Ktoś kto nie miał nigdy zaburzeń odżywiania prawdopodobnie nigdy tego nie zrozumie. Sama się zmagam z ED i chciałabym z tego wyjść, niestety ze słabymi skutkami. Dziękuję ci za ten film bo warto uświadamiać ludzi, że nie zawsze rozwiązanie "jedz mniej" jest takie proste. Nie raz zdarzało mi się udawać przy ludziach, że nie jestem głodna i nic nie jadłam, po czym wracałam do domu i nadrabiałam za 3 obiady. Jednego dnia potrafię trzymać dietę, drugiego się objadać do porzygu a trzeciego głodować. Trzymam kciuki za wszystkich, którzy próbują z tego wyjść i za siebie też :)
Dziękuję Ci mocno za ten film! Mam dokładnie ten sam problem i dokładnie tak jak ty próbuję z nim walczyć ✊ Są lepsze i gorsze dni, nie ujęłabym całej tej sprawy i procesu radzenia sobie z problemem lepiej niż ty. Ostatnio było mi naprawdę ciężko i zdecydowałam się na wizytę u psychologa, a potem psychodietetyka. Obie Panie były naprawdę przemiłe, w internecie pełno pozytywnych opinii. Po tych dwóch wizytach widzę jednak, że mimo ich wiedzy i wykształcenia nawet psychodietetyk mnie nie zrozumiał. W zaleceniach odnośnie diety i radzenia sobie z napadami mogę przeczytać że ''jeśli mam ochotę coś zjeść to żebym zjadła garść orzechów zamiast batonika'' serio? To ma mi pomóc?🤣 Ewidentnie ta Pani nie ma pojęcia co dzieje się w głowie osoby która kompulsywnie się objada. Kolejnym zaleceniem było picie ciepłej wody z cytryną rano i wieczorem... Tego typu zaburzenia są cholernie ciężkie i uważam że ktoś, kto nigdy nie przechodził tego samego nie będzie miał pojęcia jak z tym walczyć. Powodzenia dla nas obu i każdego kto również się z tym boryka 💗
Powiem tylko: dziękuję za tą normalność ❤❤❤
Co prawda nie mam zaburzeń odżywiania, ale też mierzę się z nadprogramowymi kg spowodowanymi brakiem ruchu przez epizody depresyjne. Dziękuję za ten content, robisz tu dobrą robotę. Super odskocznia od idealnych instagramowych influ. Powodzenia w dalszej walce 😊
Mi na depresje pomogl sport :) automatycznie zaczelam jesc zdrowiej a-20kg to efekt uboczny :)
Ja się zmagam od 2 lat z moją niezdrową relacją z jedzeniem (nie jedzenie nic po czym po kilkunastu h jedzenie aż mi niedobrze) wiec cieszę się ze nagrałaś taki film. Jest to super naprawdę dla każdej osoby z jakimikolwiek zaburzeniami odżywiania ♥️♥️
Osobiście bardzo doceniam fakt, że ludzie ze świata influ poruszają takie tematy.
