Powodów dla których ktoś gra może być dość dużo natomiast podobnie jak w podróżowaniu, fakt, że używasz samolotu, roweru czy innego środka transportu niekoniecznie odbiera fun z podróżowania a pozwala zmieniać proporcje czasu które spędzasz na "docieraniu do celu" a "cieszeniu się byciem u celu". No i kalkulatory i inne takie, często służą po prostu temu by "panować" nad wartościami wielu zmiennych na raz co "naturalnie" jest dość trudne.
Mój plan jest następujący: włączyć grę na ssf, uczyć się jej przy pomocy swoich doświadczeń oraz z dostępnych materiałów. Wystrzegam się kopiowania jakichkolwiek buildów. Tak samo robię w poe1.
Jest parę problemików z tym filmem, bo patrzysz z poziomu ogarniętego gracza, co pewnie jak ja gra całe życie. Przez co wiele rzeczy wydaje się wręcz oczywiste jak optymalizować gameplay jakich mechanik możemy się spodziewać, albo to gdzie szukać informacji, a taka nie jest większość. Dotego mniej dobrych itemów: Quality ma wpływać na jakość przedmiotów, że nie tylko będzie zwiększało szanse, że item będzie żółty, a dodatkowo te żółte itemy będą "lepsze" jak mówił Jonathan, czy to oznacza, że będą wyższe tiery modów, albo będą bardziej do siebie podobne... A same itemy tracą dużą część useless modów jak wandy te pod AA. GGG oczekuje, że ogromny nerf na crafting i ulepszenie wypadających przedmiotów ma dać efekt, że nagle dropniesz jakiś fajny item i się zaczniejsz zastanawiać jak go dopiększyć, a nie stworzyć od nowa jak w POE 1. A ogólnie film jest prawdziwy, bo POE 2 nie będzie prostrze, będzie nawet trudniejsze, ale ma być przystępniejsze. Jednak usunięcie weandor recipe, graficzne przedstawienie odgałęzień na drzewku, przez co nowy gracz będzie już z daleka widział w jaką stronę iść, gold recpek, oznaczenie na mapie gdzie są bossy zamiast questów, gdzie szukałeś który daje punkty, a który nic ciekawego, choć pewnie też będą też pewnie bossy z ciekawszymi buffami i tymi słabszymi, ale każdy ma w jakimś stopniu wzmacniać twoją postać. Czekam na więcej filmów, może inny zatrzyma mój hypetrian
Większość tego co powiedziałeś można by skrócić do tego że mamy doczynienia z nową grą w której brakuje narzędzi i poradników dlatego będzie trudniejsza... Ja prdl. Ludzie grający w latach 1990-2000 w gry gdzie wszystko musieli ogarnąć samemu ... A dziś ? Buildy/tipy/pierdyliard poradników o wszystko. Meta buildy bo jak coś nie jest topowo szybkie to jest nie grywalne... Jedyny sensowny argument jaki powiedziales to że gra idzie bardziej w kierunku umiejętności a mniej statystyk ale to się tak naprawdę okaże.
Słaby argument. Gry 20 lat temu były nieporównywalnie prostsze, Hillock(aka tutorialowy boss w PoE) ma mniej więcej tyle samo mechanik co Diablo w Diablo II (aka ostatni boss podstawki) Podobnie rzecz się ma jeśli przejdziemy do statystyk i mechanik jest to porównanie ilościowo cyfr kiedyś vs liczby dziś. W tym cyfr ze słabym balansem aka armour daje szanse na unik i jak jesteś w ruchu to masz 0 armoura. Również tak samo się ma rzecz z buildami w Diablo II możesz dodać 20 punktów w Fireball i to jest "działający build" a "dobry build" to już będzie jak dodasz w kolejną wersje tego samego fireballa tylko trochę większą. To nawet nie jest mały odsetek kompleksowości tego co jest wymagane dzisiaj. No i wszystkie buildy dziś konkurują w hiperinflacyjnej ekonomii dlatego, raczej powinny być efektywne. Z poradnikami w sumie też niezbyt prawdziwe bo wiele gier z tych lat miało drukowane manuale lub manuale w formie (readme plików) które zresztą były często dość potrzebne ze względu na mało intuicyjny designe zwłaszcza w "Point and clickach".
