Vlogi na YT to świetna autoreklama. Uczciwość jeszcze wyjdzie wam na dobre bo ludzie mają już dość bubli ,a im więcej uczciwych sprzedawców tym rynek samochodowy w Polsce zmieni się na lepsze :) Gratuluję i dziękuję ,że jesteś jednym z tych zdrowych trybów w tej machinie :)
Kurcze ciągle są problemu z ta muzyką w filmach. Proponuję: jak pokazujesz samochód, grubość lakieru, itp. to niech sobie leci. Ale jak mówisz to zero muzyki zwłaszcza tego typu bo całość brzmi jak marginalnie tanie porno, albo jakieś psychodeliczne telezakupy ;)
@@NietypowyHandlarz zaufaj mi mam kilka lat doświadczenia w montażu. Na czym bym nie słuchał to w czasie gdy jedziesz autem ta muzuka mocno przeszkadza :) wcześniej gdy jest pokazywane auto i np pomiary lakieru to nawet jak coś mówisz raczej muzyka pasuje ale w czasie jazdy gdy opowiadasz wrażenia z jazdy to już mocno przeszkadza. Trzeba też pamiętać, że takie piosenki zapętlone w kółko z tą samą melodią i pseudo smerfami śpiewającymi w tle jak lecą twardo przez cały film to nawet ustawione na odpowiednią głośność będą w końcu irytować odbiorcę więc lepiej żeby były fragmenty gdzie ich nie ma. A tak btw to samochód bardzo ciekawy i liczę że szybko pójdzie.
@@karolgrajkowski nie da się kupić samochodu żeby kompletnie nic nie zainwestować. A pomalowanie foteli to koszt 50 zł plus swoja praca. Też handlowałem długi czas i wiem co to za chleb.
@@arturzlakiernik1394 chyba gąbka + spray ;-) no ale jak co innego jak ktoś ma 1 samochód a co innego jak jest ich np. 20 , do każdego po 1000zł to już jest 20 000zł, więc później każde 100zł dokładki jest nie do odzyskania. A późnije jeszcze przychodzi janusz i weź pan obniż 1000 lub 2 tys.
Auto z Francji? Bardzo często auta sprowadzone z Francji są właśnie porysowane poobijane i nawet jeśli jest naprawiane w dobrym serwisie lakier czasem może się różnić od oryginalnego jeśli była wykonana jakaś naprawa blacharsko-lakiernicza. Ogólnie podoba mi się.
Mógłbym napisać - mam polecam ;) Dodałbym tylko że jest jednak pewne "ale" o którym warto wspomnieć, a mianowicie DS5 ma dość twarde zawieszenie i nie każdemu to przypasuje. Kupiłem w styczniu 2019 z udokumentowanym przebiegiem 210 tyś. km, za podobną kwotę. Przejechałem ponad 30tyś i muszę przyznać że auto jest bardzo wygodne, dynamiczne, oszczędne (5,5-6,5l/100km), i ładne (to już oczywiście kwestia gustu), jednak nie jest to kanapowiec z hydro-pneumatyką jak C5 przez co na kiepskiej jakości drogach można mocno odczuć nierówności :) Czy kupiłbym drugi raz, zdecydowanie tak (może wersję po lifcie), tak jak zostało powiedziane na filmie auto jest nietuzinkowe, wzbudza zainteresowanie, jest dość tanie w utrzymaniu (mówię o eksploatacji, bo jakiś dodatkowych usterek poza łącznikiem stabilizatora brak :) ). Myślę że próżno szukać czegoś w stylu DS5 w kwocie do 50tyś (a przynajmniej auta z takim designem wnętrza, choć to nadal bardzo subiektywna ocena) ps. Przyspieszenie manuala jest lepsze od automatu - sprawdzaliśmy tak na oko wychodziło że 0-100 automat około 11sek, manual coś 8-9sek, ale generalnie po prostu czuć lepsze przyspieszenie w manualu.
nie rozumiem dlaczego nawet w wersji poliftowej nie ma aktywnego tempomatu. tu niby uderza w segmenty premium, a nie ma funkcjonalności, którą ma wiele tańszych, zwykłych aut.
Swietne auto... Z tymi przyciskami do szyb jest tak:DACIZ SANDERO TEZ MA COS WSPOLNEGI TE PRZYCISKI TAKZR ULOKOWANE SA POD KIEROWNICA. CO DO TEL JEST SPOSOBNOSC KU TEMU:MOZNA GO WCISNĄĆ W KORYTO W DRZWIACH...
czasami w kolano , bo również działam w tej branży, daję dodatkowo klientom pełny wydruk z bazy danych dotyczący: przebiegu, właścicieli i bezszkodowości ...ale czasami mi się muszę zrobić klientowi prezent ;-) inny przywiezie bubla podpicuje, ma 2-3 tys taniej i ludzie taki kupują bo się rzucają na cenę...a później lament.
Fajne auto. Jeden z ładniejszych "francuzów" obecnie. Osobiście skóry bym nie wziął. Nie lubię. Lewe drzwi pasażera faktycznie w innym odcieniu. Może były wymieniane?
