Odsłuchuje później. Moja synowa ma do mnie jakieś uprzedzenie. Mieszkam w pewnej odległości (40 km), jak jestem w pobliżu to nawet nie dzwonię, że może bym wpadła. Jak syn poprosi o pomoc, to jestem. Nie narzucam się. Jeśli mam coś do powiedzenia, to zwykle na temat zdrowia wnuczki, bo lekceważą pewne sprawy. Nigdy nie mówię swoich uwag przy synowej, tylko przekazuję synowi. Bardzo cenię synową. Jest dzielna, zorganizowana, nie wiem, jak to zrobiła, ale z bałaganiarza zrobiła czyścioszka. Jeśli chcę się dowiedzieć o jakichś postanowieniach młodych, to zawsze pytam Ją, bo wiem, że koordynuje wszystko. Nie jest jednak rodzinna. Trudno, już się z tym pogodziłam.
Kawą i tzw: gilem Słucham Was kochane ❤️ leżąc wygodnie taki czas Dziękuję że jesteście Kasie uwielbiam od lat jest moją mentorką Dużo mnie nauczyła jestem jej wdzięczna 😊
Fantastyczna rozmowa, niesamowita wiedza, jeszcze w moim przypadku gdzie mam trzy teściowe ( mama męża, żoną teścia i mama byłej dziewczy męża). I tylko z mamą męża nie mogę się dogadać pozostałe teściowe są wspaniałe. Dziękuję Gosią Ohme za tak wspaniałą goscinię ❤
Witam piękne Panie Uwielbiam Kasieńkę,swojską kobietkę oraz Ciebie Gosiu.Staram się regularnie Cię oglądać,trochę to skomplikowane bo pracuję na trzy zmiany ale daję radę.Mieszkam od lat w Szajcarii o oczywiście zapraszam w Alpy❤❤ Pozdrawiam IwonaS.
Taak😁 podziękowałam 😊jak składałam życzenia urodzinowe kilka lat temu.... chociaż jesteśmy 23 lata po ślubie 😊 Dziękuję że urodziłaś......, bo mam fajnego Męża 😊👌💪
Zawsze teściowe są złe ? A czy synowe są zawsze super idealne , nie zgadzam się z tym , jestem teściową i moja synowa przez 13 lat jest zazdrosna o miłość matki . Odcięłam relacje do minimum , pare miesięcy temu odszedł mój mąż (*) . Nic się nie zmieniło , nie oczekuje niczego , nie wracam się w życie dzieci , mieszkamy od siebie 500 km od siebie . Nie bywam tam nie dzwonię . Nigdy nie spędzamy razem świat itp. Żyje swoim życiem ale zawsze jestem ta zła Tesciowa 😊 Dziękuje i pozdrawiam ❤️
Nie wszystkie teściowe są super są takie co będą rywalizować do końca o jeszcze utwierdzają się w tym że zawszę ofiarami a synowe kątami te manipulację 🙂
@@maamiss5561 Rozumiem że to nie było łatwe przeżycie i masz teraz obawy jak jesteś w związku chodziło mi bardziej o to że tak naprawdę, nie mamy wpływu czy Nasz partner zdradzi możemy dać siebie 100 procent ale niestety może to nie wystarczyć
A moim zdaniem to nie chodzi tu o to czy to teściowa, czy teściu. Ja tu widzę poprostu charakter człowieka i może i jest wstrętna jako teściowa ale ja myślę że ona daje sobie pozwolenie na to by być potworem dla np.synowej. Bo zauważmy źe też utworzyło się utworzyło takie społeczne pozwolenie na to że teściowa może być podła. Widzę tu takie połączenie
Wciaz mówi się o tym, jak to mlodzi maja sobie radzic z rodzicami i tesciami. Maja stawiac granice, odcinac sie, nie pozwalac na to czy na tamto. A co jesli młodzi rodza dziecko, ktore zaniedbuja zdrowotnie, bezrefleksyjnie tresują nasze wnuki. Są nieustępliwi, nieelastyczni. Jak dziadkowie mogą pomóc wnukom? Może warto też zacząć mówić o tym, jaką skarbnicą wiedzy mogą być dla młodych dziadkowie. Moze warto mówić, że ich mądrość życiowa niejednokrotnie jest bezcenna. I warto z tego czerpać.
