Co zabrać na wycieczkę w góry? Mój ekwipunek na jednodniową wędrówkę
Вставка
- Опубліковано 5 лип 2024
- Buty za kostkę, a może te niskie? Plecak wypchany ciuchami, czy jednak tylko niezbędne rzeczy? Sporo osób szuka odpowiedzi na pytanie, co zabrać w góry, jak się ubrać i o czym pamiętać przed wędrówką. No i sporo zależy od osobistych preferencji, ale są i takie elementy, które wypada mieć zawsze.
Parę osób o to prosiło, więc w tym filmie pokażę wam, co zabieram w góry na jeden dzień i opowiem dlaczego akurat to, a nie coś innego. Być może okaże się to dla was przydatne. Rozgadałem się, uprzedzam.
No i odwieczna beka z Chochołowskiej.
------------------------------------------------------------------------------
Pochłonęły Cię górskie wędrówki? Marzysz o samodzielnym przemierzaniu szlaków? Zastanawiasz się, co powinno się znaleźć w twoim plecaku? A może po prostu szukasz gotowych propozycji na górski urlop? Kup mój przewodnik "Góry dla zielonych"!
zieloniwpodrozy.pl/product/ks...
------------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------------
Podobało ci się? Możesz mnie wspierać w rozwoju tego miejsca, dołączając do patronów w portalu Patronite, albo stawiając mi kawę :) Dzięki!
Postaw kawę: buycoffee.to/zieloniwpodrozy
Patronite: patronite.pl/zieloniwpodrozy
------------------------------------------------------------------------------
Zostaw po sobie komentarz i subskrybuj. Nic tak nie motywuje, jak wasze komentarze! :)
Subskrybuj: bit.ly/zieloniYT
------------------------------------------------------------------------------
Bądź na bieżąco:
Blog: zieloniwpodrozy.pl/
Facebook: / zieloniwpodrozypl
Instagram: / zieloniwpodrozy
----------------------------------------------------------------------
Kup sobie kubek, koszulkę lub zdjęcie i wspieraj kanał:
zieloniwpodrozy.pl/sklep/
-----------------------------------------------------------------------
00:00 - Wstęp
01:29 - Co na początek?
03:35 - Zanim założysz buty
04:53 - Jakie buty?
06:52 - Plecak
08:34 - Coś, żeby nie zmarznąć i nie zmoknąć
11:05 - Tylko dla dorosłych!
11:53 - Co wrzucić bez ładu do plecaka
13:30 - Drobnostki, bez których bywa niefajnie
18:20 - Słowo na koniec
Więcej górskich inspiracji i pomysłów na urlop znajdziesz w mojej książce "Góry dla zielonych"
zieloniwpodrozy.pl/product/ksiazka-gory-dla-zielonych/
Masz świetne poczucie humoru, wysoką kulturę wypowiedz i niesłychaną rękę do ujęć - sama przyjemność słuchać i oglądać 😊
Zabawny i mądry odcinek! Nareszcie ktoś podaje zwykle ciuchy i osprzęt a nie spodnie za 550 zeta. Osobiście mam "gorkie nogi" I w góry, w okresie wiosna, lato, jesień, zawsze chodzę w krótkich gaciach ;) gdybym miała własne filmy to moim głównym sponsorem byłby decathlon ;) ale wtedy by się nasluchali tekstu typu " Czemu damskich koszulek nie robią w tym ślicznym granatowym kolorze co męskie? " Lub, "czemu babskie krótkie cienkie spodenki kosztują 50 ziko a męskie kupiłam za 20?"
Zawsze w góry biorę z sobą folie NRC, świetnie spisuje się jako koc, na którym spokojnie zmieszczą się nawet 3 osoby, a zajmuje mega mało miejsca ;)
Lubię oglądać Twoje filmy, jesteś naturalny , zabawy i masz glos, który lubię słuchać.
Dzięki! Spodnie za 550 zeta też są super, tylko trzeba sobie zadać pytanie, czy będą nam akurat potrzebne :D Bo w wielu przypadkach okazuje się, że wystarczą te znacznie tańsze. I wtedy też jest super, jest wygodnie i nie czujemy, żebyśmy coś tracili. I racja, folia NRC powinna się znaleźć w plecaku, trochę skróciłem ten wywód o apteczce. Pozdrawiam!