Jaka rejestracja, to sie omija bardzo prosta metoda. Auto przyjezdza z zagranicy, robisz, wystawiasz, umowe dostajesz z zagranicy bez daty, jak sprzedajesz wpisujesz date na umowie 1 dzien przed niz faktura albo piszesz se nowa umowe i dopiero po sprzedazy auta zglaszasz akcyze, a auto rejestruje juz nowy nabywca na siebie bez akcyzy, rejestracja warunkowa i jest 1 wlascicielem w kraju a akcyze donosi przy odbiorze dowodu stalego. Ot cala filozofia i robi sie to od lat
@@a2589364 Nie sa w stanie sprawdzic, maja tylko umowe polaka, zaden niemiec nie musi zglaszac sprzedazy auta tylko je wyrejestrowuje, tam jest cywilizowany kraj nie to co u nas
@@kuba66854 Kolego te czasy się już skończyły, z resztą on fakturę otrzymuje z firmy aukcyjnej gdzie kupuje samochody a tam nikt ci nie wypisze nic bez daty, a nie umowę kupna sprzedaży, druga rzecz na granicy auta są już i będą spisywane te które wjeżdżają do polski, Urzędnikom chodzi o płacenie akcyzy na czas, rejestrację do 30 dni, i przewóz z licencją na CMR, oraz spisywanie kilometrów i takie tam ...więc powoli się kończą machloje na autkach, oczywiście ten kto kupuje i handluje uczciwie może spać spokojnie.
@@andrzejbondal6728 Umowe sie pisze samemu, myslisz ze jak robi wiekszosc handlarzy zeby nie wykazac zarobku. Auta na granicy sa sprawdzane sporadycznie, zaczna wjezdzac bez licznikow bo wyjac licznik to 1 min roboty, poza tym jak nie ma prądu to nie ma przebiegu, wszystko sie da obejsc. Siedze w temacie aut sprowadzanych bo jestem lakiernikiem i tylko takie robie. Nasz rzad szuka pieniędzy nie tam gdzie powinien bo co za roznica czy akcyze zaplace teraz czy za 2 miesiace jak naprawie auto a koszty tych operacji sa ogromne. Machloje na autach byly sa i beda zawsze, z przebiegami to cyrk na kolkach normalnie, kto krecil ten bedzie dalej to robil i nikt tego nie zatrzyma poki nie polacza systemow w calej europie. Licznik sie cofa przed przegladem i pierwsza rejestracja a teraz wylapywane sa przypadki pomylek diagnostow
Sam mam Passata b8 i ten sam problem. Takie niyby nic a nonstop wqrwia. Zwyczajnie nie ma gdzie położyć telefonu. Wielcy konstruktorzy a nie przewidzieli że każdy wsiadający do auta potrzebuje położyć gdzieś telefon. A nie koniecznie chce go wkładać do schowka pasażera czy podłokietnika.
A jak myślisz, że produkcja na lakierni nie robi korekt jak jest za dużo pyłków lub lakier źle siadł, jedzie do poprawki i tyle a później eksperty mówią że 150 mik to nie oryginał.
czasami jest tez tak że niektóre wersje samochodów na niektóre rynki np. kraje beneuxu mają zupełnie inną grubość lakieru niż na inny rynek i lakier rzędu 140-180 mikronów jest fabryczny, czasami jest tak że jest w fabryce skaza i element wraca na poprawkę..robot lakieruje 2 raz i mamy ładny element 250 mikronów...fabryczny ;-) . po 12latach przyjeżdża polski kupujący janusz (bo auto jest już w polsce) z miernikiem za 100,-- z alledrogo i się wymądrza i sieje historie i robi z siebie głupa.
@@andrzejbondal6728 lepiej ująłeś to niż ja, dokładnie tak jest tylko weź tu wytłumacz to tym "Janusząm" na oglądał się tvn turbo tych ściem co pokazują i później głupoty gadają a coś o tvn turbo wiem bo kolegi komis był w Handlarzach i mówił jak to wygląda.
