Dlatego szukajcie pomocy, to żaden wstyd. Nie każdy jest tak samo silny że dalej z jakichś powodów daje radę. Nie testujcie swojej psychiki bo to rzadko skończy się dobrze
Rozjebane... Zamieram w bezruchu jak samiec jelenia, bo instynkt mi mówi "ktoś w Ciebie celuje" Nawet jeżeli to prawda, to podnoszę głowę, nie będę uciekał i czekam na kulę Wielu nam rzeczy brakuje, zazwyczaj tego, czego życzymy Zdrówka, szczęścia, miłości, yyyy, ciepła rodziny
Ciekawe ile ludzi czuje że są sami Idą do przodu, powolnymi krokami Oby wynikiem nie był obraz namalowany kołami Ile dni bez Ciebie, ile razy na glebie Ile razy musiałem ratować sam siebie Wiele razy nie chciałem, a i tak wstawałem
[Intro] Ej, ej, ej, ej [Zwrotka] Ostatnie miesiące były bardziej bolesne niż jebane Ling Chi (jebane Ling Chi) Moja skala pojebania jest szeroka jak źrenice po wrzuceniu pixy Zamieram w bezruchu jak samiec jelenia, bo instynkt mi mówi "ktoś w Ciebie celuje" Nawet jeżeli to prawda, to podnoszę głowę, nie będę uciekał i czekam na kulę Wielu nam rzeczy brakuje, zazwyczaj tego, czego życzymy Zdrówka, szczęścia, miłości, yyyy, ciepła rodziny Osiem zgonów w ciągu roku, jak ciągłe zrywanie strupa Czuję się jak skamielina, została po mnie skorupa Nienawidzę sprzątać własnego mieszkania, no bo coś jeszcze niechcący znajdę tak jak ten jebany pendrive Myślałem że są na nim bity na koncerty i zupełnie przypadkowo odpaliłem tamte stare zdjęcia Znikłem na moment, pochłonęła mnie lawina, znowu się zamknęły drzwi od windy I znowu ta jebana depra łamie knykcie o ścianę, bo nie mogę zaakceptować, że oni wszyscy znikli Sam nie wiem po chuj ja ciągle go trzymam, bo sam sobie robię tym krzywdę, to prawda Ile mam jeszcze się kurwa, biczować, żeby w końcu zwróciła się do mnie karma? Ktoś mi odpowie? No bo ja pierdolę, czuję że muszę już iść, nie czuję żebym mógł Przez czterdzieści procent, pięćdziesiąt odeszło i teraz już pełzam, jakbym nie miał nóg [Przejście] Palę power buda, myślę o ziomalach, kolejnego nam zabrała jebana samotność Kurwa ja odpadam, serio nie wyrabiam, dwa zero dwa jeden mi wjechał jak cegła w okno Pukam przez judasza i nie wiem dlaczego na jedno oko już zupełnie nic nie widzę Niepotrzebnie otworzyłem drzwi o których gadam i śpię z jednym okiem otwartym jak Gale Boetticher [Outro] Liście na Ziemi gniją razem z nami, inne tempo Rozkładamy się na części, próbując odnaleźć ciepło Jak to mówiłaś: "szkoda sensu, jesteś jednym z miliardów w tłumie" Wtedy brzmiało jak edgy slogan, dziś już to rozumiem ~genius lyrics
@@styxbottledwater3091 dziękuję bardzo za odpowiedź. Bardzo mi przykro z straty ważnego przyjaciela. Składam najszczersze kondolecje. Będzie dobrze, dasz radę. Pozdrawiam
Zamów album "Czerń" w sklepie Vulgarus.pl: bit.ly/PiotrCartman-Czern-Vulgarus
Ja po tym kawałku nie wiem czy zpropsować za drugą zajebistą płytę czy zapytać czy wszystko dobrze. Przejebany numer
Bez kitu, tak jest
auau
W sumie dobry komentarz, nikt nie zapytał czy u tego Pana wszystko dobrze...
🖤🖤🖤.
Bujam się jak pojeb i łzy mi sie cisną, uwielbiam ten cieżki vibe
dziwne uczucie ,gdy słuchasz tego w nocy ,zaczynasz analizować swoją przeszłość i łzy same cisną się do oczu........
sama prawda
Ling Chi jeden z lepszych numerów na płycie pozdro!
Nie ma lepszych bo wszystkie są najlepsze
Będzie lepiej.
Dlatego szukajcie pomocy, to żaden wstyd. Nie każdy jest tak samo silny że dalej z jakichś powodów daje radę. Nie testujcie swojej psychiki bo to rzadko skończy się dobrze
Rozjebane...
Zamieram w bezruchu jak samiec jelenia, bo instynkt mi mówi "ktoś w Ciebie celuje"
Nawet jeżeli to prawda, to podnoszę głowę, nie będę uciekał i czekam na kulę
Wielu nam rzeczy brakuje, zazwyczaj tego, czego życzymy
Zdrówka, szczęścia, miłości, yyyy, ciepła rodziny
Jestem niepełnosprawny i każdy die odemnie oderucił też nie mogę zakcdptować że oni wszyscy znikli
zycze szczescia i zeby sie wszystko ulozylo
trzymaj się mordo i zdrówka
Siada na głowie ta nutka, ale jak i cała płyta zmiata z nóg po przesłuchaniu
To jest ogień 🔥
Woooow mocne mocne, siadło ciężko
1:15 nawijka od tego momentu to jebane arcydzielo, mozna sie rozpłynąć w tym
powiem tak, ta płyta jest tak kurwa kozacko przeogreomna, że ja już kurwa sdam nie wiem czy słuchałem kiedyś czegoś lepszego
No i trafił w sam środek. Aż coś mną ruszyło.
