Wieści z HBOGO, bo serial nagle bez ostrzeżenia zniknął z platformy...: "Problem dotyczący tej pozycji został już zgłoszony do naszego działu technicznego. Ze wstępnych informacji wynika, że licencja na dalszą publikację tego serialu na naszej platformie nie zostanie przedłużona. Problem jest jednak nadal badany, jeżeli tylko będzie taka możliwość prawna, treści powrócą na naszą platformę". A zatem.... marne szanse...
Panie Tomku, ależ Pan super opowiedział o tym serialu, wszystko w punkt. I ja nigdy nie mam dość Pana opowieści o rodzicach, bardzo je lubię. A przy części premium opadła mi trochę szczęka, bo ja również kiedyś postanowiłam odrzucać pierwsze wrażenie. Wiem że ja sama robię okropne pierwsze wrażenie, że podobno najpierw to wszyscy myślą, że jestem przemądrzała. A ja w ogóle taka nie jestem i pomyślałam, że inni też na pewno nie są tacy jak się wydają na pierwszy rzut oka.
Bardzo lubię współczesne kino skandynawskie, zwłaszcza duńskie. Od kiedy obejrzałam "Jabłka Adama", poczułam się zauroczona. W tych filmach jest dystans, nie oczywistość, jest śmieszno i straszno. I zawsze jest coś głębiej, takie "bum" w głowie. Ten serial też obejrzę z przyjemnością.
Chętnie obejrze ten serial, bo zarys postaci które Pan przedstawił jest bardzo ciekawy. Szczególnie że kraje nordyckie są dla mnie tajemnicą. Ja jestem ciekawa też Pana recenzji na temat serialu 13 powodów. Jest tam wiele poruszanych tematów które potrzebują dyskusji. I jest pokazana różnorodność ludzkiej psychiki w obliczach tragedii.
Korzystam z pierwszego wrażenia i mam wrażenie, że intuicyjnie wyczuwam przemocowców. Co do zazdrości to ciekawe, co Pan mówi - no właśnie, taka osoba budzi moje zaciekawienie i badam, i czasem polubię a czasem nie. Ale w kwestii bezpieczeństwa jestem pewna, że wielu z nas ma właściwy instynkt pierwszego wrażenia. Choć może u meżczyzn, z zasady dzielnych, nie jest potrzebny. 🙃
Panie Tomaszu, bardzo mnie Pan zaciekawił. Aura mało serialowa, wiosna w końcu wybuchła, żal byłoby nie korzystać ale przed snem odpalę :) Temat wersji premium jest mi bardzo bliski. Ja po prostu bardzo nie lubię czuć niechęci. Za to bardzo lubię przypowieści o rodzicach, mam nadzieję, że Pan z nich nie zrezygnuje. Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ciekawe spostrzeżenia. Nie połykam tego serialu, smakuję powoli, bo uwielbiam takie nieoczywiste klimaty. Od dziecka mam w sobie taką przekorę, nie ulegam pierwszemu wrażeniu, z zasady staram się zaglądać na drugą stronę medalu. Ludzie tego bardzo nie lubią. Cieszę się, że Pan również tak ma, choć oczywiście 😉 nie zawsze się z Panem zgadzam.
Panie Tomku, na podstawie pana recenzji przypuszczam, źe serial pokazuje wyjątkowo prawdziwie ludzką naturę. Wszyscy jesteśmy mocno niedoskonali. Chociaź kierujemy się na ogół pozytywnymi intencjami, to wiadomo - rezultaty są róźne. Pozdrawiam😊💚👍
Takie są norweskie filmy. Kiedyś obejrzałam film z 2010 r. pt. "Pewien dżentelmen" i doznałam tego samego uczucia, o którym Pan mówi, Panie Tomaszu: nic się nie zgadza, nic nie jest znajome, wszystko na odwrót, ale jednak coś po tym filmie zostaje.
Pan Tomasz zaprosił nas dzisiaj do salonu. Zaintrygował mnie obraz nad kominkiem. Czy to mama przytulająca dziecko. Co Wy widzicie, drodzy słuchacze na obrazie nad kominkiem w salonie u Pana Tomasza !
