Muchołapka, UFO w Ludwikowicach Kł. i atomowe laboratorium
Вставка
- Опубліковано 28 вер 2024
- Czym miała być Muchołapka w Ludwikowicach Kłodzkich? Czy rzeczywiście testowano tam w czasie wojny tajemniczy obiekt o nazwie Die Glocke? Co z doniesieniami o dziwnych niezidentyfikowanych latających obiektach w rejonie Zamku Książ? Czy pod Wałbrzychem, w wyrobiskach kopalni węgla kamiennego Niemcy wybudowali atomowe laboratorium? Na temat tych i innych sensacyjnych historii rozmawiam z Bartoszem Rdułtowskim z Wydawnictwa Technol.
Dodatkowe informacje na blogu:
eloblog.pl/muc...
KSIĄŻKI:
Tajny Zamek Książ tom 1 i 2
wydawnictwotec...
wydawnictwotec...
Riese - Początek tajemnicy
wydawnictwotec...
Riese - Kulisy tajnej operacji
wydawnictwotec...
Seria Tropem Wunderwaffe Kryptonim V-7
wydawnictwotec...
Blog eloblog.pl
Facebook / podroznik.w.czasie.tv
Twitter / eloblog_pl
Grzegorz Sanik
Smutne jest to, że Molke odwiedzają turyści, ściągnięci tam tajemnicą i bajaniem, a prawda i rozsądek są przez nich odrzucane. Chcą żyć złudzeniami. Dziękuję Panu za kolejny rzeczowy materiał.
@@kenboulder212 pozdrów tego pijaczynę Darka
@@kenboulder212 Dobry pocisk!
To prawda bo jak nie ma tam złota ..strażników.. hybryd .. a tylko zwykły budynek to ”po co to oglądać?!" .. zwykły głaz narzutowy ale gdy dodasz do niego odpowiednią legendę i zeznania nieistniejących świadków, kilku żołnierzy z piorunami na hełmach to zrobisz z tego kamienia ołtarz vrill na którym sam himmler chrztu udzielał córce adiego i jego małżonki. Są na to świadkowie których wtedy nie należy podawać bo strażnicy .. pogróżki.. Wystarczy trochę medialnie wpompować kasy na rozpuszczenie takiej ploty i ludzie sami to łykną..
90% ludzi chce żyć złudzeniami. Dlatego mamy renesans socjalizmu, głupoty i wiary w moce magiczne.
@@kenboulder212 Jak tam malpa na drezynie?
Polecam zmije metrowke i pamietaj ze bez wersalki ognia nie rozpalisz w lesie iglastym ani na Tora Bora.
Bardzo przyjemnie się panów słucha rzeczowa rozmowa bez niepotrzebnych emocji.
Drodzy Panowie ! Staracie opierać się na faktach i zeznaniach świadków...ale gdzie ich w obecnych czasach szukać? Miałam babcię urodzoną w 1900r i tatę z 1919r. To, co Oni opowiadali o wojniach ( babcia o I i II, a tato o II)- nie znajdziecie w książkach ani archiwach. Mówili o tych przeżyciach bardzo rzadko, bo były bardzo traumatyczne. Ja zaś byłam dzieckiem i nie myślałam o zapisywaniu. Moich przodków już nie ma. Swiadkowie tamtych czasów poumierali. A jak wiadomo od najdawniejszych czasów...historię piszą zwycięzcy. Jest tak totalnie zakłamana , że brak słów. Ludzie, którzy "dokopali się" do prawdy i głoszą ją..., najczęściej się ośmiesza, ogłosza "wariatami", albo niszczy im życie rodzinne, karierę, prześladuje, zastrasza, albo zupełnie zdrowi...- nagle umierają w niewyjaśnionych okolicznościach. Tak system i "władcy tego świata" dopilnowują, by prawda nie ujrzała światła dziennego. Otumanionymi i zahipnotyzowanymi ludzmi...można łatwo sterować i wmawiać wszystko... UWIERZĄ!!! Mam jeszcze pytanie: Pamiętniki Józefa Bartnika - czy to też fantazja, fikcja literacka? A może jednak prawda, z którą nie umiemy się zmierzyć?
Dokładnie tak , są sprawy które są ZNIKIĘTE .
Albo drugi autor powie ze Witkoski pisze dla komercji,chyba LIPA tajego wiedza
Mój dziadek i babcia w 45 r przyjechali z ciotkami do głuszycy później zamieszkali w ludwikowicach. W latach 80 jako dzieciak już łaziłem po sztolniach i lochach znam dużo opowieści z tamtych czasów. Do dzisiaj wiem gdzie jest zasypany schron przeciwlotniczy itp.
Te pamietniki bardzo ciekawe , ale czy Pan Darek dał je komukolwiek zobaczyc?
Gdyby byly oryginalne(...)
Pozdrawiam🖖
@@kaz_oogle Proponuję napisać do Darka i zapytać
miło Pana znowu widzieć
Wspaniała rozmowa. Dziękuję. Cenię sceptyków, bo dzięki chłodnej analizie oddzielają plewy od ziarna. Prawda się obroni. A tych, którzy chcą żyć w świecie bajek jest mi po prostu żal.
Zacznę może od pewnej historyjki. Facet kupił sobie mieszkanie w bloku i poszedł do firmy energetycznej żeby przyłączyć sobie prąd elektryczny. Na pytanie ile mocy przesyłowej potrzebuje, odpowiedział, że potrzebuje 3 oddzielne kable a w każdej wiązce mam być napięcie 6000 wolt. Urzędnik zaczął się dopytywać po co mu w mieszkaniu blokowym aż tak wielki napięcie. On na to, że będzie miał w mieszkaniu kilka lamp bo nie lubi ciemności. No dobrze, ale do brzegu. Nie chcę dołączyć do stada baranów które beczą żeby ktoś je zauważył. Nie ma żadnych dowodów że Niemcy tam testowali statki powietrzne wykorzystujące antygrafitacje. Więc nie idźmy tą drogą. Z drugiej strony może ktoś się tym zajmie i odpowie lub postara się wyjaśnić dlaczego do komina chłodni kominowej (na ten temat można znaleźć materiały potwierdzające) doprowadzono aż 18000 wolt. Wiadomo, że postawa chłodni jest oświetlona ale kilka lamp nie potrzebuje takiego zasilania. Jedno co dla mniej jest prawdziwie i z czym się w pełni zgadzam, chodzi o komercję. Nik tak naprawdę nie potrafi pewnych rzeczy, szczegółów wyjaśnić na 100% tylko, ciągła ta przepychanka. To oni mówią głupoty a my mamy rację. Nie to wy mówicie głupoty a my mamy rację. Przeczytałem dużo opracowań o tej muchlapce i tak naprawdę, każdy zajmujący się tym tematem pomija ważne rzeczy które nie pasują do własnej wersji.
