Jacku - jesteś anielsko cierpliwy, ja nie dałbym razy tłumaczyć ludziom po 5x to samo w kółko i w kółko... Jeżeli ktoś nie rozumie takich prostych rzeczy jak procent składany i korygowanie o inflację (poziom podstawówki?) to może niech nie zajmuje się inwestowaniem. Niech ci ludzie zajmują się tym w czym są najlepsi - przeżeraniem każdej złotówki i modleniem się o wypłate 1-go :) Mam wrażenie, że ludzie poczuli się zaatakowani, że ktoś śmiał im zasugerować oszczędzanie/inwestowanie, a nie klepać ich po plecach za "życie pełnią życia". Pozdrawiam
Dzięki. :) Dla jasności -- nikomu niczego nie narzucam -- staram się dzielić wiedza. Ale niektórzy być może odbierają to zbyt osobiście. :) Pozdrawiam!
@@ArtystaPieniadza Jak juz napisałem w innym miejscu - tu nie chodzi o papierosy - bo te inaczej chodzą od inflacji. Chodziło o przyjecie jakiejś kwoty, której wartość nabywcza będziemy korygować w czasie. Wiec możemy się przerzucać argumentami o papierosach, ale nie o to tu chodziło, a o przekaz efektu procentu składanego w czasie - bo to wielu umyka. Pozdrawiam!
Taki już jest UA-cam poradnikowy, że nagrywa się to samo po 10 razy w innej formie. Szybciej nagrać spontaniczne przemyślenia o oczywistościach niż np pół miesiąca przygotowywać się w bibliotece i później omówić jakieś średniozaawansowane zagadnienie.
Od roku od czasu do czasu wieczorami lub na siłowni słucham filmików o inwestowaniu z użyciem ETF. Dodam głównie Twoich filmików. W końcu ruszyłem w grudniu 4 litery i otworzyłem IKE, zrobiłem pierwszą wpłatę i jestem posiadaczem papierów na ETF śledzący S&P 500. Dzięki za szerzenie wiedzy Co do ludzi to są różni: jedni szybko coś zrozumieją, dla innych coś będzie kompletnie sprzeczne z intuicją, a jeszcze innym załączą się mechanizmy obronne, bo tak to chyba najlepiej ująć
Dziekuje za komentarz. Powodzenia. Co do ludzi - oczywiscie - sa rozne osoby. Dla jasnosci - laaaata temu tez bylem mocno odporny na wiedze finansowa. :) Pozdrawiam! :)
Jak ogromne problemy ludzie mają z matematyką, w tym arytmetyką, statystyką i logiką, to jestem w stanie zrozumieć. To jak bardzo przekonani są o swojej racji i nieomylności, a przy tym tkwieniu w, wprost, głupocie, jest już dla mnie niepojęte. Dobra robota Jacku! ;)
A po obejrzeniu całości i tych wszystkich zarzutach, to podanie wartości pierwszej wpłaty (czyli równowartość 450 zł w pierwszym miesiącu pierwszego roku te 45 lat temu) oraz wynik takiego inwestowania w koszyk globalny czy jakiś inny (w miarę możliwości, nie wiem jak z dostępnością danych o inflacji chociażby).
@@MrPaulCraft NIe ma problemu z portfelem globalnym aby go zasymulowac w ST, jak i nie ma problemu - jak ktos chce - pokazac nawet jak zachowywaly sie aktywne strategie. Ale cokolwiek bysmy nie wybrali ZAWSZE sie znajdzie ktos, kto bedzie cos tam kwestionowal. To taka walka z wiatrakami. Osobiscie staram sie dotrzec do osob faktycznie zagubionych, ale otwartych na myslenie. :)
Muszę przyznać że jesteś mega cierpliwy, 90 % osób z tych komentarzy nie rozumie koncepcji wartości pieniądza w czasie. Obawiam się że po kilku takich komentarzach straciłbym cierpliwość i utytułował wielu ich autorów mianem idioty.
A jaki jest Twój stosunek do krypto? Chciałbym poznać opinię innego programisty-inwestora w tym temacie. Od kilku lat akumuluję akcje globalne opakowane w IKE i IKZE oraz obligacje skarbowe. W tym roku postanowiłem przeznaczać wspomnianą kwotę (500zł miesięcznie) na rynku kryptowalut - mam nadzieję, że wytrzymam ten roller-coaster :)
Nie jestem ekspertem. Ale jeśli bym stosował (kto wie - może i się skusze kiedyś), to pewnie jako (1) element strategii trendowej, (2) buy&hold na niewielkim skrawku portfela (typu max. 3%). Na zasadzie - strata będzie niewielka (ewentualna), zysk nieograniczony.
