Przypominiał mi się taki stary dowcip z socjalizmu o rodzicielstwie w zssr ;) Do radzieckiego szeregowego podczas musztry podchodzi generał: - Kto jest twoim ojcem? - Józef Stalin, towarzyszu generale! - Jak to? Stalin jest twoi, ojcem?! - Przecież Stalin jest ojcem wszystkich nas! Bardzo zadowolony z odpowiedzi pyta dalej: - A kto jest twoją matką? - Matka Rosja! - Bardzo dobrze towarzyszu! Daleko w życiu zajdziecie! A kim chcielibyście zostać? - Sierotą, towarzyszu generale!
Nie ma się co dziwić, że społeczeństwo rosyjskie za bardzo nie protestuje. Biedni są i przedewszystkim myślą jak przetrwać a nie żeby protestować. Chociaż ja mam taką teorię, że społeczeństwo ruskie może próbować protestować sabotując pewne obszary życia społecznego np. gorzej pracując. Co mogą zrobić innego? Tak czy siak trzeba wyrwać ruskiego chwasta.
@@januszkowalski8695 W przeciwieństwie do Rosjan, Polacy co jakiś czas odsuwają świnie od koryta. Niestety - nie permanentnie, ale lepsze to, niż ćwierć wieku cara na tronie.
Rozumiem, że ci z cerkwi zapłacą w pierwszej kolejności za brak dzieci ? Jak zwykle genialny plan, jesteś samotny, poznajesz dziewczynę, chcesz wziąć kredyt by pójść na swoje , by właśnie w przyszłości zrobić dzieci, to nie pójdziesz, no bo nie masz dzieci :D Wszystko na odwrót.
Walka władz z dzietnością daje nadzieję...im bardziej będą walczyć tym tradycyjnie będą lepsze rezultaty... zwłaszcza na papierze wyniki krzepiące społeczeństwo
Według onuc rosja rosnie w siłę. Jeśli ten wzrost polega na ciągłym wyludnianiu, upadku gospodarczym i pudrowaniem trupa propagandą to w 2025 życzymy rosji dalszego rozwoju w tym modelu.
Jeszcze przyjdą kacapy do Europy po litość .. Gdy kitajcy , paroma małymi oddziałami, takimi po 2-3 miliony żołnierzy, zaczną im zajmować Syberię aż po Ural. 👍🙂
Dziekuje za ciekawy material. Zabraklo mi pokazania na poczatku materialu piramidy wieku w rosji. Strzelam ze chwilowe polepszenie trendu wynikalo z wejscia wyżu demograficznego w wiek rozdodczy a zblizenie ktoregos poprzedniego nizu do sredniego wieku umierania. Pozdrawiam
Bardzo mądrze Pan powiedział o aborcji. Tak się zdarzyło, że mieszkam w kraju gdzie aborcja na żądanie jest legalna. Poznałem również kobiety, które się na to zdecydowały w przeszłości. Dziś mają potomstwo. Po prostu wtedy było by życiowym błędem.
17 днів тому+13
Dla mnie cała ta dyskusja o zakazie czy pozwoleniu jest bezcelowa. Są określone przyczyny, dla których ludzie podejmują ten trudny wybór. Według mnie trzeba skupić się na tych właśnie przyczynach.
@@quercusogrody-wycinkadrzew9204 jak znasz kogoś z pracy kilka miesięcy, z niektórymi spotykasz się poza pracą i ogólnie rzecz biorąc jesteś dosyć przyjazną osobą - to UWAGA, ludzie podzielą się takimi wydarzeniami z ich życia. Masz jeszcze jakieś pytania?
Wiem ze kilka lat temu byly adopcje dzieci z rosji na tzw Zachod a szczególnie do USA. W obecnej sytuacji niżu demograficznego sankcji wojny itd adopcje zapewne nie obywaja sie lub sa ale na małą skalę
Niestety jest coś bardziej ohydnego. Adoptowano w znacznej części dzieci niepełnosprawne, chore i kalekie. państwo, które ma obowiązek zająć sie sierotami, niespecjalnie się do tego przykłada. A jeszcze takimi problematycznymi.... Więc z czystej złośliwości zablokowali możliwość adobcji zagranicznej. Kto na tym został pokrzywdzony? - Dzieci, o które nikt nie zadba.
Nowy rok rozpoczyna się od złych wiadomości dla Putina i rosyjskiej gospodarki. Rubel ponownie się osłabił. Zaskakująco dla wielu ekonomistów, rosyjska waluta spadła w stosunku do dolara amerykańskiego na początku roku do najniższej wartości od czasu zawirowań w pierwszych dniach po rosyjskiej inwazji na Ukrainę prawie trzy lata temu. (aktualnie 114 Rublow za dolara)
Typowo sowieckie "rozwiązania" problemów przy pomocy zakazów i utrudnień. Zakaz rozwodów, aborcji, antykoncepcji, bykowe, brak awansu i kredytów dla bezdzietnych... Aleksander Dugin poszedł jeszcze dalej i zaproponował zakaz bezdzietności i przymusowe kojarzenie par, jak niegdyś na zesłaniu. Wszystko doprowadzi do tego, że na Saharze zabraknie piasku. Żeby ludzie chcieli się rozmnażać, muszą mieć dostęp do pewnego poziomu dobrobytu i stabilizacji, ale na Kremlu wciąż udają, że tego nie rozumieją.
Tak było i u nas jeszcze 200 lat temu - zakaz aborcji, przymusowe kojarzenie par. Komu to przeszkadzało? Samym Rosjanom - to oni przecież są wg objawień fatimskich tym "źródłem błędów które zostały rozniesione na cały świat".
Zamiast promować kompetencje...promują potencję. ;) Wiele miejsc na ziemi jest przeludnionych i boryka się w związku z tym różnymi problemami np. głodem, czy bezdomnością. Dopiero, gdy zrozumiemy, że jesteśmy jednym gatunkiem, będziemy mogli na tyle racjonalnie podzielić zasoby i przestrzeń, aby nigdzie ludzi nie brakowało i jednocześnie nikt nie był głodny lub bezdomny. :/ Wojny nie rozwiążą tych problemów. Dzięki za materiał Marcin. Trzymaj się Ukraino!
Ciekawy byłby materiał o sytuacji demograficznej Ukrainy , jak ludnościowo wyglądał wschód ukrainy przed wojną , ilu ludzi zostało , czy ukrainki zechcą wrócić do kraju czy wręcz odwrotnie będzie się zanosić na drugą falę emigracyjną po wojnie ??
17 днів тому+4
To są dobre pytania i obawiam się, że sytuacja jest skrajnie trudna
Chciałbym wierzyć że to był powód ale mam przeczucie że nie. A raczej nie był to główny powód. Putin walczy na śmierć i życie. Demografia by mu nie przeszkodziła w mobilizacji.
Na zwiększenie dzietności w Polsce 500+ niemal w ogóle nie wpłynęło. Może poprawiło sytuację dzieci w rodzinach najuboższych, choć też nie do końca ale nie na zwiększenie rozrodczości. Dziwi mnie brak oczywistej konstatacji - dzietność poprawi dostęp do tanich mieszkań, pomoc w powrocie do pracy kobiet, czyli żłobki i przedszkola, pomoc samotnym matkom, które często chcą mieć dziecko ale bez faceta, bo tzw. tradycyjna rodzina, to już przeżytek, a generalnie ułatwienie kobietom na wszelkie możliwe sposoby pogodzenia pracy z wychowaniem dziecka, wreszcie ściąganie alimentów w skuteczny sposób. No i przyzwoita służba zdrowia, a nie ideologia "świętej rodziny" złożonej z kobiety i mężczyzny. Tyle w Polsce, w Rosji na to nie ma najmniejszych szans. Tam problemem jest też hiv.
