Panie Pawle, niezwykle interesujący film!! Świetnie opowiedziane!! Niewątpliwie,nalezy Pan do jednych z najwiekszych "odkrywców" historii tego terenu,tj.Lubelszczyzny!! Serdecznie dziękuję i gorąco POZDRAWIAM życząc jeszcze wielu zapomnianych odkryć oraz sukcesów!!!🔥☀️
4:00 Tu poprawka, obiekt nigdy nie należał do PGR. Ziemie należące do dworu zostały przyznane okolicznym rolnikom w ramach reformy rolnej PKWN, a dwór i część ziemi przyznano rodzinie repatriantów. Przed wojną, a od którego roku nie wiem, dwór i ziemie należały do niemieckiego osadnika o nazwisku Krebs, stąd też nazwa sąsiedniej miejscowości - Krebsówka. Z tego co wiem problemem jest to, że właściciel (współwłaściciel?) przebywa za granicą, około 20 lat temu może więcej próbował coś robić z budynkiem, czego efektem jest dobudówka z suporeksu. Natomiast drugi z braci nie zamieszkuje tu na stałe, ale prowadzi gospodarstwo - widoczne maszyny i silosy zbożowe. Ogólnie miał Pan szczęście, że właściciel akurat w tej chwili tu nie przebywał - z tego co słyszałem, jest raczej niechętnie nastawiony na zwiedzających. Co do lochów - miejscowi twierdzą, że prowadzi nawet do odległej kilka kilometrów miejscowości Czółna - w co osobiście nie wierzę.
Super wielkie dzieki za komentarz lubie sie czegos nowego dowiedzieć w sieci niestety mało informacji o zabytku :( powinna pojawic sie tam dobra tablica informacyjna - ciesze sie podwojnie, że nikogo nie było udalo sie zrobic dobra dokumentację. Mam nadzieje ze doczekamy rewitalizacji /( gdy ktos nowy kupi ). Podziemia hmmm trudno powiedzieć jednak czytalem ze piwnice sa wieksze niz powierzchnia budynkow ( podobnie w Jakubowicach Murowanych gdzie piwnice sa nawet pod dziedzincem zamku ) czy tunel prowadzil kilka kilometrow ? hmm szczerze watpie bo koszty bylyby przeogromne.
Tak, widok żałosny...ale film świetny...jak zwykle🤗
10 днів тому+4
Okolo 2010 (moze rok dwa wczesniej) próbowałem "zerknąć" blizej na rowerze to mnie przepędzili psami :) wtedy staly tam jakies samochody, ule, w miare świeże jakieś dobudówki czy naprawy z gazobetonu, wydawalo się, że ktos sie bierze za to.
miałem podwójne szczęście, że mnie nikt nie przepędził i mogłem na spokojnie pooglądać i nagrać obiekt, warto dokumentować zabytki bo nie wiadomo jaki może spotkać ich los
Mam związki rodzinne z Niedrzwicą Dużą a właściwie do niedawna miałem,bo przez wiele lat mieszkała tam moja babcia a dzieciństwo i lata młodzieńcze spędziła tam moja mama i jej rodzeństwo.Nie miałem bladego pojęcia że w Niedrzwicy znajdują się przykro to powiedzieć ruiny tego pałacu, nie wiem do kogo prawnie należy ten pałac ale na pewno nie powinien on wyglądać tak jak wygląda w chwil obecnej i, domyślam się że można by było pozyskać jakieś dofinansowanie żeby póki jest jeszcze taka możliwość przywrócić lata świetności tego pałacu.
wiele osób nie wie o jego istnieniu ja także bylem w szoku, że coś takiego jest ! ciesze się , że nagrałem ten skromny materiał zawsze coś zostanie na pamiątkę bo wątpię, że zostanie wyremontowany.
