Cy ktoś z Was próbowałem wymienić matkę tym sposobem bez usuwania starej matki? Podobno działa, w dużych pasiekach to stosują ze względu na oszczędność czasu
polecam odcinac koncowke fiolki nieco dalej niz 0.1. u mnie matka nu nie mogla przecisnac sie przez otwor. po powiekszeniu go wszystko poszlo gladko. dzieki!
Witam mam pytanie czy można wymienić matke , bo zaczynam przygodę z Pszczolami a mam rodzinę w której matka bardzo słabo czerwi i zastanawiam się czy można stara złapać i poddać nowa
Też będę stosował do odkładów. Czy stosujecie tą metodę również przy wymianie matki w pełnej rodzinie? Czeka mnie wymiana matki 3 letniej i się zastanawiam czy ta metoda się w takim scenariuszu też sprawdza?
Ok , film zrozumiałem, ale z uwagi ze nie mam doświadczenia to mam pytania . 1- co to za ramki w tym odkładzie tzn 1 z czerwiem 1 z pokarmem 1 pusta (susz)? czy dwie z czerwiem , 1 z pokarmem? 2- wspomina pan że mateczniki już się pojawiły , czyli po przyjęciu matki tamte usuwamy ? jak tak to kiedy? 3- jakie matki ma pan w ofercie ?
U mnie metoda powiem że średnio się sprawdza, po zabraniu starej matki i w ciągu 4 godzin podanie nowej tą metodą to zaledwie 2 z 6 matek UN się udało, i dodatkowo w tych dwóch rodzinach odciągnięte mateczniki z larwą w środku a matulki biegają po ramkach
A jaka jest u Was skuteczność wstawiania matki z klateczką transportową i dalej jak w książce pisze, tj po sprawdzeniu przyjęcia otwarcie wejścia do klatki?
Poproszę o komentarz. Poddałam tak 3 matki. 1 NU do ulika (po odchowaniu innej matki) - przyjęta. 2 UN do rodzin - do bezmatka od dłuższego czasu i w drugim po 6 godz od wycofania starej. Obie ścięte. Jedna jeszcze w probówce. Druga po dwóch dniach pod ulem. Jaki błąd mogłam popełnić?
Marek Reszka dziekuje za komentarz. Sprobuj potrenowac na trutniach, 2-3 razy i nie bedzie problemu z wyczuciem jak trzymac aby nie uszkodzic. Matki spryskane woda bardzo powoli sie poruszaja co jest duzym ulatwieniem.
Ja w przyszłym sezonie chciałbym zrobić takie doświadczenie że z rodziny składającej sie z 3 korpusów zabieram matkę. Korpusy oddzielam krata odgrodową i do każdego korpusu wkładam matecznik. Czy po wykluciu sie matek...dwie z nich zostana zabite przez pszczoły? Czy przez kilka dni takie matki będą tam egzystować do czasu aż będą chciały wylecieć na lot godowy?
@@TomRadziwonowski czyli gdyby w kazdym z korpusów był otwór wylotkowy to te matki z kazdego korpusu- po wygryzieniu z matecznika- by sie unasienniły, i wróciły do swojego korpusu?
@@TomRadziwonowski E tam, od razu "szkoda", nie ma się co spinać. Szkody nie ma - film obejrzany ze zrozumieniem, metoda ciekawa, pewnie się przyda. Mnie to po prostu trochę bawi - tak bez zadęcia, na wesoło, jak wtedy gdy Charlie Chaplin wywraca się na skórce od banana :D - doświadczony pszczelarz mówi, że przy pokazywanej metodzie pszczoły nie będą żądliły a po 20 sekundach bach! żądło :D A skoro ma być merytorycznie: wadą metody dla osób początkujących jest konieczność wzięcia matki do ręki. Osoby początkujące mają z tym problem, boją się że matkę uszkodzą, nie mają zręczności w łapaniu matki. Wąs do góry! Jest łapka w górę, są 2 komentarze, liczniki idzie ;)
pluki1357 niestety matke trzeba wziac do reki. Uzadlila pszczola z odkladu nie towarzyszaca. Matke do probowki mozna podlozyc w pomieszczeniu. Pozdrawiam
stanciak jeden ul podzielony na kilka czesci. Jak zrobisz skladanca z 3 roznych rodzin to zawsze sa wieksze szanse na przyjecia matek czy niescinanie sie pszczol.