Uważam, że tacy 'młodzi', o których Pani pisze, nie wzięli się z komina i należałoby uznać, że to jak są ukształtowani, to że są nieelastyczni i nieustępliwi, pochodzi w dużej mierze z uwarunkowań, które stworzyli im rodzice. Postrzeganie wnuków przez babcię jako tych, którym trzeba pomóc, z czarno-białym postrzeganiem relacji międzypokoleniowych i z pomijaniem ich rodziców wróży źle dla wszystkich. Nie wiem co ma Pani na myśli pisząc o zaniedbaniach zdrowotnych rodziców wobec Pani wnuków. To jest oskarżenie i to poważne. W sprawach zdrowia i życia dzieci zawsze warto zabierać głos, dlatego jeśli ma Pani uzasadnione obawy co do zaniedbań, to proszę rozmawiać z rodzicami najpierw. Z jakiegoś powodu woli Pani narzucać innym mity o skarbnicy wiedzy osób starszych, więc może mogłaby Pani z tej skarbnicy sama zaczerpnąć i przestać obwiniać rodziców za to, że chcą wychowywać swoje dzieci bez wtrącania sie innych. Może się okazać, że dostrzeże Pani złożoność sytuacji i urealni w niej siebie. To jest droga do rozwoju i obszar do pracy nad sobą, dla samej siebie i dla relacji z dziećmi i wnukami, bez pomijania i rzucania publicznie oskarżeń o zaniedbania wobec dzieci.
Bardzo mi sie niespodobało to “spier…..”, którego Pani uzyła w stosunku do matki swojego meza. Dziwie sie, ze on sie z Pania zgodził. Oj dziwie sie i to bardzo! Gdyby Pani miała syna to by Pani zrozumiała oco chodzi i poczuła przede wszystkim jak to jest byc matka. Mam wrazenie, ze Pani poprzez niechec do swojej matki nauczyła siebie i naucza inne kobiety tej samej mantry, zeby nieszanowac i niekochac własnych matek. Pani powinna sie odkleic od własnych przezyc z własna matka, aby móc na ZDROWO zrozumiec kto to jest mama.A kobiety nieuzywajace własnych mózgów ida na ślepo za ciosem Czyli za Pania. Słucham Pani czesto i sa rzeczy które sama wiem i o których Pani mówi a z którymi sie niezgadzam. Przeciez Pani tez sie myli. To niejest tak ze pani prawda jest prawda wszystkich. Jeśli chodzi o wchodzenie w zwiazki damsko- meskie to ja uwazam ze i kobieta i mezczyzna Maja swoje matki i One sa i powinny byc czescia ich zycia. Matka to matka a dziewczyna to dziewczyna. To sa 2 rózne relacje. Poznanie dziewczyny niepowinno oznaczac koniec kontaktów z własna matka. Bo baby z matkami nieurywaja kontaktów ALE wymuszaja to od facetów, bo sa zazdrosne i niedojrzałe emocjonalnie. Takim kobietom zycze aby urodziły synów, wtedy madrosc przyjdzie jak ich dziewczyna syna tak samo załatwi. Ale wtedy jest juz za pózno bo sie juz zdazyło skrzywdzic! Co do mówienia na tesciowa “mamo” uwazam za chore. Matka jest jedna i niewiem czemu te Polki tak głupieja. Mam 2 synów i zawsze uczyłam ich samodzielności i wolnosci emocjonalnej do wyrazania swojego zdania NAWET do mnie. Mi maminsynki niesa potrzebne, bo ja ze swoimi synami niewchodze w zwiazek, Jestem ich matka. Mam swoje plany na moje zycie i synom “d…” niezawracam, ale jakby mnie syn albo jego dziewczyna potraktowała tak jak pani mówiec do mnie “spier…..” to zerwałabym całkowicie kontakt z nimi. Niezycze sobie takiego wstretnego traktowania! Nie i juz, bo Kocham siebie!
