Co Poszło NIE TAK Na Ostatnim Biwaku? / Bushcraft / Turystyka i Przygoda /Survival
Вставка
- Опубліковано 29 сер 2024
- Ostatni biwak nie był do końca udany, poszło nie tak, zostały popełnione błędy, czas na trzeźwą ich ocenę i analizę 🙂
Zapraszam i pozdrawiam!
Jeżeli podoba Ci się odcinek możesz mnie wesprzeć w serwisie Patronite.pl:
patronite.pl/F...
Albo postawić mi symboliczną kawę w serwisie Buycoffee.to:
buycoffee.to/f...
Recki mojego sprzętu:
Toporek: • Hultafors Agdor Recenz...
Nóż: • BUSZEK OD GORLACH CUST...
Piła: • SILKY BIGBOY RECENZJA
Plecak 70+10l: kupując przez ten link wspierasz moją działalność :)
converti.se/cl...
Plecak 50L: Kupując z tym linkiem wspierasz moją działalność ;) Dzięki
converti.se/cl...
Krzesło: • Krzesło turystyczne - ...
Filtr: • Filtr wody Sawyer Mini...
Kuchenka: • Kuchenka na drewno od ...
Plecak 35L: • Plecak 2TREES Discover...
Kontakt:
3tharmy@gmial.com
Mam taką zasadę, że śpiąc w lesie, nawet przy najlepszej pogodzie staram się rozbić tarp, pałatkę, ogólnie mieć coś nad głową. Dlaczego? Zadaszenie nie tylko daje namiastkę schronienia i dodaje przytulności, ale chroni przed tym, co może spaść z góry. Gdy leżymy z odkrytą twarzą, nawet mała gałązka czy szyszka lecąc z kilku metrów może nasz nieźle uderzyć, pokaleczyć, uszkodzić oko itp. Oczywiście w terenie otwartym tego problemu nie ma.
A na marginesie: oglądam Cię od kilku lat, ale to mój pierwszy wpis - bardzo fajny kanał, spokojny, naturalny i szczery, bez napinki i gwiazdorzenia. Tak trzymaj Michał. Pozdrawiam.
Masz racje, jednak przy bardzo silnym wietrze, nie ma co liczyć na ochronę przez tarp.... ale nie raz od "postrzału" od szyszki uchronił :) Miło że się ujawniłeś :) Dziękuję za pozytywny odbiór kanału ! Pozdrawiam.
Witam nie popełnia błędów ten co nic nie robi.
Życie weryfikuje również ja uprawiam od kilku lat bushcraft żywioły pokazują co innegp trzeba mieć pokorę a Widzę że Twój rozsądek i pokora co do decyzji były Trafione ,to się liczy nie ma z czego się ludziskom tłumaczyć Pozdrawiam i udanego Bushcraftu Arek J.
Hej, dzięki. Ten film nie miał na celu tłumaczenie sie z czegokolwiek, komukolwiek, bo decyzja była słuszna i cieszę się że taką podjąłem. To raczej studium przypadku, okazja by poruszyć kilka zagadnień związanych z biwakowaniem i wyciągnąć z nich wnioski, z korzyścią dla nas wszystkich. :) Pozdrawiam
Co prawda w ubiegłym roku, ale ewakuowałem się w środku nocy bo była godzina 2. Dlatego że poszedłem sprawdzić sprzęt i dlatego że pogoda zaczynała się załamywać. Czas dojścia z zegarem w ręku zajmował mi około 40 minut. Mimo że znałem na pamięć tę kępę lasu i miejsce w którym się rozbijam było 30m od głównej ścieżki to jednak zacząłem się gubić bo mimo dobrego oświetlenia drogi las wyglądał inaczej. Bez paniki wyszedłem z niego ze śmiechem sam z siebie a to dlatego że wyjście z punktu zajęło mi prawie 1,5h. Ot taka sytuacja z którą też trzeba było się liczyć. Do domu zdążyłem wejść o suchej nitce tuż po 3 z minutami i chwilę później zaczęła się nawałnica burzy. Pół godziny później gdybym wyszedł z lasu to przemoczyło by mnie do suchej nitki. Ot taka pamiątka. Piszę ten komentarz bo nie ma nic złego w podejmowaniu decyzji które są niezbędne abyśmy cało i zdrowo wrócili szczęśliwie do domu. Pozdrawiam serdecznie.
Niesamowita historia!! Dzięki za podzielenie sią nią :) Pozdrawiam!
Łapsko w górę 👍👍👍
Dziękuję :) Serdecznie Pozdrawiam!
