WALKA O MIĘSO z ZIMOWISKA i WYBORY W PZW - WĘDKARSTWO
Вставка
- Опубліковано 12 вер 2024
- Kilka słów o wyborach, które odbyły się tej jesieni w kołach PZW oraz o presji niektórych działaczy na rybie mięso.
[KONIECZNIE ZOBACZ]
▸ FACEBOOK - bit.ly/3n88g1i
▸ INSTAGRAM - bit.ly/3dBgEmJ
▸ GRUPA FB - bit.ly/2QnZNuF
[O MNIE]
Wędkarstwo w obiektywie mojej kamery to relacje z wypraw wędkarskich, których celem są ryby drapieżne takie jak sandacz, szczupak, okoń, boleń oraz ryby spokojnego żeru takie jak kleń, jaź, płoć, leszcz, lin, karaś. Nie jest mi obcy spinning, metoda spławikowa, gruntowa czy podlodowa. W moich filmach staram się przekazać wiedzę wędkarską oraz promować kulturę zachowania nad wodą. Na kanale zajmuj się również publicystyką związaną z tematem wędkarstwa oraz tworzeniem relacji z wydarzeń i zawodów wędkarskich. Pozdrawiam Paweł Kukla
[TAGI]
#wędkarstwo #pzw #rzeka #2021
Ja byłem na wyborach w swym kole PZW.
Wyniki były już ustalone dużo wcześniej. Pan Jerzy T. skrupulatnie manipulował dowodami i opinią publiczną by w tym kole mieć swój elektorat na wybory w ZO PZW.
Tak mocno szczycili się tym że przegrałem z nimi. Publikowali to z taką dumą.
Dziś gdy jest wszczęta procedura powołania Koła PZW Mazury w Okręgu PZW w Olsztynie.
Mina im zrzędła, jak to Ja dostałem poparcie innych wędkarzy i całkowicie odetnie się od ich wpływów (czytaj głosów przeciwko wnioskom itd)
Wykombinowali że koła ościenne mają wyrazić zgodę na nowe koło.
Dla wędkarzy wmawiają ile wszyscy stracą jak te koło powstanie.
A tak naprawdę boją się że teraz wędkarze będą mieli gdzie odejść. By oni ich pieniędzy nie trwonili na zawody itd.
My postanowiliśmy że połowa kasy która zostaje w kole po opłaceniu składek przez wędkarza idzie na dodatkowe zarybienia zgodnie z operatem na te wody.
Teraz o tym kole mimo że jeszcze nie jest powołane mówi się nawet w ZG PZW.
I ten co śledzi moją działalność wie dobrze dlaczego.
I obiecuję Wam że nie raz o Nas usłyszycie i przekonacie się ile Wy możecie zrobić przez aktywność w swoim kole.
Kładki, dojazdy, zarybienia. To żaden problem.
Fundusze na to? Nie obawiajcie się nie trzeba podnosić składek by było na to i zwiększyć zarybienia i to rybami podchowanym a nawet dojrzałymi.
My nawet ustaliliśmy że nie będziemy pobierać wpisowego. A na zarybienia w preleminarzu już mamy odpowiednią kwotę.
A ona będzie tylko rosła.
Koło 57 Szczakowa Miasto w Jaworznie Na zebraniu stawiło się 61 wędkarzy ( koło liczy 197 członków) Wynikiem czego było odwołanie całego dotychczasowego zarządu łącznie z prezesem. Czas na dobre zmiany Panowie. Pozdrawiam serdecznie.
Piękny materiał. Zajebisty sarkazm. Coś pięknego. Dawaj więcej
Popieram działanie i zaangażowanie kolegi, i proszę się nie zniechęcać . Frekwencja na zebraniach jest standardowo niska i tego się nie przeskoczy . Należy tylko edukować i uświadamiać niezdecydowanych, że możemy stworzyć społeczeństwo / zrzeszenie obywatelskie , które będzie świadome , że to nasze wspólne dobro o które należy dbać . Cwaniaków i wyrachowańców zawsze będzie pełno , trzeba ich piętnować i wykluczać, niech nie śmią się wychylać ze swoimi manipulacjami . Dzięki ,,pracy,, kolegi widzę poprawę o rząd wielkości i patrzę w przyszłość z nadzieją. Pozdrawiam, powodzenia
Jak by było komu pilnować to pewnie takie zakazy miały by racje bytu. Skoro ktoś łowił bezkarnie nie zgodnie z regulaminem to co go zakazy będą obchodziły! Pozdrawiam!
