Marcin Giełzak: jestem obywatelem Christianitas | Kultura poświęcona
Вставка
- Опубліковано 17 жов 2024
- ZOSTAŃ NASZYM DARCZYŃCĄ W SERWISIE PATRONITE
Chcesz współtworzyć społeczność „Kultury poświęconej”? Dyskutować o kulturze, polityce i Kościele na naszym „poświęconym” Discordzie? Otrzymywać co tydzień Newsletter poświęcony z zestawem kulturowych „polecajek”?
Link do zbiórki: patronite.pl/k...
Pochwała państwa narodowego, antykomunizm oraz ludowość. Głęboki szacunek do Biblii, niechęć do wielkich korporacji, a także ostra krytyka woke i lewicowego aktywizmu. Te wszystkie wątki łączą nas z Marcinem Giełzakiem, współprowadzym podcastu „Dwie Lewe Ręce” i autorem świeżo wydanej książki pt. „Wieczna lewica”. Dzieli nas za to stosunek do rewolucji, cywilizacji naukowo-technicznej, nierówności społecznych i Boga.
Indeks Dzieł Polecanych
Marcin Giełzak, „Wieczna lewica. Myśli i aforyzmy”, Wydawnictwo Theatrum Illuminatum.
Piotr Kaszczyszyn, „Szkicowanie Nowego Jeruzalem”, klubjagiellons...
Leon XIII, „Rerum novarum”, www.mop.pl/doc...
„Pressje”, „Katolickie państwo dobrobytu”, klubjagiellons...
Konstanty Pilawa, „Marcin Giełzak i jego «Wieczna lewica» - Don Kichot, jakiego potrzebowaliśmy”, klubjagiellons...
Paweł Rojek, „Liturgia dziejów. Jan Paweł II i polski mesjanizm”, Wydawnictwo M, Kraków 2016.
Pan Marcin Giełzak to jest TA lewica o którą nic nie zrobiłem!
No! Słucham obu podcastów i wreszcie doczekałem się crossoveru. Bardzo interesująca rozmowa.
Kurde, grubo. Ten facet zawstydził mnie poziomem swojej wiedzy i ogarnięcia; nie znałem wcześniej i cieszę się, że oto wyłoniło mi się kolejne źródło lewicowej publicystyki, która nadaje się do słuchania, dzięki.
Są sprawy, które dobrze się słucha, ale jak już zaczniesz je wprowadzać w życie, to już nie zawsze jest dobrze...😉 Podobnie jak z utopią. Niby wiesz, że to nie może się udać.... ale są tacy, którzy wciąż próbują... i zawsze kończy się tak samo - czyli "szlachetne pomysły i ideały" prędzej czy później zostaną utopione w morzu krwi.
Jak Giełzak Cię zaskoczył, to i zaskoczy jego kompan z kanału Dwie lewe ręce. Niejaki Marcin Dymek.
Obaj na poziomie, że aż miło posłuchać ich pogawędek.
Dymek ma program z Łukaszem Warzechą. Też polecam.
@@skiwek Jakub* :)
@@buleonpl6436 faktycznie.
Crossover moich dwóch ulubionych podcastów, co za niespodzianka.
Fajna rozmowa. Dobrze, że mimo bardzo ugodowego wstępu, Marcin zaznaczył te fundamentalne różnice między prawicą a lewicą, opozycje: równość hierarchia, przemiana serc przemiana systemu, mamy jedno życie mamy życie wieczne. To są mimo wszystko radykalnie różne perspektywy, choć jak najbardziej (i to pokazuje ten odcinek) można i trzeba spotykać się w punkach wspólnych.
Łatwo jest dzis byc chrzescijaninem w czasach, kiedy podstawowe prawa czlowieka sa chronione systemowo/ przez instytucje.
@@elissmirell7630 Łatwo i trudno. Łatwo z powodów, które zostały wymienione. Trudno, bo pojawia się pokusa porzucenia Boga, skoro nam samym jest wystarczająco dobrze. Cieszę się jako chrześcijanin, że czasy są, jakie są, ale patrząc statystycznie, łatwiej było chyba dawniej :)
Rewelacyjna rozmowa i ogromny szacunek dla wszystkich jej uczestników. Tak dobrze w tych czasach posłuchać czegoś inspirującego intelektualnie. Koniecznie musicie zorganizować kolejną rozmowę w tym gronie!
Świetny gość, chyba jeden z najlepszych odcinków podcastu :)
Rewelacyjnie się tego słucha, mimo pewnych różnic. Wincej takich rozmów i wincej takiej Lewicy!
