Super wykład, świetnie się słuchało. Jestem w trakcie książki Navala Chłopaki z Marsa i myśle, że ten wykład jest świetnym dopełnieniem. Podziwiam Pułkownika za jego opanowanie. :)
Sorry to be so off topic but does someone know of a way to log back into an instagram account? I was dumb lost the account password. I would appreciate any help you can offer me!
Najlepsza rzeczy w dyplomacji to bateria pocisków Tomahawk lub SS-27. Czasem argument siły jest lepszy od siły argumentów. Gdyby Polska posiadała takie pierwsza w 1939 żaden Niemiec czy Rosjanin by nie myślał o ataku tylko ładnie się uśmiechał i zapytał grzecznie "a może Panowie Polacy napiją się wódeczki ? a może herbatki, w szklance, bez cukru i z cytrynką ?"
Sęk w tym, że to kompletna abstrakcja; trzeba się opierać na stanie rzeczywistym. To tak jakby gdybać o posiadaniu przez Mieszka I artylerii i podbiciu przez niego połowy Europy. Dzisiaj w dobie broni jądrowej - dyplomacja w głównej mierze.
@@antonigrusza1769 Jednak się nie zgodzę i to nie kompletna abstrakcja. Koszt wyrzutni SS-27 to ok 200 milionów złotych za sztukę, Tomahawki można kupić po 6 milionów złotych za sztukę. Do tego oczywiście koszty osprzętu i obsługi. Koszt budowyn elektrowni jądrowej to ok 15-20 miliardów złotych. Koszty technologi, budowy instalacji i naukowców do wzbogacania np. uranu i budowy głowic nuklearnych powinny się zamknąć w 1-5 miliardów złotych. Czyli Polskę stać. Rakiety nuklearne w Polskę są wycelowane tak czy tak z systemów nie tylko Rosji ale i wielu nawet sojuszniczych Państw. Wg mnie warto by w takiej sytuacji mieć również Polskie rakiety wycelowane w tych, którzy celują w Polskę. Na wszelki wypadek. Dyplomację sobie można bez urazy włożyć w... . 1939 pokazał co jest warta dyplomacja w sytuacji Polski w otoczeniu Niemiec, Rosjan i tzw sojuszników. Polska jest położona w centrum Europy między Państwami, które co kilkanaście czy kilkadziesiąt lat na Polskę napadają. Musi być zatem jak Izrael w Europie. Być najsilniejsza w regionie. Tak aby każde Państwo, które podniesie na Polskę i Polaków rękę dostało konkretną odpowiedź. Wzajemna równowaga sił i odstraszanie to jest najlepsza gwarancja pokoju. Dlatego USA i Rosja utrzymują potencjał nuklearny na podobnym poziomie. To jak w szkole. Słabi dostają bęcki i są zaczepiani. Silnych nawet jak ich się nie lubi się szanuje i nie czepia się.
@@cybernerd4540 broń jądrowa od czasów Hiroszimy i Nagasaki nie jest wykorzystawana, to rzecz jasna element ładu światowego; niedawno miały miejsce konflikty (drobne) na granicy chińsko - indyjskiej, a oba kraje mają atom, lecz nie użyją go z oczywistych względów - kraj napada na inny, by móc czerpać z jego terytoriów określone korzyści, a w sytuacji użyciu takiej broni jest to niemożliwe. W każdym razie, pisałem o abstrakcyjnym scenariuszu, który Pan przedstawił (gdyby 2 RP Rydza Śmigłego miała broń wykraczającą poza ramy ówczesnej epoki technologicznej.) Wątpię, że posiadanie wyrzutni nowoczesnych rakiet, czy nawet broni nuklearnej coś by zmieniło. Polska nigdy nie dorówna Rosji, czy większym państwom na zachodzie. Kluczem jest odpowiednia polityka zagraniczna i rozsądne umowy z innymi krajami, zarówno te militarne jak i gospodarcze. Pozdrawiam.
@@antonigrusza1769 oczywiście nie chodziło mi o fantastykę lecz o stan obecny. Natomiast w kwestii 1939 chodziło mi o argumenty siły, nie o konkretny model broni. Na tamte czasy silne siły pancerne i lotnictwo. Niekoniecznie większe i lepsze od Niemiec czy Rosji. Takie by zarówno Niemcy jak i Rosja sobie skalkulowały, że atakując Polskę poniosą bardzo duże straty i może lepiej np. Polskę ominąć i zaatakować innych jeżeli już. Obecnie również Polska nie ma dużych szans, ale posiadanie broni jądrowej zmienia punkt widzenia potencjalnych agresorów. Dyplomacja jest ważna. Jednak lepiej się negocjuje mając za sobą baterię własnych atomówek - niekoniecznie by ich używać od razu - lecz choćby tylko wycelowanych w kluczowe cele przeciwnika. Przykłady Rosji, Chin, Korei Północnwj, USA to potwierdzają i pokazały nie raz. Pozdrawiam.