Dawno się tak nie śmiałam. Teraz innym okiem spojrzę na pelerynę zalegającą w szafie. 🤣🤣
Myślałam, że żarty o Chochołowskiej były genialne, ale część z peleryną zrobiła mi wieczór 😂 Dzięki, naładowałeś pozytywnie tym filmem przed piątkowym wyjazdem w Bieszczady 😃
Powodzenia i szerokich szlaków! Dzięki :D
Sama tydzień temu chodziłam w Tatrach w takiej pelerynie 🤣😂
@@Zieloniwpodrozy dziękuję :)... I kto wie, może do zobaczenia kiedyś na szlaku 😃
@@AnnaG-vq1 kurcze ja jeszcze nigdy nie nabyłam :( widzę tyle mnie omija 😅
@@monikaszokaluk2868 Akurat ta z filmu to jakaś kupiona w zakopiańskim kiosku za parę złotych :D Niby nic, ale w czasie nagłej ulewy ratuje tyłek ;)
No i to jest fajny materiał i do tego z humorem 😀 super się ogląda 👍
Dzięki wielkie i pozdrawiam.
Ps.Sesja w pelerynie... bomba😁😆👍
Apteczka dla mnie must have! Ostatnio plaster w rolce bez opatrunku i kawałek elastycznego bandaża przydał się do... podwiązania odklejonej podeszwy w bucie! :D
A mi kije trekkingowe "ratują życie". Ale jak mówisz, kwestia indywidualna. Mimo tego że nie jestem jakiś stary :) mam problem z kolanami, 10km wędrówki po górach i nie mogę zejść ze szlaku, a dzięki nim moje ograniczenia są znacznie mniejsze. Naprawdę mi pomagają. Ostatnia sobota, ponad 25km /11h po tatrach, bez problemu obszedłem, bez kijków nie byłoby to możliwe. Fajny film 👍
I super! Ja wiem, że kijki naprawdę pomagają odciążyć stawy i nawet kiedyś próbowałem no ale... jeszcze mi to nie leży :) Ale nie wykluczam! :)
@@Zieloniwpodrozy obyś nigdy nie musiał 🤝 no ale dla mnie Chochołowska to też za mało 🤣 więc to jedyne wyjście, a jeżeli ktoś z Was też ma takie problemy to polecam spróbować.
Jakbym miała schodzić z gór z kijami to bym się chyba zabiła xD
Za bardzo przyzwyczaiłam się do, NW
Też zaczęłam mieć problem z kolanami przy schodzeniu. Ostatnio na Tarnicę zabrałam kijki w nadziei, że pomogą, ale tylko mi przeszkadzały. Może coś źle robię?
Tatry już chyba nie dla mnie. Musiałby mnie GOPR zwozić 😁
Jestem pewien, że warto skonsultować z fizjoterapeutą co dokładnie dolega kolanom i sprawdzić układ ruchu, chyba że już wiadomo.
Sesja w pelerynie wygrała w tym odcinku. Dzięki za fajny materiał, można porównać z zawartością własnego plecaka ;)
Tradycyjna, papierowa mapa jest dobra do zaplanowania wypadu, szybkiego poznania okolicy i znajdujących się tam atrakcji oraz oceny trudności szlaku. Na trasie mniej już wygodna w używaniu, a w dodatku dość nietrwała, bo po kilku użyciach robią się w niej dziury. Ja preferuję bardziej wytrzymałe laminowane mapy w skali 1:50000 lub dokładniejsze i noszę je jako zapasowe rozwiązanie na wypadek, gdyby padł mi smartfon z aplikacją mapy.cz. Kiedyś pokazał mi ją turysta spotkany na Łopienniku w Bieszczadach i od tamtej pory nie ma dla mnie lepszej. Nagrywam na niej swoją wędrówkę i w wątpliwych sytuacjach upewniam się czy dobrze idę :)
Dobry niezbędnik górski stworzyłeś. Do tego dodał bym jeszcze papier toaletowy, chusteczki higieniczne i płyn do czyszczenia rąk lub mydło w płynie. Pozdrawiam serdecznie :)).
Trafiłam tu przez przypadek i.....przepadłam! Jestem uzależniona od Twoich filmików, boskie poczucie humoru i naprawdę fajny materiał. Uwielbiam Cię!
Stoperan podstawa - kiedyś mnie dopadło pod Zawratem, na szczęście jeszcze na wysokościach gdzie łupianu rosło pod dostatkiem, bo oczywiście o papierze też nie pomyślałem ;) A co do ciekawszych wynalazków, to kiedyś wziąłem ze sobą szarą taśmę klejącą. Końcówkę taką niewielką i lekką, ale kumpel ze mnie szydził. Powiedziałem mu - "zobaczysz, że się przyda". No i przez trzy dni wędrówek się nie przydała, ale czwartego, ostatniego dnia wyprawy, jakiś ziomek mnie zaczepił (bo nosiłem ją na pasku plecaka, na wierzchu), czy bym mu nie użyczył, bo but mu się rozkleił. To było gdzieś na początku zejścia ze Szpiglasa, więc jeszcze spory kawałek drogi. Bez buta miałby ciężko, ale taśma pomogła, także uważam że warto mieć chociaż trochę ze sobąi. Cholera wie do czego może się przydać, jak w życiu :)
Suuuper 😁👍zwlaszcza reklama peleryny😂 Od 2 lat mam bukłak na wodę i jest super, ułatwia wędrowanie. Dobrych i bezpiecznych dróg dla wszystkich Zielonych
Dzięki i pozdrowienia! Bukłak to faktycznie fajna sprawa, zwłaszcza na długich wycieczkach :)
Oj nie, nie daję rady rady w wysokich pancernikach. Nie czuję podłoża a co gorsza po dłuższych wędrówkach rzeczywiście łatwiej skręcić kostkę nawet na zwykłym krawężniku, stopka łatwo się przyzwyczaja do ułatwień. Tak jak mówisz, trzeba samemu kilka par przerobić,żeby wiedzieć, co się lubi. Ps. Żałuję, że trafiłam na kanał dopiero teraz, super jest!