W ostatnich dniach w naszym kole była niezła zadyma gdyż została złożona propozycja utworzenia zbiornika "No Kill". Wniosek wyszedł od prezesa po namowach wędkarzy którzy łowią hobbistycznie i nie zabierają ryby. Niestety ale wody w naszym kole są dość mocna "przetrzepane" przez mięsiarzy i utworzenie takiego łowiska to moim zdaniem był bardzo dobry pomysłem.
Niestety gdy zostało już to przegłosowane w okręgu i informacja się rozniosła to pojawiło się bardzo dużo negatywnych opinii o zarządzie koła i o prezesie. Niestety ale znam osobiście lub też z widzenia cześć tych osób którym zbiornik "No Kill" nie odpowiada bo nie będą mieli gdzie tłuc ryby. Niestety ale przy mentalności polskich wędkarzy wprowadzanie zakazów lub ograniczeń to jest podstawa bo jest bardzo dużo ludzi którzy nie przestrzegają regulaminu i krótko mówiąc okradają innych wędkarzy.
Zabierac rybe trzeba z glowa.Zacznie sue od no kill , a skonczy sie postulatem zlewaczakej idiiyki PO zecwvigole nie bedzie mozna lowic.Tylko opłacić.
Tylko wysokie kary finansowe mogą przestraszyć kusoli, inaczej nic się nie zmieni pozdrawiam🐋
Ważniejsza jest nieuchronność kary, a nie jej wysokość. Jeśli nie ma odpowiedniej ilości kontroli, to możesz nawet wprowadzić karę śmierci i tak jest ona karą pustą, czyli nieskuteczna.
Moim zdaniem nic to nie da. Bez kontroli i porządnych kar, nic się nie zmieni. Teoretycznie wolno łowić na dwie wędki, albo na spining. Widywałem już takich, co łowili na trzy wędki, na cztery, dwie gruntówki i spining jednocześnie. I co? Ano nic. Nikt nie kontroluje. Zacząłem zabawę w wędkarstwo w sierpniu zeszłego roku, do dnia dzisiejszego nikt mnie nie kontrolował. Nikt. Zero. Więc można sobie tworzyć przepisy, zakazy wprowadzać, ale nikt sobie nic z tego robić nie będzie.
Jestem toruńskim ,,wislarzem'' i w pełni zgadzam się z tym, że zimowisko jest zamknięte dokładnie z powodów o których mówił Autor filmu . A kto chce połowić , to przecież cała wislana ryba nie zgromadziła sie w tym jednym miejscu - trzeba sobie zadać trudu i poszukać dalej . Ja szukam i już wiem gdzie trochę białej rybki się gromadzi i nawet drapieżnego są echa . Bardziej wciąga mnie to namierzanie niż samo łowienie :)
Nigdy nie byłemna zebraniu i nigdy nie będę. Wolę w tymczasie iść na ryby na, które mam i ta, mało czasu
Miałem być na zebraniu (jak co roku, od 10 lat) ale miałem kwarantanne do 8 listopada(zebranie było 7), ale generalnie w kole pełna wymiana na stanowiskach, już wiadomo że w okręgu (lubelski) na pewno nowy prezes będzie(starego nie wybrali na delegata w kole). No cóż, niby dzieje się...ale wędkarze nad wodą ci sami z tą samą mentalnością, także nie liczę na jakiekolwiek bezpośrednie zmiany nad wodami
Po pierwsze to absurdem są zakazy łowienia tam gdzie ryby są. Ale następnym absurdem jest ABSOLUTNY BRAK KONTROLI. Przez to że nie ma kontroli, są idioci którzy potrafią zapakować cały bagażnik rybami na zimowisku i tak co 2 dni przez kilka miesięcy. Normalny człowiek wyskoczyłby sobie zimą połowić, wziął 3 płotki na kolacje, albo żadnej i problemu nie ma, ale ponieważ takie miejsca są oblegane przez zwykłych bandytów z wędkami to znowu normalny człowiek ma problem a nie oni.