👍👍
@@xyz-dp4cp Dokładnie, pisałem z kolesiem, który pochodzi stamtąd i potwierdza to, że w podstawie była rynna a w niej były kable grubości ludzkiego ramienia. A i jeszcze jedno, gdzie są pozostałości poprzednich chłodni? Jakieś ślady w terenie?
W jednym z filmów Krzysztofa Szpakowskiego występuje świadek, były więzień Jan Latański, który opowiada o "Muchołapce", relacjonując iż były na niej ponoć zamontowane b. duże izolatory, które w trakcie działania całej konstrukcji "iskrzyły" (przytaczam to z pamięci). Poza tym, Niemcy byli pragmatyczni i mogli wykorzystać już opracowaną, prostą konstrukcję rzeczywiście projektowaną do chłodni kominowych, do innych celów. Taka możliwość jest całkowicie logiczna. Po co mieliby opracowywać od zera plany prostej, betonowej konstrukcji, skoro takie plany już istniały i można je było wykorzystać? Poza tym przytoczony tok rozumowania negujący zarówno historię przedstawioną przez Igora Witkowskiego, jak i tę rzekomo nieprawdziwą, zdemaskowaną, autorstwa Jerzego Rostkowskiego, można łatwo obalić, wystarczy założyć, że Witkowski np. pomylił miesiąc, podając datę otrzymania informacji dot. Die Glocke. Negowanie prawdziwości spotkania Rostkowskiego z Florowem/Frołowem też ma równie wątłe podstawy. Aż się prosi o rozmowę z Igorem Witkowskim, który powinien mieć prawo odpowiedzi na zarzuty.
Ponad GODZINA wyjaśniania mitomanów... Czy może być coś lepszego?
Moze.
Dwie godziny wyjasniania mitomanow.
:)
Dzień dobry .W Siechnicy koło Wrocławia stoi identyczna konstrukcja ,która jest oczywiście zabudowana i użytkowana do teraz .UFO niemieckie ani razu tam nie przelatywało 😉 Pozdrawiam .Świetny odcinek.
'W Katowicach w dzielnicy Giszowiec też jest taka "muchołapka" - ufo niestety też nie widziano ;)
Jak zwykle dobry materiał Grzegorzu, warto czekać na Twoje filmy.Myślę,że dla równowagi powinien być zaproszony Igor Witkowski ponieważ historia tamtych regionów nie jest zero-jedynkowa.Jednym zależy na jej ukryciu a inni zarabiają niezłą kasę.
Pozdrawiam świątecznie i noworocznie, najlepszego! 🎄🎁
Igor powinien być zaproszony do programu i odnieść się do zarzutów tylko czy przyjmie zaproszenie.
Witkowski powinien mieć postawiony zarzut z artykułu 286 kk Jego oszustwo było związane z uzyskaniem korzyści majątkowej...Temat oszust Witkowskiego był poruszany tez wielokrotnie w miesięczniku Odkrywca.Takie same zarzuty powinien mieć postawione Szpakowski i Kwiecień STOP MITOMANOM I OSZUSTOM
Świetna rozmowa i dużo ciekawostek :)
Pozdrawiam serdecznie z Bielska-Białej.
Grzesiu bardzo lubię Twoje filmy ale z tą chłodnią kominową zn podstawą to trochę przegięcie ! Kłaniamy się ekipa od remontów chłodni kominowych w Bogatyni !!!
Oczywiście, wszyscy wiedzą, że miała to być chłodnia kominowa. To jest jasne. Ale nie wszyscy wiedzą, kto i po co zmyślił tę historię.
@kris Kwiatek rozwiń trochę temat ze swojej strony jeśli możesz bo cholernie ciekawy wątek poruszyłeś a masz ku temu odpowiednią wiedzę. Pozdrawiam
@@podroznik_w_czasie ale Pan chyba twierdzi, że to nie miala byc podstawa pod chlodnie?
@Radek Wrocławski Oczywiście, że jest to podstawa pod chłodnię.
@RCmodelManiac ale co tu jest do rozwijania? To jest oczywiste, że to miała być chłodnia kominowa, nikt poważny nie twierdzi inaczej. To nawet wynika z planów i zdjęć z czasów wojny.
Bardzo ciekawy materiał jak zawsze.
Na Nikiszowcu też była lub nadal jest taka konstrukcja koło kopalni Wieczorek w Katowicach
Bardzo dziekuje za merytoryczny i komplenty material na ten temat. Od poczatku podejrzewalem, ze historia opowiadana przez pana W. byla niczym wiecej jak bajka pod publiczke. Kolejny bajkopisarz z gor sowich moze sobie podac reke ze slynnna hybryda kwietniowa co to tez rozne bajki lubi opowiadac w internetach. Bardzo dziekuje za rzetelnie wykonana dziennikarska prace.
Ewidentnie chcecie zdyskredytować Igora Witkowskiego. Czyli reasumując doniesienia pilotów amerykańskich o dziwnych kulach, katastrofa pojazdu w kształcie dzwonu w USA, program niemiecki Glocke są prawdą, a tylko Witkowski się myli.
To nie jest kwestia dyskredytacji, bo nikt poważny nie bierze tych opowieści Witkowskiego za prawdę. To jest kwestia pokazania mechanizmów, jak powstają tego typu zmyślone historie. Historia o Die Glocke jest również zmyślona. A powód wydaje się być jeden, zarabianie pieniędzy, czy to na sprzedaży książek, na filmach czy na biletach. A ponieważ historia była doskonale wymyślona, wielu ludzi dało się na nią nabrać.
XDDDD
Jezeli spojrzysz z gory na obracajacy sie wirnik, spokojnie mozesz wziasc go za okrag. Stad do uznania go za dysk, a nawet kule, tylko krok.
Panie Grzegorzu, mnie też , zastanawia ta wyobraźnia, ??, pozdrawiam
Ale się uśmiałem!
szkic śmigłowca przypomina Flettner Fl 282 Kolibri prawdopodobnie to widzieli świadkiowie.
