Kto jeszcze prasuje siano w kostki? / Sołtysowy reportaż / Prasa SIPMA Z-224 / Rolnicy Podlasie
Вставка
- Опубліковано 22 сер 2022
- Sołtys Zenek odwiedził rolnika z pobliskiej wsi który prasował siano starą prasą SIPMA Z224. Obecnie większość rolników używa pras belujących i nie bawi się z małymi paczkami. Zobaczcie sami jak szła robota i dla kogo to siano.
Może macie wspomnienia związane z prasami kostkującymi lub układaniem paczek na przyczepie?
Podzielcie się nimi w komentarzach.
U mnie na wsi wciąż prasuje się siano w kostki. To jest po prostu wygodne. Zwłaszcza jak nie ma się tyle pola, zeby opłacało się belowanie
To nie jest poprostu wygodne, tylko poprostu nie ma wyjścia.
Dachy jak z PRLu, ETERNIT
@@janpstrowski8026 ten eternit przetrwa blachę położoną teraz.
@@leszekjaniszewski3509 Może i masz rację, 30 lat jeszcze spokojnie, blacha fakt (cienkie gówno) wystarczy niewidoczna okiem mikrorysa i za 5 lat rdza i przecieki, powinna być ocynkowana i pomalowana proszkowo ale z uwagi na koszty mało kto by kupił i produkcja nieopłacalna
@@janpstrowski8026 a z czego mają być? Rolnictwo też z PRL. A teraz to tylko z Lidla, biedry i kałlandu. Ale już harari ze szwabem i królem Karolem zwolennikiem wielkiego resetu po nas idą. Będziemy żreć robaki.
Dobrze Pana się słucha i ciekawe nagrania Pan robi ! Pozdrawiam!
co roku koło 3-4 hektarów idzie w klocki lego dawno bym już przeszedł na kulki tylko szwagier zabrania bo to jedyna rzecz przy której lubi mi pomagać w gospodarstwie
Umnie stoi z 224/1, 95r. Od nowości w gospodarstwie ojciec bardzo dużo jeździł po usługach oprawa chodziła z MF 255 bardzo dobry zwinny ekonomiczny ciągnik spalanie 2,5l/godz. Ale kostka już chyba 6 lat nie używana. Piękne to były czasy ludzi do zwożenia się organizowało człowiek z człowiekiem przy pracy porozmawiał jeden drugiemu szedł pomóc, a teraz jedna osoba cały dzień sama w ciągniku sam sprasuje sam turem zawiezie upakuje a gęby nie ma do kogo otworzyć
U nas w wioskach jeszcze z 15 lat temu bylo mnostwo malych gospodarstw (mozna nawet nazwac je hobbystycznymi) i kilka wiekszych do 40ha. A dzisiaj ludziom nawet kur dla jajek nie chce sie trzymac. Ludzie tylko czekaja, zeby pola na dzialki posprzedawac, niektorzy nawet cala ziemie posprzedawali a kase roztrwonili. Teraz ani kasy ani ziemi. Jako jeden z nielicznych reaktywowalem swoje gospodarstwo, zobaczymy co z tego bedzie.
Pamiętam te sanie z 30 lat temu fajnie usprawniały zbieranie
Właścicielowi prasy polecam ustawienie ogranicznika przy napinaczu od łańcucha głównego, bo strasznie nim szarpie 3:20 i może przeskoczyć a wtedy to naprawa tania nie będzie.
Moja prasa do kostek to już z 10 lat stoi w garażu nieużywana. Niestety nie ma z kim wozić bele to sam człowiek ogarnie.
Tu Dolny Śląsk, bardzo dużo rolników jeszcze prasuje w kostki :) zwane u nas bunty, pozdrawiam bardzo dobrze się słucha opowiadań Sołtysa :)
Ojciec mi opowiadał o podobnej sytuacji z koniem (z początku lat 70-tych) - ojciec jego kolegi to konia też tak trzymał na oborniku, że koń ze stajni nie mógł wyjść... Dziad i tyle nie gospodarz...
To jest najlepsza metoda zależy jeszcze ile się ma do odpasu unas zawsze kostka była pozdrawiam
Słoma zazwyczaj waży połowę tego co siano. Mowa o kostkach/ ciukach :-)
Pozdrawiam z Podlaskiego
Krowy to ja nie widziałem już dawno bo ich nie ma na wsiach , a sam pamiętam jak babcia miała ich z 17 sztuk do tego kilka koni świnie z 18 hektarów i się żyło , pierwsza młocarnia potem pierwszy ciągnik we wsi Zetor bocian następny był Zetor 4011 którego posiadam do dziś , ach to były czasy sianokosy ,żniwa ,kopanie ziemniaków, buraki cukrowe liście na kiszonkę , dookoła na polach ludzie każdy coś miał a dziś w polu kogoś spotkać ech to se ne wrati .