W normalnym kraju byłoby tak jak mówisz ale nie u nas na dzikim wschodzie
A właśnie odnośnie ochrony ryb.kto zapłaci za wytrucie pewnie dziesiątek ton ryb jak ścieki z czajki płynęły do Wisły?
Dobrze że ludzie którzy mają trochę ziemi zaczynają kopać swoje stawiki i o nie dbają. Bo widzą że to co wspólne to nic nie warte
W końcu filmik
Jak słyszę, że ktoś chce "COŚ" zmienić to znaczy, że jest w ciemnej d... Pierw trzeba wiedzieć gdzie jest problem a potem ustalić program naprawczy i pozyskać poparcie dla niego. A tak to pusta paplanina.
Byłem na zebraniu i chodzę od wiwlu lat.
Pozdrawiam 🙂
Całkowity zakaz łowienia nie załatwia sprawy, nikt tego nie pilnuje więc miesiarzom jest latwiej. Jedyna opcja to no kill, wtedy łowisko jest oblegane i każdy pilnuje siebie nawzajem. Dzięki temu że mamy już tak dużą rzeszę zwolenników no kill, jeden który złamie zasadę na woda zostanie automatycznie ukarany
Jaki łeb🤣🤣🤣
Krótko i na temat.A zachowanie wędkarzy łowiących bez wyobraźni i wrażliwości na problem pozostawiam bez komentarza.
Zakazy miejscowe to dobry pomysł 👍👍👍👍
Chodzę na zebrania w moim kole. Na 110 członków było 25 osób to co można zrobić nie za wiele
U mnie ta sama sytacja , rzeka Gwda. Tez mamy takie zimowiska ryb i sa otwarte bo dziady miesiarze wlasnie w zarzadach siedzą ;( identyczna sytuacja tylko u mnie do dziś sa te miejsca otwarte i dziady tam tna te ryby na potęge a potem sie żalą ze nie ma ryb w rzece. Sam musze zacząć coś z tym próbować zrobić bo rece opadają. I też widze tak po komentarzach ze nie tylko u mnie brakuje wgl jakiś strażników którzy by cokolwiek pilnowali
To jest zwykłe złodziejstwo a na złodziejstwo najlepszą radą jest upitalanie rąk.
Nie w każdym kole zarząd powiadamiał że jest zebranie sprawozdawczo-wyborcze. Ja i mój znajomy dowiedzieliśmy się że takowe się odbyło kilkadziesiąt dni temu. w dobie masowej komunikacji elektronicznej to nie powinno sprawiać żadnego problemu. Na uwagę że nie wiedzieliśmy o zebraniu informator powiedział że było ogłoszenie na mieście dodam powiatowym.
Paweł ty to potrafisz powiedzieć o kogo chodzi nie mówiąc o kogo chodzi.🤣
A ja się z tym nie zgodzę w 100%ach. To kompletna bzdura. Z jakiej racji mam nie łowić na zimowisku ? Jestem czynnym wędkarzem i dla mnie pora roku nie ma znaczenia. Łowię cały rok. Dlaczego co roku składki PZW idą w górę, przeciętnie 20 zł co roku, a nam odbiera się możliwość łowienia na coraz to większej liczbie łowisk ? Dlaczego PZW może robić "ODŁOWY KONTROLNE" a potem te ryby......wiadomo....a ja nie mogę połowić późną jesienią i zimą w miejscach gdzie dużej płoci jest najwięcej. Wszyscy tłumaczą zamykanie zimowisk faktem, że "OGRANICZAMY MIĘSIARSTWO". PZW Poznań zamknął wszystkie zimowiska na rzece Warcie tłumacząc to "KONIEC Z KŁUSOWNICTWEM". Kłusownik jak sama nazwa wskazuje nie łowi tylko kłusuje, kradnie itp. On ma w dupie to czy na danej wodzie jest zakaz, czy go nie ma. On się cieszy, że dla wędkarzy są zakazy bo on, kłusownik, ma dla siebie więcej miejsca, więcej ryb, i większe pole do popisu. Sieci itp może rozkładać cały dzień bez przeszkód, bo tam i tak nikogo nie ma. Nie ma tam wędkarzy bo jest zakaz. Ludzie obudźcie się. Jak wspomniałem powyżej rok w rok 20 zł więcej za kartę a w ciągu 25 lat łowienia miałem 3 kontrole karty, gdzie Panowie nie zajrzeli do siatki, nie sprawdzili sprzętu. To tu leży problem a nie w zimowiskach. Niech PZW otworzy wszystkie wody, które posiada, niech da nam przyjemność z łowienia i niech zaostrzy przepisy. Po 5000 zł kary za łamanie przepisów i do tego częste kontrole na wodą........Tyle w temacie