Bardzo potrzebny film. Mimo obalenia tego mitu, należy podziękować jego ojcom za wkład w rozwój turystyczny regionu (nawet jeśli przez przypadek)
Panowie materiał FANTASTYCZNY, coś pięknego, no to Pan Igor musi się do tego odnieść i jeszxze weźcie kiedyś na tapetę mitomana z Głuszycy....pozdrawiam serdecznie 👍👏👏👏👏👏
Gdyby pan Igor chciał się odnieść do tego to już dawno by to zrobił bo temat podstawy kominowej był na tapecie już wiele lat temu
Pozdrawiam ❤
Panowie byłem tam widziałem jadąc tam zrobiłem wcześniejszą analizę na. podstawie wypowiedzi więźniów którzy przeżyli Po pierwsze Niemcy już w latach 30 - tych zaczeli przerabiać kopalnie do celów militarnych. / Katastrofa -odstraszenie ; zniechęcenie / Muchołapka to była olbrzymia chłodnica na której to były rozmieszczone izolatory wielkości człowieka schładzane wodą które aż trzeszczały od temperatury spowodowane napięciem na dole był basen ze spływającej wody W podziemiach był pierwszy reaktor atomowy który został w 1945 wywieziony do Rosji /dlatego szybko dołączyli. do USA i nie zostali zbombardowani atomem ! / Tam prawdopodobnie znajduje się jeszcze jeden reaktor nowszy ale dobrze ukryty Rosjanie odkryli w latach 50 - tych duży podziemny basen z wodą / co by wskazywało na próby chłodzenia ale to tylko jeden świadek to powiedział gdyż Ruscy stacjonowali i był pijany ! Następna sprawa to jest fakt iż Niemcy zużywali olbrzymie ilości rtęci PYTANIE PO CO ! ? Pozdrawiam S.P
Bredzisz. Kolejne wymysły z d. :)
Czy ktoś wziął pod uwagę, dlaczego "muchołapka " nosi właśnie taka nazwę{ informacja o metalowej siatce która była rozwieszona na słupach), w jaki celu był poprowadzony przewód energetyczny o bardzo dużym przekroju , w jakim celu wybudowano podziemne korytarze znajdujące się 50m od obiektu, po co usuwać wewnętrzną infrastrukturę obiektu ( pale betonowe).Nie zawsze jest tak oczywiste coś co zakładamy, Hanna Reitsch latała śmigłowcem w zamkniętym obiekcie nie takim ale pełnym ludzi .Udanego Nowego Roku 2023
Otynkowana i okablowana chłodnia kominowa LOL- byłem oglądałem nie kupuję. W te spodki też nie wierzę ale są opowieści Jana Latańskiego jeńca pracującego w fabryce broni w Ludwikowicach który twierdzi że Niemcy robili jakieś testy z wysokimi napięciami na tej konstrukcji
Spodki to nie jest kwestia wiary być może mało jeszcze wiesz😜
Widział jakieś kable w miejscu, gdzie była elektrownia? Faktycznie, bardzo dziwne i tajemnicze. 😉
A nikt z was drodzy nie myśli że te proste i naukowe wyjaśnienia są tylko zasłoną dymną dla prawdziwego przeznaczenia tych obiektów. Zniechęcenia "amatorów przygód" do penetracji tego terenu.
Oczywiście audycja jak najbardziej merytoryczna ale jak zawsze KWITÓW brak.
Wszystko kwestia przedstawiania tematów.
Ja rozumiem hejt na D. Kwietnia bo facet zbyt mocno fantazjuje - ale z drugiej strony dzięki niemy obszar ten zdobył na popularności.
Niepodważalnym faktem jest to że nowe sztolnie są stale odkrywane , czego efekty można śledzić na YT .
Prawda jest taka że wszyscy specjaliści w tym temacie polegają w 80% na zasłyszanych historiach bo nikt oryginalnych niemieckich kwitów nie widział :D
JAK DOLNY ŚLĄSK TO TYLKO DARIUSZ KWIECIEŃ.
DOKŁADNIE
@@DOMINIK_NOWAK Nie tylko już próbował robić wodę z mózgu na temat kwatery Hitlera w Wilczym Szańcu koło Kętrzyna . Niestety ja tu mieszkam i temat znam bardzo dobrze , a ten cały maj czy jak mu tam ma gówno zamiast mózgu, tyle w temacie. Pozdrawiam.
@@renatabobieni352 chory psychicznie ?
CHŁOPAKI JAK CZEGOŚ NIE WIECIE TO ZAMIAST ZMYSLAĆ WYSTARCZY ZAPYTAĆ DARIUSZA KWIETNIA I ZACYTOWAĆ JEGO WYJAŚNIENIA
Wydaje mnie się ze J.E. Igor Witkowski ma rację. Die Globke to fakt🎉🎉🎉
wiara w cudowne umiejętności techniczne Niemców upada, kiedy kupi się volkswagena albo skodę. ;)
Szczególnie skodę Niemiecką
@@marekpatriot5450 a jaką? Czesi skręcają niemieckie samochody. w skodzie wszystko jest z VAG.
To że są tam części od VW To nie świadczy że to jest samochód Niemiecki. Tyle i aż tyle
@@marekpatriot5450 Skoda w 100% należy do VAG. Wszystkie podzespoły, płyty podłogowe, silniki, elektronika - wszystko w 100% pochodzi z katalogu VAG. CEO jest Niemcem z VAG. Nawet design robi VAG. Ze skody została nazwa.
Witam serdecznie
Muchołapka to ściema.
Prawda jest taka ze to podstawa chlodni kominowej.
Miło, że wróciłeś, Podróżniku. Jest problem techniczny - w tle słychać uciążliwy, pulsujący pisk.
Witam! Ale kiedy słychać ten dźwięk? Prz cały czas nagrania?
@@podroznik_w_czasie Są krótkie przerwy, to taki dźwięk, jakby dwie ulice dalej pracowała szlifierka. Dziś też słychać. Na innych kanałach, czy na Spotify, nie słychać. Już nie marudzę. Pozdrawiam.
Świetne książki Pana Rdułtowskiego, chociaż w Kulisach Tajnej Operacji widać, że końcówka robiona pośpiesznie - ostatnie 10 przypisów jest zdublowane i część nie pasuje do wspomnianych w tekście źródeł - wspomina się marcowy artykuł, a w przypisach sierpniowy 😂
Dobry materiał -
Tak wywiad świetny poIecam książke Pana Bartosza pt Ostatni Sekret Wunderwaffe cz 3R zeteInie się tam autor rozprawia z teoriami cudami Eye-gora Witkowskiego
Znakomita rozmowa. A co do tych wszystkich opowieści o dziwnych zjawiskach i istotach widzianych w Górach Sowich - no cóż, ludzie uwielbiają takie historie z dreszczykiem i dlatego one będą żyły.