Oj, coś mi się zdaje, że wszystkie młode będą teściowymi! Dlaczego mówicie panie tylko "one" czyżbyście nie miały dzieci, które kiedyś przyprowadzą wam swoje dziewczyny , czy chłopaków. Mówicie to wszystko do SIEBIE !
Mezczyzna powinien jasno określic granice do swojej nowo poznanej dziewczyny jeśli ta zaczyna byc negatywna w stosunku do jego matki. Powinien powiedziec kobiecie ze to jego matka i ze sobie niezyczy aby ta w jakikolwiek sposób obrazała jego matke. I wtedy kobieta ma wybór. Albo sie dostosuje albo nie, a wtedy to juz facet ma wiedziec Co robic. Dla mnie to jest chore jeśli facet ma wybieram miedzy matka a kobieta. Tego sie nigdy nierobi. Faceci generalnie niepowinni dawac sobie wchodzic na głowe!
Mezczyzna powinien jasno określic granice do swojej nowo poznanej dziewczyny jeśli ta zaczyna byc negatywna w stosunku do jego matki. Powinien powiedziec kobiecie ze to jego matka i ze sobie niezyczy aby ta w jakikolwiek sposób obrazała jego matke. I wtedy kobieta ma wybór. Albo sie dostosuje albo nie, a wtedy to juz facet ma wiedziec Co robic. Dla mnie to jest chore jeśli facet ma wybieram miedzy matka a kobieta. Tego sie nigdy nierobi. Faceci generalnie niepowinni dawac sobie wchodzic na głowe kobietom! Ciekawe Co by kobiety robiły gdyby kazdy facet stawiał im granice? Byłyby same? Czy by sie dostosowały?
Z tego co zauważyłem kobiety mają większą ekspresję emocjonalną, bardziej wyrażają swoje emocje ale to nie jest inteligencja emocjonalna ponieważ wiele kobiet potrafi popłynąć na falach emocji bez żadnej kontroli.
Właśnie zamówiłam książkę Pani Kasi " Chce być kochana tak jak chcę" Poleciła mi te książkę psychoterapeutka. Pozdrawiam obie Panie.
Odsłuchuje później. Moja synowa ma do mnie jakieś uprzedzenie. Mieszkam w pewnej odległości (40 km), jak jestem w pobliżu to nawet nie dzwonię, że może bym wpadła. Jak syn poprosi o pomoc, to jestem. Nie narzucam się.
Jeśli mam coś do powiedzenia, to zwykle na temat zdrowia wnuczki, bo lekceważą pewne sprawy. Nigdy nie mówię swoich uwag przy synowej, tylko przekazuję synowi.
Bardzo cenię synową. Jest dzielna, zorganizowana, nie wiem, jak to zrobiła, ale z bałaganiarza zrobiła czyścioszka. Jeśli chcę się dowiedzieć o jakichś postanowieniach młodych, to zawsze pytam Ją, bo wiem, że koordynuje wszystko. Nie jest jednak rodzinna. Trudno, już się z tym pogodziłam.
Nie pytana nie dajesz rad.