@elzbietatetela6930 Oczywiście że program 500+ nie podniósł w Polsce dzietności, ponieważ nie temu miał służyć. Była to czysta polityczna korupcja, służąca kupieniu sobie głosów w wyborach. Zdziwił(a) byś się, ilu Polaków w szczególności ściany wschodniej, zagłosowałoby na samego Putina, gdyby obiecał im duże socjalne transfery.
@@elzbietatetela6930Państwo opiekuńcze zwiększa dzietność w niewielkim stopniu. Zupełnie niewystarczajacym do odwrocenia trendów. Dzietność jest wysoka tam, gdzie kobiety nie mają praw politycznych, ani dostepu do edukacji. Wszyscy demografowie o tym wiedzą, tylko, że to tabu, bo ktoś mógłby dojść do niebezpiecznych wniosków.
No cóż Mamuty wyginęły bo nie umiały się przystosować Kiedyś w muzeach będą stały takie eksponaty: wypchany Rosjanin Kopalny, albo szkielet Kacapa Jaskiniowego
@kbaranowski86 Trzeba będzie więc robić selekcję, co jest niepoprawne politycznie. Ciekawe czy decydenci będą mieli jaja by się przeciwstawić tej poprawności...
Moda na rodzinę może nas uratować przed katastrofą demograficzną. To co Marcin powiedział na koniec. Rodzina, posiadanie dzieci powinno na nowo stać się wartością, na poziomie państw i a globalnie. A teraz mamy modę na indywidualizm i samouwielbienie. Imigranci nas nie uratują przed naszą głupotą.
walkę z Lgbt, innowiercami, kobietami, gwałconymi dziecmi nie tylko wspieraja ale aktywnie prowadzą - z każdym kto może zagrozić ich wladzy - to ich laczy z klerem w rossji i np. w Gruzji
U nas są rodziny wielodzietne,a rodzice ba starość pozostawienie są sobie, w chorobie pies z kulawą nogą nie zajrzy są pozostawieni sobie, nawet ze szpitala nie chcą odebrać, sytuację znane z autopsji,pozdrawiam 😏
@@jolantamarkowska6854 Nie mówimy o patologii.A wyobraź sobie starsze bezdzietne małżeństwo, gdy jeden z współmałżonków umiera, a drugi zachoruje.Na kogo wtedy liczyć,na sąsiadów?
Końcówka II Wojny Światowej, żołnierze radzieccy przeszukują podbitą wieś w poszukiwaniu kosztowności i zegarków na rękę. Podchodzą do jednego z chłopów i mówią: - Dawaj zegarek! A chłop: - Nie mam. Żołnierz: - Jak więc sprawdzasz która godzina? Chłop: - Wbijam widły w ziemię i po długości i kierunku cienia to sprawdzam. - Aha - odpowiedzieli żołnierze i... ukradli mu widły.
Cóż - to tak jak do babrania przy narzędziach bierze się ideolog nie demograf. Bodajże tylko jeden ze wspomnianych elementów będzie miał pewien pozytywny wpływ na dzietność. Zostawiam wam zgadnięcie który.
Może gdyby coś takiego dało się wyegzekwować - np. obłożyć Putina czy Sołowiowa 10% podatkiem za publiczne przeklinanie i wydawanie tych pieniędzy na pomoc młody małżeństwom. Bardzie na poważnie, z tego co pamiętam z demografii - pewne minimalne przełożenie ma bykowe (podatek na kawalerów), zwłaszcza jeśli dochody nie są rozkradane tylko wydawane na pomoc młody małżeństwom. Ale to ma znaczenie marginalne bo prawdziwym problemem nie jest bezdzietność jakiegoś marginesu populacji, tylko niska dzietność reszty. Bykowe ma co ciekawe wpływ nie tyle na mężczyzn co na kobiety.
Bardzo ciekawy materiał. Pomysły mają głupie. Tak tylko dodam że na naszym postępowym zachodzi w 2024 roku w Anglii najpopularniejszym imieniem męskim dla nowonarodzonych był Mochamed. Wiec może zachód ma większy przyrost naturalny ale nie jest to przyrost rdzennych narodów tylko imigrantów.
Cześć! Dzięki za świetny materiał! Myślisz że tam u ruskich faktycznie ktoś wierzy w skuteczność tych metod pronatalistycznych, czy to raczej jak putin kazał coś zrobić to robią, statystyki się wydrukuje jakie się będzie chciało ale raczej sobie zdają sprawę że to nie poprawi dzietności? Bo oczywiście te działania mają swój sens - przykładowo aborcja to sposób żeby trzymać blisko siebie kościół, a te bzdurne "child free" to kolejna forma budowania narracji o prawosławnej twierdzy oblężonej przez zgniły zachód. Natomiast na demografię wpływu mieć nie będą, to jasne ;)
17 днів тому+2
Myślę, że to taniec wokół problemu. Może ktoś wierzy, że to pomoże, ale przynajmniej część wie, że to tylko pozory
20:00 Likwidują WhatsAppa, Discorda, UA-cam itd. montując w tym samym momencie "wielkie telewizory dla mas". Czy to się aby nie spina w logiczną całość ? ;)
W sensie zachodnie ? Nie mają własnych odpowiedników, ale dla rosyjskiej władzy to przecież bez znaczenia. Rok 2025 powinni w Rosji nazwać - "Rokiem Propagandy". Kolejnym zresztą...
@@damakameliowa5712 To proste. Putin rozkręca na poważnie nacjonalistyczną propagandę. Dlatego likwiduje wszystkie niezależne źródła informacji, umacniając jednocześnie rządową narrację. Warto porównać jak to się ma do lat 30-tych ubiegłego wieku w Niemczech - i jakie były wówczas tego efekty.
Jest takie rosyjskie powiedzenie: " Co?! Zginęło 20 000 naszych żołnierzy ?! Nic nie szkodzi-baby urodzą nam nowych." To o to chodzi w zakazie propagandy "bezdzietności". A co do walki z alkoholem-też jest z tym powiązane,żołnierz -abstynent jest bardziej sterowalny od pijącego.
Czy to nie jest przypadkiem tak, że żaden kraj, w którym dzietność spadła poniżej 2, nie był w stanie trwale przywrócić dzietności? Niska dzietność jest oczywiście problemem nie tylko w Rosji, ale jeżeli nikt do tej pory nie wymyślił jak to naprawić (nawet w kraju, gdzie pieniądze czy świadczenia socjalne nie są problemem), to tym bardziej rosyjscy naukowcy nie wydumają. Co nie zmienia faktu, że pomysły rosyjskich naukowców są na swój sposób zabawne.
Wiecie dlaczego przed 90tym rokiem był dodatni przyrost naturalny? Częste awarie ogrzewania i dostaw prądu 😅. Ludzie bzykali się z nudów 8 żeby się rozgrzać. Odłączyć internet i ogrzewanie na 2 dni w tygodniu i przedszkola za 10 lat będą pękać w szwach 😂
Dokonała się rewolucja seksualna, wiadomo było mniej uciech, ale i media, korporacje mocno namieszały kobietom w głowach, szczególnie tym "wykształconym z wielkich ośrodków miejskich"
Zakaz aborcji spowoduje w tym przypadku wzrost dzietności, ale również przyrost ilości osób z chorobami rozwojowymi poprzez picie alkoholu w ciąży przez matkę...