To nawet na swój sposób jest fajne i niegroźne dopóki zostaje w sferze mitu i legendy a nie urasta do roli faktu historycznego a z amatora który dobrze przygotował się do tematu i stworzył legendę nie robi się historyka i specjalisty.
Dziękuję za chłodną kalkulację Panowie. Byliśmy tam w zeszłe lato motocyklami. ...ciekawe spostrzeżenia....po co tylko te tunele pod muchołapką i rzekome kiedyś kable ?w pobliżu tego obiektu też dziwne zabudowania...niby produkcja amunicji...pozdrawiam
Wszystko masz wyjaśnione w książce Pawła Jeżewskiego Oczywiście kable i zasilanie byly przecież to elektrownia która zasilała najnowocześniejsza i najbardziej zmechanizowana kopalnię obok.Tunele techniczne tez były i są do tej pory.Polecam czytać fakty nie mity Pozdrawiam miejscowy😊Wystarczy nam że Witkowski i Szpakowski zrobili pośmiewisko z naszej okolicyA dziwne zabudowania jak piszesz to fabryka amunicji Dostępne są w archiwum państwowym kompletne niemieckie plany budowlane tej fabryki.Stad wiemy co wybudowano a czego nie zdążono wybudować.
@@tomipol1 👊🇵🇱dziękuję
Czy można prosić o dokumentację potwierdzające prawdziwość bajki o gloke jest to taka sama Bajka jaka dotyczy złotego pociągu
ten ziutek nie brzmi przekonujaco ! za duzo jaka sie !
Też tak uważam , pana Witkowskiego uważam za bardziej wiarygodnego .
Najważniejsze obiekty dalej pozostają nie odkopanie, i minie jeszcze parę zanim ktoś się tam dostanie .
I dokąd prowadziła gęsta sieć kolejowa tak skrzętnie rozebrana po wojnie , a zwłaszcza "szerokie tory " spod Książa.
To co tam zostało zakopane z robotnikami nigdy nie zostanie pokazane opinii publicznej.
Fajny materiał, a to w takim razie, co stało się ze sławnym złotem Wałbrzycha, tymi depozytami które ludzie sami zanosili do ratusza i były tam przechowywane ,czy też bajeczka?.
złoto nie złoto, natomiast jest jedna zagadka gdzie jest bursztynowa komnata zrabowana ze ZSRR, fakt jej istnienia jest faktem historycznym. Jesli sowieci by ja odnalezli po zajeciu Krolewca to pewnie by sie tym chwalili. Jesli maja ja niemcy to beda milczec bo musieli by ja oddac ZSRR a becnie rosji. Jesli jest tam gdzie pozostawili ja nazisci, to jest wielka zagadka gdzie jest, czy na terenie niemiec czy Polski.
Sa rozne osoby i maja rozne cele: witkowski spekuluje laczy rozne informacje i tworzy hipotezy, inne osoby wykorzystuja art witkowskiego aby zrobic pieniadze na tych hipotezach, niekoniecznie analizujac czy sa prawdziwe..tak nakreca sie sie machina falszu...pomyslec ze tak dzieje sie w wielu aspektach naszego zycia. Nasz mozg sprawia nam figle.
i wreszcie trzeci komentarz. Panowie: Slowikowski nie zarobil wiekszych pieniedzy na swoich spekulacjach, co wiecej spedzil zycie szukajac pociagu, on naprawde wierzyl ze pociag istnieje. nikt o zdrowych zmyslach nie szuka pociagu wiedzac ze go wymyslil. pytanie jak to sie stalo ze pozyskal informacje o pociagu: byc moze przeczytal art z 1946 roku, byc moze ktos inny przeczytal go tez, powiedzial slowikowskiemu o pociagu, slowikowski myslal ze uzyskal intormacje z niezaleznego zrodla. dodatkowo wiele mowiono o skarbach wroclawia, o tym ze hitlerowcy ukrywali zloto i tak byc moze napedzila sie cala historia
✋
👍
LOL jak zjem kapustę z grochówką i w nocy puszczę bąka i będzie mi się wydawać że się uniosłem czy to znaczy że złamałem siłę grawitacji ?
Znajdźcie Kammlera to się dowiecie. A anty grawitację zostawcie naukowca
Czyli podsumowując wg was w Górach Sowich nie ma nic?????? Nie ma żadnych ukrytych podziemi???
Właśnie odebrałeś temu miejscu całą romantykę i tajemniczość. Już nie przyjadę i nie zostawię tam ani grosza, tak jak i inni, których właśnie pozbawiłeś złudzeń. Skąd wiesz, że ludzie chcą znać prawdę? Świat ma być ciekawy a nie goły i większość chce żyć złudzeniami i płacić za to pieniądze.
Bo tylko prawda jest ciekawa.
Podstawa chłodni kominowej😂😂brak wiedzy panowie
I znów tvn wypromował gwiazdę ,która oparła się na kłamstwie😅🤣😂
Ale jaka to elektrownia mogła by powstać w środku dziczy? Bez lokalnych źródeł energii..
Jakiej dziczy?? Co za bzdury? 🤦♂️Teren uprzemysłowiony, była kopalnia węgla i elektrownia, która działała jeszcze wiele lat po wojnie.
A któryż to z niemieckich śmigłowców posiadał wirnik ogonowy jak na tym szkicu?
To nie jest chlodnia
slaba ta wasza rozmowa
Wczoraj dałem łapkę w dół. Gdzie ona jest?
A co to za wyjaśnianie Witkowskiego, chodzi o dyskredytację?
Witkowski się sam zdyskredytował. Bardziej się już nie da.
Panie Grzegorzu ucieszyłem się że obejrzę jakiś fajny materiał jak zwykle a to jakiś monolog zapłacony przez Rdlutowicza haha
🤔Mam pytanie...
Kto miał styczność z jakimkolwiek niezidentyfikowanym obiektem latającym ?!
...ja Tak😉
Ja tez👊pozdro
👍👁
Ty to sie razem z twoim kolezka pijanym mitomanem do Choroszczy co najwyzej nadajescie zeby miec stycznosc z jakimkolwiek ordynatorem w jakis sposob.