@@cybernerd4540 cieszę się, że nieco mniej krytycznie ocenia Pan rolę dyplomacji niż w 1 wszej odpowiedzi. Nie jestem specem od szeroko pojętej tematyki uzbrojenia, ale "recepta" na broń jądrową nie jest na wyciągnięcie ręki, bo Polska tej broni nie ma do teraz, choć nie wiem czy to kwestia infrastruktury potrzebnej do produkcji, czy braku wiedzy, która jest utrzymywana przez "pierwszoligowców". Nie mniej jednak, w polityce międzynarodowej zachodzą zmiany - z ładu jednobiegunowego - wiodąca rola USA, wchodzimy w układ bipolarny - USA i Chiny, co daje impulsy do rozważań nad polską armią, bo dużo jest do zrobienia. Pozdrawiam.
znajomi szefa FX - płk Leszek i płk Krzysztof / którzy mu ... (ustawka w Marriott - jedyna na świecie ). Puzian do dzisiaj nie wie co się zdarzyło , że jest ;). Szefa FX - Krzysiu poznał w windzie w centrum szkolenia W0SL Dęblin pomarańczowym - lipsku w Windzie / w ostatniej sek. przed zatrzaśnięciem /
Pan pułkownik chyba nie wie że współczesne samoloty mają transpondery. Cięzko więc pomylić maszynę wojskową z cywilnym statkiem powietrznyn , no chyba że w wojsku polskim , to tak.
Takie ,, wykłady" powinny być na bieżąco komentowane przez niezależnych ekspertów dlatego, że trudno o większą Obłudę !!! Jest to tzw. inżynieria społeczna w czystej i Bezczelnej postaci. Bez fachowego wsparcia Państwo jako studenci padniecie ofiarami....Pozdrawiam.
Czyli konieci końców robota dla ludzi o bardzo wytrzymałych psychikach niekonwencjonalnie myślących , props i szacun!
👍 🇵🇱 wyrazy szacunku 🕊️🤝
Super wykład, świetnie się słuchało. Jestem w trakcie książki Navala Chłopaki z Marsa i myśle, że ten wykład jest świetnym dopełnieniem. Podziwiam Pułkownika za jego opanowanie. :)
Sorry to be so off topic but does someone know of a way to log back into an instagram account?
I was dumb lost the account password. I would appreciate any help you can offer me!
@Chaim Terrance instablaster ;)
Dziękuję!!
Wykład mega! szkoda, że bez slajdów
Najlepsza rzeczy w dyplomacji to bateria pocisków Tomahawk lub SS-27. Czasem argument siły jest lepszy od siły argumentów. Gdyby Polska posiadała takie pierwsza w 1939 żaden Niemiec czy Rosjanin by nie myślał o ataku tylko ładnie się uśmiechał i zapytał grzecznie "a może Panowie Polacy napiją się wódeczki ? a może herbatki, w szklance, bez cukru i z cytrynką ?"
Sęk w tym, że to kompletna abstrakcja; trzeba się opierać na stanie rzeczywistym. To tak jakby gdybać o posiadaniu przez Mieszka I artylerii i podbiciu przez niego połowy Europy. Dzisiaj w dobie broni jądrowej - dyplomacja w głównej mierze.
@@antonigrusza1769 Jednak się nie zgodzę i to nie kompletna abstrakcja. Koszt wyrzutni SS-27 to ok 200 milionów złotych za sztukę, Tomahawki można kupić po 6 milionów złotych za sztukę. Do tego oczywiście koszty osprzętu i obsługi. Koszt budowyn elektrowni jądrowej to ok 15-20 miliardów złotych. Koszty technologi, budowy instalacji i naukowców do wzbogacania np. uranu i budowy głowic nuklearnych powinny się zamknąć w 1-5 miliardów złotych. Czyli Polskę stać. Rakiety nuklearne w Polskę są wycelowane tak czy tak z systemów nie tylko Rosji ale i wielu nawet sojuszniczych Państw. Wg mnie warto by w takiej sytuacji mieć również Polskie rakiety wycelowane w tych, którzy celują w Polskę. Na wszelki wypadek. Dyplomację sobie można bez urazy włożyć w... . 1939 pokazał co jest warta dyplomacja w sytuacji Polski w otoczeniu Niemiec, Rosjan i tzw sojuszników. Polska jest położona w centrum Europy między Państwami, które co kilkanaście czy kilkadziesiąt lat na Polskę napadają. Musi być zatem jak Izrael w Europie. Być najsilniejsza w regionie. Tak aby każde Państwo, które podniesie na Polskę i Polaków rękę dostało konkretną odpowiedź. Wzajemna równowaga sił i odstraszanie to jest najlepsza gwarancja pokoju. Dlatego USA i Rosja utrzymują potencjał nuklearny na podobnym poziomie. To jak w szkole. Słabi dostają bęcki i są zaczepiani. Silnych nawet jak ich się nie lubi się szanuje i nie czepia się.
