Tak jak ktoś poniżej napisał, stary model biznesowy czyli facet z koparką nie ma już sensu. Po pierwsze ludzie robią / robili to jako fajną pracę dodatkową i takie osoby zaniżają ceny, oni najczęściej gdzieś pracują i nie mają kosztów zus itp więc jak ktoś zapłaci 90-100 zł za 1h to jest dla takiego OK. Dodaj do tego dotację o której wiadomo ze była hitem sezonu i wjechało tysiące nowych maszyn na rynek. Obecnie tylko kompleksowe tematy gdzie minikoparka jest narzędziem. Należy wyskoczyć już z tematu p.t. "chłopek z koparką na godziny" tylko iść w jakąś konkretną specjalizację. Np. kupić busa z hdsem i specjalizować się w montażu oczyszczalni. Albo specjalizować sie w nawodnieniach. Albo zakładać trawniki. Tylko byle nie na godziny z minikoparką - należy zrozumieć, że w każdym biznesie w pewnym momencie źródełko wysycha, otoczenia się zmienia i trzeba umieć przeskoczyć z krzaczka na krzaczek. W momencie w którym przeskakujesz z usług na godziny na usługę kompleksową gdzie minikoparka jest tylko narzędziem, masz możliwość zarobienia.
Mieć jedną maszynę to niestety w dzisiejszych czasach niewypał. Klienci oczekują usług kompleksowych, jednej firmy, która zrobi wszystko, a nie szukania osobnej do każdej roboty. Moja firma świadczy usługi maszynami rolniczymi, leśnymi i budowlanymi, mi by się wydawało, że asortyment bardzo szeroki, a stali klienci ciągle podsyłają propozycję kup to czy tamto, czasem po znajomych też od razu robotę na nową maszynę dogadają, żeby od początku się spłacała, ale tego sprzętu nigdy nie będzie za dużo. Wręcz mi jeden wieloletni kontrahent przy swoim kolejnym pomyśle na poszerzenie mojej oferty powiedział "co ja będę szukał kogoś, kto ma taką maszynę, jak Ty możesz kupić"
Z mojego doświadczenia: zacząłem zarabiać na pracach koparkami dopiero kiedy przestałem się rozliczać na godziny. Wiem, że to niełatwe, ale wraz z doświadczeniem wiadomo już mniej więcej ile czasu zajmie dana robota i wycenia się ją wtedy z konkretnym marginesem. Czasem są roboty, które na godziny wychodziłyby np. 3-4tys, a rozliczając się od roboty mogę zażądać 2x tyle. Jeśli mówisz klientowi stawkę za godzinę to zbyt łatwo jest ją porównać z konkurencją, a klient nie patrzy czy ty to zrobisz kilka godzin szybciej, tylko czy konkurent da cenę 10zł/h niższą
Jak słyszę stawkę od roboty to rezygnuję? Dlaczego ? Robota robiona od całości jest robiona na szybko nie dokładnie no ściąganie humusu było aby szybko najebać jak bądź i koniec a na godzinę to co powiem to zrobi 0 problemów i grymasów chce tu poprawić to poprawia a od całości robi grymasy tyle w temacie.
@@siwy7551a jednocześnie jak usługodawca będzie chciał, to licząc na godziny będzie robił w ślimaczym tempie, wykorzystując połowę wydajności maszyny, żebyś zapłacił jak najwięcej. Zawsze są dwie strony medalu
Jest dramat !!! Przypomina mi to zjadanie własnego ogona !? W 2006 roku za kopanie mini koparką braliśmy 80 zł h, za kucie od 120 do 140 zł. Tylko że siła nabywcza złotego była inna. Wynagrodzenie najniższe krajowe 2006 r wynosiła około 900 zł. Olej napędowy 3,70 zł za litr.Teraz najniższa krajowa 4300 zł olej napędowy 6 zł a za kopanie 120 zł w porywach coś może więcej 200 ??? Najbardziej denerwujące jest to że jak pojedziesz do cebulaka 🧅 to i tak zawsze jest za drogo!? Najlepiej jakbyś zrobił robotę za darmo i jeszcze z 500 zostawił za to że mogłeś u niego popracować. Pozdrawiam wszystkich operatorów.
