Dzien dobry, bardzo lubię takie filmy motywujące, staram się nie gromadzic i na bieżąco usuwać nieprzydatne rzeczy, ale jest mi łatwiej, mieszkam sama,gdyż moje czworo dzieci mają swoje rodziny i mieszkają w innych miejscach ale są przedmioty sentymentalne, które są☺ np wanienka w ktorej kąpalam mojego synka( teraz ma 37 lat☺) i pluskają się w niej Jego dzieci, najmłodsze wnuczęta, pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją Rodzinkę ☺, z Panem Bogiem🌟🌟🌟🌟
Dzięki za komentarz. Wydaje mi się, że sentymentalne rzeczy mają właśnie wyższe znaczenie dla nas, gdy usuniemy przesyt. Wówczas naprawdę możemy się cieszyć tymi sentymentalnymi. Np fakt, że Pani używa tej wanienki i to jest takie piękne. Gdyby było za dużo, to wanienka pewnie by siedziała w piwnicy i nie ujrzała światła dziennego
Odkąd pamiętam zawsze miałam styl skromny lecz elegancki. Nie czuję się dobrze kiedy wokół mam zbyt wiele przedmiotów, czuje wtedy przytłoczenie. Lubię przestrzeń i wolne miejsca na półkach. Siostra kiedy odwiedza mówi jak u Was jest minimalistycznie, a ja po prostu lubie prostotę, przestrzeń i elegancję.
Mamy dużo rzeczy w domu, lecz wciąż jeszcze miejsca na półkach. Z mężem jesteśmy sami, siostra ma troje dzieci, a wiadomo jak szybko dzieci wypełniają sobą przestrzeń ❤
Tak, niektóre Panie tak mają naturalnie. Znałam jedną taką panią i miała przewspaniałe poczucie stylu nieprzywiązanie do rzeczy od dziecka. Bardzo to ciekawe
@@DompodZorza wydaje mi się, że to też może zależeć od naszego wnętrza, kim jesteśmy i co dla nas ważne. Chyba zawsze łatwiej mi się żyło w porządku, a bałagan mnie rozpraszał. Lecz minimalistą absolutnie nie jestem, bardzo lubię np zastawę w kwiaty, kolory w domu, ale porządek musi być. Ostatnio nawet kupiłam sobie okładkę na Biblię w kwiaty, aby mi się przyjemniej czytało, a już jestem po 40. Chyba po prostu każda z nas jest we wszystkim wyjątkowa
Niezwykle inspirujący odcinek dziękuję ❤ od ok 10 lat interesuje się minimalizmem, dziękuję za przypomnienie najważniejszych rzeczy. Ostatnio czytałam książkę Leo Babauta Nawyki Zen - mała książeczka na resztę życia, opisuje on w niej przydatne wskazówki do upraszczania swojego życia i osiągnięcia większego spokoju. Sama łapie się na tym, że często sprzątam i sprzatam a efektu za bardzo nie widać. Odgracanie to z pewnością moj wielki projekt na 2025 pokój po pokoju. Pozdrawiam serdecznie ❤
Zauważyłam też, że biorąc się za odgracanie warto mieć podstawowe rzeczy ogarnięte np ugotowany obiad, w miarę pusty zlew i odkurzone mieszkanie. Kiedyś brałam się od razu za odgracanie, potem zmęczona denerwowalam sie, ze jeszcze tyle do zrobienia... I obowiązkowo tak jak mówisz - odpoczynek
Witam serdecznie! Dziękuję za gościnę w Pani Kanadyjskim domu! U mnie zawitała zima,ponoć na chwilę ale zawsze! Oj nie chce się sprzątać i odgracać,ostatnio się śmiałam że muszę zacząć sprzątać na Wielkanoc bo w takim tempie nie zdążę! Dziękuję za motywacyjny filmik,piękną muzykę pozdrawiam❤❤❤😊
❤ kiedyś czytałam o teście fasolki w kontekście kuchni. Należy wrzucić ziarna fasoli do kubków, misek i innych naczyń. Jeśli po ok pół roku znajdzie się taka fasolkę w naczyniu, to znaczy że prawdopodobnie ono nie jest nam potrzebne :)
Dziękuję za filmik, to prawda zbyt dużo ilość rzeczy męczy,u mnie powoduje złość,dlatego pozbywanie się ich przynosi ulgę,odpoczynek psychiczny.pozdrawiam serdecznie 😊❄️☃️❄️☃️
Dziękuję za filmik ❤ja od kilku miesięcy odgracam. Tyle czasu to zajmuje.. Zauważyłam, że w małym pokoju córki było tyle niepotrzebnych zabawek, rzeczy, że gubiła się i nie dziwię się, że miała problem z zabraniem się do uczenia.