Z 8 (?) lat temu byłam w bardzo krytycznym momencie anoreksji, jednak dzięki pomocy rodziców wyszłam z niej jakoś. "Jakoś", bo przy okresie zdrowienia zamiast anoreksji pojawiło się kompulsywne objadanie. Pamiętam, że w dwa miesiące przytyłam 20kg. Teraz jak o tym myślę to wydaje mi się to prawie niemożliwe, ale tak jak mówisz - jadłam jak potłuczona. W epizodach anoreksji, które trwały miesiącami, stackowałam w szufladzie wszelkie możliwe słodkości które tata przynosił do domu. W 5 dni tą szufladę wyczyściłam, a była tam imponująca kolekcja wszystkiego o czym można pomyśleć, zbierana przez 5 miesięcy! Twoje słowa mają moc, a ja żałuje, że te prawie 10 lat temu nie było nikogo kto by o tym mówił głośno 🤷🏻♀
Dzisiaj jestem na etapie zdrowej relacji z jedzeniem, zawsze mam coś słodkiego w domu, ale też wiedząc że tam leży paczka moich ulubionych, solonych Crunchipsów i butelka coli, potrafię tego nie tykać przez tydzień. Nie dlatego że się zmuszam, a dlatego że wiem, że nie mam na to aktualnie ochoty, po prostu :D
Ogólnie ja już swoją drogę przeżyłam z zaburzeniami, i uważam że jestem na mecie od jakichś dwóch lat. Za mną trzy razy tyle ogromnej pracy, wysiłku i terapii, by zaakceptować siebie (zarówno w rozmiarze 38 jak i 46, bo tak to się potrafiło wahać) i by jedzenie było po prostu jedzeniem, a nie katalizatorem wszelkiego rodzaju emocji. Tobie życzę dokładnie tego samego, bo jest to cudowne uczucie - jak haust powietrza po zbyt długim siedzeniu pod wodą ♥
PS Ja również nie jem śniadań XD wręcz mnie mdli jak mam zjeść coś po przebudzeniu 😂
Omg! Jak dobrze ze jesteś ❤️ to tak jakbyś opowiadała o moim życiu. Dokładnie w tym samym momencie kiedy uświadomiłam sobie ze mam problem z kompulsywnym ty zaczęłaś o tym nagrywać. Dzisiaj jest pierwszy dzień od dawna gdzie powstrzymałam się od napadu. I ogromnie liczę na to ze tak samo jak ty będę mogła pochwalić się swoim progresem za jakiś czas. Ogromnie cię wspieram i kibicuje 😘
Również zmagam się z zaburzeniami odżywiania. Moje kompulsy zniknęły na około dwa miesiące kiedy weszłam w redukcję i o dziwo jeden powrót do domu na święta sprawił że wszystko powróciło ze zdwojoną siłą. Życzę ci powodzenia, trzymam kciuki za nas obie
Świetna pogadanka Olu, wiele razy słyszałam o metodzie 80/20, ale jakoś olewałam temat. Po sobie wiem, jak służy mi niejedzenie syfu, ale ciężko mi sobie odmówić. Raczej zachowuje tam jakiś umiar w ilości spożywanych słodyczy itp, ale mimo wszystko zdrowiej by było zminimalizować ich spożycie- myślę, że w moim przypadku ta metoda się super sprawdzi. Trzymaj się cieplutko i dziękuję za ten film 🌻🫶🏼
Do tej pory nie wiedziałam co to jest kompulsywne objadanie, więc czekałam z niecierpliwością na ten film :) mimo, że cały film jest gadany super się Ciebie słucha i ogląda 😊
Ola jesteś świetną inspiracją w kwestii zrzucenia wagi 💜 super, że dodajesz też regularnie filmy, brakowało mi na yt takiego kontentu do śledzenia :)
Ah, binge eating.. U mnie wyglądało to dokładnie tak samo. Ponad cztery lata zajęło mi ustabilizowanie głowy przez metodę prób i błędów. Teraz czasami również dopadają mnie myśli które prowadzą do objadania się, ale staram się je wyeliminować w momencie pojawienia się ich w głowie. Trzymam za Ciebie kciuki abyś i Ty się z tego wyleczyła! 🙏🏼
Niestety zaburzenia odżywania to coś strasznego. Ja 5 lat zakazywałam sobie słodyczy itd. Miałam kilka produktów ktore „mogłam” jesc. Zaczęłam prace z psychologiem, jestem na etapie - zaczynam jesc to czego nie mogłam jesc. To co się dzieje w głowie - masakra. Burza mózgów czy moge, ile przytyje itd. A przecież jak nie jadłam tych słodyczy, rzeczy zakazanych- jadłam co innego, tak samo tuczącego. Zajadam stres, jak coś nie wychodzi - zajadam. A jak zacznę jesc to co „nie powinnam” to już nie ma końca- pod korek, jak mowisz. Coś okropnego. Teraz wypychał się tym czego nie jadłam - bo moge, nie jadłam 5 lat… Trzymam kciuki za ciebie! I jestem dumna, jestes przykładem, że nie trzeba chodzic z waga i wszystkiego ważyć 😌 Niestety to tez prowadzi do zaburzeń!