Dobry film 👌 z resztą jak zawsze 😊 ja dopiero zaczynam, raczkuje ale fajnie uczyć się od takich ludzi jak Ty💪🌲
Dziękuję :) Serdecznie Pozdrawiam!
Gdyby nie fakt że ostatni biwak był nie do końca udany ale sprowokował wiele innych rzeczy które poruszyłeś w tym filmie. Sztuką jest wyciągnąć wnioski i się do nich przyznać a nie krytykować. Michał świetna analiza i ocena🫡
Dzięki :)
Dobry film👍
Dziękuję :) Serdecznie Pozdrawiam!
Michał opuszczenie miejsca biwaku jak najbardziej słuszne. Ja mając podobną pogodę opuściłem mój nocleg na ok 3 godzin pozostawiając go rozłożonego. Schronilem się pod leśną wiatą. Po powrocie okazali się że tarp i chamak są przygniecione kłodą . Więc rozsądek to coś bardzo ważnego.
Wow, historia budząca dreszcz! Wykazałeś się dużą trzeźwością umysłu. Dziękuje za podzielenie się tą opowieścią!
Mam taką zasadę, że śpiąc w lesie, nawet przy najlepszej pogodzie staram się rozbić tarp, pałatkę, ogólnie mieć coś nad głową. Dlaczego? Zadaszenie nie tylko daje namiastkę schronienia i dodaje przytulności, ale chroni przed tym, co może spaść z góry. Gdy leżymy z odkrytą twarzą, nawet mała gałązka czy szyszka lecąc z kilku metrów może nasz nieźle uderzyć, pokaleczyć, uszkodzić oko itp. Oczywiście w terenie otwartym tego problemu nie ma.
A na marginesie: oglądam od kilku lat, ale to mój pierwszy wpis - bardzo fajny kanał, spokojny, naturalny i szczery, bez napinki i gwiazdorzenia. Tak trzymaj Michał. Pozdrawiam.
No mi by się nie chciało zmieniać miejsca .Zwłaszcza , że pogoda dotyczyła nie tylko tego skrawka ziemi gdzie Pan był . W takiej sytuacji nic jak tylko zwinąć się do domu . Bezpieczeństwo najważniejsze
Masz racje! I bez "Pana" poproszę ;)
Hehehe!! Włączam film, wstęp potem zbliżenie przedmówcy i...widzę Zamachowskiego!!!
Cóż to za budujące porównanie z taką znakomitością polskiego kina :) Pozdrawiam!
Genau 😅
@@Forestowo Również pozdrawiam!! I podobieństwa winszuję!!!😍😍
Nieudany? Każdy wypad, z którego wracam cały, jest udany. 😊
"Bezpieczeństwo ponad wszystko"
100xTAK
No to się zgadzamy :) Pozdrawiam
Decyzja o wycofaniu sie była jak najbarziej słuszna Michal, Zdecydowanie tez bym w takich warunkach nie przenosił biwaku po ciemku w deszczu i wichurze słysząc łamiące sie w niedalekim obszarze galezie wiec postąpiłes prawidlowo,kazdy z nas ma do kogo wracać i powinien zawsze wybrac ta bezpieczna opcje a nie twierdzić,ze "jakoś to bedzie"
Pozatym,moze troche demonizuje ale kto wie jakby sie to skonczylo,moglbys dzisiaj nie nagrywac dla nas tego filmiku...Ale cieszmy sie ze wszystko dobrze sie skonczylo :) takze bezpieczenstwo i zrowy rozsadek ponad wszystko,pozdrawiam!
Dzięki!!!!
Nie przejmuj się, była właściwa decyzja , nauka dla innych
Dziękuję :) Serdecznie Pozdrawiam!
"Co poszło nie tak". - Bynajmniej. Racjonalne podjęcie decyzji o ewakuacji w sytuacji eskalacji niebezpieczeństwa jest właśnie tym co poszło "tak" jak powinno.
Dzięki, mam takie same przekonanie, myślę że była to również okazja do pewnej analizy i podzielenia sia nią z Wami :) Pozdrawiam!
@@Forestowo Za co serdecznie dziękujemy. To dobra okazja by wymieniać się doświadczeniami. Jest cienka granica między sprawdzaniem swojego charakteru i wytrzymałości a brakiem odpowiedzialności i niepotrzebnym narażaniem zdrowia czy życia. Nasze możliwości i ograniczenia cały czas się zmieniają i warto być ich świadomym.
Amen!
Nie było bezpiecznych warunków to się wycofałeś i tyle rozsądna decyzja.
Dziękuję :) Serdecznie Pozdrawiam!
Decyzja o opuszczeniu biwaku była słuszna i racjonalna.
Dziękuję :) Serdecznie Pozdrawiam!