Tę sprawę również swego czasu "badałam" i skłaniam się ku tezie, że to John raczej jednak stał za śmiercią swojej żony, ale też sądzę, że nie było żadnego sposobu, by to udowodnić po tym, gdy zabalsamowano ciało i wszystkie dowody zniknęły. Sam John o to zadbał. I zniknęły bezpowrotnie. Kolejne sekcje to już tylko gra pozorów, były bez sensu w takiej sytuacji. To, że był lekarzem i zorganizował wszystko tak, jak się to odbyło, praktycznie uniemożliwiło udowodnienie ewentualnej winy, ale też przecież jakiejś choroby czy w ogóle wyjaśnienie sprawy. Gdyby była to jakoś choroba, taka zwykła, z którą nie miał nic wspólnego i w której nie miał interesu, Joan szybko znalazłaby się w szpitalu, bo nawet laik, czyli gospodyni od razu się zorientowała, że tak właśnie powinno się stać. Na pewno nie wyglądało to jak zwykle zatrucie pokarmowe. Jej stan był tak dramatyczny, zagrażający życiu, a wtedy nie czeka się godzin, a co dopiero dni. Myślę, że ojciec zdawał sobie z tego sprawę, tylko nie był świadomy, że w momencie, gdy tak naprawdę nie da się przeprowadzić prawdziwej sekcji, wszystkie jego wysiłki i tak zawsze będą na nic. PS Przypuszczam, że John nie zabrałby wcale żony do szpitala, nie miał na to ochoty, skoro musiała to wymuszać na nim gospodyni, a potem matka dziewczyny. Wiedział też, jak zrobić zasłonę dymną, jakie leki wypisać oficjalnie tak aby w papierach łatwo było to zauważyć jego niby ratunkowe działania, a co podał oprócz tego to inna sprawa, na to by przecież recepty nie wypisał. A jednocześnie wiedział też, jakiego lekarza poprosić o pomoc, by czasami nie zadziałał najlepiej jak się da, czyli kogoś bez specjalizacji w dziedzinie, na jaką wskazywały objawy. Mnie to tak wygląda... Tak czy owak, biedna Joan :(
Dokładnie,tez tak myślę. Wystarczy ,że wstrzyknął jej bakterię sepsy do krwiobiegu, to w piorunującym tęmpie rozsiała się po całym organizmie. Myślę ,że kochanka mówiła prawdę,że przygotował się do tego przygotowując fiolkę. Lekarz wie ,co zrobić, aby nie było dowodów
I takie komentarze lubię, gdzie są teorię na temat przedstawionej sprawy. Aga powinna je przypinać na górę, żeby łatwiej było do niej dotrzeć. Co przeważa po stronie tej teorii to fakt, że mąż opóżniał jak tylko się dało przywiezienie żony do szpitala
Moim zdaniem mąż przyczynił się do śmierci żony. W ramach odwetu ojciec zorganizował śmierć męża. A ponieważ był bogaty i sprytny zrobił to tak, by nigdy nie odpowiedział za jego śmierć. Kawał dobrej roboty Agusiu.
Aga, co Ty na to, żeby przypinać takie komentarze odnośnie sprawy u góry??? bo inaczej, to trzeba się przedzierać przez zwyczajową - oczywiście bardzo miłą i wspierającą dla kanału, ale jednak zwyczajową jak tlen, którym oddychamy - litanię pozdrowień i podziękowań. a przypinanie komentarzy odnośnie sprawy do góry może powodowałoby dłuższe, ciekawe rozkminy na temat danej sprawy. na przykład po godzinie lub dwóch od zakończenia filmu mogłabyś poprzypinać takie najbardziej detektywistyczne komentarze u góry - Ty lub jakiś polski moderator, bo Ty może akurat wtedy śpisz snem sprawiedliwego u siebie w Kanadzie :)
Dwie godziny, hurra 🙂 To jedyny podcast, który na tyle trzyma poziom, że wiadomość o nowym odcinku stawia wszystkich do pionu 🤔 Cześć Aga! Dobrego dnia drodzy Aneksowicze 🌞
@@qrukgames6918Aga po prostu używa anglicyzmow i mnie tez to na poczatku raziło. Myśle, ze można je nazwać błędami językowymi, ale uważam, ze jest najlepsza pod względem merytorycznym i sposobu mówienia. Jest jeszcze Kompulik89, ale on mało nagrywa.
Moja teoria: 1. Mąż lekarz wstrzyknął Joann infekcję od chorego pacjenta 2. Wkłuł się w istniejące już wkłucie po wcześniejszym zastrzyku. 3. Celowo opóźnił leczenie Joann, aby infekcja doprowadziła do sepsy Ale to tylko teoria i przychodzi mi łatwo, bo ludzie w to zamieszani już nie żyją i moje głupie pisanie nikogo nie skrzywdzi.
Całe to towarzystwo to hołota kisząca się w sosie własnym. Sprawa pokazuje też, jak ciężko skorumpowanym krajem jest USA, wbrew mitowi o praworządności tamtejszych elit. Do tego mamy tu przestrogę, aby nie wiązać się z osobą o dużo innym statusie majątkowym, w szczególności, gdy tym uboższym jest mężczyzna. Rzadko wychodzi z tego coś dobrego. Aha, fragment 1:03:37 "...że ona ma zjeść swojego eklerka. I kropka" wyszedł kapitalnie. 🙂 Słodko i okrutnie jednocześnie.