Doskonale Cię rozumiem. Też zmagam się z zaburzeniami odżywiania. Odkąd pamiętam to albo jadłam kompulsywnie, albo trzymałam redukcję o kaloryce na której odczuwałam fizyczny głód, co nie kończyło się nigdy dobrze i wracałam do objadania się. W filmie przedstawilaś naprawdę trafne rady. Postaram się do nich stosować. No i gratuluję wyniku i wytrwałości w walce z zaburzeniami odżywiania :)
Złoto ✨ potrzebowałam tego. DZIĘKUJE 🤍
jesteś niesamowita, cudowny materiał, bardzo cieszę się, że wrocilas na yt, robisz bardzo dobrą robotę i przy tym jesteś autentyczna. Życzę Ci powodzenia, lecę razem z Tobą! I dużo zdrówka bo to chyba najważniejsze 🤌🏽🥰
Uwielbiam Cię oglądać! A ten film obejrzałam z dodatkowym skupieniem bo sama zmagam się z tym samym. Najgorsze jest wyjście z tego bagna, walczę już ponad rok :((
super materiał, poczułam, że nie jestem sam, dziękuję
Świetny film i mega pomocny dla osób, którym nie idzie dobrze liczenie kalorii a przede wszystkim temat o zdrowym podejściu do jedzenia! Wspieram Cię i obserwuje od dawna! ❤️❤️🥹💋🥰
Świetny film, sama nie miałam świadomości czym się różni taki właśnie wilczy apetyt od autentycznych zaburzeń 😵💫 dalej dużo wytrwałości Ola, idzie Ci świetnie 💜🌟🫶🏼
Bardzo mądry i wartościowy film🤗 Super, że mówisz o tym głośno🙈 Trzymam kciuki za dalsze sukcesy🥰
Ja zmagam się z objadaniem. Już raz z tego wyszłam i w tamtym roku zrzuciłam 10kg które nabyłam przez te zaburzenie ale niestety jak tylko pozwoliłam sobie na więcej niezdrowego jedzenia pod koniec roku zaczęło się na nowo :( obecnie mam 5kg na plusie i podjęłam walkę drugi raz, dziękuję za ten film to bardzo motywujące 💜
Super film ❤️ Na prawdę fajnie poczuć taką autentyczność i „normalność” kiedy się Ciebie ogląda mocno kibicuje ✊🏻✊🏻
Kurczę, naprawdę fajny materiał !
Jesteś super dzielna ! Brawo
Niech te wszystkie terapeutki żywieniowe ,dietetyczki itp uczą się od ciebie.Muwisz krótko i na temat .A ci specjaliści od żywienia piepsza głupoty ia i tak nic sensownego nie potrafią powiedzieć w tym temacie.Ty mówisz o temacie dosłownie.Super❤
Zrobiłaś mi dzień, motywujesz mnie żeby cisnąć z tym z Tobą. Super filmy 😁
Wyczekany!!! 💗 dziękuje za ten film, biorę się za oglądanie
Nie wiem co Ci tu napisać, bo już wielokrotnie pisalam ,że super sie patrzy na to jaka jesteś teraz zadowolona z siebie i swojego życia teraz i nie chce się powtarzać,aleee muszę dodać , że super jest to ,ze o tym mówisz głośno! Mysle,że wielu osobom taki film pomoże spojrzeć na problem inaczej i zrozumieć , że nie zawsze będzie super,bo przecież każdy z nas ma te gorsze chwile 💓 3mam kciuki i kibicuje! Ale to już wiesz 💓🍀⚘🌸
Bardzo podoba mi się to, że mówisz jak jest, mega dziękuję
Mądrze mówisz! Ślicznie wyglądasz Olu🙂
Powiem tyle ze dziękuję za ten film mam nadzieję że wszystko się ułoży!!
