Uważam, że Śp Marian Bublewicz, który był naprawdę świetnym kierowcą rajdowym jest wzorem godnym do naśladowania.Ten film powinni wyświetlać na kursach teoretycznych na prawo jazdy.
Zawsze bedzie mistrzem! Skromny wspanialy czlowiek. Tacy ludzie odchodza a bylo I kryminal ma sie dobrze. Wszystkiego dobrego tam na gorze Panie Marianie!
Bublewicz w 300-konnym fordzie cosworth z działającym ręcznym tłumaczy obywatelowi z dwusuwowym Wartburgiem bez ręcznego, bez dwójki i z hamulcami bębnowymi jak wchodzić w zakręt 100 k /h:)
Marcin (wybacz odkopywanie) Marian jeździł samochodem z rozkładem mocy na osie 33/67, pożyczony samochód miał rozkład mocy 50/50, po wypadku Snijers powiedział, że zabiła go nieznajomość tego samochodu (podobno jechał na takim rozkładzie po raz pierwszy)
To był jego rajd jak mówił Hołek, śgigali go młodzi a o chciał go wygrać po raz kolejny, i tak jak piszesz nie testował tego auta i chyba zgubiła go rutyna. Wielki Mistrz szkoda.....
Od 6:30... Jak się na to patrzy w kontekście 20.02.1993 (wydarzeń rok później)... Niedawno minęło właśnie 20 lat od tych tragicznych wydarzeń; pamiętam jak widziełem tę informację w dzienniku...
Kiedyś jak jeszcze miałem kaszlaka jak spadł śnieg to jeździłem nocą podriftować, fajna zabawa była :D parę razy dupę mi uratował brak absu, bo gdybym miał abs to wylądował bym na latarni...
@@FanBublewicza jak przy w poślizgu obkręci cię bardziej niż możesz skontrować kierownicą to lecisz do rowu, ale jak zblokujesz koła to masz szanse utrzymać się na drodze kręcąc piruety ;)
Abs jest dla użytkowników aut. Dla kierowców abs często jest zbędny. W sytuacjach awaryjnych przez 15 lat mojej jazdy abs nigdy mi się nie przydał, nigdy nie pomógł bo wiedząc "jak" sam sobie radziłem, natomiast dwa razy przeszkodził.. Raz na asfalcie typu "tarka" przez abs ledwo wyhamowalem przed autem bo system kompletnie odpuścił hamulce na kawałku prostej drogi, a drugi raz jesienią na kilku liściach na asfalcie również podobna sytuacja, prosta droga. Głupie uczucie jak deptasz po heblu bo wiesz ze możesz i że sytuacja spokojnie do opanowania (w dodatku na małej prędkości) a system "usztywnia" pedał i hamulca brak... Masakra.
Otrzymujesz łopatę roku za ten odkop :). W 1982 to o tym samochodzie nawet konstruktorzy nie wiedzieli... produkcja rozpoczęła się w '86, a Marian zaczął śmigać w '91. Jego wersja to wersja 4x4 wyprodukowana w 1990... Pozdrawiam :).
Łopata roku mnie :) ? Ah no tak. Bo to ja sobię odpowiedzialem na komentarz przeszło rok po jego napisaniu. W takim razie trzeba pisać konkrety, a nie że ta Sierra
Gimbazo :) ? Po czym wnioskujesz że jestem gimnazjalistą człowieczku ? Na szczęście ten chory okres mam daaawno za sobą. Sądzę że kto inny się tu nawąchał kleju. Ale nie ważne. Wesołych świąt, bo kolejna Twoja odpowiedź sięgnie już kilometrowego mułu i już się tam nie będę zniżał :).
NotTall Leprechaun szkoda słów do tego trolla. I popatrz na jego żenującą odpowiedź jaką doda (i nie doda bo się będzie bał... albo doda żeby mi pokazać jaki to twardziel). Ciężka zagłostka :D Pozdro dla Ciebie !
