Z deserowych się nie robi wina. Tylko przerobowe wtedy masz dużo soku i drożdży. Nie podgrzewaj żeby rozpuścić cukier bo zabijasz drożdże. Cukier oblicza się do pojemności żebyś nie miał później innego smaku. Jak zlewasz to mógłbyś poczekać ma klarowanie a nie taki muł lać, dobrze jest się pozbyć pestek bo one dają posmak goryczy.
też miałem ochotę mu napisać dokładnie jak się robi wino, wylicza ilość cukru, dosładzanie itd., ale doskonale wiemy że Majster robi to wino pod kontent na kanał, a nie do picia i delektowania się
7:12 Majster jak to na prawdziwego inżyniera, konstrukora i wynalazce przystało, wynalazł wino alkoholowe po którym się trzeźwieje😂 Pozdro Majster, jak zwykle poprawiasz humor.
Kurbaooo Panie Majster ja to robię już 3 rok tuti, tłumaczę i objaśniam. Nie fermentuję w balonie, tylko w wiaderku fermantacjnym takie jak Pan masz do piwa. Raz łatwiej nalać, wyjąć owoce itd. W tym roku 15kg winogron, czerwone + białe, bo czemu nie. Teraz tak, odkażenie i dokładne mycie pojemnika, potem wrzucam winogrona i tłukę tłuczkiem do ziemniaków, taka pulpa stoi 2-3 dni zamknięta, potem dorzucam drożdże (Bayanus + pożywka) i na start 3l soku cukrowego czytaj 3l wody + 2kg cukru, to bulgocze maksymalnie 14 dni, potem trzeba odcedzić pestki + resztki owoców, ja to robię przez sitko gęste i sobie cieknie, bo jak postoi z pestkami to potem goryczy nabiera. Teraz dorzucam kolejne 3l wody + 2kg cukru i stoi miesiąc-dwa-trzy, potem znów zlewam z nad osadu, żeby ten osad się osadził na dnie, potem znów 3l + 2kg cukru. Stoi tak pół roku, rok, po czym test smaku, ewentualnie cukru + wody i tak finalnie z 15kg winogron, wychodzi jakieś 23-25 litrów wina. Mocne, takie w słodkie bardziej, zależy jak cukru się da, dlatego najlepiej dawać na raty, smakować i testować. Ocecne zlewane jest z 2022 roku w butelki i jest prze-zaje-biste :D Pozdro i bedzie chodzić!
Panie zrób pan bez dodatku wody ewentualnie z małą ilością tak to woda nie wino. 2-3 dni jak stoi bez drożdży to w tym czasie juz dzikie drożdże to fermentują
@@MrHerbinekNie, nie tylko w szkle plastik do kontaktu z żywnością może wytrzymać 97% alkohol zanim odda cokolwiek do alkoholu. To że stara szkoła tak uczy, nie znaczy że to prawda, warto się czasami doinformować. Ale każdy i tak niech robi w czym tam sobie chce, ważne żeby smakowało :p
@@nemekk827 tak zwanej pokojowej, już po zlaniu w piwnicy tam jest ja wiem 21-22 dość ciepła piwnica, w domu też trzymam flaszki z winem, czyli tak zwana pokojowa temperatura
Kilka podstawowych błędów Majster. Nie dałeś pożywki. Do tych drożdży sypie się pożywkę kombi wita. Wywalasz owoce tylko wtedy gdy przestaje już robić, czyli bulgotać. Ten alkoholomierz co kupiłeś jest do alkoholi "niecukrowych" czyli wódka i bimber. Ten drugi co masz to się odczyt wstawia do wzoru i przelicza z cukru ile ma volt. Mam nadzieję, że jak dosypywałeś cukru to nie zagotowałeś tego wina na indukcji bo drożdże zdychają powyżej 30 stopni :D
Ja istatnio nastawiałem cukier 30 l nastawu...bylo 40stopni dojebalem drożdży i poszło jak szalone..8 dni 9 kilo przerobiło..blg 0...także chuja porawda ze 30 stopni zabija grzyby
Powiem Ci majster że lepiej jak się ma swoje winogrona albo od kogoś kto ma np sąsiad a on np nie robi to lepiej wziąć takie mniejsze ja tak robię co 2 lata i tak już mam z przeszło 40 butelek od 0.5 do 1l a 3 po 3 litry i 1/2 po 5 litrów
@@robinowak5900 Wszystko zależy od tego jakie masz drożdże. Bayanusy czy gorzelniane nie jest łatwo ubić, ale są też inne wybredne, które nawet jak będzie trochę za dużo cukru to nie ruszą :)
Mi wino pracuje na pierwszy raz od 1 miesiąca do 2,5 miesiąca później owoce aut.... I degustacja... Jak za mało to się daję cukru.... I znów pracuje.... Lepsze wino bez drożdży ma zupełnie inny "bukiet"
Dobrze zrobiłeś, pierwszy raz się puszcza przez sito, a później postaw sobie balon od razu na szafce, żeby go nie ruszać podczas drugiego puszczania, drugi raz puszczasz z nad osadu właśnie po to jest ta szklana końcowa rurka. Polecam też na końcu rurki tej w której jest woda, czyli na jej górze, założyć bandaż złożony na kilka warstw i przypiąć go gumką bo te francowate muszki owocówki potrafią jak nurek przez wodę przejść i wejść do wina, wtedy cały balon się skwasi i będzie do wyjebania..