Dziękuję, że jesteś ♡
Jak ja czekałam na ten filmik !!! Dziękuje ❤️ biorę się za oglądanie
Od siebie dodam, że mnie osobiście troszeczkę "otrzeźwiała" informacja, że należy odróżniać głód fizyczny i psychiczny. Tak jak wspominałaś w filmie, jedzenie należy traktować jako paliwo, sluchać się organizmu, który daje nam znać, kiedy ten głód fizyczny jest zaspokojony. A reszta to głód psychiczny - staram się wtedy mówić sobie stop 😉 oczywiście łatwo nie jest, ale myślę, że sama świadomość tego podziału może czasem być żółtą lampką dla nas. Pozdrowienia!😇
Boże, jak pięknie powiedziane! nic więcej nie mam do dodania ❤
Super ❤️ dzięki za ten film
Czekałam na ten film, dziękuje
Od ponad 20 lat mam problem z odżywianiem, zaczęło się jak byłam dzieckiem, od zawsze pamiętam komentarze na mój temat dotyczące wagi, rodzice też nie zbudowali we mnie poczucia własnej wartości i dobrych nawyków żywienia. Matkę pamiętam, że zawsze była na diecie, słodyczy w domu praktycznie nie było i było to coś zabronionego. Do tego doszły problemy zdrowotne, a jeszcze później psychiczne i toksyczne relacje z partnerami, w efekcie nic tak mnie nie pociesza jak słodycze. Czasami mam dłuższe przerwy, ale przyjdzie taki moment to płynę. Człowiek jest uzależniony całe życie, małe potknięcie i wszystko rozbite, jednak jakby się w ogóle nie chamować no to byłabym w" historiach wielkiej wagi"
W ogóle zajebiscie, że oglądam filmik jak Ci idzie dieta, a w reklamie mam ciasteczka Milka 👍
Dziękuję ci za ten film! Pomagasz mi bardzo w mojej drodze do lepszego samopoczucia - mam 173cm a jeszcze 3 miesiące temu ważyłam 73 kg bardzo się źle z tym czułam i moja pewność siebie to było totalne 0. Aktualnie schudłam już 4kg i jest coraz lepiej 😇
W czasie oglądania filmu wyskoczyła mi reklama ciasteczek 😂 a tak serio to gratuluję i podziwiam
Dzięki za ten film 😌🔥 ❤️ też uczę się kontrolować, choć raz z górki raz pod górkę 😆💪🏻
Ooo wow, super wartościowy materiał :)))
Wskakuje na rowerek i zabieram się za oglądanie 🙂
Śliczny piesio 🐕widać, że bardzo Ciebie kocha ❤❤
Czy robiłaś sobie badania na insulinooporność? Ja mam właśnie i tez zawsze miałam problem z kompulsywnym objadaniem sie, a co za tym idzie- nadprogramowe kg.
Metoda 80/20 chyba na czymś innym właśnie polega :) Aby codziennie jeden posiłek miał jakieś lekkie odstępstwo. Właśnie aby nie robić jednoego dnia czy tam weekendy tego "złego jedzenia". Przynajmniej mnie tak uczyli :D
Pięknie wyglądasz❤️ u mnie w lodowce muszę mieć skyr, serek wiejski i tofu z biedry bo bez tego nie przeżyje 🤣 teraz dokończyłam filmik i ja również wazę się codziennie od 2 lat i jest to dla mnie normalne bo mam poczucie kontroli nad jedzeniem a tez nie liczę kalori zbyt obsesyjnie :)
Ważenie się codziennie też nie jest zdrowym nawykiem. U mnie waga potrafi się różnić 4kg, w zależności od dnia cyklu miesiaczkowego
@@BellaSwan881 wiem, ale dla mnie to rutyna i mogę po prostu kontrolować w ten sposób ta wagę, może kiedyś się to zmieni
Bardzo fajny film umilił mi cardio na siłowni :D
You go girl!!💖
Boziu jaki fajny ten psiaczek 🥹❤ A filmik genialny!
Jakie to znane nie martw się nie jesteś sama jesteśmy z Tobą mi pomogło keto jem 2 razy dziennie i lubię to co jem 😌👍✋👊
Super film
A ja jestem na keto, od 6 miesięcy. Wcinam majonez i chudnę . Po 6 miesiącach apetyt na cukier znikł mam nadzieje bezpowrotnie
Rozumiem Cię bardzo dobrze ,też tak mam.Ostatnio zaczęłam interesować się dietą KETO i jest super minęły 2mc -6kg a nie jestem na czystym keto i mam już swoje lata.Wyszkukaj w UA-cam Bracia Rodzeń ich filmiki mi bardzo pomogły polecam .pozdrawiam serdecznie
You go girl✊❤
Doskonałe wiem o czym mówisz. Zmagam się z zaburzeniami odżywiania od 13 lat
Dokladnie tak
Podziwiam ze potrafisz trzymac skyry etc. Ja zjadam od razu ze slodzikiem zmielonym. Specjalnie wstaje o 4 bo nie moge sie doczskac sniadania jak nie mam nic procz jajek i warzyw w lodowce
❤️
Super:)
skąd pierścionki?