Od niedawna zacząłem chodzić z kijami trekkingowymi i teraz nie wyobrażam sobie chodzenia bez nich po górach. Mniej bolą stawy, mięśnie i ogólnie nogi, kiedy ma się dwie dodatkowe kończyny i wg mnie jest bezpieczniej na podejściach i zejściach kiedy masz dwa dodatkowe punkty podparcia i człowiek ogólnie mniej się męczy :) Szybciej też pokonuję szlaki z kijami :D Mam i polecam :)
Na to samo chciałem zwrócić uwagę, że jednak mamy dodatkowe punkty podparcia przez co jest mniejsze ryzyko potknięcia sie na luźnym kamieniu. Kije są dobre na luźne, niezatłoczone i niezarośnięte szlaki. Zawsze te kilka kg odciąża nogi.
Potwierdzam! Czasem pod koniec kolana tak bolały, że ostatnie 2-3 km każdy krok stawiałam z sykiem i wycieczka stawała się udręką. Odkąd chodzę z kijami NIC mnie nie bolało, no po prostu nic :) Szło mi się z nimi dziwnie tylko przez pierwszy dzień, a potem tak je polubiłam, że używam ich na każdym kawałku trasy, bo nawet na płaskim asfalcie idzie mi się lepiej. Jeśli kogoś pobolewają kolana, stawy biodrowe lub kręgosłup, to kije są szansą na realizację takich wycieczek, które wydawały się już bezpowrotnie nieosiągalne :) Po licznych testach stwierdzam też, że w moim przypadku z kijami również mniej się męczę przy podejściach (nie "zipię"), tak jakoś działają, jakby odpychanie się dodawało sił.
Bardzo, ale to bardzo dobrze się Pana słucha 🙂i dużo przydatnych informacji 👍
Boże kocham Twoje poczucie humoru,😂 ten kanał to jest złoto ❤️
Cześć, Mateuszu! 🙂
Przyjemnie się Ciebie słucha i ogląda. Odpowiada mi Twoje poczucie humoru.
Przydatne informacje.
Sesja z peleryną "miażdży system" 😎
Pozdrawiam 🙂
Lubię twoje poczucie humoru, przydatny film, dzięki :)
Dzięki! Cieszę się, bo chciałem na swoim przykładzie pokazać, co u mnie się sprawdza, a co nie. A resztę każdy sobie sam dopasuje :)
Dobry flow miałeś mimo problemów z sonym (tylko Canon 😅). Peleryna 🤣 powiem Ci, że ich sprzedaż może jeszcze bardziej skoczyć 😅😂
Dzięki! No na szlaku jeszcze się sprawdza, bo to krótkie ujęcia, a w czasie dłuższego ględzenia w słońcu... no cóż :P Zostanę ambasadorem zakopiańskich kiosków oferujących zakup takich peleryn :P
Dziękuję za ciekawy odcinek
mam nadzieję, że w pelerynie wyglądam przynajmniej tak samo fajnie jak ty 😉
W niczym się tak dobrze nie wygląda, jak w pelerynie
super filmik, czekam na kolejny :>
Świetny materiał, a i widać, że przemyślenia podparte już dojrzałą, górską "perspektywą". Czasami można zatracić się we wszystkich nowinkach technologicznych, markach, modelach. Koniec końców najważniejsza jest chęć i pasja do chodzenia po górskich szlakach i niezbędne minimum tzn. plecak, wygodne buty, just in case coś ciepłego i coś od deszczu, woda i przegryzka. Oczywiście, nowe technologie potrafią poprawić komfort, nie ma co do tego wątpliwości, ale to nie one są tutaj istotą wędrówek. To, czy będziemy mieli spodnie z Decathlonu, czy najnowszy model Mammuta, nie sprawi, że bardziej pokochamy góry. Najistotniejsze jest bezpieczeństwo i to, żeby nasz ekwipunek nie utrudniał nam wędrówki. I potem możemy go - stosownie do naszych potrzeb - rozszerzać/ulepszać w zależności od preferencji. Pozdrawiam!