Andrzejku spróbuj następnym razem nie dodawać drożdży, do winogron nie potrzeba wystarczy rozgnieść i dodać samego cukru ruszą kilka dni później ale za to smak dużo lepszy jak z drożdżami.. polecam...ja tak robię już od lat na eksperyment zrobilen dwa takie same wina z czego jedno bez drożdży i smak był dużo lepszy..a to coś tu panie zrobił to to nawet koło wina nie stało,przede wszystkim za mało owoców za dużo wody i za krótko przede wszystkim miesiąc minimum z owocami potem odcedzamy i dodajemy cukier i wodę jak przestaje bulkac i tak do 3-4 miesięcy do pół roku...
Hehehe masz 200 procent racji ale majster zrobił szybciej bo to do filmu się zgadzało. Film zrobił z bełta a za wyświetlenia i donejty to on francuskie 30 letnie pije 🤔 Majster pozdrawiam
@@superhiro2a co ma piernik do wiatraka,winogrona mają drożdże w sobie i nie potrzebują dodatkowo, spróbuj raz bez drożdży z samych winogron, myślisz że kiedyś mieli drożdże se sklepu?!😂😆😅
@@wiedzmingerald7521 Kiedyś również się ludzie nie myli co dzień tylko raz na tydzień albo wcale, myślisz, że długość życia była taka sama? Tu nie ma co próbować i kombinować i dziadować 2zł na paczce drożdży. Nie będę robił wina na dzikusach, nie dość, że wyjść może z tego co najwyżej spleśniały sikacz to jeszcze się zaraz utleni. Siarki pewnie też nie uznajesz? Wiesz, że do każdego wina z Francji czy Hiszpanii dodaje się sztuczną siarkę aby utrzymać jej odpowiedni poziom? Winogrona przed zrobieniem wina z krzaka dokładnie myje, a potem dostają jeszcze siarkę żeby ubić wszystko co zostało. Jak najbardziej trzeba dodawać drożdże do winogron.
Do klarowania wina kup majster pektoenzym ,,Klar-zyme". Wino jest kryształowe. Polecam. Jest na yt test środków klarujących i ten właśnie wychodzi najlepiej. Pektoenzym to substancja pozyskiwana z owoców. Jest naturalna i nie szkodliwa dla ludzi, a nawet zdrowotna.
Pamietam jak dziadki trzymały balon w kotłowni niedaleko pieca i był przykryty watą i kurtkami także zadbaj też o temperaturę majster 😁 warto byłoby by mieć termometer i trzymać jedną temp. 26-28° maks! Teraz po ptokach ale może dojdzie... 😂 nastepnym razem zaopatrz się w "restart"😁
Majster, kup książkę o robieniu wina lub w necie poszukaj. Z deserowych nie zrobisz wina. Z cukrem i wodą to nie wino. Cukier mierzysz na początku i na końcu z tego wyliczysz alkohol. Nic po drodze nie dosypuj. Skórki tylko w czerwonych na max tydzień i cierpliwości bo wino to lubi
Panie Majstrze Szanowny-pisze z Dolnego Śląska, gdzie ma Pan wielu widzów, prosze pomysleć czy nie zrobił by Pan jakiegos filmiku z dedykacja dla powodzian, zeby przeznaczyc jakis dochod na pomoc dla tego regionu bylby by to bardzo dobra robota.
Z tego co mi się wydaje to stężenie alkoholu Da się zmierzyć tylko w czystym alkoholu czyli np. jak rozcieńczyć spirytus wodom to się da zmierzyć ale jak już dodasz cukru To już się nie da zmierzyć ale nie jestem pewien tylko tak gdzieś słyszałem
Cześć Majster, alkoholomierzem nie sprawdzić stężenia alkoholu w winie, to tylko do cieczy które nie zawierają cukru np. wódka czy bimber. W winie możesz użyć cukromierza, aby np. sprawdzić czy drożdże wszystko przetworzyły. W winie planujesz stężenie alkoholu na początku, sprawdzasz ile cukru zawierają owoce i do tego dodajesz ilość cukru. Ogólnie zasada jest taka, 17g cukru stworzy 1% alkoholu w jednym litrze. Czyli jak chcesz mieć wino 15% 20 litrów to wtedy 17g X 15% X 20L = 5100g czyli 5.1KG cukru. I jak zje cały cukier to wino będzie wytrawne jak chcesz słodsze to dosładzasz.