Panie Marcinie ale w takim kryterium, "najbardziej kompetentnych do awansu" (zwlaszcza w naszych czasach) w zdecydowanej wiekszosci beda wygrywać single a nie ludzie w zwiazkach na dodatek z dziecmi. Z prostego powodu, ilosc czasu ktora mozna przekazac na doksztalcenie sie w dowolnej sprawie zawsze singiel bedzie mial wiecej. Fakt z motywacja moze być różnie.
Z pomocą dziadków/niań niektórym się to udaje. Mnie też ale w ograniczonym zakresie. Nie uważam, że firmy powinny to robić bo każda firma powinna dbać w pierwszej kolejności o swoją dochodowość/wydajność a dopiero na kolejnych mieć na uwadze potrzeby pracowników i rodzin. W wielu przypadkach da się to zrobić, ale to nie powinno być nakazowe a wynikać z doświadczenia i edukacji pracowników.
@perminvig1756 Ciężki temat, ale kurcze się nie zgodzę, pamiętam czasy w których "firmy dbały o swój dochód oraz wydajność" i powiem Ci nie chcesz tak pracować... Żeby każdego dnia liczyli ci ile sztuk zrobiłeś a na dodatek dzień kończyć rozmowa z majstrem dlaczego poniżej normy jeśli inni byli w stanie wykonać normę (omijając przepisu BHP naturalnie tego nikt nie powie) gdyby jednak coś się stało to tłumaczysz się dlaczego pomijasz BHP, oczywiście firma nigdy nie ma pieniędzy na inwestycje dla pracowników a jednym z kryteriów wynagrodzenia jest wprowadzanie innowacji technicznych w zakładzie. Ogólnie czasy 2012 - 2018 w różnych zakładach pracy. (Nie tego typu zakładów nie dotyka problem braku miejsc pracy bo na twoje miejsce jest 10 zagranicznych nie koniecznie Ukraińców) Aha a gdybyś chciał podnieś swoje kwalifikacje to ci po gratulują i wywalą na zbity łeb. Chyba że w komentarzu miałeś na myśli jakieś rodzinne interesy, to chyba oczywiste że zysk nie jest najważniejszy jeśli stawiamy na szali odpoczynek czy wartości rodzinne.
U nas też niestety słabo z dzietnością. Mamy po prostu modę na wygodne życie. Dzieci przeszkadzają w takim życiu. No a w Rosji to już wogle życie jest nic nie warte. Człowiek jest nic nie warty. Człowiek jest tylko trybikiem w maszynie.
Według mediów - w tym niezależnych (choćby na UA-cam) rossjanie mają dzieci i niezbyt się namyślają nad tym, czy będzie tym dzieciom kapać na głowę, czy będą miały gdzie mieszkać. Oglądając takie filmy podróżnicze mam wrażenie, że jeśli w mieście / państwie Moskwa czy Petersburg młodzi dobrze zarabiający ludzie mają góra dwójkę, to na prowincji tych dzieci jest dużo więcej. Jakby antykoncepcja nie istniała. Ja rozumiem też mentalność - jeśli bieda i brak perspektyw, to niektóre środowiska rozmnażają się na potęgę. A może któremuś dziecku się uda. A może na starość pomoże. To jest dość częste myślenie. Nie wiem jak się ma malejąca ilość porodów do ilości emigracji młodych ludzi.. Oczywiście wojna sprzyja emigracji. Ale też sprzyja odkładaniu rozmnażania się na czas spokojniejszy. Ale - znowu ale - oglądając inne kanały o Rossji mam wrażenie, że ludzie z rossyjskiej prowincji mocno się dziwią, gdy u nich coś wybucha. Czyli dziwią się jak wojna im zajrzy na podworko. Oczywiście pieniądze mają duży wpływ na decyzję w sprawie robienia dziecka! Tylko obawiam się, że wielu ludzi tam nie podejmuje świadomej decyzji. Po prostu te dzieci im "wyskakują przy okazji". A antykoncepcja to drugie imię aborcji dla tych, którzy dziecka nie chcą mieć. Albo nie chcą mieć kolejnego? Myślę, że to kwestia pieniędzy i mentalności. Wojna nie dotarła wszędzie w Rossji. Niestety?
17 днів тому
To jest złożony temat, bo Rosja to ogromny kraj i bardzo zróżnicowane społeczeństwo. Są rodziny, które wciąż żyją w starym modelu (dzieci muszą być, ale jak już są, to nie ma sensu się martwić, któreś przeżyje), a są rodziny, które żyją inaczej. Statystyki pokazują, że tych wielodzietnych nie ma tak wiele. Wojna to jeden z wielu czynników, który wpływa na decyzję o założeniu rodziny. Przy czym nie zawsze bezpośrednio. Wojna np. Powoduje ogromną inflację, odczuwalną silnie nawet tam, gdzie nic nie wybucha
kryzys demograficzny u ruskich wcale mnie nie martwi - im mniej mięsa armatniego mają - tym lepiej dla świata ... Natomiast martwi mnie kryzys demograficzny w Polsce - bo Polska ma potencjał dalszego wzrostu gospodarczego, rośnie i samo PKB i na szczęście PKB "na osobę" a co za tym idzie - *im więcej Polaków tym SILNIEJSZA Polska (i gospodarczo i militarnie) - a im SILNIEJSZA Polska tym MNIEJSZE szanse, że ktoś nas zaatakuje* - tak więc to JEST INWESTYCJA w BEZPIECZEŃSTWO przyszłych pokoleń - także naszych dzieci i wnuków
Jakie obiektywne znaczenie dla jednostki ma bezpieczeństwo wnuków? To że ja jestem bezpieczny nie za bardzo przełożyło się na dziesiątki kryzysów i problemów które dotykają obecnych emerytów każdego dnia. Życie "dla następnego pokolenia" przestaje aktualnie mieć sens gdy już kolejne pokolenie właśnie najstarsi dostają po dupie a młodsze pokolenia dziedziczą problemy nierozwiązane przez pokolenia poprzednie. To jest tylko przerzucanie bagażu odpowiedzialności. Trzeba działać TERAZ
@@mattroach4554 myślę że po części się nie zrozumieliśmy - też się zgadzam, że trzeba działać teraz - ba trzeba to było robić dawno temu - jak ja byłem na studiach to już się głośno o tym mówiło - a mam ponad 50 lat - i z tego co pamiętam WSZYSTKIE rządy zgadzały się co do tego, że "jest problem" i że "coś trzeba zrobić" - tyle, że my już nie możemy czekać na "rozwiązanie doskonałe" - po prostu poprawiajmy rok po roku stan obecny - a na początek zgódźmy się że to jest interes "ponadpartyjny" ... Pytasz [...]Jakie obiektywne znaczenie dla jednostki ma bezpieczeństwo wnuków? [...] - no dla mnie ma - takie samo jak bezpieczeństwo moich dzieci - bo bezpieczeństwo wnuków jest też poniekąd bezpieczeństwem moich dzieci
Istnieją sposoby na poprawienie dzietności w Polsce, ale to wymagałoby inteligentnych polityków. Inna sprawa, że powojenny boom demograficzny spowodował niewielkie przeludnienie Polski względem pojemności demograficznej naszego terytorium. Kiedyś sobie sprawdzałem takie rzeczy. Porównując do proporcji zaludnienia z XIX wieku i początków XX wieku, to obszar Polski ma pojemność około 35 milionów. Naturalnie obszar Polski pozwala na gęstość zaludnienia zbliżoną do gęstości zaludnienia Francji, Czech, Węgier czy byłego NRD, natomiast nie pozwala na gęstość zaludnienia taką jak w Niemczech, Holandii, Anglii czy Włoszech.
istnieje coś, co możnaby podciągnąć pod "ideologię child-free", a mianowicie antynatalizm, czyli nurt filozoficzny uznający, że płodzenie dzieci jest niemoralne - ale podejrzewam, że to jest marginalna przyczyna bezdzietności, znikomy procent ludzi postanawia nie mieć dzieci po przeczytaniu jakiegoś Davida Benatara albo innego antynatalisty 😅
Ruscy wyszli z starej zasady że z ideologią łatwiej się "walczy" niż rozwiązuje problemy. Ewentualnie można tak odczlowieczyć jaką grupę ludzi. Mhm coś mi to przypomina.