Powiem tak, ważę 58kg,mam 165cm wzrostu a cholesterol tak wysoki przez fast foody, słodycze, objadanie, że musialam zmienić dietę z dnia na dzień. Jem dużo warzyw od kilku dni, odstawiłam mięso, bo nie mam apetytu, a od rodziców nadal słyszę po co się odchudzam i że mam jeść normalnie.... Czyli schabowe, smażone, typowa kuchnia polska. Jestem już bardziej świadoma przyjmowania kalorii i jakości jedzenia, że już nie chce mi się im tłumaczyć.
Czy pamiętasz od czego to się zaczęło? Co było „czynnikiem zapalnym” ☺️
u mnie choć całe życie nie miałam dobrych podstaw żywieniowych, to najbardziej się to rozkręciło na studiach, jak samemu trzeba było robić zakupy i można było wybierać co się chciało 🙈 plus dużo nauki, brak czasu na gotowanie i nagminne zamawianie żarcia na dowóz
Mam to samo :( bardzo ciężko mi sobie z tym radzić. Każdy powód przekładam na żarcie.
😘
😘😘😘
*Ja miałam tak,ze z 63kg powoli szła mi waga aż dojebala do 104 kg/171i ćwicząc, diety waga spadała w dol 2 kg, później do góry szła,nie wiem co się stało bo nigdy nie miałam problemu z chudnieciem.Dopiero schudłam na Dąbrowskiej okropna Głodówka ale musiałam bo kręgosłup mnie bolał od tego ciężaru a później keto-nigdy więcej takiej wagi. Zazdroszczę tym co nie tyją z prędkością światła*
@@budziemocje9268 bo co? Gadasz glupoty, to moge. Wolna platforma. Keto wyniszcza organizm. Poczytaj sobie Pubmed
@@martaspizewska347 ale gdzie napisałam ze jestem cały czas na keto ? Robiłam sobie tak redukcje tylko i obecnie jem normalnie. Każda dieta na dłużej nie jest za dobra.
Polecam Bracia Rodzeń na yt 🙂
no nie wiem, nie znam tych panów, ale weszłam sobie w pierwszy lepszy filmik i mówią, żeby nie ćwiczyć siłowo tylko z gumami, wieccc 🙊🙈
Ja nie przepadam za ich osobowościami ale przekaz jest mega :) niskie węgle, mniejsza ilość posiłkow itd. Dzięki ich radom schudłam prawie 10 kg 😁
@@wiskola ale ja nie mówię, żeby się ze wszystkim zgadzać co mówią, wystarczy wyciągnąć to co uważasz dobre dla Ciebie, nie ma ludzi z którymi zgadzamy się w 100% 🙂 ale od razu niektórzy dyskredytują bo im jedna rzecz nie pasuje, pomogli wielu osobom i to się liczy 🙂
A ja natomiast polecam ketokocura, tez daje super przekaz i mi otworzył oczy, gdzie byłam osoba uzależniona od cukru. I nie zgodzę się z tym, żeby zamienić mleko procentowe na np półorocentowe, ponieważ właśnie to ono ma więcej węgli, a to ich powinnismy unikać. To samo się dzieje z innymi produktami nabialowymi. Będąc miesiąc na keto i nie będąc niewolnikiem liczenia kalorii czy trzymania się danego jadłospisu, a co najważniejsze jem kiedy chce schudłam -8 kg. Przy okazji masz motywacje, żeby nie zjeść czegoś czego nie powinnaś, ponieważ może Cię wyrzuć z ketozy, a jak już w nią wejdziesz to uwierz mi nie będziesz chciała zrezygnować😁Polecam Ci Ola naprawdę zagłębić sie w temat, jeżeli faktycznie chcesz zadbać o swoje zdrowie. Tylko ketoza😁
@@natalia-ie6jt mój film nie referował do trzymania się konkretnej diety (a już na pewno nie keto), tylko tego, jak poradzić sobie z kompulsywnym objadaniem. na pewno stosowanie restrykcyjnych diet i odmawiania sobie konkretnej grupy produktów nie jest tu mądrym pomysłem :) na keto próbowałam raz być, udało mi się może dwa dni, nie dla mnie. a co do mleka aż wstałam do lodówki sprawdzić i może to akurat moje dwa konkretne mleka (mam 0,5 i 2%), ale mają taką samą ilość węgli 😜
Oglądam to po zjedzeniu trzech kawałków ciasta na śniadanie 🙄
Odnoszę wrażenie, ze jesteś idealną kandydatką do diety keto. Wysokotłuszczowej. Ma super efekty przy insulinooporności, można jeść wysokokaloryczne posiłki, nie trzeba jest dużo na ilość bo uczucie sytości pojawia die szybko. Oczywiście zbadaj wcześniej temat bo to wymagająca dieta, ale jest szansa ze zaadresuje wiele problemów na raz. Serdecznie.