Czy wszysniej zabiles stara matkę czy pozostawiłes wybór pszczolom? I drugie pytanie czy można zamiast tego sztucznego matecznika podać matecznik naturalny, wylamany z innego ula przed wygryzieniem?
Pszczoły wybiorą starą matkę a nową zabiją. Musisz uprzednio usunąć starą matkę i odczekać najlepiej 30 min. Można poddać matecznik z innego ula ale lepiej z całą ramką (brak ryzyka uszkodzenia). Przed przełożeniem ramki należy obmieść (nie strząsać) pszczoły i oczywiście uważać na tamtejszą matkę ;)
Czy można podawać tak też matki UN? I czy jak mam rodzine w której matka jest do wymiany (uszkodzona) mogę stara zlikwidować i od razu podać nieunasieniona? Pozdrawiam
Czy dobrze rozumiem? Do odkładu, w którym mam czerw otwarty i zakryty mogę poddać matkę nieunasienioną w takim sztucznym mateczniku i zostanie ona przyjęta? Czy tak?
@@TomRadziwonowski Dzięki Tom. W tym tygodniu wypróbuję. Zamówiłem już probówki. Matki zamawiałem wcześniej więc będzie co poddawać. Do tej pory poddawałem "pod kołpak" - metoda bardzo skuteczna ale dość pracochłonna i czasochłonna. Teraz spróbuję ze sztucznym matecznikiem. Dzięki za świetny filmik.
Mateczniki to na bank wyjmę jutro (ma być ciepło i słonecznie u mnie) i będę widział czy się wygryzły. Natomiast nie planowałem przeglądu tak szybko... Myślałem raczej za ok tydzień - jak wrócą z lotu godowego. Przynajmniej w osieroconych rodzinach. Jak sądzisz? W odkładach to pewnie sprawdzę delikatnie bo to raptem kilka ramek. Jutro mam też jeszcze dwa odkłady do zrobienia ze starą matką - do macierzaków poddam matki w sztucznym mateczniku według Twojej metody (2 matki czekają w klateczkach - linia Joachimstahl) - myślisz aby odczekać z godzinę i dopiero poddać czy raczej od razu dawać do macierzaka matkę nieunasienioną? Oczywiście dam znać jak przyjęły.
A jak poddac matke do rodziny z ktorej stara matka sie wyroila a mateczniki zostaly ścięte.. Czy moze czekać aż zrobią nowy matecznik ale to troche czasu minie. Pozdr.
Dziękuję bardzo za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam serdecznie Ryszard Zachodniopomorskie
Krótko i na temat. W tym roku będę stosował przy odkładach.
To się udaje w odkladach a w rodzinach z otwartym czerwiem nie nie wprowadzaj w błąd wszystko zależy od stanu rodziny w jakim się znajduje
Potwierdzam, stosuję również wiele lat. Działa.
Sprawdzone i działa! Polecam Włoszkę Maltanke od Toma. To nie reklama to sprawdzone fakty. Pozdrowienia z Mazur;)
Sprawdzimy i podsumujemy czy faktycznie tak jest
Cy ktoś z Was próbowałem wymienić matkę tym sposobem bez usuwania starej matki? Podobno działa, w dużych pasiekach to stosują ze względu na oszczędność czasu
A jak matka mi strutowiala to mogę taki matecznik przypiąć na środku ramki (jak na cicha wymianę) ta metoda też się sprawdzi?
