CZEMU EX RUSZYŁ DALEJ A TY NIE? (Kasia Cichopek, Maciej Kurzajewski, Marcin Hakiel, Paulina Smaszcz)
Вставка
- Опубліковано 3 жов 2024
- Nie popełnij tych błędów po rozstaniu: bit.ly/408PERl
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski to najbardziej komentowany związek ostatnich kilku miesięcy. Wpływ miał na to fakt, że związek ten został ogłoszony niedługo po rozstaniu Kasi Cichopek i Marcina Hakiela, który nie ukrywał, że rozwód mocno na niego wpłynął. Oliwy do ognia dolała również Paulina Smaszcz, czyli była żona Macieja Kurzajewskiego, która otwarcie atakowała nową parę w komentarzach na mediach społecznościowych. Pokazuję to, że nie wszystkie rozstania przebiegają gładko. Pewnie mogłaś się zastanawiać czemu wciąż tęsknisz za ex, a on nie? Czemu on tak szybko ułożył sobie życie po rozstaniu, a Ty wciąż nie możesz się pozbierać mimo, że mówił, że będziecie mieć kontakt? Czemu tęsknimy za byłymi, mimo że upłynęło dużo czasu? Mimo, że twój ex w trakcie zerwania mówił, że będzie tęsknił, prawda jest taka, że stracił zainteresowanie, jak jeszcze byliście w związku. Jest to częste kłamstwo, które jest stosowane, abyś poczuła się trochę lepiej po zerwaniu. W dzisiejszym odcinku obnażam te i inne kłamstwa stosowane w trakcie zerwania, które mogłaś usłyszeć od swojego eks. Pozdrawiam! Anna Szlęzak
FACEBOOK ►Anna Szlęzak
INSTAGRAM ►ania.szlezak
TWITTER ►annaszlezak
STRONA ►annaszlezak.com
"Kiedy przestaje się kochać, to się nie płacze. Płacze się, kiedy ktoś przestaje nas kochać"
Ładne
@@Vitek22ful nie mierz wszystkich swoją miarą
Jesteś zołzowata, ale trafiasz w punkt. 😅
A jednak prawda
Uf!
Na szczęście jestem samotny! 😂
A tak na serio, to wiem jak to boli, jak przeszkadza oddychać. Dlatego wszystkim cierpiącym życzę wytrwałości i trzymam za was kciuki!
Najbardziej doceniłam poradę i żałuję że ktoś mi jej nie powiedział jak tego potrzebowałam...
Masz prawo być smutny\ smutna bo coś się skończyło, masz prawo być zła/zły bo ktoś mijał się z prawdą kłamał/ kłamała... dopuść do ciebie te emocje, skup się na tym co lubisz, co sprawia Ci przyjemność, co poprawia humor, co odwlekałeś/ odwlekałaś bo druga osoba nie była entuzjastycznie nastawiona czy nie lubiła tego robić z Tobą...
spełnij marzenie ❤
I jak będzie ci nadal smutno/ wkurzenie wróci pomyśl o spełnionym marzeniu i tych rzeczach co zrobiłeś dla siebie bo je lubisz... nawet jedna drobna rzecz dziennie .. już pomoże postawić pierwszy krok do leoszego samopoczucia i uniknąć toksycznych wybuchów przy znajomych.
Tak jest to ważne by ruszyć z miejsca, ale nie na siłę, szybko, tylko stopniowo budując pozytywne, dobre zdarzenia, jak spełnienie marzenia/ marzeń :) dla twojego ex też może być to zaskoczenie że tuż po rozstaniu zrobiłaś coś, co Ci sprawiło ogromną frajdę :)
Przeszłam przez każdy z tych etapów.
I co? I nic!
Tony wypłakanych łez ale po tym wstałam z popiołów jak Sphinhs, że już nigdy nic i nikt mnie nie złamie.
I tej siły życzę wszystkim.💗
Bardzo dobry odcinek!
