Pozdrawiam Ciebie serdecznie Andrzeju 👍👍 i Iwonkę . Coś mi się wydaje, że Bajkał będzie kiedyś też przez Ciebie zaliczony👍👍 Paweł z nizin zielonogórskich
Dzięki za koment, jak zwykle fajny 😃. Bardzo bym chciał nad Bajkał. I jak się wszystko nie zawali, i będzie już trochę normalnie to marzę o takiej podróży. Tylko muszę mieć lepsze auto, łódka na haku i ,,ku przygodzie" 😃 Może kiedyś się uda ? Pomarzyć można... Pozdrowienia Pawle 😉
Fajny poczatek sezonu.Nad Bajkal to raczej nie samochodem.Bylem tam dawno temu,raz samolotem potem koleja.Rejsy byly tygodniowe.Bajkal jest cudowny,ludzie na trasie rejsu zyczliwi.Nie bylo jeszcze takiej komercji jak dzisiaj.Pozdrawiam serdecznie.
@@GRYF73 Tez chcialbym.Jechalem kilka razy pociagiem do Irkucka,a to tez niezla przygoda.Najdalej samochodem dotarlem do Omska/osobowym/.Taka wyprawa z Polski nad Bajkal, a po drodze mozna jeszcze poplywac np po Irtyszu.Polecam bardzo.😀
Melodia piękna, to fakt 😀. W fajnym miejscu Polski mieszkam, góry, rewelacyjny Bóbr i Jezioro Pilchowickie. Niedaleko mam nad Kwisę i Nysę Łużycką. Zresztą Odra i Łaba też w zasięgu 😃 Pozdrowienia 😉
@@GRYF73 zastanawialem się czy na Plichowicqch można teraz pływać na spalinie, powyżej 5 - 10 KM bo chętnie bym przyciągnął swoją Romanę z Poznania, ale zdaje się jest zakaz. Pamiętam zdaje się Twój, Autorze (?) film z pływania po Plichowicach z zagladnieciem w górę Bobru. Piękne okoliczności przyrody
@@Bartolomeo78 Wędkarze pływają na silnikach. I to całkiem szybko. Na żaglu praktycznie pływam tylko ja. Ale ruch motorowodny na Pilchowicach niewielki. Jest tylko jeden slip, a właściwie to dzika i płytka plaża. Trzeba mieć długą przedłużkę do przyczepy.
Cześć mój nieznany mi osobiście Kolego z YT 😃. Pieśń jest stara, ludowa z przepięknym tekstem i chyba nawet YT się nie czepi o prawa autorskie 😁 Jest jeszcze wersja Niemena, no ale tu już pewnie YT by miał problemy. Ale załączam do przesłuchania, a w komentarzach jest tekst. Pozdrowienia 😃. ua-cam.com/video/swXQ59JUk_c/v-deo.html
Panie Andrzeju, jakie plany na ten rok? Czy Kamper Wodny przechodzi jakieś usprawnienia, modernizacje? Ciekawe było by jakieś Q&A, myślę że chcieli byśmy Pana lepiej poznać, posłuchać opowieści starego wilka wodnego 😅 Pozdrawiam serdecznie z Królestwa Szwedzkiego. Ps. Miał bym Pan tu gdzie pływać, oj miał! 😉
Szwecja to na pewno rewelacyjny kraj. Dla mnie niestety za daleko. Ale może kiedyś... Po to zresztą wrzucam filmiki, aby poznawać fajnych ludzi z podobnymi zainteresowaniami 😃. A na łódce nie mam nic nadzwyczajnego, wręcz przeciwnie. Wszystkie ,,patenty" wymyślam w czasie rejsów i służą mi do wygodnego pływania. Nie wyglądają pięknie (fotel z auta, żagiel z surfingu, daszek - bimini z konstrukcji po parasolu gastronomicznym, itp.), ale bez nich bym nie dał rady pływać na długich dystansach. Widziałem już jak żeglarze sterują jachtami stojąc, bo nic nie widzą za kokpitu. Ja mam wygodne pływanie, spanie w kabinie i rower na pokładzie. I to mi wystarcza. Jak to mówią ,,potrzeba matką wynalazków" 😃 Przede wszystkim łódka jest bardzo lekka. A to pozwala mi ją