Aga, wróciłam po dłuższej nieobecności do Twoich podcastów. Pomagają mi one teraz opanować ADHD podczas malowania. Jestem Ci ogromnie wdzięczna za wszystko to, co robisz tutaj dla słuchaczy, a także za wsparcie dla osób nieneurotypowych i dla mniejszości, które dajesz w mediach społecznościowych i które wybrzmiewa często w Twoich podcastach. Uwielbiam Cię słuchać. Dziękuję za wszystko
Pani Anno. Nie chcę Pani ubliżać, bo nie wiem, w jakim Pani jest wieku. Ale bez względu na wieķ,jeśli ktoś decyduje się dokonać wpisu do komentarzy, więc ma chwilę czasu, to napewno powinien przede wszystkim sprawdzić, czy napisał bez błędów. Bo jak to wygląda, że mam czas na pisanie z błędami, więc może lepiej nie pisać komentarzy a pouczyć się języka ojczystego. Piszemy nie "Bosze" a "Boże" - chrześcijanie powinni wiedzieć, jak to słowo pisać. A nawet z innego wyznania, ponieważ jest za bardzo popularne, by go nie znać. Pozdrawiam.
Witam Ago , odsłuchałam tego podkastu o Joan Robinson Hill na Papilariach , bardzo chętnie odsłucham w twoim wydaniu , które będzie napewno udane jak zawsze , pozdrawiam serdecznie twórczynię podkastu i wiernych słuchaczy 🌸🌸🌸
Ja chwilami nie mogłam zakumac o co kaman. Wielokrotnie złożone zdania u Papilari sprawiają ,że trzeba się skupić na Podlasie, zero mycia garów ,czy tym podobnych 😅
@@martatyras29 Dobrze się stało, że najpierw wysłuchałam u Agi❤️ Ogólnie polecam kanał , tylko raczej w ciszy i skupieniu słuchać. Wszystkie podkasty są super, tylko wymagają skupienia.
Uwielbiam Papilarię, ma swój osobisty stosunek do sprawy i nie waha się go użyć 😃👍, nazywam ją Królową.. Aga jest super, jest metodyczna i dokładna. Cieszę się że takie dwie świetne kobiety wzięły się za tę sprawę, a nawet trzy bo i cudna Szeptanka. Dla mnie jest oczywiste że mąż zabił, zbyt wiele poszlak na to wskazuje przede wszystkim wybór szpitala, no i fakt że był materialistą i dla kasy zdecydował się zostać w małżeństwie, a jednak Joan już miała dość i sama chciała wnieść pozew o rozwód, stracił by nie tylko komnatę... No i to otwarcie trumny 🤔...! Jakich mogła mieć Joan śmiertelnych wrogów..? Kochankę męża, ale ufam Jej Ojcu, On ją skreślił z listy... Pozdrawiam.
Aga mieszkam w Monachium ale to nie przeszkadza w niczym. Puszczam podkast i Cię słucham. Klienci pytają. Się Gosia musik czy podkast czego chcę słuchać. A ja z uśmiechem zawsze mówię No proszę podkast. Pięknie to przedstawiasz. Zawsze jesteś przygotowana na 200 procent. I bardzo dziękuję. Życzę miłego dnia. Spokojnego. Abyś mogła się skupić i przygotować nam znów te piękne podkasty.
To był lekarz, miał wiele możliwości o których my laicy nie wiemy. Więc to jest bardzo możliwe, że mąż spowodował jej śmierć i nie musiała to być trucizna. A oprócz tego pojawiająca się krew była powodem do umieszczenia w szpitalu i o tym lekarz wiedział. Bardzo jestem ciekawa opinii słuchających lekarzy.
Przeczytałam o bohaterze tego podkastu w wikipedii po angielsku i tu ....on był chirurgiem i miał dwie szokujące wpadki jeden pacjent zmarł przez jego błąd. Zaszył pacjenta po przedziurawieniu j.grubego i pacjent zmarł na zapalenie otrzewnej. A u drugiego pacjenta zostawił złamany świder w szczęce. Dla mnie wielki Bajerant!
Wspaniała pani Agnieszko. Co za smutna i wstrząsająca historia. Szkoda kobiety😢. Dziękuję pani za pracę jaką włożyła w podkast. Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia za tydzień. Pa❤
Piekny niedzielny poranek , od Przeminelo z wiatrem z Vivien Leigh /Clarkiem Gable po , Olbrzym z Elisabeth Taylor / Jamesem Dean . To jak butelka szampana do sniadania na planie Miami Vice , rocznik 1984 z Donem Johnsonem . Prima Menü w czasie.🤣🍻
Dobra robota Aga. Znałam historię. Ponoć kiedy jechali do szpitala: główna bohaterka, jej mąż i matka, to John prowadził nieprawdopodobnie wolno. Matka później stwierdziła, że myślała, iż nigdy nie dojadą, a John po drodze ma nadzieję, że jego żona umrze.
Łojezusienazareńskikrózuzydowskiduszzbawicielu!!!! Aga!!! Kocham cię, wielbię i sławię za wszystkie Twoje podcasty, ale długością tego dałaś do pieca. DZIEKUJĘ, BOGINI!!!