Może jest to tylko moje spostrzeżenie, chociaż nie koniecznie, ale obecnie sprzedawcy samochodów są bardziej uczciwi co do przebiegu w sprzedawanym samochodzie... Może dlatego iż coraz bardziej zwraca się na to uwagę, a obecnie kary za cofanie liczników są na tyle wysokie ze przestaje się wykonywać takie zabiegi, a dodatkowym utrudnieniem jest to ze w teraźniejszych, nowoczesnych samochodach nie jest to zwykle wyjecie licznika z kokpitu i przesunięcie o kilka miejsc do tyłu - Jak to było w samochodach z lat 90-tych, 80-tych czy jeszcze dalej, samochody te po ponad 30 latach wciąż mają 150 tyś przebiegu :) Wracając do rzeczy, ludzie wolą mieć 250tys przebiegu po raz pierwszy, niż 150 po raz piąty z kolei. Pozdrawiam i czekam na przyszłe materiały, :)
Mam nieco odmienne zdanie. Od maja 2019 szukałem dla siebie auta. Możesz mi wierzyć, ale PL rynek wykluczyłem baaardzo szybko z poszukiwań. Korekty liczników na zmianę z zatajonymi dzwonami, mniejszymi lub większymi to był chleb powszedni. Czarą goryczy była próba zatajenia historii auta w ASO Renault w Gdyni, które miało na sprzedaż Puga 308 w wersji GT Line. Do samego końca gość próbował wciskać ciemnotę, że z autem jest wszystko ok, oryginał, nic tylko brać. Jak zagłębiłem się w sprawdzanie i szukanie historii... Szkoda u Niemca na 10k euro w 2017 roku, ale brak konkretnych danych jak było to auto uszkodzone. Po dalszej analizie okazało się, że wspawywany był dach, prawdopodobnie coś na to auto spadło. Nie pomógł fakt, że była w nim panorama. Oczywiście ASO Renault miało takową wiedzę, ale telefonicznie nikt nawet się nie zająknął, przynajmniej dopóki nie miałem żadnych informacji ze swoich źródeł o tym aucie. Przy kolejnych rozmowach jak zacząłem sam gościowi przedstawiać coraz więcej danych o tym aucie, przyznał się że "są na mierniku podwyższone wartości na słupkach". Dramat. A powtarzających się historii jakoby sprzedający nie mieli wiedzy że auta mają po dzwonach i że oni nic nie wiedzą, bo takie kupili było całe mnóstwo. Finalnie sam na własną rękę kupiłem auto w Niemczech, od prywatnego właściciela, zabrałem z garażu. Tanie nie było, ale jak to się mówi, wiem co mam. A czas jaki minął to równo 5 miesięcy. Pod koniec października rejestrowałem :)
Niestety ale to prawda. Sam handluje samochodami i przywożąć auto z Niemiec w idealnym stanie bujam się z nim po pół roku bo nie mogę w Polsce go sprzedać ze względu na cenę. Wszyscy handlarze w koło sprzedają swoje perełki a moje stoją bo są za drogie. Niestety większość ludzi w PL kupuje "cenę" nie auto.
Jeszcze trochę i te twoje niemieckie auta całkiem pogrąża przemysł motoryzacyjny.... Już wszędzie pełno tego syfy stoi po warsztatach i nikt tego robić nie chce bo albo się nie opłaca albo za drogo.... Gowno wiesz expert co pewnie nawet auta nie ma
Taaa.... Powiem Ci tyle citroenem c5 z 2009 2.0 hdi zrobiłem 300 tys km... Bez poważnej awarii.... Ale przedtem miałem pasata b6 też 2. 0 z 2006 salon polska do 250 tys już miał wszystko robione od wtryskow po sprzęgło turbo na końcu padła głowica a o rdzy już nie wspomnę. sprzedałem za 6 tysi.... Od tak samo dbane i tak samo jeżdżone..... Za citroena zapłacili jeszcze prawie 20 wiec sam sobie odpowiedz. Dziś firmami nie ma już niemieckiej jakości tylko rozrachunek księgowego w firmie.... Się psuje serwis zarabia.... Wszystko. Pozdrawiam
nie ma czegoś takiego jak klasa premium. Jest pic marketingowy. a skrzynia tu jest adaptacyjna, i jak jeździł ktoś jak mułem to tak chodził ten samochód. C5 lepsze i tak. A jeszcze 3.0 hdi - gdzie DS? Premium to jest cena.
@@NietypowyHandlarz Jak dobrze pamiętam to było u Ciebie na placu, jakis rok temu. Rozmawialiście wówczas o sprzedaży samochodów. Tyle czasu minęło, a zapamiętałem Ciebie jako pozytywną osobę!!!!
@@NietypowyHandlarz A moze i faktycznie , ale na 100% skojażyłeś mi się z Zacharem, nie bylem do końca pewien, setki filmów i recenzji oglądam z różnych dziedzin,
Jak z rejestracja tych aut? Masz już wszystkie zarejestrowane na placu? Skoro samochód jest sprowadzony i wymeldowany za granicą i przyjechał na lawecie to nie ma tablic rejestracyjnych wiec nie można nim jeździć!