Wychodzę z założenia, że porzadek w domu = porzadek w życiu, stąd wazny to dla mnie temat. Podobnie jak Ty Magdo staram się nie gromadzić nadmiaru rzeczy 😊 Dziękuję za film, no a szafka nocna u mnie tez czeka na moją uwagę 😉
Witaj Madziu 😊 dziekuje za kolejny inspirujacy odcinek 😊 ja tez staram sie odgracac od jakiegos czasu bo rzeczy nas przytłaczają😢 małymi kroczkami cos działam moze się uda. Najwięcej mamy ubrań też oddaje co moge znajomym 😅 niech sie oni martwią 😉. Ps proszę Cię stwórz jeszcze jakas playliste ❤pozdrawiam 🤗🤗
Dziękuję za kolejny motywujący odcinek 🥰 u mnie takim miejscem zapalnym jest strych, na którym mamy zgromadzone pokaźne ilości rzeczy i cały czas woła mnie bym dała mu oddech 😉 podobnie mam z książkami, których nazbierało się już sporo, a jest mi żal się ich pozbywać. Ale chyba UPRASZCZANIE to dla mnie dobre słowo na 2025r. Kryje się za nim również odgracanie. A tak jak już całkiem żartobliwie, to miło patrzy się jak ktoś sprząta 😅 pozdrawiam i do zobaczenia w niedzielę!
Wiesz, że w tym „Wola do mnie strych” coś jest? Słyszałam, że to jest tzw. Cicha podświadoma lista, która ciąży i nasza psychika jakby woła o odgracenie.
Z nadmiarem rzeczy udało mi się w dużej mierze uporać podczas pandemii . Próbowałam jakoś pożytecznie zagospodarować ten czas , zrobiłam ogromne porządki w szafach . Sytuację finansową mam raczej skromną , dlatego nigdy nadmiernie nie kupowałam . Moją słabością były i są książki , ale wiele z nich udało mi się sprzedać 😊 Mam nieduże mieszkanie , dlatego muszę być dla siebie takim głosem rozsądku , hamować moją chęć kupowania już w sklepie.
Witaj😄Ja odgracam od ponad roku.Minimalizuje, mniej kupuje ale jeszcze sporo przede mną.Najwiecej jest ubrań.Jeden syn 18 lat drugi 11 lat, trzymalam rzeczy po starszym dla młodszego.Jeszcze troszke mam ale to juz jedna moze wieksza reklamówka ubrań.Tak to kupuje im ubrania nowe ale zawsze na wyprzedażach.Potem co wyrosną sprzedaje.Piwnica tam sa skarby do ogarnięcia(juz jeden wielki porzadek byl i sporo rzeczy poszło do kosza)Ale teraz trzeba przejrzeć i cos sprzedac, część dla młodszego po starszym bracie.Ostatnio pozbyłam sie rzeczy sentymentalnej.Dostalam 20 lat temu na urodziny od mamy i siostry figurkę kobiety.Tyle lat była u mnie stala w riznych miejscach, nawet juz byla troche uszczerbiona.Pozbylam sie jej bez placzu😄Tak będę robić z innymi rzeczami zanim zmienię miejsce zamieszkania za 2 lata, bo wszytkiego zabrać nie dam rady i nie chce.Minimalizm to mój cel którego sie trzymam. Masz racje mniej rzeczy mniej sprzątania.W kolejce czekaja ubrania moje😔Trzeba podejsc do tego rozsadnie M.Kondo czytalam więc zarys jak sie do tego zabrać jest😄 Pozdrawiam🤗
Z przyjemnością oglądam kolejny film. Jestem ciekawa jak Twoje dzieci widzą redukowanie rzeczy? Czy potrafią rezygnować z zabawek? Czy ich rzeczy redukujesz z nimi czy sama? Czy podczas zakupów czy wycieczki chcą przywozić "pamiątki"? Sama mam 3 córki i na razie najczęściej redukuje ich rzeczy sama. Najstarsza, 8 latka już potrafi zrezygnować zakupów lub je odroczyć i zastanowić się nad nimi. Młodsze jeszcze nie. Może to temat na film? Pozdrawiam :-) serdecznie