@@Alivetm Poe samo w sobie jest ewenementem pod względem skomplikowania po prostu. Gry jako całość kiedyś również były bardziej skomplikowane. Nawet porównując fpsy 1 do 1 takiego quake1 ciężko było przejść w porównaniu do dzisiejszego cod, crpg jak BG2/turowe jak homm3/civilizacja itd. Jakoś trzeba było sobie radzić. Poe1 robi się skomplikowane po kampanii z Poe2 będzie podobnie. Natomiast poe2 jest dużo bardziej intuicyjne i wyjaśnia wiele rzeczy dużo lepiej. Nawet masz zobrazowane skille na mini video jak wyglądają. Jednak samo poe2 z uwagi na znacznie mniejszą liczbę mechanik będzie bardziej przystępne przez co odbiór będzie leszy. Smutne jest to że priorytetem w marketingu jest to że gra jest prosta... bo wtedy się po prostu lepiej sprzeda. Darthmicrotransaction opowiadał o gościu który został zaproszony do LA na pokaz i ogranie poe2, chłop się wysypał 3 razy na Deuvorerze i się poddał... siedział potem i się gapił w telefon... także każdego w grze może odstraszyć co innego i dlatego też myślę że Diablo jeszcze długo będzie wiodło prym mimo że grą jest wyjątkowo mierną.
Trochę dziwnie podszedłeś do tematu. Czy PoE 2 będzie trudniejsze gamapleyowo względem PoE 1? Oczywiście, że tak, ale czy będzie bardziej skomplikowane? Raczej się na to nie zapowiada, bo twórcy robią wszystko, żeby uprościć niepotrzebnie skomplikowane mechaniki w taki sposób, aby zachować ich głębię. Spora cześć argumentacji, którą przyjąłeś opiera się na braku informacji i wiedzy o grze, buildach itd., ale to kwestia paru tygodni i te informacje będą powszechnie dostępne. Twórcy, którzy mają kilkadziesiąt tysięcy godzin w PoE 1 będą publikować rzetelne informacje na temat buildów i mechanik w PoE 2. Te argumenty mają sens z pespektywy casualowego gracza PoE (wiem, oksymoron), który patrzy jakie buildy są dobre w danej lidze, wybiera sobie ten, który mu się spodoba i leci z poradnika krok po kroku (absolutnie nie umniejszając, bo sam kiedyś w ten sposób grałem parę lat temu). Taki gracz faktycznie będzie miał bardzo ciężko w PoE 2. Wydaję mi się jednak, że od Path of Exile większość osób która się odbija robi to ze względu na poziom skomplikowania gry i tym, że ilość mechanik ich przytłacza, a nie ze względu na poziom trudności per se. Wnioski są jak najbardziej prawidłowe, ale argumentacja trochę nietrafnie dobrana i skierowana do bardzo wąskiej (biorąc pod uwagę popularność PoE 2) grupy graczy. Podsumowując Path of Exile 2 będzie grą trudniejszą od swojej poprzedniczki, ale jednocześnie prostszą do ogarnięcia i bardziej intuicyjną i czy moglibyśmy chcieć czegoś więcej? Bardziej przystępna dla nowych graczy i dająca więcej wyzwań dla tych doświadczonych, którzy ich szukają - dla mnie to brzmi jak idealny sequel, a jak to wyjdzie? Zobaczymy za tydzień, ja jestem pełen optymizmu.
Tak, trochę zabrakło tego, do kogo film jest skierowany a głównie kierowałem moje słowa do osób grających casualowo, dlatego, że mam poczucie, iż sprzedaje im się nie do końca prawdziwą wizję. Z tym założeniem też przyjąłem ramy czasowe - największe zainteresowanie na początku bety, gdy gra będzie nowa i nieodkryta. Przez to zainteresowanie na początku również zakładam więcej słabych guide, które głównie utrudniać życie będą właśnie osobą, które nie maja jeszcze dość informacji by je odróżnić od lepszych poradników. Po tygodniach/miesiącach oczywiście, że ten problem sam się rozwiąże ale na myśli miałem głównie ten pierwsze dni/tygodnie bety, następnym razem postaram się pamiętać by to zaznaczyć.