Konkurencja robi swoje, coraz więcej firm uciekając przed podatkami kupują własny sprzęt i rezygnuja z zewnętrzny usług. U mnie w okolicy co najmniej połowa z chłopaków którzy mają usługi koparkowe to ludzie którzy pracują gdzieś na etacie, strażacy którzy po 24h maja 48 wolnego itp. Oni nie muszą mieć stawek takich aby się z tego utrzymać, trzymaja sprzęt tylko po to aby sobie dorobić do pensji.
Wołaliście w lutym 2022r Slava Ukrainie, to teraz macie tego PIERWSZE EFEKTY ! Czeka nas totalny kryzys i rozbiór naszego kraju, ale to wina społeczeństwa, które oszalało ...
W takim razie ja chyba w innym świecie żyje, u mnie w okolicy sporo minikoparek i kiedy bym nie zadzwonił to 2 miesiące kolejki. Ostatnio potrzebowaliśmy do wykopow pod linie nawadniania to dzwoniłem do 7 wykonawców i każdy miał kolejkę na kilka tygodni. Jednego udało się namówić ale cena była też dużo wyższa za to, że wcisnął mnie w kolejkę na już.
To jest chore, portale typu olx czy OtoMoto pożerają zysk usługodawców czy sprzedawców. Salony samochodowe płacą krocie za ogłoszenia. Myślę, że wzrost cen tych usług za ostatnie kilka lat to kilkaset procent!!! Kilkaset!!!
Czyli jqk? Budowlanka na następne 4 lata w Czarnej? Nowe sprzety wszystkie stoja, sam ostatnio jak kompy kupowalem, to nie nowe tylko zmodernizowalem. Roboty sie wstrzymqly, nie tylko u was😮😢😂😂🎉. Pozdrawiam Artur 😅😅🎉
A ja kupiłem minikoparke. 5 lat temu sprzedałem bo się nie opłacało robić usług i nie było roboty. No i znowu kupiłem , ale tylko pod własne potrzeby bo nie wszystko mogę zrobić dużymi maszynami. A nie chciałem siebie i pracownika zaj ć na łopacie i kilofie. Poza tym wolałem kupić kopareczke niż oddać zusowi i skarbówce. Wiele prawdy jest w tym co mówisz poza tymi stawkami. U nas są na usługach stawki 100 do 120 za godzinę netto ...
ja taką stawkę trzymam bo inaczej by mi się totalnie nie opłacało, jak klient się godzi to jadę tą swoją 2.2 tony i robię. Sam wiesz jakie teraz koszty. Ja bez innych swoich działalności bym już w koparkowym temacie nie istniał. Dzięki za wpis! Najlepszego!
@@MylsonVLOGja mialem dość dobry sezon po 2 albo nawet 3 latach kichy o ktorej mowisz, ale klient ktory mi uratował ten sezon kupił swoj sprzet. Wiec nadzieji nie ma juz. Kołowką15 ton nawet spod domu nie wyjechalem bo cos tam mialem (bez szału ze 3 tyg pewno max) ale naszlo mi sie to razem z inna robota juz rozpoczetą koparko ładowarka. Na mini to mam troche swojego dudrania i mysle ze nawet jak byi przyszło ją sprzedac to wiele nie stracę, ale jeszcze u siebie cos sobie nawet nią porobie. Tez jak bym bardziej ambitnych tematów nie brał i innych robot to umarł.bym.z glodu z tych 3 maszyn a co dopiero z jednej. Na razie sie nie przejmuje i rzeżbie jak umie. Zona pracuje, kapusty w ogrodzie nasadze i jak Bóg da to przezyje kolejny rok. Pozdrawiam
@@siwy7551 proponuje kupić i spróbować szczęścia. Ja tak jak prowadzący kanał mam porównanie jak było powiedzmy 10 a jeszcze lepiej 15 lat temu. Przebierało się w robotach, można było dla stałych klientów robić. Ten rok miałem dobry ale w poprzednim sezonie było że i dwa tygodnie się czekało żeby w sezonie jeden dzień przerobić.... Ten rok był dobry ale braliśmy wszystko nawet malowanie poręczy w szkole , kostki murki oporowe i inne nie związane z koparkami albo gdzie robiłem koparka 10 godzin a razem z operatorem fizycznie robilismy12 tygodnie... Tak że kupować sprzęt i kombinować😉 z tym że wejście teraz na rynek gdzie koparka pod co drugim domem stoi wydaje mi się bardzo ryzykowne.