wow, poprostu wow
Kiedy jesteś szczęśliwy to piosenka ci się podoba ale gdy jesteś smutny to rozmiesz jej słowa >《R0\/\/
potężne 🙏😍
Ta piosenka jest moim top1 od Piotrka. Ale bardzo rzadko ją odpalam bo jest jak szuflada gdzie trzymam emocje i wspomnienia
super numer chyba najlepszy na płycie
mocne
Nie wiem co powiedzieć pierwszy raz miałem takie ciary
Ciekawe ile ludzi czuje że są sami
Idą do przodu, powolnymi krokami
Oby wynikiem nie był obraz namalowany kołami
Ile dni bez Ciebie, ile razy na glebie
Ile razy musiałem ratować sam siebie
Wiele razy nie chciałem, a i tak wstawałem
No rozjebał i tyle
jedna z lepszych ;D
Najlepsza z płyty
Naprawdę robi wrażenie
Trzymaj się stary ✊
Po prostu zajebiste!
top1 na płycie moim skromnym zdaniem
Moim top2 pierwsze ma x-rey
@@dziaso_bdf1925 kazdy ma swoj gust.
wd mnie cala plyta jest wyjebana w kosmos ale akurat ling chi siadlo w chuuuj
ciarkujące
Na pętli się tym kawałkiem biczuje. Nie wiem czemu tak samo się czuję. Jak sobie nie radzę z natłokiem uczuć to kurwa rymuje
Zrobiło zbyt mocne wrażenie. Nie wiem czy wypada tutaj spytać czy jest wszystko dobrze?
lepiej niech ktoś o to pyta niż się zastanawia czy wypada ❤
@@RedCloudMember nauczyłam się, że na takie rzeczy trzeba reagować
Wiedząc co znaczy ling chi zgaduje że Piotrek przeżywa "tortury", mam nadzieję że wygrzebie sie z tego
@@revli2513 i tego mu życzę z całego serca
Propsy
sztos
Ale siadło
Akurat wbiłem na równe 45 000 @_@ pozdrawiam
Połączenie Czasina z Opałem.
Kurwa, ta płyta przyszła do mnie w idealnym momencie życia do tego
Bez kitu
Kozak
Wyciskacz łez. Dziękuję Ci za ten numer Piotr choć miałeś być Krzysztof
Ciary w chuj 🔥
Dziś jak nigdy rozumiem tą piosenkę. Spoczywaj w pokoju dziadku...
Stylo strasznie podobne do Karwana sztosik!!
Jestem jeszcze przed stoma wyświetleniami
Fajna Nuta
[Intro]
Ej, ej, ej, ej
[Zwrotka]
Ostatnie miesiące były bardziej bolesne niż jebane Ling Chi (jebane Ling Chi)
Moja skala pojebania jest szeroka jak źrenice po wrzuceniu pixy
Zamieram w bezruchu jak samiec jelenia, bo instynkt mi mówi "ktoś w Ciebie celuje"
Nawet jeżeli to prawda, to podnoszę głowę, nie będę uciekał i czekam na kulę
Wielu nam rzeczy brakuje, zazwyczaj tego, czego życzymy
Zdrówka, szczęścia, miłości, yyyy, ciepła rodziny
Osiem zgonów w ciągu roku, jak ciągłe zrywanie strupa
Czuję się jak skamielina, została po mnie skorupa
Nienawidzę sprzątać własnego mieszkania, no bo coś jeszcze niechcący znajdę tak jak ten jebany pendrive
Myślałem że są na nim bity na koncerty i zupełnie przypadkowo odpaliłem tamte stare zdjęcia
Znikłem na moment, pochłonęła mnie lawina, znowu się zamknęły drzwi od windy
I znowu ta jebana depra łamie knykcie o ścianę, bo nie mogę zaakceptować, że oni wszyscy znikli
Sam nie wiem po chuj ja ciągle go trzymam, bo sam sobie robię tym krzywdę, to prawda
Ile mam jeszcze się kurwa, biczować, żeby w końcu zwróciła się do mnie karma?
Ktoś mi odpowie? No bo ja pierdolę, czuję że muszę już iść, nie czuję żebym mógł
Przez czterdzieści procent, pięćdziesiąt odeszło i teraz już pełzam, jakbym nie miał nóg
[Przejście]
Palę power buda, myślę o ziomalach, kolejnego nam zabrała jebana samotność
Kurwa ja odpadam, serio nie wyrabiam, dwa zero dwa jeden mi wjechał jak cegła w okno
Pukam przez judasza i nie wiem dlaczego na jedno oko już zupełnie nic nie widzę
Niepotrzebnie otworzyłem drzwi o których gadam i śpię z jednym okiem otwartym jak Gale Boetticher
[Outro]
Liście na Ziemi gniją razem z nami, inne tempo
Rozkładamy się na części, próbując odnaleźć ciepło
Jak to mówiłaś: "szkoda sensu, jesteś jednym z miliardów w tłumie"
Wtedy brzmiało jak edgy slogan, dziś już to rozumiem
~genius lyrics
kim jest Hubert Miszczuk
Był jednym z moich najlepszych przyjacioł.
@@styxbottledwater3091 dziękuję bardzo za odpowiedź. Bardzo mi przykro z straty ważnego przyjaciela. Składam najszczersze kondolecje. Będzie dobrze, dasz radę. Pozdrawiam
dojebany kawałek
Sam tu kurwa wbije 100k wyświetleń
PRZEMOCARNY NUMER
siema
że ten utwór nie stał się wiralem a jakieś przeciętne nutki się stają...
To ten z South Park?
Jego brat
Katorga
Kozak