Dzięki! No właśnie - na początku zaczyna się od pasji. Potem powinniśmy tak skompletować ekwipunek, żebyśmy byli bezpieczni i przygotowani na różne niespodzianki, a następnie faktycznie można ulepszać to, co na co mamy ochotę :) Bardzo dobre podsumowanie. No, a rzeczy z Decathlonu akurat, to całkiem fajna opcja na start, bo można znaleźć sporo przyzwoitych rzeczy, za przyzwoite pieniądze.
Lubię te żarty w każdym filmie. Dołączam się, część z peleryną wygrywa! Ale też na serio przydatne treści.
Fajny ten odcinek.
Pozdrawiam
Heheszki z tej peleryny ale imho to najlepsze rozwiązanie. Na lekki deszcz i wiatr jakaś lekka kurtka, ale jak leje to nie ma zmiłuj i nic nie pomoże, więc za 5pln można mieć tanio, szczelnie, lekko i bez zajmowania miejsca w plecaku - można to docenić jak idziesz z dzieciakami :) W kwestii apteczki polecam doposażyć o plastry żelowe - czasami mogą być zbawienne. A tak poza tym - super odcinek :)
Ja się zgadzam! Heheszki to jedno, ale w przypadku mocnej ulewy też wybrałbym tę opcję, zwłaszcza że jestem trochę paranoikiem jeśli chodzi o zmoczenie sprzętu foto. Pokrowiec na plecak jest spoko, ale peleryna zakrywa całość :) I tak - plastry ująłem całościowo, ale te żelowe ratują czasami wędrówkę :) Pozdrawiam!
Zabierz pelerynę. Inaczej UMRZESZ! 😎
Lekcja odrobiona. Bardzo fajnie i ciekawie a także z humorem. Za 2 dni start w Beskid Żywiecki z rodzinką. Podpisuję się pod tymi pozytywnymi opisami, rzeczywiście pelerynka to taka wisienka...
Jestem tu po raz pierwszy i peleryna mnie rozwalila. Zostaje👍👍
w góry trzeba zabrać zdrowie💪
Super film!
świetny film ! pozdrawiam :)
Uwielbiam twoje poczucie humoru i uczę się powoli by nic nie pić w trakcie oglądania bo numer alarmowy może się przydać 🤣 "... na jednodniową wyprawę nie musicie brać nic do jedzenia, od razu nie umrzecie z głodu" 😜
Dzięki. Na stopy polecam moczenie w soli i nacieranie olejem z drzewa herbacianego.
Przydatne informacje. Dzięki
Za dzieciaka brałem nóż, kiełbasę, chleb i zapałki. Zwykłe codzienne ubranie. Jakie były buty takie się zakładało, łącznie z tenisówkami, w których zaliczyłem Giewont i Wołowiec. Jak szedłem na pół dnia, to zazwyczaj nic nie brałem, tylko dobrze zjadłem przed wyjściem z domu. Później był okres, że zabierało się masę niepotrzebnych rzeczy i nosiło w plecaku. Teraz znowu zabieram to co za gówniarza plus aparat fotograficzny i wodę(dawniej piliśmy ze źródełek czy potoków). Mieszkając na Podhalu i chodząc po górach kilka razy w tygodniu nie ma czegoś takiego jak złe skarpetki czy złe buty. Stopy są tak wyrobione, że zniosą wszelkie niewygody. Buty nad kostkę dobre są dla tych co chodzą jak słoń, a nie pomykają jak sarenka. W zimie oczywiście wyższe buty dobre, chociaż często chodzę też w letnich.
Dziękuję za ten odcinek :) wiem, że po nim nie będę miała już wrażenia jadąc gdzieś, że niby wszystko mam ale na pewno o czymś zapomniałam :D plus przyjemnie się oglądało, rzetelny konent z Twoją dozą humoru nie pozwala na przerwanie czy przewijanie w trakcie oglądania :)
Niestety - to wrażenie chyba nigdy nie znika, ale z czasem człowiek już tak automatycznie pakuje to, co potrzebne :)
@@Zieloniwpodrozy Szacunek za zrozumienie mojego komentarze pisanego z rozpędu, przed edycją błędów 🙈 Pozdrawiam !
Super film, bardzo fajne, zdroworozsadkowe podejscie. Chocholowska to nie moj region ja z Jelenieh Gory, ale utkwilo mi zeby waiasc cos na uspokojenie :) Co do siadania na ostre przedmioty to kwestia sporna ale faktycznie zawsze najpierw lepiej sciagnac spodnie i potem usiasc. Peleryna czadowa,, kupie koniecznie i zrobiemsobie tez taka sesje, dream ! Masz ode mne suba i szukam cie zaraz na instagramie. Ja zaczynam chodzi po gorach wiec zabieram sie za oglodanie twoich filmikow.