Dziekuje za inspirujacy filmik. Na jakim portalu sprzedaje sa Madziu rzeczy? Tez mieszkam w Kanadzie. Chcialabym sprzedac troche ubran....nie wiem jak się do tego zabrać...fajnie jak byś mi podpowiedziała... Tak samo styczen przeznaczyłam na odgracanie i sprzątanie. Pozdrawiam
@@yaro6749 witam kochana. Ja sprzedaje na Facebooku na marketplace. Ale też poshmark jest fajny, tylko że tam dłużej schodzi na sprzedaż, więc dla mnie nie działa, bo jak odgrace to chce się szybko pozbyć. ❤️❤️❤️
Pani Magdo, odwracanie to męczące zajęcie. Mamy wszystkiego za dużo. System Fly Lady jest bardzo pomocny w odgracaniu, ponieważ regularnie zaglądamy do szafek, szuflad i zakamarków. Ale mam problem z porządkowaniem materiałów dydaktycznych (pracuję w przedszkolu), nie tylko papierowych. Przeważnie dokumentów komputerowych. Mam piramidalny bałagan na komputerze. Może pani ma pomysł? Pozdrawiam Anna Marczak
Witam serdecznie Pani Aniu. Chaos cyfrowy jest wyczerpujący tak samo, jak ten fizyczny! Zgadzam się. Myślę, że strategia taka sama: dodanie pewnych elementów tego chaosu do regularnego systemu. Można dodać do FL. Sama będę się tym zajmowała wkrótce choć już wiele uporządkowałam dwa lata temu. Może odcinek zrobię
Proszę się nie martwić. To jest taki proces. Nie polecam pozbywania się za jednym razem. To jest ten mięsień. Tylko się nie poddawać i po troszku tu i tam coś odgracic najlepiej
Witaj Magdo. Ja jestem osobą która lubi być "otulona" ładnymi rzeczami.Mam sporo rzeczy w domu tzw.bibelotow ,ale wszystko ma swoje miejsce i zdobią wnętrza. Nie mam bałaganu i przesytu.Źle czuję się w zbyt pustych wnętrzach.Poprostu tak mam.Ubrania mamy tylko te które nosimy.Sezonowo chowam ubrania i ciepłą pościel w worki próżniowe( mało miejsca zajmują w szafie).Wkładając do szaf ubrania i od razu układam równo.Nie zgadzam się z twierdzeniem ,że jeżeli ma się więcej rzeczy to panuje chaos i bałagan. Wcale dożo czasu nie spędzam na sprząraniu,poprostu jak robię to od razu staram się aby było to zrobione dobrze.Rodzinka też stara się . Porzadki robię w szafach i szafkach kiedy wymieniamy sezonowo garderobę.Mam znajomą ,ktora jest minimalistką ale np.nie poukładane w szafach,pościele nie poprasowane,ubrania na krzesłach😉.Czy w domu minimalistycznym czy w bardziej urządzonym powinno się sprzątać i układać na miejsce rzeczy,wtedy nie ma bałaganu. Pozdrawiam serdecznie, wierna widzka😊😊😊
To chyba brzmi jakbyś miała za dużo rzeczy 😊 „za dużo” ma syndrom braku panowania nad nimi. I to „za dużo” może wyglądać u każdego trochę inaczej. Twoją sytuacja brzmi jakbyś w pełnię panowała nad swoją przestrzenią, co raczej pokazuje, że nie masz za dużo. Pewnie tego nie wspomniałam :)
Wiem, że całkowicie nie na temat, ale może okaże się pomocne Twej Rodzinie, więc się dzielę ua-cam.com/video/cZQHB8GFzO0/v-deo.html Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za to, co robisz ❤