zwodować praktycznie wszędzie, pokonać zwałki lub duże wypłycenia. A najważniejsze że przy tak małym ciężarze i gabarytach, jestem w stanie pływać na bardzo małym i oszczędnym silniku. Spalam przeważnie 5l./100 km. I to jest cała tajemnica długich wypraw. A żeby było ciekawiej rozpropagowałem ten model łódeczki. Jeszcze parę lat temu ,,Bez II" był łatwy do kupienia. Dzisiaj już o to ciężko. I mówił mi o tym kolega, który handluje używanymi łódkami 😁. Ludzie powołują się na moje filmiki. A ja nie robię nic nadzwyczajnego. Takie dalekie wyprawy to mój sposób na wypoczynek, poznawanie historii (wszystkie cywilizacje rozwijały się nad rzekami) i podglądanie na żywo przepięknej przyrody. Panele solarne zapewniają mi niezależność energetyczną. Zapasy żywności gromadzę już wcześniej, kąpię się w rzekach które na ogół są już czyste. Dzięki temu mogę na łódeczce spędzać dłuższy czas, mając pełną autonomię 😁 Może faktycznie nakręcę o tym krótki filmik jak już będę szykował łajbę. Jak nie zapomnę i znajdę czas na jego montaż 😜 Bo zaległego materiału z wypraw mam naprawdę jeszcze bardzo dużo 😵. Pozdrowienia 😃
W tym miejscu do którego dobiliście latem 2020 uratowałem dziewczynkę. Byliśmy z żoną na spływie kajakowym. Dziewczę próbowało dopłynąć na drugi brzeg. Trochę najadła się strachu a popiła wodą z Bobru... Aniołowie byli na dyżurze bo byliśmy jedynymi dorosłymi w tej chwili w tym miejscu.😅
Niesamowita sprawa i wspaniałe przeżycie. Uratowanie komuś życia 👍 Dobry los zrządził że byliście w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Pozdrowienia 😃
@@GRYF73 W młodości byłem ratownikiem.... choć chyba zostanę już nim. To nie pierwsza uratowana osoba więc nie było żadnych emocji tylko chłodna ocena sytuacji i działanie. Ja osobiście nie uważam że to coś wielkiego takie hobby😄 Zawsze jak jestem gdzieś nad wodą to głowa i oczy przeczesują perymetr.... Anioła stróża ma dobrego to prawda byliśmy zupełnie przypadkiem we Wleniu wiele rzeczy musiał poskładać byśmy byli w tym miejscu i czasie.
dzielna Iwonka poradziła sobie-gratulacje, ale po Obrze od Św. Wojciecha do Bledzewa i do Kurska tymi wynalazkami byłby problem, bo sporo na Obrze zwałek, ale jakby co temat do przemyślenia..., zapraszam na nocleg do Zamostowa po ewentualnym zakończeniu spływu
Dzięki w imieniu Iwonki 😁 Kiedyś pewnie zawitam nad Obrę. Problem jest, że mam sporo znajomych z YT, i nie łapię już kto gdzie mieszka. Więc przeważnie dowiadujemy się że byliśmy blisko od siebie, po wrzuceniu filmiku. Musiałbym jakoś zaznaczać na mapie pinezką, i od razu zapisać kontakt, a to w sumie mało realne. Pozdro 😃
Piękna przygoda, no i dobrze, że po Bobrze, bo jak po Obrze to niedobrze👍
Pozdrawiam Ciebie serdecznie Andrzeju 👍👍 i Iwonkę .
Coś mi się wydaje, że Bajkał będzie kiedyś też przez Ciebie zaliczony👍👍
Paweł z nizin zielonogórskich
Dzięki za koment, jak zwykle fajny 😃.
Bardzo bym chciał nad Bajkał.
I jak się wszystko nie zawali, i będzie już trochę normalnie to marzę o takiej podróży.
Tylko muszę mieć lepsze auto, łódka na haku i ,,ku przygodzie" 😃
Może kiedyś się uda ? Pomarzyć można...