Wspaniała rozmowa, pani Kasiu jest pani sympatyczna i wspaniałą kobietą z tak wspaniałym humorem i autentycznością 💙💙💙Dziękuję 💙💙💙
Pani Kasiu dziękuję , jest pani Cudowna a Tobie Gosiu dziękuję za stworzenie tego miejsca💚💚💚
I jak nie Kochać pani Kasi?!! ❤️❤️
Cudowna KOBIETA👌😘😘
Ale fajnie, od razu dzień lepszy. Pięknego życia wszystkim życzę ❤
Uwielbiam obie Panie i dużo dają mi takie rozmowy,dziękuję 🫶
Świetna rozmowa 🤭, dziękuję bardzo❤❤❤
Kawą i tzw: gilem
Słucham Was kochane ❤️ leżąc wygodnie taki czas
Dziękuję że jesteście
Kasie uwielbiam od lat jest moją mentorką
Dużo mnie nauczyła jestem jej wdzięczna 😊
Gosiunia ty i Kaśka to przewodniczki życia ,autentyczne i kochane💋
Gosiu, uwielbiam twoj kanal i poki co Wszystkich twoich gosci, a Kasia to moj drogowskaz i moje klimaty dlatego lekko mi sie ja slucha❤️😘
Super rozmowa, dziękuję i Pięknego dnia
Mądra, wspaniała rozmowa ❤ dziękuję ❤
Dziekuje ❤
Cudowny wykład ..,💖 Dziękuję serdecznie...💞🙏🤗
Fantastyczna rozmowa, niesamowita wiedza, jeszcze w moim przypadku gdzie mam trzy teściowe ( mama męża, żoną teścia i mama byłej dziewczy męża). I tylko z mamą męża nie mogę się dogadać pozostałe teściowe są wspaniałe. Dziękuję Gosią Ohme za tak wspaniałą goscinię ❤
Super,poprostu super👌👏👏👏👏👏👏
Witam piękne Panie
Uwielbiam Kasieńkę,swojską kobietkę oraz Ciebie Gosiu.Staram się regularnie Cię oglądać,trochę to skomplikowane bo pracuję na trzy zmiany ale daję radę.Mieszkam od lat w Szajcarii o oczywiście zapraszam w Alpy❤❤
Pozdrawiam IwonaS.
Super Babki! Dzieki❤️
Uwielbiam Panią Miller❤
Taak😁 podziękowałam 😊jak składałam życzenia urodzinowe kilka lat temu.... chociaż jesteśmy 23 lata po ślubie 😊
Dziękuję że urodziłaś......, bo mam fajnego Męża 😊👌💪
Cudowna rozmowa ❤
Cudowna kobieta❤
.jak mi zal że nie mogłam uczestniczyć w spotkaniu na żywo ale byłam w trasie! Na szczęście można sobie odsłuchać!!😂❤
Czuję się jak dostawka, kocham was Gosiu, Kasiu
Zawsze teściowe są złe ? A czy synowe są zawsze super idealne , nie zgadzam się z tym , jestem teściową i moja synowa przez 13 lat jest zazdrosna o miłość matki . Odcięłam relacje do minimum , pare miesięcy temu odszedł mój mąż (*) . Nic się nie zmieniło , nie oczekuje niczego , nie wracam się w życie dzieci , mieszkamy od siebie 500 km od siebie . Nie bywam tam nie dzwonię . Nigdy nie spędzamy razem świat itp. Żyje swoim życiem ale zawsze jestem ta zła Tesciowa 😊 Dziękuje i pozdrawiam ❤️
ale sie ciesze, ze tu jestem
❤❤❤
Chciałabym mieć taką teściową jak Kasia 🙃
A może dlatego, że Pani Kasia jest w tej materii teoretykiem ? Ciekawa jestem jakby się sprawdziła w praktyce jako teściowa synowej.
Nie wszystkie teściowe są super są takie co będą rywalizować do końca o jeszcze utwierdzają się w tym że zawszę ofiarami a synowe kątami te manipulację 🙂
A ja po 30tu latach małżeństwa żałuję, że nie słuchałam mojej mamy. Szkoda, że już nie mogę z nią o tym porozmawiać 😢
pięknie Ci w tym kolorze
Ja mam to szczęście że moja Teściowa jest kochana i bardzo wyrozumiała
Moja była teściowa też była fajna, ale syn poszedł na bok i znalazł inną synową dla niej.