Zakladasz z innego auta np niemieckie i jazda, rozwozimy tak auta po calej polsce w razie kontroli mandat po 50zl za brak kazdego dokumentu i nara jedziemy dalej. Dla kowalskiego to niewyobrazalne ale dla handlarzy to jest normalne, jestem lakiernikiem i kazde auta z belgi francji czy niemiec przyjezdza do mnie na obcych numerach
@piotr piotrowski i tu cie zaskocze, istnieje ubezpieczenia na auto z niemiec, ubezpieczane na tablice na ktorych jedzie i vin, nie wazne ze nie sa z tego auta. I nie ma problemu z wyplata odszkodowania. Polska policja nie ma pojecia czy auto jest wymeldowane w niemczech wiec jedziesz dalej mimo braku dokumentow. Nikt nie patrzy czy to wyklejanka, niemieckie tablice oryginalne robi sie w dokladnie ten sam sposob a polska smieszna policja nie jest w stanie odróżnić oryginalu od podroby
@piotr piotrowski Piszę to samo co Ty na wielu portalach, a ludzie dalej ciągną temat, wierząc w te brednie, że można jechać na OC za 60zł bez przeglądu technicznego, bez polskich tablic, itp. Mandat jest najmniejszym problemem. W razie stłuczki, wypadku to tylko kasa na inny samochód. Gorzej, gdy samochód jest zwyczajnie drogi lub są szkody na osobach. Wypłacanie renty rzędu 5000zł co miesiąc do końca życia, spłacanie samochodu za 400 tys., lub gdy ktoś zginie kolejne 200tys. lub podobnie, w zależności na ile wyceni 'szkodę" na człowieku sędzia. Ludzie są nienormalni jeżdżąc na wyklejankach, tak jak i bez OC. Kara 3.5-7tys. jest nadal najmniejszym problemem. Gdy będzie wypadek, człowiek żałuje, że uwierzył idiocie-handlarzowi.
@@n8n8n8n Wiara chłopie dobra jest w religii w życiu kieruj się rozumem. Znajomek kupił kilka lat temu najnowszego merca S, dla reprezentacji swego prezesowskiej powagi . Model z tego samego roku. Był betatesterem, auto w ASO stało po kilka miesięcy bo części nie było dla serwisu tylko do produkcji.
@@ggnagognagoma2462 Ja wiarą się nigdy nie kieruję, dla mnie bogowie i nadludzkie istoty to bajeczki dla dzieci ;) a że stał po kilka miesięcy bo części nie było - to są wady nowych modeli :)
Fajnie się ogląda, szacun za uczciwosc, której dziś próżno szukać. Pozdrawiam.
Przed kamerą w programie to każdy swiętoszek :-)
Ale ty jesteś jeleniem jak on jest uczciwy to ja jestem Mikołajem haha to handlarz człowieku
To że ktoś gada że jest uczciwy nic nie oznacza, należało by sprawdzić w praktyce-ja tam nie ufam żadnemu handlarzowi.
@@dan911911dan Handlarz i uczciwy to oksymoron.
Na tylnych drzwiach jest ok bo pewnie ktoś kupił dzwi w kolorze i wstawił całe i pomiar jest ok.
Tez tak obstawiam. Mozna jeszcze zerknac na sruby od drzwi.
na 100%
Na 100%. Mój Mondeo jest po takiej operacji ;)
Albo jestem ślepy ale drzwi kierowcy nadal mają duży wgniot widać to gołym okiem.
wielce OK. rób tak dalej, a za jakiś czas kupię u Ciebie auto. good job!
Będziesz uczciwie tak dalej mówił, to przyjadę i coś kupię. Żebym miał specjalnie jechać 600 km. Nie problem
Bardzo ładny samochód ja sie do citroena przekonałem bo sam jeżdże citroenem c6 2.7 hdi z 2009 on płynie nie jedzie i był tańszy jak Niemiec
Vlogi na YT to świetna autoreklama. Uczciwość jeszcze wyjdzie wam na dobre bo ludzie mają już dość bubli ,a im więcej uczciwych sprzedawców tym rynek samochodowy w Polsce zmieni się na lepsze :) Gratuluję i dziękuję ,że jesteś jednym z tych zdrowych trybów w tej machinie :)
Jeszcze tylko brakuje normalnych kupujacych
@@patrykkrol9433 tych ubywa z każdym dniem są jak dinozaury
Daj ciszej muzykę jako podkład albo wcale ją wyłącz jak mówisz w odcinku, na dłuższą metę ciężko się tego słucha
Bardzo mi się ten samochód podoba zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz. Panel na suficie to mało spotykana ciekawostka i fajnie przeszklony dach.
Witaj Kolego Dobrą Robotę Robisz..... :)
Kurcze ciągle są problemu z ta muzyką w filmach. Proponuję: jak pokazujesz samochód, grubość lakieru, itp. to niech sobie leci. Ale jak mówisz to zero muzyki zwłaszcza tego typu bo całość brzmi jak marginalnie tanie porno, albo jakieś psychodeliczne telezakupy ;)
Haha, porównanie do porno mnie zmotywuje następnym razem ;-) Myślałem, że wyciszyłem ją wystarczająco dużo.. Słuchasz na słuchawkach czy na głośniku?
@@NietypowyHandlarz zaufaj mi mam kilka lat doświadczenia w montażu. Na czym bym nie słuchał to w czasie gdy jedziesz autem ta muzuka mocno przeszkadza :) wcześniej gdy jest pokazywane auto i np pomiary lakieru to nawet jak coś mówisz raczej muzyka pasuje ale w czasie jazdy gdy opowiadasz wrażenia z jazdy to już mocno przeszkadza. Trzeba też pamiętać, że takie piosenki zapętlone w kółko z tą samą melodią i pseudo smerfami śpiewającymi w tle jak lecą twardo przez cały film to nawet ustawione na odpowiednią głośność będą w końcu irytować odbiorcę więc lepiej żeby były fragmenty gdzie ich nie ma. A tak btw to samochód bardzo ciekawy i liczę że szybko pójdzie.
