Witam. Fajna przygoda😜 Ja w tamtym roku spływałem kajakiem od Janowa Podlaskiego do Zabuża. Był to najfajniejszy dzień w 2021r. W 2022 mam cel dalej aż do zegrzyńskiego. Już się doczekać nie mogę😀 pozdro
2 роки тому
Dzięki za dobre słowo! 😉 Jak się przepłynie kawałek Bugu to od razu chce się więcej. Życzę udanej wyprawy, niech rzeka niesie 😊 Pozdro
Bardzo ciekawy i przyjemny film. Szkoda ze liczba odwiedzin i wyswietlen nie powala niestety na kolana. Taki niestety jest czlowiek. Pozdrawiam autora.
Haha, czytam i śmieję się, jak to ojciec Bug przez u otwarte (Bug - ostatnia ... deska ratunku) 😁 Ogólnie to tęsknię 🙂 fajnie ojca usłyszeć 🙂 na jakie kazanie, by ojciec do Sanoka przyjechał, albo co
3 роки тому
Dobry pomysł z tym tytułem, a do Sanoka to przypłynę Sanem ;) Pozdrawiam serdecznie :)
Drogi Piotrze, jakie są wrażenia i jakie obserwacje z pływania kajakiem Carolina? Zakładam, że są to wersje dłuższe tzn 14. Proszę o odpowiedź. Dziękuję.
3 роки тому+2
Carolina to mercedes w świecie kajaków :) Najlepszy kajak jakim pływałem. Wygodny, pakowny i szybki. Polecam i pozdrawiam
Mam pytanie o legalność takich spływów. Gdzieś odnalazłem regulamin spływów rzekami granicznymi. Z regulaminu tego wynika między innymi, że spływ należy zgłosić do nadzorującej dany odcinek placówki Straży Granicznej najpóźniej na 2 godziny przed rozpoczęciem spływu i wszelkie zmiany planu spływu również należy zgłaszać. W warunkach spływu wielodniowego jest niemożliwym zaplanowanie z góry szczegółowo wszystkich odcinków spływu, a przecież z trasy nie będę słał meldunków o każdorazowym odstępstwie od założonych planów. Jak to jest egzekwowane? Przypuszczam, że obecnie kontrole na odcinku nadgranicznym z Ukrainą i Białorusią są dużo dokładniejsze, niż kiedyś, i wolałbym uniknąć przypału.
6 місяців тому
Wszystko było możliwe legalnie przed wojną jaka wybuchła za nasza wschodnią granicą. Zgłaszaliśmy straży granicznej nasze miejsca pobytu. Byliśmy kontrolowani itd. Obecnie wydaje mi się, że już spływy na odcinku granicznym są niemożliwe. Pozostaje równie piękny odcinek od Gnojna. Warto popłynąć, szczególnie o świcie 😊
Czy mieliście z góry obrane miejsca na nocleg, czy może płynęliście, dokąd sił i dnia wystarczy? A jeśli ta druga opcja, to jaką drogą zgłaszaliście straży granicznej miejsce pobytu?
6 місяців тому
Wstępnie mieliśmy określone miejsca noclegowe. Zgłaszaliśmy telefonicznie skąd wypływamy i gdzie prawdopodobnie będziemy nocować. Oczywiscie jak przybijaliśmy do brzegu zgłaszaliśmy miejsce naszego noclegu. Nie można rozpalać ognisk, trzeba mieć dowód osobisty. Nie można przybijać do brzegu po drugiej stronie granicy.
Kto by pomyślał, że tak się porobi? Zawirowania na granicy, wstrzymanie turystyki i brak możliwości spływu granicznym Bugiem na odcinku Polska-Białoruś. Szkoda.
Pomyśleć, że są ludzie, którzy chcieli by tam porobić ostrogi, stopnie wodne i całą rzekę skanalizować dla statków. Co w ich życiu mogło pójść nie tak?
Najlepszy film ukazujący piękno przyrody, rzeki i samego kajakowania. Gratulacje świetnego spływu. Rzekę dodaję do planu spływów.
Dziękuje!
Płynąłem z Niemirowa do Zegrza, siedem niezapomnianych dni...
Poranki najpiękniejsze ! Fajna relacja - przyjemnie się ogląda.
Coś przepięknego ! Taka przygoda to cuda tego świata. Cudownie to się ogląda - planuje od dwóch lat - może uda się w te wakacje. Pozdrawiam.
Dzięki i życzę udanej wyprawy. Warto wypłynąć o wschodzie. Pozdrawiam
Piękne widoki...i okiełznani ludzie którzy potrafią korzystać z uroków rzeki...korzystają z natury wiedząc co potrafi natura...metra wody :)
Świetna relacja i bardzo inspirująca.
Za samą miniaturkę należy się już łapka👍🙂, a sam film tylko to potwierdza super.