Z calym szacunkiem ale jak tytul ma sie do pierwszych punktow i paru w dalszej kolejnosci ? Przeciez poe 2 wychodzi za rok. A za rok to i liczby beda znane i bossy i buildy i optymalne sciezki... tytul powinien byc czy beta wersja nowej gry bedzie latwiejsza od kilkunastoletniej poprzedniczki... jakie ma znaczenie czy w early beda bledy ?? No beda , ale czy to wplynie na postrzeganie gry ?
Cześć pozwól, że odpowiem w podobnym tonie hiperpoprawności językowej która jest strasznie niepraktyczna ale jako, że do niej nawiązałeś to przyjmuje rękawicę. Po pierwsze PoE 2 nie wychodzi bo nie ma nóg to jest uosobienie. Następnie w takiej hiperpoprawności nie do końca możemy się odnieść do przyszłości w sposób przewidywalny dlatego, że jest z natury niepewna więc "nie wychodzi" tylko "być może zostanie wydane[PoE]". Co do tytułu przyjmujesz założenie, że celem tytułu jest opisanie tego o czym film jest. To założenie z perspektywy youtuba jest bardzo błędne i nieefektywne, i w pewnie mniej wyrafinowanych słowa powie Ci to każdy kto youtubem się zajmuje. Co do znaczenia błędów w early accesie to w sumie odpowiedź była w filmie, nie wiem czemu to pytanie zostało zadane. I nie wiem jak się ma postrzeganie gry do czegokolwiek poruszonego w tym video. Pozdrawiam
Spoko przemyślenia i uważam osobiście, że się dobrze zestarzeje.
Czy idea gier nie polega na ich odkrywaniu samemu bez tutoriali/poradników/kalkulatorów itd?
Powodów dla których ktoś gra może być dość dużo natomiast podobnie jak w podróżowaniu, fakt, że używasz samolotu, roweru czy innego środka transportu niekoniecznie odbiera fun z podróżowania a pozwala zmieniać proporcje czasu które spędzasz na "docieraniu do celu" a "cieszeniu się byciem u celu".
No i kalkulatory i inne takie, często służą po prostu temu by "panować" nad wartościami wielu zmiennych na raz co "naturalnie" jest dość trudne.
Mój plan jest następujący: włączyć grę na ssf, uczyć się jej przy pomocy swoich doświadczeń oraz z dostępnych materiałów. Wystrzegam się kopiowania jakichkolwiek buildów. Tak samo robię w poe1.
Też mnie taka opcją kusi najbardziej
A mnie się podoba. Już nie mogę się doczekać HC.
Jest parę problemików z tym filmem, bo patrzysz z poziomu ogarniętego gracza, co pewnie jak ja gra całe życie.
Przez co wiele rzeczy wydaje się wręcz oczywiste jak optymalizować gameplay jakich mechanik możemy się spodziewać, albo to gdzie szukać informacji, a taka nie jest większość.
Dotego mniej dobrych itemów: Quality ma wpływać na jakość przedmiotów, że nie tylko będzie zwiększało szanse, że item będzie żółty, a dodatkowo te żółte itemy będą "lepsze" jak mówił Jonathan, czy to oznacza, że będą wyższe tiery modów, albo będą bardziej do siebie podobne... A same itemy tracą dużą część useless modów jak wandy te pod AA. GGG oczekuje, że ogromny nerf na crafting i ulepszenie wypadających przedmiotów ma dać efekt, że nagle dropniesz jakiś fajny item i się zaczniejsz zastanawiać jak go dopiększyć, a nie stworzyć od nowa jak w POE 1.