Nie od razu piszę komentarze do Pana recenzji. A to dlatego, że delektuję się nimi. Patrzę na ,obejrzane już często przeze mnie, filmy i odkrywam je w inny sposób dzięki Pańskim słowom. Ten serial od razu "wyrzuciłam z serca i pamięci". Ale dzięki Pańskiej nauce(tak, tak - NAUCE) o nieocenianiu po pierwszym wejrzeniu dałam mu kolejną szansę. I jest dokładnie tak, jak Pan mówi - pozorność bohaterów może nudzić i odstraszać. Ale dobry obserwator, bo do tego serialu trzeba być szczególnym (o ile nie szczegółowym) widzem na pewno się tu nie będzie nudzić. I to także usłyszałam w recenzji - to nie jest serial dla każdego. Dla mnie okazał się być. Ale dopiero po kolejnej szansie.. po odrzuceniu pierwszego wrażenia, po odarciu z takiej jakiejś "nieszczególności" - ot - wioska na bezludziu, zwykli prości ludzie.. A ileż tam się dzieje! Okazuje się że w film napompowuje mnie adrenaliną zupełnie bez akcji!!! Poprzez czystą obserwację ludzkiej koegzystencji. I to się dla mnie okazało niesamowitym doświadczeniem. Dzięki Panu i Pańskim słowom. Dzięki spokojnej niespieszności Pana wypowiedzi. Dzięki temu, że nie gra Pan na czas - ot, powiedzieć, ocenić niech patrzą albo i nie! Nie - Pan gra uczciwie. Żaden recenzent, którego do tej pory oglądałam nie grał w sposób tak uczciwy. Może szybciej i może przez to ciekawiej (choć nie sądzę). Ale nigdy uczciwiej. Okazuje się, że po czterech dekadach życia Pan mi pokazał, że wartość nie leży w celebrowaniu tego co się lubi (choć oczywiście "rozkosze tego świata w ilości niepomiernej" nadal są moją codziennością) ale w nauczeniu się rozumienia fascynacji innych ludzi. Jaką to wprowadza niesamowitą harmonię i ład w życie. Panie Tomaszu - Pan poprzez tą recenzję jest już nie tylko znawcą kina i erudytą ale także nauczycielem życia. Bo życia można zacząć się uczyć w każdym jego momencie. Serdecznie Panu dziękuję za to, że (choć nosiłam to w sobie, to nie potrafiłam znaleźć dobrej drogi) uczę się widzieć rzeczy takimi, jakimi one są..
Bardzo dziękuję za Pani komentarz, który można by właściwie nazwać świadectwem. Proszę zainteresować się może medytacjami Vipassana (wystarczy wpisać to słowo do przeglądarki), bo mogą się okazać odpowiedzią na Pani potrzebę. Pozdrawiam serdecznie. TR
Trafiłam tu na kanał, bo szukałam recenzji The Morning Show, nie obejrzałam w końcu bo bardziej zaintrygował mnie tytuł tego serialu. Zostaję u pana, mamy podobną wrażliwość :)
Dzień dobry Panie Tomaszu😊Pan wie jak to zrobic, jak zrobic tak by było doskonale - by dzień zaczął się dobrze i słonecznie, bo nie mam zamiaru rozpocząć pracy, zanim nie obejrzę Pana materiału🤪pięknego dnia😁
Dzięki Panu nie poddam się...Obejrzałam pierwszy odcinek i rzeczywiście ,odrzuciło mnie.Ale podejdę jeszcze raz do serialu.Otworzę umysł. Zapraszam ponownie do "GOSTY"
proszę wybaczyć, ale to nie recenzja tylko ględzenie jak do przedszkolaków. Opowiadanie nam treści, mylenie Norwegii z Holandią oraz nieprzygotowanie w kwestii Utmark (nie, to nie miejscowość i nie w Holandii)... nieco żenujące. Serial za to, rzeczywiście genialny.
PS co do zazdrości i niechęci. Jak Pan obecnie podchodzi do kolegów, innych krytyków filmowych? Bo mam wrażenie, że z olbrzymim dystansem, jakby ich nie było
A ja niestety nie uważam tej recenzji za ciekawą, wrażenie że Pan Tomasz jest na bani... nie jest nawet najgorsze w końcu to film skandynawski. Większość to opowiadanie co zobaczymy lub widzieliśmy trochę to no... żenujące - przepraszam. Film uważam za genialne studium postaci ich relacji w takim beznadziejnym odludziu. Całość jednak świetnie wyrysowana bo wprowadzona silna groteska każdy ma swojego świra - połączona z boskim poczuciem humoru składa się na niezwykły obraz - to piękny film.