Z ręką na sercu na zebrania chodzą Etycy Esteci a ja dla spokoju własnego Płacę i jak zapłacone to łowię o ile pogoda i zdrowie jest Pozdro
Okręg Toruń DRUGIE pod względem wielkości koło udało się przejąć! Kampania trwała od 2020 roku, wędkarze sami się zbierali i motywowali udało nam się zmienić zarząd (nie cały bo uważam że osoby z doświadczeniem muszą młodzież wprowadzić) i zostałem Prezesem koła. Czas pokaże jak to będzie ale tak jak mówiłeś za wielu zmian nie ma. Byłem na zebraniu okręgu to z nowych władz tylko prezes Koła Nr35 w Nowym Mieście Lubawskim i Koło Kopernik reszta chyba bez zmian (a no i jeszcze w Golubiu coś się zmieniło)
U nas na 1364 członków na zebraniu 71 osób :/ ludzie narzekają ale na zebrania nie przychodzą :/ w roku 2019 na zebraniu było u nas 101 osób. Rozumiem że pandemia ale naprawdę warto poświęcić chwilę i coś zmienić bo inaczej to wszystko padnie :/
Na te osoby z doświadczeniem lepiej uważać. Moim zdaniem jak zmieniać to wszystkich. Powodzenia w działaniach 💪👍
Zakazy to jedno ale kary powinny byc bardziej surowe pozdro z Poznania
Kary jak kary, wystarczyłyby mandaty po 500zł by dziadów odstraszyć. W obecnej sytuacji może być mandat milion i nic to nie da bo nie ma kontroli. Od jakichs 6 lat kupuje karte regularnie. W tym czasie miałem 0 kontroli. Miałem pare lat przerwy ale łącznie łowie od ponad 20 lat i w tym czasie moj ojciec miał RAZ kontrole. Więc z czym do ludzi
Tu raczej chodzi o świadomość społeczną. W UK nie można wędkować w rzekach od 15 marca do 15 czerwca. I dla nich to normalne. I nie ma mięsiarstwa szarpakowego, bo jest to nieakceptowalne.
Czyli jednym zdaniem: nic się nie zmieni.
W UK nie można łowić w rzekach od 15 marca do 15 czerwca. I mają piękne lipienie (łowią je na robaki), brzany, szczupaki, klenie i płocie. I kormorany nie zjadają ich ryb. Bo kormorany potrzebują małe ryby, takie jak krąpiki w Polsce.
Witam🖐️
Fajny filmik :D,będzie film z troci 2022 ?:D
Właśnie podałeś kolego najskuteczniejszy przepis na wyrybienie danego zbiornika do spodu - przegonić znad wody wędkarzy (i mam tu na myśli wędkarzy-pasjonatów a nie bereciarzy). Tam gdzie sezon kończą wędkarze tam zaczynają swój sezon kłusole. Dlaczego w Drwęcy po 1 stycznia nie ma troci? - bo w listopadzie i grudniu już wszystko zostało przebrane do ostatniego kamienia w rzece. To co kłusol wyciąga z wody już nigdy do niej nie wraca. Nie ma kto wód pilnować a jak już zostanie taki schwytany na gorącym uczynku to sąd i tak zazwyczaj orzeka niską szkodliwość społeczną. A wystarczyłoby zalegalizować sezon od listopada z klauzulą "no kill" i już nie czuliby się tak bezkarnie. Zresztą regulaminowe zakazy i okresy ochronne to kwestia umowna. A jeśli ktoś chce być naprawdę etyczny to powinien całkowicie zrezygnować z wędkarstwa i zająć się np. filatelistyką. To moja subiektywna opinia, bez urazy. Pozdro
Zawsze jakaś męda zostanie w kole😠 a dla kłusowników na siaty i tak nic nie zrobią.😂😰