Dobra rozmowa. Takie można posłuchać i przemyśleć w refleksji z czym po drodze, a z czym nie.
Mega rozmowa. Chapeau bas!!!
Super!! Więcej takich rozmów.
Świetna rozmowa. Proszę więcej takich gości.
"Miał być Prometeusz, a jednak wyszedł Lucyfer" to najlepsze podsumowanie panów Dwie Lewe Ręce. Inteligentni i oczytani, patriotyczni, wygadani i solidnie przygotowani. A jednak, jeśli lekko poskrobać, wyłażą lewicowe sentymenty.
Mimo wszystko chciałoby się, aby polska lewica była właśnie taka. Bez ęczowych bzdur, zaczadzonej walki z Bogiem i totalnie odklejonych pomysłów - bez robienia we własne gniazdo.
Szanuję, podziwiam i w znacznej mierze się zgadzam. Obyśmy mogli spierać się tylko o takie detale, jak w przypadku wymienionych panów.
Świetna rozmowa! Gratulacje.
Aż miło było posłuchać!
Świetny odcinek 🙌🏽
Kapitalna rozmowa. Zamieniłam się w słuch...
Jeden z lepszych odcinków podcastu
"Lewica musi od siebie, po prostu, więcej wymagać" Wreszcie ...
Propsy za kubek bolesławiecki u Kostka💙
Dobra rozmowa. Lewicowość jest na maksa chrześcijańska, bo jedno i drugie zasadza się na potrzebie zmiany, rozumianej jako poprawa tego, co się zastało. Co nie zmienia faktu, że w czasach próby zmian tego, co zmian nie potrzebuje, czuję się konserwatystą.
Czy prawa człowieka to nowa świecka religia? Podaje temat na kolejny odcinek. Może na kanale było może nie było ale teraz mam taką rozkmine Pozdrawiam i dziękuje.
Tylko Bóg, albo jak kto woli Natura, a nie drugi człowiek, religia czy rząd, dał/a przynależne człowiekowi prawo do życia, wolności i poszukiwania szczęścia, parafraza am. Deklaracji Niepodległości pzdrw
Pan Gielzak jest Lewicowym Prawicowcem
To normalny lewicowiec
Taki który był Zawsze w Polsce akceptowany do czasu Woke i wejścia nowej lewicy w cyberpunka.
Giełzak to klasyczny lewicowiec po linii PPSowskiej, bez naleciałości anarchistycznych czy neoliberalnych, które miały wpływ na kształtowanie się współczesnej nowoczesnej lewicy.
Od 4:30 gdzieś Giełzak mówi o lewicach, i że były dwie - socjalistyczna i komunistyczna. Winien wspomnieć mówiąc o tym najprostszym podziale o jeszcze jednej - anarchistycznej.
Ja jestem zwolennikiem lewica bardziej anarchizującej, jestem gdzieś pomiędzy anarchistyczną a socjalistyczną lewicą, komunizm odrzucam.
Podział na lewicę i prawicę to mit, lecz wykorzystywany jako zręczne narzędzie polityczne w myśl zasady divide et impera. Dokładnie tak, jak modne ostatnimi laty tematy gender, wojny płci, wielkiego resetu, etc.
Dlatego jest to zupełnie szkodliwy dla nas, zwykłych ludzi podział forum publicznego.
P.S. Społeczeństwa homogeniczne są trwalsze i silniejsze, zgoda, ale również z takim podejsciem lepiej współgra naród o zbliżonej, podobnej etnicznosci, np. dla Polski to mieszkańcy Europy środkowo-wschodniej czy w ogóle tej starej Europy, niż ludzie przybywający w ostatnim czasie masowo z Azji czy Afryki, bo to zawaze będzie pole do potencjalnych podziałów i rozgrywania nas politycznie!
Elegii na wiejskim cmentarzu nie napisał przypadkiem Thomas Gray?
Odgrywanie ról jest normalnym etapem w rozwoju. Nie powinniśmy wrzucać młodzieży tego garba w postaci "tożsamości seksualnej".
dobre :)
Chyba nie Robert Burns, a Thomas Gray?
i nie Krzywicki, a Abramowski
@Jagiellonian Club jakbyście chcieli pogadać o rewolucjonizmie, to warto by anarchistę zaprosić. Np. gościa wielce uduchowionego, zwie się on Tymoteusz Onyszkiewicz, można znaleźć i na YT, i w pozycjach wydawniczych.
Wypowiedzenie konkordatu wymaga zmiany konstytucji
Gdzie tak przeczytałeś?