Z perspektywy czasu nie uważasz że dobrze się stało
@@maamiss5561 Rozumiem że to nie było łatwe przeżycie i masz teraz obawy jak jesteś w związku chodziło mi bardziej o to że tak naprawdę, nie mamy wpływu czy Nasz partner zdradzi możemy dać siebie 100 procent ale niestety może to nie wystarczyć
A ja mam fajną teściową i jej to mówię że cieszę się że mi się taka trafiła❤
Gdybym była osobą, która nie chce iść na wybory,poszłabym po wysłuchaniu tej rozmowy❤ dla takiej osoby warto iść do piekła.Aż chce się żyć ❤
A ja jestem teściową i nie zgłupiałam na punkcie syna, ani córki :))))
A moim zdaniem to nie chodzi tu o to czy to teściowa, czy teściu. Ja tu widzę poprostu charakter człowieka i może i jest wstrętna jako teściowa ale ja myślę że ona daje sobie pozwolenie na to by być potworem dla np.synowej. Bo zauważmy źe też utworzyło się utworzyło takie społeczne pozwolenie na to że teściowa może być podła. Widzę tu takie połączenie
Język jakim pani Kasia mówi....pe tar da😂😂😂
Wciaz mówi się o tym, jak to mlodzi maja sobie radzic z rodzicami i tesciami. Maja stawiac granice, odcinac sie, nie pozwalac na to czy na tamto. A co jesli młodzi rodza dziecko, ktore zaniedbuja zdrowotnie, bezrefleksyjnie tresują nasze wnuki. Są nieustępliwi, nieelastyczni. Jak dziadkowie mogą pomóc wnukom? Może warto też zacząć mówić o tym, jaką skarbnicą wiedzy mogą być dla młodych dziadkowie. Moze warto mówić, że ich mądrość życiowa niejednokrotnie jest bezcenna. I warto z tego czerpać.
Uważam, że tacy 'młodzi', o których Pani pisze, nie wzięli się z komina i należałoby uznać, że to jak są ukształtowani, to że są nieelastyczni i nieustępliwi, pochodzi w dużej mierze z uwarunkowań, które stworzyli im rodzice. Postrzeganie wnuków przez babcię jako tych, którym trzeba pomóc, z czarno-białym postrzeganiem relacji międzypokoleniowych i z pomijaniem ich rodziców wróży źle dla wszystkich. Nie wiem co ma Pani na myśli pisząc o zaniedbaniach zdrowotnych rodziców wobec Pani wnuków. To jest oskarżenie i to poważne. W sprawach zdrowia i życia dzieci zawsze warto zabierać głos, dlatego jeśli ma Pani uzasadnione obawy co do zaniedbań, to proszę rozmawiać z rodzicami najpierw. Z jakiegoś powodu woli Pani narzucać innym mity o skarbnicy wiedzy osób starszych, więc może mogłaby Pani z tej skarbnicy sama zaczerpnąć i przestać obwiniać rodziców za to, że chcą wychowywać swoje dzieci bez wtrącania sie innych. Może się okazać, że dostrzeże Pani złożoność sytuacji i urealni w niej siebie. To jest droga do rozwoju i obszar do pracy nad sobą, dla samej siebie i dla relacji z dziećmi i wnukami, bez pomijania i rzucania publicznie oskarżeń o zaniedbania wobec dzieci.
Niezawsze to wina rodzica. Jako dorosła masz sama pdpowiedzialnośc jak bedziesz traktowac swoje dzieci!
Witam Was dziewczyny, Pani Katarzyna uratowała mnie.
Wielki szacunek dla Was za Waszą pracę. ❤
Czyz Rodzina nie powinna sie wspierac ?❤
Jesli mama jest chora to czyż syn nie winien jej odwiedzic?
Bardzo mi sie niespodobało to “spier…..”, którego Pani uzyła w stosunku do matki swojego meza. Dziwie sie, ze on sie z Pania zgodził. Oj dziwie sie i to bardzo! Gdyby Pani miała syna to by Pani zrozumiała oco chodzi i poczuła przede wszystkim jak to jest byc matka. Mam wrazenie, ze Pani poprzez niechec do swojej matki nauczyła siebie i naucza inne kobiety tej samej mantry, zeby nieszanowac i niekochac własnych matek. Pani powinna sie odkleic od własnych przezyc z własna matka, aby móc na ZDROWO zrozumiec kto to jest mama.A kobiety nieuzywajace własnych mózgów ida na ślepo za ciosem Czyli za Pania. Słucham Pani czesto i sa rzeczy które sama wiem i o których Pani mówi a z którymi sie niezgadzam. Przeciez Pani tez sie myli. To niejest tak ze pani prawda jest prawda wszystkich.
