Mimo że taka zmiana kariery może nie jest mi pisana, to nadal bardzo fajnie jest usłyszeć tyle konkretnych informacji na ten temat! Taki mikro świat o którym nie wiesz póki ktoś o tym nie opowie...
@@MarekKramarczyk słucham i oglądam z zaciekawieniem, tak jak kiedyś, za dzieciaka, słuchało się i oglądało np. Halika... Format i tematyka tak jakoś mi "podeszły". Kibicuję 🙌
Kiedy dostanie się prace jako stewardessa na dużym jachcie, przechodzi się przez jakieś szkolenia jak m.in nakrywać do stołu, sprzątać kabiny etc, czy wszystkiego się uczysz w pracy na miejscu?:)
Ja myślę popłynąć na st. Martin swoja lodka, zaczepić się na cały sezon dorabiając jako Day worker. Odpada wtedy problem z mieszkaniem. Jak twoim zdaniem taki pomysł ma szanse na wypalenie. Swietny kanal tak na marginesie.. Pozdrawiam.
Listę lekarzy z całej Polski uprawnionych do wystawienia Międzynarodowego Morskiego Świadectwa Zdrowia, można znaleźć np. na stronie szczecińskiego Urzędu Morskiego - to wystarczy zamiast ENG1
Tak badania lekarskie są uznawane. Jednak w CV zawsze ENG1 wygląda lepiej. Plus jest szybsze i chyba nie droższe. Przynajmniej z tego, co mówili znajomi o badaniach w Polsce. Ja sam raz używałem francuskich od typa spod ciemnej gwiazdy, a potem miałem już ENG1 zrobione w 2h na Gibraltarze (koszt to 80 funtów)
Takie rzeczy załatwia albo mechanik albo serwis zewnętrzny. Żeby ktoś był tylko spawaczem, to chyba nie na luksusowych jachtach. Chyba, że tych największych, gdzie jest kilkadziesiąt osób w załodze. Ja nie spotkałem
Na to czekałam! 🙂
Jeszcze teraz powinieneś dołożyć segment o przedzieraniu się przez zamknięte granice! Łapka w górę, jest dobrze
Marek tona wiedzy:) Przez Ciebie zatęskniłam do żeglarstwa!
Może to dobra pora, żeby wrócić do tego?
Niby suche fakty, ale słuchało się przyjemnie :)
To kto zmienia ścieżkę zawodową? Piszcie! A jak są jeszcze jakieś pytania, to chętnie odpowiem.
Mimo że taka zmiana kariery może nie jest mi pisana, to nadal bardzo fajnie jest usłyszeć tyle konkretnych informacji na ten temat! Taki mikro świat o którym nie wiesz póki ktoś o tym nie opowie...
Miło mi, że ktoś bez aspiracji do zawodowej pracy na morzu i tak ogląda
@@MarekKramarczyk słucham i oglądam z zaciekawieniem, tak jak kiedyś, za dzieciaka, słuchało się i oglądało np. Halika... Format i tematyka tak jakoś mi "podeszły". Kibicuję 🙌
Kiedy dostanie się prace jako stewardessa na dużym jachcie, przechodzi się przez jakieś szkolenia jak m.in nakrywać do stołu, sprzątać kabiny etc, czy wszystkiego się uczysz w pracy na miejscu?:)
Ja myślę popłynąć na st. Martin swoja lodka, zaczepić się na cały sezon dorabiając jako Day worker. Odpada wtedy problem z mieszkaniem. Jak twoim zdaniem taki pomysł ma szanse na wypalenie. Swietny kanal tak na marginesie.. Pozdrawiam.
Listę lekarzy z całej Polski uprawnionych do wystawienia Międzynarodowego Morskiego Świadectwa Zdrowia, można znaleźć np. na stronie szczecińskiego Urzędu Morskiego - to wystarczy zamiast ENG1
Tak badania lekarskie są uznawane. Jednak w CV zawsze ENG1 wygląda lepiej. Plus jest szybsze i chyba nie droższe. Przynajmniej z tego, co mówili znajomi o badaniach w Polsce. Ja sam raz używałem francuskich od typa spod ciemnej gwiazdy, a potem miałem już ENG1 zrobione w 2h na Gibraltarze (koszt to 80 funtów)
A czy wiek ma znaczenie przy szukaniu pierwszej pracy na jachcie? Czy można zostać deckhandem w wieku ponad 40 lat?
Jak mam być szczery to tak. Raczej będzie ciężko, choć są jachty gdzie nie patrzą aż tak bardzo na wiek.
@@MarekKramarczyk czyli szansa jest jeśli nie mam problemów zdrowotnych i jestem sprawny fizycznie (nawet w porównaniu do niejednego 20latka ;)
@@AutsajderRR szansa gigant Pan ma d o š w ia d c z e n i e + pracowitošĉ ---- na pewno będzie to docenione ---- powodzenia
A spawacze? :)
Takie rzeczy załatwia albo mechanik albo serwis zewnętrzny. Żeby ktoś był tylko spawaczem, to chyba nie na luksusowych jachtach. Chyba, że tych największych, gdzie jest kilkadziesiąt osób w załodze. Ja nie spotkałem
@@MarekKramarczyk tzn chodziło mi bardziej o mariny czy potrzebują :)