NO DOBRA... NIE WIEM JAK ZACZĄĆ ... MOŻE TAK... JAKO "STARY" ŻEGLARZ JAK USŁYSZAŁEM POCZĄTEK TO POMYŚLAŁEM ŻE TO NIE TO... ALE.. ALE ;) TO WYKONANIE ODBIEGA OD KANONÓW JAKIE ZNAŁEM... TEGO NIE USŁYSZYSZ NA "TYPOWYCH" KONCERTACH SZANTOWYCH . POZWALA POCZUĆ GŁĘBOKI , WRĘCZ DOTYKALNY BÓL BOHATERA. ROZPACZ. NAJPIĘKNIEJ WYKONANA ŻEGLARSKA PIEŚŃ ŻAŁOBNA... SZACUNEK BO MIMO ŻE PRZEZ LATA ORYGINALNA WERSJA WRYŁA MI SIĘ W ŁEPETYNĘ TO SŁUCHAJĄC TEGO JESTEM W NOWYM MIEJSCU MOJEJ ŚWIADOMOŚCI.
"Hilo" to w języku żeglarzy coś w rodzaju raju. Prawdopodobnie nazwa wzięła się od wyspy na Hawajach lub dzielnicy Londynu pełnej burdeli do której lubili chodzić żeglarze.
@@Qjciak Hilo - w tradycji marynarskiej (żeglarskiej) miejsce, gdzie udaje się marynarz po śmierci. Występuje najczęściej w wyrażeniach „odpłynąć do Hilo” lub „ostatni rejs do Hilo”. Jest to odpowiednik nieba w wielu religiach lub Walhalli w mitologii nordyckiej.
Co masz na myśli mówiąc o oryginale? Stara pieśń żeglarska, pierwszego wykonania raczej nie uda nam się usłyszeć. Dla mnie wersja Spiętego jest rewelacyjna - przejmująca, niebanalna.
Hubert , jesteś geniusz,mówię wprost,,pomijamy kwestię skąd idiota jak ja wie kt ogeniusz jest,.???ale chyba każdy kto stworzony pierwiastek nosi w sobie ....ty wiesz hubert.....
NO DOBRA... NIE WIEM JAK ZACZĄĆ ... MOŻE TAK... JAKO "STARY" ŻEGLARZ JAK USŁYSZAŁEM POCZĄTEK TO POMYŚLAŁEM ŻE TO NIE TO... ALE.. ALE ;) TO WYKONANIE ODBIEGA OD KANONÓW JAKIE ZNAŁEM... TEGO NIE USŁYSZYSZ NA "TYPOWYCH" KONCERTACH SZANTOWYCH . POZWALA POCZUĆ GŁĘBOKI , WRĘCZ DOTYKALNY BÓL BOHATERA. ROZPACZ. NAJPIĘKNIEJ WYKONANA ŻEGLARSKA PIEŚŃ ŻAŁOBNA... SZACUNEK BO MIMO ŻE PRZEZ LATA ORYGINALNA WERSJA WRYŁA MI SIĘ W ŁEPETYNĘ TO SŁUCHAJĄC TEGO JESTEM W NOWYM MIEJSCU MOJEJ ŚWIADOMOŚCI.
Czemu tego nigdzie nie wydał 😭
eh... stare dobre czasy jak Trójki jeszcze się dało słuchać....
głębokie a zarazem takie proste stary utwór w nowym genialnym wykonaniu
To już jest coś więcej niż muzyka i słowa OIO ""Czuć w powietrzu każdej istoty kres, gdzieś tam, tylko czasem...
Spięty miazga. Miałem szczęście być na tym cudownym koncercie. Ciary.
ciarki na plecach, świetny utwór, świetne wykonanie
naj szanta ever - mega szcun i poważka :)
Dziękuję za wstawienie tej piosenki, ogólnie Mistrza Spiętego. Pozdrawiam!
Geniusz. Ten kawałek jest świetny w oryginale, a teraz to jest niesamowite.
"Hilo" to w języku żeglarzy coś w rodzaju raju. Prawdopodobnie nazwa wzięła się od wyspy na Hawajach lub dzielnicy Londynu pełnej burdeli do której lubili chodzić żeglarze.
dzięki, wiedziałem tylko o wyspie na Hawajach. Cheers.
@@Qjciak Hilo - w tradycji marynarskiej (żeglarskiej) miejsce, gdzie udaje się marynarz po śmierci. Występuje najczęściej w wyrażeniach „odpłynąć do Hilo” lub „ostatni rejs do Hilo”.
Jest to odpowiednik nieba w wielu religiach lub Walhalli w mitologii nordyckiej.
pierwszy raz słysze i od razu się zakochałem ;)
oryginał lepszy 100%
Co masz na myśli mówiąc o oryginale? Stara pieśń żeglarska, pierwszego wykonania raczej nie uda nam się usłyszeć. Dla mnie wersja Spiętego jest rewelacyjna - przejmująca, niebanalna.
Najpiękniejsza pieśń żałobna na świecie
Nie moge przestac sluchac.. Budzi sie zeglarska dusza w czlowieku..
Piękny tekst
ale daje lajka, bo pomysl genialny :)pozdro
🖤
Ej chłopaki: dlaczego nagrano tylko intro? Gdzie reszta piosenki?
czad...można, można:)
to jest tekst szanty a nie piosenka Spiętego. Hilo to miasto na Hawajach. Dziękuję że mam internet
gdzie mogę kupić tę piosenkę?
Hubert , jesteś geniusz,mówię wprost,,pomijamy kwestię skąd idiota jak ja wie kt ogeniusz jest,.???ale chyba każdy kto stworzony pierwiastek nosi w sobie ....ty wiesz hubert.....
znaczy tekst szanty a nie Spiętego* xD my bad
Fajnei zrobione, ale osobiście wole orginał.
kolega ma coś z głową ?