Myślałam, że jako osoba mająca za sobą kurs na przewodnika warszawskiego niewiele nowego tu usłyszę. Tymczasem słuchałam z wielkim zainteresowaniem! Dziękuję za bardzo ciekawą rozmowę!
@@historiajakiejnieznacie #najgorzej, pozatym w Toruniu mieszkają nawet ludzie, dla których ten kanał to istna uczta historyczno-intelektualna bo rozmówcy na najwyższym poziomie, a i prowadzący nie są ignorantami , co wśród dzisiejszych twórców na yt jest doprawdy rzadkością.
@@Karolina.Cychowska No to muszę zdradzić coś czego może zdradzać nie powinienem ale dla takiej wiernej słuchaczki zrobię wyjątek i mam nadzieję że zespół podcastu MHP mnie nie ochrzani . Niedawno byłem w Toruniu i zrealizowałem dwa wyjazdowe odcinki podcastu z profesorami historii właśnie z Torunia. Będzie pani zadowolona!
Być naukowcem to pewnie fajnie. Być naukowcem i potrafić opowiadać to juz wyższa liga. Nie mogę iść do muzeum ale mamy rozwinięta cywilizację i mogę posłuchać Muzeum 👍
Książka bardzo ciekawa. Warto docenić ogrom pracy i rodzaj źródeł informacji w niej zawartych (nie Wikipedia). Trudno się ją jednak czyta w jej układzie "od tyłu do początku". To pomysł dziwny i - moim zdaniem - zbędny.
Narrator tej historii, prof. Błażej Brzostek, pracuje naukowo na "moim" Wydziale Historycznym UW. Zaskakuje mnie jego zdecydowane przypisywanie Warszawie niemieckości jeśli chodzi o początki tego miasta. Dotyczy to Starego Miasta otoczonego Barbakanem. Obok niego pojawiło się Nowe Miasto jako oddzielne miasto ze swoim rynkiem. To dzisiejszy Rynek Nowego Miasta z kościołem sióstr Sakramentek. W XIX w. siostry te prowadziły pensję dla dziewcząt. Tam przebywały na wychowaniu nasze dwie wielkie pisarki: Eliza Orzeszkowa i Maria Konopnicka.
Wspaniała opowieść o mieście. A;e że Warszawa nie ma marki? A ile na świecie jest stolic, że przez pare miesięcy były pozbawione ludnosci, w tym czasie niszczone systematycznie, a potem powstały na nowo? Ja znam ludzi którzy odbudowywali warszawę, żyli w strasznych warunkach, ale odbudowywali ją z niebywałym zapałem. Nie chcieli iść gdzie indziej, chcieli być tu w Warszawie każdym kosztem. Czy marką miasta to sa tylko jakieś gadżety które każdy turysta musi kupić na pamiatkę?
Dziękuję za kanał i podcast. Zaciekawiła mnie postać Starynkiewicza, o którym powszechnie się wie, że Rosjanin, chociaż nazwisko może wprowadzić w bład, a Warszawiacy że wybudował nam system wodno-kanalizacyjny. Co za facet, w obcym mieście, w którym zapewne przywitano go z nienawiścią, zamiast siedzieć spokojnie za biurkiem i rubelki odkładać, podjął się takiego dzieła. Pełen podziw. Chętnie przeczytałabym poważną biograwię Starynkiewicza. Bardzo dziękuję.
Dziekiuje za ciekawą audycję 👍 jako dumny torunianin chetnie tez opowiadam ze dawniwj to wlasnie po czesc ludIe z Torunia założyli obecn stolicę Polski 😁
Warszawa jako miasto założone zostało na prawie chełmińskim przez co z najważniejszych rzeczy dziedziczenie jest po obu liniach i po mieczu, i po kądzieli.
Położenie geograficzne Polski w tym Warszawy sprawiało, że zarówno samo miasto, jak i I RP nie miała szans z konkurencyjnością zachodnich królestw. Kolejnym aspektem jest kolonializm, dzięki któremu Brytole czy Hiszpanie mogli wznosić wspaniałe pałace, świątynie itd, a ich gospodarki były znacznie potężniejsze dzięki zyskom i handlu z terenów zamorskich.
Bardzo ciekawe. Tylko ahistoryczne jest myślenie o Niemcach w wiekach XIII, XIV, XV, XVI, XVIII jako o jakimś monolicie jest totalnie ahistorycznie to przenoszenie bismarkowskiej (pruskiej) homogenizacji. Podczas gdy to były tysiące ksiąstewek. Więc trochę brakuje u pana profesora tego niuansu.
To jest to samo co mówienie o Włochach (artystach, architektach) w czasie renesansu. Były różne włoskie państewka i włoskie odmiany języka, ale jedna włoska wspólnota kulturalna. To samo dotyczy Niemców. Różne księstwa i hrabstwa, państwa stanowe, różne odmiany języka, ale wspólna tożsamość kulturalna i poczucie przynależności do wspólnego kręgu cywilizacyjnego. Taki Mozart żyjący w Austrii uważał się za Niemca, takiego samego jak Bach który żył w Brandenburgii.
@@Obserwator99 Oczywiście że był Niemcem. Austriacy to Niemcy. Tacy sami jak Bawarczycy, Westfalczycy, Sasi, Brandenburczycy czy Turyngowie. Austriacy zawsze uważali się za Niemców. We wszystkich spisach ludności Austro-Węgier wymieniano Węgrów, Czechów, Polaków, Chorwatów, Rusinów i NIEMCÓW. Nie wymieniano żadnych Austriaków. Tak samo w spisach ludności Wiednia są Niemcy i inne narodowości. W armii monarchii habsburskiej też wymienia się Niemców, Czechów, Polaków, Węgrów i innych.Gdyby Austria pokonała Prusy w 1866, to prawdopodobnie Wiedeń a nie Berlin byłby stolicą zjednoczonych Niemiec. Tak naprawdę dopiero po II Wojnie Światowej i po zbrodniach hitlerowskich, mieszkańcy Austrii zaczęli się mówić że nie są Niemcami tylko Austriakami, po to żeby nikt ich nie kojarzył z tym co się działo podczas rządów Hitlera.