Jesteś zajebisty chłopie serwis aco czekam na nowe odcinki wymiata a alkomierz wrzuć do banki której wlewasz wtedy pokaże lepiej ogólnie beka w ciul wymiatasz
17 gram cukru na litr nastawu to 1% alkoholu. Mierzysz cukier przy nastawianiu i po kilku dniach ile jest różnice w cukrze obliczasz ile alko się zrobilo
Wiem, że liczy się kontent na youtuba, a nie dobre wino, ale może komuś innemu się ta wiedza przyda. Majster dobrze robił wino do momentu jak dał zmiażdżone winogrona do balonu, dalej to już fala błędów XDDD 1. drożdże rozrabia się według instrukcji, winiarskie najczęściej pół szklanki ciepłej wody (30 stopni), łyżeczka cukru, wymieszać i zostawić na 15minut 2. drożdże zaleca się wspomóc pożywką, według instrukcji 1g pożywki na 1,5-2,5L nastawu, rozmieszać z wodą/moszczem, dodać do gąsiorka przed zaszczepieniem drożdży 3. przy pomocy cukromierza mierzymy ilość cukru w soku winogronowym zazwyczaj będzie to jakieś 14-17BLG (gram cukru na 100ml), wtedy możemy sobie policzyć ile cukru dodać do nastawu, ja bym proponował, aby nastaw startował z 20BLG 4. po dwóch tygodniach wyrzucamy owoce i pestki, przelewamy przez grube sito i dalej fermentujemy sam płyn, po tym czasie możemy też dodać drugą porcje cukru, tutaj możemy policzyć ilość cukru lub po prostu dodawać po jakieś pół kilo tak długo aż fermentacja ustanie, a ustanie kiedy poziom alkoholu będzie już tak wysoki że zabije drożdże i wino przestanie pracować (przy drożdżach winiarskich jakieś 15-16%) 5. teraz możemy wino dosłodzić wedle uznania, dodać wody, aby nie było takie mocne i zostawić na dłuższy czas, żeby się wyklarowało
Majster jak nie wiesz ile dac cukru to Ci szybko wytlumacze. 17gram cukru daje sie by w 1 litrze był 1% ankoholu. Czyli jak masz balon 30 litrów to mnozysz. 17gram cukru x30 litrów x16 procent ankoholu. To co Ci wyjdzie tyle cukru musisz dać, rozbijajac to na dwie tury w przeciagu 6 tyg od wstawienia balonu ;)
Majster ja teraz robię swoje pierwsze winko tylko ja dodatkowo wycisnalem jeszcze sok z tych owoców które odrzucałem po jakiś 2 tygodniach . Cały czas ostro pracuje Zobaczymy co z tego wyjdzie 😅
To na początku filmu to nie jest alkoholomierz, tylko cukromierz. Alkoholomierz ma odwrotnie skalę, bo alkohol ma mniejszą gęstość niż woda i im głębiej zatonie tym więcej alko. Przy cukromierzu sytuacja jest odwrotna, gęstość rozpuszczonego cukru jest większa niż gęstość wody i cukromierz im głębiej zatonie tym mniej cukru. Więc imo zmierzyłeś zawartość cukru (dlatego wyszło zero xD). Inną sprawą jest że nie da się dokładnie zmierzyć zawartości alko w winie takim miernikiem bo na gęstość wina ma wpływ nie tylko woda i alko ale i sok z owoców, cukier itc. Do burzliwej fermentacji z owocami lepiej w wiadrze jak piwo albo w słojach fermentacyjnych, są łatwiejsze w obsłudze (mycie, napełnianie, wyjmowanie owoców itd..) Ogólnie dobra robota! Domowe inicjatywy najlepsze :D
1) alkoholomierzem nie sprawdzisz mocy wina 2) wsypanie drożdży do pracującego nastawu nic ci nie da musiałbyś je wcześniej zahartować 3) wino wyszło różowe bo użyłeś kiepskich winogron na wino (twoja odmiana jest bardziej do jedzenia na świeżo niż do przetworów) no i wlałeś za dużo wody (do wina z winogron nie dodaje się zwykle w ogóle wody) 4) owoce ja zwykle przeciskam przez zdezynfekowaną szmatę/gazę najlepiej pomóc sobie prasą 5) owoce trzyma się zwykle krócej (koło tygodnia max dwóch) od zbyt długiego trzymania może być gorzkie od pestek 6) jak wino już nie fermentuje to trzeba uważać żeby wina nie napowietrzać czyli nie przelewać tak ostro z góry bo może się utlenić i zrobi się brunatne i niesmaczne 7) pamiętaj w zimę ( o ile w między czasie wino nie "zniknie") żeby wystawić je na kilka dni na mróz żeby wino zrzuciło kamień winny inaczej jak je zabutelkujesz i będziesz je trzymać w chłodnej piwnicy wytrąci się w butelkach. No ale majster barrrrrrdzo dobra robota xD
Majster źle użyłeś miernik, bo to nie jest alkoholomierz tylko cukromierz i skala jest w przeciwnym kierunku, gdyż woda z cukrem jest cięższa od zwykłej, a alkohol jest lżejszy.