Ta skórę wystarczy zabarwić od nowa i znów będzie elegancko.
Tylko to są koszty, znikome ale jednak koszty. Przedsiębiorca już 1k zainwestował.
@@karolgrajkowski nie da się kupić samochodu żeby kompletnie nic nie zainwestować. A pomalowanie foteli to koszt 50 zł plus swoja praca. Też handlowałem długi czas i wiem co to za chleb.
@@arturzlakiernik1394 chyba gąbka + spray ;-) no ale jak co innego jak ktoś ma 1 samochód a co innego jak jest ich np. 20 , do każdego po 1000zł to już jest 20 000zł, więc później każde 100zł dokładki jest nie do odzyskania. A późnije jeszcze przychodzi janusz i weź pan obniż 1000 lub 2 tys.
Auto z Francji? Bardzo często auta sprowadzone z Francji są właśnie porysowane poobijane i nawet jeśli jest naprawiane w dobrym serwisie lakier czasem może się różnić od oryginalnego jeśli była wykonana jakaś naprawa blacharsko-lakiernicza. Ogólnie podoba mi się.
Telefon sparuję się z bt a schowek na telefon jest z prawej strony kierownicy pod przyciskami z wyposażenia .
Mógłbym napisać - mam polecam ;) Dodałbym tylko że jest jednak pewne "ale" o którym warto wspomnieć, a mianowicie DS5 ma dość twarde zawieszenie i nie każdemu to przypasuje. Kupiłem w styczniu 2019 z udokumentowanym przebiegiem 210 tyś. km, za podobną kwotę. Przejechałem ponad 30tyś i muszę przyznać że auto jest bardzo wygodne, dynamiczne, oszczędne (5,5-6,5l/100km), i ładne (to już oczywiście kwestia gustu), jednak nie jest to kanapowiec z hydro-pneumatyką jak C5 przez co na kiepskiej jakości drogach można mocno odczuć nierówności :) Czy kupiłbym drugi raz, zdecydowanie tak (może wersję po lifcie), tak jak zostało powiedziane na filmie auto jest nietuzinkowe, wzbudza zainteresowanie, jest dość tanie w utrzymaniu (mówię o eksploatacji, bo jakiś dodatkowych usterek poza łącznikiem stabilizatora brak :) ). Myślę że próżno szukać czegoś w stylu DS5 w kwocie do 50tyś (a przynajmniej auta z takim designem wnętrza, choć to nadal bardzo subiektywna ocena)
ps. Przyspieszenie manuala jest lepsze od automatu - sprawdzaliśmy tak na oko wychodziło że 0-100 automat około 11sek, manual coś 8-9sek, ale generalnie po prostu czuć lepsze przyspieszenie w manualu.
nie rozumiem dlaczego nawet w wersji poliftowej nie ma aktywnego tempomatu. tu niby uderza w segmenty premium, a nie ma funkcjonalności, którą ma wiele tańszych, zwykłych aut.
jak dkugo sie sorzedawal?
Swietne auto... Z tymi przyciskami do szyb jest tak:DACIZ SANDERO TEZ MA COS WSPOLNEGI TE PRZYCISKI TAKZR ULOKOWANE SA POD KIEROWNICA. CO DO TEL JEST SPOSOBNOSC KU TEMU:MOZNA GO WCISNĄĆ W KORYTO W DRZWIACH...
Tak to jest jak auta się kupuje na licytacjach a nie od ludzi na miejscu nie widzisz co kupujesz z kad wiesz w jakim jest stanie
Jak oceniasz DS5
Ahh to mam już obiekt westchnień 🥰
Ale dziwny handlarz! 🙂
Moim zdaniem taki profil sprzedażowy, to strzał w dziesiątkę.
czasami w kolano , bo również działam w tej branży, daję dodatkowo klientom pełny wydruk z bazy danych dotyczący: przebiegu, właścicieli i bezszkodowości ...ale czasami mi się muszę zrobić klientowi prezent ;-) inny przywiezie bubla podpicuje, ma 2-3 tys taniej i ludzie taki kupują bo się rzucają na cenę...a później lament.
Hej . Jak oceniasz zawieszenie DS-a ?
Fajny kolor
Fajne auto. Jeden z ładniejszych "francuzów" obecnie. Osobiście skóry bym nie wziął. Nie lubię. Lewe drzwi pasażera faktycznie w innym odcieniu. Może były wymieniane?
Fajna ta Cytrynka👍
Mój znajmy ma takiego DS w białym kolorze.Wygląda kozacko z zewnątrz ,ale w środku już nie.Pozdrawiam;)
Czemu w środku nie? Tam dopiero jest kozacko! Chyba, że ma jakąś słabą wersję.
Środek to petarda uwielbiam to auto🙂
Schowek na telefon jest pod kierownicą po lewej stronie! :D
Taki hamdlarz za5,zl😆
@@twojpan9774 dureń.