A ogólnie film jest prawdziwy, bo POE 2 nie będzie prostrze, będzie nawet trudniejsze, ale ma być przystępniejsze. Jednak usunięcie weandor recipe, graficzne przedstawienie odgałęzień na drzewku, przez co nowy gracz będzie już z daleka widział w jaką stronę iść, gold recpek, oznaczenie na mapie gdzie są bossy zamiast questów, gdzie szukałeś który daje punkty, a który nic ciekawego, choć pewnie też będą też pewnie bossy z ciekawszymi buffami i tymi słabszymi, ale każdy ma w jakimś stopniu wzmacniać twoją postać. Czekam na więcej filmów, może inny zatrzyma mój hypetrian
Uwielbiam twoje materiały! Pozdrawiam
Większość tego co powiedziałeś można by skrócić do tego że mamy doczynienia z nową grą w której brakuje narzędzi i poradników dlatego będzie trudniejsza... Ja prdl. Ludzie grający w latach 1990-2000 w gry gdzie wszystko musieli ogarnąć samemu ... A dziś ? Buildy/tipy/pierdyliard poradników o wszystko. Meta buildy bo jak coś nie jest topowo szybkie to jest nie grywalne... Jedyny sensowny argument jaki powiedziales to że gra idzie bardziej w kierunku umiejętności a mniej statystyk ale to się tak naprawdę okaże.
Słaby argument. Gry 20 lat temu były nieporównywalnie prostsze, Hillock(aka tutorialowy boss w PoE) ma mniej więcej tyle samo mechanik co Diablo w Diablo II (aka ostatni boss podstawki)
Podobnie rzecz się ma jeśli przejdziemy do statystyk i mechanik jest to porównanie ilościowo cyfr kiedyś vs liczby dziś. W tym cyfr ze słabym balansem aka armour daje szanse na unik i jak jesteś w ruchu to masz 0 armoura.
Również tak samo się ma rzecz z buildami w Diablo II możesz dodać 20 punktów w Fireball i to jest "działający build" a "dobry build" to już będzie jak dodasz w kolejną wersje tego samego fireballa tylko trochę większą.
To nawet nie jest mały odsetek kompleksowości tego co jest wymagane dzisiaj.
No i wszystkie buildy dziś konkurują w hiperinflacyjnej ekonomii dlatego, raczej powinny być efektywne.
Z poradnikami w sumie też niezbyt prawdziwe bo wiele gier z tych lat miało drukowane manuale lub manuale w formie (readme plików) które zresztą były często dość potrzebne ze względu na mało intuicyjny designe zwłaszcza w "Point and clickach".
@@Alivetm Poe samo w sobie jest ewenementem pod względem skomplikowania po prostu. Gry jako całość kiedyś również były bardziej skomplikowane. Nawet porównując fpsy 1 do 1 takiego quake1 ciężko było przejść w porównaniu do dzisiejszego cod, crpg jak BG2/turowe jak homm3/civilizacja itd. Jakoś trzeba było sobie radzić. Poe1 robi się skomplikowane po kampanii z Poe2 będzie podobnie. Natomiast poe2 jest dużo bardziej intuicyjne i wyjaśnia wiele rzeczy dużo lepiej. Nawet masz zobrazowane skille na mini video jak wyglądają. Jednak samo poe2 z uwagi na znacznie mniejszą liczbę mechanik będzie bardziej przystępne przez co odbiór będzie leszy. Smutne jest to że priorytetem w marketingu jest to że gra jest prosta... bo wtedy się po prostu lepiej sprzeda. Darthmicrotransaction opowiadał o gościu który został zaproszony do LA na pokaz i ogranie poe2, chłop się wysypał 3 razy na Deuvorerze i się poddał... siedział potem i się gapił w telefon... także każdego w grze może odstraszyć co innego i dlatego też myślę że Diablo jeszcze długo będzie wiodło prym mimo że grą jest wyjątkowo mierną.
Trochę dziwnie podszedłeś do tematu.
Czy PoE 2 będzie trudniejsze gamapleyowo względem PoE 1? Oczywiście, że tak, ale czy będzie bardziej skomplikowane? Raczej się na to nie zapowiada, bo twórcy robią wszystko, żeby uprościć niepotrzebnie skomplikowane mechaniki w taki sposób, aby zachować ich głębię.