;)
powiesz więcej? jestem ciekaw
Długo każesz czekać na Swoje filmy Grzegorzu, ale jak zwykle ten czas oczekiwania jest wart tego co dostajemy. Bardzo dobry materiał!!!! Czekam na dalsze części. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Ciekawe, bardzo ciekawe, ale mi jako budowlańcowi to najbardziej przypomina podstawę chłodni kominowej powszechnie używanej w elektrowniach
Warto poczytać o ekspedycji śp. Jacka wilczora i jego ustaleniach na temat pomieszczenia na które natrafił
W Lubaniu Śląskim też były przeprowadzane dziwne eksperymenty w fabryce która produkowała komponenty do radarów Freya i celowników na podczerwień do karabinów snajperskich - Wilk.....obecnie na fundamentach stoi szkoła podstawowa ...autochtoni opowiadali że w pewnych godzinach nawet samochody które przejeżdżały obok i radia obok fabryki gasły na kilkadziesiąt minut 🤔
Chłodnie kominowe na pełnych obrotach schładzają tak fale że aż zamarzają w locie
no i krowy się nie niosły.
A w tej szkole wielu dzieciom o 11;33 musk sie wylacza
Pojawienie się w mediach: "złotego pociągu" akurat w 2015 roku wcale nie było przypadkowe. Właśnie trwała kampania wyborcza na prezydenta RP i chodziło o odciągnięcie uwagi społeczeństwa właśnie od tych wyborów. Zresztą wtedy mówiono nie tylko o tym pociągu. Kilka razy pojawiały się doniesienia o tunelu który (podobno) miał wejście w ruinach jakieś poniemieckiej fabryki, był też mowa o jakiś studniach. To nie był przypadek , to było zaplanowane. Dowodem może być to że zaraz po wyborach w 2016 roku prawie wszystkie te sprawy - z wyjątkiem pociągu bo to było zbyt głośne nagle zniknęły z mediów i zapadła cisza.
3-Produkcja tlenku uranu -3 obszary
Produkcja małych kostek uranowych -2 obszary
Produkcja ciężkiej wody- 2 obszary
Produkcja plutonowych bomb- 2 obszary 13 bomb w sumie zbudowano, 4 bomby w magazynie.
Dalsze informacje
Jest 9 bunkrów dowodzenia, każdy dla osobnej fabryki z w sumie 124 ludzi personelu dowodzenia.
W 136 bunkrach dla personelu fachowego stacjonowało od początku produkcji 7400 ludzi
154 000 więźniów pracowało w całym kompleksie. (to znaczy, że w każdym z 9-ciu kompleksów pracowało średnio 17111 więzniów, było 15 bunkrów personelu fachowego z obsadą 54 fachowców każdy i był jeden bunkier dowodzenia z obsadą 14 osób sztabu dowodzenia, KM )
Na obrzeżu majątku Silinghain ( Przezdrowice k Sobótki) jest bunkier , w którym pomieszczono 16 ludzi komanda śmierci (todeskommando) (….)
4-Budowa bomb plutonowych ZOBTEN Wschód, 22 fabryki.
Dr inż. Gerhard Losse urodzony w 1901, fizyk - to on to pisał-KM?
Pod kamieniołomami i obok, od stycznia 1943, z budynkami naziemnymi bunkrami dowództwa , 3 sztolnie dla więźniów +1 sztolnia na fekalia, tunele z połączeniami do kolei Reichsbahn, która przechodziła przez teren kompleksu. 22 tunele na kilku (several) poziomach z liniami zasilającymi prądem, wentylacyjnymi szybami , licznymi wjazdami kolejowymi, połączeniami komunikacyjnymi z głównymi wyjściami w środku kamieniołomu. Każda sekcja kompleksu miała osobne dowództwo, personel wykwalifikowany i więźniów. To był jeden wielki kompleks w celu produkcji ciężkiej wody, plutonu uranu, i kilka (several) ukłdów ( instalacji) do produkcji bomb U i Pu. Do dzisiaj jeszcze istnieje kilka ówczesnych budynków. Kamieniołom urósł i wejścia i szyby wentylacyjne zostały zniszczone lub przysypane. Ale wjazdy kolejowe pozostają ciągle widoczne odgałęzienie linii Świdnica-Sobótka na S pomiędzy łomami zakończone portalem-KM.) Na pobliskich górach znajduje się zbiornik na wodę taki jak w Riese. Autor twierdził, ze w chwili opuszczenia fabryki pozostali więźniowie przy życiu ze stanu początkowego 13400 osób mieli zostać(supposedly) zabici sarinem w SE kącie kompleksu (pewnie po to było 16 ludzi komanda śmierci stacjonujących na obrzeżu majątku Silinghain ( Przezdrowice k Sobótki)).
Stacjonował od 10.6.1930 w 6 kondygnacyjnym bunkrze +10 bunkrów 4 kondygnacyjnych dla personelu fachowego w kierunku na N od kamieniołomu . Wejście środkowy kamieniołom (szyb) , 630 ludzi personelu fachowego …od stycznia 43.
24 ludzi w sztabie bunkra dowodzenia. Zadanie: zbudować 22 fabryki (sztolnie) …. Metrów od stycznia 1936-lipca 1941 m w obudowie
Produkcja od stycznia 1943 do 17-3-45 przez 13400 więźniów w trzech sztolniach I jedna sztolnia na fekalia. Uśmierceni 21-3-45.
4 sztolnie na N z szybami przy kolei Reichsbahn każdy 7+7+24 M=38m….stropy fabryczne znajdują się na tym poziomie rzędna 112 mnpm..
1 szyb powietrza wlotowego ok 13+22 =35 metry głęboki, na SE narożnik w obszarze fabryki.
1 szyb powietrza wylotowego ok 9+17=26 metrów głęboki, NW narożnik obszaru fabryki. Czyli teren opada na NW o 9 m nad terenem kompleksu.