Zestaw mniej więcej podobny. Ja zabieram jeszcze zawsze siedzisko turystyczne (wygląda jak mała karimata ok. 40x30) - takie w sam raz, żeby usiąść, gdy podłoże jest mokre lub brudne. Koszt w Decathlonie ok. 15 zł, a sprawdza się świetnie. Co do skarpetek, to mnie przypasował model Bridgedale Ultra Light T2 Merino Performance Low. Bardzo fajne rozwiązanie z tym "ochraniaczem" nad piętą, który zapobiega obtarciom. No i merino, jak to merino - rewelacyjne właściwości tego materiału.
U mnie również obowiązkowym elementem ekwipunku jest "poddupnik" :) Prawie nic nie waży, a dzięki niemu nie trzeba maszerować do wiaty czy innej ławeczki, żeby sobie usiąść i odpocząć. Wystarczy kawałek trawy, kamień czy pień drzewa.
Bardzo rozsądne porady. My lubimy mapy laminowane, bo wtedy nie jest potrzebna jest karimata :-D
Bardzo fajny film
Super materiał, a pelerynka bezkonkurencyjna :)
Bardzo fajne są twoje filmiki. Ciekawe, mądre ale też i zabawne. Książka też jest super. Mąż ucieszył się z prezentu na urodziny. Już planujemy nowe podróże.
Bardzo, bardzo miło mi to czytać! Mam nadzieję, że wszystkie wypady będą udane :)
Peleryna pierwsza klasa! :)
Skarpety brigentale z wełna merino drogie ale warte ceny. Niestety dość cienka góra dobre do niskich butów. Ale i tak są super 3 dni można w nich śmigać po szlakach i są bez uciążliwych zapachów. Z uwagi na wrażliwe miejsce nad kostka (obite w zeszłym roku przez wysokie buty trekkingowe (nogi od szpilek😂) zakupiłam długie i grube skarpety polskiej firmy filmar i będę już za 5 dni testować.
Super filmik. Zapomniałeś o taśmie życia😉
Teraz są fajne czasy, koszulkę termo można nawet kupić w przyslowiowym Lidlu. Nic tylko kupować i chodzić, nie rujnując się na wyposażenie. Plecak mam podobny model (a może ten sam 🤔)jak Twój, i tak jak mówisz, system nośny jest świetny.
Dzięki za filmik,👍😉
Jak zaczynałem przygodę z wędrowaniem po szlakach, a zakup polecanych rzeczy turystycznych wedle forów oznaczał wydatek, tak z połowę najniższej krajowej to się w rzeczy z demobilu inwestowało, bo trwałe w stosunku do dość niskiej ceny 😎
No właśnie, sporo przyzwoitych rzeczy można dostać w przystępnych cenach i na początek to na pewno super sprawa. Później, nabierając doświadczenia, można myśleć nad kolejnymi ulepszeniami :)
@@Zieloniwpodrozy mówię o tym co było 10-15 lat wstecz
Haahahahha pelerynowy pokaz spowodował poplucie monitora herbatą z mojej strony XD genialne XD wyślij ten materiał do producentów sprzętu, będą się bić o ciebie. Pozdrawiam
Taką pelerynę to ja sobie uszyję... z reklamówek z biedry ;-)
Fajnie
Fajny film. Jedna rzecz jednak jest stanowczo niedopowiedziana a jest bardzo ważna jeśli chcesz udzielać porad mniej doświadczonym. Osobiście byłem świadkiem do czego prowadzi używanie aplikacji z mapą w telefonie. Nie wspomniałeś że w górach telefon często traci zasięg. I wtedy te wszystkie aplikacje stają się bezużyteczne. Więc oczywiście Zawsze trzeba mieć mapę papierową i kompas do niej bo sama mapa nic nie da jeśli nie wiesz gdzie jest północ. Wspomniałeś o umiejętności czytania mapy i super. To bardzo ważna umiejętność podstawowa umiejętność. I apteczka zawsze musi być. Nie jesteś w stanie przewidzieć pecha a szlaki w górach są różne. Czasem wybieramy się na te mało popularne i można nikogo nie spotkać cały dzień i bez apteczki może być kłopot. A kijki trekingowe W miarę przybywania lat stają się bardzo przydatne. Ja zawsze ja mam bo mocno pomagają w nieco trudniejszym terenie. Pomagają odciążać stawy i utrzymać równowagę na śliskiej nawierzchni. Ale gdy człowiek ma dwadzieścia lat jeszcze o tym nie myśli i to też jest błąd.
Ale masz rację rozsądek (nie tylko w górach) jest najważniejszy.