U mnie na Podlasiu u dziadków to samo. W latach 90tych 20 hektarów, krów ze 12, świń 30-40. Do tego jakieś porzeczki truskawki. I się zylo. Każdy we wsi miał co najmniej kilka krów i kilka-kilkanascie hektarów. Dziś w tej samej wsi z rolnictwa żyją ze dwa gospodarstwa, poprzejmowali ziemię i budynki od innych. Krów 100 i więcej i ciągle się rozwijają. Reszta się dawno zwinęła. Pozdrawiam
Najeździłem się z podobnym zestawem, prasa z 1998 od nowości u nas do 2006, pół wsi prasowała. Po ludziach starszy już dziadek robił za kierowcę dojazdowego na pole a ja całymi dniami prasowałem. U siebie zawsze drabinka i prosto na przyczepę. Najczęściej młodszy brat lądował za kierownicą (miał wtedy może z 5-6 lat a dawał radę :D, dziś to głupota się wydaje ale takie były czasy) a starszyzna kursowała z przyczepami. Swojego zwoziliśmy tak po 50 do nawet 80ha na koniec jej użytkowania. Z tego co ojciec mowil to na samych usługach spłaciła się w 1,5 sezonu a do 2004 roku zarobiła na nowego zetora.
U nas we wsi w dawnej Galicji to ludzie mają po parę ha pola to nawet taka prasa to był luksus, siano suszyło sie ręcznie i zwoziło bez prasowania na wozie drabiniastym!
A tak z ciekawości. U was też na kostki mówi się "okocki"?
@@Glemigobles baliki!
zgadza się , zamawiało się kosiarkę rotacyjną potem grabiami się przewracało i jak przeschło siano to się kopy siana na polu stawiało żeby schło dalej a potem kopki się rozwalało i zwoziło do stodoły .
Nie zapomnę tego układania siana na wozie by jak najwięcej się zmieściło.
Pamiętam. Nienawidziłem przy tym pracować, bo miałem uczulenie na siano i później skóra mnie strasznie swędziała na rękach i nogach. A przy słomie nie miałem uczulenia.
@@maksymdobry3368urodzilem sie w 1996 r aczasem czuje sie jak bym urodzil sie w 1986 r bo takie mialem lata mlodosci wychowywali mnie dziadkowie
dawniej u mnie i u dwóch sąsiadów robiliśmy prasą Forstrit K 442 3 tys .beli słomy w dzień, prosto na przyczepy , b
do nocy wszystko zwiezione i ułożone w stodołach
Ja również prasuje siano w kostki Z224 rocznie 7-8 tys.sztuk. Co do prasy to bez dbania nie ma prasowania mam na myśli wydmuchiwanie aparatów mimo iż mam wentylator nad nimi , smarowanie awarie naprawy regulacje na bieżąco i oczywiście nie myje wodą lecz kompresor a na zimę ropowanie i do stodoły.
sznurek z terplastu... fabryka chemitex :D robilem go... niezle wałki na dlugosci tam szly
Ja prasuje,mam SOMECE M05,prasuje pięknie
Każdy robi jak uważa, ale w tych czasach zbieranie, szczególnie słomy w kostki, to troche masochizm, u mnie wschodnia Wlkp juz lekko z 15 lat tego się nie używa, nawet jak ktos ma kilka ha to i tak belki, ile jest roboty więcej przy kostce, trza od razu prasować i zwozić, a belki mogą postać i nawet jak przejdzie deszcz to za bardzo nie szkodzi, i u nas też ponad 15 lat temu były gadki że więcej się upcha w stodole, wygodniej się rozdaje w wąskich korytarzach, jest to w jakimś stopniu racja, jednak po tylu latach nikt na to nie zwraca uwagi, o wydajności nawet nie bd wspominał.
Ale powtarzam że każdy robi jak chce, ale czasem warto przeanalizować, coś zmienić i pójść do przodu...
Kiedyś ludzie min raz składali siano w kopki żeby następnego dnia je rozrzucać bo niby lepsze siano.
ja zbieram kostki są wygodniejsze do małej ilości sztuk
Siano w kostkach ,jest bardzo wygodne.