Stary
Moja miejscowość Ludwikowice Kłodzkie też pod Muchołapką jest kopalnia Wancleslaus Grube i jeden szyb nie jest zalany z dwuch stron jest zaczopowany i tam się woda nie dostała a resztę chodników jest zalane i właśnie w tym chodniku było i jest laboratorium jakieś podziemne jak teraz byśmy tam weszli to słyszałem że nawet są tam maszyny laboratoryjne i i ne jak to niemcy zostawili po wojnie tak to tam do dziś stoi tylko nie ma jak tam się dostać a Muchołapkę jako pierwszy to wysławił Igor Witkowski Powiem tak na początku miała to być chłodnia kominowa obok będącej Elektrowni ale w czasie wojny Niemcy zaadaptowali tą chłodnie na jakiś eksperymentalny plac była nad chłodnią rozciągnięta siatka maskująca wiem to od świętej pamięci kolegi Pana Staszka i jego mamy i do tej chłodni dochodziły kable energetyczne grubości jak noga pod muchołapką a wiem to od wójka i kuzyna bo sami takie kable miedziane tam wykopywali bo mieszkają na tej ulicy i jeszcze sąsiada mama zawsze mi opowiadała że nad tą chłodnią zawsze nocą było widać łunę elektryczną światła jak by jakieś bardzo duże wyładowania elektryczne Taka Ciekawostka kolega ze szkoły pochodzi z rodziny żydowskiej i po szkole wyjechał do rodziny do Anglii do pracy i pisał mi że był na jakimś preledium wystawie o Obozach gdzie trzymano Żydów i napisał mi że na tym spotkaniu mówili w Anglii o Ludwikowicach Kłodzkich że gdzieś nie powiem gdzie była gdzieś tama wybudowana na terenie Muchołapki i miała służyć do tego jak by tereny Muchołapki miały się dostać w niepowołane ręce bo podobno Ludwikowice były bardzo tajne dla Niemców mieli zalać cały ten teren tak mówił kolega co był w Anglii na tym spotkaniu i tak tam Anglicy mówili czy to prawda nie wiem Kuzyn i wójek jeszcze opowiadał bo tam mieszka w Muchołapce była woda basen i tam się kompali i pływali wszyscy co tam mieszkali i któregoś lata chłopak się tam utopił i basen zasypali 😉
Mój tata też się tam kąpał i też mowil o słupkach które miały jakieś takie na końcach elektrody czy jakieś tam kable. Nie wiem czy chllodeni też mają takie coś.
Przez ostatnie 40 lat zajmuję się tymi tematami. W tym czasie pojawiło się wielu "ekspertów" którzy piszą kolejne książki o treściach sprzecznych nie tylko z faktami i elementarną wiedzą szkolną, ale nawet z elementarną logiką. Oczywiście robią to dla kasy i popularności. Jeżeli chodzi o wartość tych publikacji to porównuję ich do mrówki która wdrapała się na wieżowiec i twierdzi że już wie wszystko o jego konstrukcji. Oczywiście są też nieliczni rzetelni badacze.
Ja się przy niczym nie upieram ale pragnę zwrócić uwagę że podstawa chłodni kominowej mogła być wykorzystana do do zupełnie innych celów. Są zeznania naocznego świadka a infrastruktura energetyczna i podziemna nie pasuje do chłodni kominowej.
Oczywiście nie dowodzi to teorii
o latających spodkach, ale daje powody do zastanowienia.
Mnie martwi opinia Pana Bartosza o
perfekcyjnym przygotowaniu historyjki o "dzwonie", bo żeby daleko nie szukać, każdy kto choć trochę czytał na ten temat to wie że
było konieczne doprowadzenie prądu o wysokim napięciu i natężeniu z zewnątrz. Jak więc taka konstrukcja mogła by samodzielnie latać? A co do doświadczenia z antygrawitacją, to może być podobnie jak z wynalezieniem tranzystora. Do tej pory przypisuje się to amerykanom w latach 50.
Natomiast istnieje znana z internetu
wiarygodna dokumentacja ze zdjęciami, która dowodzi że doświadzenia z tranzystorami były prowadzone przez Niemców już podczas II W.Ś. w podziemiach Lubiąża.....
Jeden świadek to pan który pracował niedaleko jako konserwator przy prasach ściskających składniki materiałów wybuchowych w kostki. Fakt że na filmiku który nakręcił z nim Szpakowski zdaje się mówi że widział izolatory na muchołapce z daleka bo strefa była strzeżona. Jeśli ten Pan kłamie to robi to dobrze bo ja nie zauważyłem różnicy w jego wypowiedzi między tą częścią a np. tym jak opisywał jak pracowano z materiałami wybuchowymi. Wątek dzwonu pojawia się też w jednym z wykładów Cery o Riese . Świadkiem miał być polski inżynier pracujący jako więzień w Książu. Przy tak małej ilości dokumentów i świadków w sprawie Riese to ciężko coś twierdzić jednoznacznie. Zdecydowanie łatwiej jest deprecjonować to co ktoś twierdzi.
@@grzegorzwolny8546 Jak, doskonale zauważyłeś, jest za mało świadków i dokumentów, żeby odrzucić jakiekolwiek teorie, dopóki nie będziemy dysponować dokumentacją tego obiektu, możemy snuć teorie i każda będzie prawdopodobna.
Logika paradoksu:-)
26.12.2022 Ekspert jest od eksperymentów a eksperymenty historii prowadzone są na Nas ,istot które tu u teraz żyją🌞
Fakt to ze yankesy ukradli jeden pojazd antygrawitacyjny z Czechoslowacji. Kammler pracowal i nadzorowal te tajne projekty Riese, jego potem wzieli do USA i wyssali wszelka wiedze z niego.
2-Budowa bomb uranowych , 35 fabryk, obszar pod Rosalienthal ( Górka) , Qualkau ( Chwałków) EE
Dr inż. Uwe Sissus 1904 w Bawarii, fizyk.
Stacjonował od 13.10.1933 w 6-ciopoziomowym bunkrze+10 bunkrów 4-poziomowych dla 660 ludzi personelu fachowego , przy drodze z browaru w kierunku NE, wejście po prawej stronie ulicy , 33 ludzi sztabu dowodzenia.
Budowa 35 fabryk 17+30 =metrów od marca 1936 do września 1941 w stanie surowym ….. produkcja od lutego 1943 do 16.5.1946 z 11600 więźniów w 3sztolniach L=550m +1 sztolnia dla fekalii. Uśmierceni 20.5.1946.
Szyb powietrza wlotowego:15+24 =39metrów.
Szyb powietrza wylotowego :12+20 =32metry
4 sztolnie do linii kolejowej Rzeszy (Reichsbahn) 5+jakieś 300m ze zbudowanymi szybami każdy 7+7+28=42 metrów …..
Zbudowano 6 bomb uranowych , każda 4,3m długości i 1,8 m średnicy, około . . ….3 jeszcze w fabrykach…..
