Żeby nie było, tą wersję roszpunki i księciem tracą wzrok oraz mała syrenka, która traci głos i każdy krok jest dla niej bólem, kojarzę jak mi mama czytała ❤
@@tomizubi były i moim zdaniem było to nieco lepsze, uczyło dzieci, że nie należy ufać obcym, że świat jednak jest nie tylko piękny i kolorowy, ale też brutalny i po¥3bany i to po trochu przygotowywało do dorosłego życia..
Muszę się przyczepić. Muszę. Mówisz o średniowiecznych procesach czarownic. Średniowiecze skończyło się w XVw. (Dokładnie to w 1492, kiedy Kolumd dopłyną do Ameryki) a procesy czerownic zaczęły co prawda w XV, ale te największe i najbrutalniejsze to już wiek XVI-XVII. Nie wiem czemu fraza "średniowieczne procesy czarownic" tak bardzo mnie zawsze razi. Jest w powszechnej świadomości wiele bzdur historycznych, ale ta jakoś szczególnie działa mi na nerwy. W sumie to jakiś pomysły na odcinek. Nie wiem czy dobry, ale jakiś.
No właśnie.W państewkach niemieckich okres największej ilości procesów czarownic przypada na okres wojny trzydziestoletniej (1618 - 1648). W średniowieczu prześladowania czarownic były raczej epizodyczne, zaczęły natomiast drastycznie wzrastać po Reformacji.
Moim zdaniem takie określenie jest forsowane przez kościół. Lepiej brzmi "średniowieczne procesy czarownic" bo automatycznie odsuwa w czasie te wydarzenia i każe je kojarzyć z "mrocznymi/ciemnymi wiekami". Najlepiej jeszcze wrzucić to do skojarzeniowego worka z krucjatami i rekonkwistą i wtedy uzyskujemy odczucie jakby to było 700 lat temu i już dawno kościół się zmienił i przeprosił. "Nowożytne procesy czarownic" by nie przeszło z wiadomych przyczyn.
Co do końca średniowiecza podaje się trzy daty: - upadek Cesarstwa Wschodniorzymskiego - odkrycie Ameryki przez Kolumba - wynalezienie druku prze Gutenberga.
@@wznak W zasadzie to masz rację. Jednak wszystkie trzy wydarzenia miały miejsce w XV w. więc jak by nie patrzeć to wiek ten jest końcem średniowiecza.
@@MayooQueen Mordo, jaki Kościół? XD Większość procesów czarownic miała miejsce w obszarach protestanckich. To, że w powszechnej świadomości są one kojarzone z Kościołem, to świadczy tylko jak kijową miał on propagandę w XIX w. A tak naprawdę to jest kwestia tego, że ludzie postrzegają średniowiecze jako te "mroczne/ciemne wieki" a renesans jako oświecenie. I co złe to w średniowieczu a co dobre to w renesansie. Nawet w kwestiach w których było całkowicie odwrotnie.
gdy bylam malą dziewczynką, uwielialam sluchac o Jasiu i Malgosii. Dopiero jakies kilka miesiecy temu, zrozumialam ze przeciez mala dziewczynka, w wersji ktora zostalai tak pewnie przeredagowana by nadawac sie dla dzieci, zabila starą babę
Myślałem, że polowania na czarownicę to chyba wbrew pozorom bardziej renesans niż średniowiecze a raczej apogeum zjawiska. Jak nazywała się wiedźma w orginalne? Czy są jakieś inne mity legendy z nią związane?
Realia historyczne swoja droga,ale psychologiczne to dopiero kosmos.Dostalam w dziecinstwie Basnie Braci Grimm i przeczytalam je z zapartym tchem.Gdy bylam dorosla,dotarlo do mnie ile jest w nich okrucienstwa😮
Brakowało mi tego typu odcinków, nigdy bym nie pomyślała że pierwotne wersję bajek są brutalne
Żeby nie było, tą wersję roszpunki i księciem tracą wzrok oraz mała syrenka, która traci głos i każdy krok jest dla niej bólem, kojarzę jak mi mama czytała ❤
Roszpunka miała koszmarny koniec również w wiedźminie 😅
Em.... To jest pierwsza wersja Jasia i Małgosi jaką poznałem. Pamiętam, że przedszkolanka nam ją czytała😅
Jak ja kocham ten kanał!
Czary, ok. Morderstwa dzieci i kanibalizm? Nope, dziś to by nie przeszło, platki śniegu by się zesrały 😢
Kiedyś bajki były bardziej brutalne. Co robił smok z księżniczkami? Dzieciom takie bajki opowiadać?
@@tomizubi były i moim zdaniem było to nieco lepsze, uczyło dzieci, że nie należy ufać obcym, że świat jednak jest nie tylko piękny i kolorowy, ale też brutalny i po¥3bany i to po trochu przygotowywało do dorosłego życia..
@@KingaKucyk szkoda że ludzie tego nie rozumieją
Dziś by nie przeszło? Zainteresuj się tym co wyprawiają dziś celebryci!