Co tam 13 wiek...dla mnie Warszawa to "Smyk", murzyni na ulicy, fajowe samochody...ja oglądałem na codzień tylko ruskich, schodami ruchomymi mogłem pojeździć we Wrocławiu ale stolyca łeb urywała 😀 Pan Profesor świetny, opowiada fajnie 👍
przeca we Wrocku też są napływowi i wypasione bryki, a samo miasto starsze i dlugo o większym znaczeniu niż Warsiawka. Po co kompleksy? Mówię to z perspektywy warszawiaka od 5 pokolen. ;)
Z tego wykładu pana profesora wynika, że wszystko, co dobre w Warszawie zawdzięczamy Niemcom i Rosjanom. Zaś wszystko, co najgorsze to wina Polaków, a szczególnie polskich elit.😢
Ciekawa rozmowa, przesłuchałem całą. Niemniej, dużo lepiej by było jakby pan profesor więcej mówił o tematach, na których się zna. Na przykład pasjonujące by było posłuchać więcej o Warszawie w średniowieczu albo chociaż o XVI wieku, który jest tu trochę pominięty. Zamiast tego pan profesor na koniec dość dużo mówi o komunikacji miejskiej, w tym tramwajach. To zupełnie niepotrzebne, zważywszy że wartość merytoryczna w tym zakresie jest dość niska.
Przez miesiac tylko 178 postow a powinno byc 178 000 ... To pokazuje jak mieszkancy interesuja sie miastem w ktorym mieszkaja ... A to bardzo fascynujaca historia ...
@@historiajakiejnieznacie właściwie to zawsze . Co prawda rzadko miały wartość dóbr najlepszych z najlepszych ale jednak były i manufaktury szlacheckie i warsztaty miejskie . Można do nich zaliczyć meble kolbuszowskie ,pasy kontuszowe , często kobierce ,wyroby złotnicze .i wiele innych
Co do Warszawy i przeniesienia do niej stolicy w I RP się nie wypowiem, ale jeśli chodzi o historię Polski po II wojnie światowej to kuriozalne jest to że rządzący obradują na cmentarzu.
@@historiajakiejnieznacie W sensie o przeniesieniu z Krakowa do Warszawy? No wątki ciekawe pewnie jakieś są, ale powody były trzy, jak z atrakcyjnoscia nieruchomości, lokalizacja, lokalizacja i lokalizacja. Natomiast dla mnie ciekawszy byłby odcinek o bezpośrednio powojennej historii stolicy, a w sumie konceptów na nią, za równo pod kątem alternatywnych lokalizacji dla wladz w innych miastach jak i alternatywnych pomysłów na samo "zagospodarowanie" Warszawy. Osobiście skłaniałbym się ku pomysłowi pozostawienia jej ruin jako pomnika barbarzyństwa niemieckiego i upamiętnienia polskich ofiar II wojny światowej. Ja jednak urodziłem się prawie pięćdziesiąt lat po wojnie i rozumiem chyba nastrój społeczny który poprzez odbudowe Warszawy próbował zrzucić ze społeczeństwa wojenne traumy zamiast utrwalać o nich pamięć.
@@Andi030592nigdy nikt na poważnie nie zakładał po wojnie przenoszenia stolicy z Warszawy, to są mity. To nie było nigdy nawet tematem poważnych rozważań.
@@igorb5459 a szkoda, było zaorać wrzoda i po sprawie, a stolice do jakiegoś poważnego miasta, albo spowrotem do Krakowa albo do Poznania. Gdańsk byłby świetna stolica, ale no po wojnie wiadomo, nie zbyt pewny był.
Moim zdaniem Pan profesor przedstawił bardzo ponurą wizję Rzeczpospolitej, Polaków i historii samej Warszawy... wizja historii godna Bismarck'a, krótko mówiąc: 1) stolicę zbudowali nam Niemcy, 2) w polskiej stolicy kiedyś mówiło się głównie po niemiecku (w sklepach prawie nie rozumiano języka polskiego), a miejskość polskich miast należy wiązać z niemieckością 3) Warszawa w czasach RON była miastem próżniaczym, a później (pod zaborami) peryferyjnym (gdzie nic nie ma i nic się nie dzieje), 4) jednym z najwybitniejszych Warszawiaków był Rosjanin Sokrat Starynkiewicz, prezydent Warszawy narzucony przez zaborcę (o innych Warszawiakach w pominięciem Prusa się nie wspomina)... Krótko mówiąc całe szczęście że Niemcy i Rosjanie nas kolonizowali... Nie mówię że gość rozmowy nie mówił prawdy, ale przedstawienie tych faktów wrzucając je "niejako" do jednego "wora" z pominięciem innych aspektów (szczególnie roli Polaków w rozwoju swojej stolicy) dla osoby która (nie interesując się historią) przez przypadek natrafiła na ten podcast, pozostawi wizję historii Warszawy opisaną w powyższych 4 punktach... nie wiem czy taki był zamiar autorów.
Ale to jest prawdziwa wizja. Takim samym niemieckim miastem był Kraków, w którym językiem urzędowym w radzie miejskiej był niemiecki (nie mówię tu o zaborze austriackim). A czasy zaborów, to był dla ziem polskich rozwój cywilizacyjny - niestety.
Warszaffffka to jednak stan umysłu . Miasto chaotyczne do szpiku kości , z drugiej strony pod względem położenia - chyba żadne w Europie nie ma tak CIEKAWEGO POŁOŻENIA.