No jak moze byc normalnie w temacie robut koparkowych jak w co 3 domu po 2 koparki :) chyba na ukrainie koparkowcy beda robic jak sikorski wojne rozpeta !
Unia ? Przecież to Polska wydała minimum 700 MILIARDÓW na Ukraińców i odcięła się od taniej energii z Rosji ! USA i UK tym steruje a wy łykacie jak pelikany ...
Ja kupiłem dwie koparki z dofinansowaniem 65%. Nowa cat 432 wyszła mnie 150k. Stawki mam niskie a roboty full. Gdy bym miał kupić za 400 k to by się nie opłacało. Konkurencja praktycznie leży bo nikt ich nie bierze bo maja stare maszyny w porównaniu do moich. Dzisiaj trzeba robić kompleksowo, mam przyczepę wywrotkę wożę gruz piach. Biorę 180 za kop-ład a za MIDI 5 ton 170 zł. Terminy mam na za tydzień.
@@MylsonVLOG 6.4 RUR dla przedsiębiorców działających w melioracji. Każdy mógł składać. Złożyli 10 tys wniosków każdy dostał. 65% warto było brać. Czemu nie wziąłeś? Byś wymienił starą na nowa bez wydawania kasy.
To i tak bez szału bo ja wziąłem dofinansowanie 100% i maszyny sobie ściągnąłem z chin to dwie koparki 1.6t i 3.8t kupilem za 130tys a 70tys zostalo mi jeszcze gotówki @@Biznesfarma
@@marcinkwantowski1391 Ja też nie płacę za minikoparke więcej niż 90zł/h netto. Przy czym nie zamawiam kogoś na godzine/dwie tylko codziennie 8h przez np. 5 dni. Bez doliczania za dojazdy czy inne udziwniania.
Tak jak ktoś poniżej napisał, stary model biznesowy czyli facet z koparką nie ma już sensu. Po pierwsze ludzie robią / robili to jako fajną pracę dodatkową i takie osoby zaniżają ceny, oni najczęściej gdzieś pracują i nie mają kosztów zus itp więc jak ktoś zapłaci 90-100 zł za 1h to jest dla takiego OK. Dodaj do tego dotację o której wiadomo ze była hitem sezonu i wjechało tysiące nowych maszyn na rynek. Obecnie tylko kompleksowe tematy gdzie minikoparka jest narzędziem. Należy wyskoczyć już z tematu p.t. "chłopek z koparką na godziny" tylko iść w jakąś konkretną specjalizację. Np. kupić busa z hdsem i specjalizować się w montażu oczyszczalni. Albo specjalizować sie w nawodnieniach. Albo zakładać trawniki. Tylko byle nie na godziny z minikoparką - należy zrozumieć, że w każdym biznesie w pewnym momencie źródełko wysycha, otoczenia się zmienia i trzeba umieć przeskoczyć z krzaczka na krzaczek. W momencie w którym przeskakujesz z usług na godziny na usługę kompleksową gdzie minikoparka jest tylko narzędziem, masz możliwość zarobienia.