Dzięki za komentarz!❤️😘
A z tych popiołów to nie Feniks był przypadkiem?
@@wojciechnaskret3135 mówi się: powstać jak Feniks z popiołu ;) ale najwazniesze, że powstała i siłę zyskała bez znaczenia zwierzak - cudak ;P
Pani były partner, wybrał młodszą lub ładniejszą od pani?
No i spoko. Skoro ktoś od nas odchodzi, to tak musiało być i ten człowiek nie jest warty uwagi i czasu. Takie SZYBKIE pogodzenie się z rozstaniem tej drugiej strony, też jest toksyczne i szybkie wejście w kolejny związek będzie wynikało z szukania przez tę osobę tych rzeczy, których nie miał eks partner/partnerka. Powodzenia z takim podejściem i "wielką" miłością
Jak ja byłem ta osobą która zrywa: powiedziałem wszystko kawa na ławę, było mi smutno i nikomu nie słodziłem, bo wiedziałem, że to musi być szczere
Dokładnie, ja też zrobiłem duży wjazd na banie kobiecie, jak przejrzałem na oczy. Reakcja na fakty? Wypieranie, brniecie w kłamstwa, robienie z siebie ofiary. To tylko potwierdzało moja decyzję.
@@Frrrrrrrrl dokładnie
Tak robią osoby z narcystcznym zaburzeniem osobowości. Szybko mają nowego partnera.( ofiarę źródło zasilania)
Właśnie zdałem sobie sprawę , że nigdy się nie rozstałem. Nigdy nie wszedłem w związek z dziewczyną gdy czułem , że nic z tego nie będzie . A jak się zakochałem to jestem z żoną już prawie 20 lat . Czy to normalne ? 😊
Tak...
to piękne ❤️ a w dzisiejszych czasach wręcz unikatowe 😄
Największym moim błędem było zakochanie się w pomyłce. Tego się nie wybiera ale mimo wszystko. 😆
W pewnych przypadkach osoby od siebie odchodzą gdyż jedna strona przynajmniej nie kochała lub znalazła gdzie indziej tego kogo kocha. Ale to mniejszość.
Wow. Ania, świetnie rozpracowane. Rzeczywiście w tym wszystkim jest logika. Dzięki za materiał.
Dzięki🫶
A ja tak się zastanawiam dlaczego nie myślimy kategoriami: zerwał z Tobą więc to nie jest osoba dla Ciebie bo Cię nie kocha, a ktoś kto będzie Cię kochał jest gdzieś tam i ciesz się, że teraz masz wolną rękę i masz szansę na znalezienie tej osoby. Dlaczego w głowie pojawia się tak głupie "jak on mnie nie kochał to już nikt mnie nie pokocha"?
Kiedy kończy się komuś dobre wieloletnie małżeństwo czy dobry wieloletni związek niesformalizowany (bo partnerzy szczerze uznają, że nigdy nie chcą brać ślubu) to rozumiem, że ciężko o pozytywne myślenie w końcu mieli już to o czym wielu marzy. Kiedy jednak rozstajemy się z osobą z którą nie łączyły nas daleko idące plany (mam tu na myśli: że aktualnie się spotykamy, ale nie rozmawiamy o przyszłych planach zacieśniania tego związku czy to ślubem czy planów na przyszłość co do wspólnego zamieszkania, wyobrażeń jak to życie będzie wyglądać) to czemu mamy takiego doła? Jeśli nie rozmawiamy o przyszłości, a jedynie projektujemy sobie ją w głowie samodzielnie to to nie jest wymarzona relacja. Najłatwiej jest dokonać takich kalkulacji kiedy obie osoby są tradycjonalistami w kwestii formalizacji związku, bo jeśli jest się ze sobą kilka lat, powiedzmy 3-4 (to jest naprawdę szmat czasu) i facet nie kwapi się do zaręczyn to w tej sytuacji naprawdę jest coś ostro nie tak. Można wręcz patrzeć na to w sposób: jesteś spoko, nie najgorzej mi z Tobą, ale zapomnij o tzw. "białej sukni" w moim towarzystwie bo nie czuję żebyś była tzw. "tą jedyną". Czy warto wciskać sobie głupoty "już nigdy nikt mnie nie pokocha" do głowy? Ten człowiek Cię nie kochał, co najwyżej był zakochany przez jakiś czas, a Twoja miłość gdzieś tam jest (mam nadzieję, że faktycznie dla każdego jest gdzieś ta prawdziwa miłość).