Spora cześć argumentacji, którą przyjąłeś opiera się na braku informacji i wiedzy o grze, buildach itd., ale to kwestia paru tygodni i te informacje będą powszechnie dostępne.
Twórcy, którzy mają kilkadziesiąt tysięcy godzin w PoE 1 będą publikować rzetelne informacje na temat buildów i mechanik w PoE 2.
Te argumenty mają sens z pespektywy casualowego gracza PoE (wiem, oksymoron), który patrzy jakie buildy są dobre w danej lidze, wybiera sobie ten, który mu się spodoba i leci z poradnika krok po kroku (absolutnie nie umniejszając, bo sam kiedyś w ten sposób grałem parę lat temu). Taki gracz faktycznie będzie miał bardzo ciężko w PoE 2.
Wydaję mi się jednak, że od Path of Exile większość osób która się odbija robi to ze względu na poziom skomplikowania gry i tym, że ilość mechanik ich przytłacza, a nie ze względu na poziom trudności per se.
Wnioski są jak najbardziej prawidłowe, ale argumentacja trochę nietrafnie dobrana i skierowana do bardzo wąskiej (biorąc pod uwagę popularność PoE 2) grupy graczy.
Podsumowując Path of Exile 2 będzie grą trudniejszą od swojej poprzedniczki, ale jednocześnie prostszą do ogarnięcia i bardziej intuicyjną i czy moglibyśmy chcieć czegoś więcej?
Bardziej przystępna dla nowych graczy i dająca więcej wyzwań dla tych doświadczonych, którzy ich szukają - dla mnie to brzmi jak idealny sequel, a jak to wyjdzie?
Zobaczymy za tydzień, ja jestem pełen optymizmu.
Tak, trochę zabrakło tego, do kogo film jest skierowany a głównie kierowałem moje słowa do osób grających casualowo, dlatego, że mam poczucie, iż sprzedaje im się nie do końca prawdziwą wizję. Z tym założeniem też przyjąłem ramy czasowe - największe zainteresowanie na początku bety, gdy gra będzie nowa i nieodkryta. Przez to zainteresowanie na początku również zakładam więcej słabych guide, które głównie utrudniać życie będą właśnie osobą, które nie maja jeszcze dość informacji by je odróżnić od lepszych poradników. Po tygodniach/miesiącach oczywiście, że ten problem sam się rozwiąże ale na myśli miałem głównie ten pierwsze dni/tygodnie bety, następnym razem postaram się pamiętać by to zaznaczyć.
Z calym szacunkiem ale jak tytul ma sie do pierwszych punktow i paru w dalszej kolejnosci ? Przeciez poe 2 wychodzi za rok. A za rok to i liczby beda znane i bossy i buildy i optymalne sciezki... tytul powinien byc czy beta wersja nowej gry bedzie latwiejsza od kilkunastoletniej poprzedniczki... jakie ma znaczenie czy w early beda bledy ?? No beda , ale czy to wplynie na postrzeganie gry ?
Cześć pozwól, że odpowiem w podobnym tonie hiperpoprawności językowej która jest strasznie niepraktyczna ale jako, że do niej nawiązałeś to przyjmuje rękawicę. Po pierwsze PoE 2 nie wychodzi bo nie ma nóg to jest uosobienie. Następnie w takiej hiperpoprawności nie do końca możemy się odnieść do przyszłości w sposób przewidywalny dlatego, że jest z natury niepewna więc "nie wychodzi" tylko "być może zostanie wydane[PoE]".
Co do tytułu przyjmujesz założenie, że celem tytułu jest opisanie tego o czym film jest. To założenie z perspektywy youtuba jest bardzo błędne i nieefektywne, i w pewnie mniej wyrafinowanych słowa powie Ci to każdy kto youtubem się zajmuje. Co do znaczenia błędów w early accesie to w sumie odpowiedź była w filmie, nie wiem czemu to pytanie zostało zadane. I nie wiem jak się ma postrzeganie gry do czegokolwiek poruszonego w tym video. Pozdrawiam
Dzięki temu ze nie ma informacji będzie sie przyjemnie gralo swoim tempem nie ogladalem nawet walk z bosami :)
Moim zdaniem najlepsze podejście