Tak w ramach ciekawostki od osoby po przeszczepieniu nerki i ponad roku na dializach. Dializa otrzewnowa nie jest pierwszym wyborem w takim przypadku, jak doczytałam szpital w którym leżała bohaterka nie posiadał maszyny do hemodializy. Obecnie przy nagłej niewydolności nerek zakłada się pacjentowi tymczasowy cewnik do dializ "w szyi" i podłącza do maszyny, sztucznej nerki i to na odwala całą robotę. Dializa otrzewnowa działa na trochę innej zasadzie ale podziwiam przytomność umysłu lekarzy, w przypadku kiedy nie mieli maszyny to był bardzo dobry pomysł. Serdeczne pozdrowienia i dzięki za kolejną miłą niedzielę. :)
Hey Aga, co prawda niektóre z Twoich historii bywają przydługie, ale ta akurat trzymała mnie w napięciu od początku do końca. Obstawiam, że mężus-doktorek miał duże szanse, aby się przyczynić do nagłej śmierci młodej, zdrowej żony. Trudno się dziwić ojcu, który desperacko próbował znaleźć winnego śmierci ukochanej córki , a zięć wydał mu się najbardziej podejrzanym. Nie mogąc znaleźć wystarczających dowodów przeciwko niemu, być może to on zlecił morderstwo byłego zięcia aby dokonać wyroku sprawiedliwości.
Mąż zamordował Joan , a Ash kazal zamordować jego. Jeśli John Hill liczył że zabójstwo żony ujdzie mu na sucho , to mimo obsesji na punkcie pieniędzy liczyl fatalnie.
Pewnie wszyscy myślą że takie historie jak z ojcem Joan to jakaś odległa przeszłość a to dokładnie historia pewnej kobiety z mojej miejscowości. Pani X mężatka i matka 3 dzeci na początku lat 90 wyjechała do Nowego Jorku gdze pracowała u bogatych "Rzymian" tam poznała pewną bogatą rodzinę która zapłaciła ogromną sume pieniędzy za urodzenie 2 dzeci ( zapłodnienie naturalne -tak to nazwijmy). To był wielki skandal na wsi bo Pani X powiedział o tym najpierw siostrze a potem mężowi. Pan X chciał rozwód i chodził po wiosce i wyzywają Panią X od k.. i dz.. ale jakoś Pan Rzymianin załatwił wizy dla Pana X i dzeci a dom, samochód i ilość zielonych jaka czekała na Pan X wtedy w stanach sprawiły, że wybaczy żonie i do dziś są małżeństwem całą rodziną mieszka nadal w USA. Podobno rodzina bogaczy była tak wpływową że pomogli załatwić obywatelstwo całej rodzinie X I załatwili że w aktach urodzenia 2 dzeci jest wpisana Pani Rzymianin a nie Pani X. Pomyślcie o tym tam gdzieś żyją sobie jacyś super bogaci wpływowi ludze nie wiedzą o tym że płynie w nich nasza polska krew myślą, że są królami życia a to całe życie zbudowane jest na kłamstwie.
Dziękuję za 2 godziny Twojego podkastu..... Jak zawsze perfekcja.... Ja myślę, że ukochany mąż popełnił zbrodnię doskonałą..... I za nią zginął...... Pozdrawiam 😘😘😘
Słyszałam już tę historię ale inaczej opowiedzianą.. Tak że słucham nową wersję... 👍✌🤗 .. Twoja wersja Aga jest super..bardziej dokładna i jest więcej szczegółów.. ❤🤗❤. To ty Aga jesteś super dziękuję za ogrom twojej pracy❤🤗❤
Trzy dni temu odsłuchałam na ten temat materiał na kanale papilaria, usłyszałam ją poraz pierwszy, aż trudno uwierzyć, że takie rzeczy się zdarzają. Z ciekawością wysłucham jej w Twoim wykonaniu. Pozdrawiam wszystkich w niedzielne przedpołudnie.
Szansa, że była to naturalna śmierć jest mała, nie zerowa, ale mała. Za dużo tu zbiegów okoliczności - mąż lekarz, zakochany w innej kobiecie, i żona tak nagle schodzi mu z drogi? Do tego sytuacja z sekcją zwłok. Te ciastka i probówki. Możliwe, że nie podał jej trucizny, ale coś w rodzaju broni biologicznej, co finalnie doprowadziło do sepsy i uszkodzenia organów.
Bardzo ciekawy i dobrze opracowany odcinek (jak wszystkie zreszta:)). taki wniosek jakos mi sie nasunal - maz prawdopodobnie zabil zone, meza zabil oplacony morderca, a mam wrazenie, ze wg policji i zapewne czesci opinii publicznej to zrozpaczony ojciec jest najbardziej negatywna postacia.... Wypuszczaja morderce bo sie przyznal? bo poluja na gruba rybe? Ciekawa jestem czy sie zdziwili kiedy uciekl..
Wczoraj właśnie o tej samej sprawie, też długi podcast słuchałam. Aż sprawdziłam czy to na pewno ten sam przypadek . . . Ale u Agi też wysłucham z przyjemnością. 😊
Swietny podcast , historia bardzo pogmatwana z wieloma watkami , niestety tragiczna. Swietnie sie sluchalo i fajny klimat tych odleglych lat , kiedy ta historia sie wydarzyla. Dziekuje Aga
Wow 2h podcastu Agi ❤ w każdą niedziele, ledwo oko odemknę to sprawdzam powiadomienia czy już jest podcast 😍 uwielbiam! Najlepsze podcasty, które na Spotify odsłuchuję po raz kolejny, przypominam sobie starsze i wyczekuję każdego kolejnego z niecierpliwością. Aga to Ty jesteś SUPER!