Jesteś antyPZW. To już wiemy, bo ciągle mówisz PZW to, PZW tamto i ciągle tylko źle, źle źle, niedobrze. To teraz powiedz co ty byś zrobił? Wtedy się przynajmniej dowiemy co by miało być, żeby było dobrze. A że tak ci nie pasuje to pozyskiwanie ryby... W pewnym kole PZW jest średni zbiornik dostępny tylko dla członków tego koła. Rokrocznie wiosną wpuszczają do niego kilkaset sztuk około kilogramowych karpi. I co? I tuż po zarybieniu wędkarze siedzą masowo nad stawem i łapią te karpie. Po 2 tygodniach staw jest znowu pusty od ryby i....od wedkarzy. W moim kole, wędkarze nad zbiornikiem po zarybieniu też siedzą non stop przez około miesiac. Więc przestań pierdzielić człowieku kto wyłapuje ryby. Na zbiorniku na którym łowimy w ramach porozumienia między kolami jest dużo leszczy, na które nie ma limitu. I jaki jest efekt? Wędkarze zabierają z łowiska ile złapią - czasem po kilkadziesiąt sztuk i nieważne jaki ma wymiar. I dlaczego tyłu wędkarzy siedzi tam po nocach? Wiadomo czemu. To jest dramat! Podobnie jest na rzece Warcie. Widzę, wiem, słysze. Limity są w siatce. A poza siatka wędkarze zabierają wszystko. Więc człowieku opamiętaj się. Wędkarze w Polsce są tak pazerni, że zabiorą wszystko. Wiosna tego roku nad rzeką zebraliśmy pełny 160 litrowy worek butelek aż zadzwolismy do gminy żeby je przyjechali zabrać. Subskrybuję ale zniechęcasz.
Prezes okręgu Gdańskiego na zebraniu koła Tczew miasto , na pytanie o NAKAZ zabijania wymiarowych sumów na WSZYSTKICH wodach okręgu , zaczął opowiadać o chorych fladrach w Bałtyku . To najlepiej obrazuje jaka jest kondycja mentalna i psychiczna w PZW.
Możesz przybliżyć na jakim odcinku jest zakaz?
U nas w kole wyszły wybory na plus cały zarząd odmłodzony...ale okręg hmmm zostawię to bez komentarza.....
U nas wszystko po staremu nie ma nadziei że coś się zmieni ,rotacja na stanowiskach nikła bo przewagę ma miesiarstwo więc wiecie jakie mam odczucie. Na wzór więźnia w Auschwitz trzeba się pogodzić z losem i przystosować.
Precz z komuuuuuunOooo, Polska dla Polaków !
Kolego,wszystko zamknijmy,płaćmy jak twierdzisz wysokie składki,i wypuszczajmy wszystkie ryby,a PZW,będą mieli ubaw,i składki będą służyły do podziału dla funkcyjnych,:niby pracujących społecznie".Wiecznie widzisz patologie wędkarzy,kiedy zobaczysz problemy PZW?I nie nazywaj ludzi "mięsiarzami"kto ci dał taki prawo?"cytat"Najchętniej wędkarza postawilibyście pod ścianą i rozstrzelali. Zajadacie się takimi "smakołykami" jak świnie, krowy, ptactwo a tym którzy jadają tylko rybie mięso chcielibyście odebrać prawo do zjedzenia czegoś co im smakuje".???
Problemy PZW są niestety w rękach wędkarzy. Jak sami nie zaczniemy działać w swojej sprawie to dalej będzie tak jak jest. Są miejsca gdzie jeszcze ryby są. Ale jest ich mniej niż więcej. A wśród wędkarzy są ludzie którzy jak opłacą kartę za 200 zł to im się wydaje że wyjecie ryb za parę tysięcy z wody jest ok. Takie myślenie można tylko zmienić zakazami i nakazami czy wolisz rozmawiać prosić i tłumaczyć? A no i kontrola której nie ma, też ma wpływ na całokształt
Byłem na zebraniu i brałem udział w wyborach
Króciutko. Moje koło liczy 121 osób, na zebraniu 19. Bez komentarza
U mnie koło zostało rozwiązane bo nie było chętnego by zostać skarbnikiem.