Za 2 tygodnie będę płynął tamtędy od Niemirowa do Zegrza - oby pogoda dopisała :)
Pokój i dobro! Dziękuję Ojcu za to, co Ojciec robi! To wszystko jest tak... wspaniałe! 😊 Mega! 😄
Pozdrawiam z całego serca! 🙏
Br. Michał
Niesamowite.
Zawsze wstawałem na zimowy wschód w górach, ale trzeba to zrobic także na kajakach. Super
Witam. Fajna przygoda😜 Ja w tamtym roku spływałem kajakiem od Janowa Podlaskiego do Zabuża. Był to najfajniejszy dzień w 2021r. W 2022 mam cel dalej aż do zegrzyńskiego. Już się doczekać nie mogę😀 pozdro
Dzięki za dobre słowo! 😉 Jak się przepłynie kawałek Bugu to od razu chce się więcej. Życzę udanej wyprawy, niech rzeka niesie 😊 Pozdro
Pięknie
swietny film!
Dziękuje!
No to subik
Witam. Czasem widuje dziadka z wędką nad Bugiem w okolicach Nura. Pozazdrościć zdrowia, ma 94lata i jeździ motorem 🙂.
Tak! Wszystko się zgadza. Fantastyczny człowiek i jego opowieści! :)
Idę szukać wiosła żeby ruszyć po przygodę!!
Zdumiewające 😉
Bardzo ciekawy i przyjemny film. Szkoda ze liczba odwiedzin i wyswietlen nie powala niestety na kolana. Taki niestety jest czlowiek. Pozdrawiam autora.
Dziękuję za komentarz :)
Haha, czytam i śmieję się, jak to ojciec Bug przez u otwarte (Bug - ostatnia ... deska ratunku) 😁
Ogólnie to tęsknię 🙂 fajnie ojca usłyszeć 🙂 na jakie kazanie, by ojciec do Sanoka przyjechał, albo co
Dobry pomysł z tym tytułem, a do Sanoka to przypłynę Sanem ;) Pozdrawiam serdecznie :)
Drogi Piotrze, jakie są wrażenia i jakie obserwacje z pływania kajakiem Carolina? Zakładam, że są to wersje dłuższe tzn 14. Proszę o odpowiedź. Dziękuję.
Carolina to mercedes w świecie kajaków :) Najlepszy kajak jakim pływałem. Wygodny, pakowny i szybki. Polecam i pozdrawiam
@ dziękuję, tak właśnie myślałem. W tym roku planuję zakup. Pozdrawiam z Włodawy 🛶🙌🏻
🤔 Nie przesadzajmy.., że ostatnia dzika rzeka... Wieprz też jest dziki i piękny na spływy
Mam pytanie o legalność takich spływów. Gdzieś odnalazłem regulamin spływów rzekami granicznymi. Z regulaminu tego wynika między innymi, że spływ należy zgłosić do nadzorującej dany odcinek placówki Straży Granicznej najpóźniej na 2 godziny przed rozpoczęciem spływu i wszelkie zmiany planu spływu również należy zgłaszać. W warunkach spływu wielodniowego jest niemożliwym zaplanowanie z góry szczegółowo wszystkich odcinków spływu, a przecież z trasy nie będę słał meldunków o każdorazowym odstępstwie od założonych planów. Jak to jest egzekwowane? Przypuszczam, że obecnie kontrole na odcinku nadgranicznym z Ukrainą i Białorusią są dużo dokładniejsze, niż kiedyś, i wolałbym uniknąć przypału.
Wszystko było możliwe legalnie przed wojną jaka wybuchła za nasza wschodnią granicą. Zgłaszaliśmy straży granicznej nasze miejsca pobytu. Byliśmy kontrolowani itd. Obecnie wydaje mi się, że już spływy na odcinku granicznym są niemożliwe. Pozostaje równie piękny odcinek od Gnojna. Warto popłynąć, szczególnie o świcie 😊
Czy mieliście z góry obrane miejsca na nocleg, czy może płynęliście, dokąd sił i dnia wystarczy? A jeśli ta druga opcja, to jaką drogą zgłaszaliście straży granicznej miejsce pobytu?
Wstępnie mieliśmy określone miejsca noclegowe. Zgłaszaliśmy telefonicznie skąd wypływamy i gdzie prawdopodobnie będziemy nocować. Oczywiscie jak przybijaliśmy do brzegu zgłaszaliśmy miejsce naszego noclegu. Nie można rozpalać ognisk, trzeba mieć dowód osobisty. Nie można przybijać do brzegu po drugiej stronie granicy.
Kto by pomyślał, że tak się porobi? Zawirowania na granicy, wstrzymanie turystyki i brak możliwości spływu granicznym Bugiem na odcinku Polska-Białoruś. Szkoda.
Pomyśleć, że są ludzie, którzy chcieli by tam porobić ostrogi, stopnie wodne i całą rzekę skanalizować dla statków. Co w ich życiu mogło pójść nie tak?
Bez kapokow