3 zmagazynowane w 3 sztolniach każda 5+8 =13 metrów przy drodze z kierunku Rosalienthal ( Górka) w kierunku NE. Wraz z sześcianami uranowymi w 230 drewnianych kontenerach Obecnie ulica Leśna przy zbiegu z Modrzewiową w Górce, w masywie Gozdnicy łom . Sissus miał kontynuować tam pracę aż do 11-1945 roku i zapłacono mu dużo pieniędzy żeby zorganizował przekazanie działającej fabryki. Teraz w niektórych wypowiedziach pojawiają się twierdzenia, ze planowanie rozpoczęto w 1930 i trwało ąż po wojnie . Taki proces wymagał dużego finansowania przez banki.
Stary
I jeszcze dodatkowa sztolnia dla świstaków zawijających bomby w sreberka...
Pamiętam film (chyba z TVP) z lat 70-tych, 80 tych, gdzie wypowiadał się starszy Pan, który twierdził, że w czasie wojny był nastolatkiem i pamięta, jak coś z tego startowało, oraz, że wtedy wszystkie okoliczne wioski miały wyłączany prąd, a nawet po wojnie biegły do tego obiektu grube przewody.
Die Glocke to byla po prostu wizja kompaktowego reaktora atomowego.
W pierwszych latach kiedy zaczely sie konkretne wyobrazenia o uzyciu energii atomowej, byla to jedna z czystych wizji,
byc moze niektorzy mysleli ze da sie z tego zrobic rodzaj silnika, na wzor pierwszych silnikow odrzutowych ktore wtedy zaczeto budowac, a nie jak wiemy, reaktorow uzywa sie tylko jako pieca.
Wtedy tego jeszcze w ogole dokladnie nie wiedziano, i byc moze stad pochodza takze legendy ze to mialo latac jak ufo, taki reaktor jako silnik.
U mnie też w mieście Kędzierzyn jest kilka muchołapek . Pozdrawiam
Taka muchołapka stała do początku lat 80-tych obok kopalni węgla kamiennego "Walenty-Wawel" w Rudzie Śląskiej 1
Antygrawitacyjne wydobycie wungla.
Ale , że Niemcy pozostawili tu "strażników", którzy podobno dalej są na określonych terenach to raczej nie jest legendą. Możliwe, że część "legend" stworzyli sami Niemcy aby zwrócić uwagę poszukujących w inną stronę.
Oczywiście że są.. kiedyś pewna osoba której nie mogę zdradzić bo dostawala pogróżki i grożono jej śmiercią udzieliła mi pewnych informacji i sam często gdy bywam w górach sowich to śledzi mnie dziwnie ubrany starszy człowiek w oficerkach i skórzanym płaszczu i chyba owczarkiem niemieckim. gdy kiedyś podszedłem do niego by zapytać czemu mnie śledzi to odpowiedział mi jakby z niemieckim akcentem że tu nie wolno chodzić .. innym znowu razem gdy powróciłem do auta to miałem przestrzelone koło i kartkę by nie interesować się tematem Riese...Znajomy policjant (jego danych też nie mogę podać bo po tym wszystkim został dziwnie zwolniony) po zbadaniu pocisku powiedział mi że to wręcz nie możliwe bo to pocisk z tej samej broni z której popełnił samobójstwo sam kanclerz w bunkrze w Berlinie .. wiem że to brzmi nieprawdopodobnie ale grafolog ( autorytet ale danych podać nie mogę bo w dziwnych okolicznościach został pobity) stwierdził że kartkę prawdopodnie napisał Martin B ale on przecież zginął w Berlinie uciekając z bunkra kanclerza .. wiem że to brzmi nieprawdopodobnie ale mam na to swiadkow i głównie ludzie z autorytetem... Tak było nie zmyślam ..
Buhahahahaka. Spalem wielokrotnie w lesie, na terenie Riese I żyje. Raz muflona spotkałem, dobrze zakamuflowany ten strażnik 🤣
@@kubah80 Przecież nie chodzi o to, że wszystkich ludzi obcych, którzy tam bywają od razu namierzają i obserwują. Mają chyba opracowany system działania po przodkach z SS.
@@kubah80 oczywiście to co napisalem to bzdura pokazująca jak powielane są takie historie często zasłyszane od ludzi tworzących sensację. Sam znam kilka osób które stawiają na szali głowę że byli np na dworcu metra we Wrocławiu.. ten widział ..tamten był że szwagrem ..a tego zastraszali .. takie historie lubią posłuch i mrożą krew w żyłach a ludzie to lubią ..
Trzeba w tym wszystkim znaleźć równowagę i nie popadać w skrajności. Nie jest niespodzianką że znajdują się osoby, które chcą się dorobić na wymyślonych historiach, ale nie skreśla to zaraz różnych teorii. Wystarczy mieć otwarty umysł. Popadanie w skrajne racjonalne wyjaśnienia wszystkiego też nie jest dobre. Nikt nie każe wierzyć w latające spodki itp. Faktem jest że naziści znacznie wyprzedzili czasy pod względem rozwoju technologii, opierali się o okultyzm, robili masę eksperymentów na ludziach itd. Teorie budzą wyobraźnię i dobrze się sprzedają i wiele rzeczy jest wymyślane, wiele z nich mogło też powstać specjalnie dla odwrócenia uwagi ludzi. Ciężko znaleźć dowody na najbardziej tajne sprawy, co nie oznacza że nie były prowadzone badania w kierunku spodków, czy wielu innych rzeczach, które dotyczą teorii spiskowych. To że nie ma dowodów i wydaje się coś nieprawdopodobne nie znaczy że nie mogło istnieć, chociażby na etapach koncepcji. Tak samo tyczy się to tematu prehistorii, gdzie chociażby jest pewna ustalona oficjalna teoria przez naukowców na temat datowania powstania starożytnych cywilizacji oraz ich osiągnięć takich jak budowle. Ktoś kto bada te tematy i doszedł do odmiennych wniosków jest wyśmiewany że tworzy teorie spiskowe bo nie zgadza się to z oficjalną historia. Dopóki ludzie są tacy zacofani i zamknięci na dyskusję, bez otwartego umysłu na to że coś mogło być inaczej, nie będzie dobrze.
Oczywista sprawa, widziałem taka starą chłodnie kominową w koksowni, i tak właśnie ta konstrukcja wygląda. Co do kabli o których ktoś pisze, na samej górze takiej chłodni znajduje się silnik że śmigłem wymuszający ruch powietrza i są potrzebne kable o dużym przekroju do zasilania silnika.