Z deserowych się nie robi wina. Tylko przerobowe wtedy masz dużo soku i drożdży. Nie podgrzewaj żeby rozpuścić cukier bo zabijasz drożdże. Cukier oblicza się do pojemności żebyś nie miał później innego smaku. Jak zlewasz to mógłbyś poczekać ma klarowanie a nie taki muł lać, dobrze jest się pozbyć pestek bo one dają posmak goryczy.
Jeden co mądrze gada i nikt nie plusuje
też miałem ochotę mu napisać dokładnie jak się robi wino, wylicza ilość cukru, dosładzanie itd., ale doskonale wiemy że Majster robi to wino pod kontent na kanał, a nie do picia i delektowania się
@@Dominatooo XDDD majgłupszy komentarz jaki mogles napisac
Profilaktycznie dolałbym cerateka :P
XDDDD
XDDDD
Forte 🤣
🤣🤣🤣🤣🤣
Hahahaha😂
Majster kompot zrobił😂
zabił chłop resztę drożdży tym gotowaniem 🤣
Za mało Voltów, skwaśnieje
Dolałby cerateka zara by mocy dostało.
Dokładnie tak niestety@@mariuszburek7654
@@gbike640nie wolno za często wyjmować korka bo się wpierdzielą octówki razem z powietrzem i wyjdzie ocet winny czyli się skwasi
22:55 coś czuję, że po tym kompociku to później tak będzie wyglądać wizyta w kibelku 🤣
Będzie dalej srał niż widział 😜
poszlo z mułem
Łysy wypije pozdro 😂
7:12 Majster jak to na prawdziwego inżyniera, konstrukora i wynalazce przystało, wynalazł wino alkoholowe po którym się trzeźwieje😂 Pozdro Majster, jak zwykle poprawiasz humor.
Bardzo dobry kompot na zimę będzie. 18:09
Na Biotad Plus lecimy?💪
Kurbaooo Panie Majster ja to robię już 3 rok tuti, tłumaczę i objaśniam. Nie fermentuję w balonie, tylko w wiaderku fermantacjnym takie jak Pan masz do piwa. Raz łatwiej nalać, wyjąć owoce itd. W tym roku 15kg winogron, czerwone + białe, bo czemu nie. Teraz tak, odkażenie i dokładne mycie pojemnika, potem wrzucam winogrona i tłukę tłuczkiem do ziemniaków, taka pulpa stoi 2-3 dni zamknięta, potem dorzucam drożdże (Bayanus + pożywka) i na start 3l soku cukrowego czytaj 3l wody + 2kg cukru, to bulgocze maksymalnie 14 dni, potem trzeba odcedzić pestki + resztki owoców, ja to robię przez sitko gęste i sobie cieknie, bo jak postoi z pestkami to potem goryczy nabiera. Teraz dorzucam kolejne 3l wody + 2kg cukru i stoi miesiąc-dwa-trzy, potem znów zlewam z nad osadu, żeby ten osad się osadził na dnie, potem znów 3l + 2kg cukru. Stoi tak pół roku, rok, po czym test smaku, ewentualnie cukru + wody i tak finalnie z 15kg winogron, wychodzi jakieś 23-25 litrów wina. Mocne, takie w słodkie bardziej, zależy jak cukru się da, dlatego najlepiej dawać na raty, smakować i testować. Ocecne zlewane jest z 2022 roku w butelki i jest prze-zaje-biste :D Pozdro i bedzie chodzić!
Siema, w jakiej temperaturze to trzymasz?
Panie zrób pan bez dodatku wody ewentualnie z małą ilością tak to woda nie wino. 2-3 dni jak stoi bez drożdży to w tym czasie juz dzikie drożdże to fermentują
Opieee w plastikuuu ? Robisz wino ? Zdrowie przez to pewnie wątłe. Alkohole robi się tylko w szkle. Plastikowy to może być kubeł na śmieci i tyle.