Mam pytanie - gdzie zamawiałeś dywaniki papierowe z własnym logo?
Tak zapytam. Jak u Ciebie z rejestracja tych aut ??Chodzi mi o nowe przepisy.
Jaka rejestracja, to sie omija bardzo prosta metoda. Auto przyjezdza z zagranicy, robisz, wystawiasz, umowe dostajesz z zagranicy bez daty, jak sprzedajesz wpisujesz date na umowie 1 dzien przed niz faktura albo piszesz se nowa umowe i dopiero po sprzedazy auta zglaszasz akcyze, a auto rejestruje juz nowy nabywca na siebie bez akcyzy, rejestracja warunkowa i jest 1 wlascicielem w kraju a akcyze donosi przy odbiorze dowodu stalego. Ot cala filozofia i robi sie to od lat
@@kuba66854 jak temu polaczynie ukradną auto i miał ac to ubezpieczalnia sprawdza zakup za granicą
@@a2589364 Nie sa w stanie sprawdzic, maja tylko umowe polaka, zaden niemiec nie musi zglaszac sprzedazy auta tylko je wyrejestrowuje, tam jest cywilizowany kraj nie to co u nas
@@kuba66854 Kolego te czasy się już skończyły, z resztą on fakturę otrzymuje z firmy aukcyjnej gdzie kupuje samochody a tam nikt ci nie wypisze nic bez daty, a nie umowę kupna sprzedaży, druga rzecz na granicy auta są już i będą spisywane te które wjeżdżają do polski, Urzędnikom chodzi o płacenie akcyzy na czas, rejestrację do 30 dni, i przewóz z licencją na CMR, oraz spisywanie kilometrów i takie tam ...więc powoli się kończą machloje na autkach, oczywiście ten kto kupuje i handluje uczciwie może spać spokojnie.
@@andrzejbondal6728 Umowe sie pisze samemu, myslisz ze jak robi wiekszosc handlarzy zeby nie wykazac zarobku. Auta na granicy sa sprawdzane sporadycznie, zaczna wjezdzac bez licznikow bo wyjac licznik to 1 min roboty, poza tym jak nie ma prądu to nie ma przebiegu, wszystko sie da obejsc. Siedze w temacie aut sprowadzanych bo jestem lakiernikiem i tylko takie robie. Nasz rzad szuka pieniędzy nie tam gdzie powinien bo co za roznica czy akcyze zaplace teraz czy za 2 miesiace jak naprawie auto a koszty tych operacji sa ogromne. Machloje na autach byly sa i beda zawsze, z przebiegami to cyrk na kolkach normalnie, kto krecil ten bedzie dalej to robil i nikt tego nie zatrzyma poki nie polacza systemow w calej europie. Licznik sie cofa przed przegladem i pierwsza rejestracja a teraz wylapywane sa przypadki pomylek diagnostow
Sprzedałeś już jakieś samochody które tu pokazywałeś? Zrobisz jakieś podsumowanie ile zarobiłeś/straciłeś na każdym z tych samochodów?
Dopiero drugie auto wystawiam z tych co wygrały głosowania, jak się sprzedadzą to będzie wszystko podsumowane :)
@@NietypowyHandlarz Ok, to fajnie. Czekam i powodzenia.
Telefon w samochodzie wystarczy sparować przez BT
Będzie kiedyś jakiś Peugeot 308 T9 w manuału i dieslu? Byłbym zainteresowany takim peżocikiem :P
Sam mam Passata b8 i ten sam problem. Takie niyby nic a nonstop wqrwia. Zwyczajnie nie ma
gdzie położyć telefonu. Wielcy konstruktorzy a nie przewidzieli że każdy wsiadający do auta potrzebuje położyć gdzieś telefon. A nie koniecznie chce go wkładać do schowka pasażera czy podłokietnika.
Centrum dowodzenia a to statek kosmiczny
Wszystko pięknie ale DS nie ma zawieszenia jak C5 , ma z tyłu belkę skretną, taka taczka na nierównościach.
A jak myślisz, że produkcja na lakierni nie robi korekt jak jest za dużo pyłków lub lakier źle siadł, jedzie do poprawki i tyle a później eksperty mówią że 150 mik to nie oryginał.
czasami jest tez tak że niektóre wersje samochodów na niektóre rynki np. kraje beneuxu mają zupełnie inną grubość lakieru niż na inny rynek i lakier rzędu 140-180 mikronów jest fabryczny, czasami jest tak że jest w fabryce skaza i element wraca na poprawkę..robot lakieruje 2 raz i mamy ładny element 250 mikronów...fabryczny ;-) . po 12latach przyjeżdża polski kupujący janusz (bo auto jest już w polsce) z miernikiem za 100,-- z alledrogo i się wymądrza i sieje historie i robi z siebie głupa.
@@andrzejbondal6728 lepiej ująłeś to niż ja, dokładnie tak jest tylko weź tu wytłumacz to tym "Janusząm" na oglądał się tvn turbo tych ściem co pokazują i później głupoty gadają a coś o tvn turbo wiem bo kolegi komis był w Handlarzach i mówił jak to wygląda.