@@user-he1rp9bq6i dzięki za linka, poslucham, ale cukrzyca typu 1 nie jest zależna od diety, jest to autoimmunologiczna kondycja. Gdyby na nią było lekarstwo, to już dawno by cały świat krzyczał, bo jest to śmiertelna kondycja. Tak, że ludzie, którzy mówią, że mają klucz do wyleczenia cukrzycy typu 1, są kłamcami lub zwiedzeni, bo takiego przypadku jeszcze w historii nie było… Myślę, że ten filmik jest pewnie o cukrzycy typu 2 albo o stabilizowaniu cukru, co jest zawsze dobrą rzeczą
Dzien dobry, bardzo lubię takie filmy motywujące, staram się nie gromadzic i na bieżąco usuwać nieprzydatne rzeczy, ale jest mi łatwiej, mieszkam sama,gdyż moje czworo dzieci mają swoje rodziny i mieszkają w innych miejscach ale są przedmioty sentymentalne, które są☺ np wanienka w ktorej kąpalam mojego synka( teraz ma 37 lat☺) i pluskają się w niej Jego dzieci, najmłodsze wnuczęta, pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją Rodzinkę ☺, z Panem Bogiem🌟🌟🌟🌟
Dzięki za komentarz. Wydaje mi się, że sentymentalne rzeczy mają właśnie wyższe znaczenie dla nas, gdy usuniemy przesyt. Wówczas naprawdę możemy się cieszyć tymi sentymentalnymi. Np fakt, że Pani używa tej wanienki i to jest takie piękne. Gdyby było za dużo, to wanienka pewnie by siedziała w piwnicy i nie ujrzała światła dziennego
Odkąd pamiętam zawsze miałam styl skromny lecz elegancki. Nie czuję się dobrze kiedy wokół mam zbyt wiele przedmiotów, czuje wtedy przytłoczenie.
Lubię przestrzeń i wolne miejsca na półkach. Siostra kiedy odwiedza mówi jak u Was jest minimalistycznie, a ja po prostu lubie prostotę, przestrzeń i elegancję.
Mamy dużo rzeczy w domu, lecz wciąż jeszcze miejsca na półkach. Z mężem jesteśmy sami, siostra ma troje dzieci, a wiadomo jak szybko dzieci wypełniają sobą przestrzeń ❤
Tak, niektóre Panie tak mają naturalnie. Znałam jedną taką panią i miała przewspaniałe poczucie stylu nieprzywiązanie do rzeczy od dziecka. Bardzo to ciekawe
@@DompodZorza wydaje mi się, że to też może zależeć od naszego wnętrza, kim jesteśmy i co dla nas ważne. Chyba zawsze łatwiej mi się żyło w porządku, a bałagan mnie rozpraszał.
Lecz minimalistą absolutnie nie jestem, bardzo lubię np zastawę w kwiaty, kolory w domu, ale porządek musi być. Ostatnio nawet kupiłam sobie okładkę na Biblię w kwiaty, aby mi się przyjemniej czytało, a już jestem po 40. Chyba po prostu każda z nas jest we wszystkim wyjątkowa
@ pięknie powiedziane
Niezwykle inspirujący odcinek dziękuję ❤ od ok 10 lat interesuje się minimalizmem, dziękuję za przypomnienie najważniejszych rzeczy. Ostatnio czytałam książkę Leo Babauta Nawyki Zen - mała książeczka na resztę życia, opisuje on w niej przydatne wskazówki do upraszczania swojego życia i osiągnięcia większego spokoju. Sama łapie się na tym, że często sprzątam i sprzatam a efektu za bardzo nie widać. Odgracanie to z pewnością moj wielki projekt na 2025 pokój po pokoju. Pozdrawiam serdecznie ❤
Zauważyłam też, że biorąc się za odgracanie warto mieć podstawowe rzeczy ogarnięte np ugotowany obiad, w miarę pusty zlew i odkurzone mieszkanie. Kiedyś brałam się od razu za odgracanie, potem zmęczona denerwowalam sie, ze jeszcze tyle do zrobienia... I obowiązkowo tak jak mówisz - odpoczynek
U mnie istnieją podobne plany.