@@MrHerbinekNie, nie tylko w szkle plastik do kontaktu z żywnością może wytrzymać 97% alkohol zanim odda cokolwiek do alkoholu. To że stara szkoła tak uczy, nie znaczy że to prawda, warto się czasami doinformować. Ale każdy i tak niech robi w czym tam sobie chce, ważne żeby smakowało :p
@@nemekk827 tak zwanej pokojowej, już po zlaniu w piwnicy tam jest ja wiem 21-22 dość ciepła piwnica, w domu też trzymam flaszki z winem, czyli tak zwana pokojowa temperatura
Kilka podstawowych błędów Majster. Nie dałeś pożywki. Do tych drożdży sypie się pożywkę kombi wita. Wywalasz owoce tylko wtedy gdy przestaje już robić, czyli bulgotać. Ten alkoholomierz co kupiłeś jest do alkoholi "niecukrowych" czyli wódka i bimber. Ten drugi co masz to się odczyt wstawia do wzoru i przelicza z cukru ile ma volt. Mam nadzieję, że jak dosypywałeś cukru to nie zagotowałeś tego wina na indukcji bo drożdże zdychają powyżej 30 stopni :D
Ja istatnio nastawiałem cukier 30 l nastawu...bylo 40stopni dojebalem drożdży i poszło jak szalone..8 dni 9 kilo przerobiło..blg 0...także chuja porawda ze 30 stopni zabija grzyby
@@robinowak5900 Dobrze napisał tylko się walnął o 10 stopni, wycziluj chłopie 😂
Powiem Ci majster że lepiej jak się ma swoje winogrona albo od kogoś kto ma np sąsiad a on np nie robi to lepiej wziąć takie mniejsze ja tak robię co 2 lata i tak już mam z przeszło 40 butelek od 0.5 do 1l a 3 po 3 litry i 1/2 po 5 litrów
robie wino bez pożywki drożdzy... są różne szkoły.
@@robinowak5900 Wszystko zależy od tego jakie masz drożdże. Bayanusy czy gorzelniane nie jest łatwo ubić, ale są też inne wybredne, które nawet jak będzie trochę za dużo cukru to nie ruszą :)
Nie takie wino żeśmy z Andrzejem robiły 🫡🍷🍾
Tak było nie zmyślam
I nie takie my wino z Andrzejem wypiły 😂
"Zawsze musisz coś spierdzielić" Kundzia podsumowała wszystkie lata tego kanału 😂😂😂
Majster! Jesteś Mistrzem! Zrobiłeś WINO BEZALKOHOLOWE !!! Ja jak robiłem rodzynkowo-cytrynowe winko to mi wyszło 18%. Twoje Zdrówko!🍷😂👍👍👍
O no i jest Majster, kino na wieczór 😊
Kocham takich ludzi hahah ogląda się Ciebie jak najlepszego ziomka. Pozdrawiam
Same nic nie robia tylko komentować umita. Majster bardzo dobra robota, tylko ten co nic nie robi się nie myli.
hahahah Cooooooo 21:50 Najlepsza Akcja :D
Mi wino pracuje na pierwszy raz od 1 miesiąca do 2,5 miesiąca później owoce aut.... I degustacja... Jak za mało to się daję cukru.... I znów pracuje.... Lepsze wino bez drożdży ma zupełnie inny "bukiet"
Nie bez droższy tylko na dzikich drożdżach które znajdują się naturalnie na skórkach winogron.
10:14 Zawsze coś musisz spierdzielić 😂
Wino cenowo wyszło jak z francuskiej winiarni w lens xDD
Ta tylko rocznik z przedwczoraj...
@@krystianpindral1316😂 👍
Już mi się morda cieszy.pozrdo Majster😂
Kurla majster tydzien temu robil i juz chce wypic 😅
Jaki tydzień, już ponad miesiąc ;d
@@Electester ale na filmiku mówił że stało tydzień jak smakował.
Filmy wychodzą z dużym opóźnieniem
4:03 Pierdolnik prawie jak u mnie na strychu XD
"To mówisz że ten film jest o winie, a nie Wilnie." T. Hagen..
Dobrze zrobiłeś, pierwszy raz się puszcza przez sito, a później postaw sobie balon od razu na szafce, żeby go nie ruszać podczas drugiego puszczania, drugi raz puszczasz z nad osadu właśnie po to jest ta szklana końcowa rurka. Polecam też na końcu rurki tej w której jest woda, czyli na jej górze, założyć bandaż złożony na kilka warstw i przypiąć go gumką bo te francowate muszki owocówki potrafią jak nurek przez wodę przejść i wejść do wina, wtedy cały balon się skwasi i będzie do wyjebania..
Dobra robota :D Bo z początku zakładałem że bliżej temu będzie do barszczu 🤣🤣🤣🤣
No i tak można pracować na nocke !😅 pozdro Majster o ładnej godzinie filmy wrzucasz.
22:09 uciekaj stąd 😂😂
Bardzo dobra robota😂
Majsterini Rosso 🍷👌🏽
Majster do tych resztek To teraz drożdże cukier I ma bimberek, smak 💥🥂
Kundzia: zawsze musisz coś spierdzielic, i to jest motto tego kanału
02:21 to chyba lufka jeee do palenia :D Kundzia się zakręciła :D dobre wino wyszło !