Pewnie powody są różne. Social media tez rządzą się swoimi prawami. No i tez pewnie z rozmowami o inwestowaniu bywa tak, jak z tymi o polityce czy religii. Na to nakłada się tez, niestety, regularnie brak elementarnej wiedzy.
Skro na IKE inwestuje milion a na PPK 3,5mln to znaczy ze 2,5mln ludzi mówiło nie inwestuje na IKE bo nie mam z czego. I przyszło PPK i nagle znalazło sie 2% wynagrodzenia na inwestycję. Nie wierzę w to ze ktoś nie może odłożyć 2-5% wynagrodzenia.
Mam prośbę /pytanie. Czy są jakieś ETF do strategii GEM dual momentum, hedgowane do CHF? Czy taka inwestycja w długim terminie nie byłaby lepsza niż w USD?
Niestety nie ma ETF realizującego GEM, tym bardziej z hedge do CHF. Co do drugiej części pytania: jeśli CHF nadal będzie silniejszy w przyszłości od USA - tak.
@@BlaskDnia Proponuje wejść na atlasetf.pl/etf-search i wybrać jako walutę notowania CHF, oraz zaznaczyć opcje, ze ma być zabezpieczenie walutowe. Tam będzie ponad 100 różnych ETF-ow tego typu - cos może Ci przypadnie do gustu. :)
@@system_trader ależ szanuję za cierpliwość, ja czytając te komentarze na Xie to się za głowę chwytałem ;) mimo wszystko to pokazuje, że filmy jak ten i ten o "korygowaniu danych o inflacje"😅 są bardzo potrzebne
Super odcinek. Dodam tylko, że osoby które palą więcej i zamiast fajek zaczną kupować indeks osiągną wolność finansową szybciej niż osoby mało palące 😂
Korygowanie wpłat o inflację nie ma większego sensu. Moim zdaniem waloryzować trzeba zmianą przychodu. Nie widzę powodu żeby zmniejszać wpłacana kwotę wglądem wzrostu wynagrodzenia. Czyli przykładowo jestem za np 5% wynagrodzenia. PPK, ZUS I/II filar , OFE mają składkę korygowaną wynagrodzeniem. Bo wynagrodzenie szybciej rośnie dodatkowo korygując wpłaty wynagrodzeniem dążymy do utrzymania stałej stopy zastąpienia na emeryturze. Przy deakumulacji inflacja nie stanowi problemu bo zasada 4% już ja uwzględnia. Czyli 4% jest mniejsze niż inflacja+zysk
To jeszcze poproszę o taka symulacje w praktyce. :D Widzisz, cos założyć trzeba, żeby cokolwiek zrobić. Cokolwiek by nie założyć, zawsze ktoś może kręcić nosem. Natomiast waloryzacja wpłat o inflacje ma te zaletę, ze ich wartość nabywcza jest stała w czasie. Gdyby nawet zrobić taka symulacje o której piszesz - ktoś może z kolei powiedzieć, ze ma nieregularne dochody (ot, większość przedsiębiorców). I co teraz? :)
Pomijam juz dalsze teoretyzowanie - a co jak ktoś ma mniejsze wymagania w życiu (ot, dzieci odchowane, etc.) i może mieć wyższa stopę oszczędzania. Itd, itp.
@@system_trader To jest właśnie dowód iz korygowanie stopą oszczędności od przychodu ma większy sens niż o inflację. Bo raz utrzymując stała stopę utrzymujemy oszczędności proporcjonalnie do stylu zycia (czyli naturalnej inflacji stylu życia) a w razie zmniejszenia zapotrzebowania na wzrost stylu zycia w prosty sposób zmieniamy stopę procentową z wynagrodzenia przeznaczoną na inwestycję. To powoduje iz odkładamy za każdym rokiem więcej niż wskazuje inflacja. Dodatkowo każda podwyżkę dzielimy proporcjonalnie na zwiększenie jakosci zycia i inwestycje. Skumulowana inflacja 2010-2020 46,36%, wzrost wynagrodzeń 78,02%. CAGR wzrostu wynagrodzeń 5,8%
@@system_trader To przy zmiennym wynagrodzeniu nawet lepiej. Zawsze procent od przychodu. Mniej zarabiasz nie ma problemu znaczy masz mniejsze koszty zycia wiec i skladka moze byc mniejsza.