Ķijkom musisz zaufać. Nie zmienisz zdania, dopóki mie weźmiesz. Szczególnie kiedy idziesz z podejściami. Zresztą strome schodzenie to mega pomoc. Także gdy ślizgo po butem. No i bezpanskie burki po wsiach mniej straszne;) Ostatecznie kiedy płasko I nudno to składasz i troczysz do plecaka. Żałuję każdego dnia wspinaczki, kiedy ich nie miałem. Pozdrowionka ! 🚩👍🧭🌐👣🍀
Niby rzeczy oczywiste, ale oczywiście oczywiste nie są, nawet dla tych co w góry idą już któryś raz. Listę można śmiało polecić jako wyjściową. Myślałeś o karierze modela? Bo pokaz z peleryną może śmiało konkurować z najlepszymi milediolańskimi 😉
Ciuchy Milo i Craft są świetne. Buty polecam Aku Slope. Meega wygodne, wytrzymałe i bardzo lekkie
Wrażliwe stopy.. to moja zmora 😳 we wszystkim nogi mi się wręcz parzą najlepiej chyba jakbym poszła na boso 🙈
Grrrr....ciacho w tej pelerynce 😉😁
Parę złotych, a jaki efekt😁
💖
pojemność plecaka zależy od rozmiaru ciuchów, masz xl albo xxl to 26 litrów krótko, a gdzie jakiś sprzęt , lornetka, aparat, obiektyw , picie, jedzenie . Plecak w góry zimą też musi być większy. Optymany plecak na 1 dzien to 25-35 litrów
Proszę zrobić odcinek na Babia Górę od stańcowej polany. Byłoby super.
Ja noszę odpowiednio duże worki na śmieci, żeby móc zrobić z nich stuptuty. Mam patent. Ważą chyba zero gram, i kilka razy się przydały. I duży wór, żeby sięgał spod kurtki na ,,stuptuty", w razie ulewy. Też się przydał. Wygląda to nawet ciekawiej niż twoja peleryna, ale mam na to wywalone.
Też lubię Chochołowską i jeszcze drogę z Brzezin do Murowańca.🙂
No i słusznie - ma działać :D Mnie zdarzyło się używać takiego worka na śmieci jako ochrony rzeczy w plecaku.
A ten szlak z Brzezin jest cudowny, chociaż teraz ponoć wysypali tam jakiś żwir i idzie się nieco lepiej :)
Dzięki za patent z workami
Świetny film. Nasuwa mi się jedno pytanie na które nie uzyskałem odpowiedzi.
W jaki sposób nosisz aparat w górach? Tak żeby był w miarę bezpieczny, szybkodostępny i oczywiście żeby było wygodnie ;)
Dzięki i pozdrawiam
Hej! Wybacz tę zwłokę. Zakupiłem prostą torbę na aparat, która... ma na "grzbiecie" taki pasek, przez który można przewlec pas biodrowy. Taki miałem plan. Znalazłem ją w Decathlonie i do kilograma sprawdza się to nieźle, powyżej jest to kłopotliwe. Przez chwilę widać to tutaj:
ua-cam.com/video/g_j_Mu6kiuU/v-deo.html
Film super, jak każdy 👍 koszulkę chętnie bym kupiła tylko rozmiaru brak 😥 bywają większe niż L w ofercie? Pozdrawiam ciepło 😊
Dzięki! Tak, bywają, tylko raz na jakiś czas ogłaszam na FB, albo tutaj w społeczności, że zbieram zamówienia. Wtedy każdy może sobie wybrać kolor i rozmiar. No, a teraz w sklepie zostało kilka takich najpopularniejszych. Jeśli jesteś zdecydowana, to podaj mi kolor i rozmiar i będę przy następnym zamówieniu pamiętał. A jeśli ci wygodniej, to napisz na maila: mateusz@zieloniwpodrozy.pl
Jakie rękawiczki polecisz zimą?
Salewa ma zarąbiste buty. Ja akurat używam Almp Trainer za kostkę, ale to wynika z tego że mam tendencje do skręcania lewej kostki.
Marmot Precip też jest świetny, Marmot ROM jacket równiez jako softshell z Windstopperem. Jakiś Paclite będzie lepszy na większy deszcz.
No właśnie - każdy ma trochę inne potrzeby i fajnie poznać swoje preferencje. Kurtka faktycznie w tej cenie naprawdę spoko :)
To prawda, Precip ma wenylację pod pachami, kurrtka membranowa bez tej funkcjolaności jest bezużytzeczna dla mnie.
No szkoda że 15 lat temu tego nie nagrałeś
Witam Agenta Bieszczady. Ja to jestem zainteresowany tą pelerynką. Szukałem długo i uważnie ale nie mogę znaleźć linku do zakupu. Rewelacyjna
A no i muszę dodać, że jestem grubasem, więc kijki trekkingowe, które normalnie mi przeszkadzają, to jednak mocno pomagają przy schodzeniu po stromiznach. Mam jednak nadzieję, że dieta, na której jestem od miesiąca, sprawi że w przyszłym roku już nie będą mi potrzebne, bo moje kolana same dadzą radę :)
Nie wspomniałeś jak nosisz aparat i statyw?