Wiado jak jest się zakochanym to takie zerwanie boli bo są to już i tak silne uczucia- szkoda, że na koniec okazują się być już jednostronne. Dodam tylko na koniec, że jak już pokochacie osobę która będzie was kochać to będziecie się śmiać sami z siebie, że myśleliście iż zakochanie jest miłością - bo ono jest tylko śmieszną namiastką. Życzę wszystkim by kiedyś się z tego pośmiali❤
Jak miło...znowu się pojawilas :)
Byłam partią zrywającą. Cały rok chodziłam jak na szpilkach bijąc się z myślami, zastanawiając się jak zerwać z osobą która nie miała problemu z rzeczami z którymi ja miałam problem, bo na końcu i tak manipulowała dyskusję tak żeby było tylko jej na rękę. Zrywając czułam jakbym odzyskała siłę ducha, moja arytmia przestała dawać o sobie znać. I powiedziałam dosłownie każda z tych rzeczy o której tu mówisz. Że możemy kiedyś być przyjaciółmi, i że to nie jego wina itp. Dlatego bo nie chciałam zranić tej osoby. Z mojej perspektywy było to lepsze to niż „byłeś do dupy!” Choć rozumiem że chyba większość osób by wolała szybkie i mocne „nie, nie chce już z Tobą być”
myślę, że twoje tłumaczenie "nie chciałam zranić tej osoby" jest próbą racjonalizacji twojego zachowania w trakcie zrywania, bo mówiąc "zostańmy przyjaciółmi" zwyczajnie zostawia się ten pomost między nami a drugą osobą, a i jakąś opcję zapasową, jakby jednak było nam źle samemu. W końcu nie bez powodu cały rok biłaś się z myślami. Nie musisz ranić tej osoby i mówić od razu jakim jest dupkiem, wystarczy powiedzenie dlaczego taką decyzję podjęłaś... Skoro to nie jest jego wina, to dlaczego zerwałaś?
@@KariLove01 nie jest łatwo powiedzieć dlaczego podjęło się taką decyzje jak jest się bardzo wrażliwą osobą która boi się konfrontacji. Jeśli wiesz jak twój partner reaguje na złe newsy, a ta wiadomość napewno w nich uderzy to zwyczajnie się boisz to powiedzieć. Nie chcesz ich zranić no i dochodzi tu też jeszcze sam strach przed reakcją
dawno mnie tu nie było, lepsze te materiały, niż 5 lat temu, pzdr
U mnie było śmiesznie, bo tuż po zakończeniu przygody (5,5 roku) następnego dnia już miała foteczki z, jak się potem okazało, swoim kochankiem z którym przyprawiała mi rogi od pół roku xD
Przynajmniej rozstanie przebiegło na spokojnie i później już nikt z nikim się nie kontaktował, życie poszło do przodu :)
Standard , jebać szlaufy
Genialny filmik, krótki, konkretny i w punkt ❤ Niestety, zamiast wyjaśnić na spokojnie ludzie zwyczajnie robią się w hu*a, ja już wolę powiedzieć najgorszą prawdę, że nie chcę być z kimś dłużej z tego i tego powodu... choć już chyba wolę takie wymówki niż np zakończenie znajomości bez słowa, pomimo że wcześniej wszystko wydawało się być wporządku, brak konfliktów, partner/kandydat na partnera za nami szalał a nagle coś mu się odmieniło i zapada się pod ziemię... Ten ghosting jest ostatnio po prostu coraz bardziej modny, i naprawdę super byłoby gdybyś poruszyła tem temat np jak się zachować gdy ktoś nas zostawia bez słowa a nam nadal zależy, i kiedy odpuścić. W każdym razie każda osoba która nas tak traktuje przy zerwaniu robi miejsce ba nową lepszą osobę, czasem po prostu śmieci wynoszą się same.
