" teraz sie nie trzeba znac na robocie, teraz jest komputer....Teraz jest duzo latwiej, jest kompuper..." Proroctwa sprzed lat sie spelnily na naszych oczach!
Ten Bareja to normalnie był jakiś prorok. Przewidział, że jak jest zima to musi być zimno, no bo sorry, taki mamy klimat. No i przewidział, że jak już mamy komputer to on się i tak zawsze pomyli
ABY DODAC DO TYCH KOMPUTEROW I ROZBUCHANEJ ADMINISTRACJI DODAM: w okolo 1985-88, ktos napisal (naukowcy), chyba z USA czy UK ekonomisci ???? ze po 2010, bedzie tyle komputerow, maszyn, ze wydajnosc / wyksztalcenie ludzi bedzie na tak wysokim poziomie, ze ludzie beda pracowac tylko po 4 godziny, max 5 dni w tygodniu. Lekko i przyjemnie obslugujac komputery, w bialych rekawiczkach. Mamy 2017 a ludzie zap...ja po 50-70 godzin w tygodniu, w 2x wiekszym stresie, wydaja 4x wiecej na swoje utrzymanie, a zalatwienie czegokolwiek trwa tyle samo czasu co w latach 80-tych. Gdzie te wypracowane, zaoszczedzone pieniadze ida ??? Przeciez sa maszyny, komputery, lepsze traktory i kombajny, super ciezarowki do pracy, i klimatyzowane autobusy, szybkie pociagi i kazdy posiada auto ? Gzie jest kasa za niemal podwojna wydajnosc, ????
Tak działa kapitalizm, nieważne czy państwowy jak PRL, czy obecny oligarchiczny. Praca jest jedynym źródłem (wy)zysku pracozdzierców, więc w ich interesie jest jak najdłuższa praca przy jak największej wydajności.
O tym jakie to były "okropne czasy" świadczy to mieszkanie, w którym rozgrywa się akcja filmu. Takie mieszkanie przeciętny Polak kupował po kilku latach pracy. Ja po ośmiu.
tvontheradio22 ...a wszystko na raty, na raty. Na 30-40 lat. A co do pełnej lodówki. Takiego żarcia (sensu stricto) jakie jest obecnie, to nawet mój pies za tej niedobrej "komuny" do pyska by nie wziął.
@@jaabnegat Wtedy sie mieszkan nie kupowalo (nie bylo takiego rynku dla mieszkan w nowo budowanych blokach), tylko czekalo latami na przydzial ze spoldzielni. Jak prezes byl sk$&^*$^ lub czekal na lapowke to mowil, ze matka i ojciec to nie rodzina i nie chcial przyznac wiekszego mieszkania dla samotnej matki z dzieckiem z jej rodzicami, co powodowalo, ze jej rodzice musieli mieszkac oddzielnie (jedno na jednym koncu Polski, drugie na drugim), bo w malej kawalerce z tylko jednym malutkim pokojem bez kuchni i miniaturowa lazienko-toaleta fizycznie nie bylo po prostu miejsca dla 4 osob. Taki to byl "raj" w PRLu dla niektorych osob.
@@tokenlau7519 Zdziwił mnie twój komentarz. Mieszkań się nie kupowało? Ja już w swoim pierwszym komentarzu napisałem, że miałem mieszkanie po ośmiu latach pracy. MIAŁEM WŁASNE! - a wiec kupiłem! Nic nie stało na przeszkodzie abym je odsprzedał - przecież NIE BYŁO TAKIEGO ZAKAZU! Porównując to do dzisiejszych czasów, to na własne - podkreślmy to WŁASNE! - mieszkanie musiałbym czekać 30-35 lat, bo na tyle opiewa przeciętny kredyt mieszkaniowy. A za gotówkę to takie mieszkanie może kupić góra 2-5% Polaków. Pozdrawiam
Dareios soieraD Naturalnie masz rację, że pisanie, że nic się nie zmieniło to zwykła zła wola. Biurokracja z półmilionowej zwiększyła się do półtoramilionowej i ciągle puchnie pomimo komputeryzacji.
" Widzisz komputer, angielska wóda" xD
Miazga! :D hahahh Film klasa Absolutna!
I pomyśleć że całe odzwierciedlenie scenariuszu ma miejsce w rzeczywistości po odpowiedniej interpretacji
Jedna z ostatnich ról Mariana Łącza, reprezentanta Polski w piłce nożnej
jeszcze Alternatywy 4, też pamiętna rola
Taty Laury, też aktorki...
"Eeee, komputer!" xd
:D
" teraz sie nie trzeba znac na robocie, teraz jest komputer....Teraz jest duzo latwiej, jest kompuper..."
Proroctwa sprzed lat sie spelnily na naszych oczach!