@@malgorzataj6356 ja mówię o dzieciach, kobieto. Nie o dorosłych.
Musisz kiedyś zrobić odcinek o tym jak robisz research. Każdy kolejny film wypada ci świetnie i jest niesamowicie ciekawą pigułą.
Fajne ale czy dało by się wstawiać więcej ilustracji? Bo nie wiadomo czy oglądać czy słychać ja radia
Muszę się przyczepić. Muszę. Mówisz o średniowiecznych procesach czarownic. Średniowiecze skończyło się w XVw. (Dokładnie to w 1492, kiedy Kolumd dopłyną do Ameryki) a procesy czerownic zaczęły co prawda w XV, ale te największe i najbrutalniejsze to już wiek XVI-XVII.
Nie wiem czemu fraza "średniowieczne procesy czarownic" tak bardzo mnie zawsze razi. Jest w powszechnej świadomości wiele bzdur historycznych, ale ta jakoś szczególnie działa mi na nerwy.
W sumie to jakiś pomysły na odcinek. Nie wiem czy dobry, ale jakiś.
No właśnie.W państewkach niemieckich okres największej ilości procesów czarownic przypada na okres wojny trzydziestoletniej (1618 - 1648). W średniowieczu prześladowania czarownic były raczej epizodyczne, zaczęły natomiast drastycznie wzrastać po Reformacji.
Moim zdaniem takie określenie jest forsowane przez kościół. Lepiej brzmi "średniowieczne procesy czarownic" bo automatycznie odsuwa w czasie te wydarzenia i każe je kojarzyć z "mrocznymi/ciemnymi wiekami". Najlepiej jeszcze wrzucić to do skojarzeniowego worka z krucjatami i rekonkwistą i wtedy uzyskujemy odczucie jakby to było 700 lat temu i już dawno kościół się zmienił i przeprosił. "Nowożytne procesy czarownic" by nie przeszło z wiadomych przyczyn.
Co do końca średniowiecza podaje się trzy daty:
- upadek Cesarstwa Wschodniorzymskiego
- odkrycie Ameryki przez Kolumba
- wynalezienie druku prze Gutenberga.
@@wznak W zasadzie to masz rację. Jednak wszystkie trzy wydarzenia miały miejsce w XV w. więc jak by nie patrzeć to wiek ten jest końcem średniowiecza.
@@MayooQueen Mordo, jaki Kościół? XD
Większość procesów czarownic miała miejsce w obszarach protestanckich. To, że w powszechnej świadomości są one kojarzone z Kościołem, to świadczy tylko jak kijową miał on propagandę w XIX w.
A tak naprawdę to jest kwestia tego, że ludzie postrzegają średniowiecze jako te "mroczne/ciemne wieki" a renesans jako oświecenie. I co złe to w średniowieczu a co dobre to w renesansie. Nawet w kwestiach w których było całkowicie odwrotnie.
Bardzo ciekawy film 😊❤❤❤🎉jest świetny
Tylko niewykształcone, ciemne, ślepo zapatrzone w sektę zwaną Kościołem jednostki mogłyby uwierzyć w takie bujdy jak magia czy czarownice.
gdy bylam malą dziewczynką, uwielialam sluchac o Jasiu i Malgosii. Dopiero jakies kilka miesiecy temu, zrozumialam ze przeciez mala dziewczynka, w wersji ktora zostalai tak pewnie przeredagowana by nadawac sie dla dzieci, zabila starą babę
Ja znam kilka bajek niemieckich Wilhelma Buscha, z XIX w, niezły hard core. Polecam Max und Moritz lub Struwwelpeter😮
Czy ktoś wie może co się podziało ze wszystkimi filmami z cyklu Mitycznych nieścisłości? Percy Jackson, Herkules itd.?
chyba dostały prawa autorskie :(
Myślałem, że polowania na czarownicę to chyba wbrew pozorom bardziej renesans niż średniowiecze a raczej apogeum zjawiska.
Jak nazywała się wiedźma w orginalne? Czy są jakieś inne mity legendy z nią związane?
Lepiej niż renesans pasowałoby określenie "nowożytne procesy czarownic".
Hej gdzie sie podziała wiekszosć filmów z seri nieścisłości??
Zrobisz film o fleciście z Hameln? Czy nie jest to fajny temat na film
Nie odrzucam pomysłu ale nie spodziewałbym się w najbliższym czasie
Ponoc te dzieci serio poszly za Szczurolapem i zaginely
0:16 Usłyszałem "ostatecznie zjarany" zamiast "zjadany" xD
Aha. Ale ty szalony jesteś, kurde!
A jaka jest inna wersja Jasia i Małgosi?
Niemcy piszący o zabijaniu ludzi w piecach. A może chcieli sprawdzić jak świat na to zareaguje.
Brawo
Będzie kolejny odcinek o wukongu ?
Realia historyczne swoja droga,ale psychologiczne to dopiero kosmos.Dostalam w dziecinstwie Basnie Braci Grimm i przeczytalam je z zapartym tchem.Gdy bylam dorosla,dotarlo do mnie ile jest w nich okrucienstwa😮