Źle rozpatrujecie efekt zagrożenia z karty wydarzeń, bo w 4. fazie, czyli Akcji. W fazie Akcji rozpatruje się karty wydarzeń jeśli są na nich pionki graczy. Natomiast efekt karty wydarzeń rozpatruje się w 1. fazie, czyli Wydarzenia, kiedy na planszy są już dwie karty wydarzeń i dociągacie trzecią kartę. Wtedy przesuwa się obie karty w lewo robiąc miejsce dla tej nowej, a z karty, która wypada z planszy, rozpatruje się dopiero efekt zdarzenia (ponieważ wcześniej temu nie zapobiegliście).
7 років тому+1
Okej, zapamiętamy ;) Wydawało się bardziej logiczne rozpatrzeć od razu, ale fakt faktem, faza Akcji jest do rozpatrywanie akcji, które wykonujemy. Naniosę poprawkę, dzięki!
Specjalne zdolności postaci można użyć w dowolnym momencie gry, ale RAZ na rundę. Trzeba wtedy położyć znacznik na użytej zdolności, i usunąć przed nową rundą. Poza tym duży plus za pokazanie rozgrywki na innym scenariuszu niż Rozbitkowie :)
7 років тому+4
To akurat wykryliśmy podczas montażu ;) Ech, to jest właśnie cały Robinson, małe niedoskonałości rozumienia zasad wychodzą w wielu miejscach. Chyba musimy raz jeszcze przeczytać CAŁĄ instrukcję... ;)
Myślałam, że ta gra nie jest dla mnie, ale po obejrzeniu rozgrywki stwierdzam, że warto w nią zagrać i jest bardzo ciekawa. Przy następnej wizycie w Ludiversum zagram w nią obowiązkowo. :)
Ciągnąc Karty Tajemnic w poszukiwaniu skarbu należy zignorować pułapkę i potwora. To znaczy, że powinniście grać dalej?
7 років тому+9
Kurcze, wygląda na to, że tak. Źle rozumieliśmy Karty Tajemnic. Uważaliśmy, że zawsze trzeba rozpatrzeć każdą, aż trafi się na skarb, że to jest pewnego rodzaju wyzwanie. Powinniśmy grać dalej... oznaczę to w podpisach, dzięki za zwrócenie uwagi!
A w pierwszym filmie jak walczyliście z bestia to też powinniście zadać sobie rany za każdy poziom broni którego nie mieliście, zgodnie z zasadą niespełnionych warunków
Ale to smutne, że Staszek w korpie nie słucha Amelii. Ona chciała zrobić nóż i została zignorowana...
6 років тому+3
Zdarza się i tak :p Jednak pamiętaj, że w takiej grze ktoś w końcu musi podjąć decyzję, gdyż nie można dyskutować w nieskończoność - to jest zarówno zaleta, jak i wada koopów. Przy nagraniu staramy się nie rozwlekać rozgrywki, gramy bardziej na luzie, żeby materiał był przystępny dla widza :) A.
;) No i też podejmiecie samodzilnie decyzje co do swoich postaci na końcu. Rozumiem, rozumiem. Choć muszę przyznać, że ogólnie tego trochę się boję w kopach, że jednak chcąc nie chcąc ktoś wskakuje na pozycje lidera ;). Mam pytanie : z perspektywy grającej już kilka razy. Czy przegrana zależy tu od losowości czy bardziej od pochopnych decyzyji?
6 років тому+3
Przegrana zależy od jednego i drugiego. W niektórych rozgrywkach krytykowaliśmy losowość, bo wydawało nam się, że nie popełniliśmy większych błędów decyzyjnych, a jednak szybko przegraliśmy. Mogło nam się tylko wydawać :) Zła decyzja odbije się na grze, ale może uda się jakoś wyrównać lepszym (albo mniej złym, w przypadku Robinsona :p ) wydarzeniem. Same dobre decyzje mogą niewiele dać, jeśli kolejno wpadnie kilka najbardziej wykańczających wydarzeń. Ze względu na ten losowy aspekt nigdy nie wiesz, czy decyzja jest tak na 100% dobra. Może jednak nóż trzeba było olać, a palisadą się zająć? Jednak im lepsza decyzja, tym większa szansa :) Czasem wydaje się, że wydarzenia gorsze być nie mogły, wszystkie decyzje były nietrafione, a jednak wygrywacie :) Im więcej rozgrywek, tym łatwiej zaplanować jakieś działania, przygotować się na katastrofy :) A.