Największy anty natalizm w historii to jednak wprowadziło chrześcijaństwo i celibat. Chrześcijaństwo nas nie wykastrowalo więc tym bardziej nie zrobi tego żadna ideologia 😁
Z tym filmem się w bardzo dużym stopniu nie zgadzam. Tragiczna dzietność w Polsce wynika w dużej mierze z powszechnego w kulturze, prasie i memach obrazu rodziny jako madki z gówniakami. Jako Polacy powinniśmy zrobić wszystko żeby promować obraz wielodzietnej rodziny jako coś wartościowego, dającego szczęście, w przeciwnym razie za kilkadziesiąt lat nas nie będzie. I piszę to jako bezdzietny mężczyzna. Korea Płd., która ma wyższą dzietność niż my, rozważa becikowe w kwocie zbliżonej do mieszkania. A u nas jest 800+, które zostało tak sprzedane społeczeństwu, że tylko wzmocniło niechęć do rodzin. W kwestii aborcji, aborcja dla wygody jest chyba częstą opcją, a w Rosji w ogóle jest jakaś szalona ilość aborcji. Zakaz aborcji pewnie nic nie da, ale zachęcanie do urodzenia dziecka które nie było planowane, raczej ma sens.
Przypominiał mi się taki stary dowcip z socjalizmu o rodzicielstwie w zssr ;)
Do radzieckiego szeregowego podczas musztry podchodzi generał:
- Kto jest twoim ojcem?
- Józef Stalin, towarzyszu generale!
- Jak to? Stalin jest twoi, ojcem?!
- Przecież Stalin jest ojcem wszystkich nas!
Bardzo zadowolony z odpowiedzi pyta dalej:
- A kto jest twoją matką?
- Matka Rosja!
- Bardzo dobrze towarzyszu! Daleko w życiu zajdziecie! A kim chcielibyście zostać?
- Sierotą, towarzyszu generale!
Dziękuję. Za dobrą pracę.
I nawet do głowy nie przyjdzie, że skuteczne rozwiązanie bardzo wielu rosyjskich problemów brzmi "precz z Putinem i jego kolesiami".
Tego myśleć i mówić nie wolno
Wielu tak myśli. Mówi mało. A nie realizuje nikt. No, Prigożyn próbował, ale średnio mu to wyszło.
Nie ma się co dziwić, że społeczeństwo rosyjskie za bardzo nie protestuje. Biedni są i przedewszystkim myślą jak przetrwać a nie żeby protestować. Chociaż ja mam taką teorię, że społeczeństwo ruskie może próbować protestować sabotując pewne obszary życia społecznego np. gorzej pracując. Co mogą zrobić innego? Tak czy siak trzeba wyrwać ruskiego chwasta.
a u nas jest podobnie tylko zmieńmy słowo Putin na Kaczyński
@@januszkowalski8695 W przeciwieństwie do Rosjan, Polacy co jakiś czas odsuwają świnie od koryta. Niestety - nie permanentnie, ale lepsze to, niż ćwierć wieku cara na tronie.
Trzymaj się Ukraino
Skuteczny komentarz dla zasięgów zawierający minimum siedem słów. Pozdrawiam
Również pozdrawiam!
Rozumiem, że ci z cerkwi zapłacą w pierwszej kolejności za brak dzieci ?
Jak zwykle genialny plan, jesteś samotny, poznajesz dziewczynę, chcesz wziąć kredyt by pójść na swoje , by właśnie w przyszłości zrobić dzieci, to nie pójdziesz, no bo nie masz dzieci :D Wszystko na odwrót.
Najgorsze że u nas też się znajdzie wielu zwolenników podobnych systemów co już widać nawet tutaj w komentarzach.
Ci z cerkwi mogą mieć żony i dzieci. Więcej - żeby zostać czymś w rodzaju proboszcza MUSZĄ być żonaci
Pozdrawiam i dziekuje za Wiadomosci!!!
Czyli co zakaz wszystkiego za wyjatkiem "zakazu podnoszenia podatkow" mnie to pachnie kolejna emigracja ludzi z Rosji w kazdym mozliwym kierunku.
Końcowy komentarz słuszny, trafny i odważny. To jest rdzeń problemu
Gdyby świat stosował choćby 20% logiki Marcina to byłoby na prawdę dobrze. Ja się z tym wszystkim w pełni zgadzam. To takie po prostu normalne.
Drugi maruda się melduje na posterunku ;)
Pozdrawiam
😁
Marcinie masz całkowitą racje
Walka władz z dzietnością daje nadzieję...im bardziej będą walczyć tym tradycyjnie będą lepsze rezultaty... zwłaszcza na papierze wyniki krzepiące społeczeństwo
Dziękuję Marcinie, bardzo ciekawy odcinek o demografii. Pozdrawiam serdecznie.
18:38 Ten rosyjski patriarcha Kirył to na pierwszy rzut oka takie skrzyżowanie Putina z Łukaszenką ;)
Buraka z kartoflem
Bardzo dziękuję.
Mnie też nos swędział ale się podrapałem
Jest nas za dużo na ziemi, więc wszystko w porządku, tak ma być.
Nie pasuje to rządzącym, ich trzeba utrzymywać.
Nie ukradną więcej niż chcą.
Piękne optymistyczne dane! 👌👍💪
Według onuc rosja rosnie w siłę. Jeśli ten wzrost polega na ciągłym wyludnianiu, upadku gospodarczym i pudrowaniem trupa propagandą to w 2025 życzymy rosji dalszego rozwoju w tym modelu.
Krzyż na drogę, jak się dawniej mówiło
Jeszcze przyjdą kacapy do Europy po litość ..
Gdy kitajcy , paroma małymi oddziałami, takimi po 2-3 miliony żołnierzy, zaczną im zajmować Syberię aż po Ural.
👍🙂
Dzień dobry:)
Dzień dobry!
Ja tam zawsze myślałem ze w rosji to sie w nieskończoność spawnują. Historia wojen z tym narodem to pokazuje 😂
Już dawno nie
Spawnpointy jak trzeźwe to i dzieci nie ma😅
Ciekawe jak by Rosja wyglądała, gdyby inwestowała w rozwój a nie w wojnę?
Mniej więcej tak że taką Ukrainę teraz by sobie po prostu kupiła, zamiast odpierdalać obecną maniane.
Pewnie by było podobnie jak np w Stanach/Kanadzie, jeśli chodzi o infrastrukturę 🤷🏻♂️
Wtedy byłoby to najbogatsze państwo świata, ale Putin walczy z konsumpcją. Konsumpcja w Putinlandzie jest tylko dla elit 😁
120 razy mniejszy Bangladesz ma mniej wiecej tyle samo mieszkańców. Tyle o Rosji i jej wykorzystanym potencjale.
Masz rację.Miała kwitnąć.Tylko wszystko poszło w jachty,wille,sejfy w bankach Szwajcarii oraz kupowanie stref wpływu.
