Jestem w tym tygodniu pod urokiem perfum kupionych przypadkowo w ciemno, bo kosztowały 47 zł,( a tyle brakowało do darmowej dostawy). Ted Lapidus Rumba. Jak psiknęłam szok. Cudowne retro! Kto zrobił cudeńko ? - Jean Claude Ellena. Trwałość całodzienna! I niech ktoś powie, że cuda się nie zdarzają! Pozdrawiam wszystkich wąchaczy!
@@pirastroliv Jaśmin też jest w tych perfumach, ale nie gra pierwszej roli. Są w starym stylu, bardzo złożone. W otwarciu poczułam zioła, potem kwiatki, paczula, owocki. Nałożone wczoraj wieczorem w zgięcie łokcia nadal pachną! Pozdrawiam!
Piękna tematyka i rozwinięcie Pani opowieści w cudownej scenerii. Oglądam i słucham z zachwytem. Dodatkowo wspominane jasminowe wonie, które towarzyszyly pani przez caly poprzedni tydzień, okraszaja zmyslowo całość idei przekazu. JEST PANI MISTRZYNIĄ!
Pani Agato, informacje z historii perfumiarstwa na Pani kanale są perełkami. Dziękuję.Także dzięki Pani książkom wzbogacam także słownictwo. Ostatnio dowiedziałam się, co znaczy idiolekt! Dziękuję ❤za Pani twórcze działania.
Dzień Dobry 😘 kocham piwonie ,bez konwalie ,jaśmin i wszystkie intensywnie pachnące kwiaty .na stoliku już 3 bukiet piwoniowy uwielbiam ten zapach teraz kwitnie moja własnoręcznie posiana maciejka cudo wieczorem leżąc w łóżko pachnie mi nad głową pozdrawiam wszystkich zakręconych pięknymi zapachami Wiosno nie odchodź 😊😊🌸🌷🌺🌹❤️
Jak zawsze jestem pod wrażeniem Pani wiedzy i miłości do pięknych woni. Jestem absolutną fanką starych zapachów i ciągle czegoś nowego (starego) poszukuję. To jedyny kanał, na którym znajduję rzetelne informacje. Reszta to łatwo, lekko, przyjemnie i nic poza tym. Ostatnio kupiłam LIU Guerlain. Szkoda, że nie mogę poczuć tego zapachu sprzed lat. Piękne, bardzo podobne do mojej ukochanej PIĄTKI. Bardzo byłabym ciekawa Pani zdania, może jakaś ciekawa historia z nimi związana?:) Pozdrawiam serdecznie i proszę o więcej
Gratuluje mozliwosci poznania legendarnego Liu. Znam tylko nuty zapachowe na podstawie opisu w materialach prasowych. Jesli kiedys bedzie mi dane powachac, moze sie odniose, bo na razie wiem tylko, ze to guerlainowski aldehydowiec. Swoja droga jestem ciekawa, jak guerlain zinterpretowal ten slynny akord. P.s. prosze pozwolic, ze nie odniose sie do uwagi o innych kanalach. W ubieglym roku, powstalo / uaktywnilo sie az 20 takich projektow perfumowych. Jeden nawet mial nazwe, jak tytul mojej ksiazki, inny korespondowal pod wzgledem nazwy z moim kanalem. Nie wykluczam, ze bedzie jakies zwarcie, nie mam zamiaru dawac pretekstu, bo jak to mowią: nec Hercules coctra plures. Dlatego robię swoje.
Piwonii niestety w tym roku też nie powąchałam, ale od lat pachną obłędnie w ogrodzie mojej Mamy. I może dlatego nigdy nie byłam w stanie przekonać się do żadnych piwoniowych perfum - nie były w stanie nawet zbliżyć się do zapachu tych znanych mi prawdziwych. Dopiero od jakiegoś czasu powoli zmieniam nastawienie, nie szukając już podobieństwa do mojego piwoniowego wzorca z Sevres, ale traktując tę nutę tak bardziej abstakcyjnie.
Czyli perfumiarz oprócz tego, że o wybitnym warsztacie wiedzy to również o wybitnej intuicji .Nie znałam tej historii, jeżeli Ma Griffe i Miss Dior powstały w takich warunkach, świadczy to tylko o ponadprzeciętnych umiejętnościach twórcy i że dla prawdziwych taletnów nie ma rzeczy niemożliwych. Wielkie perfumy, mam starą wersję Ma Griffe, oczywiście nie noszę tych perfum, ale delektuję się i podziwiam kunszt z korka. U mnie ostatnie dni pod szyldem Penhaligon's , dostałam zestaw miniatur, och! i ach! Poznaję,przygoda na kilka dni, wspaniała jest Empressa, Luna, The Favouritte.