Takie dziwne objawy miała. Wygląda na to , że prawdopodobnie mąż ją otruł. Dlatego miała niewydolność wielonarządową. Biedna kobieta. Dziękuję Aga za kolejny odcinek 😻
Tę sprawę również swego czasu "badałam" i skłaniam się ku tezie, że to John raczej jednak stał za śmiercią swojej żony, ale też sądzę, że nie było żadnego sposobu, by to udowodnić po tym, gdy zabalsamowano ciało i wszystkie dowody zniknęły. Sam John o to zadbał. I zniknęły bezpowrotnie. Kolejne sekcje to już tylko gra pozorów, były bez sensu w takiej sytuacji. To, że był lekarzem i zorganizował wszystko tak, jak się to odbyło, praktycznie uniemożliwiło udowodnienie ewentualnej winy, ale też przecież jakiejś choroby czy w ogóle wyjaśnienie sprawy. Gdyby była to jakoś choroba, taka zwykła, z którą nie miał nic wspólnego i w której nie miał interesu, Joan szybko znalazłaby się w szpitalu, bo nawet laik, czyli gospodyni od razu się zorientowała, że tak właśnie powinno się stać. Na pewno nie wyglądało to jak zwykle zatrucie pokarmowe. Jej stan był tak dramatyczny, zagrażający życiu, a wtedy nie czeka się godzin, a co dopiero dni. Myślę, że ojciec zdawał sobie z tego sprawę, tylko nie był świadomy, że w momencie, gdy tak naprawdę nie da się przeprowadzić prawdziwej sekcji, wszystkie jego wysiłki i tak zawsze będą na nic. PS Przypuszczam, że John nie zabrałby wcale żony do szpitala, nie miał na to ochoty, skoro musiała to wymuszać na nim gospodyni, a potem matka dziewczyny. Wiedział też, jak zrobić zasłonę dymną, jakie leki wypisać oficjalnie tak aby w papierach łatwo było to zauważyć jego niby ratunkowe działania, a co podał oprócz tego to inna sprawa, na to by przecież recepty nie wypisał. A jednocześnie wiedział też, jakiego lekarza poprosić o pomoc, by czasami nie zadziałał najlepiej jak się da, czyli kogoś bez specjalizacji w dziedzinie, na jaką wskazywały objawy. Mnie to tak wygląda... Tak czy owak, biedna Joan :(
Dokładnie,tez tak myślę.
Wystarczy ,że wstrzyknął jej bakterię sepsy do krwiobiegu, to w piorunującym tęmpie rozsiała się po całym organizmie.
Myślę ,że kochanka mówiła prawdę,że przygotował się do tego przygotowując fiolkę.
Lekarz wie ,co zrobić, aby nie było dowodów
Dokładnie tak myśle ze tak właśnie było, zamordował żonę koniec kropka
I takie komentarze lubię, gdzie są teorię na temat przedstawionej sprawy. Aga powinna je przypinać na górę, żeby łatwiej było do niej dotrzeć. Co przeważa po stronie tej teorii to fakt, że mąż opóżniał jak tylko się dało przywiezienie żony do szpitala
Dokładnie👍
A teraz czas zaglądnąć do Ciebie na
szepthankipodcast❤
@@wikles-cn2dq 😘
Moim zdaniem mąż przyczynił się do śmierci żony.
W ramach odwetu ojciec zorganizował śmierć męża.
A ponieważ był bogaty i sprytny zrobił to tak, by nigdy nie odpowiedział za jego śmierć.
Kawał dobrej roboty Agusiu.
Aga, co Ty na to, żeby przypinać takie komentarze odnośnie sprawy u góry??? bo inaczej, to trzeba się przedzierać przez zwyczajową - oczywiście bardzo miłą i wspierającą dla kanału, ale jednak zwyczajową jak tlen, którym oddychamy - litanię pozdrowień i podziękowań.
a przypinanie komentarzy odnośnie sprawy do góry może powodowałoby dłuższe, ciekawe rozkminy na temat danej sprawy.
na przykład po godzinie lub dwóch od zakończenia filmu mogłabyś poprzypinać takie najbardziej detektywistyczne komentarze u góry - Ty lub jakiś polski moderator, bo Ty może akurat wtedy śpisz snem sprawiedliwego u siebie w Kanadzie :)
@@Zmiana_Pogodyjestem za 👍
@@izabelaxyz1159 Ja też
Tez tak uważam
I ja, I ja! 😊
Dwie godziny, hurra 🙂 To jedyny podcast, który na tyle trzyma poziom, że wiadomość o nowym odcinku stawia wszystkich do pionu 🤔 Cześć Aga! Dobrego dnia drodzy Aneksowicze 🌞
Na pewno nie jedyny. Ale jeden z niewielu
Są lepsze, u Agi widać dużo braku profesjonalizmu, często zdarzają się jej powtórki w zdaniach i dziwne sformułowania, przypadkowo wyhajpowany kanal
zgadzam się, nigdy na nic nie czekam na YT tak jak na podcasty Agi :)
@@qrukgames6918Aga po prostu używa anglicyzmow i mnie tez to na poczatku raziło. Myśle, ze można je nazwać błędami językowymi, ale uważam, ze jest najlepsza pod względem merytorycznym i sposobu mówienia. Jest jeszcze Kompulik89, ale on mało nagrywa.