O! A nie byłoby ci lepiej w swojej Afryce siedzieć i małpy od bananów odpędzać? Tamta cywilizacja stawiałaby ci mniejsze wymagania i niczego nie musiałbyś się wstydzić.
Tia niemcy z Torunia, założyli Warszawę. Ani niemcy, ani z Torunia. Prawidłowo Frankowie (patrz flaga i herb tego państwa rodem od Franków) i nie z Torunia ale z Thorn a prędzej z Culm (Chełmna) i okolic. Głównie członkowie bractwa żmijowego.
A ja uważam, że największym błędem infrastrukturalnym Warszawy jest kanalizacja ogólnospławna, czyli brak rozdziału na kanalizację deszczową i kanalizację sanitarną (ścieki komunalne) oraz ulokowanie oczyszczalni na prawym brzegu Wisły.
34:05 Przedstawiasz polską szlachtę jako "szarańczę" czyli złodziei, piniaczy, którzy podzcas zjazdu elekcyjnego burdami i warcholstwem polskim dewastowali miasto. 35:50 "Rzeczpospolita była wielką republiką zbożową, która niewiele produkowała, natomiast bardzo dużo eksportowała" - czyli nic nie wytwarzaliśmy ale za to ekportowaliśmy wiele. Powinieneś dostać Nobla za układanie logicznych zdań. Dla pana mądrego wyjaśnienie: byliśmy producentami płodów rolnych na ogromną skalę (głównie zbóż) i to między innymi one (plus sól z Wieliczki i Bochni oraz srebro z pod Olkusza, tkalnie i inne dobra) powodowały że byliśmy bogatym i dostatnim krajem. Handlowaliśmy tymi produktami spławiając je ówczesnymi autostradami czyli rzekami do Gdańska i dalej w Europę. RYSUJESZ Polskę jako prymitywny i zacofany kraj tylko dlatego, że dominującą gałęzią gospodarki było rolnictwo. 36:35 OD POTOPU szwedzkiego, który był bardziej rabunkowy, bestialski i barbarzyński niż nazistowska niemiecka inwazja jesteśmy (w tym Warszawa) wielokrotnie okradani i niszczeni, więc fakt, że mamy mało zabytków jest wynikiem niemal TYLKO winy zwyrodnialców germańskich (szwedzkich, niemieckich) i ruskich. 41:57 BRAK ROZWOJU miast jest wynikiem specyfiki polskiej gospodarki tamtych czasów. My byliśmy producentem płodów rolnych do których potrzeba było mnóstwa rąk do pracy i stąd ludność mieszkała po wsiach, a miasta rozwijały się powoli. Dodatkowo od Potopu Szwedzkiego przez Polskę regularnie przetaczały się wszelkiego rodzaju wojny, powstania (Chmielnickiego) z kierunku tureckiego, rosyjskiego, niemieckiego, północnego lub południowego, co powodowało doszczętne niszczenie miast i mordowanie mieszkańców, natomiast na wsi zawsze było łatwiej przetrwać takie sytuacje (łatwiej o pożywienie i schronienie np. w lasach). 42:13 MIASTO ARYSTOKRATYCZNE (Warszawa) "MIASTO PRÓŻNIACZE". Caryca Katarzyna przeznaczała ogromne pieniądze na propagandę hejtu Polski na zachodzie. Opłacała pismaków, których zadaniem było OCZERNIANIE Polski i Polaków aby w oczach zachodniej opinii publicznej odczlowieczyć nas, a w konsekwencji abyśmy byli porzuceni przez "zachód", a ona mogłaby robić tu co jej się żywnie spodoba. Podobną propagandę uprawiali NIEMCY. A Ty nadal powielasz jej kłamstwa. WARSZAWA zamieszkała przez bogatą arystokrację była problemem - to tak jakby twierdzić, że dzisiejsze centra finansowe jak Londyn lub Dubai zamieszkałe przez milionerów to również jest problem, bo marnują pieniądze kupując drogie samochody, posiadłości i inne luksusowe produkty - ŻAŁOSNE twierdzenie. Wiadomo od tysięcy lat (Egipt, Grecja, Rzym, Persowie i inni), że pieniądz robi pieniądz i takie bogate miasta służą do załatwiania interesów i SPRZYJAJĄ dobrobytowi państwa, a nie marnują go. SKĄD TY masz takie postrzeganie faktów gospodarczych? Powtarz propagandę ruską i niemiecką. CAŁY WYWIAD składa się z mnóstwa bzdur, a ja wymieniłem tylko kilka z nich. Albo masz interes oczerniać Polskę albo robisz to, bo bezmyślnie powielasz propagandę hejtu wobec Polski. CAŁY WYWIAD daje negatywne odczucie o państwowości polskiej i naszej kulturze - słuchacz ma się poczuć gorszym obywatelem Europy, bo przynależy do zacofanego kraju który niemal wszystko zawdzięcza głowie Niemcom i ich genialnej kreatywności i cywilizacji - ŻAŁOSNE.
Taką jest prawda miasto jakie znamy z jego prawami instytucjami, przestrzenią jest importem niemieckim, nawiasem mówiąc wielu Polaków często patriotów ma niemieckie pochodzenie i niemieckie nazwiska, za to von den Bach Zalewski, był z pochodzenia jeśli nie Polakiem to Słowianinem, i wielu innych. Nie rzadko największym wrogiem danej grupy jest renegat z niej, a największym patriotą człowiek chcący się do niej przyłączyć.
