ja rozumiem, że modelarstwo modułowe i że skala ma te "swoje prawa" ale myślę że całkiem dobrym źródłem na realistyczne pomysły są zdjęcia z lotu ptaka szwajcarskich linii kolejowych (oni tam z zasady dbają o porządek na poboczach kolejowych, z drugiej strony widać, że wszelkie krzaczki i drzewka zostawiają w spokoju w stanie naturalnym) (przynajmniej na zdjęciach - świetne wrażenie robią dziko rosnące zagęszczenia wrzosów i takie krótkimi kępami występujące zakwiecenia)
stare PiKO to z końca lat 70tych miało kozioł oporowy z górką piasku... - tam dosłownie plastikowa górka było posypana zwykłym przesiany piaskiem rzecznym i maźnięta dosłownie 2x pędzelkiem na żółto i na zielono u podstawy - efekt im wyszedł dość realistycznie
Witam pamietam coś tam było takiego ... później zaczeli robić to samo, tylko ze skrzyniami takimi czarnymi one mialy byc z kamieniami czy z węglem nie pamietam ale stare czasy :)
Ciekawe elementy zrobiłeś , sporo pracy. Pozdrawiam
ja rozumiem, że modelarstwo modułowe i że skala ma te "swoje prawa"
ale myślę że całkiem dobrym źródłem na realistyczne pomysły są zdjęcia z lotu ptaka szwajcarskich linii kolejowych (oni tam z zasady dbają o porządek na poboczach kolejowych, z drugiej strony widać, że wszelkie krzaczki i drzewka zostawiają w spokoju w stanie naturalnym)
(przynajmniej na zdjęciach - świetne wrażenie robią dziko rosnące zagęszczenia wrzosów i takie krótkimi kępami występujące zakwiecenia)
stare PiKO to z końca lat 70tych miało kozioł oporowy z górką piasku...
- tam dosłownie plastikowa górka było posypana zwykłym przesiany piaskiem rzecznym i maźnięta dosłownie 2x pędzelkiem na żółto i na zielono u podstawy - efekt im wyszedł dość realistycznie
Witam pamietam coś tam było takiego ... później zaczeli robić to samo, tylko ze skrzyniami takimi czarnymi one mialy byc z kamieniami czy z węglem nie pamietam ale stare czasy :)