Pozdrowienia Pawle 😉
@@GRYF73 👍👍😃😃.... jak ja to lubię ,, ku przygodzie" 👍👍
Fajny poczatek sezonu.Nad Bajkal to raczej nie samochodem.Bylem tam dawno temu,raz samolotem potem koleja.Rejsy byly tygodniowe.Bajkal jest cudowny,ludzie na trasie rejsu zyczliwi.Nie bylo jeszcze takiej komercji jak dzisiaj.Pozdrawiam serdecznie.
To bardzo daleko.
Wiem o tym.
Ale chciałbym tam dotrzeć w czasie długiej wyprawy drogowej.
Może się kiedyś uda 😃
@@GRYF73 Tez chcialbym.Jechalem kilka razy pociagiem do Irkucka,a to tez niezla przygoda.Najdalej samochodem dotarlem do Omska/osobowym/.Taka wyprawa z Polski nad Bajkal, a po drodze mozna jeszcze poplywac np po Irtyszu.Polecam bardzo.😀
Dobrze Cię znowu usłyszeć i zobaczyć na wodzie. To byłem ja Jacek J.
Dzięki za koment i pozdrawiam Helmuta - Jacka 😃👍
Piękna melodia, piękny spływ!
Melodia piękna, to fakt 😀.
W fajnym miejscu Polski mieszkam, góry, rewelacyjny Bóbr i Jezioro Pilchowickie.
Niedaleko mam nad Kwisę i Nysę Łużycką.
Zresztą Odra i Łaba też w zasięgu 😃
Pozdrowienia 😉
@@GRYF73 zastanawialem się czy na Plichowicqch można teraz pływać na spalinie, powyżej 5 - 10 KM bo chętnie bym przyciągnął swoją Romanę z Poznania, ale zdaje się jest zakaz. Pamiętam zdaje się Twój, Autorze (?) film z pływania po Plichowicach z zagladnieciem w górę Bobru. Piękne okoliczności przyrody
@@Bartolomeo78
Wędkarze pływają na silnikach. I to całkiem szybko. Na żaglu praktycznie pływam tylko ja.
Ale ruch motorowodny na Pilchowicach
niewielki. Jest tylko jeden slip, a właściwie to dzika i płytka plaża. Trzeba mieć długą przedłużkę do przyczepy.
Normalność. Dziękuję za życzenia!
Coś mam przeczucie że muzyka zapowietrzy co "większych orłów białych".
Tak trzymaj 👍
Cześć mój nieznany mi osobiście Kolego z YT 😃.
Pieśń jest stara, ludowa z przepięknym tekstem i chyba nawet YT się nie czepi o prawa autorskie 😁
Jest jeszcze wersja Niemena, no ale tu już pewnie YT by miał problemy.
Ale załączam do przesłuchania, a w komentarzach jest tekst.
Pozdrowienia 😃.
ua-cam.com/video/swXQ59JUk_c/v-deo.html
@@GRYF73 w ubiegłym roku nie wiele zabrakło i byśmy się poznali, będzie jeszcze okazja bo chciałbym bardzo uścisnąć ci rękę ✊😀 wierzę że się uda!
@@adamjaskula
Na pewno spotkamy sie za jakiś czas na wodzie 😁
Panie Andrzeju, jakie plany na ten rok?
Czy Kamper Wodny przechodzi jakieś usprawnienia, modernizacje?
Ciekawe było by jakieś Q&A, myślę że chcieli byśmy Pana lepiej poznać, posłuchać opowieści starego wilka wodnego 😅
Pozdrawiam serdecznie z Królestwa Szwedzkiego.
Ps. Miał bym Pan tu gdzie pływać, oj miał! 😉
Szwecja to na pewno rewelacyjny kraj.
Dla mnie niestety za daleko.
Ale może kiedyś...
Po to zresztą wrzucam filmiki, aby poznawać fajnych ludzi z podobnymi zainteresowaniami 😃.
A na łódce nie mam nic nadzwyczajnego, wręcz przeciwnie. Wszystkie ,,patenty" wymyślam w czasie rejsów i służą mi do wygodnego pływania.