@@aleksandrabiegalska7479bodajże Kamil barnowski jest godny polecenia, bardzo przyjemny ziomek. Jak i Olga herring, pełen profesjonalizm.
Moja teoria:
1. Mąż lekarz wstrzyknął Joann infekcję od chorego pacjenta
2. Wkłuł się w istniejące już wkłucie po wcześniejszym zastrzyku.
3. Celowo opóźnił leczenie Joann, aby infekcja doprowadziła do sepsy
Ale to tylko teoria i przychodzi mi łatwo, bo ludzie w to zamieszani już nie żyją i moje głupie pisanie nikogo nie skrzywdzi.
Całe to towarzystwo to hołota kisząca się w sosie własnym. Sprawa pokazuje też, jak ciężko skorumpowanym krajem jest USA, wbrew mitowi o praworządności tamtejszych elit. Do tego mamy tu przestrogę, aby nie wiązać się z osobą o dużo innym statusie majątkowym, w szczególności, gdy tym uboższym jest mężczyzna. Rzadko wychodzi z tego coś dobrego.
Aha, fragment 1:03:37 "...że ona ma zjeść swojego eklerka. I kropka" wyszedł kapitalnie. 🙂 Słodko i okrutnie jednocześnie.
Aga, wróciłam po dłuższej nieobecności do Twoich podcastów. Pomagają mi one teraz opanować ADHD podczas malowania. Jestem Ci ogromnie wdzięczna za wszystko to, co robisz tutaj dla słuchaczy, a także za wsparcie dla osób nieneurotypowych i dla mniejszości, które dajesz w mediach społecznościowych i które wybrzmiewa często w Twoich podcastach. Uwielbiam Cię słuchać. Dziękuję za wszystko
Jest niedziela -jest i Aga.,!
Bosze ile słuchania! 🙏
Dzień dobry wszystkim ✋
Pani Anno. Nie chcę Pani ubliżać, bo nie wiem, w jakim Pani jest wieku. Ale bez względu na wieķ,jeśli ktoś decyduje się dokonać wpisu do komentarzy, więc ma chwilę czasu, to napewno powinien przede wszystkim sprawdzić, czy napisał bez błędów. Bo jak to wygląda, że mam czas na pisanie z błędami, więc może lepiej nie pisać komentarzy a pouczyć się języka ojczystego. Piszemy nie "Bosze" a "Boże" - chrześcijanie powinni wiedzieć, jak to słowo pisać. A nawet z innego wyznania, ponieważ jest za bardzo popularne, by go nie znać. Pozdrawiam.
Poczułam klimat "Przeminęło z wiatrem". Fascynująca opowieść, dziękuję 😊
Piękny niedzielny poranek już mamy od Agi w prezencie, więc całej wspaniałej niedzieli życzę Wam drodzy Aneksowicze 🖐️🌞💟🍀
Dziękuję i słucham 😊 Pozdrawiam serdecznie
Witam Ago , odsłuchałam tego podkastu o Joan Robinson Hill na Papilariach , bardzo chętnie odsłucham w twoim wydaniu , które będzie napewno udane jak zawsze , pozdrawiam serdecznie twórczynię podkastu i wiernych słuchaczy 🌸🌸🌸
Ja chwilami nie mogłam zakumac o co kaman. Wielokrotnie złożone zdania u Papilari sprawiają ,że trzeba się skupić na Podlasie, zero mycia garów ,czy tym podobnych 😅
To już któryś komentarz o kanale Papilaria. Nie znam, ale lukne.... Po odsłuchaniu Agi. Agnieszko, dziękuję za Twoje podcasty. ❤❤❤
Papilaria👏👍
@@martatyras29 Dobrze się stało, że najpierw wysłuchałam u Agi❤️ Ogólnie polecam kanał , tylko raczej w ciszy i skupieniu słuchać. Wszystkie podkasty są super, tylko wymagają skupienia.
Uwielbiam Papilarię, ma swój osobisty stosunek do sprawy i nie waha się go użyć 😃👍, nazywam ją Królową..
Aga jest super, jest metodyczna i dokładna.
Cieszę się że takie dwie świetne kobiety wzięły się za tę sprawę, a nawet trzy bo i cudna Szeptanka.
Dla mnie jest oczywiste że mąż zabił, zbyt wiele poszlak na to wskazuje przede wszystkim wybór szpitala, no i fakt że był materialistą i dla kasy zdecydował się zostać w małżeństwie, a jednak Joan już miała dość i sama chciała wnieść pozew o rozwód, stracił by nie tylko komnatę... No i to otwarcie trumny 🤔...!
Jakich mogła mieć Joan śmiertelnych wrogów..?
Kochankę męża, ale ufam Jej Ojcu, On ją skreślił z listy...
Pozdrawiam.
Aga mieszkam w Monachium ale to nie przeszkadza w niczym. Puszczam podkast i Cię słucham. Klienci pytają. Się Gosia musik czy podkast czego chcę słuchać. A ja z uśmiechem zawsze mówię No proszę podkast. Pięknie to przedstawiasz. Zawsze jesteś przygotowana na 200 procent. I bardzo dziękuję. Życzę miłego dnia. Spokojnego. Abyś mogła się skupić i przygotować nam znów te piękne podkasty.