Zakręciło i w głowie i w doopie
Andrzejku spróbuj następnym razem nie dodawać drożdży, do winogron nie potrzeba wystarczy rozgnieść i dodać samego cukru ruszą kilka dni później ale za to smak dużo lepszy jak z drożdżami.. polecam...ja tak robię już od lat na eksperyment zrobilen dwa takie same wina z czego jedno bez drożdży i smak był dużo lepszy..a to coś tu panie zrobił to to nawet koło wina nie stało,przede wszystkim za mało owoców za dużo wody i za krótko przede wszystkim miesiąc minimum z owocami potem odcedzamy i dodajemy cukier i wodę jak przestaje bulkac i tak do 3-4 miesięcy do pół roku...
Hehehe masz 200 procent racji ale majster zrobił szybciej bo to do filmu się zgadzało. Film zrobił z bełta a za wyświetlenia i donejty to on francuskie 30 letnie pije 🤔 Majster pozdrawiam
Masz rację tylko jakby miał winogrona swoje a nie z supermarketu.
Ble, jak można nie dodawać drożdży? Tak tak jak nie myć rąk po sraniu
@@superhiro2a co ma piernik do wiatraka,winogrona mają drożdże w sobie i nie potrzebują dodatkowo, spróbuj raz bez drożdży z samych winogron, myślisz że kiedyś mieli drożdże se sklepu?!😂😆😅
@@wiedzmingerald7521 Kiedyś również się ludzie nie myli co dzień tylko raz na tydzień albo wcale, myślisz, że długość życia była taka sama?
Tu nie ma co próbować i kombinować i dziadować 2zł na paczce drożdży.
Nie będę robił wina na dzikusach, nie dość, że wyjść może z tego co najwyżej spleśniały sikacz to jeszcze się zaraz utleni. Siarki pewnie też nie uznajesz? Wiesz, że do każdego wina z Francji czy Hiszpanii dodaje się sztuczną siarkę aby utrzymać jej odpowiedni poziom?
Winogrona przed zrobieniem wina z krzaka dokładnie myje, a potem dostają jeszcze siarkę żeby ubić wszystko co zostało.
Jak najbardziej trzeba dodawać drożdże do winogron.
Majster w tym wiaderku do browara też mogłeś wino zrobić. Wygodniej nie tylko do wrzucenia winogron ale i umyć łatwiej😅
Do klarowania wina kup majster pektoenzym ,,Klar-zyme". Wino jest kryształowe. Polecam. Jest na yt test środków klarujących i ten właśnie wychodzi najlepiej. Pektoenzym to substancja pozyskiwana z owoców. Jest naturalna i nie szkodliwa dla ludzi, a nawet zdrowotna.
Iligancko smacznego majster :) pozdro szklaneczka przed snem :)
Pamietam jak dziadki trzymały balon w kotłowni niedaleko pieca i był przykryty watą i kurtkami także zadbaj też o temperaturę majster 😁 warto byłoby by mieć termometer i trzymać jedną temp. 26-28° maks! Teraz po ptokach ale może dojdzie... 😂 nastepnym razem zaopatrz się w "restart"😁
Majster, kup książkę o robieniu wina lub w necie poszukaj. Z deserowych nie zrobisz wina. Z cukrem i wodą to nie wino. Cukier mierzysz na początku i na końcu z tego wyliczysz alkohol. Nic po drodze nie dosypuj. Skórki tylko w czerwonych na max tydzień i cierpliwości bo wino to lubi
Profanacja. Jak Lubie twoje filmy to ten mnie zabija
Piękna robota panie majster. Może do wiadereczka jakiś cydr nastawić bo sezon na jabłka dalej trwa a szkoda żeby puste stało :)
Piękny widok
Gąsior i domek barbi 😀
Panie Majstrze Szanowny-pisze z Dolnego Śląska, gdzie ma Pan wielu widzów, prosze pomysleć czy nie zrobił by Pan jakiegos filmiku z dedykacja dla powodzian, zeby przeznaczyc jakis dochod na pomoc dla tego regionu bylby by to bardzo dobra robota.
Majster, nie przejmuj się, dorzucisz kilka składników i masz idealne grzane wino na zimę😁😂 Bazę juz masz, reszta z górki😅 Powodzonka
Z tego co mi się wydaje to stężenie alkoholu Da się zmierzyć tylko w czystym alkoholu czyli np. jak rozcieńczyć spirytus wodom to się da zmierzyć ale jak już dodasz cukru To już się nie da zmierzyć ale nie jestem pewien tylko tak gdzieś słyszałem
Beka, o to chodziło 🎉
jak paly to znaczy że dobre :D
Majster pozdrawiam Mam pytanie jaką kamerą nagrywasz??? Miłego dnia Łapka leci oczywiście
No bardzo dobra robota 🎉
Misiek ja mam opryszczke
Cooooooo 😂😂😂😂😂😂
Tyle wina zmarnowala 😂😂😂😂 21:50
Ciekawe dlaczego?😂
czas oglądać gdy jest nuda, pozdro Majster
kwiatow bzu dodaj, do tego hibiskusa no i drewno z beczki czerry, wtedy bedziesz mial efekt ponad skale
Majster to wińsko wypije, za nim zrobi 🤣
16:50 kto czekał aż się wyślizgnie 😀
21:03 całego nie tylko czubeczek..