@@JadwigaOchojska-gg5pz zgadzam sie ale niestety slabe panstwo jest smakowitym kaskiem dla sasiadow , dlatego uwazam ze musimy byc silnym i mądrym narodem
Najstarsza lipa w Polsce ma 200 lat. Ta tutaj ma około 100-120. Wszystko zależy od siedliska glebowego - jeśli jest dobre, to drzewo mogło szybciej tak wyrosnąć i ma mniej niż 100 lat
Pokusiłem się by sprawdzić bo zaciekawił mnie ten temat , najstarsza lipa ma podobno 510 lat i ponad 800 cm obwodu ( Czarny Potok ) ta lipa na prawde była gruba solidna poskręcana, porównałem je z tymi, które kojarze z Lublina ( np widać je na starych zdjęciach ) ewentualnie w gminie Jawidz są podobne a widać je na mapie z 1803 (stad moje przypuszczenie o wieku ) faktycznie dobre warunki sprzyjają wzrostowi
@@PawelzLublina ciekawe. Z bratem - absolwentem leśnictwa wlekliśmy się kiedyś po Bieszczadach w jakieś miejsce nad potokiem - zobaczyliśmy tam lipę a on powiedział, że to najstarsza lipa drobnolistna w Polsce i ma 200 lat. Facet jest dendrologiem. Widać było to nie 20 lat temu a z 320. Gdzieś mi te 300 lat życia umknęło. :) Wszystko daje się wyjaśnić tak: ta z Czarnego potoku to lipa szerokolistna. Czy ma 500 lat? Wątpię. Każda gmina szuka obecnie sensacji - pod Wałbrzychem np. jest złoty pociąg. Lokalsi zawsze coś tam majstrują i naginają historię. Wiem, bo studiowałem historię ze specjalnością archiwistyka. Podczas studiów uświadomiono nam, że jest historia dla szłó (uczy patriotyzmu i z nauką nie ma nic wspólnego) i jest historia dla historyków - za jej opowiadanie można dostać na ulicy po ryju. Wierzę, że wszędzie w tych lokalnych gminach tworzy się niesprawdzone historie, dokonuje pomiarów i dopisuje fabułe, ale ... nie prowadzi się badań. Z tym wiekiem drzew jest tak: jedni w przewodnikach podają swoje opowiastki, inni drzewa badają naukowo. W mojej okolicy jest dąb, który uchodzi za zasadzony przez Szwedów podczas wojny 7-letniej, lecz badania wykazały, że to nieprawda - to dąb z XIX w. Też jest zaznaczany na mapach jako Schweden Eiche (dąb Szwedów), ale zaznaczano tak też, gdy stary dąb gnił, a obok niego zasadzono już nowy. Podobnie też i dęby pod kośiołem w mojej okolicy miały rzekomo pamiętać czasy pogańskie, a w wyniku badań ustalono, że ... nie mają więcej jak 300 lat. 600 to one mają tylko centymetrów w obwodzie. O tej lipie wspomniałem, bo mieszkałem we wsi, w której w 1927 r. posadzono aleję lipową. Jedne lipy są karłowate, inne potężne prawie jak ten tu egzemplarz. Tyle, że moje lipy rosną na dolnośląskich piaskach, a na Lubelszczyźnie - to ja przepraszam, ale gleba jest I i II klasa. Tam nawet żołędzie są o wiele większe niż na północnym Dolnym Sląsku.
@@PawelzLublina Co kraina, to inna opowieść. Według niektórych źródeł popularnych czy turystycznych największa lipa drobnolistna rośnie w Cielętnikach gm. Dąbrowa Zielona, woj. śląskie, powiat częstochowski. Jej wiek wynosi 550 lat, obwód 1084 cm, pierśnica 315 cm, średnica korony 28 metrów, wysokość 30 metrów (dane z 2014 roku).
Typowa polska metoda, zostawić do zniszczenia i potem ewentualnie oddać deweloperowi, by wyburzyć całkowicie. A państwo wcale dobrze, nie dba o takie rzeczy i często utrudnia.
Ale żałosny widok. Nawet to drzewo przy ścianie niewycięte i rozsadza korzeniami mury. Zaraz ktoś to spali i będzie wielkie "olaboga, jaka szkoda zabytku".
niestety wyglada to fatalnie niewatpliwie przykry widok - takich pałaców w Polsce jest wiele, szkoda, że z budżetu państwa środki przeznaczane sa czesto na bzdury ! :(
Takie zapomniane miejsca nieraz potrafią mieć ciekawszą historię, niż niejeden popularny miejscowy zabytek. Jak zwykle przyjemnie się oglądało.
dlatego lubie takie ciekawe tajemnice miejsca odkrywać i się nimi dzielić :)
Panie Pawle, niezwykle interesujący film!! Świetnie opowiedziane!!
Niewątpliwie,nalezy Pan do jednych z najwiekszych "odkrywców" historii tego terenu,tj.Lubelszczyzny!!
Serdecznie dziękuję i gorąco POZDRAWIAM życząc jeszcze wielu zapomnianych odkryć oraz sukcesów!!!🔥☀️
Dziękuję bardzo za miły i budujący komentarz :) zachęcam do obejrzenia pozostałych filmików :) Pozdrawiam i jeszcze wesołych świąt :)
@PawelzLublina 🥰🌠🎄🔥🌟💚
4:00 Tu poprawka, obiekt nigdy nie należał do PGR. Ziemie należące do dworu zostały przyznane okolicznym rolnikom w ramach reformy rolnej PKWN, a dwór i część ziemi przyznano rodzinie repatriantów. Przed wojną, a od którego roku nie wiem, dwór i ziemie należały do niemieckiego osadnika o nazwisku Krebs, stąd też nazwa sąsiedniej miejscowości - Krebsówka.