Wspaniałą uwagę!! Zgadzam się 100%
Dzięki za podzielenie się!!
Witam serdecznie! Dziękuję za gościnę w Pani Kanadyjskim domu! U mnie zawitała zima,ponoć na chwilę ale zawsze! Oj nie chce się sprzątać i odgracać,ostatnio się śmiałam że muszę zacząć sprzątać na Wielkanoc bo w takim tempie nie zdążę! Dziękuję za motywacyjny filmik,piękną muzykę pozdrawiam❤❤❤😊
Hahaha dobre z tą Wielkanocą
❤ kiedyś czytałam o teście fasolki w kontekście kuchni. Należy wrzucić ziarna fasoli do kubków, misek i innych naczyń. Jeśli po ok pół roku znajdzie się taka fasolkę w naczyniu, to znaczy że prawdopodobnie ono nie jest nam potrzebne :)
Fajny pomysł. 😊
Bardzo fajny test
Dzień dobry jestem na etapie trzeciego odgracania i super bo widzę dużą różnicę. Pozdrawiam ❤❤❤❤
Wooo hooo to tylko świętować! Naprawdę się robi miło, jak odczuwa się efekty
Dziękuję za filmik, to prawda zbyt dużo ilość rzeczy męczy,u mnie powoduje złość,dlatego pozbywanie się ich przynosi ulgę,odpoczynek psychiczny.pozdrawiam serdecznie 😊❄️☃️❄️☃️
Tak też mam
Dziękuję za filmik ❤ja od kilku miesięcy odgracam. Tyle czasu to zajmuje.. Zauważyłam, że w małym pokoju córki było tyle niepotrzebnych zabawek, rzeczy, że gubiła się i nie dziwię się, że miała problem z zabraniem się do uczenia.
Super uwaga. Ja to samo zauważam
DZIEKI;-)/przyda się;-)🏵️☀️💌❄️ ev*)
😊❤️ uściski
Pani mnie motywuje, rady jakby skrojone specjalnie dla mnie ❤ Dziękuję ❤
Bardzo się cieszę
Wychodzę z założenia, że porzadek w domu = porzadek w życiu, stąd wazny to dla mnie temat. Podobnie jak Ty Magdo staram się nie gromadzić nadmiaru rzeczy 😊 Dziękuję za film, no a szafka nocna u mnie tez czeka na moją uwagę 😉
😊❤️👌
To mojego taty powiedzenie, które pamiętam z dzieciństwa
Witaj Madziu 😊 dziekuje za kolejny inspirujacy odcinek 😊 ja tez staram sie odgracac od jakiegos czasu bo rzeczy nas przytłaczają😢 małymi kroczkami cos działam moze się uda. Najwięcej mamy ubrań też oddaje co moge znajomym 😅 niech sie oni martwią 😉. Ps proszę Cię stwórz jeszcze jakas playliste ❤pozdrawiam 🤗🤗
@@marbi764 dzięki za komentarz! Ok przygotuję playlistę w styczniu
Dziękuję za kolejny motywujący odcinek 🥰 u mnie takim miejscem zapalnym jest strych, na którym mamy zgromadzone pokaźne ilości rzeczy i cały czas woła mnie bym dała mu oddech 😉 podobnie mam z książkami, których nazbierało się już sporo, a jest mi żal się ich pozbywać. Ale chyba UPRASZCZANIE to dla mnie dobre słowo na 2025r. Kryje się za nim również odgracanie. A tak jak już całkiem żartobliwie, to miło patrzy się jak ktoś sprząta 😅 pozdrawiam i do zobaczenia w niedzielę!