To był lekarz, miał wiele możliwości o których my laicy nie wiemy. Więc to jest bardzo możliwe, że mąż spowodował jej śmierć i nie musiała to być trucizna.
A oprócz tego pojawiająca się krew była powodem do umieszczenia w szpitalu i o tym lekarz wiedział. Bardzo jestem ciekawa opinii słuchających lekarzy.
Dzień dobry 🙆
Piciu czyli kawka i dwie godziny słuchania. To jest poranek ☺️
Dziękuję
Przeczytałam o bohaterze tego podkastu w wikipedii po angielsku i tu ....on był chirurgiem i miał dwie szokujące wpadki jeden pacjent zmarł przez jego błąd. Zaszył pacjenta po przedziurawieniu j.grubego i pacjent zmarł na zapalenie otrzewnej. A u drugiego pacjenta zostawił złamany świder w szczęce. Dla mnie wielki Bajerant!
Poziom Twoich podcastow rosnie nieustannie a dzisiejszy to mistrzostwo jezykowe i niesamowity klimat wielkie dzieki 🙂🪻🪻🪻🪻
Poprawiłaś mi humor tym komentarzem, bo gdy to edytowałam miałam wrażenie, że język mi się wyjatkowo plątał 😆
Wrecz przeciwnie bylo na 6+🙂pozdrawiam serdecznie
Wspaniała pani Agnieszko. Co za smutna i wstrząsająca historia. Szkoda kobiety😢. Dziękuję pani za pracę jaką włożyła w podkast. Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia za tydzień. Pa❤
Biorę się za słuchanie, a Wam wszystkim życzę udanej Niedzieli . Aguś całuski dla Ciebie 😘
Dwie godziny ❤warto czekać cały tydzień. Miłej niedzieli wszystkim
Witam Agę i sluchaczy❤
Dzień dobry 😊
Piekny niedzielny poranek , od Przeminelo z wiatrem z Vivien Leigh /Clarkiem Gable po , Olbrzym z Elisabeth Taylor / Jamesem Dean .
To jak butelka szampana do sniadania na planie Miami Vice , rocznik 1984 z Donem Johnsonem . Prima Menü w czasie.🤣🍻
O Panie 2 h 😍 zabieram się za słuchanie
Aga, dziękuję za Twoją pracę, sprawiasz Nam ogromną radość ...
Pozdrawiam Ciebie i Wszystkich tutaj 😊
Dobra robota Aga. Znałam historię. Ponoć kiedy jechali do szpitala: główna bohaterka, jej mąż i matka, to John prowadził nieprawdopodobnie wolno. Matka później stwierdziła, że myślała, iż nigdy nie dojadą, a John po drodze ma nadzieję, że jego żona umrze.
Papillaria zrobiła też o tym podcast ostatnio.
Łojezusienazareńskikrózuzydowskiduszzbawicielu!!!!
Aga!!!
Kocham cię, wielbię i sławię za wszystkie Twoje podcasty, ale długością tego dałaś do pieca.
DZIEKUJĘ, BOGINI!!!
Tak w ramach ciekawostki od osoby po przeszczepieniu nerki i ponad roku na dializach. Dializa otrzewnowa nie jest pierwszym wyborem w takim przypadku, jak doczytałam szpital w którym leżała bohaterka nie posiadał maszyny do hemodializy. Obecnie przy nagłej niewydolności nerek zakłada się pacjentowi tymczasowy cewnik do dializ "w szyi" i podłącza do maszyny, sztucznej nerki i to na odwala całą robotę. Dializa otrzewnowa działa na trochę innej zasadzie ale podziwiam przytomność umysłu lekarzy, w przypadku kiedy nie mieli maszyny to był bardzo dobry pomysł. Serdeczne pozdrowienia i dzięki za kolejną miłą niedzielę. :)
Witam wszystkich bardzo serdecznie 😊 Dzięki Aga za nowy odcinek, jesteś super! ❤😊
Dziękuję :)
Thanks!
Kawał dobrej roboty....podziwiam za wklad pracy
Hey Aga, co prawda niektóre z Twoich historii bywają przydługie, ale ta akurat trzymała mnie w napięciu od początku do końca. Obstawiam, że mężus-doktorek miał duże szanse, aby się przyczynić do nagłej śmierci młodej, zdrowej żony. Trudno się dziwić ojcu, który desperacko próbował znaleźć winnego śmierci ukochanej córki , a zięć wydał mu się najbardziej podejrzanym. Nie mogąc znaleźć wystarczających dowodów przeciwko niemu, być może to on zlecił morderstwo byłego zięcia aby dokonać wyroku sprawiedliwości.
Retro odcinki są najlepsze!!! ❤
Jest! Czekałam 😊 Pozdrowienia ze Śląska 😊
Coz za zbieg okoliczności - Papillaria wypuscila podkast o tej samej sprawie. Moje dwa ulubione podkasty! Zabieram sie sluchanie 😊
Też właśnie słuchałam u Papilarii dopiero co.
Wow, ale długi odcinek. Miłego dnia wszystkim 😊
Dzień dobry wszystkim w ta cieplutka niedziela z Agą. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego słuchania. 🤔👍🤗🌞👍🍀
Dziękuję za bardzo rzetelne opracowanie materiału. Jak zawsze czapki z głów.
