Jan Kondrak - Piosenka w samą porę

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 4 січ 2021
  • Któregoś dnia gdzieś na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku usiadłem do pisania. Zamknąłem powieki i zobaczyłem taki obraz: wnętrze dworku, a w nim chłopak w mundurze , jakby z powstania listopadowego. W głębi komnaty dziewczyna. Sytuacja jakby pożegnalna. Stoją i patrzą na siebie. Nic nie mówią. I wtedy wkraczam do akcji ja. Współczesny autor . I mówię za niego to czego się domyślam.
    ***
    Jest to fragment koncertu z okazji 40-lecia Solidarności.
    Na fortepianie gra Łukasz Dąbrowski, na saksofonie tenorowym - Przemysław Skałuba.
    Autorem zdjęć jest Paweł Małaczewski.
    Płyta audio z nagraniem wydarzenia jest do nabycia nieodpłatnie za przelewem 20,- na pokrycie kosztów przesyłki na konto Instytut Historycznego nn: 54 1440 1231 0000 0000 1075 6251
    Organizatorzy koncertu:
    * Instytut Historyczny nn im. Andrzeja Ostoja Owsianego,
    * Województwo Mazowieckie,
    * Mazowiecka Wspólnota Samorządowa,
    * Urząd dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy.
    Organizator wykonawczy: Kancelaria Legitimus sp. z o.o. w Warszawie.
    ***
    Inna wersja utworu jest na płycie Artysty pt. "Wieczna wieża", która jest do nabycia w sklepiku internetowym na stronie jankondrak.pl
    ***
    Pozwól odejść już
    Że nie całkiem zechciej wierzyć
    Pozwól odejść już
    Najlepszemu z twych żołnierzy
    Miejsce w szyku znam
    Żołnierz mieszka w czasie przeszłym
    Gdy w swojej roli ma trwać
    Tam we mnie obłoki
    Obłoki gęstnieją
    Tam dzban przepełniony lekko się chyli
    Tam para danieli przykrywa się knieją
    Noc wróży z nocnych motyli
    Na mnie już pora
    Nim słowo za ciasne
    Nim gest za obszerny
    Nim karta znaczona
    Nim zimna koszula obejmie całunem
    Tę chwilę co w nas
    Jak ikona
    Tam we mnie granica
    Granica za cicha
    Tam grobla mizerna nadmiaru nie zbiera
    Tam strażnik zakłada łach przemytnika
    Noc wróży z ręki dżokera
    Na mnie już pora ...
    Pozwól odejść już
    Że nie całkiem możesz wierzyć
    Pozwól odejść już
    Najlepszemu z twych żołnierzy
    Miejsce w szyku znam
    Moje miejsce w czasie przeszłym
    Gdy w swojej roli mam trwać
    Na mnie już pora ...

КОМЕНТАРІ • 6

  • @dorotabielinska6693
    @dorotabielinska6693 20 днів тому +1

    To moment przejścia, stąd do źródła....

  • @gaddag472
    @gaddag472 3 роки тому +3

    Wspaniałe….

  • @agaaga3582
    @agaaga3582 2 роки тому +2

    Fajna❤️

  • @gaddag472
    @gaddag472 3 роки тому +3

    Ooooooooo nieeeeeeee….. szczękę zbieram z podłogi zalana łzami….

  • @zubry-xy3wj
    @zubry-xy3wj Рік тому +1

    Ja trochę inaczej wyobrażałem sobie, "co autor miał na myśli".

    • @mateuszwitek8231
      @mateuszwitek8231 2 місяці тому

      Ważne że coś sobie wyobrażasz. Rzadko wiemy ' co dokładnie autor miał na mysli', istotne aby nas to poruszyło i coś w nas zmieniło