Wcale nie :)
Ten gość po lewej nie mruga
Tylko Bóg, albo jak kto woli Natura, nie drugi człowiek, religia czy rząd, daje przynależne człowiekowi prawo do życia, wolności i poszukiwania szczęścia, parafraza am. Deklaracji Niepodległości
Miło się sluchało, ale to poważne traktowanie mitów religijnych budzi we mnie zdziwienie
Archetypiczność jako baza mentalna cywilizacji ludzkiej ma podłoże religijne, co nie oznacza, że w dzisiejszych czasach zobowiązuje do jakiejkolwiek wiary
Dwóch ślepych o tym jak widzieć lepiej
Ja też jestem jungistą, mogę wytłumaczyć dlaczego.
W porządku, wytłumacz się.
Dlaczego to nie jest para prezydencka? xD
Kiedyś za tęczowy most odchodziły psy i koty 😢
Taka lewice to ja moge szanowac
Czy mnie się wydaje, że waszym zdaniem lewica to Ci co dzisiaj pracują ???? Proszę odpowiedzieć dlaczego Marks przyjaźnił się dozgonnie z Engelsem. ??? Ja wiem .
Trudno się nie obawiać Pana Giełzaka wraz z dobrodziejstwem inwentarza w momencie gdy deklaruje się jako socjalista do tego narodowy (co akurat dla mnie jest jego największą formacyjną zaletą)(specjalnie w tej kolejności..), a do tego chętnie odwołuje się do ducha rewolucjonistycznego.
A jaki masz stosunek do pomaranczowej rewolucji na Ukrainie, albo polskich powstan narodowych ?
@@elissmirell7630 niejednoznaczny. Czym innym jest powstanie wielkopolskie, czym innym warszawskie, czym innym sytuacja na Ukrainie z pomaranczowa rewolucja a czym innym rewolucja pazdziernikowa czy francuska itd.
Mylenie pojęć.
To że "pomarańczowa rewolucja" ma w nazwie "rewolucja" nie oznacza że była rewolucją sensu stricte. Jest to zmiana w obrębie funkcjonowania (jakkolwiek na Ukrainę wypaczonego ale wciąż) systemu demokratycznego. Wzrost popularności pewnych formacji proeuropejskich (właściwie prozachodnich*) kosztem innych. A że pewne państwa mniej lub bardziej aktywnie sponsorowały strony owego sporu to osobna kwestia. To że u nich doszło do Majdanu, a po porażce platformy w Polsce do protestów KODu i szeregu pomniejszych, poszczególnych akcji wywrotowych zakończonych finalnie fiasciem, nie powoduje jakoś, że mówi się o "kodziarskiej rewolucji" czy czymś takim.
Co do zasady - popieram prawo narodów do samostanowienia. Gorzej jak naród niemiecki twierdzi, że jego granice stanowią się na zachód do linii Wisły, a rosyjski czy ukraiński że na wschód do linii Wisły, albo nieliczne grono odklejone od większości ludności zamieszkującej dany teren dąży za oce pieniądze (lub z rozmaitego powodu pobudek ideowych [fanatycznych]) do jakichś secesji typu - kwestia Śląska.
Próby odbijania ziemi z rąk okupanta trudno podciągać pod kategorię "rewolucji", która z zasady ma na celu obalenie pierwotnego i obowiązującego ładu.
Nie można stawiać znaku równości między rewolucjonizmem a brakiem pacyfizmu. Nie każda walka, w tym walka zbrojna, może być rozumiana jako "rewolucja".
statystyka
Gdy po raz pierwszy obejrzałem podcast Dwie Lewe Ręce, pomyślałem, że to coś odświeżającego. Każdy kolejny to już były ciężary. Bynajmniej ze względu na różnice światopoglądowe. To, co Giełzak uprawia, jest definicją przeintelektualizowania. Przyjął sobie jakiś etos lewicowca i w oderwaniu od rzeczywistości baja o metapolityce z tą swoją posępną miną. W stowarzyszeniu rekonstrukcji historycznej odnalazły się świetnie. Doktryny i programy polityczne są be, bo są przygodne. On ma swój poziom meta. Zabawne, że jest w tym podobny do tych lewicowców, których przecież krytykuje za wywyższanie się. Wielu apologetów aforyzmem i wierszem próbowało już usprawiedliwiać różne światopoglądy. Nic w tym wyjątkowego. Mnie taki poziom romantyzmu i idealizmu przeraża.
Czyli jaki ostatecznie jest zarzut wobec Giełzaka, bo już pogubiłem się w tej malowniczej analizie?