Chude białko, produkty białkowe niskotluszczowe działają na niektórych być może i na Ciebie jak cukier i węglowodany. Może zainteresuj się odżywianiem ketogenicznym. Idź do prawdziego specjalisty a niekonowałów.
Dziewczyna wlasnie opowiada, ze sluzy jej sposob, w ktory je aktualnie a Ty jej polecasz ketoXD Tym bardziej w momencie wychodzenia z zaburzen odzywiania gdzie kazde ograniczanie sie na tej plaszczyznie (w tym wypadku zmniejszenie wegli do skrajnie malej ilosci) moze skutkowac odwrotnym rezultatem. Panie Konowal, Panu juz podziekujemy…
Jest taka niepisana zasada: jak ktos nie prosi o porade to sie jej nie udziela. Poza tym, dieta keto wyniszcza organizm.
@@martaspizewska347 akurat jest odwrotnie. Dieta ketogeniczna leczy tych, którzy leczenia potrzebują, ale w IO nie jest to jedyna skuteczna metoda. Racją jest, że jak działa coś dobrze, to nie powinno się kombinować i sięgać po inne metody. Nachalność wyznawców keto w komentarzach jest irytująca choć sama stosuję, bo mi służy. Tylko ja jestem stara baba. Jako młoda dziewczyna jadłam inaczej wg Montignaca i było wspaniale. Ciekawią mnie młode osoby bo moje córy słuchają i tak wpadam czasem posłuchać czy mądrze mówią i stwierdzam, że ta dziewczyna ładnie, składnie i mądrze mówi 👍🙂
pierwsza
albo lubisz jesc albo chcesz byc chuda. albo zmien mindset i nie zyj po to zeby jesc tylko jedz po to zeby zyc. inaczej nie da rady schudnac na dluzsza mete niestety. zwlaszcza jesli zaburzony jest metabolizm, bo wiadome ze u zdrowego czlowieka ta nadwaga nie wystepuje.
nie zgodzę się szczególnie z pierwszym zdaniem, to osoby chude nie lubią jeść? 😅 jesteśmy tak stworzeni, że jedzenie sprawia nam przyjemność, jedzenie ma być smaczne i niestety ta granica jest bardzo cienka
albo lubisz jeść albo chcesz być chuda ? osoby chude też lubią jeść i akurat jedzenie to nie problem tylko zachowanie umiaru 🤷
@@jxz1457 to brzmi jak zaburzenia odżywiania. Okropny komentarz. FYI jestem szczupła ale lubię jeść. Chodzi o ilość spożywanych kalorii i podejście do jedzenia, a nie o to żeby się głodzić i "nie lubić jedzenia".
Jak mówiłaś o tym jedzeniu randomowych rzeczy - znam to. Niby wiem, ze nie jestem głodna, niby wiem, ze to faza żarcia po emocjach ale nie da się tego do końca kontrolować. Tak samo przy napadach jem takie losowe rzeczy aż do utraty tchu. Cieszę sie, ze poprosiłam dietetyka i już sobie z tym lepiej radzę. Już mówiłam ci to mnóstwo razy ale jestem z ciebie OGROMNIE DUMNA bo motywujesz 🥰 you go Girl!
🥺❤️❤️❤️❤️❤️