Z tego co wiem problemem jest to, że właściciel (współwłaściciel?) przebywa za granicą, około 20 lat temu może więcej próbował coś robić z budynkiem, czego efektem jest dobudówka z suporeksu. Natomiast drugi z braci nie zamieszkuje tu na stałe, ale prowadzi gospodarstwo - widoczne maszyny i silosy zbożowe. Ogólnie miał Pan szczęście, że właściciel akurat w tej chwili tu nie przebywał - z tego co słyszałem, jest raczej niechętnie nastawiony na zwiedzających.
Co do lochów - miejscowi twierdzą, że prowadzi nawet do odległej kilka kilometrów miejscowości Czółna - w co osobiście nie wierzę.
Super wielkie dzieki za komentarz lubie sie czegos nowego dowiedzieć w sieci niestety mało informacji o zabytku :( powinna pojawic sie tam dobra tablica informacyjna - ciesze sie podwojnie, że nikogo nie było udalo sie zrobic dobra dokumentację. Mam nadzieje ze doczekamy rewitalizacji /( gdy ktos nowy kupi ). Podziemia hmmm trudno powiedzieć jednak czytalem ze piwnice sa wieksze niz powierzchnia budynkow ( podobnie w Jakubowicach Murowanych gdzie piwnice sa nawet pod dziedzincem zamku ) czy tunel prowadzil kilka kilometrow ? hmm szczerze watpie bo koszty bylyby przeogromne.
@@PawelzLublina Do PGR nie należał tylko do Spółdzielni produkcyjnej co na jedno wychodzi.
Jak zawsze wspanialy material,ciekawy film i piekne miejsce❤...Cudownych Świąt 😊💚💥🌲🌲
Bardzo dziekuje szczególnie za zyczenia :) takze zycze Wesolych Rodzinnych Świat Bozego Narodzenia 🎄🎁🎎
Bardzo fajny film, pozdrawiam
dzięki bardzo ot taki nieco inny format
Pozdrowienia
dziękuję bardzo :) również Pozdrawiam i zapraszam do pozostałych filmików :)
Tak, widok żałosny...ale film świetny...jak zwykle🤗
Okolo 2010 (moze rok dwa wczesniej) próbowałem "zerknąć" blizej na rowerze to mnie przepędzili psami :) wtedy staly tam jakies samochody, ule, w miare świeże jakieś dobudówki czy naprawy z gazobetonu, wydawalo się, że ktos sie bierze za to.
miałem podwójne szczęście, że mnie nikt nie przepędził i mogłem na spokojnie pooglądać i nagrać obiekt, warto dokumentować zabytki bo nie wiadomo jaki może spotkać ich los
Świetny odcinek.
@@annapolska1921 dziękuję bardzo zachecam do obejrzenia pozostałych filmów:)
Mam związki rodzinne z Niedrzwicą Dużą a właściwie do niedawna miałem,bo przez wiele lat mieszkała tam moja babcia a dzieciństwo i lata młodzieńcze spędziła tam moja mama i jej rodzeństwo.Nie miałem bladego pojęcia że w Niedrzwicy znajdują się przykro to powiedzieć ruiny tego pałacu, nie wiem do kogo prawnie należy ten pałac ale na pewno nie powinien on wyglądać tak jak wygląda w chwil obecnej i, domyślam się że można by było pozyskać jakieś dofinansowanie żeby póki jest jeszcze taka możliwość przywrócić lata świetności tego pałacu.
wiele osób nie wie o jego istnieniu ja także bylem w szoku, że coś takiego jest ! ciesze się , że nagrałem ten skromny materiał zawsze coś zostanie na pamiątkę bo wątpię, że zostanie wyremontowany.
Przykro patrzeć. Polska jak żaden kraj straciła ogromną ilość swoich zabytków, dzieł sztuki - a o to, co pozostało, nikt nie dba...
@@JadwigaOchojska-gg5pz zgadzam sie ale niestety slabe panstwo jest smakowitym kaskiem dla sasiadow , dlatego uwazam ze musimy byc silnym i mądrym narodem
Ta okolica ma swój nienachalny urok.