Cześć Annia, kiedy zrobisz kolejne "doświadczenie" na tinderze? Ale tym razem nie jako przystojny prawnik z Warszawy. Ale np. jako chłop z miasta powiatowego 174cm wzrostu? Być może też zakola
I oczywiście pracujący jako zwykły fizol.
Nie będzie. Czekamy trzeci rok😝
>jesteś wkurwiona
>jest ch*jem
Uwielbiam tę cenzurę 😂
Wiedziałam, że o czymś zapomniałam😜
@@gojlad, zmykaj stąd, ale szybciutko…
'mama, ciocia czy inne gówno' 😂😂😂milutko
Bardzo dobry odcinek! Pomógł!
Jeju przeżywałam to. Jeden to ze mną zerwał PRZEZ FB rozumienie to!? Masakra, a dzień przed jeszcze teksty jak to chce mnie na żonę 😂 a potem jeszcze był z moją przyjaciółką
Ja tam nie mam problemu z rozstaniami bo nie mam nikogo i się nie rozstaję 😆
Nikt nie pytał.
Przy przykładach totalnie zabrakło mi Szusz, wypisz wymaluj.😅
Mi mówił same złe rzeczy, a siebie przedstawił jako tego bez skazy 🤷 po tych słowach uwierzyłam mu, że jestem do dupy i podnosiłam się z tego długi czas
@@gojlad po co bez sensu komentujesz jak nie znasz sytuacji od środka
Jak ktoś jest ofiarą przemocy np. emocjonalnej to też powiesz mu, że jest sam sobie winien? Nie znasz kontekstu, a tak odważnie i bezrefleksyjnie piszesz komentarze, które mogą być dla kogoś krzywdzące.
@@gojlad wynocha stąd pajacu 🤡 nikt cie o zdanie nie pytał więc jak nie masz nic pozytywnego do powiedzenia to zamknij sie
Nie dostajemy więcej niż potrafimy "unieść". W tej sytuacji, to on jest słabszy.
Dzięki pani, pani Aniu uświadomiłem sobie, że moja była tak naprawdę mnie nie kochała od ponad miesiąca, a ja przez nią zmasakrowałem sobie wątrobę, się zadręczałem przez ponad 1.5 roku prawie rozwaliłem dwie przyjaźnie i w sumie to jedyne.
Dziękuję jakoś mi lżej, muszę postawić komuś flaszkę i kwiaty
Zrozumie ta całą sytuację jedynie ten który to przeżył. To że pani Paulina trochę się zagalopowała to w żaden sposób nie zmienia to faktu że KC i MK to cyniczni, samolubni ludzie. Wyszło na światło dzienne, jak bardzo nie szanują najbliższych osób, kompletny brak szacunku. Pocieszające jest to że w przyszłości jak rozpadnie się ich szczęście, to będą zionąć do siebie nienawiścią i obrzucać błotem. Ja po swoich doświadczeniach jestem bardzo cięty na takie zachowania i reaguje bardzo nerwowo. Niestety teraz mało kto może pochwalić się odwagą cywilna i powiedzieć drugiej osobie że związek dalej nie ma sensu i chce sobie ułożyć życie inaczej. Tylko te głupie podchody i kłamstwa. I znowu zaczynam się denerwować 😑
Pani Paulina nawet bardzo się zagalopowała a nie tylko trochę, zważając na fakt że sama zdradzała Kurzaja podczas trwania małżeństwa , miała sporo młodszego kochasia.... To Paulina wystąpiła o rozwód z Kurzajewskim , rozstali się w 2019 , a w styczniu 2020 dostali rozwód. Przypomnę jeszcze że syn Kurzajewskich na rozprawie rozwodowej zeznawał na korzyść swojego ojca Macieja Kurzajewskiego.