Jak to jest z tą bronią czy na 100% podczas jednej akcji można wydać np. 4 drewna i zwiększyć ją o 4? Czy jednak w akcji jedna osoba może tylko o 1 pkt. ją zwiększyć?
Chcemy rozbudować poziom broni o 5 w jednej Akcji. Oczywiście kładziemy 5 drewna, czyli wielokrotność kosztu drewna, ale nie powinniśmy położyć od 5-10 pionków wtedy? 10 - wszystkie udane akcje, 5 wszystkie z przerzutem kości. Nigdzie w instrukcji nie mogę tego znaleźć, a na forach ludzie piszą, że trzeba zwiększać pionki i surowce. Więc jak to jest ?:) w Waszym materiale położyliście jednego pionka i zwiększyliście broń o 5, wydając 5 drewna. Akcja 13:30
7 років тому+2
No właśnie też mieliśmy z tym problem, w instrukcji nie jest to dokładnie wyjaśnione. Ale zdobycie drewna i tak zajmuje w cholerę czasu, więc co, ulepszanie broni to 1 poziom za n+1 pionów? Skłaniałbym się za stworzeniem broni na tyle, na ile pozwala nam drewno. W sumie i tak sporo rzeczy może tę broń zniszczyć, nawet sama walka.
zwiększając poziom broni dajecie 1 drewno i przypisujecie pionka i rzut lub 2 piony i udana akcja. 5 poziomów broni - 5 pionów i rzuty lub 10 pionów i sukces i oczywiście 5 drewienek (lub kombinacje np. 3razy po 2 piony- sukces i 2 po 1 - rzuty
Instrukcja, strona 16, sekcja: Dach, Palisada, Broń, podpunkt drugi: Za każdym razem, gdy gracz buduje Dach, Palisadę albo Broń, odrzuca wymagane surowce i zwiększa poziom o 1, przesuwając właściwy pionek na torze Dachu, Palisady czy Broni. Czyli czarno na białym: jedna Akcja to wymagany surowiec + 1 Pionek i rzut kośćmi lub wymagany surowiec + 2 Pionki, gdzie sukces daje zwiększenie poziomu o 1. Innymi słowy, zwiększenie poziomu o 1 wymaga surowców i odpowiedniej liczby Pionków. Zawsze minimum 1 Pionek na 1 poziom.
Bardzo chcieliśmy zmarnować sobie kilka godzin życia, a nie mieliśmy nic lepszego do roboty, przecież to logiczne... Twój komentarz miałby sens, gdybyś wskazał konkretne błędy, które nie zostały wyłapane wcześniej, wtedy przynajmniej byłyby poprawki dla kolejnych oglądających. Ale ok, rozumiem, że zdecydowanie nie to było celem komentarza. A.
![[ODC 39] Zasady gry ROBINSON CRUSOE [MIESIĄC Z PORTALEM]](/img/n.gif)
Źle rozpatrujecie efekt zagrożenia z karty wydarzeń, bo w 4. fazie, czyli Akcji. W fazie Akcji rozpatruje się karty wydarzeń jeśli są na nich pionki graczy. Natomiast efekt karty wydarzeń rozpatruje się w 1. fazie, czyli Wydarzenia, kiedy na planszy są już dwie karty wydarzeń i dociągacie trzecią kartę. Wtedy przesuwa się obie karty w lewo robiąc miejsce dla tej nowej, a z karty, która wypada z planszy, rozpatruje się dopiero efekt zdarzenia (ponieważ wcześniej temu nie zapobiegliście).
Okej, zapamiętamy ;) Wydawało się bardziej logiczne rozpatrzeć od razu, ale fakt faktem, faza Akcji jest do rozpatrywanie akcji, które wykonujemy. Naniosę poprawkę, dzięki!