Życzę ci żebyś miał na tyle dużo pewności siebie, aby poskromić swoje kompleksy i nie przekształcać czyjegoś imienia w komentarzu w internecie, który zobaczy 5 osób
Dokładnie , bo prawda jest taka że to Wars i Sawa założyli Warszawę ,stolicę wielkiej Lechii która przyćmiła Rzym Kartaginę i Bagdad. Byli też husarzami ten Wars i Sawa
@@gregorpaciorek5194 widzisz, ja też nie lubię Warszawy, choć niestety towarzyszy mi od dziecka (mieszkam pod). Ale nazywanie tak stolicy Polski co mówi o samej Polsce. Skoro największe i najbogatsze miast jest dziurą, to co powiedzieć o miejscu gdzie Ty mieszkasz? Z pozdrowieniami
@@historiajakiejnieznacie Azjatycka dziura, z ruskim układem dróg. Dziedzictwo zaborów. Polska jest na tyle spoko, że gdyby przenieść stolicę do Ruchańcowej Góry, to w ciągu 50 lat byłaby najibogatsza. Pozdrawiam z Wrocławia.
🥸warszawiacy powinni dobrze obnizyc glowy i byc mniej niesympatyczni.poza tym coraz mniej jest prawdziwych watszawiakow.prawie wszyscy sa przyjezdni...zewszad....stara dusza warszawy i jej klimat znikneli...
Nigdy nie lubilam warszawy i warszawiakow.sa zawsze zadufani w sobie,ale nie wiedza ze sa tylko prowincjonalna stolica. Krakow to pierwsza stolica polski.warszawa to stolica polityczna i ekonomiczna. A dzisiaj juz nawet nie przypomina siebie,wydaje sie byc w nowym jorku lub e londynie.sio!!
Warszawa była dobra, było to miasto niezłomne, niezwyciężone, które nie poddaje się ani carom, ani Hitlerowi, miasto, które opiewał Mickiewicz w "Reducie Ordona" - w przeciwieństwie do uległego, czołobitnego, serwilistycznego Krakowa (nawiasem mówiąc, Kraków NIE BYŁ pierwszą stolicą Polski). Ale niestety obecni mieszkańcy Warszawy (nie mylić z warszawiakami, którzy wyginęli w 1944) spowodowali, że już takim wielkim to miasto nie jest. Pozostają tylko wspaniałe pamiątki przeszłości w postaci zabytków, muzeów, pomników. I na to warto zwracać uwagę, a nie na te szpetne drapacze chmur.
Myślałam, że jako osoba mająca za sobą kurs na przewodnika warszawskiego niewiele nowego tu usłyszę. Tymczasem słuchałam z wielkim zainteresowaniem! Dziękuję za bardzo ciekawą rozmowę!
I jest niesamowity komplement dla mnie jako prowadzącego. DZIĘKUJĘ
Świetny wywiad. Właściwie to zarys historii I Rzeczpospolitej zaprezentowany na przykładzie Warszawy i jej roli jako miasta :-)
Dziękuję za docenienie naszej pracy i chętnie zaproszę prof. Brzostka do kolejnycn odcinków.
Ciekawy podcast. Dziękuję i pozdrawiam.
Wspaniały program 💪😎🇵🇱 Dziękuję
Super program dziękuję.
Wspaniały logiczny i bardzo ciekawy wywiad - dziękuję obydwu Panom
Bardzo dziękuję za pozytywny odbiór a z profesorem Brzostkiem świetnie się rozmawia!
Kolejny bardzo interesujący podcast. Serdeczne dzięki!
Cieszę się bardzo i pozdrawiam
Nie jestem z Warszawy, ale słuchałem z wielkim zainteresowaniem. Świetny podcast
Cieszę się i pozdrawiam słuchacza podcastu.
Dzięki za podcasty super praca komentarz taktyczny
Dziękuję bardzo
Bardzo ciekawa audycja. Pozdrawiam
Dziękuję i mam nadzieję, ze zainteresuje szersze grono odbiorców.
wspaniale i arcyciekawe! pozdrawiam z Torunia!
Toruniowi się podoba! Jest dobrze
@@historiajakiejnieznacie #najgorzej, pozatym w Toruniu mieszkają nawet ludzie, dla których ten kanał to istna uczta historyczno-intelektualna bo rozmówcy na najwyższym poziomie, a i prowadzący nie są ignorantami , co wśród dzisiejszych twórców na yt jest doprawdy rzadkością.
@@Karolina.Cychowska No to muszę zdradzić coś czego może zdradzać nie powinienem ale dla takiej wiernej słuchaczki zrobię wyjątek i mam nadzieję że zespół podcastu MHP mnie nie ochrzani .
Niedawno byłem w Toruniu i zrealizowałem dwa wyjazdowe odcinki podcastu z profesorami historii właśnie z Torunia. Będzie pani zadowolona!
Jak zawsze ciekawy temat.
Też tak myślę! Pozdrowienia.
Świetna opowieść ❤
Być naukowcem to pewnie fajnie. Być naukowcem i potrafić opowiadać to juz wyższa liga. Nie mogę iść do muzeum ale mamy rozwinięta cywilizację i mogę posłuchać Muzeum 👍
To mnie bardzo cieszy!
"Wstecz. Historia Warszawy do początku" prof. Brzostka
Bardzo ale to bardzo dobrze się to czyta!
Książka bardzo ciekawa. Warto docenić ogrom pracy i rodzaj źródeł informacji w niej zawartych (nie Wikipedia). Trudno się ją jednak czyta w jej układzie "od tyłu do początku". To pomysł dziwny i - moim zdaniem - zbędny.
Wspaniały wywiad. DZIĘKUJĘ ❤
Dziękuję za miłe słowo. Pozdrawiamy
Super odcinek!