Dziekuje za ciekawy material. Zabraklo mi pokazania na poczatku materialu piramidy wieku w rosji. Strzelam ze chwilowe polepszenie trendu wynikalo z wejscia wyżu demograficznego w wiek rozdodczy a zblizenie ktoregos poprzedniego nizu do sredniego wieku umierania. Pozdrawiam
Super odcinek 😊
❤ dziękuję za odcinek 👍
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zainteresowanych 👋👋 Trzymaj się Ukraino 🇺🇦♥️🇵🇱
W Rosji nie da się żyć a co dopiero rodzic dzieci, pozdrawiam, dziękuję za spotkanie Jola 😏
Dzień dobry.
Mnie też nos swędział ale się podrapałem
Dzień dobry!
Trzeci jest w pracy w Nottingham i tez slucha😂
Nottingham Forest drugie w tabeli premier league. Rewelacja sezonu póki co
Bardzo mądrze Pan powiedział o aborcji. Tak się zdarzyło, że mieszkam w kraju gdzie aborcja na żądanie jest legalna. Poznałem również kobiety, które się na to zdecydowały w przeszłości. Dziś mają potomstwo. Po prostu wtedy było by życiowym błędem.
Dla mnie cała ta dyskusja o zakazie czy pozwoleniu jest bezcelowa. Są określone przyczyny, dla których ludzie podejmują ten trudny wybór. Według mnie trzeba skupić się na tych właśnie przyczynach.
I wszystkie ci tak powiedziały?
Nie rozmawialiscie o polityce, o pogodzie tylko o aborcjach?
@@quercusogrody-wycinkadrzew9204 jak znasz kogoś z pracy kilka miesięcy, z niektórymi spotykasz się poza pracą i ogólnie rzecz biorąc jesteś dosyć przyjazną osobą - to UWAGA, ludzie podzielą się takimi wydarzeniami z ich życia. Masz jeszcze jakieś pytania?
ciekawy odcinek.
Wiem ze kilka lat temu byly adopcje dzieci z rosji na tzw Zachod a szczególnie do USA. W obecnej sytuacji niżu demograficznego sankcji wojny itd adopcje zapewne nie obywaja sie lub sa ale na małą skalę
Adopcji zakazane od 2013 roku t.z. "Ustawą łotrów" czy Dima Yakovlev Law
Teraz Rosjanie uprowadzają dzieci z Ukrainy do Rosji do rodzin zastępczych. O to Putina ściga trybunał w Hadze
Niestety jest coś bardziej ohydnego. Adoptowano w znacznej części dzieci niepełnosprawne, chore i kalekie. państwo, które ma obowiązek zająć sie sierotami, niespecjalnie się do tego przykłada. A jeszcze takimi problematycznymi.... Więc z czystej złośliwości zablokowali możliwość adobcji zagranicznej. Kto na tym został pokrzywdzony? - Dzieci, o które nikt nie zadba.
Bardzo doceniam ostatni z komentarzy, który wypowiedziałeś w tym odcinku.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, a zwłaszcza osoby piszące komentarze.
Dziękuję, to był dla mnie ważny komentarz
Oglądałem
Co do liczby zgonów w Rosji to chciałbym zauważyć że oficjalnie nie obejmują one strat wojennych.
Tak jak mówię, wszelkie podawane przez nich liczby należy traktować jako maksymalnie dla nich pozytywne, ale raczej zmanipulowane
Tak ale w tym przypadku Rosjanie sami to przyznali.
Dziękuję
Nowy rok rozpoczyna się od złych wiadomości dla Putina i rosyjskiej gospodarki. Rubel ponownie się osłabił. Zaskakująco dla wielu ekonomistów, rosyjska waluta spadła w stosunku do dolara amerykańskiego na początku roku do najniższej wartości od czasu zawirowań w pierwszych dniach po rosyjskiej inwazji na Ukrainę prawie trzy lata temu. (aktualnie 114 Rublow za dolara)
Lube słowa :D
czyli trzeba sprawić by ludzie znowu musieli zacząć walczyć o przetrwanie ;]
Czasem żartuję, że można zlikwidować emerytury w tym celu. A tak serio, trzeba w mojej opinii stworzyć świat bardziej przyjazny dla rodzin
Typowo sowieckie "rozwiązania" problemów przy pomocy zakazów i utrudnień. Zakaz rozwodów, aborcji, antykoncepcji, bykowe, brak awansu i kredytów dla bezdzietnych... Aleksander Dugin poszedł jeszcze dalej i zaproponował zakaz bezdzietności i przymusowe kojarzenie par, jak niegdyś na zesłaniu. Wszystko doprowadzi do tego, że na Saharze zabraknie piasku. Żeby ludzie chcieli się rozmnażać, muszą mieć dostęp do pewnego poziomu dobrobytu i stabilizacji, ale na Kremlu wciąż udają, że tego nie rozumieją.
Gdy dobrobyt osiągnie pewien wysoki poziom to chęć do rozmnażania zaczyna gwałtownie spadać.
Zakaz handlu w niedziele...
Tak było i u nas jeszcze 200 lat temu - zakaz aborcji, przymusowe kojarzenie par. Komu to przeszkadzało? Samym Rosjanom - to oni przecież są wg objawień fatimskich tym "źródłem błędów które zostały rozniesione na cały świat".
Imho tego nie można sprowadzić tylko do pieniędzy
@@januszkowalski8113 co? xd
Zamiast promować kompetencje...promują potencję. ;)
Wiele miejsc na ziemi jest przeludnionych i boryka się w związku z tym różnymi problemami np. głodem, czy bezdomnością.
Dopiero, gdy zrozumiemy, że jesteśmy jednym gatunkiem, będziemy mogli na tyle racjonalnie podzielić zasoby i przestrzeń, aby nigdzie ludzi nie brakowało i jednocześnie nikt nie był głodny lub bezdomny. :/ Wojny nie rozwiążą tych problemów.
Dzięki za materiał Marcin. Trzymaj się Ukraino!
Przypominają mi się banery "Fundacji Kornice"
Ciekawy byłby materiał o sytuacji demograficznej Ukrainy , jak ludnościowo wyglądał wschód ukrainy przed wojną , ilu ludzi zostało , czy ukrainki zechcą wrócić do kraju czy wręcz odwrotnie będzie się zanosić na drugą falę emigracyjną po wojnie ??
To są dobre pytania i obawiam się, że sytuacja jest skrajnie trudna
Na kanale Andromedy był ostatnio taki temat. Warto zobaczyć.
Najlepszym sposobem na pogłębiający się niż demograficzny w rosji jest po prostu... zakończenie wojny z Ukrainą. Jeden rozkaz putina i po problemie.
Komentarz dla zasięgu
Odpowiedź na pytanie czemu Putin nie zarządził pełnej mobilizacji.
Chciałbym wierzyć że to był powód ale mam przeczucie że nie. A raczej nie był to główny powód. Putin walczy na śmierć i życie. Demografia by mu nie przeszkodziła w mobilizacji.
😂 i cyk jestem pierwszy
🙌
Nabiullina poszła w odstawkę, stery gospodarki przejmuje Miszustin! Welcome to CCCP 2.0.
Powinni tam zastosowac polski odpowiednik 500 plus 😅
800 (w)rubli plus!👍
Mnie też nos swędział ale się podrapałem
Na zwiększenie dzietności w Polsce 500+ niemal w ogóle nie wpłynęło. Może poprawiło sytuację dzieci w rodzinach najuboższych, choć też nie do końca ale nie na zwiększenie rozrodczości. Dziwi mnie brak oczywistej konstatacji - dzietność poprawi dostęp do tanich mieszkań, pomoc w powrocie do pracy kobiet, czyli żłobki i przedszkola, pomoc samotnym matkom, które często chcą mieć dziecko ale bez faceta, bo tzw. tradycyjna rodzina, to już przeżytek, a generalnie ułatwienie kobietom na wszelkie możliwe sposoby pogodzenia pracy z wychowaniem dziecka, wreszcie ściąganie alimentów w skuteczny sposób. No i przyzwoita służba zdrowia, a nie ideologia "świętej rodziny" złożonej z kobiety i mężczyzny. Tyle w Polsce, w Rosji na to nie ma najmniejszych szans. Tam problemem jest też hiv.