Specjalne zdolności postaci można użyć w dowolnym momencie gry, ale RAZ na rundę. Trzeba wtedy położyć znacznik na użytej zdolności, i usunąć przed nową rundą. Poza tym duży plus za pokazanie rozgrywki na innym scenariuszu niż Rozbitkowie :)
To akurat wykryliśmy podczas montażu ;) Ech, to jest właśnie cały Robinson, małe niedoskonałości rozumienia zasad wychodzą w wielu miejscach. Chyba musimy raz jeszcze przeczytać CAŁĄ instrukcję... ;)
Myślałam, że ta gra nie jest dla mnie, ale po obejrzeniu rozgrywki stwierdzam, że warto w nią zagrać i jest bardzo ciekawa. Przy następnej wizycie w Ludiversum zagram w nią obowiązkowo. :)
masz rację siostro-zgraj w Robinsona, niech Jenny będzie ocalona
Ciągnąc Karty Tajemnic w poszukiwaniu skarbu należy zignorować pułapkę i potwora. To znaczy, że powinniście grać dalej?
Kurcze, wygląda na to, że tak. Źle rozumieliśmy Karty Tajemnic. Uważaliśmy, że zawsze trzeba rozpatrzeć każdą, aż trafi się na skarb, że to jest pewnego rodzaju wyzwanie. Powinniśmy grać dalej... oznaczę to w podpisach, dzięki za zwrócenie uwagi!
super ludzie 😊
Czy moglibyście rozegrać jeszcze jeden scenariusz? :) Świetna jest ta gierka :)
Mamy taki plan, ale to za jakiś czas, bo teraz mamy za dużo nowych gier i za mało czasu :)
A.
Ekstra filmik, teraz czas samemu zagrać :D
miłej rozgrywki, niech Piętaszek będzie z Tobą
Poza rzeczami o których już inni pisali to po zbudowaniu wnyków w 14:15 zapomniałeś dobrać 2 żetonów determinacji. Też często zapominam :)
A w pierwszym filmie jak walczyliście z bestia to też powinniście zadać sobie rany za każdy poziom broni którego nie mieliście, zgodnie z zasadą niespełnionych warunków
wybudowane przedmioty kładzie się w polu przyszłych surowców , dopiero po fazie akcji trafiają na plansze wraz z ich efektami
Dodałem do podpisów, dzięki! ;)
S.
Ale to smutne, że Staszek w korpie nie słucha Amelii. Ona chciała zrobić nóż i została zignorowana...
Zdarza się i tak :p Jednak pamiętaj, że w takiej grze ktoś w końcu musi podjąć decyzję, gdyż nie można dyskutować w nieskończoność - to jest zarówno zaleta, jak i wada koopów. Przy nagraniu staramy się nie rozwlekać rozgrywki, gramy bardziej na luzie, żeby materiał był przystępny dla widza :)
A.
;) No i też podejmiecie samodzilnie decyzje co do swoich postaci na końcu. Rozumiem, rozumiem. Choć muszę przyznać, że ogólnie tego trochę się boję w kopach, że jednak chcąc nie chcąc ktoś wskakuje na pozycje lidera ;). Mam pytanie : z perspektywy grającej już kilka razy. Czy przegrana zależy tu od losowości czy bardziej od pochopnych decyzyji?
Przegrana zależy od jednego i drugiego. W niektórych rozgrywkach krytykowaliśmy losowość, bo wydawało nam się, że nie popełniliśmy większych błędów decyzyjnych, a jednak szybko przegraliśmy. Mogło nam się tylko wydawać :) Zła decyzja odbije się na grze, ale może uda się jakoś wyrównać lepszym (albo mniej złym, w przypadku Robinsona :p ) wydarzeniem. Same dobre decyzje mogą niewiele dać, jeśli kolejno wpadnie kilka najbardziej wykańczających wydarzeń. Ze względu na ten losowy aspekt nigdy nie wiesz, czy decyzja jest tak na 100% dobra. Może jednak nóż trzeba było olać, a palisadą się zająć? Jednak im lepsza decyzja, tym większa szansa :) Czasem wydaje się, że wydarzenia gorsze być nie mogły, wszystkie decyzje były nietrafione, a jednak wygrywacie :) Im więcej rozgrywek, tym łatwiej zaplanować jakieś działania, przygotować się na katastrofy :)
A.