@@223ddoa Teraz przeczytałem jeden artykuł i możliwe, że coś pomyliłem i to nie dlatego, że Sierra Bublewicza została rozbita, tylko dlatego, że nie był jeszcze przygotowany nowy Escort, którym Bublewicz planował wystartować w tym rajdzie.
Szkoda opon i układu kierowniczego do takich prezentacji. Pamiętam,że w jednej rosyjskiej książce była proponowana metoda,lekkiego uniesienia przodu pojazdu,na czas ćwiczeń kręcenia kierą.
A co najlepsze, to oglądam to w 2023 roku i te rady są nadal jak najbardziej aktualne
Kierowca kiedyś umiał się wysłowić jak prezenter telewizyjny a nawet lepiej . Dzisiaj nie zawsze tak jest.
Uważam, że Śp Marian Bublewicz, który był naprawdę świetnym kierowcą rajdowym jest wzorem godnym do naśladowania.Ten film powinni wyświetlać na kursach teoretycznych na prawo jazdy.
. Są sx_*i wwwzwzwwzz
Zawsze bedzie mistrzem! Skromny wspanialy czlowiek. Tacy ludzie odchodza a bylo I kryminal ma sie dobrze. Wszystkiego dobrego tam na gorze Panie Marianie!
Dzięki Marian. Pamiętamy....
Z tymi kartonami to niezła brawura
Ale żeby nie było: materiał fantastyczny
Bublewicz w 300-konnym fordzie cosworth z działającym ręcznym tłumaczy obywatelowi z dwusuwowym Wartburgiem bez ręcznego, bez dwójki i z hamulcami bębnowymi jak wchodzić w zakręt 100 k /h:)
26:59 "złapać kierownice, zredukować, zahamować, CO Z PAPIEROSEM!!!" hahah mistrz xDD
Dlatego papieros w aucie zawsze w prawej ręce xD
Kiep zostaje w ryju 😂😂😂
Co z kiepem jak kurtyny wywalą 😅
Bardzo fajnie tłumaczone - na luzie ale i zwięźle na temat.
Marian Bublewicz to mistrz
Mój idol z dzieciństwa... Teraz pokazuje jego instrukcje 10cio letniemu synowi. Prostym językiem zrozumiale przedstawiał zasady jazdy sportowej. ❤
Wspaniały człowiek
Dziękuję.
Dzięki!!!!!
emjay8086: Podczas feralnego rajdu Marian jechał egzemplarzem pożyczonym (bodajże od Snijersa). To on był nie do końca sprawdzony.
Marcin (wybacz odkopywanie) Marian jeździł samochodem z rozkładem mocy na osie 33/67, pożyczony samochód miał rozkład mocy 50/50, po wypadku Snijers powiedział, że zabiła go nieznajomość tego samochodu (podobno jechał na takim rozkładzie po raz pierwszy)
To był jego rajd jak mówił Hołek, śgigali go młodzi a o chciał go wygrać po raz kolejny, i tak jak piszesz nie testował tego auta i chyba zgubiła go rutyna. Wielki Mistrz szkoda.....
ja w favorit miałem rozporke kielichów fabrycznie ,ale tylko dla tego że to była skoda haha
ależ ta ściera cosworth pięknie sapie :)
zajebisty jest ten ford
Tylko niebezpieczny
Jezu kiedy ja sierrę widziałem na ulicy.
Od 6:30...
Jak się na to patrzy w kontekście 20.02.1993 (wydarzeń rok później)...
Niedawno minęło właśnie 20 lat od tych tragicznych wydarzeń; pamiętam jak widziełem tę informację w dzienniku...
Już 25!
@@las3k91 Za kilka dni 30!
W mojej głowie również utkwiła informacja o wypadku podana w dzienniku. Nie mogłem w to uwierzyć! Za dwa tygodnie minie 30 lat od tamtych wydarzeń!
Kiedyś jak jeszcze miałem kaszlaka jak spadł śnieg to jeździłem nocą podriftować, fajna zabawa była :D parę razy dupę mi uratował brak absu, bo gdybym miał abs to wylądował bym na latarni...