U mnie twoja metoda się spisała. Przyjęcie 100 %
Szymon Drabik ciesze sie, mam nadzieje, ze to bedzie standardowa procedura przy podkladaniu matek. Pozdrawiam
polecam odcinac koncowke fiolki nieco dalej niz 0.1. u mnie matka nu nie mogla przecisnac sie przez otwor. po powiekszeniu go wszystko poszlo gladko. dzieki!
Jaki rozmiar fiolki, długość, średnica, pojemnosc? Gdzie można takie kupić?
Witam mam pytanie czy można wymienić matke , bo zaczynam przygodę z Pszczolami a mam rodzinę w której matka bardzo słabo czerwi i zastanawiam się czy można stara złapać i poddać nowa
Fajnie że się tym dzielisz. Sprobuje u siebie! Pozdrowienia!
Spróbuj. Ja już spróbowałem i wszystkie przyjęte 🙂
@@mackol123
Gdzie to się kupuje?
Michał Kubiak-Pszczoły u Michała ja kupiłem na Allegro
Czy do świeżo zrobionego odkładu można próbować podać tą metodą matki? Czy jednak odkład powinien być zrobiony dużo wcześniej przed jej podaniem?
Dzień dobry. Jakiwj wielkości są te probówki?
Też będę stosował do odkładów. Czy stosujecie tą metodę również przy wymianie matki w pełnej rodzinie? Czeka mnie wymiana matki 3 letniej i się zastanawiam czy ta metoda się w takim scenariuszu też sprawdza?
Mogą być inne mateczniki czy trzeba ją usunąć?
Ok , film zrozumiałem, ale z uwagi ze nie mam doświadczenia to mam pytania .
1- co to za ramki w tym odkładzie tzn 1 z czerwiem 1 z pokarmem 1 pusta (susz)? czy dwie z czerwiem , 1 z pokarmem?
2- wspomina pan że mateczniki już się pojawiły , czyli po przyjęciu matki tamte usuwamy ? jak tak to kiedy?
3- jakie matki ma pan w ofercie ?
U mnie metoda powiem że średnio się sprawdza, po zabraniu starej matki i w ciągu 4 godzin podanie nowej tą metodą to zaledwie 2 z 6 matek UN się udało, i dodatkowo w tych dwóch rodzinach odciągnięte mateczniki z larwą w środku a matulki biegają po ramkach
Bardzo fajny sposób
Próbowałem tej metody przy podmianie matek na nowe, zrobiłem tak jak na filmie, na 3 matki przyjęła się tylko jedna :(
A jaka jest u Was skuteczność wstawiania matki z klateczką transportową i dalej jak w książce pisze, tj po sprawdzeniu przyjęcia otwarcie wejścia do klatki?
Hej stosuje te metodę, jest naprawdę skutecznie lecz w przypadku UN matek 2x porazka i zostanę przy kolpaku.pozdr
Zamiast pchać jakieś plastik do ula, taki matecznik można zrobić z wezy zawinąć na ołówku. A przyjęcia są bardzo dobre.
Pasieka w ogrodzie Polakom nigdy nie dogodzisz 😂😂😂😂
plastik z ula można potem wyjąć i zachować na przyszły rok.
Wartosciowa matke poddawalem w mateczniku zrobionym z rozgrzanego wosku. Toma patent prostszy...;-)
Jak już idziemy tropem zrobienia tego matecznika z wosku to może lepiej odrazu z ula wyjąć matecznik i w niego wsadzić tą matkę?
@@Bartosz-tf1zb jak Masz taki. . to czemu nie :-) . Sam zrobie wiekszy/wygodniejszy...;-)
u mnie musialo cos pojsc nie tak bo na 6 tylko 2 przyjete, nie wiem dlaczego tak sie stalo
Poproszę o komentarz. Poddałam tak 3 matki. 1 NU do ulika (po odchowaniu innej matki) - przyjęta. 2 UN do rodzin - do bezmatka od dłuższego czasu i w drugim po 6 godz od wycofania starej. Obie ścięte. Jedna jeszcze w probówce. Druga po dwóch dniach pod ulem. Jaki błąd mogłam popełnić?