W tej pelerynie to Craiga byś z Bonda wygryzł jak nic :P
A nie mają teraz szukać jakiegoś nowego aktora?
W sumie racja - rozumiem już więc, skąd ta wstawka w filmie :p
a_m_czar zgadzam się. Jak Mateusz się uśmiechnie, pogada, widoczkami pokusi to...dziewczyny z przyjemnością pakują plecaki :) Miłego dnia !
Ale bym uciekała ze szlaku, gdybym zobaczyła takiego kolesia, który rzuca mi takie miny spod peleryny 🤣🤣😁😁
Polecam ci skarpety bambusowe.
Salewa Mountain Trainer są bardzo w porządku, ale żeby wytrzymały 5 sezonów...🤔
Attiq bluza Mega jest
Genialne były różne swetry wełniane (solidne, drogie) - lekkie, zwinięte nie zabierały miejsca. Teraz to tylko polary - be!
No właśnie, to jest ciekawe. Sam nie używałem, ale np. wełna świetnie sprawdza się w przypadku skarpet, a ostatnio zakochałem się w wełnianej koszulce. Gdybym miał strzelać, dlaczego zrezygnowano z produkcji swetrów z tego materiału, to stawiałbym na wagę. Teraz jednak spory nacisk się na to kładzie. Przy czym nie zawsze się chodzi w Himalaje, że każdy gram się liczy i taki wełniany sweterek na pewno znalazłby wielu miłośników.
Oglądałem ostatnio trochę filmów po górach, ale takiej dawki rzetelnych i zwięzłych informacji na żadnym nie było.
Buty pewnie będę zmieniać, na razie mam ciężkie skórzane za kostkę z Decathlonu (i mają ten plus, że są niezniszczalne i latem, i zimą).
Natomiast totalnie "zdeptały" mi się od nich wkładki. Czy mógłbyś ewentualnie polecić jakiś model nie za miliony monet, a który będzie mięciutki? :)
PS. W pelerynie wyglądasz obłędnie :)
A warto w tym okresie ciepłej wiosny do ciepłej jesieni nosić buty z gore tex, czy zostawić takie buty tylko na deszczową pogodę?
To zależy mocno od osobistych preferencji, ale ja w tym czasie używam lekkich, przewiewnych butów bez membrany.
@@Zieloniwpodrozy Dzięki za odpowiedź. Ja nie mam żadnego problemu ze stopami jeśli chodzi o pocenie się itd. i właśnie zastanawiam się czy nie kupić takich butów z membraną, żeby były na pogodę i niepogodę. Nie zamierzam chodzić po górach w upały, tylko właśnie w takie przyjemnie ciepłe dni oscylujące w granicach 10 do 20 stopni Celsjusza.
Co zabrać w góry ?
Pozytywne nastawienie 👍😊🖐️
Przy pelerynie wymiękłam 😂😂😂😂
Możesz coś więcej o butach napisać? Moją zmorą są twarde czuby, które niby mają chronić palce, a mi właśnie robią krzywdę, kiedy walę nimi o kamień. Jeśli chodzi o kijki, to nie ruszam się bez nich. Moje kolana są w taki stanie, że nie zeszłabym na dół bez pomocy kijków.
A nie masz też kłopotów na zejściu? Jak wygląda wtedy sprawa z twoimi palcami/paznokciami? Jeśli też wtedy czujesz dyskomfort, to możliwe, że buty są po prostu zbyt małe. Trzeba pamiętać, że po całym dniu wędrówki stopy trochę puchną, więc kupując obuwie też warto brać to pod uwagę. Może twoje palce nie mają już przestrzeni między czubkami butów i każde uderzenie czujesz dodatkowo?
@@Zieloniwpodrozy dokładnie chodzi o zejście. Buty raczej z lekkim luzem. W zeszłym roku w tych samych chodziłam i zero problemu. W tym roku masakra. Patrzyłam na te trailowe, że wyglądają jak adidasy, bardziej miękkie się wydają. I mają jakąś amortyzację. Dlatego zastanawiam się na przyszły r8k nad takimi. Ale niewiele o nich wiem. Tyle, co w Internecie poczytałam. Możesz napisać, jakie Ty masz?
Dla mnie najlepszym systemem skarpet są dwie warstwy. Pierwsza para, to syntetyczne cienkie z palcami. Na nie ubieram grubsze z merino. Przy tym systemie mogę zapomnieć o jakichkolwiek otarć. W letnie dni nie jest mi w stopy ciepło. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany sprawdzonymi modelami, to proszę zapytać w moim komentarzu i podam modele
Chochołowska, oj tak, jak się trafi na powrocie z dalszej wycieczki to nie jest miłe zakończenie...
