Sojusznicy już za Piłsudskiego zdradzili Polskę i bratali się z Niemcami, a my lata później czekaliśmy na ich pomoc. Mało tego, polski żołnierz walczył w ich krajach za ich wolność, co było żenujące i upokarzające.
Polscy żołnierze w marcu '39, wspólnie z III Rzeszą, dokonali rozbioru Czech. Jak myślisz jak to było odebrane na Zachodzie? Ano właśnie tak, że dogadaliśmy się z nazistami.... To była czysta głupota, która bardzo szybko się zemściła. Polityka Becka, jak i całej sanacji zresztą, była nieskuteczna i zwyczajnie szkodliwa dla naszego kraju. Polski żołnierz walczył za wolność swojego kraju, nieważne gdzie.
@@ulysses1685 To raczej odwrotnie, przez dziwną politykę sanacji - roszczenia terytorialne w stosunku do Litwy, zapraszanie do Polski Goebellsa, Goeringa, Ciano, kontakty z Węgrami czy Rumunią (sojusznikami Rzeszy), czy aktywna pomoc w rozbiorze Czechosłowacji (wspólne wkroczenie z Wehrmachtem), nasi sojusznicy uważali, że dogadaliśmy się z III Rzeszą. Niestety to była zwykła głupota... I tak w polityce liczy się chłodna kalkulacja, nie symbole, duma i mocarstwowe ambicje - patrz Finlandia. Natomiast kiedy, za Piłsudskiego, nasi sojusznicy nas zdradzili? Marszałek zmarł w maju 35... I polski żołnierz walczył za naszą wolność
Nie ofiarą. Ofiarze ktoś robi krzywdę, a my robimy to na własne życzenie. Jesteśmy raczej głupkami. Nie można też porównywać tamtych Polaków do nas, bo to im uwłacza. Dzisiejsi polscy politycy nie reprezentują w ogóle interesu narodowego, ale światowych ideologii i nurtów, i mają ku temu mandat społeczny, bo jesteśmy demokracją. Ludzie po prostu tego oczekują. Tu jest postpolska którą zamieszkują postpolacy.
Jak to jest że dla miłości zrobi się wszystko
Zawsze zal Benity
Sojusznicy już za Piłsudskiego zdradzili Polskę i bratali się z Niemcami, a my lata później czekaliśmy na ich pomoc. Mało tego, polski żołnierz walczył w ich krajach za ich wolność, co było żenujące i upokarzające.
Polscy żołnierze w marcu '39, wspólnie z III Rzeszą, dokonali rozbioru Czech. Jak myślisz jak to było odebrane na Zachodzie? Ano właśnie tak, że dogadaliśmy się z nazistami.... To była czysta głupota, która bardzo szybko się zemściła. Polityka Becka, jak i całej sanacji zresztą, była nieskuteczna i zwyczajnie szkodliwa dla naszego kraju. Polski żołnierz walczył za wolność swojego kraju, nieważne gdzie.
Dlatego Polacy muszą w końcu się nauczyć, że w polityce nie ma honoru i przyjaźni, tylko interesy.
@@ulysses1685
To raczej odwrotnie, przez dziwną politykę sanacji - roszczenia terytorialne w stosunku do Litwy, zapraszanie do Polski Goebellsa, Goeringa, Ciano, kontakty z Węgrami czy Rumunią (sojusznikami Rzeszy), czy aktywna pomoc w rozbiorze Czechosłowacji (wspólne wkroczenie z Wehrmachtem), nasi sojusznicy uważali, że dogadaliśmy się z III Rzeszą. Niestety to była zwykła głupota... I tak w polityce liczy się chłodna kalkulacja, nie symbole, duma i mocarstwowe ambicje - patrz Finlandia. Natomiast kiedy, za Piłsudskiego, nasi sojusznicy nas zdradzili? Marszałek zmarł w maju 35... I polski żołnierz walczył za naszą wolność
On nie był szpiegiem, tylko donosicielem SB
Hahq widać jak się znasz.
Polska zawsze jest ofiarą 😢teraz też zmierza do bycia ofiarą Europy i usa i zawsze był ktoś z korzeniami kozacki mi czyt. ukry.
Poczytaj trochę książek , a najlepiej opracowań naukowych. Wiem że to trochę nudne , ale przynajmniej będziesz miał jaką taką wiedzę.
Żałosny dupek jesteś.......
Nie ofiarą. Ofiarze ktoś robi krzywdę, a my robimy to na własne życzenie. Jesteśmy raczej głupkami. Nie można też porównywać tamtych Polaków do nas, bo to im uwłacza. Dzisiejsi polscy politycy nie reprezentują w ogóle interesu narodowego, ale światowych ideologii i nurtów, i mają ku temu mandat społeczny, bo jesteśmy demokracją. Ludzie po prostu tego oczekują. Tu jest postpolska którą zamieszkują postpolacy.