Od razu po rozwodzie Paulina związała się z bogatym panem Rafałem Krauze który był żonaty, nawet razem zamieszkali . Jednak pan Krauze dość szybko poznał sie na toksycznej Paulince , kopnął ją w tyłek i w podskokach wrócił do żony. Jakoś Kurzajewski nie robił wtedy publicznej dramy i nie komentował wybryków byłej żony. Paulina traktuje Macieja jak swoją własność , kilka lat po rozwodzie a chłopina musi się jej ze wszystkiego tłumaczyć aż do śmierci. Wyjątkowo toksyczna i dominująca kobieta, narcyz , hipokrytka i manipulantka jakich mało, mistrzyni odwracania kota ogonem , wyrzucona z pracy za mobbing na pracownikach , ci którzy z nią pracowali wiedzą co z niej za ziółko. Jak Kurzaj znalazł sobie nowy obiekt zainteresowania to Paulinę szlag trafił, w końcu on jest jej własnością , jak on śmiał nie zapytać jej o pozwolenie. Dlatego będzie go niszczyć, narcyzi tak mają, wszelkie chwyty dozwolone, z miłością nie ma to zupełnie nic wspólnego , to tylko chęć zemsty i ciągłe próby niszczenia byłego męża... Robi się na matkę roku, a synowie tak naprawdę trzymają ją na dystans. Ona żyje w swojej własnej wykreowanej przez siebie rzeczywistości, jej nie interesuje prawda. To kobieta niewypał a nie petarda .
@@anianowak7566 sami degeneraci żyją w tej stolicy 😂 Dzięki za podzielenie się wiedzą o pani Paulinie. Ale jaka ona by nie była to KC i MK nie są dobrymi ludźmi. Można to było wszystko przeprowadzić z poszanowaniem wszystkich zainteresowanych, i nie było by tyle nerwów. No chyba że taki był plan marketingowy od samego poczatku
Śmieszne, że takie zarzuty formułuje kobieta, która dla Rafała Krauze szybciutko i bez orzekania o winie rozwiodła się z Kurzajem. Ale pan RK posypał głowę popiołem i wrócił do żony i dzieci. Wtedy Petarda obsmarowała go w mediach.
Aniu ponawiam pytanie, co z testem tindera Arek 170cm kurier po technikum? Bo chyba nie widziałem nigdzie filmu :P
Związki nie są skomplikowane. Ta osoba która chce pozostać w związku jest bardziej winna od tej która odchodzi.
Zawsze.
No trafiła Pani z tym imieniem Monika XDD❤
😬🫶
Niby to takie oczywiste, ale dopiero jak się nad tym zastanowisz, to dociera.
Niestety w momencie rozstania, trudno jest o racjonalne myślenie.
Nie no... Mój były wylał na mnie wiadro pomyj. To ja byłam ta zła i podła i za wszystko odpowiedzialna🤷🏻♀️
Być może byłaś. Kobiety mają problem ze spojrzeniem faktom w oczy. Nigdy wina nie jest jednej osoby.
@@Frrrrrrrrl Właśnie 😉
"Jak wychowałaś, tak masz". Zabrania się niańczenia dorosłych ludzi;)
Kolejny ciekawy i interesujący odcinek🙂👍👏❤
Nawet nie wiedziałem, że odmawiając od lat kobietom zachowywałem się jak ex z tego filmu. W sumie to bardzo dobrze pracować w handlu i rozgraniczać swój czas na pracoholizm i gry.