Dziękuję i pozdrawiam
2 godziny wspanialej opowiesci.Nawet przez sekunde nie nudnej.Brawo Aga!
Ale się Pani napracowała! Wszystko było z wielkim sensem. Bardzo dziękuję i pozdrawiam. Pa!
Jak zawsze idealnie opracowana historia. Dziękuję.
Ten ojciec naprawdę miał obsesję na punkcie córki ale lepiej że tak niż jak wiele dzieci jest poniewieranych.
Witajcie 😉 dobrego dnia i całego tygodnia dla wszystkich ❤️
Mąż zamordował Joan , a Ash kazal zamordować jego. Jeśli John Hill liczył że zabójstwo żony ujdzie mu na sucho , to mimo obsesji na punkcie pieniędzy liczyl fatalnie.
Dziękuję za świetnie przygotowaną sprawę. Jak zwykle zresztą . Pozdrawiam 👍
Kochana Aga! Bardzo rzadko dodaję komentarze na YT, ale Twoja praca jest czymś tak wspaniałym, że musiałam się odezwać. Dziękuję, że jesteś! 🩷
Pewnie wszyscy myślą że takie historie jak z ojcem Joan to jakaś odległa przeszłość a to dokładnie historia pewnej kobiety z mojej miejscowości. Pani X mężatka i matka 3 dzeci na początku lat 90 wyjechała do Nowego Jorku gdze pracowała u bogatych "Rzymian" tam poznała pewną bogatą rodzinę która zapłaciła ogromną sume pieniędzy za urodzenie 2 dzeci ( zapłodnienie naturalne -tak to nazwijmy). To był wielki skandal na wsi bo Pani X powiedział o tym najpierw siostrze a potem mężowi. Pan X chciał rozwód i chodził po wiosce i wyzywają Panią X od k.. i dz.. ale jakoś Pan Rzymianin załatwił wizy dla Pana X i dzeci a dom, samochód i ilość zielonych jaka czekała na Pan X wtedy w stanach sprawiły, że wybaczy żonie i do dziś są małżeństwem całą rodziną mieszka nadal w USA. Podobno rodzina bogaczy była tak wpływową że pomogli załatwić obywatelstwo całej rodzinie X I załatwili że w aktach urodzenia 2 dzeci jest wpisana Pani Rzymianin a nie Pani X. Pomyślcie o tym tam gdzieś żyją sobie jacyś super bogaci wpływowi ludze nie wiedzą o tym że płynie w nich nasza polska krew myślą, że są królami życia a to całe życie zbudowane jest na kłamstwie.
lajk za rzymian 😆😆😆
Najlepiej dla nich i ich psychiki , żeby nigdy się nie dowiedzieli.
I to była naiwna kobieta. Jak nikomu to nawet koleżance się nie mówi.
Cześć Aga i Aneksowicze. Życzę wspaniałej niedzieli😊
Dziękuję za 2 godziny Twojego podkastu..... Jak zawsze perfekcja.... Ja myślę, że ukochany mąż popełnił zbrodnię doskonałą..... I za nią zginął...... Pozdrawiam 😘😘😘
Uwielbiam twoje podkasty Ago, dziekuje Tobie!!
Z opóźnieniem odsłuchuje jakże ciekawy materiał.
Dziękuję Ci Aga za to, że cały czas tak dokładnie i ciekawie opracowujesz kolejne sprawy 😊
Słyszałam już tę historię ale inaczej opowiedzianą.. Tak że słucham nową wersję... 👍✌🤗 .. Twoja wersja Aga jest super..bardziej dokładna i jest więcej szczegółów.. ❤🤗❤. To ty Aga jesteś super dziękuję za ogrom twojej pracy❤🤗❤
Uwielbiam Pani Aneks , z niecierpliwoscia oczekuje kazdego odcinka , podziwiam za profesonalizm . Pozdrawiam serdecznie z Florydy.
Trzy dni temu odsłuchałam na ten temat materiał na kanale papilaria, usłyszałam ją poraz pierwszy, aż trudno uwierzyć, że takie rzeczy się zdarzają. Z ciekawością wysłucham jej w Twoim wykonaniu. Pozdrawiam wszystkich w niedzielne przedpołudnie.
Kurczę cóż to była za sprawa!!!
Świetnie się słuchało 😉
Pozdrawiam.
Idealnie do pociągu.
Do domu 3h.
No, to jedziemy! :)
Dziękuję!
Szansa, że była to naturalna śmierć jest mała, nie zerowa, ale mała. Za dużo tu zbiegów okoliczności - mąż lekarz, zakochany w innej kobiecie, i żona tak nagle schodzi mu z drogi? Do tego sytuacja z sekcją zwłok. Te ciastka i probówki. Możliwe, że nie podał jej trucizny, ale coś w rodzaju broni biologicznej, co finalnie doprowadziło do sepsy i uszkodzenia organów.
Bardzo ciekawy i dobrze opracowany odcinek (jak wszystkie zreszta:)).
taki wniosek jakos mi sie nasunal - maz prawdopodobnie zabil zone, meza zabil oplacony morderca, a mam wrazenie, ze wg policji i zapewne czesci opinii publicznej to zrozpaczony ojciec jest najbardziej negatywna postacia.... Wypuszczaja morderce bo sie przyznal? bo poluja na gruba rybe? Ciekawa jestem czy sie zdziwili kiedy uciekl..
Doskonale odnalazłaś się w tej historii, jesteś Mistrzynią opowiadania.