w Krakowskim z tego co obserwuje po kołach to wybierani są Ci sami ludzie, widac wedkarze sa zadowoleni wiec mam nadzieje ze narzekan nie bedzie :P
Uważam, że zakazy nic nie dają. Nieuchronność kary to jest coś co jest na prawdę skuteczne. Jeśli mała grupa pseudokibiców robi zadymy na każdym meczu ... to rozwiązaniem jest zamkniecie stadionu dla wszystkich ?! Brawo ! Jeśli mówi Pan, że wie kto szarpie ryby, to czy zawiadomił Pan jakieś służby.. coś z tym z robił ? Podał nazwiska, miejsce, czas ? Mówienie "miejcie pretensje do tych co szarpią" to po prostu żenada. Jeżeli za grzechy jednostek zamierza Pan karać wszystkich to powodzenia.. :/ Najprościej jest zakazać!
Dokładnie zakazac i nie ma problemu he, to nie jest rozwiązanie problemu tylko utrata łowiska za które ludzie płacą i nie mogą tam łowic cos nie fer .
Wyłączając zimowiska z wędkowania otwierają się możliwości dla siadkarzy i kormorana który potrafi zdziesiątkować takie zimowisko obecność wendkarza jednak płoszy nie proszonych gości ja osobiście bym obstawiał za no kill na zimowiskach
Na zimowskach część wędkarzy sama staje się kłusownikami, łowiąc i zabierając dziesiątki kilogramów ryb, nie zważając na limity dzienne. Brak kontroli potęguje jeszcze pomysłowość mięsiarzy, która przejawia się stosowaniem do zestawów spławikowych dużych haczyków i kotwiczek połączoną z ciągłym zacinaniem, czyli niby spławik, a jednak szarpak...
Dokładnie jade po to by połowic spędzic fajnie czas, ale nie zamknąc bo to ja nie upilnowałem kłósoli parodia
👍
W tej chwili to jest wybór między dżumą a cholerą a mianowicie PZW a Wodami Polskimi . Zaczyna się walka o mienie PZW a z drugiej strony przejmowanie przez Wody Polskie jezior łowisk , wkrótce rzek . Składka PZW na 2022 r. droższa w Poznaniu o 20 zł , Jezioro Lusowskie przejęte przez Wody Polskie poszło w górę z 200 zł na 300 zł od nowego roku . W jakim kierunku idzie gospodarka wodami w Polsce ?
Mi się wydaje że Wody Polskie to właściciel a PZW tylko brało w dzierżawę ale mogę się mylić. Czyli nie zabrali ale nie przedluzyli umowy
@@biaywykop9918 Okey masz rację poczekali I nie przedłużyli dzierżawy . Ale i tak coś się dziwnego z wodami się dzieje .
@@MaciejPotrawiak po co mają się dzielić z pzw, sami wolą wziąć wyższe składki i nic nie robić. To raczej decyzja z góry komuś na tym zależy
To nie jest tak jak mówisz, że frekwencja na zebraniach jest tak mała bo ludzie nie wierzą, że cokolwiek da się zrobić w tym naszym PZW, żeby było lepiej. Już na poziomie koła, jeśli są ludzie którym się chce, można robić fajne rzeczy. Jeśli na poziomie koła się nie da, wtedy zbiera się takich którym się chce i tworzy się Stowarzyszenie przyjaciół rzeki takiej czy innej i robi się fajne rzeczy w ramach takiego stowarzyszenia. Mała frekwencja na zebraniach wynika z lenistwa. Bo łatwiej jest napisać w internecie j..bć PZW, albo że ryb nie ma bo PZW nie zarybia, niż pójść na zebranie, uczestniczyć w zarybieniach, akcji budowy tarlisk, akcji sprzątania brzegów rzeki itp. Przykład?
W akcji sprzątania rzeki organizowanej przez pewne stowarzyszenie wzięło udział kilkanaście może dwadzieścia osób. W kole na terenie którego działa to stowarzyszenie jest około 120 osób. Z tych kilkunastu/dwudziestu osób kilka osób i tak było z innego koła. Reszta członków koła miała wywalone, bo łatwiej jest jęczeć i płakać w internecie niż wstać od komputera i coś zrobić.
Wystarczyły by kontrolę ale no niestety mamy 3 strażników na 200 parę jezior Wisłę i Drwęcę ...
Moim zdaniem lepszy jest zakaz zabierania ryb na danym odcinku. Mięsiarzy wtedy nie ma, a ci co przyszli połowić pilnują wody. Najgorsze co można to zostawić taką wodę bez opieki.