A moim zdaniem po co gadać trzeba oglądać. Fajny serial bo nie amerykański. Fajny język. Poza tym wszędzie coś jest nie tak i wszędzie jest coś tak. Zależy jak spojrzeć na sprawy. Można też powiedzieć witamy na odludziu w Warszawie z perspektywy np. Londynu lub New Yorku. Poza tym nie lubię komentatorów lubię tych którzy coś tworzą a nie tylko gadają, a ocena jest nasza ale nie Twoja.
@@maciejkamaciejewska8451 Zapytałam na czacie HBOGO. Po za tym, gdy serial lub film ma zniknąć jest oznaczany jako OSTATNIA SZANSA. Ten serial nie był tak oznaczony. To chwilowe utrudnienia podobno. Może tyle osób po recenzji p. Raczka zaczęło go oglądać, że nastąpiło przeciążenie? ;-) Czekam na ostatni odcinek....
@@Mo_Wi Ta chwilowa usterka trwa już dobrych parę dni. Również zapytałam dziś na czacie i odpowiedziano mi, że nie mają oficjalnych informacji o tym, kiedy ponownie będzie dostępny oraz wciśnięto typowy kit, że dział techniczny pracuje nad tym. Nad czym tu pracować tyle czasu? Nie robią z tym nic i tyle.
Wieści z HBOGO, bo serial nagle bez ostrzeżenia zniknął z platformy...: "Problem dotyczący tej pozycji został już zgłoszony do naszego działu technicznego. Ze wstępnych informacji wynika, że licencja na dalszą publikację tego serialu na naszej platformie nie zostanie przedłużona.
Problem jest jednak nadal badany, jeżeli tylko będzie taka możliwość prawna, treści powrócą na naszą platformę".
A zatem.... marne szanse...
Panie Tomaszu pan mówi o tym serialu jak malarz o swoim obrazie .Jakby Pan malował słowem !!! Mistrzostwo !! Dziękuje !!!
Pańska elokwencja urzeka mnie nieustannie.Dziekuje.
Potwierdzam.
Dzień z Pana wideorecenzja jest zawsze lepszy!!!! 🧡
Panie Tomku, ależ Pan super opowiedział o tym serialu, wszystko w punkt. I ja nigdy nie mam dość Pana opowieści o rodzicach, bardzo je lubię. A przy części premium opadła mi trochę szczęka, bo ja również kiedyś postanowiłam odrzucać pierwsze wrażenie. Wiem że ja sama robię okropne pierwsze wrażenie, że podobno najpierw to wszyscy myślą, że jestem przemądrzała. A ja w ogóle taka nie jestem i pomyślałam, że inni też na pewno nie są tacy jak się wydają na pierwszy rzut oka.
Bardzo lubię współczesne kino skandynawskie, zwłaszcza duńskie. Od kiedy obejrzałam "Jabłka Adama", poczułam się zauroczona. W tych filmach jest dystans, nie oczywistość, jest śmieszno i straszno. I zawsze jest coś głębiej, takie "bum" w głowie. Ten serial też obejrzę z przyjemnością.
W Łukęcinie o tej porze roku to niezłe odludzie jest...
Na szczęście!
Ładnie to Pani napisała. Ja też dobrze pamiętam Jabłka Adama. Pozdrawiam. Imienniczka:)
Polecam "obywatel roku" i "pewien gentelman". W roli głównej Stellan Skarsgård.
Panie Tomaszu, dziękuję za recenzję. I za część premium. Życie to reżyser, który nie obsadza po warunkach.
Każdą wideorecenzje oczekuję z ogromną ciekawością 😊dziękuję Tomku za niesamowite chwile spędzone z Tobą, premium traktuje jako deser💕💕💕💕
Chętnie obejrze ten serial, bo zarys postaci które Pan przedstawił jest bardzo ciekawy. Szczególnie że kraje nordyckie są dla mnie tajemnicą.