Nie wyglądają pięknie (fotel z auta, żagiel z surfingu, daszek - bimini z konstrukcji po parasolu gastronomicznym, itp.), ale bez nich bym nie dał rady pływać na długich dystansach.
Widziałem już jak żeglarze sterują jachtami stojąc, bo nic nie widzą za kokpitu.
Ja mam wygodne pływanie, spanie w kabinie i rower na pokładzie. I to mi wystarcza. Jak to mówią ,,potrzeba matką wynalazków" 😃
Przede wszystkim łódka jest bardzo lekka. A to pozwala mi ją zwodować praktycznie wszędzie, pokonać zwałki lub duże wypłycenia.
A najważniejsze że przy tak małym ciężarze i gabarytach, jestem w stanie pływać na bardzo małym i oszczędnym silniku. Spalam przeważnie 5l./100 km.
I to jest cała tajemnica długich wypraw.
A żeby było ciekawiej rozpropagowałem ten model łódeczki. Jeszcze parę lat temu ,,Bez II" był łatwy do kupienia. Dzisiaj już o to ciężko. I mówił mi o tym kolega, który handluje używanymi łódkami 😁. Ludzie powołują się na moje filmiki.
A ja nie robię nic nadzwyczajnego. Takie dalekie wyprawy to mój sposób na wypoczynek, poznawanie historii (wszystkie cywilizacje rozwijały się nad rzekami) i podglądanie na żywo przepięknej przyrody.
Panele solarne zapewniają mi niezależność energetyczną. Zapasy żywności gromadzę już wcześniej, kąpię się w rzekach które na ogół są już czyste. Dzięki temu mogę na łódeczce spędzać dłuższy czas, mając pełną autonomię 😁
Może faktycznie nakręcę o tym krótki filmik jak już będę szykował łajbę.
Jak nie zapomnę i znajdę czas na jego montaż 😜 Bo zaległego materiału z wypraw mam naprawdę jeszcze bardzo dużo 😵.
Pozdrowienia 😃
W tym miejscu do którego dobiliście latem 2020 uratowałem dziewczynkę. Byliśmy z żoną na spływie kajakowym. Dziewczę próbowało dopłynąć na drugi brzeg. Trochę najadła się strachu a popiła wodą z Bobru... Aniołowie byli na dyżurze bo byliśmy jedynymi dorosłymi w tej chwili w tym miejscu.😅
Niesamowita sprawa i wspaniałe przeżycie.
Uratowanie komuś życia 👍
Dobry los zrządził że byliście w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie.
Pozdrowienia 😃
@@GRYF73
W młodości byłem ratownikiem.... choć chyba zostanę już nim. To nie pierwsza uratowana osoba więc nie było żadnych emocji tylko chłodna ocena sytuacji i działanie.
Ja osobiście nie uważam że to coś wielkiego takie hobby😄 Zawsze jak jestem gdzieś nad wodą to głowa i oczy przeczesują perymetr.... Anioła stróża ma dobrego to prawda byliśmy zupełnie przypadkiem we Wleniu wiele rzeczy musiał poskładać byśmy byli w tym miejscu i czasie.
Czas startować na szerokiej WODY. POZDRO ODRA CZELIN 1 😎 ADAM WĘDKARZ 😎🇵🇱❤
Cześć.
Woda wzywa 😃
Tylko pogoda jeszcze nie za ciekawa.
Pozdro 😁
Mam packrafta i nie waham się go używać🤪
Bywajcie!
dzielna Iwonka poradziła sobie-gratulacje, ale po Obrze od Św. Wojciecha do Bledzewa i do Kurska tymi wynalazkami byłby problem, bo sporo na Obrze zwałek, ale jakby co temat do przemyślenia..., zapraszam na nocleg do Zamostowa po ewentualnym zakończeniu spływu
Dzięki w imieniu Iwonki 😁
Kiedyś pewnie zawitam nad Obrę. Problem jest, że mam sporo znajomych z YT, i nie łapię już kto gdzie mieszka.
Więc przeważnie dowiadujemy się że byliśmy blisko od siebie, po wrzuceniu filmiku.
Musiałbym jakoś zaznaczać na mapie pinezką, i od razu zapisać kontakt, a to w sumie mało realne.
Pozdro 😃