Tak jest. I wszystkiemu winna teraz AI, czyli sztuczna inteligencja... Zero ludzkiej odpowiedzialności.
Bareja był wizjonerem
jakie słodkie to "No wypij, wypij" :D
Więc właśnie.
Spryciula..!
Ewa do Adama też tak pewnie mówiła dając mu jabłko.
Jak mówi tak kobieta zawsze kryje się za tym jakiś podstęp.
Śledzie i schab pojawił się w Lidlu na "Terespolskiej". Wszystko się zgadza w 2021r
Tya
Nie dziękuję. My już mamy.
Jakis facet z lustrem. My już mamy lustro
Teraz nadchodzi sztuczna inteligencja, a pewnie będzie po staremu😉
Teraz nie trzeba się znać na robocie. Przewidział 🤣
"e, komputer!" 😂😂😂😂
Ten Bareja to normalnie był jakiś prorok. Przewidział, że jak jest zima to musi być zimno, no bo sorry, taki mamy klimat. No i przewidział, że jak już mamy komputer to on się i tak zawsze pomyli
I że jak są komputery, to już nie trzeba się znać na robocie..
Był mistrzem i wieszczem.
ale za komuny to było, nie to co teraz xD
Nie przewidział jednak takiej masy idiotów w internecie
@@LMB222 Lem to przepowiedział
Są jeszcze te śledzie na Terespolskiej?
No. Do namiotów.
Dobry był z niego herbatnik
mógł jeszcze pić
Mógł jeszcze pożyć
Szkoda Jóźka
Anglicy piją to bez przerwy.
Mojego znajomego wujek to Bareja. Gościu ma niezłe we łbie pomieszane w pozytywnym świetle rzecz jasna;)
Uwielbiam Bareizm
ABY DODAC DO TYCH KOMPUTEROW I ROZBUCHANEJ ADMINISTRACJI DODAM: w okolo 1985-88, ktos napisal (naukowcy), chyba z USA czy UK ekonomisci ???? ze po 2010, bedzie tyle komputerow, maszyn, ze wydajnosc / wyksztalcenie ludzi bedzie na tak wysokim poziomie, ze ludzie beda pracowac tylko po 4 godziny, max 5 dni w tygodniu. Lekko i przyjemnie obslugujac komputery, w bialych rekawiczkach. Mamy 2017 a ludzie zap...ja po 50-70 godzin w tygodniu, w 2x wiekszym stresie, wydaja 4x wiecej na swoje utrzymanie, a zalatwienie czegokolwiek trwa tyle samo czasu co w latach 80-tych. Gdzie te wypracowane, zaoszczedzone pieniadze ida ??? Przeciez sa maszyny, komputery, lepsze traktory i kombajny, super ciezarowki do pracy, i klimatyzowane autobusy, szybkie pociagi i kazdy posiada auto ? Gzie jest kasa za niemal podwojna wydajnosc, ????
Jerry Gruzewski musisz uwzględnić jeszcze ze od lat 80 inflacja wzrosła kilku krotnie. Więc wartość pieniądza coraz mniejsza
Trzeba uwzglednic jeszcze fakt, iż ludzie nue lubią się dzielić, szczegolnie ci z korpo, oni tworzą naszą rzeczywistosc.
To bardzo proste, wiekszosc dochodu pobiera fiskus w przeroznych podatkach od 60 do 80%
Tak działa kapitalizm, nieważne czy państwowy jak PRL, czy obecny oligarchiczny.
Praca jest jedynym źródłem (wy)zysku pracozdzierców, więc w ich interesie jest jak najdłuższa praca przy jak największej wydajności.
@@msb4000 Najsprytniejsze niewolnictwo zarazem
Kto oglada misia dzisiaj ten sie juz nie smieje
Pan Marian Łącz fajną rolę,zagrał współczesnego Janusza inkasenta , co lubi pochlać w robocie
"Śledzie się pojawiły na Grochowie, na Terespolskiej" .... to był koszmar, niech te czasy już nie wrócą😢
te komputer :D
Władysław Matraczak - grabarz! 😁
,,Dwa tygodnie Ziutek tu mieszka, a nawet milicja go nie zna" diamentowy tekst 💎😄
@@maropl2515 Niezły był z niego herbatnik
Nie ma takich szybkich anestyków i to jeszcze w formie rozpuszczalnej!
W mojej robocie też odkąd kupili komputer do pracy, to nic da się załatwić - tera, to na wszystko kwit, faktura i potwierdzenia.
Cała polska mentalość jest zawarta jest w tym filmie.
+Michał Stępień nie polska tylko PRLowska mentalność.
PRL byl w Polsce....
PRL to był na Marsie a naziści byli z Księżyca
Pawel Buchholz był? Tam dalej jest PRL.
@@bigkaban To nie była Polska.