Ja jestem ciekawa też Pana recenzji na temat serialu 13 powodów. Jest tam wiele poruszanych tematów które potrzebują dyskusji. I jest pokazana różnorodność ludzkiej psychiki w obliczach tragedii.
Działa Pan terapeutycznie swoimi recenzjami i spostrzeżeniami. Bardzo dziękuję i kłaniam się
Piękna recenzja i bardzo prawdziwa część premium❣️👍
Jestem po 5 odcinkach i bardzo mi się podoba! I to już od pierwszego odcinka! :)
Korzystam z pierwszego wrażenia i mam wrażenie, że intuicyjnie wyczuwam przemocowców. Co do zazdrości to ciekawe, co Pan mówi - no właśnie, taka osoba budzi moje zaciekawienie i badam, i czasem polubię a czasem nie.
Ale w kwestii bezpieczeństwa jestem pewna, że wielu z nas ma właściwy instynkt pierwszego wrażenia. Choć może u meżczyzn, z zasady dzielnych, nie jest potrzebny. 🙃
Panie Tomaszu, bardzo mnie Pan zaciekawił. Aura mało serialowa, wiosna w końcu wybuchła, żal byłoby nie korzystać ale przed snem odpalę :) Temat wersji premium jest mi bardzo bliski. Ja po prostu bardzo nie lubię czuć niechęci. Za to bardzo lubię przypowieści o rodzicach, mam nadzieję, że Pan z nich nie zrezygnuje. Pozdrawiam serdecznie :)
Też tak pomyślałem, że to będzie podobny serial do "Przystanek Alaska". Myślę, że mnie zaskoczy.
dziękuje za polecenie,obejrzałem jednym tchem,rewelacja.
Bardzo ciekawe spostrzeżenia. Nie połykam tego serialu, smakuję powoli, bo uwielbiam takie nieoczywiste klimaty. Od dziecka mam w sobie taką przekorę, nie ulegam pierwszemu wrażeniu, z zasady staram się zaglądać na drugą stronę medalu. Ludzie tego bardzo nie lubią. Cieszę się, że Pan również tak ma, choć oczywiście 😉 nie zawsze się z Panem zgadzam.
a propos PREMIUM: znam to z autopsji, ale Pan to świetnie nazwał po imieniu. bardzo madry pouczający odcinek. pozdrawiam serdecznie
Panie Tomku, na podstawie pana recenzji przypuszczam, źe serial pokazuje wyjątkowo prawdziwie ludzką naturę. Wszyscy jesteśmy mocno niedoskonali. Chociaź kierujemy się na ogół pozytywnymi intencjami, to wiadomo - rezultaty są róźne. Pozdrawiam😊💚👍
Takie są norweskie filmy. Kiedyś obejrzałam film z 2010 r. pt. "Pewien dżentelmen" i doznałam tego samego uczucia, o którym Pan mówi, Panie Tomaszu: nic się nie zgadza, nic nie jest znajome, wszystko na odwrót, ale jednak coś po tym filmie zostaje.
Pan Tomasz zaprosił nas dzisiaj do salonu. Zaintrygował mnie obraz nad kominkiem. Czy to mama przytulająca dziecko. Co Wy widzicie, drodzy słuchacze na obrazie nad kominkiem w salonie u Pana Tomasza !