Ale masz na myśli co? Bo ABS pozwala przecież skręcać przy hamowaniu ;D
@@FanBublewicza jak przy w poślizgu obkręci cię bardziej niż możesz skontrować kierownicą to lecisz do rowu, ale jak zblokujesz koła to masz szanse utrzymać się na drodze kręcąc piruety ;)
@@Zaq150 niby tak ale tak nie do końca ;D jak już się ostro przegnie pałkę to czy ma się ABS czy nie, ma już mniejsze znaczenie ;D
@@FanBublewicza mi się często zdarzało przegiąć tylko trochę i wtedy całkowita blokada kół ratowała dupę
Abs jest dla użytkowników aut. Dla kierowców abs często jest zbędny. W sytuacjach awaryjnych przez 15 lat mojej jazdy abs nigdy mi się nie przydał, nigdy nie pomógł bo wiedząc "jak" sam sobie radziłem, natomiast dwa razy przeszkodził.. Raz na asfalcie typu "tarka" przez abs ledwo wyhamowalem przed autem bo system kompletnie odpuścił hamulce na kawałku prostej drogi, a drugi raz jesienią na kilku liściach na asfalcie również podobna sytuacja, prosta droga. Głupie uczucie jak deptasz po heblu bo wiesz ze możesz i że sytuacja spokojnie do opanowania (w dodatku na małej prędkości) a system "usztywnia" pedał i hamulca brak... Masakra.
Ależ ta Sierra była nowoczesna na swoje lata, ja pierdziele.
Otrzymujesz łopatę roku za ten odkop :).
W 1982 to o tym samochodzie nawet konstruktorzy nie wiedzieli... produkcja rozpoczęła się w '86, a Marian zaczął śmigać w '91. Jego wersja to wersja 4x4 wyprodukowana w 1990...
Pozdrawiam :).
Łopata roku mnie :) ? Ah no tak. Bo to ja sobię odpowiedzialem na komentarz przeszło rok po jego napisaniu.
W takim razie trzeba pisać konkrety, a nie że ta Sierra
Gimbazo :) ? Po czym wnioskujesz że jestem gimnazjalistą człowieczku ? Na szczęście ten chory okres mam daaawno za sobą.
Sądzę że kto inny się tu nawąchał kleju.
Ale nie ważne. Wesołych świąt, bo kolejna Twoja odpowiedź sięgnie już kilometrowego mułu i już się tam nie będę zniżał :).
NotTall Leprechaun szkoda słów do tego trolla.
I popatrz na jego żenującą odpowiedź jaką doda (i nie doda bo się będzie bał... albo doda żeby mi pokazać jaki to twardziel). Ciężka zagłostka :D
Pozdro dla Ciebie !
Pierdolisz farmazony o wulgaryzmach.
Jednak moje wypowiedzi jak widać coś wnoszą, a nie tylko bez skutecznie próbują podtrzymać twój bełkot.
ten lektor na początku jest zabawny :-)
1:09:20
Nie do końca sprawdzony samochód z napędem 4x4 a nie na tył, jak zazwyczaj... Echh
Oi
Pierwszy i ostatni rajd tym autem
To nie tym autem.
Marian Bublewicz prowadził inną Sierrę w ostatnim swoim rajdzie bo ta jego została wypożyczona i rozbita przez innego kierowcę.
@@Michal1982Michal1982 a to nie wiedzialem dzieki za informacje.
@@223ddoa Teraz przeczytałem jeden artykuł i możliwe, że coś pomyliłem i to nie dlatego, że Sierra Bublewicza została rozbita, tylko dlatego, że nie był jeszcze przygotowany nowy Escort, którym Bublewicz planował wystartować w tym rajdzie.
Szkoda opon i układu kierowniczego
do takich prezentacji.
Pamiętam,że w jednej rosyjskiej książce była proponowana metoda,lekkiego uniesienia przodu pojazdu,na czas ćwiczeń kręcenia kierą.
Ta rada sprawdzi się szczególnie w autach z napędem na tył albo 4 koła jak Sierra Mariana Bublewicza. 😂
Ale jak to wygląda kiedy się ginie na drzwie?