Akurat włączyłem i patrzę...majster...I już oglądamy...
panie majster bardzo dorba robota lux
Majster będzie kompot winogronowy na świnta 😂🤣💪
Cześć Majster, alkoholomierzem nie sprawdzić stężenia alkoholu w winie, to tylko do cieczy które nie zawierają cukru np. wódka czy bimber. W winie możesz użyć cukromierza, aby np. sprawdzić czy drożdże wszystko przetworzyły. W winie planujesz stężenie alkoholu na początku, sprawdzasz ile cukru zawierają owoce i do tego dodajesz ilość cukru. Ogólnie zasada jest taka, 17g cukru stworzy 1% alkoholu w jednym litrze. Czyli jak chcesz mieć wino 15% 20 litrów to wtedy 17g X 15% X 20L = 5100g czyli 5.1KG cukru. I jak zje cały cukier to wino będzie wytrawne jak chcesz słodsze to dosładzasz.
PS. Z takich sklepowych deserowych winogron nie robi się wina, zmarnowany czas i pieniądze.
Jesteś zajebisty chłopie serwis aco czekam na nowe odcinki wymiata a alkomierz wrzuć do banki której wlewasz wtedy pokaże lepiej ogólnie beka w ciul wymiatasz
No ta 😊😊
Hejo dobra robota ❤
Najlepiej przelewać przez tetrową pieluchę na sitku😊😊
Będzie. ANKOHOL. 😂😂😂👍💪
Masz na strychu wiadra fermentacyjne do piwa, w nich nastaw wino, jak jest kranik to spuszczanie znad osadu to baja 😅
Wino musi pracować aż do skończenia pierwszej fermentacji,.... Na moje masz za mało wszystkiego w butli
majster zrobił tanio i tanio
@@matgeusz8927 🤣🤣🤣no dokładnie jak zwykle odjebał 🤣
@@lukasrembijak zwykle odjebał, i jak zwykle pewnie mu się uda 🤣
Nawet samej butli ma mało xd
To jest barrddzoo dobra Roooobota
MAJSTER JAK ZROBI WINO TO NIE MA CHU*A WE WSI🤣POZDROWIONKA MAJSTERKU 👊
polecam przez filter do kawy działa dobrze fest ;)
17 gram cukru na litr nastawu to 1% alkoholu. Mierzysz cukier przy nastawianiu i po kilku dniach ile jest różnice w cukrze obliczasz ile alko się zrobilo
Pierwszy, wazzup na wakacjach
Bardzo dobra robota o
Wiem, że liczy się kontent na youtuba, a nie dobre wino, ale może komuś innemu się ta wiedza przyda. Majster dobrze robił wino do momentu jak dał zmiażdżone winogrona do balonu, dalej to już fala błędów XDDD
1. drożdże rozrabia się według instrukcji, winiarskie najczęściej pół szklanki ciepłej wody (30 stopni), łyżeczka cukru, wymieszać i zostawić na 15minut
2. drożdże zaleca się wspomóc pożywką, według instrukcji 1g pożywki na 1,5-2,5L nastawu, rozmieszać z wodą/moszczem, dodać do gąsiorka przed zaszczepieniem drożdży
3. przy pomocy cukromierza mierzymy ilość cukru w soku winogronowym zazwyczaj będzie to jakieś 14-17BLG (gram cukru na 100ml), wtedy możemy sobie policzyć ile cukru dodać do nastawu, ja bym proponował, aby nastaw startował z 20BLG
4. po dwóch tygodniach wyrzucamy owoce i pestki, przelewamy przez grube sito i dalej fermentujemy sam płyn, po tym czasie możemy też dodać drugą porcje cukru, tutaj możemy policzyć ilość cukru lub po prostu dodawać po jakieś pół kilo tak długo aż fermentacja ustanie, a ustanie kiedy poziom alkoholu będzie już tak wysoki że zabije drożdże i wino przestanie pracować (przy drożdżach winiarskich jakieś 15-16%)
5. teraz możemy wino dosłodzić wedle uznania, dodać wody, aby nie było takie mocne i zostawić na dłuższy czas, żeby się wyklarowało
majster ocet zrobil :D
jak nie słodkie to mszalne wyjdzie 😁
Panie Majster, widzę u Ciebie teleskop. Nawet z GOTO. Powinieneś zrobić odcinek z obserwacji nieba ;)
majsrerrrr w domu w butach chodzisz ??? he he pozdro super odcinki pozdrawiam
Majster z Kundzi zrobił królika doświadczalnego 😂❤️ Pozdrowionka 😂
Ogólnie wino z truskawek najmocniejsze i słodkie polecam
Majster na kolorowym nie zmierzysz tym przyrządem VVV ❤
mam pomysł na tytuł nowego odcinka ACO: "Szpecjalistyćna Gorzelnia u Stasia"
W postać kobiecą się majster elegancko wcielił
Szefie zauważyłem lodówke klarstein, zadowolony jesteś? ja na swoja jestem wkur miala chlodzic luksusowo a uja z tego wyszlo...