Może jest to tylko moje spostrzeżenie, chociaż nie koniecznie, ale obecnie sprzedawcy samochodów są bardziej uczciwi co do przebiegu w sprzedawanym samochodzie...
Może dlatego iż coraz bardziej zwraca się na to uwagę, a obecnie kary za cofanie liczników są na tyle wysokie ze przestaje się wykonywać takie zabiegi, a dodatkowym utrudnieniem jest to ze w teraźniejszych, nowoczesnych samochodach nie jest to zwykle wyjecie licznika z kokpitu i przesunięcie o kilka miejsc do tyłu - Jak to było w samochodach z lat 90-tych, 80-tych czy jeszcze dalej, samochody te po ponad 30 latach wciąż mają 150 tyś przebiegu :)
Wracając do rzeczy, ludzie wolą mieć 250tys przebiegu po raz pierwszy, niż 150 po raz piąty z kolei.
Pozdrawiam i czekam na przyszłe materiały, :)
Mam nieco odmienne zdanie. Od maja 2019 szukałem dla siebie auta. Możesz mi wierzyć, ale PL rynek wykluczyłem baaardzo szybko z poszukiwań. Korekty liczników na zmianę z zatajonymi dzwonami, mniejszymi lub większymi to był chleb powszedni. Czarą goryczy była próba zatajenia historii auta w ASO Renault w Gdyni, które miało na sprzedaż Puga 308 w wersji GT Line. Do samego końca gość próbował wciskać ciemnotę, że z autem jest wszystko ok, oryginał, nic tylko brać. Jak zagłębiłem się w sprawdzanie i szukanie historii... Szkoda u Niemca na 10k euro w 2017 roku, ale brak konkretnych danych jak było to auto uszkodzone. Po dalszej analizie okazało się, że wspawywany był dach, prawdopodobnie coś na to auto spadło. Nie pomógł fakt, że była w nim panorama. Oczywiście ASO Renault miało takową wiedzę, ale telefonicznie nikt nawet się nie zająknął, przynajmniej dopóki nie miałem żadnych informacji ze swoich źródeł o tym aucie. Przy kolejnych rozmowach jak zacząłem sam gościowi przedstawiać coraz więcej danych o tym aucie, przyznał się że "są na mierniku podwyższone wartości na słupkach". Dramat. A powtarzających się historii jakoby sprzedający nie mieli wiedzy że auta mają po dzwonach i że oni nic nie wiedzą, bo takie kupili było całe mnóstwo. Finalnie sam na własną rękę kupiłem auto w Niemczech, od prywatnego właściciela, zabrałem z garażu. Tanie nie było, ale jak to się mówi, wiem co mam. A czas jaki minął to równo 5 miesięcy. Pod koniec października rejestrowałem :)
Niestety ale to prawda. Sam handluje samochodami i przywożąć auto z Niemiec w idealnym stanie bujam się z nim po pół roku bo nie mogę w Polsce go sprzedać ze względu na cenę. Wszyscy handlarze w koło sprzedają swoje perełki a moje stoją bo są za drogie. Niestety większość ludzi w PL kupuje "cenę" nie auto.
@@agen-t tak to jest . Jak człowiek jest udciwy to nic nie zarobi :)
@@agen-t o ile drożej wychodza takie auta procentowo? od tych tańszych. Pozdrawiam
Schowek na tel po lewej stronie pod kierownica :)
Niemieckie porównujesz z Francuskimi a to dobre powiec że jeszcze że są takie same tylko Niemieckie droższe .
A co to, porównywać nie można do niemieckich? Są niby najlepsze na świecie?
@@NietypowyHandlarz Czy najlepsze na świecie to nie wiem ale od Francuskich napewno .
Jeszcze trochę i te twoje niemieckie auta całkiem pogrąża przemysł motoryzacyjny.... Już wszędzie pełno tego syfy stoi po warsztatach i nikt tego robić nie chce bo albo się nie opłaca albo za drogo.... Gowno wiesz expert co pewnie nawet auta nie ma
@@jarczi85 mówię to z autopsji bo miałem i Niemieckie i Francuskie ekspercie
Taaa.... Powiem Ci tyle citroenem c5 z 2009 2.0 hdi zrobiłem 300 tys km... Bez poważnej awarii.... Ale przedtem miałem pasata b6 też 2. 0 z 2006 salon polska do 250 tys już miał wszystko robione od wtryskow po sprzęgło turbo na końcu padła głowica a o rdzy już nie wspomnę. sprzedałem za 6 tysi.... Od tak samo dbane i tak samo jeżdżone..... Za citroena zapłacili jeszcze prawie 20 wiec sam sobie odpowiedz. Dziś firmami nie ma już niemieckiej jakości tylko rozrachunek księgowego w firmie.... Się psuje serwis zarabia.... Wszystko. Pozdrawiam
DS5 nie ma żadnego sterownika do kamery. W ciula przycieli.
nie ma czegoś takiego jak klasa premium. Jest pic marketingowy. a skrzynia tu jest adaptacyjna, i jak jeździł ktoś jak mułem to tak chodził ten samochód. C5 lepsze i tak. A jeszcze 3.0 hdi - gdzie DS? Premium to jest cena.