Niestety nie pamiętam, żeby w szkole uczono mnie o procencie składanym. I to jest wielki błąd polskiej edukacji. Ja na pewno będę uczył moją córkę, jak tylko będzie miała procenty. Ósmy cud świata jak to powiedział A. Einstein. Pozdrawiam Jacku serdecznie. Trzymaj się i nie daj się.
Samo liczenie odsetek pamiętam, ale na statycznym przykładzie czyli podane dane (założenia) i trzeba podać odpowiedź. Nie było wykresów pokazujących co dzieje się przy zmianie parametru czasu, a to kluczowe by zrozumieć właściwości tej i jakiejkolwiek innej funkcji wykładniczej.
Ja nie palę, ale chyba zacznę mowic, ze pale i bede przesylac kase na biuro maklerskie xD Edit: jednak nie, wychodzi mi, ze juz i tak przelewam wiecej niz ludzie wydają na fajki i piwo.
Człowiek caly czas myśli co tu zrobić by zarobić. A tak jak w filmie porocent składany robi cuda do tego IKE i mamy piękną emeryturę. Ale że by zacząć inwestować to trzeba wyjść ze strefy komfortu bo trzeba z czegoś zrezygnować , włożyć trochę wysiłku i zgłębić temat a na końcu zydk za kilkadziesiąt lat i pyk takie coś odrzuca 90% ludzi bo stwierdzi że to się nie opłaca.
A nie należało by wziąć dzisiejsze 450zł i nominalnie by zmieniejszac sumę we wcześniejszych latach? Bo jeśli mowimy o inwestowaniu dzisiejszych 450 złotych, to nie mozemy wziąć 450zl + inflacja za 45 lat, bo wtedy pewnie było by z 2k inwestowane dzisiaj.
Korygowanie danych o inflacje można robić na 2 sposoby: 1/ (łatwiejszy, bardziej praktyczny) - bierzemy 450 PLN z dziś, robimy analizę za X lat (+ waloryzacja wpłat) i korygujemy cala krzywa kapitału o inflacje. 2/ dyskontujemy kwotę startowa (np. przyjmując ze 100 USD z dziś w 1977 to było 18 USD), waloryzujemy wpłaty i nie korygujemy juz krzywej kapitału o inflacje. Obie metody na końcu dają to samo (co tłumaczę i pokazuje w filmie o którym mowa w nagraniu).
![[vlog] Dyscyplina w inwestowaniu - jak o nią zadbać?](http://i.ytimg.com/vi/xPXfWiSosOU/mqdefault.jpg)
![[vlog] Dyscyplina w inwestowaniu - jak o nią zadbać?](/img/tr.png)
![[vlog #87] (Mała) prywatna emerytura](http://i.ytimg.com/vi/yztXtmmyzJ0/mqdefault.jpg)
Jacku - jesteś anielsko cierpliwy, ja nie dałbym razy tłumaczyć ludziom po 5x to samo w kółko i w kółko... Jeżeli ktoś nie rozumie takich prostych rzeczy jak procent składany i korygowanie o inflację (poziom podstawówki?) to może niech nie zajmuje się inwestowaniem. Niech ci ludzie zajmują się tym w czym są najlepsi - przeżeraniem każdej złotówki i modleniem się o wypłate 1-go :) Mam wrażenie, że ludzie poczuli się zaatakowani, że ktoś śmiał im zasugerować oszczędzanie/inwestowanie, a nie klepać ich po plecach za "życie pełnią życia". Pozdrawiam
Dzięki. :) Dla jasności -- nikomu niczego nie narzucam -- staram się dzielić wiedza. Ale niektórzy być może odbierają to zbyt osobiście. :) Pozdrawiam!
@@ArtystaPieniadza Jak juz napisałem w innym miejscu - tu nie chodzi o papierosy - bo te inaczej chodzą od inflacji. Chodziło o przyjecie jakiejś kwoty, której wartość nabywcza będziemy korygować w czasie. Wiec możemy się przerzucać argumentami o papierosach, ale nie o to tu chodziło, a o przekaz efektu procentu składanego w czasie - bo to wielu umyka. Pozdrawiam!
@@ArtystaPieniadza Co do AtlasETF - dziękuje - mega mnie to cieszy. Zapraszam do korzystania! :)
Gratulacje za cierpliwość dla Pana Jacka, bo tylko dzięki takiej postawie można edukować ludzi w każdym temacie! Film jak zwykle klasa!