@elzbietatetela6930 Oczywiście że program 500+ nie podniósł w Polsce dzietności, ponieważ nie temu miał służyć. Była to czysta polityczna korupcja, służąca kupieniu sobie głosów w wyborach. Zdziwił(a) byś się, ilu Polaków w szczególności ściany wschodniej, zagłosowałoby na samego Putina, gdyby obiecał im duże socjalne transfery.
@@elzbietatetela6930Państwo opiekuńcze zwiększa dzietność w niewielkim stopniu. Zupełnie niewystarczajacym do odwrocenia trendów. Dzietność jest wysoka tam, gdzie kobiety nie mają praw politycznych, ani dostepu do edukacji. Wszyscy demografowie o tym wiedzą, tylko, że to tabu, bo ktoś mógłby dojść do niebezpiecznych wniosków.
Kolejnym "pomysłem" powinno być sprzedawanie dziurawych prezerwatyw.
Raczej zakaz sprzedaży
A ja myślałem, że oni przekładają onuce z miejsca na miejsce😂
Patryk Piątek, Patrol ML6. Fajne auto..dla Kalinowcow... Prawie jak Unimog
No cóż Mamuty wyginęły bo nie umiały się przystosować
Kiedyś w muzeach będą stały takie eksponaty: wypchany Rosjanin Kopalny, albo szkielet Kacapa Jaskiniowego
Zakończenie wojny, rozwój biednych obszarów, państwo dobrobytu, relacje gospodarcze z zachodem, wolność dla okupowanych republik? Nie, po co to komu
Fanaberie, nie?
1.41 to więcej niż u nas 1.19; wygląda na to, że zwijamy się szybciej!
Tylko do nas jeszcze ludzie chcą przyjechać.
@huberts767 Tak, tylko ryzykujemy tym co jest we Francji czy Szwecji.
Zależy z jakich stron przyjeżdżają. Są takie kierunki z których ludzie są pracowici i mało awanturujący się np. jacyś Wietnamczycy.
@kbaranowski86 Trzeba będzie więc robić selekcję, co jest niepoprawne politycznie. Ciekawe czy decydenci będą mieli jaja by się przeciwstawić tej poprawności...
Moda na rodzinę może nas uratować przed katastrofą demograficzną. To co Marcin powiedział na koniec. Rodzina, posiadanie dzieci powinno na nowo stać się wartością, na poziomie państw i a globalnie.
A teraz mamy modę na indywidualizm i samouwielbienie. Imigranci nas nie uratują przed naszą głupotą.
Dzięki Marcinie, szkoda że przy okazji nie podałeś podziału narodzonych na płeć.
A liczba dzieci w przeliczeniu na psa?
Mnie też nos swędział, ale się podrapałem
Słuszna decyzja
Pozdrawiam
nasi kardynałowie nie lepsi tylko mniej bezczelni bo jednak mamy media ktore ich punktują
Nasi nie wspierają agresywnej wojny, to im muszę oddać. Ogólnie jednak nie jestem fanem
walkę z Lgbt, innowiercami, kobietami, gwałconymi dziecmi nie tylko wspieraja ale aktywnie prowadzą - z każdym kto może zagrozić ich wladzy - to ich laczy z klerem w rossji i np. w Gruzji
Ciekawe jak sobie poradzą bezdzietni rodzice kiedy beda starzy.Myslicie,ze zawsze będziecie mlodzi i zdrowi?
U nas są rodziny wielodzietne,a rodzice ba starość pozostawienie są sobie, w chorobie pies z kulawą nogą nie zajrzy są pozostawieni sobie, nawet ze szpitala nie chcą odebrać, sytuację znane z autopsji,pozdrawiam 😏
@@jolantamarkowska6854 Nie mówimy o patologii.A wyobraź sobie starsze bezdzietne małżeństwo, gdy jeden z współmałżonków umiera, a drugi zachoruje.Na kogo wtedy liczyć,na sąsiadów?
To stratedzy mają nowy problem. Wojna w czasie depopulacji.
Siema. Może chodziło im o antynatalizm i nazwali to po angielsku childfree?
Jak zwykle wchodzę w komentarze dla dowcipów o ruskich. Gdzie są dowcipy o ruskich?! 😅
Przychodzi Rosjanin, Rosjanin i Rosjanin do baru i nie zamawiają wódki
Do baru wchodzi stary dziad, ludobójca, fan botoksu i człowiek z kompleksem napoleona.
Barman: Co podać władimir?
Końcówka II Wojny Światowej, żołnierze radzieccy przeszukują podbitą wieś w poszukiwaniu kosztowności i zegarków na rękę. Podchodzą do jednego z chłopów i mówią:
- Dawaj zegarek!
A chłop:
- Nie mam.
Żołnierz:
- Jak więc sprawdzasz która godzina?
Chłop:
- Wbijam widły w ziemię i po długości i kierunku cienia to sprawdzam.
- Aha - odpowiedzieli żołnierze i... ukradli mu widły.
@@lamag227To nie dowcip. To dramat. Szczególnie dla barmana.😂
Tylko przypominam tam mrozy dochodza do -60C prz3je... Extremalnie
problem jest na Kremlu.
Cóż - to tak jak do babrania przy narzędziach bierze się ideolog nie demograf.
Bodajże tylko jeden ze wspomnianych elementów będzie miał pewien pozytywny wpływ na dzietność. Zostawiam wam zgadnięcie który.
Zakaz przekleństw
Może gdyby coś takiego dało się wyegzekwować - np. obłożyć Putina czy Sołowiowa 10% podatkiem za publiczne przeklinanie i wydawanie tych pieniędzy na pomoc młody małżeństwom.
Bardzie na poważnie, z tego co pamiętam z demografii - pewne minimalne przełożenie ma bykowe (podatek na kawalerów), zwłaszcza jeśli dochody nie są rozkradane tylko wydawane na pomoc młody małżeństwom.
Ale to ma znaczenie marginalne bo prawdziwym problemem nie jest bezdzietność jakiegoś marginesu populacji, tylko niska dzietność reszty.
Bykowe ma co ciekawe wpływ nie tyle na mężczyzn co na kobiety.
A ciekawe, że nie było na liście gorliwej modlitwy. Ale może to już robią.
Bardzo ciekawy materiał.
Pomysły mają głupie.
Tak tylko dodam że na naszym postępowym zachodzi w 2024 roku w Anglii najpopularniejszym imieniem męskim dla nowonarodzonych był Mochamed. Wiec może zachód ma większy przyrost naturalny ale nie jest to przyrost rdzennych narodów tylko imigrantów.
Niech by podali liczbę skrobanek w Rosji z 2023- 2024 roku pewnie parę milionów !!!
Podatek "Bykowe"... Pamietacie? Aż odmłodniałem.
Ja już nie zastałem
Powinno być jałówkowe!
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤😂❤❤❤❤❤
👍👍👍
Zakaz przeklinania w związku z walką o lepszą demografię? 🧐
13:44 Marcin a jak oni właśnie 'dorobili' się auta i dopiero chcą robić dzieci? to o co się dojebać?
O to, że w reklamie o tym nie powiedzieli głośno i wyraźnie
Może byś zbadał jak Kazachstan sobie radzi, może to jest jakiś kierunek?