Cicho z dala od wielkiego szumu fajne miejsce
Byłem tam był organizowany zlot motocklowy
ten palac odkryłem podczas jazdy motocyklem po okolicach Lublina - niestety już nie jeżdżę moto
Najstarsza lipa w Polsce ma 200 lat. Ta tutaj ma około 100-120. Wszystko zależy od siedliska glebowego - jeśli jest dobre, to drzewo mogło szybciej tak wyrosnąć i ma mniej niż 100 lat
Pokusiłem się by sprawdzić bo zaciekawił mnie ten temat , najstarsza lipa ma podobno 510 lat i ponad 800 cm obwodu ( Czarny Potok ) ta lipa na prawde była gruba solidna poskręcana, porównałem je z tymi, które kojarze z Lublina ( np widać je na starych zdjęciach ) ewentualnie w gminie Jawidz są podobne a widać je na mapie z 1803 (stad moje przypuszczenie o wieku ) faktycznie dobre warunki sprzyjają wzrostowi
@@PawelzLublina ciekawe. Z bratem - absolwentem leśnictwa wlekliśmy się kiedyś po Bieszczadach w jakieś miejsce nad potokiem - zobaczyliśmy tam lipę a on powiedział, że to najstarsza lipa drobnolistna w Polsce i ma 200 lat. Facet jest dendrologiem. Widać było to nie 20 lat temu a z 320. Gdzieś mi te 300 lat życia umknęło. :)
Wszystko daje się wyjaśnić tak: ta z Czarnego potoku to lipa szerokolistna. Czy ma 500 lat? Wątpię. Każda gmina szuka obecnie sensacji - pod Wałbrzychem np. jest złoty pociąg. Lokalsi zawsze coś tam majstrują i naginają historię. Wiem, bo studiowałem historię ze specjalnością archiwistyka. Podczas studiów uświadomiono nam, że jest historia dla szłó (uczy patriotyzmu i z nauką nie ma nic wspólnego) i jest historia dla historyków - za jej opowiadanie można dostać na ulicy po ryju. Wierzę, że wszędzie w tych lokalnych gminach tworzy się niesprawdzone historie, dokonuje pomiarów i dopisuje fabułe, ale ... nie prowadzi się badań.
Z tym wiekiem drzew jest tak: jedni w przewodnikach podają swoje opowiastki, inni drzewa badają naukowo. W mojej okolicy jest dąb, który uchodzi za zasadzony przez Szwedów podczas wojny 7-letniej, lecz badania wykazały, że to nieprawda - to dąb z XIX w. Też jest zaznaczany na mapach jako Schweden Eiche (dąb Szwedów), ale zaznaczano tak też, gdy stary dąb gnił, a obok niego zasadzono już nowy. Podobnie też i dęby pod kośiołem w mojej okolicy miały rzekomo pamiętać czasy pogańskie, a w wyniku badań ustalono, że ... nie mają więcej jak 300 lat. 600 to one mają tylko centymetrów w obwodzie.
O tej lipie wspomniałem, bo mieszkałem we wsi, w której w 1927 r. posadzono aleję lipową. Jedne lipy są karłowate, inne potężne prawie jak ten tu egzemplarz. Tyle, że moje lipy rosną na dolnośląskich piaskach, a na Lubelszczyźnie - to ja przepraszam, ale gleba jest I i II klasa. Tam nawet żołędzie są o wiele większe niż na północnym Dolnym Sląsku.
@@PawelzLublina Co kraina, to inna opowieść. Według niektórych źródeł popularnych czy turystycznych największa lipa drobnolistna rośnie w Cielętnikach gm. Dąbrowa Zielona, woj. śląskie, powiat częstochowski. Jej wiek wynosi 550 lat, obwód 1084 cm, pierśnica 315 cm, średnica korony 28 metrów, wysokość 30 metrów (dane z 2014 roku).
Typowa polska metoda, zostawić do zniszczenia i potem ewentualnie oddać deweloperowi, by wyburzyć całkowicie. A państwo wcale dobrze, nie dba o takie rzeczy i często utrudnia.
Ale żałosny widok. Nawet to drzewo przy ścianie niewycięte i rozsadza korzeniami mury. Zaraz ktoś to spali i będzie wielkie "olaboga, jaka szkoda zabytku".
niestety wyglada to fatalnie niewatpliwie przykry widok - takich pałaców w Polsce jest wiele, szkoda, że z budżetu państwa środki przeznaczane sa czesto na bzdury ! :(
Tam chyba ktoś mieszka w dobudówkach
nikogo nie było , drzwi zamknięte na kłódkę, śladów bytności też brak
jeden z widzów napisał, że miałem szczęście, że nikogo nie było uffff
Bardzo fajny materiał . łza się w oku kręci że to wszystko popada w ruinę a państwo nie dba o takie zabytki
przykra sprawa bo takich zabytków byłoby więcej
"państwo" aby szkodzi i utrudnia. Chyba, że ktoś jest znajomym "elit".
@Embrod jak Radek Sikorski gdzie państwo mu pomogło w pałacyku plus
Posiadłość powinna wrócić do właścicieli.
Ktos to kupił i jest obecny właściciel niestety nie ma chyba środków na remont a szkoda
Taki tam właściciel...
Neo Romański raczej.
Pisac do wosniaka
Jeśli szanujesz własnosc to nie powinienes wejs na teren nieruchomosci bez zgody wlasciciela
@@jansantus9175 szanuje także nasze zabytki :)