Ciezka praca tu jest z podajnikiem to i tak nie jest zle u nas nikt takiego podajnika nie miał a i pewnie Chodzi o czas
Ja prasuje 😉
A do tych pras mam wielki sentyment ,fabryka znajduje się 25km ode mnie 🙃
To jest jeszcze LFMR Agromet Z-224 i Panu się trójka z ósemka pomyliła bo to rocznik 1983 😉
W najgorszym roku u nas w gospodarstwie zwozilo się 80 przyczep średnio po 150wiązek słomy i siana , później trochę odciążyła mnie jako układającego prasa rolującą 🙂
11:43 Panie sołtysie a zna Pan zwyczaj plucia gdy wchodzi się do obory , aby nie "zauroczyć" zwierząt ?
Moje klimaty
1:44 no tu sie z panem niezgodze, okej można sobie ułożyć kostki pod sam dach, ale warto też pamiętać że belexk jest mniej, jedna belka 125 to jest około 12-13 kostek, zależy od rozmiaru kostek i jak zbije prasa
Ale kostkę wygodniej zanieść konikowi 😉 Trzeba przyznać, że ładne ma te konie arabskie 👍
Ale kostka jest bardziej ukladniejsza na stodole a rolka tylko w stogu na zewnątrz a do tego jedna kostka starcza na podściółkę do pomieszczenia 4x5, balona się rozkroi to nie ma jak tego przechować
@@Artur_c-_P belki zawsze można stawiać na sztorc a nie na leżąco
Bele to technologia do paszowozu. Jak robiłem kostki, takie aby jednej starczyło na karmienie dwóch krów. Potem zimą sobie taczką przywiozę 2 x po 3 kostki i mam nakarmione stado 11 sztuk bydła. Rozładunek też był prostą sprawą. Podjeżdżało się pod taśmociąg, który cały czas starł stronie, opierało się go o burtę lub stawiało na podłodze i rozładunek aż pod sam szczyt stodoły nie stanowił problemu. Na przyczepę taką jak na filmie układało się po 7 warstw, co dawało 120 kostek. Co przy moim stopniu zbicia stanowi równowartość 10 bel 120 cm od prasy stałokomorowej. I tyle załaduje się tylko na tą przyczepę.
Jeszcze lepiej wychodzi się na obrządku bydła. Przy kostkach zajmuje to 42 godziny tygodniowo i potrzeba pięciu ciągników i ciągniczków, a przy kostkach 28 godzin tygodniowo i ciągnik odpoczywa w garażu. Niestety brak ludzi zmusił mnie do zamiany prasy kostkującej na belarkę.
@@januszbiziuk5108 komu by sie chciało przerzucać setki kostek rocznie, nie te czasy
U nas tez się prasowało, a potem domki układało jak mincraft.
W opisie jest literówka: 'Rolicy', powinno być chyba :RolNicy?
Prawie rok czekało na poprawienie 👍 Dzięki
Kamil to jak szef gospody normalnie
Drabinka pieką spraw ja co roku sam zworze
Pierwszy, pozdrawiam
Witam. Zrób film o chorowali królików.
Zenek nie kłam w wiązałce to całe h założyć sznurek ps ja mam belującą niemiecką prasę z 82 r i dzięki Bogu ja się pozbył tej kostki co do wiązałki to nją troch skosił sobie i ludziom a ta prasa przeciw wagi nie ma to traktorem szarpie
ja mam kostke i robie w kostki
Ja jeszcze prasuje kostki i też mam sipme taką samą tylko że czerwony kolor
Witam 🙋♀️ też mamy czerwoną. Wie pan może dlaczego lewa strona bardziej wiąże a prawa jest luźniejsza ? Regulowaliśmy rączkami i dalej to samo 😢
@@ewasobczyk2736 może to być spowodowane źle naciągniętym sznurkiem
@@ewasobczyk2736albo najpierw zakręcić trzeba rączki potem wyregulować i rączki związać sznurkiem
@@ewasobczyk2736widły nagarniacz a ustaw
Ja prasuje kostki
Dajcie grabie starej babie , a drugie powiedzenie z lat moich młodości pokaże cie jak trzymać grabie i jak dogodzić babie najlepiej cudzej ☝️😉
Konie są bardzo mądre tylko co niektuży gospodarze są glupie
A to trochę kostek trochę balotki
XD ja mam prasę kuhn
Kiedys kiedys a co ci zle to do ruskich sie przeprowadz tam jes kiedys
sipma najbardziej spierdolona prasa świata ...
Cymbal