Pamietam to z lat 70-tych.Bylo co sluchac. Wystepy Chyly ,Grzeskowiala,Silnej grupy pod wezwaniem - to Byla uczta dla duszy I ucha.Lza sie w oku kreci.
Po prostu - Mistrz ! Po tylu latach popłakałem się ze śmiechu, czego życzę wszystkim słuchającym :-D
6 CHORĄGWI!!! Kiedyś, to były kobiety!
Niewiem juz ile lat temu tego słuchałem i nawet zapamietałem jakieś 80% Maiłem to na kasecie mojego MK 240 czy jakoś tak To z czterdziesli parę lat temu
Dzisiaj już nikt nie potrafi stworzyć takiego ARCYDZIEŁA
Jego ballado-piosenki doskonałe jak zawsze :)
GENIALNE, bo GENIUSZ!!!
Absolutny szczyt dowcipu.
przepiękne, to odnosnie niejakiej panny tajki Wiśniewskiej z Łodzi
Nieśmiertelny Waligórski
Mistrzostwo! Łapka :)
Taki kawal: Przychodzi baba do sklepu z plytami i pyta : Sa plyty Chyly? Nie ma ! A byly? Tez nie ma.
MISZCZ - TO MAŁO !!!
Boskie poczucie humoru.
dobre:) super hehe
ale, ale ... tego utworu nie ma na tej płycie, której okładkę tu widzimy
Kawal z tamtych lat: Przyszedl klijent do ksiegarni, bo wtenczas plyty sie kupowalo w ksiegarniach, i pyta: Sa plyty Chyly? ...Nie ma ! A byly? Tez nie ma...
CUDO!!!
uch!!!
ano doskonałe
a dla uważnie analizujących tekst pełne ciekawych "smaczków" - jak np. 6 husarskich chorągwi rozpoznało po hmmm cielesnym "elemencie" panią Chrzanowska ? Kabaret Bim-Bom to była ewidentnie wylęgarnia najlepszego nurtu kabaretowego lat 50-tych stamtąd wyszli artyści tej miary co Cybulski Kobiela czy tez właśnie Tadeusz Chyła.. dziś prawdziwych kabaretów już nie ma..
Czy większa jest zasługa autora (Waligórskiego) czy wykonawcy? Moim zdaniem 90% wartości tego utworu to tekst.
I podobnie jest z większością utworów tandemu Chyła-Waligórski. W wersji śpiewanej są lekko męczące, natomiast tekst nawet wyrecytowany jest śmieszny. Jakoś nie uważam Chyły za wybitnego artystę. A Kobiela i Cybulski też są raczej znani jako aktorzy, a nie kabareciarze.
Pominąwszy doskonałość utworu, czy ktoś w ogóle wie, o czym jest rzecz cała? Trembowla była onegdaj dla Polski tym, czym dziś jest, powiedzmy, Krosno. Warto zerknąć na mapę i podumać chwilkę....
***** Protestuję. Słowo "łajza" jest całkowicie nieadekwatne w tym przypadku. Zdecydowanie bardziej odpowiada mi np. "sprzedajna, zaprzańcza gnida".
Będzie co burzyć. O ile masoni nie przerobią nam mentalności. W końcu, wg nich, światem rządzi zegarmistrz, a wszystkie religie są równe do momentu, aż nie wtajemniczą w to, że każdy wtajemniczony jest bogiem. Oczywiście lucyfer będzie oświecał. Aż wszyscy ludzie - bogowie, którzy traktują niemasonów za bydło, staną się prawdziwymi braćmi - bo trochę się sprzeczają pomiędzy sobą. Jak to bogowie na Olimpie. Grecy to ładnie opisali. :-D Pozdrawiam.
Oczywiście, że wiemy jak z tą obroną Trembowli było. Niejaki Antoni Patek wyjechawszy do Szwajcarii po założeniu manufaktury do spółki z niejakim Philippe kazał wyrabiać zegary patriotyczne. Jeden z modeli nosił nazwę: Obrona Trembowli.
Chodzi o oblezenie Trembowli w 1675 roku. Pod miasto podeszla 10 tysieczna armia turecka. W Trembowli byl w ktorym stacjonowalo 80 zolnierzy, dolaczylo do nich troche lokalnej szlachty i okolo 200 lokalnych chlopow i mieszczan. Mozecie sobie wyobrazic w jakim nastroju byl Pan Chrzanowski (dowodca obrony) widzac taka dysproporcje sil. Tutaj w historii zapisala sie jego zona, Anna Chrzanowska, ktora odwiodla go od pomyslu kapitulacji. Zaloga zagrzewana przez Anne i dwoodzona przez jej meza odparla wszystkie szturmy. W koncu Turcy wycofali sie, bo do Trembowli zblizala sie odsiecz prowadzona przez Jana III Sobieskiego.
Ale to mizoginiczne!
:D!
OOO! ‼️‼️
Totalnie
WRĘCZ PRZECIWNIE‼️
Osoba o której mowa ISTNIAŁA
I Miała pomnik, (który zniszczono)
A z tekstu wynika,..... NO CO... ?
Małżonek JUŻ skapitulował.
Obrony podjęła się........... JEGO......
ŻONA
;-))))))))))) hahahahaha :D boskie
Leszczu! Miało być o Chyle, a ty napisałeś o sobie!Fakt! DjTowot=chujnia, a DjWania=denko!Brawo za odwagę i samokrytykę!
Ja widziałem jak wykonuje to Andrzej Grabowski i nigdzie tej wersji nie mogę znaleźć a była epicka.
To chyba nie jest z tego CD? Mam płytę winylową i kompaktową, ale nie ma tam tego utworu. Dziwię się również, że historia działalnosci Waligórskiego i Chyły, którą wydrukowano po polsku i po angielsku na winylu, nie znalazła się w wersji kompaktowej
WYTARZALEM SIE PO ZIEMI ze smiechu. hahahahahahah
Oooo Allah!!!! 😂 😂 😂
jedno jest tu smutne, dzis juz by tej piosenki w radiu nie puszczono...piosenkaz krzyczy tam slowo - Allach_ , a to byla by juz obraza majestatu Islamu..zaraz by go oskarzono o rasizm i nie tolerancje...ot jak sie swiat zmienil...
[*]
Pwmiętam występ Pana Tadeusza i idiotyczne odzywki wielbiciela hip hop,
Nikt bodajże nie rozumie, że jest to piosenka z ordynarnym podtekstem seksualnym.
no przecież to dno muliste
Widzę ze masz dobra pamięć do recenzji swojej twórczości …ostatni moment!Zaniechaj !Zajmij się kopaniem rowów …
Mariaż wykonawstwa pana Tadeusza z tekstami pana Andrzeja - to ponadczasowy majstersztyk, chyba w swych najśmielszych zamierzeniach nie łudzący się, że tak daleko w czas, jakże będzie nawet po dziś dzień, podziwianym, zarazem nieosiągalny. Ich połączenie to coś na miarę kabaretu Dudek w kabaretystyce, udźwiękowione niezapomnianą linią melodyczną i uwiecznione niezbywalną epokowością tego iście kryształowego splotu pastiszu i satyry.
ale to trzeba ogarniać. Dzisiejsza biedna gawiedź, nieszczęsny produkt nowego modelu wychowawczo-oświatowego nie jest, niestety, w stanie. Oczywiście, są wyjątki, które tylko potwierdzają regułę.