Mowil P. Jan Latanski, że w Ludw. Kl. była ,,fontanna, zagrodzona,, , że to nie żadna chłodnia kominowa w filmie K. Szpakowskiego, odc.10: Ostatni żyjący świadek 1277😊
Dobry temat i jakby aktualny jak nigdy. Obecnie mamy podobną sytuację, że ruski najeźdźca wymyśla cudowne bronie, które istnieją tylko na defiladach (zwykle są przebranymi innymi pojazdami), a na froncie ich nikt nie zobaczy. Propaganda jest o tyle silnym narzędziem, że działa na odległość i nie daje możliwości sprawdzenia. Im bardziej pojechany projekt, tym bardziej podziemny i nie ma do niego dostępu. A potem wyobraźnia nie zna już granic. Szczególnie wyobraźnia Igora i jego medialnego syna Darka.
-
Prawdziwą tajemniczą historią Miłkowa jest dosyć nagła likwidacja kopalni przez wojsko.
Dzięki ... .A Witkowski to bajkopisarz
tymoteusz pawłowski też jest bajarzem.
Witam. Pozdrawiam Ciebie Grzegorzu i Bartosza. Tak!. Obalać teorie wszystkowiedzącego bajkopisarza, Igora Witkowskiego. Lem gdyby żył miał by się od kogo uczyć.
Fajny wywiad. Chcialem tylk zauwazyc na pewne kwestie zaslyszane z innych kanalow. Jedna to to ze miejsce ma bardzo duza podwyzszona radiacje w stosunku do norm. Inna ktos zauwazyl ze chlodni sie nie tynkuje od srodka bo nie mialo by to sensu i racji przetrwania. Z innego tez filmu gdzie byl wywiad z wieznim ktory pracowal w poblizy mucholapki ze to miejsce mialo osobny system ochrony i zabezpieczen .... po co wiec ? I chyba ostatnie sa zdjecia kalbi elektrycznych ktore znaleziono u wejscia do tunelu w poblizu widac na nich kable gdzie jedna zyla ma przekroj przedramienia doroslej osoby a cale sciany byly w nich ulozone , co tam wiec potrzebowalo tak gigantycznych ilosci pradu ?
Jest jest 😍 w końcu odcinek ❤ jak zwykle świetna robota 👍
Nie ma zadnych tajemnic! Istnieje jedynie ciemnota!!!! Fenomen grawitacji zostal dawno temu, juz w latach 50-tych rozgryzony i uzyty do podroze w daleki kosmos w USA, ZSRR itd.
Tej osobie co wymyśliła nazwę ,,Muchołapka" polecam psychiatrę i to dobrego .
Ta muchołapka wygląda jak podstawa chłodni kominowej.
Lol przecież ta tzw muchołapka to jest podstawa chłodni kominowej :)
23:09 "ta książka jest (...)" JAKA?? 10x słucham i nie rozumiem co tu mówisz? "agoentyczna"? Co to znaczy?
Ta chłodnia kominowa miała zastąpić starsze, które były już wyeksploatowane.
Dlatego nie kupuję tych książek, bo już dawno zauważyłem że to zmyślone bzdury. Ostatnio tylko kupiłem książkę Joanny Lamparskiej która w inny sposób przedstawia jak te legendy są tworzone.
Dobra reklama na sprzedawanie toaletowego papieru , niemcy taki skrupulatny narod niewie niema dokumetow?
Świetny materiał. Może więcej tego typu wywiadów ?. Pozdrawiam
Taki mam plan, żeby było więcej taki wywiadów. Jak czas mi pozwoli. Pozdrawiam!
Ciekawe, że ta " chłodnia kominowa " jest otynkowana. Nie spotkałem się z tynkowaniem jakiejkolwiek chłodni kominowej. Jednak rację miał Churchill mówiąc, że : " prawda musi stać za fasadą kłamstw " !!!
Pozdrawiam
P. S. Radzę obejrzeć film z Panem Janem Latańskim ( dostępny na YT ). On też opowiada o tym ciekawe rzeczy !
Proponuje każdemu sprawdzić "incydent w Kecksburgu", czyli rozbicie UFO w 1965 niedaleko Pittsburgha /Pensylwania/, potem pogrzebać w grafice jak wyglądało UFO i zadać sobie pytanie dlaczego podobne jest do dzwona /die glocke/.....
To była radziecka satelita. Nic więcej
Tyiko chyba na tym kanale można posłuchać i obejrzeć co co ma sens i jest interesujące na temat Dolnego Śląska. Wielkie dzięki za demaskowanie bzdur i profesjonalizm dla autora.
👍👏👏👏
Super 👌 gosc dobra robota
Szkoda ze ♥ tak rzadko filmy ida na kanale
Czy mozna prosic o w wywiad z Panem Igorem Witkowskim rowniez niesamowita wiedza
Witam p. Grzesiu. Ciekawy temat, dużo wyjaśnień i jak zawsze wspaniale przekazany. Pozdrawiam serdecznie.
facet co rzaddzi mucholapka zarabia hajs i smieje sie z vfrajerow..tak samo ja w podziemiach gor sowich...zrobil prog..zalal na pol metra kawalek podziemi inkupil dwie stare lodki..i juzv kolejna atrakcja... i znow kaska leci...
Ciekawe co na to Darek K.
W każdym bądź razie nie zaprzeczy ani nie potwierdzi, bo mogą być z tego daleko idące konsekwencje😂……czarne land rovery już się zjeżdżają😂😂
Kto to ?
@@jacekmarciniak9477 A wilkolaki za kierownicami.
Akurat pracuje w instytucie lotnictwa w Warszawie. Mamy tam konstrukcję o podobnym kształcie do muchołapki. To jest podobny szkielet owinięty siatką metalową. Robi się tam testy wirników helikopterów, a siatka metalowa ma zabezpieczyć przed ewentualnymi elementu które mogły by się urwać i coś lub kogoś uszkodzić w pobliżu.
Czy Polak by napisał "ewentualnymi elementu"? Zawaniało jakimiś walonkami. Albo stopień sowietyzacji polskiej zbrojeniówki nadal obowiązuje?
@@6666600066666 wracaj do jaskini przebrzydły hejterze. może karaluchy będą chciały z Tobą rozmawiać.
Dobrze, że ktoś w końcu wyjaśnia te tajemity całe