SKRÓT MECZU: ODRA WODZISŁAW - RUCH RADZIONKÓW 1:1 (0:1)

W spotkaniu dwóch byłych ekip, które przed laty występowały w piłkarskiej Ekstraklasie emocji nie brakowało, bo sytuacji obie drużyny stworzyły bardzo dużo i mecz mógł skończyć się zupełnie innym wynikiem.
Warto zobaczyć skrót, bo działo się naprawdę sporo!

[@LozaSzydercow-rl1ds]

Kilka słów o meczu. W 3 min Karwot źle obloczył lot piłki przejął to napastnik Ruchu i mogło się skończyć golem. W 10 min sam zostawiony pilkarz Ruchu na lewej obronie tam gra Wodnicki zobaczcie jak człapie sobie z pola karnego Ruchu!! To jest początek meczu kurka wodna co to ma być Wodnicki?? DObry jesteś z przodu robisz różnice ale jak trener dał Cie na lewą obrone za Wilczka to tam masz grać!!!Pierwsza bramka to fatalny błąd Glenca po co on wchodził wślizgiem w polu karnym jak napastnik był zepchniętu do boku i nie mógł nic z tego zrobić!!! W 25 min Wodnicki dał sie wyprzedzić w polu karnym i to mógł być gol dla Ruchu. Ajjj jaka szkoda że w 30 min Gajda nie strzelił!! Musi sie chłopak odblokować życze mu bramki!!! Trzeba przyznać że badzo dobry mecz golkipera Ruchu uratował ich przed stratą kilku goli. DObry mecz Polaka musi więcej strzelać i kiwać bo potrafi to Pawka więcej odwagi --jesteś lepszy!!! Słodowy piękny strzał z wolnego mało brakowało chłopie oby tak dalej następnym razie wejdzie!! Ja pitole co w 57 min zrobił bramkarz Odry to kryminał!! W 61 min powinna być czerwona dla piłkarza Ruchu co te siędzie odbwalają to sie w głowie nie mieści!! Szkoda setki Oślizloka w 92 min ale on i tak robi wszystko co potrafi szacun dla niego oby został na rundę wiosenną to priorytet dla zarządu Odry!!