Jeśli chodzi o wchodzenie w zwiazki damsko- meskie to ja uwazam ze i kobieta i mezczyzna Maja swoje matki i One sa i powinny byc czescia ich zycia. Matka to matka a dziewczyna to dziewczyna. To sa 2 rózne relacje. Poznanie dziewczyny niepowinno oznaczac koniec kontaktów z własna matka. Bo baby z matkami nieurywaja kontaktów ALE wymuszaja to od facetów, bo sa zazdrosne i niedojrzałe emocjonalnie. Takim kobietom zycze aby urodziły synów, wtedy madrosc przyjdzie jak ich dziewczyna syna tak samo załatwi. Ale wtedy jest juz za pózno bo sie juz zdazyło skrzywdzic! Co do mówienia na tesciowa “mamo” uwazam za chore. Matka jest jedna i niewiem czemu te Polki tak głupieja. Mam 2 synów i zawsze uczyłam ich samodzielności i wolnosci emocjonalnej do wyrazania swojego zdania NAWET do mnie. Mi maminsynki niesa potrzebne, bo ja ze swoimi synami niewchodze w zwiazek, Jestem ich matka. Mam swoje plany na moje zycie i synom “d…” niezawracam, ale jakby mnie syn albo jego dziewczyna potraktowała tak jak pani mówiec do mnie “spier…..” to zerwałabym całkowicie kontakt z nimi. Niezycze sobie takiego wstretnego traktowania! Nie i juz, bo Kocham siebie!
Oj, coś mi się zdaje, że wszystkie młode będą teściowymi! Dlaczego mówicie panie tylko "one" czyżbyście nie miały dzieci, które kiedyś przyprowadzą wam swoje dziewczyny , czy chłopaków. Mówicie to wszystko do SIEBIE !
Mezczyzna powinien jasno określic granice do swojej nowo poznanej dziewczyny jeśli ta zaczyna byc negatywna w stosunku do jego matki. Powinien powiedziec kobiecie ze to jego matka i ze sobie niezyczy aby ta w jakikolwiek sposób obrazała jego matke. I wtedy kobieta ma wybór. Albo sie dostosuje albo nie, a wtedy to juz facet ma wiedziec Co robic. Dla mnie to jest chore jeśli facet ma wybieram miedzy matka a kobieta. Tego sie nigdy nierobi. Faceci generalnie niepowinni dawac sobie wchodzic na głowe!
A co jeśli taka jest mamusia synowej?
Mezczyzna powinien jasno określic granice do swojej nowo poznanej dziewczyny jeśli ta zaczyna byc negatywna w stosunku do jego matki. Powinien powiedziec kobiecie ze to jego matka i ze sobie niezyczy aby ta w jakikolwiek sposób obrazała jego matke. I wtedy kobieta ma wybór. Albo sie dostosuje albo nie, a wtedy to juz facet ma wiedziec Co robic. Dla mnie to jest chore jeśli facet ma wybieram miedzy matka a kobieta. Tego sie nigdy nierobi. Faceci generalnie niepowinni dawac sobie wchodzic na głowe kobietom!
Ciekawe Co by kobiety robiły gdyby kazdy facet stawiał im granice? Byłyby same? Czy by sie dostosowały?
Z tego co zauważyłem kobiety mają większą ekspresję emocjonalną, bardziej wyrażają swoje emocje ale to nie jest inteligencja emocjonalna ponieważ wiele kobiet potrafi popłynąć na falach emocji bez żadnej kontroli.
Kiedy po miesiącu mówisz że jego matkę byś ubiła za jej postępowanie 😂😂😂