Dziękuję ! Ani o bitwach ani wojnach a się podoba ❤
Świetny podcast👏
@@panrad4058 dziękuję w imieniu prowadzącego
Narrator tej historii, prof. Błażej Brzostek, pracuje naukowo na "moim" Wydziale Historycznym UW. Zaskakuje mnie jego zdecydowane przypisywanie Warszawie niemieckości jeśli chodzi o początki tego miasta. Dotyczy to Starego Miasta otoczonego Barbakanem. Obok niego pojawiło się Nowe Miasto jako oddzielne miasto ze swoim rynkiem. To dzisiejszy Rynek Nowego Miasta z kościołem sióstr Sakramentek. W XIX w. siostry te prowadziły pensję dla dziewcząt. Tam przebywały na wychowaniu nasze dwie wielkie pisarki: Eliza Orzeszkowa i Maria Konopnicka.
Wspaniała opowieść o mieście. A;e że Warszawa nie ma marki? A ile na świecie jest stolic, że przez pare miesięcy były pozbawione ludnosci, w tym czasie niszczone systematycznie, a potem powstały na nowo? Ja znam ludzi którzy odbudowywali warszawę, żyli w strasznych warunkach, ale odbudowywali ją z niebywałym zapałem. Nie chcieli iść gdzie indziej, chcieli być tu w Warszawie każdym kosztem. Czy marką miasta to sa tylko jakieś gadżety które każdy turysta musi kupić na pamiatkę?
Mega ciekawe ❤❤
Dziękuję za pozytywny odbiór i komentarz
Dziękuję za kanał i podcast.
Zaciekawiła mnie postać Starynkiewicza, o którym powszechnie się wie, że Rosjanin, chociaż nazwisko może wprowadzić w bład, a Warszawiacy że wybudował nam system wodno-kanalizacyjny.
Co za facet, w obcym mieście, w którym zapewne przywitano go z nienawiścią, zamiast siedzieć spokojnie za biurkiem i rubelki odkładać, podjął się takiego dzieła.
Pełen podziw.
Chętnie przeczytałabym poważną biograwię Starynkiewicza.
Bardzo dziękuję.
Pozytywna postac. W sumie długo byłem przekonany że to nasz 🇵🇱
Ten system kanalizacji nam sie nalezal. Skoro przyszli nieproszeni to musieli zadbac chociaz o to...
@@varsobalan9864
Ile ty masz lat?
@@Maryna-qz9pz masz uprawnienia do zadawania takich pytan?
@@varsobalan9864
🥱
Odkryłem złoto!
ale ze co, że jak?
Dziekiuje za ciekawą audycję 👍 jako dumny torunianin chetnie tez opowiadam ze dawniwj to wlasnie po czesc ludIe z Torunia założyli obecn stolicę Polski 😁
Warszawa jako miasto założone zostało na prawie chełmińskim przez co z najważniejszych rzeczy dziedziczenie jest po obu liniach i po mieczu, i po kądzieli.
Fajna audycja ❤
Ciekawa rozmowa
Dziękuję za pozytywny odbiór.
Położenie geograficzne Polski w tym Warszawy sprawiało, że zarówno samo miasto, jak i I RP nie miała szans z konkurencyjnością zachodnich królestw. Kolejnym aspektem jest kolonializm, dzięki któremu Brytole czy Hiszpanie mogli wznosić wspaniałe pałace, świątynie itd, a ich gospodarki były znacznie potężniejsze dzięki zyskom i handlu z terenów zamorskich.
Bardzo ciekawe. Tylko ahistoryczne jest myślenie o Niemcach w wiekach XIII, XIV, XV, XVI, XVIII jako o jakimś monolicie jest totalnie ahistorycznie to przenoszenie bismarkowskiej (pruskiej) homogenizacji. Podczas gdy to były tysiące ksiąstewek. Więc trochę brakuje u pana profesora tego niuansu.
To jest to samo co mówienie o Włochach (artystach, architektach) w czasie renesansu. Były różne włoskie państewka i włoskie odmiany języka, ale jedna włoska wspólnota kulturalna. To samo dotyczy Niemców. Różne księstwa i hrabstwa, państwa stanowe, różne odmiany języka, ale wspólna tożsamość kulturalna i poczucie przynależności do wspólnego kręgu cywilizacyjnego. Taki Mozart żyjący w Austrii uważał się za Niemca, takiego samego jak Bach który żył w Brandenburgii.
@@Mjak-yd3og Mozart za Niemca? Litości.
@@Obserwator99 Oczywiście że był Niemcem. Austriacy to Niemcy. Tacy sami jak Bawarczycy, Westfalczycy, Sasi, Brandenburczycy czy Turyngowie. Austriacy zawsze uważali się za Niemców. We wszystkich spisach ludności Austro-Węgier wymieniano Węgrów, Czechów, Polaków, Chorwatów, Rusinów i NIEMCÓW. Nie wymieniano żadnych Austriaków. Tak samo w spisach ludności Wiednia są Niemcy i inne narodowości. W armii monarchii habsburskiej też wymienia się Niemców, Czechów, Polaków, Węgrów i innych.Gdyby Austria pokonała Prusy w 1866, to prawdopodobnie Wiedeń a nie Berlin byłby stolicą zjednoczonych Niemiec. Tak naprawdę dopiero po II Wojnie Światowej i po zbrodniach hitlerowskich, mieszkańcy Austrii zaczęli się mówić że nie są Niemcami tylko Austriakami, po to żeby nikt ich nie kojarzył z tym co się działo podczas rządów Hitlera.
👍👍👍👍
😉🫡
👌👌👌👌👌👌👌👌👌👌
👍👊
Jako warszawiak z dziada pradziada przyjemnie się słucha i czasem coś "nowego" można usłyszeć. Ale pewnie moje wnuki już nie będą warszawiakami.
Dziękuję, bardzo miło nam słuchać tak pozytywnych recenzji.
No to zdrowo, skoro same ryby 😮
cholesterol mieli niski.
