Bartosz Kleszcz - Duchowość jak widzi ją behawiorysta
Вставка
- Опубліковано 4 лис 2024
- Wykład "Duchowość jak widzi ją behawiorysta" z okazji IV Festiwalu Online Trzeciej Fali Terapii Behawioralnych. Prowadzi go Bartosz Kleszcz. Więcej informacji tutaj: uczesieact.pl/i...
====
Jesteśmy w Polsce przyzwyczajani do tego, że duchowość jest tożsama z religijnością, autorytarnymi strukturami gospodarczo-politycznymi oraz sztywnymi zasadami próbującymi kanalizować tak życie społeczne, jak i wewnętrzne. Opresyjność z tym związana jest jednak odwrotnością doświadczenia duchowego, wiązanego w różnorodnych tradycjach duchowych z osobistym przeżyciem wyżyn miłości, wolności oraz świadomości.
Rozróżnienie to uciekało przez dekady behawiorystom, poróżnionym przez kontrowersyjny naukowo status doświadczeń duchowych oraz ich zlanie z religijnością jako tradycją społeczną i zbiorem przesądów. W 1984 Steven Hayes opublikował Making sense of spirituality - behawioralną analizę duchowości, w której rozprawia się z wyrzuceniem tej sfery człowieczeństwa poza obszar naukowości oraz tworzy monistyczne, spójne z behawiorystycznym myśleniem podwaliny pod kluczowe zagadnienia poruszane przez ACT. W istocie, publikacja ta stanowi symboliczny początek terapii akceptacji i zaangażowania.
Podczas wykładu chciałbym zapoznać słuchaczy z oryginalnym tokiem myślenia Stevena Hayesa. Poznamy duchowość jako specyficznie ludzkie zachowanie istotne dla psychoterapii, dostępne do stymulowania w ramach rozwoju człowieka oraz w gabinecie terapeutycznym, możliwe do badania w eksperymentalny sposób.
Bartek, będąc po pierwszym zjeździe szkoły Trzeciej Fali i słuchając tego webinaru, nasuwa mi się takie ogólne pytanie. Czy filozofia w jakikolwiek sposób (jeśli tak, to co konkretnie) przeszkodziła/kolidowała Ci z psychoterapią? Bo to, że czerpiesz z niej, to już wiem.
Tak, ostatecznie zrezygnowałem z filozofii, ponieważ kolidowała z nauką psychologii. Ale jako dziedzina wiedzy zupełnie nie i doceniam to, co dowiedziałem się, bo ułatwia rozumienie behawioryzmu. W behawioryzmie jest dużo filozofii nauki, przewija się ontologia i epistemologia, ale rzadko kiedy wchodzi się w to głębiej. Studia filozoficzne pomagają wiedzieć np. co to jest teoria prawdy, że jest ich dużo, więc jak w behawioryzmie jest podana pragmatyczna, to od razu ma się kontekst do rozumienia, czym ona jest, a czym nie jest. Nie żałowałem nigdy, że coś wiem z filozofii. A Ty z jakiegoś powodu pytasz właśnie o to, czy koliduje?