Mieć jedną maszynę to niestety w dzisiejszych czasach niewypał. Klienci oczekują usług kompleksowych, jednej firmy, która zrobi wszystko, a nie szukania osobnej do każdej roboty. Moja firma świadczy usługi maszynami rolniczymi, leśnymi i budowlanymi, mi by się wydawało, że asortyment bardzo szeroki, a stali klienci ciągle podsyłają propozycję kup to czy tamto, czasem po znajomych też od razu robotę na nową maszynę dogadają, żeby od początku się spłacała, ale tego sprzętu nigdy nie będzie za dużo. Wręcz mi jeden wieloletni kontrahent przy swoim kolejnym pomyśle na poszerzenie mojej oferty powiedział "co ja będę szukał kogoś, kto ma taką maszynę, jak Ty możesz kupić"
Zgadza się , rozbudowa parku maszynowego zawsze procentuje ;)
Życzę powodzenia i dobrych zleceń.
Bardzo dobrze kolego to ująłeś - idą dziwne czasy
dzięki
Sami do tego doprowadziliście ! Mogliście jeszcze więcej w Ukraińców pakować i więcej sankcji na tanią energię od Ruskich ...
Z mojego doświadczenia: zacząłem zarabiać na pracach koparkami dopiero kiedy przestałem się rozliczać na godziny. Wiem, że to niełatwe, ale wraz z doświadczeniem wiadomo już mniej więcej ile czasu zajmie dana robota i wycenia się ją wtedy z konkretnym marginesem. Czasem są roboty, które na godziny wychodziłyby np. 3-4tys, a rozliczając się od roboty mogę zażądać 2x tyle. Jeśli mówisz klientowi stawkę za godzinę to zbyt łatwo jest ją porównać z konkurencją, a klient nie patrzy czy ty to zrobisz kilka godzin szybciej, tylko czy konkurent da cenę 10zł/h niższą
a dodam jeszcze, że nie jeżdżę na koparkach osobiście tylko zatrudniam operatora
Jak słyszę stawkę od roboty to rezygnuję? Dlaczego ? Robota robiona od całości jest robiona na szybko nie dokładnie no ściąganie humusu było aby szybko najebać jak bądź i koniec a na godzinę to co powiem to zrobi 0 problemów i grymasów chce tu poprawić to poprawia a od całości robi grymasy tyle w temacie.
@@siwy7551a jednocześnie jak usługodawca będzie chciał, to licząc na godziny będzie robił w ślimaczym tempie, wykorzystując połowę wydajności maszyny, żebyś zapłacił jak najwięcej. Zawsze są dwie strony medalu
Jest dramat !!! Przypomina mi to zjadanie własnego ogona !? W 2006 roku za kopanie mini koparką braliśmy 80 zł h, za kucie od 120 do 140 zł. Tylko że siła nabywcza złotego była inna. Wynagrodzenie najniższe krajowe 2006 r wynosiła około 900 zł. Olej napędowy 3,70 zł za litr.Teraz najniższa krajowa 4300 zł olej napędowy 6 zł a za kopanie 120 zł w porywach coś może więcej 200 ??? Najbardziej denerwujące jest to że jak pojedziesz do cebulaka 🧅 to i tak zawsze jest za drogo!? Najlepiej jakbyś zrobił robotę za darmo i jeszcze z 500 zostawił za to że mogłeś u niego popracować. Pozdrawiam wszystkich operatorów.
a ile pali taka koparka na godzinę?
Dobrze gada 👌🏻
Konkurencja robi swoje, coraz więcej firm uciekając przed podatkami kupują własny sprzęt i rezygnuja z zewnętrzny usług. U mnie w okolicy co najmniej połowa z chłopaków którzy mają usługi koparkowe to ludzie którzy pracują gdzieś na etacie, strażacy którzy po 24h maja 48 wolnego itp. Oni nie muszą mieć stawek takich aby się z tego utrzymać, trzymaja sprzęt tylko po to aby sobie dorobić do pensji.
@@rats6627To są specjaliści którym mało?! Psują tylko rynek usługi.
Wołaliście w lutym 2022r Slava Ukrainie, to teraz macie tego PIERWSZE EFEKTY !
Czeka nas totalny kryzys i rozbiór naszego kraju, ale to wina społeczeństwa, które oszalało ...