Nareszcie serial dla mnie! Myślałam, że po Fleabag nic mnie nie zainteresuje, dziękuję za polecenie :)
Nie od razu piszę komentarze do Pana recenzji. A to dlatego, że delektuję się nimi. Patrzę na ,obejrzane już często przeze mnie, filmy i odkrywam je w inny sposób dzięki Pańskim słowom. Ten serial od razu "wyrzuciłam z serca i pamięci". Ale dzięki Pańskiej nauce(tak, tak - NAUCE) o nieocenianiu po pierwszym wejrzeniu dałam mu kolejną szansę. I jest dokładnie tak, jak Pan mówi - pozorność bohaterów może nudzić i odstraszać. Ale dobry obserwator, bo do tego serialu trzeba być szczególnym (o ile nie szczegółowym) widzem na pewno się tu nie będzie nudzić. I to także usłyszałam w recenzji - to nie jest serial dla każdego. Dla mnie okazał się być. Ale dopiero po kolejnej szansie.. po odrzuceniu pierwszego wrażenia, po odarciu z takiej jakiejś "nieszczególności" - ot - wioska na bezludziu, zwykli prości ludzie.. A ileż tam się dzieje! Okazuje się że w film napompowuje mnie adrenaliną zupełnie bez akcji!!! Poprzez czystą obserwację ludzkiej koegzystencji. I to się dla mnie okazało niesamowitym doświadczeniem. Dzięki Panu i Pańskim słowom. Dzięki spokojnej niespieszności Pana wypowiedzi. Dzięki temu, że nie gra Pan na czas - ot, powiedzieć, ocenić niech patrzą albo i nie! Nie - Pan gra uczciwie. Żaden recenzent, którego do tej pory oglądałam nie grał w sposób tak uczciwy. Może szybciej i może przez to ciekawiej (choć nie sądzę). Ale nigdy uczciwiej. Okazuje się, że po czterech dekadach życia Pan mi pokazał, że wartość nie leży w celebrowaniu tego co się lubi (choć oczywiście "rozkosze tego świata w ilości niepomiernej" nadal są moją codziennością) ale w nauczeniu się rozumienia fascynacji innych ludzi. Jaką to wprowadza niesamowitą harmonię i ład w życie. Panie Tomaszu - Pan poprzez tą recenzję jest już nie tylko znawcą kina i erudytą ale także nauczycielem życia. Bo życia można zacząć się uczyć w każdym jego momencie. Serdecznie Panu dziękuję za to, że (choć nosiłam to w sobie, to nie potrafiłam znaleźć dobrej drogi) uczę się widzieć rzeczy takimi, jakimi one są..
Bardzo dziękuję za Pani komentarz, który można by właściwie nazwać świadectwem. Proszę zainteresować się może medytacjami Vipassana (wystarczy wpisać to słowo do przeglądarki), bo mogą się okazać odpowiedzią na Pani potrzebę. Pozdrawiam serdecznie. TR
No to już wiem, co będę oglądał...z recenzji wynika, że to bardziej Miasteczko Twin Peaks niż Przystanek Alaska...a to mówi samo za siebie 😍👍🏼
Trafiłam tu na kanał, bo szukałam recenzji The Morning Show, nie obejrzałam w końcu bo bardziej zaintrygował mnie tytuł tego serialu. Zostaję u pana, mamy podobną wrażliwość :)
Będę oglądać. Recenzja jak zwykle świetna.
Fajna sugestia, by na start traktować rywala/"intruza" lepiej niż by się intuicyjnie chciało. Spróbuję może. THX
Dzień dobry Panie Tomaszu😊Pan wie jak to zrobic, jak zrobic tak by było
doskonale - by dzień zaczął się dobrze i słonecznie, bo nie mam zamiaru rozpocząć pracy, zanim nie obejrzę Pana materiału🤪pięknego dnia😁
Dzisiejszą recenzją to podniósł Pan poprzeczkę jeszcze wyżej ;) nic, tylko ma się ochotę biec do laptopa i zasiąść do ogladania :)
Super recenzja ! Świetny serial! Absolutnie zgadzam się z Panem ! Pozdrawiam!:)
I jak mam teraz wytrzymać w pracy do końca dnia, gdy me serce wyrywa się do wysłuchania tej recenzji?? 😔
Jaki jest oryginalny badz angielski tytul serialu? Dziekuje.
Gdyby przesłanie wszystkich produkcji obracać o 180 stopni, to okazloby się, że TVP Info robi najbardziej rzetelne materiały.
Czy mozna by podawac tytuly filmow po angielsku ?Mieszkam w Stanach i niektory polskie nazwy filmow niewiele mi mowia A uwielbiam Pana recenzje
Wystarczy wyszukać film na stronie filmweb.pl
Bardzo mi się podobał
Tłumaczenie "utmark" po angielsku to outcrop, outlying island albo "frindge"
O Pan Raczek znów z Łukęcina.To jesteśmy sąsiadami.
♥️
Dzięki Panu nie poddam się...Obejrzałam pierwszy odcinek i rzeczywiście ,odrzuciło mnie.Ale podejdę jeszcze raz do serialu.Otworzę umysł.