Co do ostatnich odkryć, to odkryłam, że Berdoues 1902 Figue Blanche oraz Khalis Musk pięknie rozkwitają w nieco niższych (16-20 st.C) i wilgotnych temperaturach. Przy 23 i więcej, zwyczajnie więdły prezentując głównie jesienną niemal goryczkę. Albo może bardziej taką jak z wystrzyżonych do gołej ziemi pożółkłych trawników (których na szczęście ostatnimi czasy widuję coraz mniej). W niższych temperaturach objawiły się piękne owocowo-kwiatowe aspekty i niuanse. Ale tak naprawdę to ostatnie dwa tygodnie upłynęły mi na dorocznym podziwianiu piękna zapachu robinii akacjowych, od świeżości młodych pąków, przez cudowną woń kwiatów w pełnym rozkwicie, aż po przykurzoną słodycz opadłych płatków. A teraz będą lipy.. 😍
@@AgataWasilenko Moim zdaniem nie. Kiedy je poznałam w 1977 roku miałam 19 lat (ktoś przywiózł je z Kanady), ale niebawem można je było kupić w jednej z perfumerii w Warszawie. Tak było do końca lat 90., do czasu jej likwidacji. Teraz mam zapasy kupione w Douglasie i odbieram je tak samo, jak kiedyś.
Dzień dobry.Moje odkrycie perfumowe to Prada La Femme absolu. Skusiłam się na nie ,jeszcze nie otwierałam kartonika,myślę,że to perfumy z klasą, zobaczę,może okazać się innaczej,nie raz tak bywa. Agatko mam prośbę, co sądzisz o tych perfumach jesli może kiedyś je recenzowałaś, Pozdrawiam.Ania
Kupowałam w piątek piwonie na targu i pani mi powiedziała, ze to już ostatni raz jest z piwoniami, ma ich dużo w ogrodzie, ale wszystkie są rozwinięte.
Pani Agato, oczywiście, że chcemy słuchać Pani historycznych opowieści, przecież Pani wie 🙂
I bardzo doceniamy ogromny wkład pracy ❤
Jestem w tym tygodniu pod urokiem perfum kupionych przypadkowo w ciemno, bo kosztowały 47 zł,( a tyle brakowało do darmowej dostawy). Ted Lapidus Rumba. Jak psiknęłam szok. Cudowne retro! Kto zrobił cudeńko ? - Jean Claude Ellena. Trwałość całodzienna! I niech ktoś powie, że cuda się nie zdarzają! Pozdrawiam wszystkich wąchaczy!
Gratuluje zakupow w ciemno.
Czy to tez jasmin?
@@pirastroliv Jaśmin też jest w tych perfumach, ale nie gra pierwszej roli. Są w starym stylu, bardzo złożone. W otwarciu poczułam zioła, potem kwiatki, paczula, owocki. Nałożone wczoraj wieczorem w zgięcie łokcia nadal pachną! Pozdrawiam!
Piękna tematyka i rozwinięcie Pani opowieści w cudownej scenerii. Oglądam i słucham z zachwytem. Dodatkowo wspominane jasminowe wonie, które towarzyszyly pani przez caly poprzedni tydzień, okraszaja zmyslowo całość idei przekazu. JEST PANI MISTRZYNIĄ!
Dziękuję.
Pani Agato, informacje z historii perfumiarstwa na Pani kanale są perełkami. Dziękuję.Także dzięki Pani książkom wzbogacam także słownictwo. Ostatnio dowiedziałam się, co znaczy idiolekt!
Dziękuję ❤za Pani twórcze działania.
Idiolekt to ciakawa i fascynująca sprawa. Uwielbiam go diagnozować, nie zawsze sie udaje, ale jest to przyjemna łamigłowka.
Wspaniale się Ciebie słucha Ewidentnie masz do tego wielki dar.
Dziękuję.
WSPANIAŁA SCENERIA , I jak zawsze ciekawy temat związany z perfumami i perfumiarstwem
PS : POZDRAWIAM I ŹYCZĘ CI AGATKO WSZYSTKIEGO PACHNĄCEGO
Dziękuje i pozdrawiam.
🌸🌿Pozdrawiam cieplutko🌸🌿, życzę miłego wieczoru i do następnego...😘
Dziękuję i pozdrawiam.