O tym jakie to były okropne czasy świadczy tekst inkasenta: Śledzie się pojawiły na Grochowie, na Terespolskiej.
O tym jakie to były "okropne czasy" świadczy to mieszkanie, w którym rozgrywa się akcja filmu. Takie mieszkanie przeciętny Polak kupował po kilku latach pracy. Ja po ośmiu.
tvontheradio22
...a wszystko na raty, na raty. Na 30-40 lat.
A co do pełnej lodówki. Takiego żarcia (sensu stricto) jakie jest obecnie, to nawet mój pies za tej niedobrej "komuny" do pyska by nie wziął.
Wracamy do tych czasów.
@@jaabnegat Wtedy sie mieszkan nie kupowalo (nie bylo takiego rynku dla mieszkan w nowo budowanych blokach), tylko czekalo latami na przydzial ze spoldzielni. Jak prezes byl sk$&^*$^ lub czekal na lapowke to mowil, ze matka i ojciec to nie rodzina i nie chcial przyznac wiekszego mieszkania dla samotnej matki z dzieckiem z jej rodzicami, co powodowalo, ze jej rodzice musieli mieszkac oddzielnie (jedno na jednym koncu Polski, drugie na drugim), bo w malej kawalerce z tylko jednym malutkim pokojem bez kuchni i miniaturowa lazienko-toaleta fizycznie nie bylo po prostu miejsca dla 4 osob. Taki to byl "raj" w PRLu dla niektorych osob.
@@tokenlau7519 Zdziwił mnie twój komentarz. Mieszkań się nie kupowało? Ja już w swoim pierwszym komentarzu napisałem, że miałem mieszkanie po ośmiu latach pracy. MIAŁEM WŁASNE! - a wiec kupiłem! Nic nie stało na przeszkodzie abym je odsprzedał - przecież NIE BYŁO TAKIEGO ZAKAZU!
Porównując to do dzisiejszych czasów, to na własne - podkreślmy to WŁASNE! - mieszkanie musiałbym czekać 30-35 lat, bo na tyle opiewa przeciętny kredyt mieszkaniowy. A za gotówkę to takie mieszkanie może kupić góra 2-5% Polaków.
Pozdrawiam
komputer, angielska wóda🤣
Słabą głowę miał jeszcze wtedy pan inkasent. Dwa lata później przekwalifikował się na grabarza i pił bimber szklankami razem z Balcerkiem.
E dziękuję ..my już mamy...szok hehe
Inkasent byl juz ledwo cieply. Jeszcze kilka mieszkan I z kazdym jednym lokatorem po kielichu I zgon
Pamietam jak takie inkasenty chodziły po domach i spisywali liczniki. Czasami byl tak napruty ze ledwo co widział co pisze
Nie był ciepły tylko wypił wódkę że środkiem nasennym który był dla Ryśka.
@@bydlakbydlak3592 Nie Ryśka, tylko jego sobowtóra, Stacha :)
Śledzie się pojawiły na Grochowie na Terespolskiej...kurwa padłem 🙂
ee,, komputer
AI
Angielska wóda na myszach, koty piją codziennie 😂
wszystkiego najlepszego dla mnie
Komputer plus łyski równa się inkasent🙂🙃😊
Ee komputer :)
EEE KOMPUTER XDDDD
Komputer to Komputer ;-)
To z komputerem to pamiętałem ale o lutrze zapomniałem
Wwwww
Komputer się zawiesił 😄
Nie rozumiem jednego: po co tam upito inkasenta? Nie było pomyłki? I po co był ten sobowtór?
Ty, weź no idź i obejrzyj cały film. I wróć tu.
To się cały czas dzieje. Możę trochę inaczej, ale w PL wciąż PRL.
Vckv
Władysław Matraszak - grabarz
I tyle o chatGPT
35 LAT MINELO I PRAWIE NIC SIE NIE ZMIENILO, TO PRZERAZA, POLSKA ADMIN, BIUROKRACJA I WLADZY ZARADNOSC COFAJA SIE Z KAZDYM ROKIEM O 3 LATA
No dobra, sytuacja nie jest idealna, ale pisanie, że nic się nie zmieniło to zwykła zła wola, albo nieznajomość danych makroekonomicznych
Albo bycie emigrantem, co nie był w Polsce 30 lat.
Dareios soieraD
Naturalnie masz rację, że pisanie, że nic się nie zmieniło to zwykła zła wola. Biurokracja z półmilionowej zwiększyła się do półtoramilionowej i ciągle puchnie pomimo komputeryzacji.
Zlapal wirusa
o co chodzi ?
O komputer XD
O komputer co nie chodzi..
@@KowalskyLeon haha pitbull:)
jako człowiek wdrażający takie systemy jak wymienony w tym filmie mogę powiedzieć, że nic się nie zmieniło od 45 lat.