Zapraszam ponownie do "GOSTY"
Gösta jest genialny ❤
Też jestem fanką GÖSTY❤
@@agamadejska2131 wreszcie ktoś się znalazł! 💙 mało nas
Pierwsze wrażenie zsyłają nam tysiące lat ludzkiej ewolucji, za to drugie- dziesiąt lat naszego życia. Także zastanówcie się któremu uwierzyć.
Dla mnie dobry serial to taki, którego zakończenia nie jestem w stanie przewidzieć. Pozdrawiam
Chyba na dalekiej północy Norwegi?
To zupełnie naturalne ze cos lubimy a innego nie. Wydawałby się dziwny człowiek który lubi wszystko i wszystkich. Czy nie?
Drugi guzik w tym roku najmodniejszy. Niech żyje równouprawnienie!
Serial Lillehammer mnie uwiódł, więc ten może też?
Oba są doskonałe!
Świetne kino - epizody z "babcią" I z nawiedzoną kobietą odstają od jakości.
czym innym jest dojrzewać do percepcji Knapika, a czym innym katować się Zenkiem... pozdrawiam
proszę wybaczyć, ale to nie recenzja tylko ględzenie jak do przedszkolaków. Opowiadanie nam treści, mylenie Norwegii z Holandią oraz nieprzygotowanie w kwestii Utmark (nie, to nie miejscowość i nie w Holandii)... nieco żenujące. Serial za to, rzeczywiście genialny.
PS co do zazdrości i niechęci. Jak Pan obecnie podchodzi do kolegów, innych krytyków filmowych? Bo mam wrażenie, że z olbrzymim dystansem, jakby ich nie było
Obserwuję, szukam, czasem się zachwycam, czasem udaję że nie czytałem 🤗
@@EkranTomaszaRaczka a którymi zachwyca się Pan najczęściej? Mnie, oprócz Pana recenzji, fascynuje Spoiler Master 😉
A ja niestety nie uważam tej recenzji za ciekawą, wrażenie że Pan Tomasz jest na bani... nie jest nawet najgorsze w końcu to film skandynawski. Większość to opowiadanie co zobaczymy lub widzieliśmy trochę to no... żenujące - przepraszam. Film uważam za genialne studium postaci ich relacji w takim beznadziejnym odludziu. Całość jednak świetnie wyrysowana bo wprowadzona silna groteska każdy ma swojego świra - połączona z boskim poczuciem humoru składa się na niezwykły obraz - to piękny film.
A moim zdaniem po co gadać trzeba oglądać. Fajny serial bo nie amerykański. Fajny język. Poza tym wszędzie coś jest nie tak i wszędzie jest coś tak. Zależy jak spojrzeć na sprawy. Można też powiedzieć witamy na odludziu w Warszawie z perspektywy np. Londynu lub New Yorku. Poza tym nie lubię komentatorów lubię tych którzy coś tworzą a nie tylko gadają, a ocena jest nasza ale nie Twoja.
Niestety serial zniknął z HBO zanim zdążyłem kliknąć :(
Na szczęscie to chwilowa usterka. Serial wróci. Ja czekam, bo został mi ostatni odcinek! :-)
@@Mo_Wi Ja zdążyłam tylko 2 odcinki obejrzeć. Skąd wiadomo, że chwilowa?
@@maciejkamaciejewska8451 Zapytałam na czacie HBOGO. Po za tym, gdy serial lub film ma zniknąć jest oznaczany jako OSTATNIA SZANSA. Ten serial nie był tak oznaczony. To chwilowe utrudnienia podobno. Może tyle osób po recenzji p. Raczka zaczęło go oglądać, że nastąpiło przeciążenie? ;-) Czekam na ostatni odcinek....
@@Mo_Wi Ta chwilowa usterka trwa już dobrych parę dni. Również zapytałam dziś na czacie i odpowiedziano mi, że nie mają oficjalnych informacji o tym, kiedy ponownie będzie dostępny oraz wciśnięto typowy kit, że dział techniczny pracuje nad tym. Nad czym tu pracować tyle czasu? Nie robią z tym nic i tyle.
@@maciejkamaciejewska8451 ooo to zła wiadomość... ciekawe co się dzieje...
Z Pańską znajomością tematu i wrażliwością chciałbym, poznać jak Pan w osobistym słowniku definiuje pojęcie: Korporacja.