Najbliższe otoczenie to przyjaciele, którzy wspierają w takich trudnych chwilach i nie trzeba ukrywać przed nimi swoich emocji. A znajomi no cóż. Kosztem siebie się ich nie utrzymuje. Jeśli znajomość opiera się na ciągnięciu do pozytywnej energii to bardzo płytkie relacje i nie warto.
No w sumie też tak czułem, że moja była zrobiła wszystko aby mnie zniechęcić, abym sam z nią zerwał po czym tydzień po tym jak zerwałem, znalazła po tygodniu nowego chłopaka... i to mojego kolegę. Już mija rok a i tak nie przepracowałem tego i nie wiem, czy jestem zły na nią, smutny, rozgoryczony, czy po prostu nie idzie mi życie... cholera wie
Ja akurat ciszę się ,że jestem przyjaźni moim ex :) To nam lepiej wychodzi :)
Oj dziewczyny. Te social media was zabijają
Dziękuję za ten odcinek :)
Doskonały materiał.
Witam, Według mnie warto byłoby dodać gwiazdkę na koniec filmu, Że inne osoby mogą po prostu różnie reagować na tego typu sytuacje,
Więc istnieje możliwość że druga osoba po prostu tak reaguje na sytuacje takie jak ta i może nie mieć żadnych 'złych' intencji podczas robienia ich
super pomocny odcinek
Abstrahując od treści filmiku - Aniu, czy wszystko u ciebie ok? Może to tylko moje odczucie, ale wyglądasz tu na smutną.
Wszystko u mnie ok, dziękuję😉
@@AnnaSzlezak martwimy się o Ciebie... przecież widać że coś jest na rzeczy. Mam wrażenie że to video jest zbyt personalne ale obym się myliła i są to tylko błahe sprawy ❤
I tak by się nie przyznała więc coś musi być na rzeczy
Fajny odcinek, dzieki
Ja zaplanowałam... Byłam w związku z toksykiem i wiedziałam, że nie będę miała szans zakończyć związku - a tym bardziej znajomości - jeśli dokładnie wszystkiego nie obmyślę. I czekałam tylko na pretekst, ponieważ moje argumenty w normalnej rozmowie w ogóle by do niego nie trafiły. Powiedziałby jak zwykle, że mam przestać wymyślac, że nikt mnie nie kocha tak jak on, po czym zacząłby się do mnie dobierać, bo przecież się kochamy.
Nic odkrywczego, kobiety tak robią. Według ciebie obmyślenie tego, odwiecznenie w czasie jest dobre? To jest najgorsze bo tylko pokazujesz że potrafisz żyć w permanentnym kłamstwie, wykorzystując drugiego człowieka nie zależnie od tego jaki jest. Uczciwa osoba, gdy odkryje to, nie potrafi żyć z tym i udawać. Po prostu robi to co czuje. Tylko się pograzasz kobieto.
@@Frrrrrrrrl W takim razie życzę ci pogrążenia się w najbardziej toksycznym związku, jaki może być - z przemocą psychiczną, fizyczną i wykorzystywaniem seksualnym. Następnie po kilku latach trwania w takiej relacji zapraszam do dyskusji. Ale nie wcześniej.
Takiego lepiej wysłać na leczenie.
Samemu, nie możemy być terapeutą we własnym związku.
O wiem coś na temat , 'zrywam z Tobą ale nie wykluczam powrotu' a jak tylko poszedłem dla mojej ex na terapię byleby do mnie wróciła to już miała kogo innego
Dzięki! ❤
Ja jestem zdecydowanie TEAM PAULINA wcale nie Kurzopki😄🤣😂nawet w 1%
Kiedy odcinek z Tindera?
Sfrustrowani faceci opanowali kanał Ani 😅
A dlaczego ex a nie ona która planowała to od dawna i z zimna krwią mnie zlikwidowała.