Taki już jest UA-cam poradnikowy, że nagrywa się to samo po 10 razy w innej formie. Szybciej nagrać spontaniczne przemyślenia o oczywistościach niż np pół miesiąca przygotowywać się w bibliotece i później omówić jakieś średniozaawansowane zagadnienie.
Od roku od czasu do czasu wieczorami lub na siłowni słucham filmików o inwestowaniu z użyciem ETF. Dodam głównie Twoich filmików. W końcu ruszyłem w grudniu 4 litery i otworzyłem IKE, zrobiłem pierwszą wpłatę i jestem posiadaczem papierów na ETF śledzący S&P 500. Dzięki za szerzenie wiedzy
Co do ludzi to są różni: jedni szybko coś zrozumieją, dla innych coś będzie kompletnie sprzeczne z intuicją, a jeszcze innym załączą się mechanizmy obronne, bo tak to chyba najlepiej ująć
Dziekuje za komentarz. Powodzenia. Co do ludzi - oczywiscie - sa rozne osoby. Dla jasnosci - laaaata temu tez bylem mocno odporny na wiedze finansowa. :) Pozdrawiam! :)
Jak być jednocześnie wkurwionym a zarazem miłym i odpowiadać na głupie komentarze? Jacek pokazuje to w tym filmiku 😂. Pozdrawiam
Haha, dobre! :)
Jak ogromne problemy ludzie mają z matematyką, w tym arytmetyką, statystyką i logiką, to jestem w stanie zrozumieć. To jak bardzo przekonani są o swojej racji i nieomylności, a przy tym tkwieniu w, wprost, głupocie, jest już dla mnie niepojęte. Dobra robota Jacku! ;)
A po obejrzeniu całości i tych wszystkich zarzutach, to podanie wartości pierwszej wpłaty (czyli równowartość 450 zł w pierwszym miesiącu pierwszego roku te 45 lat temu) oraz wynik takiego inwestowania w koszyk globalny czy jakiś inny (w miarę możliwości, nie wiem jak z dostępnością danych o inflacji chociażby).
...(zapomnialem skończyć myśli) powinny ostatecznie przemówić do rozsądku.
@@MrPaulCraft NIe ma problemu z portfelem globalnym aby go zasymulowac w ST, jak i nie ma problemu - jak ktos chce - pokazac nawet jak zachowywaly sie aktywne strategie. Ale cokolwiek bysmy nie wybrali ZAWSZE sie znajdzie ktos, kto bedzie cos tam kwestionowal. To taka walka z wiatrakami. Osobiscie staram sie dotrzec do osob faktycznie zagubionych, ale otwartych na myslenie. :)
Dzięki
dobry material - niby wręcz fundamentalny i logiczny ale jak najbardziej potrzebny
Dzieki serdeczne! :)
Świetny material na temat tragicznego poziomu edukacji finansowej Polaków! 😊
Dziękuję pięknie! :) pozdrawiam!
Odcinek genialny. Oby więcej takich odcinków 👍
Dziekuje bardzo! :)
Muszę przyznać że jesteś mega cierpliwy, 90 % osób z tych komentarzy nie rozumie koncepcji wartości pieniądza w czasie. Obawiam się że po kilku takich komentarzach straciłbym cierpliwość i utytułował wielu ich autorów mianem idioty.
haha, temat jest tak powtarzalny, ze następnym razem będę mógł tu ludzi odsyłać. Choć niektórzy są mocno oporni na wiedze. :)
A jaki jest Twój stosunek do krypto? Chciałbym poznać opinię innego programisty-inwestora w tym temacie.
Od kilku lat akumuluję akcje globalne opakowane w IKE i IKZE oraz obligacje skarbowe. W tym roku postanowiłem przeznaczać wspomnianą kwotę (500zł miesięcznie) na rynku kryptowalut - mam nadzieję, że wytrzymam ten roller-coaster :)
Nie jestem ekspertem. Ale jeśli bym stosował (kto wie - może i się skusze kiedyś), to pewnie jako (1) element strategii trendowej, (2) buy&hold na niewielkim skrawku portfela (typu max. 3%). Na zasadzie - strata będzie niewielka (ewentualna), zysk nieograniczony.
Nie rozumiem skąd ta burza? Chyba w większości to osoby które nie oszczędzają i mają tą standardową wymówkę właśnie "Nie mam czego inwestować".
