Witaj nie przejmuj się przynajmniej widać że to ręczna robota.ja mimo 40 lat dłubania na drutach też nie zrobię idealnie pozdrawiam i życzę wytrwałości
❤ja rozdwajam nitkę ,albo rotrajam i tą cieniutką niteczką zaszywam w dziurkach rygielki na brzegach,od lewej strony,wtedy dziurka trzyma formę ,bo zawsze dziurki się rozciągają, powodzenia i więcej wiary❤
Witaj, nie przejmuj się że metoda kontynentalna ci nie wychodzi,ja też nie daję sobie rady zwłaszcza tylnymi oczkami, ale mam to gdzieś ,robię metodą babuni.powodzena
❤fajny pomysł,i ciągle powtarzaj:UDA MI SIĘ,UDA MI SIĘ, UDA MI SIĘ ❤
Witaj nie przejmuj się przynajmniej widać że to ręczna robota.ja mimo 40 lat dłubania na drutach też nie zrobię idealnie pozdrawiam i życzę wytrwałości
❤ja rozdwajam nitkę ,albo rotrajam i tą cieniutką niteczką zaszywam w dziurkach rygielki na brzegach,od lewej strony,wtedy dziurka trzyma formę ,bo zawsze dziurki się rozciągają, powodzenia i więcej wiary❤
Witaj, nie przejmuj się że metoda kontynentalna ci nie wychodzi,ja też nie daję sobie rady zwłaszcza tylnymi oczkami, ale mam to gdzieś ,robię metodą babuni.powodzena