Si yo soy Luz maria, nunca le perdonaria a Modesta haber ocultado que sabe donde esta mi hija . Un hijo es muy importante. Eso no se puede hacer a una madre
Claramarin... Też tak uważam. Nie potrafiłabym wybaczyć osobie, która ukrywałyby przede mną, że wie gdzie jest moje dziecko I mąż. Modesta postąpiła chyba gorzej niż Mirta. Modesta jest przyjaciółką Lusesity. A Mirta wrogiem. Jak przyjaciółka może coś takiego ukrywać? Spełnia się tu przysłowie : "Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć"😢...
Niby wiadomo, że są tacy ludzie jak Ricardo albo i gorsi... Ale nigdy nie zrozumiem jak to możliwe ‼️ Nie mniej Lucecita zapomniała, że ma spadek po Miguelu. Było powiedziane, że nie był on bardzo duży, ale mały też nie był. Skoro nie chce z niego korzystać tym bardziej mogłaby pomóc Cristinie.
Modesta tłumaczy tylko i doradza eh taka mądra a już popełniła karygodny błąd z listem bez wiedzy Luz a teraz ją jeszcze oddala od tego zapominając że nawet jakby Gus nie chciałby niczego to córka tak samo należy się matce ale co tam nie bierze tego pod uwagę najlepiej zapomnieć.
Nawet gdyby Mirta rzeczywiście miała jak najlepsze intencje (jak sądzi Gustavo), to dziwne, że Gustavowi nie przyjdzie do głowy, że "ta inna kobieta" mogła istnieć a Mirta po prostu o tym nie wiedziała.
Modesta aż tak bardzo nie powinna naciskać na Lucecitę. Ale myślę, że nawet i to dobrze, że Modesta z Carucą nie powiedziały jej o tym liście, bo znając Lucecitę pewnie niestety uwierzyłaby w to, że Gustavo ułożył sobie życie z tą małpą 😁
Pewnie Lusesita by uwierzyła ze Gustavo jest z Mirta. Kiedys Mirta mówiła że jest kochanka Gus a Gustavo jest z Lusesita tylko dla dziecka. Mogła myśleć że Gustavo od momentu zajścia w ciążę przez Lusesite, wszystko uknul, nawet wziął ślub z Lus tylko dla pozorów ze kocha a cały czas chciał Mirte i z nia uciekł i dzieckiem. Czekał tylko na poród. Ale no jest dziecko. Lusesita nie zostawiłaby córki z Mirta. Pojechałaby po dziecko, zobaczyć jak wygląda i czy jest zdrowe. Gustava mogłaby olać ale nie córkę. Miała prawo znać prawdę gdzie jest Gustavo i Marita.
Tez nie rozumiem bo jak mozna nie powiedziec tego Luz Marii i pozwolic zeby wiedzma Mirta wychowywala corke Lusesity. Chyba zapomnialy juz o dziecku a ono najwazniejsze.
Si yo soy Luz maria, nunca le perdonaria a Modesta haber ocultado que sabe donde esta mi hija . Un hijo es muy importante. Eso no se puede hacer a una madre
Claramarin...
Też tak uważam. Nie potrafiłabym wybaczyć osobie, która ukrywałyby przede mną, że wie gdzie jest moje dziecko I mąż.
Modesta postąpiła chyba gorzej niż Mirta.
Modesta jest przyjaciółką Lusesity.
A Mirta wrogiem.
Jak przyjaciółka może coś takiego ukrywać?
Spełnia się tu przysłowie :
"Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć"😢...
Niby wiadomo, że są tacy ludzie jak Ricardo albo i gorsi... Ale nigdy nie zrozumiem jak to możliwe ‼️
Nie mniej Lucecita zapomniała, że ma spadek po Miguelu. Było powiedziane, że nie był on bardzo duży, ale mały też nie był. Skoro nie chce z niego korzystać tym bardziej mogłaby pomóc Cristinie.
Modesta tłumaczy tylko i doradza eh taka mądra a już popełniła karygodny błąd z listem bez wiedzy Luz a teraz ją jeszcze oddala od tego zapominając że nawet jakby Gus nie chciałby niczego to córka tak samo należy się matce ale co tam nie bierze tego pod uwagę najlepiej zapomnieć.
Zgadzam się. Córka jest najważniejsza, powinna powiedzieć prawdę.
Modesta mogła powiedzieć bratu napewno ksiądz pomógł LM
Nawet gdyby Mirta rzeczywiście miała jak najlepsze intencje (jak sądzi Gustavo), to dziwne, że Gustavowi nie przyjdzie do głowy, że "ta inna kobieta" mogła istnieć a Mirta po prostu o tym nie wiedziała.
Przecież maja dom😂
A to co teraz robi Modesta to rzeczywiście zbyt niedorzeczne nawet jak na telenowelę. Mogliby to wyciąć - bez tego serial i tak byłby bardzo ciekawy.
Modesta aż tak bardzo nie powinna naciskać na Lucecitę. Ale myślę, że nawet i to dobrze, że Modesta z Carucą nie powiedziały jej o tym liście, bo znając Lucecitę pewnie niestety uwierzyłaby w to, że Gustavo ułożył sobie życie z tą małpą 😁
Nie wierze, że nie pojechałaby po córeczkę..
Pewnie Lusesita by uwierzyła ze Gustavo jest z Mirta. Kiedys Mirta mówiła że jest kochanka Gus a Gustavo jest z Lusesita tylko dla dziecka. Mogła myśleć że Gustavo od momentu zajścia w ciążę przez Lusesite, wszystko uknul, nawet wziął ślub z Lus tylko dla pozorów ze kocha a cały czas chciał Mirte i z nia uciekł i dzieckiem. Czekał tylko na poród. Ale no jest dziecko. Lusesita nie zostawiłaby córki z Mirta. Pojechałaby po dziecko, zobaczyć jak wygląda i czy jest zdrowe. Gustava mogłaby olać ale nie córkę. Miała prawo znać prawdę gdzie jest Gustavo i Marita.
Nie rozumiem zachowania Modesty.
Tez nie rozumiem bo jak mozna nie powiedziec tego Luz Marii i pozwolic zeby wiedzma Mirta wychowywala corke Lusesity. Chyba zapomnialy juz o dziecku a ono najwazniejsze.
modesta jaka wredna
piatek angielski Modesta jest wredna bo ukrywa przed Lucesita wazne sprawy i nie jest z nia szczera. Nie pierwszy raz robi rzeczy za jej plecami
HANA....LUSESITA TO BARDZO WRAZLIWA I UCZCIWA DZIEWCZYNA KOCHA CALA RODZINE POMAGA IM KIEDY ODZYSKA MEZA I CURECZKE.
Laura to czarnowłosa Graciela...
Jeszcze gorsza 😊
Ona jest najbardziej jadowita ,taka czarna mamba xd
Dużo, dużo gorsza.
@@tomasztarowski4246 to prawda jest straszna dużo gorsza od Grasielli
Graciela przynajmniej zmieniła się na lepsze
Z czego ta laura zyje ciagle siedzi na stolku i robi na drutach
Właśnie z tego, robi robótki dla sklepów, była o tym mowa w poprzednich odcinkach :) Plus pensja, którą pozostawił były mąż.
Żyje na takim poziomie z łaski Alejandra... A mimo to bez skrupułów chce zniszczyć jego i jego rodzinę - co za jędza
Nie lubie tej modesty
nie wiem co powinna zrobic cristina
chyba bym nie placila,powiedzialabym trudno
nie wiem w sumie ile to jest te 150 soli