Pewnie powody są różne. Social media tez rządzą się swoimi prawami. No i tez pewnie z rozmowami o inwestowaniu bywa tak, jak z tymi o polityce czy religii. Na to nakłada się tez, niestety, regularnie brak elementarnej wiedzy.
Skro na IKE inwestuje milion a na PPK 3,5mln to znaczy ze 2,5mln ludzi mówiło nie inwestuje na IKE bo nie mam z czego. I przyszło PPK i nagle znalazło sie 2% wynagrodzenia na inwestycję. Nie wierzę w to ze ktoś nie może odłożyć 2-5% wynagrodzenia.
Z głupich mądrych nie zrobisz…
Mam prośbę /pytanie. Czy są jakieś ETF do strategii GEM dual momentum, hedgowane do CHF? Czy taka inwestycja w długim terminie nie byłaby lepsza niż w USD?
Niestety nie ma ETF realizującego GEM, tym bardziej z hedge do CHF. Co do drugiej części pytania: jeśli CHF nadal będzie silniejszy w przyszłości od USA - tak.
@@system_trader chodziło mi o dwa Etfy pod tą strategie - czyli jeden na rynek USA a drugi na np. emerging markets, ale oba hedgowane do chf
@@BlaskDnia Proponuje wejść na atlasetf.pl/etf-search i wybrać jako walutę notowania CHF, oraz zaznaczyć opcje, ze ma być zabezpieczenie walutowe. Tam będzie ponad 100 różnych ETF-ow tego typu - cos może Ci przypadnie do gustu. :)
@@system_trader dziękuję za wskazówkę. Już idę szukać 🙂
11:41 😂
Zmeczenie materialu :P Uwierz, ze przytoczylem tylko niewielka czesc komentarzy tego typu. :)
@@system_trader ależ szanuję za cierpliwość, ja czytając te komentarze na Xie to się za głowę chwytałem ;) mimo wszystko to pokazuje, że filmy jak ten i ten o "korygowaniu danych o inflacje"😅 są bardzo potrzebne
Super odcinek. Dodam tylko, że osoby które palą więcej i zamiast fajek zaczną kupować indeks osiągną wolność finansową szybciej niż osoby mało palące 😂
Niestety jak straszne moga byc skutki wieloletniego palenia widzialem na przykladzie bardzoz bliskiej osoby w Rodzinie. Cos STRASZNEGO. :(
Korygowanie wpłat o inflację nie ma większego sensu. Moim zdaniem waloryzować trzeba zmianą przychodu.
Nie widzę powodu żeby zmniejszać wpłacana kwotę wglądem wzrostu wynagrodzenia. Czyli przykładowo jestem za np 5% wynagrodzenia.
PPK, ZUS I/II filar , OFE mają składkę korygowaną wynagrodzeniem. Bo wynagrodzenie szybciej rośnie dodatkowo korygując wpłaty wynagrodzeniem dążymy do utrzymania stałej stopy zastąpienia na emeryturze.
Przy deakumulacji inflacja nie stanowi problemu bo zasada 4% już ja uwzględnia. Czyli 4% jest mniejsze niż inflacja+zysk
To jeszcze poproszę o taka symulacje w praktyce. :D
Widzisz, cos założyć trzeba, żeby cokolwiek zrobić. Cokolwiek by nie założyć, zawsze ktoś może kręcić nosem. Natomiast waloryzacja wpłat o inflacje ma te zaletę, ze ich wartość nabywcza jest stała w czasie.
Gdyby nawet zrobić taka symulacje o której piszesz - ktoś może z kolei powiedzieć, ze ma nieregularne dochody (ot, większość przedsiębiorców). I co teraz? :)
Pomijam juz dalsze teoretyzowanie - a co jak ktoś ma mniejsze wymagania w życiu (ot, dzieci odchowane, etc.) i może mieć wyższa stopę oszczędzania. Itd, itp.
@@system_trader To jest właśnie dowód iz korygowanie stopą oszczędności od przychodu ma większy sens niż o inflację. Bo raz utrzymując stała stopę utrzymujemy oszczędności proporcjonalnie do stylu zycia (czyli naturalnej inflacji stylu życia) a w razie zmniejszenia zapotrzebowania na wzrost stylu zycia w prosty sposób zmieniamy stopę procentową z wynagrodzenia przeznaczoną na inwestycję. To powoduje iz odkładamy za każdym rokiem więcej niż wskazuje inflacja. Dodatkowo każda podwyżkę dzielimy proporcjonalnie na zwiększenie jakosci zycia i inwestycje.