Czy ja tego Pana czasem nie wydziałem u Zachara???
Lata temu się zdarzyło... ;-) Pamiętasz gdzie dokładnie?
@@NietypowyHandlarz
Jak dobrze pamiętam to było u Ciebie na placu, jakis rok temu.
Rozmawialiście wówczas o sprzedaży samochodów.
Tyle czasu minęło, a zapamiętałem Ciebie jako pozytywną osobę!!!!
@@ludwikjork Oj to jednak pomyłka ;-) Kiedyś publikowałem u Zachara recenzję swojego auta, ale to jakieś 3 lata temu :)
@@NietypowyHandlarz
A moze i faktycznie , ale na 100% skojażyłeś mi się z Zacharem, nie bylem do końca pewien, setki filmów i recenzji oglądam z różnych dziedzin,
@@NietypowyHandlarz moze daj link to sobie obejrze 😉
Jak z rejestracja tych aut? Masz już wszystkie zarejestrowane na placu? Skoro samochód jest sprowadzony i wymeldowany za granicą i przyjechał na lawecie to nie ma tablic rejestracyjnych wiec nie można nim jeździć!
Zakladasz z innego auta np niemieckie i jazda, rozwozimy tak auta po calej polsce w razie kontroli mandat po 50zl za brak kazdego dokumentu i nara jedziemy dalej. Dla kowalskiego to niewyobrazalne ale dla handlarzy to jest normalne, jestem lakiernikiem i kazde auta z belgi francji czy niemiec przyjezdza do mnie na obcych numerach
@piotr piotrowski i tu cie zaskocze, istnieje ubezpieczenia na auto z niemiec, ubezpieczane na tablice na ktorych jedzie i vin, nie wazne ze nie sa z tego auta. I nie ma problemu z wyplata odszkodowania. Polska policja nie ma pojecia czy auto jest wymeldowane w niemczech wiec jedziesz dalej mimo braku dokumentow. Nikt nie patrzy czy to wyklejanka, niemieckie tablice oryginalne robi sie w dokladnie ten sam sposob a polska smieszna policja nie jest w stanie odróżnić oryginalu od podroby
@piotr piotrowski Piszę to samo co Ty na wielu portalach, a ludzie dalej ciągną temat, wierząc w te brednie, że można jechać na OC za 60zł bez przeglądu technicznego, bez polskich tablic, itp. Mandat jest najmniejszym problemem. W razie stłuczki, wypadku to tylko kasa na inny samochód. Gorzej, gdy samochód jest zwyczajnie drogi lub są szkody na osobach. Wypłacanie renty rzędu 5000zł co miesiąc do końca życia, spłacanie samochodu za 400 tys., lub gdy ktoś zginie kolejne 200tys. lub podobnie, w zależności na ile wyceni 'szkodę" na człowieku sędzia. Ludzie są nienormalni jeżdżąc na wyklejankach, tak jak i bez OC. Kara 3.5-7tys. jest nadal najmniejszym problemem. Gdy będzie wypadek, człowiek żałuje, że uwierzył idiocie-handlarzowi.
A po wyciągnięci wgnoitek co miernik miał pokazać szpachle 🤣🤣
I sprzedano :(
Drugi taki dla mnie .
To jest typowe kobiece auto. Dużo przycisków kolorowe światełka i wygląda jak statek kosmiczny. Niestety dla bab automat to must have w takim aucie.
ponas 40 TYS za taki samochód buhhaah ciekawe kto go kupi ....pozdro ....
Zawsze ktos sie znajdzie kto lubi przepłacać
Citroen klasy premium... Opel klasy premium... Ford klasy premium... Może jeszcze Alfa Romeo albo Dacia klasy premium? XD
no przecież nie VAG czy inne niemieckie fabryczne trupy
@@ggnagognagoma2462 Skoro VAG czy inne niemieckie fabryczne trupy, to jak nazwiesz pozostałe marki? Próbki koncepcyjne? XD
@@n8n8n8n Wiara chłopie dobra jest w religii w życiu kieruj się rozumem. Znajomek kupił kilka lat temu najnowszego merca S, dla reprezentacji swego prezesowskiej powagi . Model z tego samego roku. Był betatesterem, auto w ASO stało po kilka miesięcy bo części nie było dla serwisu tylko do produkcji.
@@ggnagognagoma2462 Ja wiarą się nigdy nie kieruję, dla mnie bogowie i nadludzkie istoty to bajeczki dla dzieci ;) a że stał po kilka miesięcy bo części nie było - to są wady nowych modeli :)
@@n8n8n8n Których te dwie dekady temu nie występowały w ogóle w mercedesie czy wieśwagenie. Czyli marki zeszły na psy
Polczakówka? :D to auto niestety źle się prowadzi ;/
ciii bo sie nie sprzeda
Trochę drogie te DS5 sa