Ja zabieram ze sobą nerkę biodrową małą lekką trzymam w niej tylko telefon i klucze do auta. Nawet jak stracę plecak uciekając przez niedźwiedziem najważniejsze rzeczy będą zawsze przy mnie 😅
To jest dobry pomysł, ja w takiej przerośniętej nerce noszę na pasie biodrowym aparat :D
Boskie ujęcia z prezentacji peleryny, urodzony model 🙂pozdrawiam
a jak plecak nie ma specjalnej kieszonki na bukłak to da się to wrzucić do zwykłego plecaka?
W teorii się da, ale pewnie będzie to upierdliwe. Trzeba będzie pilnować, żeby nic go nie przygniotło, nie przedziurawiło, wszelkie przepakowania będą uciążliwe, bo najpierw trzeba będzie wyciągnąć bukłak, no i samą rurkę trudniej będzie jakoś przełożyć na zewnątrz. w Takiej sytuacji zostałbym przy butelkach.
cześć , co to za torba na aparat :) wejdzie liustro +70-200?
To jest zwykła torba z Decathlonu. Po wielu poszukiwaniach wybrałem właśnie to, bo ma taki pasek z tyłu, przez który mogę przewlec pas biodrowy. Wątpię, bo w najdłuższym miejscu ma 22 cm. No i ona nie ma specjalnie sztywnych ścianek, więc twojego zestawu bym tam raczej nie upychał. Ja noszę bezlustro ze stałką, więc trochę inne gabaryty :)
@@Zieloniwpodrozy No to nie wejdzie bo mój zestaw ma 25cm ok.
A szukam takiego rozwiązania aby nie ściągać plecaka cały czas 🙂 ja głownie fotografuję ale w film powoli też zaczynam się bawić. I takie rozwiązanie w góry byłoby najlepsze ale za to nie mogę znaleźć torby która będzie mi odpowiadać 🙂
Z dała od wszelkich grup na FB dotyczących butów , sprzętu itd. Człowiek jest zdrowszy wtedy.
1 sprawa sprawdź pogodę a później luźne sprawdzone wdzianko woda nóż 🗡️ coś do żarcia w moich skarpetach można chodzić tydzień i stopy pachną chyba że masz chorą wątrobę lub jesteś samogwałtem to cuchną po pół godzinie
Plecak ok. 20 L na szlaki typowe dla amatorów w tatrach?? Czy z oferty decathlon coś wart kupić??
Tak, jak najbardziej. Możesz ewentualnie poszukać czegoś o pojemności 24-26, jeśli chciałbyś, żeby plecak był nieco bardziej uniwersalny. Jesienią czy zimą łatwiej ci będzie pomieścić kurtkę, termos itd. Nie znam ich plecaków, ale raczej cieszą się opinią dobrego wyboru za rozsądne pieniądze. Najlepiej byłoby jakiś model przymierzyć, ale pamiętaj, żeby wcześniej wrzucić parę kilo do środka. No i sprawdzić, czy rozkład kieszonek ci odpowiada :)
😃😁Wygrałeś internety 😁
Co to za model Sony, który się tak przegrzewa?
Ze stajni Sony polecam a6600, można spokojnie nagrywać bez przerwy blisko 3 godziny w jakości 4K
a6300, czyli ten pierwszy, który oferował nagrywanie w 4k. Wiem właśnie, że kolejne modele już tego problemu nie miały.
@@Zieloniwpodrozy
Znam temat, bo "przesiadłem" właśnie z 6300 na 6600 🙂
Na przegrzewający się aparat Sony może pomóc odchylenie wyświetlacza.
Testowałem, nawet odchylałem drzwi baterii :D I to może działało chwilowo, ale przy dłuższych nagraniach... no nie. Jasne, teraz w nowszych modelach ten kłopot wyeliminowali, ale u mnie bywało ciężko.
Peleryna rządzi..... Ja mam żółtą 😜
A KASK? Myślę że warto zabrać KASK choćby na Orlą Perć ...
Pewnie, jeśli chodzi o takie szlaki, to jak najbardziej :)
Ok już spakowałam i odliczam dni do wyjazdu 😊
Okejka za szkalowanie Doliny Ch...ej.
Nie zabierasz papieru toaletowego? To nie żart. On musi być, a nie był wspomniany. Brak jego odczułem na pierwszej mojej całodniowej wycieczce :D
Wiesz co, na jednodniówki zawsze zabieram chusteczki. Kurczę, jakoś potraktowałem to jako oczywistość i nie wymieniałem :P
Zimą też chodzisz w butach niskich w górach ?
Raz czy dwa mi się zdarzyło, ale to z konieczności :P W zimie lepiej mieć wysokie :)
Ło panie, co ty gadasz?! Ja wszystko pakuję do reklamówy z biedry, na nogach wygodne klapki piankowe, w torbie głównie kiełbacha i głośnik bluetooth Pozdrawiam
Mój 3 letni syn stwierdził, że w pelerynie wyglądam ,,fajnie jak śmietnik" 😁