To nie jest metoda 100%
Bardzo ciekawe
Gdzie mozna kupic?
Gdzie mogę kupić takie sztuczne mateczniki?
Super pomysl gdzie mozna kupic takie fiolki.Pozdrawiam.
Don Malekk na allegro i w hurtowniach medycznych
Witam. Mozna zkrecic na patyku kawalek wezy i to samo bedzie.
Beeman wszystko mozna. 😂😂😂😂
W internetowym sklepie z bronią, to są fiolki do czarnego prochu.
probówki Eppendorfa *
jak pojemność tej fiolki? Bo są 1,5 ml i 2ml.
1,5ml
Tom! Super filmik, krótko, zwięźle i na temat. I praktycznie bez roboty.
Możesz coś napisać o lapaniu matek w palce tak żeby jej nie uszkodzić?
Marek Reszka dziekuje za komentarz. Sprobuj potrenowac na trutniach, 2-3 razy i nie bedzie problemu z wyczuciem jak trzymac aby nie uszkodzic. Matki spryskane woda bardzo powoli sie poruszaja co jest duzym ulatwieniem.
Ja w przyszłym sezonie chciałbym zrobić takie doświadczenie że z rodziny składającej sie z 3 korpusów zabieram matkę. Korpusy oddzielam krata odgrodową i do każdego korpusu wkładam matecznik. Czy po wykluciu sie matek...dwie z nich zostana zabite przez pszczoły? Czy przez kilka dni takie matki będą tam egzystować do czasu aż będą chciały wylecieć na lot godowy?
pawel k pszczoly nie zabijaja matek.
@@TomRadziwonowski czyli gdyby w kazdym z korpusów był otwór wylotkowy to te matki z kazdego korpusu- po wygryzieniu z matecznika- by sie unasienniły, i wróciły do swojego korpusu?
1:29 "Te pszczoły spryskane nie będą was żądlić".
1:50 - chyba którejś szybko skrzydełka obeschły ;)
pluki1357 jak dokladnie obejzysz to bedziesz widzial skad wyleciala ta pszczola. Szkoda, ze z calego przekazu tylko uzadlenie zauwazyles. Pozdrawiam
@@TomRadziwonowski E tam, od razu "szkoda", nie ma się co spinać. Szkody nie ma - film obejrzany ze zrozumieniem, metoda ciekawa, pewnie się przyda.
Mnie to po prostu trochę bawi - tak bez zadęcia, na wesoło, jak wtedy gdy Charlie Chaplin wywraca się na skórce od banana :D - doświadczony pszczelarz mówi, że przy pokazywanej metodzie pszczoły nie będą żądliły a po 20 sekundach bach! żądło :D
A skoro ma być merytorycznie: wadą metody dla osób początkujących jest konieczność wzięcia matki do ręki. Osoby początkujące mają z tym problem, boją się że matkę uszkodzą, nie mają zręczności w łapaniu matki.
Wąs do góry! Jest łapka w górę, są 2 komentarze, liczniki idzie ;)
pluki1357 niestety matke trzeba wziac do reki. Uzadlila pszczola z odkladu nie towarzyszaca. Matke do probowki mozna podlozyc w pomieszczeniu. Pozdrawiam
A i jeszcze czy pszczoły w odkładzie pochodzą z jednego ula czy to jakiś sypaniec z 3 uli??
stanciak jeden ul podzielony na kilka czesci. Jak zrobisz skladanca z 3 roznych rodzin to zawsze sa wieksze szanse na przyjecia matek czy niescinanie sie pszczol.
U mnie, ta metoda się nie sprawdziła, traciłem serię 30 matek
Tom radziejowski
Czy wszysniej zabiles stara matkę czy pozostawiłes wybór pszczolom? I drugie pytanie czy można zamiast tego sztucznego matecznika podać matecznik naturalny, wylamany z innego ula przed wygryzieniem?
Pszczoły wybiorą starą matkę a nową zabiją. Musisz uprzednio usunąć starą matkę i odczekać najlepiej 30 min.