👍😀
Działający komentarz taktyczny na minimum siedem słów
Na co rodzić orków?
Cześć! Dzięki za świetny materiał!
Myślisz że tam u ruskich faktycznie ktoś wierzy w skuteczność tych metod pronatalistycznych, czy to raczej jak putin kazał coś zrobić to robią, statystyki się wydrukuje jakie się będzie chciało ale raczej sobie zdają sprawę że to nie poprawi dzietności? Bo oczywiście te działania mają swój sens - przykładowo aborcja to sposób żeby trzymać blisko siebie kościół, a te bzdurne "child free" to kolejna forma budowania narracji o prawosławnej twierdzy oblężonej przez zgniły zachód. Natomiast na demografię wpływu mieć nie będą, to jasne ;)
Myślę, że to taniec wokół problemu. Może ktoś wierzy, że to pomoże, ale przynajmniej część wie, że to tylko pozory
20:00 Likwidują WhatsAppa, Discorda, UA-cam itd. montując w tym samym momencie "wielkie telewizory dla mas". Czy to się aby nie spina w logiczną całość ? ;)
Ale nasze telewizory
W sensie zachodnie ? Nie mają własnych odpowiedników, ale dla rosyjskiej władzy to przecież bez znaczenia. Rok 2025 powinni w Rosji nazwać - "Rokiem Propagandy". Kolejnym zresztą...
Chyba nie rozumiem tego toku rozumowania.
@@damakameliowa5712 To proste. Putin rozkręca na poważnie nacjonalistyczną propagandę. Dlatego likwiduje wszystkie niezależne źródła informacji, umacniając jednocześnie rządową narrację. Warto porównać jak to się ma do lat 30-tych ubiegłego wieku w Niemczech - i jakie były wówczas tego efekty.
Jest takie rosyjskie powiedzenie: " Co?! Zginęło 20 000 naszych żołnierzy ?! Nic nie szkodzi-baby urodzą nam nowych." To o to chodzi w zakazie propagandy "bezdzietności".
A co do walki z alkoholem-też jest z tym powiązane,żołnierz -abstynent jest bardziej sterowalny od pijącego.
Ja myślę, że to raczej pijące społeczeństwo jest mniej świadome i łatwiej nim manipulować.
Czyli rosyjska wierchuszka "strzela sobie w kolano" odalkohlizowując społeczeństwo,bo trudniej będzie sterować abstynentami.?
😊.
Czy to nie jest przypadkiem tak, że żaden kraj, w którym dzietność spadła poniżej 2, nie był w stanie trwale przywrócić dzietności? Niska dzietność jest oczywiście problemem nie tylko w Rosji, ale jeżeli nikt do tej pory nie wymyślił jak to naprawić (nawet w kraju, gdzie pieniądze czy świadczenia socjalne nie są problemem), to tym bardziej rosyjscy naukowcy nie wydumają. Co nie zmienia faktu, że pomysły rosyjskich naukowców są na swój sposób zabawne.
Będziemy musieli w tym wieku zaprowadzić obowiązkowe in vitro.
Wiecie dlaczego przed 90tym rokiem był dodatni przyrost naturalny? Częste awarie ogrzewania i dostaw prądu 😅. Ludzie bzykali się z nudów 8 żeby się rozgrzać. Odłączyć internet i ogrzewanie na 2 dni w tygodniu i przedszkola za 10 lat będą pękać w szwach 😂
Dokonała się rewolucja seksualna, wiadomo było mniej uciech, ale i media, korporacje mocno namieszały kobietom w głowach, szczególnie tym "wykształconym z wielkich ośrodków miejskich"
@@mateuszkurowski9378 Papa sasza a jak kosciol kryje sprawcow pedofili to pewnie pomaga na dzietnosc?
Zakaz aborcji spowoduje w tym przypadku wzrost dzietności, ale również przyrost ilości osób z chorobami rozwojowymi poprzez picie alkoholu w ciąży przez matkę...
Najlepiej zlikwidować emerytury i każdy będzie miał tuzin dzieci żeby go utrzymywały na starość
Dziendoberek!
Uszanowanko!
Panie Marcinie ale w takim kryterium, "najbardziej kompetentnych do awansu" (zwlaszcza w naszych czasach) w zdecydowanej wiekszosci beda wygrywać single a nie ludzie w zwiazkach na dodatek z dziecmi. Z prostego powodu, ilosc czasu ktora mozna przekazac na doksztalcenie sie w dowolnej sprawie zawsze singiel bedzie mial wiecej. Fakt z motywacja moze być różnie.
Z pomocą dziadków/niań niektórym się to udaje. Mnie też ale w ograniczonym zakresie. Nie uważam, że firmy powinny to robić bo każda firma powinna dbać w pierwszej kolejności o swoją dochodowość/wydajność a dopiero na kolejnych mieć na uwadze potrzeby pracowników i rodzin. W wielu przypadkach da się to zrobić, ale to nie powinno być nakazowe a wynikać z doświadczenia i edukacji pracowników.
@perminvig1756 Ciężki temat, ale kurcze się nie zgodzę, pamiętam czasy w których "firmy dbały o swój dochód oraz wydajność" i powiem Ci nie chcesz tak pracować... Żeby każdego dnia liczyli ci ile sztuk zrobiłeś a na dodatek dzień kończyć rozmowa z majstrem dlaczego poniżej normy jeśli inni byli w stanie wykonać normę (omijając przepisu BHP naturalnie tego nikt nie powie) gdyby jednak coś się stało to tłumaczysz się dlaczego pomijasz BHP, oczywiście firma nigdy nie ma pieniędzy na inwestycje dla pracowników a jednym z kryteriów wynagrodzenia jest wprowadzanie innowacji technicznych w zakładzie.
Ogólnie czasy 2012 - 2018 w różnych zakładach pracy.
(Nie tego typu zakładów nie dotyka problem braku miejsc pracy bo na twoje miejsce jest 10 zagranicznych nie koniecznie Ukraińców)
Aha a gdybyś chciał podnieś swoje kwalifikacje to ci po gratulują i wywalą na zbity łeb.
Chyba że w komentarzu miałeś na myśli jakieś rodzinne interesy, to chyba oczywiste że zysk nie jest najważniejszy jeśli stawiamy na szali odpoczynek czy wartości rodzinne.
My za poprzedniej władzy też chcieliśmy działać jak ta cerkiew, rozwody tylko dla polityków
Rubel spada do nowych minimów: Putin nie może zapanować nad spiralą słabej waluty, inflacji i wysokich stop procentowych
A przecież Putin powiedział, że wszystko zmierza we właściwym kierunku! To czemu tak nie jest?
U nas też niestety słabo z dzietnością. Mamy po prostu modę na wygodne życie. Dzieci przeszkadzają w takim życiu.
No a w Rosji to już wogle życie jest nic nie warte. Człowiek jest nic nie warty. Człowiek jest tylko trybikiem w maszynie.
To cos zdecydowanie większego, niż moda
Chyba wiecie czego potrzeba żeby były dzieci ?
Pary i elektryczności .
Zamyka się parę w pokoju i wyłącza elektryczność :)
:-)
Te przemiany spoleczne cos wolno ida w rosji, nadzieja na lepsze zycie chyba tam zaginela i odebrala im wole walki o przyzwoite zycie
Wielu tych, którzy normalnie byliby motorem takich zmian nie było w stanie tam wytrzymać i wyjechali, to dosłownie były miliony ludzi
Walka z alkoholizmem w Rosji? Dla mnie nowość i trochę zaskoczenie.