Co tam 13 wiek...dla mnie Warszawa to "Smyk", murzyni na ulicy, fajowe samochody...ja oglądałem na codzień tylko ruskich, schodami ruchomymi mogłem pojeździć we Wrocławiu ale stolyca łeb urywała 😀
Pan Profesor świetny, opowiada fajnie 👍
Przeceniasz Warszawę, niedoceniasz Wrocławia.
Serio.
@@Marynika1412-Lw latach 80 stolyca biła na głowę całą Polskę
przeca we Wrocku też są napływowi i wypasione bryki, a samo miasto starsze i dlugo o większym znaczeniu niż Warsiawka. Po co kompleksy?
Mówię to z perspektywy warszawiaka od 5 pokolen. ;)
Co drugie słowo to jakiś Gwarowy żargon- fajowe , łeb urywa.Skad jesteś?
Z tego wykładu pana profesora wynika, że wszystko, co dobre w Warszawie zawdzięczamy Niemcom i Rosjanom. Zaś wszystko, co najgorsze to wina Polaków, a szczególnie polskich elit.😢
Ciekawa rozmowa, przesłuchałem całą. Niemniej, dużo lepiej by było jakby pan profesor więcej mówił o tematach, na których się zna. Na przykład pasjonujące by było posłuchać więcej o Warszawie w średniowieczu albo chociaż o XVI wieku, który jest tu trochę pominięty. Zamiast tego pan profesor na koniec dość dużo mówi o komunikacji miejskiej, w tym tramwajach. To zupełnie niepotrzebne, zważywszy że wartość merytoryczna w tym zakresie jest dość niska.
Świetna rozmowa, tylko dlaczego taka krótka? Będzie może jakaś druga część?
Zgłoszę taki postulat i porozmawiam z profesorem Brzostkiem, bo faktycznie rozmowa fajnie się toczyła, ale nie chcieliśmy gawędzić za długo.
A gród na Brodnie Starym? To była chyba pierwsza " Warszawa"
Czy nazwa miasta pochodzi od bar szeba?
Przez miesiac tylko 178 postow a powinno byc 178 000 ... To pokazuje jak mieszkancy interesuja sie miastem w ktorym mieszkaja ... A to bardzo fascynujaca historia ...
Niemcy założyli, Niemcy zburzyli :/
Coś w tym jest, pozdrawiam!
Teraz czas na miasto królów Polski
Trzeba będzie czemu nie
Były manufaktury w Polsce produkujące rzemiosło artystyczne . Proszę się douczyć
Kiedy?
@@historiajakiejnieznacie właściwie to zawsze . Co prawda rzadko miały wartość dóbr najlepszych z najlepszych ale jednak były i manufaktury szlacheckie i warsztaty miejskie . Można do nich zaliczyć meble kolbuszowskie ,pasy kontuszowe , często kobierce ,wyroby złotnicze .i wiele innych
Stolica powinna być w Gnieźnie, gdzie narodził się Jezus.
Co do Warszawy i przeniesienia do niej stolicy w I RP się nie wypowiem, ale jeśli chodzi o historię Polski po II wojnie światowej to kuriozalne jest to że rządzący obradują na cmentarzu.
Planujemy odcinek o kulisach przeniesienia stolicy do Warszawy, bo są ty ciekawe wątki.
@@historiajakiejnieznacie W sensie o przeniesieniu z Krakowa do Warszawy? No wątki ciekawe pewnie jakieś są, ale powody były trzy, jak z atrakcyjnoscia nieruchomości, lokalizacja, lokalizacja i lokalizacja.
Natomiast dla mnie ciekawszy byłby odcinek o bezpośrednio powojennej historii stolicy, a w sumie konceptów na nią, za równo pod kątem alternatywnych lokalizacji dla wladz w innych miastach jak i alternatywnych pomysłów na samo "zagospodarowanie" Warszawy.
Osobiście skłaniałbym się ku pomysłowi pozostawienia jej ruin jako pomnika barbarzyństwa niemieckiego i upamiętnienia polskich ofiar II wojny światowej. Ja jednak urodziłem się prawie pięćdziesiąt lat po wojnie i rozumiem chyba nastrój społeczny który poprzez odbudowe Warszawy próbował zrzucić ze społeczeństwa wojenne traumy zamiast utrwalać o nich pamięć.
@@Andi030592nigdy nikt na poważnie nie zakładał po wojnie przenoszenia stolicy z Warszawy, to są mity. To nie było nigdy nawet tematem poważnych rozważań.
@@igorb5459 a szkoda, było zaorać wrzoda i po sprawie, a stolice do jakiegoś poważnego miasta, albo spowrotem do Krakowa albo do Poznania. Gdańsk byłby świetna stolica, ale no po wojnie wiadomo, nie zbyt pewny był.
@@Andi030592 to w końcu do poważnego miasta czy do miasteczek w rodzaju Poznania czy Krakowa?
Moim zdaniem Pan profesor przedstawił bardzo ponurą wizję Rzeczpospolitej, Polaków i historii samej Warszawy... wizja historii godna Bismarck'a, krótko mówiąc:
1) stolicę zbudowali nam Niemcy,
2) w polskiej stolicy kiedyś mówiło się głównie po niemiecku (w sklepach prawie nie rozumiano języka polskiego), a miejskość polskich miast należy wiązać z niemieckością
3) Warszawa w czasach RON była miastem próżniaczym, a później (pod zaborami) peryferyjnym (gdzie nic nie ma i nic się nie dzieje),
4) jednym z najwybitniejszych Warszawiaków był Rosjanin Sokrat Starynkiewicz, prezydent Warszawy narzucony przez zaborcę (o innych Warszawiakach w pominięciem Prusa się nie wspomina)...