Można poddać matecznik z innego ula ale lepiej z całą ramką (brak ryzyka uszkodzenia). Przed przełożeniem ramki należy obmieść (nie strząsać) pszczoły i oczywiście uważać na tamtejszą matkę ;)
Czy można podawać tak też matki UN? I czy jak mam rodzine w której matka jest do wymiany (uszkodzona) mogę stara zlikwidować i od razu podać nieunasieniona? Pozdrawiam
Piotr Kula tak, zabierasz stara, czekasz 20 min i podkladasz nowa w mateczniku.
@@TomRadziwonowski a matki UN?
@@TomRadziwonowski i mogą być mateczniki ratunkowe np to matka je zgryzie rozumiem?
Piotr Kula tak a wlasciwie to pszczoly same wyjedza larwy z matecznikow. Matki kazde, UN, NU, BSC
@@TomRadziwonowski dzięki, będę próbował, probówki już zamówione 😁
U mnie się nie sprawdziło
Prosta i mało pracochłonna metoda. Tak jak wspomniałeś Tom, dla początkujących jak znalazł. Pozdrawiam.
Witam. Tak , lapanie matki w palce to bardzo prosta czynnosc.
Czy dobrze rozumiem? Do odkładu, w którym mam czerw otwarty i zakryty mogę poddać matkę nieunasienioną w takim sztucznym mateczniku i zostanie ona przyjęta? Czy tak?
Słodki Grzech tak.
@@TomRadziwonowski Dzięki Tom. W tym tygodniu wypróbuję. Zamówiłem już probówki. Matki zamawiałem wcześniej więc będzie co poddawać. Do tej pory poddawałem "pod kołpak" - metoda bardzo skuteczna ale dość pracochłonna i czasochłonna. Teraz spróbuję ze sztucznym matecznikiem. Dzięki za świetny filmik.
Tom, dzisiaj podłożyłem 12 matek zarówno do odkładów jak też do osieroconych rodzin. Ciekaw jestem jak będzie z przyjęciem jednodniówek.
Słodki Grzech sprawdz czy sie „wygryzla” i zrob przeglad ale powoli bo jednodniowe stresuja sie bardzo.
Daj znac.
Mateczniki to na bank wyjmę jutro (ma być ciepło i słonecznie u mnie) i będę widział czy się wygryzły. Natomiast nie planowałem przeglądu tak szybko... Myślałem raczej za ok tydzień - jak wrócą z lotu godowego. Przynajmniej w osieroconych rodzinach. Jak sądzisz? W odkładach to pewnie sprawdzę delikatnie bo to raptem kilka ramek. Jutro mam też jeszcze dwa odkłady do zrobienia ze starą matką - do macierzaków poddam matki w sztucznym mateczniku według Twojej metody (2 matki czekają w klateczkach - linia Joachimstahl) - myślisz aby odczekać z godzinę i dopiero poddać czy raczej od razu dawać do macierzaka matkę nieunasienioną?
Oczywiście dam znać jak przyjęły.
Przydatne
Bede próbował jak na pierwszy raz wyglada to dobrze powinno sie udać
Ciekawe🤔
pojemność 1.5 czy 2.0 ?
Fiolka eppendorfa 1,5ml
Dokladnie 1,5ml wystarczy.
A jak poddac matke do rodziny z ktorej stara matka sie wyroila a mateczniki zostaly ścięte.. Czy moze czekać aż zrobią nowy matecznik ale to troche czasu minie. Pozdr.
100%? Niestety ale jest to nie prawda, identycznie procentowo scinaja matki jednodniowe jak przy poddawaniu w klateczkach🙁
Kodi metoda na sztuczny matecznik od dawna jest uwazana za jedna z najskuteczniejszych. Widocznie w Twoim przypadku cos poszlo nie tak
@@TomRadziwonowski tak mozliwe i pewnie masz racje, bede probowal dalej tej metody, pozdrawiam serdecznie
😁