2 godziny mimo to caly czas ciekawie i w napięciu.Malo jest takich podcastów. Czapki z głów.Tesknie za tym r* Aga.😉
Jak zwykle niedzielny poranek z Aga. To juz tradycja :)
A czy uslyszymy jeszcze podcast z Czech?
@@bogdan1958 nowy odcinek pojawił się wczoraj;)
Nie no Aga, co za wysmienity odcinek oraz wspaniale opowiedziana historia! Dziękuję!!!❤
Wspaniałe się słuchało. Dziekuje Jest Pani najlepsza ❤ .
Wczoraj właśnie o tej samej sprawie, też długi podcast słuchałam. Aż sprawdziłam czy to na pewno ten sam przypadek . . . Ale u Agi też wysłucham z przyjemnością. 😊
👍👍👍 kciuki i komentarze dla Agi za ciężką pracę nad tym podcastem!!! PRAWDZIWA SAGA
Dziękuję Aga za Twoją pracę. Jesteś najlepsza
Dzień dobry. Zabieram się za słuchanie.👍
Znałam już tą historię ale wysłuchałam ją ponownie z bardzo wielkim zainteresowaniem,inna interpretacja i bardzo udana ….pozdrawiam
Swietny podcast , historia bardzo pogmatwana z wieloma watkami , niestety tragiczna. Swietnie sie sluchalo i fajny klimat tych odleglych lat , kiedy ta historia sie wydarzyla. Dziekuje Aga
Cudowne dwie godziny z Aga i jakimś piciu 😊 miłego słuchania wszystkim uzależnionym od Agi
Bardzo ciekawy podcast.
Coś zupełnie innego.
Podziwiam.
Dziękuję bardzo za Twoją pracę.
Bardzo interesująca historia, opowiedziana z detalami i jak zawsze ciekawie - dziękuję ❤ Dobrej niedzieli wszystkim Słuchaczom 😊
Dwugodzinna uczta !!!
Aga dziękuję. Jesteś niesamowita ❤❤❤
Super materiał! Dzięki Aga za wszystko co tworzysz.
2 godziny❤ Zawsze mowisz z sensem,zawsze czekam na Twoje podkasty,co niedziele pije z Toba kawe,oby sie to nie zmienilo❤pozdrawiam cieplo Aga.
Dzień doberek🎉 miłego słuchania ❤
Wow 2h podcastu Agi ❤ w każdą niedziele, ledwo oko odemknę to sprawdzam powiadomienia czy już jest podcast 😍 uwielbiam! Najlepsze podcasty, które na Spotify odsłuchuję po raz kolejny, przypominam sobie starsze i wyczekuję każdego kolejnego z niecierpliwością. Aga to Ty jesteś SUPER!
Mam tak samo🤩🤩
Bardzo ciekawa sprawa. Znakomity materiał ❤
Ogromnie się cieszę na tak długi odcinek, szczczególnie w szalony, poniedziałkowy poranek. Zabieram się do słuchania!
Dwie godzinki z Agą w niedzielny poranek?! Cudnie!🎉 Robię piciu!
😂
Dziękuję za wspaniały DŁUGI odcinek! Niesamowicie złożona sprawa, a Ty zawsze opowiadasz z sensem ❤
Kolejna boska niedziela z Agunią ❤ Dziękuję.
Cześć! ja jestem bardzo chaotyczną osobą i jedyną moją rutyną jest karmienie psów i kota jak wstane i... słuchanie Twojego podcastu w niedzielę
Odpoczywam po festiwalu na lekkim kacu jak miło poleżeć, posłuchać Agi i poprawić sobie samopoczucie!
Wystarczyło wstrzyknąć grokowca czy bakterie odpwiedzialne za sepsę, ona była osłabion stresem iszczupłością, mąż podejrzany jak dla mnie
Hej, Aga pierwszy raz jestem tu …ale słucham ciebie na Spotify .Miłej niedzieli . Podstawiam.
Uwielbiam Twoje podcasty🙂pozdrawiam😘
2h ❤Ale mila niedzielna niespodzianka. Dzieki wielkie Aga! Milej niedzieli😊
Dziękuję Aguś ❤️ włączyłaś w ten odcinek mnóstwo pracy 🙂 dziękuję 💞. Wszystkiego dobrego ❤️
No i znowu niedzielny poranek z Agą ❤
Bardzo interesująca sprawa! Oraz mało znana, dziękuję Aga 😊🙏
To Ty jesteś super😊
Niesamowita historia , jak gotowy scenariusz na film . Jestem pod wrażeniem i uważam ze ojciec Joan dobrze zrobił ze sam wymierzył sprawiedliwość .
Ponad 2h słuchania ❤ dziękujemy ❤
Takie dziwne objawy miała. Wygląda na to , że prawdopodobnie mąż ją otruł. Dlatego miała niewydolność wielonarządową. Biedna kobieta. Dziękuję Aga za kolejny odcinek 😻
Aga! Dwie godziny w niedzielny poranek? Rozpieszczasz nas❤
thx! mieli wszystko i mimo to . . .
Super,że jesteś 🙂słucham Cię co niedzielę
Jest kawka, jest szydełko, zabieram się do słuchania :) Dzięki za kolejny fajny odcinek!
Witajcie Kochani.U mnie deszcz, ale jaki potrzebny.Cudownej niedzieli i odpoczynku.