Krótko mówiąc całe szczęście że Niemcy i Rosjanie nas kolonizowali...
Nie mówię że gość rozmowy nie mówił prawdy, ale przedstawienie tych faktów wrzucając je "niejako" do jednego "wora" z pominięciem innych aspektów (szczególnie roli Polaków w rozwoju swojej stolicy) dla osoby która (nie interesując się historią) przez przypadek natrafiła na ten podcast, pozostawi wizję historii Warszawy opisaną w powyższych 4 punktach... nie wiem czy taki był zamiar autorów.
Ale to jest prawdziwa wizja. Takim samym niemieckim miastem był Kraków, w którym językiem urzędowym w radzie miejskiej był niemiecki (nie mówię tu o zaborze austriackim). A czasy zaborów, to był dla ziem polskich rozwój cywilizacyjny - niestety.
odkąd została stolica tylko nieszczęścia spływają na ten kraj przenieść z powrotem do Krakowa wtedy Polska byla zawsze potęgą
Skoro wierzysz w przesądy
Warszaffffka to jednak stan umysłu .
Miasto chaotyczne do szpiku kości , z drugiej strony pod względem położenia - chyba żadne w Europie nie ma tak CIEKAWEGO POŁOŻENIA.
Warszawa teraźniejsza przynosi nam tylko wstyd
???
Oj tam jaki wstyd
Nie zgadzam się.
Jestem dumna z Warszawy.
Głąbów nie brakuje
O! A nie byłoby ci lepiej w swojej Afryce siedzieć i małpy od bananów odpędzać? Tamta cywilizacja stawiałaby ci mniejsze wymagania i niczego nie musiałbyś się wstydzić.
Kiedyś wszędzie były Niemcy i wszystko było niemieckie 😂😂😂😂😂
Bzdura na resorach !
W die slawien niemieccy archeolodzy zaznaczyli granice słowian na ertfurcie polecam na yutubie
@@Reytan-e8x Niestety prawda.
Tia niemcy z Torunia, założyli Warszawę. Ani niemcy, ani z Torunia. Prawidłowo Frankowie (patrz flaga i herb tego państwa rodem od Franków) i nie z Torunia ale z Thorn a prędzej z Culm (Chełmna) i okolic. Głównie członkowie bractwa żmijowego.
A ja uważam, że największym błędem infrastrukturalnym Warszawy jest kanalizacja ogólnospławna, czyli brak rozdziału na kanalizację deszczową i kanalizację sanitarną (ścieki komunalne) oraz ulokowanie oczyszczalni na prawym brzegu Wisły.
I to jest ciekawy komentarz!
34:05 Przedstawiasz polską szlachtę jako "szarańczę" czyli złodziei, piniaczy, którzy podzcas zjazdu elekcyjnego burdami i warcholstwem polskim dewastowali miasto.
35:50 "Rzeczpospolita była wielką republiką zbożową, która niewiele produkowała, natomiast bardzo dużo eksportowała" - czyli nic nie wytwarzaliśmy ale za to ekportowaliśmy wiele. Powinieneś dostać Nobla za układanie logicznych zdań. Dla pana mądrego wyjaśnienie: byliśmy producentami płodów rolnych na ogromną skalę (głównie zbóż) i to między innymi one (plus sól z Wieliczki i Bochni oraz srebro z pod Olkusza, tkalnie i inne dobra) powodowały że byliśmy bogatym i dostatnim krajem. Handlowaliśmy tymi produktami spławiając je ówczesnymi autostradami czyli rzekami do Gdańska i dalej w Europę. RYSUJESZ Polskę jako prymitywny i zacofany kraj tylko dlatego, że dominującą gałęzią gospodarki było rolnictwo.
36:35 OD POTOPU szwedzkiego, który był bardziej rabunkowy, bestialski i barbarzyński niż nazistowska niemiecka inwazja jesteśmy (w tym Warszawa) wielokrotnie okradani i niszczeni, więc fakt, że mamy mało zabytków jest wynikiem niemal TYLKO winy zwyrodnialców germańskich (szwedzkich, niemieckich) i ruskich.
41:57 BRAK ROZWOJU miast jest wynikiem specyfiki polskiej gospodarki tamtych czasów. My byliśmy producentem płodów rolnych do których potrzeba było mnóstwa rąk do pracy i stąd ludność mieszkała po wsiach, a miasta rozwijały się powoli. Dodatkowo od Potopu Szwedzkiego przez Polskę regularnie przetaczały się wszelkiego rodzaju wojny, powstania (Chmielnickiego) z kierunku tureckiego, rosyjskiego, niemieckiego, północnego lub południowego, co powodowało doszczętne niszczenie miast i mordowanie mieszkańców, natomiast na wsi zawsze było łatwiej przetrwać takie sytuacje (łatwiej o pożywienie i schronienie np. w lasach).
42:13 MIASTO ARYSTOKRATYCZNE (Warszawa) "MIASTO PRÓŻNIACZE". Caryca Katarzyna przeznaczała ogromne pieniądze na propagandę hejtu Polski na zachodzie. Opłacała pismaków, których zadaniem było OCZERNIANIE Polski i Polaków aby w oczach zachodniej opinii publicznej odczlowieczyć nas, a w konsekwencji abyśmy byli porzuceni przez "zachód", a ona mogłaby robić tu co jej się żywnie spodoba. Podobną propagandę uprawiali NIEMCY. A Ty nadal powielasz jej kłamstwa.
WARSZAWA zamieszkała przez bogatą arystokrację była problemem - to tak jakby twierdzić, że dzisiejsze centra finansowe jak Londyn lub Dubai zamieszkałe przez milionerów to również jest problem, bo marnują pieniądze kupując drogie samochody, posiadłości i inne luksusowe produkty - ŻAŁOSNE twierdzenie. Wiadomo od tysięcy lat (Egipt, Grecja, Rzym, Persowie i inni), że pieniądz robi pieniądz i takie bogate miasta służą do załatwiania interesów i SPRZYJAJĄ dobrobytowi państwa, a nie marnują go. SKĄD TY masz takie postrzeganie faktów gospodarczych? Powtarz propagandę ruską i niemiecką.