Nie przyszli na zebranie bo nie bylo ciastek kawy i oranzady.
Miesiarze powinni być pozbawiani pozwoleń raz na zawsze.
Jaki deb.l🤣🤣🤣
Byłem i powiem na 2tys wedkarzy bylo tylko 20
Ja byłem i na prawię 1000 osób w kole było 35 na zebraniu
To i tak sukces
U mnie na 107 bylo 37 albo 35 :)
Wisła przy elektrowni w Polańcu od tego roku jest jako zimowisko...Brawo trzeba zrobić zimowiska dla rybek.W Rzeszowie zawsze jest zimowisko od mostu zamkowego do zapory.
Super pomysł z tym zimowiskiem. Byłem tam rok temu w grudniu raz i się przeraziłem. Byłem o godz.wschodu słońca (zgodnie z regulaminem) i nie było gdzie usiąść. Biedne rybki nie miały jak pływać między zestawami.
Byłem na zebraniu. W moim kole przychód 65 000zł z czego 1000zł poszedł na zarybienia, a 7000zł na środki higieny.
To niewątpliwie temat do zainteresowania
@@Pawel_Kukla_Wedkarstwo Pytałem się na zebraniu, to się dowiedziałem, że się nie znam. Tak ma być.
Będzie powtórka z gnojna, wprowadzili zakaz i już kompletnie nikt nie panował nad tym co tam sie dzieje. Mozna nawalic zakazow tylko czy macie tam na tyle częste kontrole zeby to cokolwiek dało?
Zimowisko ryb w Wierzbicy,zostało w tym roku załatwione siatkami przez Okręg Mazowiecki PZW,
Na Odrze okice Szczecina prawie 0 sadacza dziękujemy pzw więcej nie kupie
Nasze koło 160 członków na zebrania 15/20 max tak samo zawody ..
Jestem zdecydowanie za zakazami, głupota ludzka nie zna granic. Gdyby zawsze kierować się zasadą, że "ludzie powinni być świadomi" to w miastach nie powinno być ograniczeń prędkości.
Przeciwnikami zasad są ludzie którzy łamią zasady, tak samo jak ludzie, którzy jeżdżą jak imbecyle po ulicach
Czy ty mówisz co ty słyszysz che
normalnie ( nie do wia ry)
Człowieku oglądam twoje filmiki ględzisz i ględzisz a powiedz co sam robisz aby to zmienić
Pisze głupie pytania w komentarzach
Mi się wydaje, że wyłączenie takiego odcinka z wędkowania przyniesie efekt odwrotny do zamierzonego. Będzie tam o wiele łatwiej kłusować
3 miesiace przed Wigilia powinien byc zakaz zabierania ryb!
🤣🤣🤣
Ok. Zebranie,posuluje o to, oto i oto sala i prezydium rechocze to kurwa wychodzę i więcej nie wracam
Sieradz to tragedia , masowa rzeźnia na zimowiskach 🙈🙈🙈
Eee Zara,Zara a jak jest osobą w zarządzie i prowadzi sklep wędkarski , i zakaz wpłynąłby na obrociki w sklepie, niedopuszczalne
a tam zamknac to pzw
Żeby zimowisko było zimowiskiem musi zostać okrzyknięte bo inaczej to stołówka dla kormoranów
Myślę że lepsze byłoby wprowadzić całkowity no kill, wędkarze ci prawdziwi choć trochę go przypilnują
Za szarpaka 5 tysi
Ogólnie w naszych warunkach musi być zakaz. W cywilizowanym kraju mógłby być no kill ale u nas nie ma kto egzekwować prawa także tylko zakaz niestety
O to właśnie chodzi
No tak, tylko co daje zakaz skoro i tak nie jest egzekwowany? U mnie w zeszłym roku złapali goscia co miał w aucie 50kg ryb, ale tylko dlatego że miejscówka zimą jest oblegana i ktoś w końcu sie wkurzył i zadzwonił po straż. A tak bedzie zakaz i beda siedziec same leśne dziady i nikt nie zadzwoni
@@ShadowLord3220 otóż to. To jest ogólnie pójście na łatwiznę bo z daleka widać kto łamie prawo a tak musieliby podjezdzac, ważyć, sprawdzać a to już ich przerasta