Skumulowana inflacja 2010-2020 46,36%, wzrost wynagrodzeń 78,02%. CAGR wzrostu wynagrodzeń 5,8%
@@system_trader To przy zmiennym wynagrodzeniu nawet lepiej. Zawsze procent od przychodu. Mniej zarabiasz nie ma problemu znaczy masz mniejsze koszty zycia wiec i skladka moze byc mniejsza.
Niestety nie pamiętam, żeby w szkole uczono mnie o procencie składanym. I to jest wielki błąd polskiej edukacji. Ja na pewno będę uczył moją córkę, jak tylko będzie miała procenty. Ósmy cud świata jak to powiedział A. Einstein. Pozdrawiam Jacku serdecznie. Trzymaj się i nie daj się.
Dzieki Michal! :) pozdrawiam!
Lol w jakiej szkole na swiecie beda nas uczyc o procentach skladanych. Nie o to chodzi.
Samo liczenie odsetek pamiętam, ale na statycznym przykładzie czyli podane dane (założenia) i trzeba podać odpowiedź. Nie było wykresów pokazujących co dzieje się przy zmianie parametru czasu, a to kluczowe by zrozumieć właściwości tej i jakiejkolwiek innej funkcji wykładniczej.
Przecież procent składany, to w podstawówce uczą. Chyba że coś się zmieniło 😮
Ja się uczyłem. Chyba słabo pamiętacie informacje ze szkoły.
Ja nie palę, ale chyba zacznę mowic, ze pale i bede przesylac kase na biuro maklerskie xD
Edit: jednak nie, wychodzi mi, ze juz i tak przelewam wiecej niz ludzie wydają na fajki i piwo.
Pierwszy komentarz taktyczny 👍🔥
Dzięki serdeczne Kris! Pozdrawiam! :)
Człowiek caly czas myśli co tu zrobić by zarobić. A tak jak w filmie porocent składany robi cuda do tego IKE i mamy piękną emeryturę. Ale że by zacząć inwestować to trzeba wyjść ze strefy komfortu bo trzeba z czegoś zrezygnować , włożyć trochę wysiłku i zgłębić temat a na końcu zydk za kilkadziesiąt lat i pyk takie coś odrzuca 90% ludzi bo stwierdzi że to się nie opłaca.
Każdy kowalem własnego losu. :) pozdrawiam! :)
Ludzie powiedzą że "skoro to takie proste, czemu wszyscy tak nie robią" i się człowiekowi odechciewa.
Bo choć proste, to nie jest łatwe. Jak z odchudzaniem. :) Ale i tak warto przynajmniej starać się to robić. :)
Połowa ludzi nie jest w PPK a tam nie ma takiej opcji by nie zyskać. Czy to wczesniejszy zwrot czy inwestycja
@@system_trader Odchudzanie jest banalne "zeżerte kalorie - spalone kalorie = wzrost/spadek tłuszczu" jak z zarobki - wydatki = oszczędności lub kredyty
@@pawelk.8325 Odchudzanie jest technicznie banalne. Ale niestety behawioralnie juz nie. Tak jak z inwestowaniem.
@@system_trader przykład z odchudzaniem jest bardzo dobry do inwestowania. W obu przypadkach nie "dojeżdża głowa"
A nie należało by wziąć dzisiejsze 450zł i nominalnie by zmieniejszac sumę we wcześniejszych latach? Bo jeśli mowimy o inwestowaniu dzisiejszych 450 złotych, to nie mozemy wziąć 450zl + inflacja za 45 lat, bo wtedy pewnie było by z 2k inwestowane dzisiaj.
Korygowanie danych o inflacje można robić na 2 sposoby:
1/ (łatwiejszy, bardziej praktyczny) - bierzemy 450 PLN z dziś, robimy analizę za X lat (+ waloryzacja wpłat) i korygujemy cala krzywa kapitału o inflacje.
2/ dyskontujemy kwotę startowa (np. przyjmując ze 100 USD z dziś w 1977 to było 18 USD), waloryzujemy wpłaty i nie korygujemy juz krzywej kapitału o inflacje.
Obie metody na końcu dają to samo (co tłumaczę i pokazuje w filmie o którym mowa w nagraniu).
@@system_trader chyba dopiero po tym komentarzu zrozumiałem to korygowanie o inflację, dzięki
@artystopieniadza wez sie nie kompromituj