Niestety kolego masz rację
dzięki za wpis, może jakoś przetrwamy
Budownictwo indiwidualne siadło a deweloperka ma swoje maszyny 100% racja
Niestety, systemu nie oszukamy.
Nu kiedyś żym robiuł w budowlance to majster mòwiuł że źymne roboty płacum😉
Ja myślę że koparkę opłaca się mieć jak jest ona ci potrzebna do kopania naprzyklad pod przyłącza jakieś które ty wykonujesz
W takim razie ja chyba w innym świecie żyje, u mnie w okolicy sporo minikoparek i kiedy bym nie zadzwonił to 2 miesiące kolejki. Ostatnio potrzebowaliśmy do wykopow pod linie nawadniania to dzwoniłem do 7 wykonawców i każdy miał kolejkę na kilka tygodni. Jednego udało się namówić ale cena była też dużo wyższa za to, że wcisnął mnie w kolejkę na już.
To żyjesz w innym świecie, pora wstać
Te zmiany ujęć są słabe, lepiej wychodzi nagrania z jednej kamery.
Dobra, poprawię sie
To jest chore, portale typu olx czy OtoMoto pożerają zysk usługodawców czy sprzedawców. Salony samochodowe płacą krocie za ogłoszenia. Myślę, że wzrost cen tych usług za ostatnie kilka lat to kilkaset procent!!! Kilkaset!!!
Czyli jqk?
Budowlanka na następne 4 lata w Czarnej?
Nowe sprzety wszystkie stoja, sam ostatnio jak kompy kupowalem, to nie nowe tylko zmodernizowalem.
Roboty sie wstrzymqly, nie tylko u was😮😢😂😂🎉.
Pozdrawiam Artur 😅😅🎉
Wszystko było I się zbyło
A ja kupiłem minikoparke. 5 lat temu sprzedałem bo się nie opłacało robić usług i nie było roboty. No i znowu kupiłem , ale tylko pod własne potrzeby bo nie wszystko mogę zrobić dużymi maszynami. A nie chciałem siebie i pracownika zaj ć na łopacie i kilofie. Poza tym wolałem kupić kopareczke niż oddać zusowi i skarbówce. Wiele prawdy jest w tym co mówisz poza tymi stawkami. U nas są na usługach stawki 100 do 120 za godzinę netto ...
ja taką stawkę trzymam bo inaczej by mi się totalnie nie opłacało, jak klient się godzi to jadę tą swoją 2.2 tony i robię. Sam wiesz jakie teraz koszty. Ja bez innych swoich działalności bym już w koparkowym temacie nie istniał.
Dzięki za wpis! Najlepszego!
@@MylsonVLOGja mialem dość dobry sezon po 2 albo nawet 3 latach kichy o ktorej mowisz, ale klient ktory mi uratował ten sezon kupił swoj sprzet. Wiec nadzieji nie ma juz. Kołowką15 ton nawet spod domu nie wyjechalem bo cos tam mialem (bez szału ze 3 tyg pewno max) ale naszlo mi sie to razem z inna robota juz rozpoczetą koparko ładowarka. Na mini to mam troche swojego dudrania i mysle ze nawet jak byi przyszło ją sprzedac to wiele nie stracę, ale jeszcze u siebie cos sobie nawet nią porobie. Tez jak bym bardziej ambitnych tematów nie brał i innych robot to umarł.bym.z glodu z tych 3 maszyn a co dopiero z jednej. Na razie sie nie przejmuje i rzeżbie jak umie. Zona pracuje, kapusty w ogrodzie nasadze i jak Bóg da to przezyje kolejny rok. Pozdrawiam
Czyli sądzisz ze vudowlanka zwolni? Niby na składzie mowia ze udzie mniej ale w robicie ja tego nie widzę, zależy dla kogo świadczysz swoje usługi.