Wiesz, że w tym „Wola do mnie strych” coś jest? Słyszałam, że to jest tzw. Cicha podświadoma lista, która ciąży i nasza psychika jakby woła o odgracenie.
Dziękuję za interesujące informacje ❤❤❤
❤️❤️❤️❤️
Dzień dobry 🤗🍵
😊❤️
Z nadmiarem rzeczy udało mi się w dużej mierze uporać podczas pandemii . Próbowałam jakoś pożytecznie zagospodarować ten czas , zrobiłam ogromne porządki w szafach . Sytuację finansową mam raczej skromną , dlatego nigdy nadmiernie nie kupowałam . Moją słabością były i są książki , ale wiele z nich udało mi się sprzedać 😊 Mam nieduże mieszkanie , dlatego muszę być dla siebie takim głosem rozsądku , hamować moją chęć kupowania już w sklepie.
Tak samo ja. 😊
Podziwiam 😊 ja mam wrażenie, że pandemia uruchomiła we mnie jakąś obawę, że zaraz może wszystkiego zacząć brakować... I zagracilam przestrzeń 😢
Wow gratuluję!
Kto śpiewa tę ostatnią piosenkę bo bardzo wpadła mi ucho proszę o tytuł i wykonawcę dziękuję świetny film❤
Ok popatrze
Witaj😄Ja odgracam od ponad roku.Minimalizuje, mniej kupuje ale jeszcze sporo przede mną.Najwiecej jest ubrań.Jeden syn 18 lat drugi 11 lat, trzymalam rzeczy po starszym dla młodszego.Jeszcze troszke mam ale to juz jedna moze wieksza reklamówka ubrań.Tak to kupuje im ubrania nowe ale zawsze na wyprzedażach.Potem co wyrosną sprzedaje.Piwnica tam sa skarby do ogarnięcia(juz jeden wielki porzadek byl i sporo rzeczy poszło do kosza)Ale teraz trzeba przejrzeć i cos sprzedac, część dla młodszego po starszym bracie.Ostatnio pozbyłam sie rzeczy sentymentalnej.Dostalam 20 lat temu na urodziny od mamy i siostry figurkę kobiety.Tyle lat była u mnie stala w riznych miejscach, nawet juz byla troche uszczerbiona.Pozbylam sie jej bez placzu😄Tak będę robić z innymi rzeczami zanim zmienię miejsce zamieszkania za 2 lata, bo wszytkiego zabrać nie dam rady i nie chce.Minimalizm to mój cel którego sie trzymam.
Masz racje mniej rzeczy mniej sprzątania.W kolejce czekaja ubrania moje😔Trzeba podejsc do tego rozsadnie M.Kondo czytalam więc zarys jak sie do tego zabrać jest😄 Pozdrawiam🤗
Tak trzeba robić.
Super! Wow dzięki za podzielenie się. Zgadzam się, że trzeba podejść realistycznie i powoli
Z przyjemnością oglądam kolejny film. Jestem ciekawa jak Twoje dzieci widzą redukowanie rzeczy? Czy potrafią rezygnować z zabawek? Czy ich rzeczy redukujesz z nimi czy sama? Czy podczas zakupów czy wycieczki chcą przywozić "pamiątki"? Sama mam 3 córki i na razie najczęściej redukuje ich rzeczy sama. Najstarsza, 8 latka już potrafi zrezygnować zakupów lub je odroczyć i zastanowić się nad nimi. Młodsze jeszcze nie. Może to temat na film? Pozdrawiam :-) serdecznie
@@jmuszka super pytanie! Dodam do pomysłów na filmy napewno!
Dziekuje za inspirujacy filmik. Na jakim portalu sprzedaje sa Madziu rzeczy? Tez mieszkam w Kanadzie. Chcialabym sprzedac troche ubran....nie wiem jak się do tego zabrać...fajnie jak byś mi podpowiedziała...
Tak samo styczen przeznaczyłam na odgracanie i sprzątanie.
Pozdrawiam
@@yaro6749 witam kochana.