@@cybernerd4540 broń jądrowa od czasów Hiroszimy i Nagasaki nie jest wykorzystawana, to rzecz jasna element ładu światowego; niedawno miały miejsce konflikty (drobne) na granicy chińsko - indyjskiej, a oba kraje mają atom, lecz nie użyją go z oczywistych względów - kraj napada na inny, by móc czerpać z jego terytoriów określone korzyści, a w sytuacji użyciu takiej broni jest to niemożliwe. W każdym razie, pisałem o abstrakcyjnym scenariuszu, który Pan przedstawił (gdyby 2 RP Rydza Śmigłego miała broń wykraczającą poza ramy ówczesnej epoki technologicznej.) Wątpię, że posiadanie wyrzutni nowoczesnych rakiet, czy nawet broni nuklearnej coś by zmieniło. Polska nigdy nie dorówna Rosji, czy większym państwom na zachodzie. Kluczem jest odpowiednia polityka zagraniczna i rozsądne umowy z innymi krajami, zarówno te militarne jak i gospodarcze. Pozdrawiam.
@@antonigrusza1769 oczywiście nie chodziło mi o fantastykę lecz o stan obecny. Natomiast w kwestii 1939 chodziło mi o argumenty siły, nie o konkretny model broni. Na tamte czasy silne siły pancerne i lotnictwo. Niekoniecznie większe i lepsze od Niemiec czy Rosji. Takie by zarówno Niemcy jak i Rosja sobie skalkulowały, że atakując Polskę poniosą bardzo duże straty i może lepiej np. Polskę ominąć i zaatakować innych jeżeli już. Obecnie również Polska nie ma dużych szans, ale posiadanie broni jądrowej zmienia punkt widzenia potencjalnych agresorów. Dyplomacja jest ważna. Jednak lepiej się negocjuje mając za sobą baterię własnych atomówek - niekoniecznie by ich używać od razu - lecz choćby tylko wycelowanych w kluczowe cele przeciwnika. Przykłady Rosji, Chin, Korei Północnwj, USA to potwierdzają i pokazały nie raz. Pozdrawiam.
@@cybernerd4540 cieszę się, że nieco mniej krytycznie ocenia Pan rolę dyplomacji niż w 1 wszej odpowiedzi. Nie jestem specem od szeroko pojętej tematyki uzbrojenia, ale "recepta" na broń jądrową nie jest na wyciągnięcie ręki, bo Polska tej broni nie ma do teraz, choć nie wiem czy to kwestia infrastruktury potrzebnej do produkcji, czy braku wiedzy, która jest utrzymywana przez "pierwszoligowców". Nie mniej jednak, w polityce międzynarodowej zachodzą zmiany - z ładu jednobiegunowego - wiodąca rola USA, wchodzimy w układ bipolarny - USA i Chiny, co daje impulsy do rozważań nad polską armią, bo dużo jest do zrobienia. Pozdrawiam.
57:32 "Musicie swoim działaniem pokazać, że jesteście silni" Fortes fortuna adiuvat.
szczeście sprzyja silnym !
Cały ten jakże mądry wykład, ktoś złośliwy mógłby podsumować cytatem; robienie laski hamerykanom😘
Bisu dobry człowiek.
No chyba jak wojsko wychodzi z koszar czy koszarów to kończy się dyplomacja ?
a niby dlaczego. wojsko jest uzywane by osiagac cele polityczne nic innego
Fajne.Szkoda,że bez zdjęć.
Dlaczego nie ma slajdów? :|
Niestety nie mieliśmy takiej możliwości, ale przy okazji następnego wykładu będziemy o tym pamiętać :)
Przewidujecie następny wykład z Panem Pułkownikiem Piotrem Gąstałem ?
Tajemnica państwowa.
Szkodaa,że nie wiedziałem
Poszedłbym z chęcią na taki wykład,szkoda,że slajdów nie widać
znajomi szefa FX - płk Leszek i płk Krzysztof / którzy mu ... (ustawka w Marriott - jedyna na świecie ). Puzian do dzisiaj nie wie co się zdarzyło , że jest ;). Szefa FX - Krzysiu poznał w windzie w centrum szkolenia W0SL Dęblin pomarańczowym - lipsku w Windzie / w ostatniej sek. przed zatrzaśnięciem /
Madlen Olbrid to czeszka z pochodzenia dlatego zna podobny język polski
idisz pierwszym językiem
:)
Idiotyzm polityków pokazuje, że wszystko co było mówione o Afganistanie jest nieaktualne.
No jak to, polaczki przecież zdobyli doświadczenie, no nie?
pkł to nowy stopien ?
tak stworzony specjalnie dla ciebie - polglowek
Pan pułkownik chyba nie wie że współczesne samoloty mają transpondery. Cięzko więc pomylić maszynę wojskową z cywilnym statkiem powietrznyn , no chyba że w wojsku polskim , to tak.
Когда наконец эти полячки из этого Грома залезут под прицел десантников из Пскова.
Czy w wojsku , a raczej jej propagandzie może być luz , nie może ..... wykład min terenowych w ułożeniu sugerowanym 0.36
Takie ,, wykłady" powinny być na bieżąco komentowane przez niezależnych ekspertów dlatego, że trudno o większą Obłudę !!! Jest to tzw. inżynieria społeczna w czystej i Bezczelnej postaci. Bez fachowego wsparcia Państwo jako studenci padniecie ofiarami....Pozdrawiam.
Żałuje, ze nie pojechałem... a miałem pojechać.