Dzień Dobry 😘 kocham piwonie ,bez konwalie ,jaśmin i wszystkie intensywnie pachnące kwiaty .na stoliku już 3 bukiet piwoniowy uwielbiam ten zapach teraz kwitnie moja własnoręcznie posiana maciejka cudo wieczorem leżąc w łóżko pachnie mi nad głową pozdrawiam wszystkich zakręconych pięknymi zapachami Wiosno nie odchodź 😊😊🌸🌷🌺🌹❤️
Maciejki pozazdrościć! Ja zapomniałam, chyba już za późno, a może jednak spróbuję... Na razie czekam na lilie.
Dziękuję za kolejne ciekawe opowieści.
Cała przyjemność po mojej stronie.
Zgadza się u mnie też ani gałązki jaśminu ani powionie nie pachną NO SZOK ! źle świat idzie w złym kierunku to delikatnie powiedziane
Musimy dać odpór złym trendom i sadzić oraz siać pachnące rośliny!
Pozdrawiam z Krakowa też ostatnio byłam w ogrodzie Botanicznym ale jeszcze były piwonie 😊
W minionym tygodniu była chyba pełnia rozkwitu. Pachniało?
Witam u mnie na działce piwonie w całej okazałości zapach cudowny 🏵️🌸🌻
Pozazdroscic!
Jak zawsze jestem pod wrażeniem Pani wiedzy i miłości do pięknych woni. Jestem absolutną fanką starych zapachów i ciągle czegoś nowego (starego) poszukuję. To jedyny kanał, na którym znajduję rzetelne informacje. Reszta to łatwo, lekko, przyjemnie i nic poza tym. Ostatnio kupiłam LIU Guerlain. Szkoda, że nie mogę poczuć tego zapachu sprzed lat. Piękne, bardzo podobne do mojej ukochanej PIĄTKI. Bardzo byłabym ciekawa Pani zdania, może jakaś ciekawa historia z nimi związana?:) Pozdrawiam serdecznie i proszę o więcej
Gratuluje mozliwosci poznania legendarnego Liu. Znam tylko nuty zapachowe na podstawie opisu w materialach prasowych. Jesli kiedys bedzie mi dane powachac, moze sie odniose, bo na razie wiem tylko, ze to guerlainowski aldehydowiec. Swoja droga jestem ciekawa, jak guerlain zinterpretowal ten slynny akord.
P.s. prosze pozwolic, ze nie odniose sie do uwagi o innych kanalach. W ubieglym roku, powstalo / uaktywnilo sie az 20 takich projektow perfumowych. Jeden nawet mial nazwe, jak tytul mojej ksiazki, inny korespondowal pod wzgledem nazwy z moim kanalem. Nie wykluczam, ze bedzie jakies zwarcie, nie mam zamiaru dawac pretekstu, bo jak to mowią: nec Hercules coctra plures. Dlatego robię swoje.
@@AgataWasilenko Proszę robić swoje . Jeśli Pani pozwoli, to z przyjemnością wyślę odlewkę. Skontaktuję się z Panią na fb.
Witam serdecznie Kochana Agatko. Moje piwonie w pełnym rozkwicie. Pachną cudnie..Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru
Piwonie maja teraz swoj czas! Musze sobie posadzic wiecej krzewow. Na razie mam slabo pachnace.
Dziękujemy.
Dziekuję!
"Świat się kończy...
Daję słowo"
Piwonie- nie pachną piwoniowo!
😔
Trzeba babcine ogrody odwiedzać i rozsadzać, nim nam zabroni .. jakiś urzędnik....
Taki scenariusz jest realny!
Piwonii niestety w tym roku też nie powąchałam, ale od lat pachną obłędnie w ogrodzie mojej Mamy. I może dlatego nigdy nie byłam w stanie przekonać się do żadnych piwoniowych perfum - nie były w stanie nawet zbliżyć się do zapachu tych znanych mi prawdziwych.
Dopiero od jakiegoś czasu powoli zmieniam nastawienie, nie szukając już podobieństwa do mojego piwoniowego wzorca z Sevres, ale traktując tę nutę tak bardziej abstakcyjnie.