@@MarcinB1994 Ani to analiza, ani tekst, w którym można by się pogubić... Nie wiem też czy zasadna jest tu mowa o zarzutach, bo pan Giełzak snuje pewną narrację na poziomie matapolitycznym, a ja po prostu uważam, że nic to za sobą nie niesie. To jest używanie własnego intelektu (erudycji panu Marcinowi nie sposób odmówić) do racjonalizacji wyborów światopoglądowych. Według mnie jest to względem przyjętego światopoglądu wtórne. Czy można z tego czynić zarzut? Jeżeli tak, to nie tylko wobec pana Giełzaka, ale też wobec różnej maści ideologów, którzy w piękny, poetycki sposób tworzą apologie często też różnych dziwacznych idei.
Gdyby dzisiejszy gość był zagorzałym teistą, to zaczytywałby się w innej poezji. Poeta przeszedłby się wtedy po cmentarzu, zadumał się, po czym stwierdził, że ta to była prostytutką, ten plebanem, tamten pijakiem, a wszystkich teraz jedzą robaki... Cóż za egalitaryzm, wszyscy równi przed Bogiem. Co takie historyjki wnoszą poza romantyzowaniem własnego światopoglądu? Mowa-trawa.
na pewno bynajmniej?
@@MarcinB1994 ta posępna mina, to nim wstrzonsło
jeśli to jest lewica, to to co my w kulturze zachodniej nazywamy lewicą to nie jest żadna lewica, tylko ordynarne lewactwo.
Lewica bez podejmowania na serio tematu walki klas to wydmuszka i dlatego jest skazana na margines.
Mimo wszystko wariat 😂
Dbają jak o prosiaki i kurczaki 😂
Jak slucham Gielzaka to albo konfederacja jest lewica, albo on konfederata.
Katole i socjaliści w wersji autorytarnej pasują do siebie. Nie wyklucza się.
A kto w tym gronie jest niby 'autorytarny'?
@@MarcinB1994 Nie wiem, mówię o ideologiach. Jeśli mają do siebie pasować to tylko pod warunkiem autorytarności. Katolicyzm, z racji tego, że oparty jest na wierze w transcendentalnego Boga osobowego, z góry zakłada istnienie najwyższego autorytetu, który jest ostatecznym źródłem prawdy. Katolicyzm ma swoją religijną teleologię, ale marksizm też ma, tylko że już nieopartą na boskości, ale na materializmie dialektycznym i progresywizmie. Całości nie oglądałem, ale już od samego początku przebija się tutaj tematyka postępu społecznego. No a kto ma wyznaczać te cele społeczne? Jeśli oddolnie, spontanicznie, ludzie sami sobie wyznaczają sens i cel życia, no to autorytaryzmu nie ma, ale jeśli jakaś elita wymyśla ideologię, żeby wszystkim żyło się lepiej, no to przecież szeroko pojęty autorytaryzm to jest.
@@rafal788 Giełzak nie jest marksistą
Jak będziecie mieli wojnę to na własne życzenie i zamówienie. Jak Ukraina
Giełzak, a kto zniósł pańszczyznę? Ta władza, co burzy porządek? Skoro szlachta przepuściła majątki w powstaniach, to po co im chłopi? Można uwolnić siłę roboczą na rynek.
Eko-anarchizm, albo bardziej radykalnie anarchoprymitywizm - taka lewica mnie się podoba. Albo "nową" można wymyślić. Taką antyczną "chińską". Taoistyczny anarchizm wolnościowy. Super. Taka lewica to jest prawdziwa lewica. A wszystko, co się od Marska wywodzi to tylko zlaicyzowany katolicyzm, czyli konserwatyzm. Dziękuję za uwagę.
Jak dużo słów potrzeba żeby wytłumaczyć lewicową etykę...
ulżyło? 🤡
Bo rzeczywistośc jest skomplikowana
Elegia napisana na wiejskim cmentarzu - Thomas Gray......NIE Robert Burns !
Giez -Giełzak nie poprawia sie i nie przeprasza publiki za SKANDALICZNE byki :)
Panie Gielzak zaloz Pan partie lewicowa dla rozsadnych Polakow bo to lewactwo ktore mamy odstrecza normalnych.
Kostek to niestety jest nadal na etapie zaczadzonego ideologa swojej ideologii.
Panie Gielzak o panstwo monokulturowe duzo latwiej w panstwie monoetnicznym tak wiec niech Pan sie pohamuje z ta wizja czarnych Polakow czy Zydow.
W Polsce nie ma lewicy w waszym rozumieniu!