Majster jak nie wiesz ile dac cukru to Ci szybko wytlumacze. 17gram cukru daje sie by w 1 litrze był 1% ankoholu. Czyli jak masz balon 30 litrów to mnozysz. 17gram cukru x30 litrów x16 procent ankoholu. To co Ci wyjdzie tyle cukru musisz dać, rozbijajac to na dwie tury w przeciagu 6 tyg od wstawienia balonu ;)
Wreszcie coś innego, od tych naprawa bmw
Majster ja teraz robię swoje pierwsze winko tylko ja dodatkowo wycisnalem jeszcze sok z tych owoców które odrzucałem po jakiś 2 tygodniach . Cały czas ostro pracuje Zobaczymy co z tego wyjdzie 😅
Majster najlepsze wino z żyta wychodzi !
To na początku filmu to nie jest alkoholomierz, tylko cukromierz. Alkoholomierz ma odwrotnie skalę, bo alkohol ma mniejszą gęstość niż woda i im głębiej zatonie tym więcej alko. Przy cukromierzu sytuacja jest odwrotna, gęstość rozpuszczonego cukru jest większa niż gęstość wody i cukromierz im głębiej zatonie tym mniej cukru. Więc imo zmierzyłeś zawartość cukru (dlatego wyszło zero xD). Inną sprawą jest że nie da się dokładnie zmierzyć zawartości alko w winie takim miernikiem bo na gęstość wina ma wpływ nie tylko woda i alko ale i sok z owoców, cukier itc.
Do burzliwej fermentacji z owocami lepiej w wiadrze jak piwo albo w słojach fermentacyjnych, są łatwiejsze w obsłudze (mycie, napełnianie, wyjmowanie owoców itd..)
Ogólnie dobra robota! Domowe inicjatywy najlepsze :D
Majster, możesz pomóc sobie garem po bigosie od Staśka z serwisu 🤣 jeśli nawet nie ma % to musisz wierzyć, że kopie😁 wiara czyni cuda 😇😄
Majster z tym zarostem wyglądasz jak biały Snoop Dogg 😂 bo głos też masz podobny
Tak, nawet ze dwa razy przez gazę, tą druga to nawet grubszą i gęstszą. Rzadkie ci zleci a siuwaks zostanie
Najwyzwjcdikeje się majster spirytusu hehe
Nie ważne co, byle by sponiewierało😁
Majster wino robię już kilka lat.... Odezwij się to poradzę 💪
1) alkoholomierzem nie sprawdzisz mocy wina
2) wsypanie drożdży do pracującego nastawu nic ci nie da musiałbyś je wcześniej zahartować
3) wino wyszło różowe bo użyłeś kiepskich winogron na wino (twoja odmiana jest bardziej do jedzenia na świeżo niż do przetworów) no i wlałeś za dużo wody (do wina z winogron nie dodaje się zwykle w ogóle wody)
4) owoce ja zwykle przeciskam przez zdezynfekowaną szmatę/gazę najlepiej pomóc sobie prasą
5) owoce trzyma się zwykle krócej (koło tygodnia max dwóch) od zbyt długiego trzymania może być gorzkie od pestek
6) jak wino już nie fermentuje to trzeba uważać żeby wina nie napowietrzać czyli nie przelewać tak ostro z góry bo może się utlenić i zrobi się brunatne i niesmaczne
7) pamiętaj w zimę ( o ile w między czasie wino nie "zniknie") żeby wystawić je na kilka dni na mróz żeby wino zrzuciło kamień winny inaczej jak je zabutelkujesz i będziesz je trzymać w chłodnej piwnicy wytrąci się w butelkach.
No ale majster barrrrrrdzo dobra robota xD
jak poli to dobrze :D Kundzia będzie się rozbierać ^^
Na tą butle to na start minimum 4kg cukru, fermentuje tak długo jak zależy od warunków...
zrób po majstrowemu, do soczku z winogron dolej litra żubrówki i będziesz miał wino 230v :D
Czuć alkocholem, czyli wspaniale
Majster zrobi bimber winogronowy a nie wino 😂😂
Majster źle użyłeś miernik, bo to nie jest alkoholomierz tylko cukromierz i skala jest w przeciwnym kierunku, gdyż woda z cukrem jest cięższa od zwykłej, a alkohol jest lżejszy.
20:47 dzień dobry