Ja zjadlem zeby na zimowych wyprawach z przyczepa ! . Mam wiedze praktyczna a nie teoretyczna . Do meritum . Nie zabawa dla cieniasa i fajtłapy czyli nie dla ofermy zyciowego i mamisynalka . Swietne hobby dla zaradnych i rozumnych uzaleznia jak narkotyk . Pozdrawiam nabiałowych kumaczy czaczy hejka .
Chialbym kiedyś zobaczyć Pana jadącego przyczepą zimą wiem wiem .....wszystko jest możliwe zgadza się ale prpponuje zrobić najpierw próbę.... Pojeździć a następnie zrobic odcinek i to właśnie pokazać odczepianie wymiana toalety podjazdy pod górę itd 😂😂😂
Jakoś nie jestem przekonany do zimowego caravaningu , może dlatego że mieszkam koło Zieleńca i stoki narciarskie mam pod nosem. Chodź szczerze przyznam że chodzi myśl po głowie aby wyciągnąć przyczepę z pod wiaty i spędzić Sylwestra nad morzem a nie jak zawsze od urodzenia w górach 😊
Nie raz jechaliśmy ze Szkocji do Polski na święta i nowy rok z przyczepą w śniegu czy mrozie i zawsze było rewelacyjnie Ogrzewanie alde robi robotę i nie trzeba było ogrzewać podczas jazdy Jedyny problem jaki mieliśmy to zamarzająca w szarą woda w odpływach w nocy ale nauczyliśmy się zasypywać solą lub zalewać płynem do Szyb Do tego XC70 w 4-bucie i banan od ucha do ucha 4-5 tysięcy km na takim wyjeździe Pozdrawiam i nie bójmy się jeździć zimą
Też o tym myślałem, jedynie co mi przychodzi do głowy to chamulec przyczepy. Przy lepszej przyczepnosci opon przyczepy nie popchnie tak mocno samochodu
Super 👍Dziękuję 👋👋
Ja zjadlem zeby na zimowych wyprawach z przyczepa ! . Mam wiedze praktyczna a nie teoretyczna . Do meritum . Nie zabawa dla cieniasa i fajtłapy czyli nie dla ofermy zyciowego i mamisynalka . Swietne hobby dla zaradnych i rozumnych uzaleznia jak narkotyk . Pozdrawiam nabiałowych kumaczy czaczy hejka .
Dla zasięgu 💪
Chialbym kiedyś zobaczyć Pana jadącego przyczepą zimą wiem wiem .....wszystko jest możliwe zgadza się ale prpponuje zrobić najpierw próbę....
Pojeździć a następnie zrobic odcinek i to właśnie pokazać odczepianie wymiana toalety podjazdy pod górę itd 😂😂😂
Jakoś nie jestem przekonany do zimowego caravaningu , może dlatego że mieszkam koło Zieleńca i stoki narciarskie mam pod nosem. Chodź szczerze przyznam że chodzi myśl po głowie aby wyciągnąć przyczepę z pod wiaty i spędzić Sylwestra nad morzem a nie jak zawsze od urodzenia w górach 😊
Nie raz jechaliśmy ze Szkocji do Polski na święta i nowy rok z przyczepą w śniegu czy mrozie i zawsze było rewelacyjnie
Ogrzewanie alde robi robotę i nie trzeba było ogrzewać podczas jazdy
Jedyny problem jaki mieliśmy to zamarzająca w szarą woda w odpływach w nocy ale nauczyliśmy się zasypywać solą lub zalewać płynem do Szyb
Do tego XC70 w 4-bucie i banan od ucha do ucha
4-5 tysięcy km na takim wyjeździe
Pozdrawiam i nie bójmy się jeździć zimą
Strach zawsze ma wielkie oczy
jakie uzasadnienie techniczne dla opony zimowej w przyczepie ?
Też o tym myślałem, jedynie co mi przychodzi do głowy to chamulec przyczepy. Przy lepszej przyczepnosci opon przyczepy nie popchnie tak mocno samochodu
Nic o zbiornikach szarej wody
Gdzie jest ten ładny camping pokazany filmie na poczatku? (Minuta 1:37,)
Jest to kamper park przy termach Gorący Potok.
Znajdziesz u nas materiał stamtąd pod tytułem "kamperowe termy w Polsce" :)
Zimowy caravaning- chory pomysł 🤦
Nawet w Norwegii mało popularny!
Niestety tez jestem tego zdania ..ale wiadomo niektórzy to lubią ale większość jednak zimuje..