Czyli perfumiarz oprócz tego, że o wybitnym warsztacie wiedzy to również o wybitnej intuicji .Nie znałam tej historii, jeżeli Ma Griffe i Miss Dior powstały w takich warunkach, świadczy to tylko o ponadprzeciętnych umiejętnościach twórcy i że dla prawdziwych taletnów nie ma rzeczy niemożliwych. Wielkie perfumy, mam starą wersję Ma Griffe, oczywiście nie noszę tych perfum, ale delektuję się i podziwiam kunszt z korka. U mnie ostatnie dni pod szyldem Penhaligon's , dostałam zestaw miniatur, och! i ach! Poznaję,przygoda na kilka dni, wspaniała jest Empressa, Luna, The Favouritte.
Proszę opowiadać ciekawie się Pani słucha❤
Z przyjemnością opowiedzialbym wiecej.
Ciekawa historia.
Godna rozwinięcia.
Co do ostatnich odkryć, to odkryłam, że Berdoues 1902 Figue Blanche oraz Khalis Musk pięknie rozkwitają w nieco niższych (16-20 st.C) i wilgotnych temperaturach. Przy 23 i więcej, zwyczajnie więdły prezentując głównie jesienną niemal goryczkę. Albo może bardziej taką jak z wystrzyżonych do gołej ziemi pożółkłych trawników (których na szczęście ostatnimi czasy widuję coraz mniej).
W niższych temperaturach objawiły się piękne owocowo-kwiatowe aspekty i niuanse.
Ale tak naprawdę to ostatnie dwa tygodnie upłynęły mi na dorocznym podziwianiu piękna zapachu robinii akacjowych, od świeżości młodych pąków, przez cudowną woń kwiatów w pełnym rozkwicie, aż po przykurzoną słodycz opadłych płatków.
A teraz będą lipy.. 😍
P.S. Zapomniałam dodać, że i w Figue Blanche i w Musk jest obecny jaśmin : )
Moje piwonie jeszcze nie rozkwitly, mieszkam w Suwałkach.
Nie trzeba wcale wyjeżdżać na drugą półkulę 😉
Uwazaj, po przyjedziemy do Ciebie wachąch piwonie. Bardzo tutaj jest milosnikow tej woni. 😂
Pozdrawiam 🤗🤷♀️🌹🍀🙂🌸🧚♀️
Wzajemnie🌹🌺🌻🍓
Zapraszam do Gdańska pani Agato, u mnie na działce piwonie dopiero będą kwitły ;)
Chyba przyjadę 😉
"Ma griffe" zachwyca mnie nieustająco od lat 70. ub wieku. Pozdrawiam!
Serdecznie dziękuję za komentarz. Czy duza jest roznica pomiedzy wersją wspolczasną a tą z lat siedemdziesiatych?
@@AgataWasilenko Moim zdaniem nie. Kiedy je poznałam w 1977 roku miałam 19 lat (ktoś przywiózł je z Kanady), ale niebawem można je było kupić w jednej z perfumerii w Warszawie. Tak było do końca lat 90., do czasu jej likwidacji. Teraz mam zapasy kupione w Douglasie i odbieram je tak samo, jak kiedyś.
Dziekuje za bezcenna informacje.
Dzień dobry.Moje odkrycie perfumowe to Prada La Femme absolu.
Skusiłam się na nie ,jeszcze nie otwierałam kartonika,myślę,że to perfumy
z klasą, zobaczę,może okazać się innaczej,nie raz tak bywa.
Agatko mam prośbę, co sądzisz o tych perfumach jesli może kiedyś je recenzowałaś,
Pozdrawiam.Ania
Gratuluje nabytku! Nie znam tej wersji.
witam wszystkich :) może Pani zrobi recenzje nowych zapachów od Chanel LES EAUX DE CHANEL :) jak kupilam zapach Chanel - Paris Paris cudowne :)
Przy zakupie dowolnego zapachu z tej kolekcji dostaje się pakiet 6 próbek wszystkich zapachów z tej kolekcji :)
ja kupowalam w CHANEL BEAUTY BOUTIQUE WARSZAWA Galeria Mokotów:)
@@MagdaBorecka na pewno sa bardzo ładne
U mnie w ogrodku zakwitł jasminowiec 😊
A piwonie przekwitly.
Piwonie szybko zakwitly i przekwitly.
👍
Kupowałam w piątek piwonie na targu i pani mi powiedziała, ze to już ostatni raz jest z piwoniami, ma ich dużo w ogrodzie, ale wszystkie są rozwinięte.
A u mnie się wciąż rozwijają.te ciemne dopiero w pąkach.
❤️🌹
♥️🌹🌼🦋🍓🍒🐞🌺♥️
Pozdrawiam serdecznie.