Stanowczo nie zgadzam się z tym, że powody zerwania muszą być zmyślone. Nic nie dzieje się bez przyczyny a druga osoba może na prawdę przezywać to, że musi z kimś zerwać; być może przez powody których nie da się naprawić lub dla własnego zdrowia.
Nie muszą, ale mogą
Dla kasy wszytko zrobią
Dobrze wiemy że to laski najczęściej odchodzą :) Jak odchodzi facet, to najczęściej ma inną typiarkę i koniec.
Zachwanie Paliny nie świadczy dobrze również o Kurzajewskim. Nie mogę zrozumieć, jak ten facet mógł tyle lat żyć z taką prostą, i prymitywną (delikatnie mówiąc) kobietą? Bo obstawiam, że to co demonstruje publicznie, jest tylko ułamkiem tego, co potrafi prywanie.
Moja koleżanka przygotowywała się pół roku na zerwanie z chłopakiem
Troche slabo podawac za przyklady plotkarskie media, typu onet itp...oni tylko szukaja sensacji. A prawda jest taka ze Cichopek i Kurzajewski sa sobie warci i ich uczucie na pokaz minie za dwa, trzy lata i znowu bedzie rozstanie. Jestem przeciwnikiem promowania patologii romansow i udawania jak to jest super.
Chyba czas odświeżyć kontent
Mój ex po tygodniu miał nową dziewczynę 😅
Bez cenzury 😂 prosto
Jej Ania widać że coś jest u Ciebie na rzeczy, oglądam Cię chyba od zawsze i serio jest w Tobie jakaś zmiana. Poza tym jestem zaskoczona niektórymi komentarzami, co ci chłopcy wypisują(?)... 🙈
Wszystkiego dobrego! ❤
@@adrian5797w punkt
Współczuję jego nowej partnerce....klin klinem. Kocha jeszcze Kasię a bierze się za inną.
To jest kurwa wszystko straszne
"I inne gó*na" :D
Jak facet zostawia kobietę to znaczy, że znalazł sobie ładniejszą, młodszą, lepszą w łóżku.
Skończ już ten monolog bo nudny jesteś.
@@TheWeronika150 ty też
Kobiety nigdy nie odchodzą bez uwicia sobie wcześniej gniazdka, no ale taka już natura płci żeńskiej.
Faceci za to nigdy nie odchodzą, tylko zdradzają latami. Bo fajnie mieć zadbany dom i dzieci u jednej, a seks u drugiej, po co sie decydowac i z czegos rezygnowac xD no ale taka natura płci męskiej
ale bzdura 😄
Bzdura
Jak takie “ZŁE TE BABY” to sie z facetami zacznij umawiać. 😂
Gadasz Glupoty Smaszcz jest beznadziejna Jak mozna sie czepiac kogos 2 lata po rozwodzie Sama bym ja zostawila niezadbana pelna zlosci kobieta /zawsze jestem po stronie kobiet ale ale to co ona wyprawia jest chore/
Nie zajęłam żadnego stanowiska, więc nie za bardzo rozumiem Twój komentarz :)
Nie musisz sie tlumaczyc kazdy ma prawo miec swoje zdanie/ jeszcze!/Pozdrowienia
Jak kobieta zostawia faceta to znaczy, że miał za mało kasy albo inny dał więcej kasy.
Gówno prawda.
@@TheWeronika150 gó to ty wiesz. Niewygodna prawda nie pasuje.
Lekarstwa dobrze dobrane?!???
Barracka zmień dilera i idź na odwyk :)
Jesteście wk..wione bo facet zamiast cierpieć i błagać o powrót bierze się za siebie i spotyka się z Wasza ładniejsza młodsza wersja.Po rozstaniu nie wybaczacie nam szczęścia.Mln facetow to przerabiało.Zamiast płakać po Was my o Was zapominamy.Tego Wasze ego nie ogarnia.
Super film Aniu :)
Rób filmy na gości z brzydką twarzą i niskim wzrostem to byłoby ciekawe.