CAŁY WYWIAD składa się z mnóstwa bzdur, a ja wymieniłem tylko kilka z nich. Albo masz interes oczerniać Polskę albo robisz to, bo bezmyślnie powielasz propagandę hejtu wobec Polski. CAŁY WYWIAD daje negatywne odczucie o państwowości polskiej i naszej kulturze - słuchacz ma się poczuć gorszym obywatelem Europy, bo przynależy do zacofanego kraju który niemal wszystko zawdzięcza głowie Niemcom i ich genialnej kreatywności i cywilizacji - ŻAŁOSNE.
Gdzie powstanie Chmielnickiego a gdzie Warszawa?? Gościu czy ty do analfabetów się zwracasz!
jak by niebyło warszawy, nic by się snie stało
W pewnym momencie nie było, 80 lat temu.
Stolicą jest teraz w berlinie
Czyja?
Mów za siebie
Mniej propagandy, więcej samodzielnego myślenia.
Działa.
@@Marynika1412-L dziękuję 🫡
@@Marynika1412-L fakt nie propaganda ,a fakt to święta prawda
wiadomo TuSSek przy wladzy to i niemcy warszawe zalozyli. FUR DOJCZLAND
Taką jest prawda miasto jakie znamy z jego prawami instytucjami, przestrzenią jest importem niemieckim, nawiasem mówiąc wielu Polaków często patriotów ma niemieckie pochodzenie i niemieckie nazwiska, za to von den Bach Zalewski, był z pochodzenia jeśli nie Polakiem to Słowianinem, i wielu innych. Nie rzadko największym wrogiem danej grupy jest renegat z niej, a największym patriotą człowiek chcący się do niej przyłączyć.
No tak, wiadomo przecież, że Warszawę założyli Polacy - Wars i Sawa.
Życzę ci żebyś miał na tyle dużo pewności siebie, aby poskromić swoje kompleksy i nie przekształcać czyjegoś imienia w komentarzu w internecie, który zobaczy 5 osób
@@krzysztof4801dziękuję za mądrą reakcję
Dokładnie , bo prawda jest taka że to Wars i Sawa założyli Warszawę ,stolicę wielkiej Lechii która przyćmiła Rzym Kartaginę i Bagdad. Byli też husarzami ten Wars i Sawa
Gówniana dziura, na jeszcze bardziej gównianym Mazowszu.
Bije frustracja jednak
@@historiajakiejnieznacie To jej oddaj jak cię bije.
@@gregorpaciorek5194 widzisz, ja też nie lubię Warszawy, choć niestety towarzyszy mi od dziecka (mieszkam pod). Ale nazywanie tak stolicy Polski co mówi o samej Polsce. Skoro największe i najbogatsze miast jest dziurą, to co powiedzieć o miejscu gdzie Ty mieszkasz? Z pozdrowieniami
@@historiajakiejnieznacie Azjatycka dziura, z ruskim układem dróg. Dziedzictwo zaborów. Polska jest na tyle spoko, że gdyby przenieść stolicę do Ruchańcowej Góry, to w ciągu 50 lat byłaby najibogatsza. Pozdrawiam z Wrocławia.
@@gregorpaciorek5194 domyśliłem się. Ja bym do Gdańska przeniósł, ale w XV wieku już.
🥸warszawiacy powinni dobrze obnizyc glowy i byc mniej niesympatyczni.poza tym coraz mniej jest prawdziwych watszawiakow.prawie wszyscy sa przyjezdni...zewszad....stara dusza warszawy i jej klimat znikneli...
Nigdy nie lubilam warszawy i warszawiakow.sa zawsze zadufani w sobie,ale nie wiedza ze sa tylko prowincjonalna stolica. Krakow to pierwsza stolica polski.warszawa to stolica polityczna i ekonomiczna. A dzisiaj juz nawet nie przypomina siebie,wydaje sie byc w nowym jorku lub e londynie.sio!!
Na pewno Kraków pierwszą stolicą Polski?
Warszawa była dobra, było to miasto niezłomne, niezwyciężone, które nie poddaje się ani carom, ani Hitlerowi, miasto, które opiewał Mickiewicz w "Reducie Ordona" - w przeciwieństwie do uległego, czołobitnego, serwilistycznego Krakowa (nawiasem mówiąc, Kraków NIE BYŁ pierwszą stolicą Polski). Ale niestety obecni mieszkańcy Warszawy (nie mylić z warszawiakami, którzy wyginęli w 1944) spowodowali, że już takim wielkim to miasto nie jest. Pozostają tylko wspaniałe pamiątki przeszłości w postaci zabytków, muzeów, pomników. I na to warto zwracać uwagę, a nie na te szpetne drapacze chmur.
Często to właśnie nowi Warszawiacy psują opinię Warszawie. Chociaż tubylcy też mają dużo za uszami.
@@Marynika1412-L Warszawiaków już od dawna nie ma. Są tylko mieszkańcy Warszawy (która, nawiasem mówiąc, też jest tylko rekonstrukcją Warszawy).
@@adamkwiecien5489
Częściowo się z tobą zgadzam, ale tylko częściowo. Długo by pisać dlaczego częściowo.
YEBUSHYTRUS
TO KUKULCZE JAJO NARODU POLSKIEGO
DEBYLUSCVELUS
JESZCZE CUCHNĄCY KACAPSKIM BIMBREM, TO JEST ZAKAŁA KAŻDEGO NARODU