Dobra dobra już nie swiruj, każdy płacze ale ciągle Jaki sprzęt kupuje i działa dalej
@@siwy7551 proponuje kupić i spróbować szczęścia. Ja tak jak prowadzący kanał mam porównanie jak było powiedzmy 10 a jeszcze lepiej 15 lat temu. Przebierało się w robotach, można było dla stałych klientów robić. Ten rok miałem dobry ale w poprzednim sezonie było że i dwa tygodnie się czekało żeby w sezonie jeden dzień przerobić.... Ten rok był dobry ale braliśmy wszystko nawet malowanie poręczy w szkole , kostki murki oporowe i inne nie związane z koparkami albo gdzie robiłem koparka 10 godzin a razem z operatorem fizycznie robilismy12 tygodnie... Tak że kupować sprzęt i kombinować😉 z tym że wejście teraz na rynek gdzie koparka pod co drugim domem stoi wydaje mi się bardzo ryzykowne.
No jak moze byc normalnie w temacie robut koparkowych jak w co 3 domu po 2 koparki :) chyba na ukrainie koparkowcy beda robic jak sikorski wojne rozpeta !
To taniej przecież masz koparkę to tylko paliwo a sam i tak siedzisz to na schsbowego się zarobi
Unia Europejska przynosi efekty.😢 Nie oplaca się tak jak chcieli, a wiadomo ze jak nic nie robisz to planeta odpoczywa.
Unia ? Przecież to Polska wydała minimum 700 MILIARDÓW na Ukraińców i odcięła się od taniej energii z Rosji ! USA i UK tym steruje a wy łykacie jak pelikany ...
Z kąd jesteś
Mam robote dla Ciebie duża
Warszawa, a co potrzeba?
Faktycznie musi byc slabo, bo schudles na twarzy 😂
zrobiłeś mi dzień! hehehe:) Dzięki
Ja kupiłem dwie koparki z dofinansowaniem 65%. Nowa cat 432 wyszła mnie 150k. Stawki mam niskie a roboty full. Gdy bym miał kupić za 400 k to by się nie opłacało. Konkurencja praktycznie leży bo nikt ich nie bierze bo maja stare maszyny w porównaniu do moich. Dzisiaj trzeba robić kompleksowo, mam przyczepę wywrotkę wożę gruz piach. Biorę 180 za kop-ład a za MIDI 5 ton 170 zł. Terminy mam na za tydzień.
Co to za dofinansowanie?
dokładnie, jakie?
@@MylsonVLOG 6.4 RUR dla przedsiębiorców działających w melioracji. Każdy mógł składać. Złożyli 10 tys wniosków każdy dostał. 65% warto było brać. Czemu nie wziąłeś? Byś wymienił starą na nowa bez wydawania kasy.
To i tak bez szału bo ja wziąłem dofinansowanie 100% i maszyny sobie ściągnąłem z chin to dwie koparki 1.6t i 3.8t kupilem za 130tys a 70tys zostalo mi jeszcze gotówki @@Biznesfarma
@@Camel1990 to sporo mniejszy budżet był. Tu było 500k dofinansowania.
Minikopara tylko i wylacznie na swoje potrzeby "fuchy" z usług ciezko na zus i ksiegowa zarobic
dokładnie
Życie na kredycie?
a jaki inny sposób?
Kasa mała problem duży. Ja sprzedałem
U mojego kolegi ukurwińskie chachły zza wschodniej granicy zrobili mu działkę 2500 m2 za...... 75 zł/godzinę BRUTTO! 🎉🎉🎉
ale jaką usługę? koparką?
@@MylsonVLOG tak, minikoparką
macie teraz swoich braci ... niedługo na nas z naszego kraju wywalą ... ale to WY ich tu sciągnęliście
@@marcinkwantowski1391 nigdy te ku.®wi_szony nie były moimi braćmi, nienawidzę chachłów p€D€rastów ..
@@marcinkwantowski1391 Ja też nie płacę za minikoparke więcej niż 90zł/h netto. Przy czym nie zamawiam kogoś na godzine/dwie tylko codziennie 8h przez np. 5 dni. Bez doliczania za dojazdy czy inne udziwniania.