Ze trzydzieści lat temu pewien mechanik chciał zrobić dobrze i splanował mi głowicę przy silniku. Kompresja była zajebista. Szedł jak przeciąg po hali lecz nie długo. Jeszcze tego samego dnia wydmuchało mi świecę i całe szczęście, że baku nie przedziurawiła😀. Musiał potem naprawiać głowicę wstawiając tuleję pod świecę. Komara mam do dziś. Stoi praktycznie nieużywany i ostatnio w wakacje chciałem go odpalić i nie chciał. Rozebrałem gaźnik, przeczyściłem, wlałem nowej benzyny i nic. Milczy drań.
A iskra jest? może platynki trzeba papierkiem poczyścić? jak paliwo dochodzi, jest iskra to powód w komarze może być tylko jeden. Mianowicie wał sie skrzywił od stania 😆
@@ukaszJune No fakt, mógł się ten wał zgiąć od stania bo stoi już kilka lat ale wcześniej odpalał a ostatnio nie chciał. Spróbuję z platynkami👊. Dobre, lubię poczucie humoru u ludzi. Pozdrawiam!
@@sawekilas9770 Apropo wałów komarowych. Są bardzo delikatne i nie cierpią stukania młotkiem. Rozebrałem silnik, zmieniłem simeringi, łożyska i już komar nie odpalił. Szukałem przyczyny i sąsiedzi też szukali. Wałek dostał delikatnie z młotka i to był powód. Zmiana na inny pomogła. U kolegi komarek był na chodzie ale postanowił zrobić remont. Różnica między moim sprzętem a jego polegała na tym, ze jego komar odpalał ale nie miał siły jechać. Czop wału od strony magneta miał delikatne bicie (bardzo delikatne) i już kaplica. Teraz składam metodą ciepło-zimno i używam ala wciągarki na wał, przeróżne tulejki służące do wciągnięcia czopu wału w łożysko. Również pozdrawiam.
Ze trzydzieści lat temu pewien mechanik chciał zrobić dobrze i splanował mi głowicę przy silniku. Kompresja była zajebista. Szedł jak przeciąg po hali lecz nie długo. Jeszcze tego samego dnia wydmuchało mi świecę i całe szczęście, że baku nie przedziurawiła😀. Musiał potem naprawiać głowicę wstawiając tuleję pod świecę. Komara mam do dziś. Stoi praktycznie nieużywany i ostatnio w wakacje chciałem go odpalić i nie chciał. Rozebrałem gaźnik, przeczyściłem, wlałem nowej benzyny i nic. Milczy drań.
A iskra jest? może platynki trzeba papierkiem poczyścić? jak paliwo dochodzi, jest iskra to powód w komarze może być tylko jeden. Mianowicie wał sie skrzywił od stania 😆
@@ukaszJune No fakt, mógł się ten wał zgiąć od stania bo stoi już kilka lat ale wcześniej odpalał a ostatnio nie chciał. Spróbuję z platynkami👊. Dobre, lubię poczucie humoru u ludzi. Pozdrawiam!
@@sawekilas9770 Apropo wałów komarowych. Są bardzo delikatne i nie cierpią stukania młotkiem. Rozebrałem silnik, zmieniłem simeringi, łożyska i już komar nie odpalił. Szukałem przyczyny i sąsiedzi też szukali. Wałek dostał delikatnie z młotka i to był powód. Zmiana na inny pomogła. U kolegi komarek był na chodzie ale postanowił zrobić remont. Różnica między moim sprzętem a jego polegała na tym, ze jego komar odpalał ale nie miał siły jechać. Czop wału od strony magneta miał delikatne bicie (bardzo delikatne) i już kaplica. Teraz składam metodą ciepło-zimno i używam ala wciągarki na wał, przeróżne tulejki służące do wciągnięcia czopu wału w łożysko. Również pozdrawiam.
Macie coś ja sprzedaż?
Szykuje się zajebisty odcinek
Ale zawalista miniatura 😎👌
Pozdrawiam z Pyskowic 😎 też tego trochę mam.
Wske bym zostawił panie, odcinek Piko belo
Co z quadem z wski?
Panie to stare dzieje, tych quadów dwóch już dawno nie ma
@@POLMOZBYT90 a no faktycznie przypomniało mi się bo widziałem go chyba na olx
@@POLMOZBYT90 nagralibyscie jakiś projekcik z wsk 125 włóżcie ten silnik do ramy skutera xd ja mam taki plan
@@kubakrol9164 raczej się już nie bawimy w projekty z tym silnikiem :D
@@POLMOZBYT90 spoko
Ale mega kontent robicie nie przestawajcie nagrywać🔥💪💪
ale najlepsze to były różne projekty cross, quad itp.
Nie chcesz sprzedac kadeta?
mam pytanie bo kupiuje ogara z papierami ale bez umowy kupna sprzedarzy bo zgubił można to zajerestrować
na białe nie