Staszek zròbcie jagby drugi sezon z robinsona że pokażecie inny scenariusz
Jak to jest z tą bronią czy na 100% podczas jednej akcji można wydać np. 4 drewna i zwiększyć ją o 4? Czy jednak w akcji jedna osoba może tylko o 1 pkt. ją zwiększyć?
w 1 akcji tylko o 1 można zwiększyć poziom broni
grajmy Wszyscy w Robinsona-niech Jenny będzie ocalona
...a Piętaszek będzie z Wami
Chcemy rozbudować poziom broni o 5 w jednej Akcji. Oczywiście kładziemy 5 drewna, czyli wielokrotność kosztu drewna, ale nie powinniśmy położyć od 5-10 pionków wtedy? 10 - wszystkie udane akcje, 5 wszystkie z przerzutem kości. Nigdzie w instrukcji nie mogę tego znaleźć, a na forach ludzie piszą, że trzeba zwiększać pionki i surowce. Więc jak to jest ?:) w Waszym materiale położyliście jednego pionka i zwiększyliście broń o 5, wydając 5 drewna. Akcja 13:30
No właśnie też mieliśmy z tym problem, w instrukcji nie jest to dokładnie wyjaśnione. Ale zdobycie drewna i tak zajmuje w cholerę czasu, więc co, ulepszanie broni to 1 poziom za n+1 pionów? Skłaniałbym się za stworzeniem broni na tyle, na ile pozwala nam drewno. W sumie i tak sporo rzeczy może tę broń zniszczyć, nawet sama walka.
zwiększając poziom broni dajecie 1 drewno i przypisujecie pionka i rzut lub 2 piony i udana akcja. 5 poziomów broni - 5 pionów i rzuty lub 10 pionów i sukces i oczywiście 5 drewienek (lub kombinacje np. 3razy po 2 piony- sukces i 2 po 1 - rzuty
jakieś potwierdzenie? źródło?:)
W FAQ jest opisane tak jak mówi "bolek mordel" jest to bardzo czasochłonne na wybudowanie broni a trzeba tez budować inne rzeczy ach ten Ignacy
Instrukcja, strona 16, sekcja: Dach, Palisada, Broń, podpunkt drugi:
Za każdym razem, gdy gracz buduje Dach, Palisadę albo Broń, odrzuca wymagane surowce i zwiększa poziom o 1, przesuwając właściwy pionek na torze Dachu, Palisady czy Broni.
Czyli czarno na białym: jedna Akcja to wymagany surowiec + 1 Pionek i rzut kośćmi lub wymagany surowiec + 2 Pionki, gdzie sukces daje zwiększenie poziomu o 1.
Innymi słowy, zwiększenie poziomu o 1 wymaga surowców i odpowiedniej liczby Pionków. Zawsze minimum 1 Pionek na 1 poziom.
Zobaczcie co mozna zrobic ze swoją grą. cultofgame.blogspot.com/p/pimp.html. pozdro
Niesamowicie to wygląda. Dzięki za link.
@ jak się postarasz i mnóstwo pracy w to włożysz to na pewno Ci się uda
ta gra jest emocjonująca, kto jest tego samego zdania co ja niech da mi lajka
no nieee
Uwielbiam spoilery XD
Okropnie skomplikowane jak dla mnie
Ale z was gałgany!!!
Po co robicie film skoro nie znacie połowy zasad??
Nic dziwnego że dwa razy wygraliście
Bardzo chcieliśmy zmarnować sobie kilka godzin życia, a nie mieliśmy nic lepszego do roboty, przecież to logiczne...
Twój komentarz miałby sens, gdybyś wskazał konkretne błędy, które nie zostały wyłapane wcześniej, wtedy przynajmniej byłyby poprawki dla kolejnych oglądających. Ale ok, rozumiem, że zdecydowanie nie to było celem komentarza.
A.
Kupiłem, uczyłem się dwa dni i... wyrzuciłem do kosza.
Grę wyrzuciłeś do kosza? Poważnie? 😱
co Ty-z konia spadłeś?