Ja sprzedaje na Facebooku na marketplace. Ale też poshmark jest fajny, tylko że tam dłużej schodzi na sprzedaż, więc dla mnie nie działa, bo jak odgrace to chce się szybko pozbyć.
❤️❤️❤️
Dziekuje Ci bardzo❤
Pani Magdo,
odwracanie to męczące zajęcie. Mamy wszystkiego za dużo. System Fly Lady jest bardzo pomocny w odgracaniu, ponieważ regularnie zaglądamy do szafek, szuflad i zakamarków. Ale mam problem z porządkowaniem materiałów dydaktycznych (pracuję w przedszkolu), nie tylko papierowych. Przeważnie dokumentów komputerowych. Mam piramidalny bałagan na komputerze. Może pani ma pomysł? Pozdrawiam Anna Marczak
Witam serdecznie Pani Aniu. Chaos cyfrowy jest wyczerpujący tak samo, jak ten fizyczny! Zgadzam się.
Myślę, że strategia taka sama: dodanie pewnych elementów tego chaosu do regularnego systemu. Można dodać do FL. Sama będę się tym zajmowała wkrótce choć już wiele uporządkowałam dwa lata temu. Może odcinek zrobię
Niestety cały czas mam za dużo rzeczy.
Proszę się nie martwić. To jest taki proces. Nie polecam pozbywania się za jednym razem. To jest ten mięsień. Tylko się nie poddawać i po troszku tu i tam coś odgracic najlepiej
Witaj Magdo. Ja jestem osobą która lubi być "otulona" ładnymi rzeczami.Mam sporo rzeczy w domu tzw.bibelotow ,ale wszystko ma swoje miejsce i zdobią wnętrza. Nie mam bałaganu i przesytu.Źle czuję się w zbyt pustych wnętrzach.Poprostu tak mam.Ubrania mamy tylko te które nosimy.Sezonowo chowam ubrania i ciepłą pościel w worki próżniowe( mało miejsca zajmują w szafie).Wkładając do szaf ubrania i od razu układam równo.Nie zgadzam się z twierdzeniem ,że jeżeli ma się więcej rzeczy to panuje chaos i bałagan. Wcale dożo czasu nie spędzam na sprząraniu,poprostu jak robię to od razu staram się aby było to zrobione dobrze.Rodzinka też stara się . Porzadki robię w szafach i szafkach kiedy wymieniamy sezonowo garderobę.Mam znajomą ,ktora jest minimalistką ale np.nie poukładane w szafach,pościele nie poprasowane,ubrania na krzesłach😉.Czy w domu minimalistycznym czy w bardziej urządzonym powinno się sprzątać i układać na miejsce rzeczy,wtedy nie ma bałaganu. Pozdrawiam serdecznie, wierna widzka😊😊😊
To chyba brzmi jakbyś miała za dużo rzeczy 😊 „za dużo” ma syndrom braku panowania nad nimi. I to „za dużo” może wyglądać u każdego trochę inaczej. Twoją sytuacja brzmi jakbyś w pełnię panowała nad swoją przestrzenią, co raczej pokazuje, że nie masz za dużo.
Pewnie tego nie wspomniałam :)
Wiem, że całkowicie nie na temat, ale może okaże się pomocne Twej Rodzinie, więc się dzielę
ua-cam.com/video/cZQHB8GFzO0/v-deo.html
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za to, co robisz ❤
@@user-he1rp9bq6i 😊❤️
@@user-he1rp9bq6i dzięki za linka, poslucham, ale cukrzyca typu 1 nie jest zależna od diety, jest to autoimmunologiczna kondycja. Gdyby na nią było lekarstwo, to już dawno by cały świat krzyczał, bo jest to śmiertelna kondycja. Tak, że ludzie, którzy mówią, że mają klucz do wyleczenia cukrzycy typu 1, są kłamcami lub zwiedzeni, bo takiego przypadku jeszcze w historii nie było…
Myślę, że ten filmik jest pewnie o cukrzycy typu 2 albo o stabilizowaniu cukru, co jest zawsze dobrą rzeczą