👋🏿👍👍👍👍👍👍👋🏿
Awansować tylko dzieciatych? Bardzo rosyjski pomysł. Nie kompetencje, predyspozycje, a jakiś losowo wybrany fakt pozwoli zrobić karierę.
Według mediów - w tym niezależnych (choćby na UA-cam) rossjanie mają dzieci i niezbyt się namyślają nad tym, czy będzie tym dzieciom kapać na głowę, czy będą miały gdzie mieszkać.
Oglądając takie filmy podróżnicze mam wrażenie, że jeśli w mieście / państwie Moskwa czy Petersburg młodzi dobrze zarabiający ludzie mają góra dwójkę, to na prowincji tych dzieci jest dużo więcej.
Jakby antykoncepcja nie istniała.
Ja rozumiem też mentalność - jeśli bieda i brak perspektyw, to niektóre środowiska rozmnażają się na potęgę.
A może któremuś dziecku się uda. A może na starość pomoże.
To jest dość częste myślenie.
Nie wiem jak się ma malejąca ilość porodów do ilości emigracji młodych ludzi.. Oczywiście wojna sprzyja emigracji.
Ale też sprzyja odkładaniu rozmnażania się na czas spokojniejszy.
Ale - znowu ale - oglądając inne kanały o Rossji mam wrażenie, że ludzie z rossyjskiej prowincji mocno się dziwią, gdy u nich coś wybucha.
Czyli dziwią się jak wojna im zajrzy na podworko.
Oczywiście pieniądze mają duży wpływ na decyzję w sprawie robienia dziecka!
Tylko obawiam się, że wielu ludzi tam nie podejmuje świadomej decyzji.
Po prostu te dzieci im "wyskakują przy okazji".
A antykoncepcja to drugie imię aborcji dla tych, którzy dziecka nie chcą mieć.
Albo nie chcą mieć kolejnego?
Myślę, że to kwestia pieniędzy i mentalności.
Wojna nie dotarła wszędzie w Rossji.
Niestety?
To jest złożony temat, bo Rosja to ogromny kraj i bardzo zróżnicowane społeczeństwo. Są rodziny, które wciąż żyją w starym modelu (dzieci muszą być, ale jak już są, to nie ma sensu się martwić, któreś przeżyje), a są rodziny, które żyją inaczej. Statystyki pokazują, że tych wielodzietnych nie ma tak wiele.
Wojna to jeden z wielu czynników, który wpływa na decyzję o założeniu rodziny. Przy czym nie zawsze bezpośrednio. Wojna np. Powoduje ogromną inflację, odczuwalną silnie nawet tam, gdzie nic nie wybucha
kryzys demograficzny u ruskich wcale mnie nie martwi - im mniej mięsa armatniego mają - tym lepiej dla świata ...
Natomiast martwi mnie kryzys demograficzny w Polsce - bo Polska ma potencjał dalszego wzrostu gospodarczego, rośnie i samo PKB i na szczęście PKB "na osobę" a co za tym idzie - *im więcej Polaków tym SILNIEJSZA Polska (i gospodarczo i militarnie) - a im SILNIEJSZA Polska tym MNIEJSZE szanse, że ktoś nas zaatakuje* - tak więc to JEST INWESTYCJA w BEZPIECZEŃSTWO przyszłych pokoleń - także naszych dzieci i wnuków
Jakie obiektywne znaczenie dla jednostki ma bezpieczeństwo wnuków? To że ja jestem bezpieczny nie za bardzo przełożyło się na dziesiątki kryzysów i problemów które dotykają obecnych emerytów każdego dnia. Życie "dla następnego pokolenia" przestaje aktualnie mieć sens gdy już kolejne pokolenie właśnie najstarsi dostają po dupie a młodsze pokolenia dziedziczą problemy nierozwiązane przez pokolenia poprzednie. To jest tylko przerzucanie bagażu odpowiedzialności. Trzeba działać TERAZ
@@mattroach4554 myślę że po części się nie zrozumieliśmy - też się zgadzam, że trzeba działać teraz - ba trzeba to było robić dawno temu - jak ja byłem na studiach to już się głośno o tym mówiło - a mam ponad 50 lat - i z tego co pamiętam WSZYSTKIE rządy zgadzały się co do tego, że "jest problem" i że "coś trzeba zrobić" - tyle, że my już nie możemy czekać na "rozwiązanie doskonałe" - po prostu poprawiajmy rok po roku stan obecny - a na początek zgódźmy się że to jest interes "ponadpartyjny" ...
Pytasz [...]Jakie obiektywne znaczenie dla jednostki ma bezpieczeństwo wnuków? [...] - no dla mnie ma - takie samo jak bezpieczeństwo moich dzieci - bo bezpieczeństwo wnuków jest też poniekąd bezpieczeństwem moich dzieci
Istnieją sposoby na poprawienie dzietności w Polsce, ale to wymagałoby inteligentnych polityków. Inna sprawa, że powojenny boom demograficzny spowodował niewielkie przeludnienie Polski względem pojemności demograficznej naszego terytorium.
Kiedyś sobie sprawdzałem takie rzeczy. Porównując do proporcji zaludnienia z XIX wieku i początków XX wieku, to obszar Polski ma pojemność około 35 milionów.
Naturalnie obszar Polski pozwala na gęstość zaludnienia zbliżoną do gęstości zaludnienia Francji, Czech, Węgier czy byłego NRD, natomiast nie pozwala na gęstość zaludnienia taką jak w Niemczech, Holandii, Anglii czy Włoszech.
O co chodzi z pojemnością na gęstość zaludnienia?
👍#
istnieje coś, co możnaby podciągnąć pod "ideologię child-free", a mianowicie antynatalizm, czyli nurt filozoficzny uznający, że płodzenie dzieci jest niemoralne - ale podejrzewam, że to jest marginalna przyczyna bezdzietności, znikomy procent ludzi postanawia nie mieć dzieci po przeczytaniu jakiegoś Davida Benatara albo innego antynatalisty 😅
Ruscy wyszli z starej zasady że z ideologią łatwiej się "walczy" niż rozwiązuje problemy. Ewentualnie można tak odczlowieczyć jaką grupę ludzi.
Mhm coś mi to przypomina.
Największy anty natalizm w historii to jednak wprowadziło chrześcijaństwo i celibat. Chrześcijaństwo nas nie wykastrowalo więc tym bardziej nie zrobi tego żadna ideologia 😁
Z tym filmem się w bardzo dużym stopniu nie zgadzam. Tragiczna dzietność w Polsce wynika w dużej mierze z powszechnego w kulturze, prasie i memach obrazu rodziny jako madki z gówniakami. Jako Polacy powinniśmy zrobić wszystko żeby promować obraz wielodzietnej rodziny jako coś wartościowego, dającego szczęście, w przeciwnym razie za kilkadziesiąt lat nas nie będzie. I piszę to jako bezdzietny mężczyzna. Korea Płd., która ma wyższą dzietność niż my, rozważa becikowe w kwocie zbliżonej do mieszkania. A u nas jest 800+, które zostało tak sprzedane społeczeństwu, że tylko wzmocniło niechęć do rodzin. W kwestii aborcji, aborcja dla wygody jest chyba częstą opcją, a w Rosji w ogóle jest jakaś szalona ilość aborcji. Zakaz aborcji pewnie nic nie da, ale zachęcanie do urodzenia dziecka które nie było planowane, raczej ma sens.
Wojna z alkoholizmem. W rossji. Powodzenia życzę. Wytłumaczcie mi proszę co ma przeklinanie do dzietniści?!
Były już takie próby, a były i bunty chłopskie przeciwko rozwijaniu ludzi
też bym się tam nie reprodukował