Czlowiek sobie czeka az do sklepu przyjedzie zamówiony rower bo w starym pękła rama. A tu wjeżdża kolejny sztos filmik.... No i odrazu sie robie bardziej niecierpliwy roweru 😁 zwłaszcza że przez okres wakacji można z Łodzi dojechać do Bielska pociagiem, który dojeżdża na miejsce 10:15 a rusza w stronę Łodzi po 18-tej. Wiec spokojnie można by zrobić, którąś z Twoich tras
Ale jaja, jechałem tego samego dnia, tą samą trasę, przynajmniej do szczytu wielkiej Raczy, bo ja potem na zwardon zjezdzalem. Nawet chwilę gadaliśmy po drodze 😊 mam zatem fajną filmową relację swojej trasy przejazdu. Pozdrawiam, biały Haibike 😉
Siema :) Rzeczywiście wyszło ciekawie :) Pamiętam Ciebie i pamiętam, że chwilę gadaliśmy. Było to jak dobrze pamiętam przy takiej sekcji konkretnych korzeni ;) Pozdrowionka
Kawał dobrej jazdy Aż żal, że mnie tam nie było Na końcu oczywiście 😅 Rzeczywiście trudno plan zrobić jak się człowiek na widoczki zatrzymuje 😉 A już ustaliliśmy, że wyjazd bez wypychu to wyjazd stracony 😉😊
Trasa jest mega, ale najgorsza wersja to Jesień, kiedy liście są opadnięte, a jest ich mega dużo na ten trasie, nie widać kamorów i korzeni, a dodatkowo nagorzej kiedy trafi się nam jeszcze błoto :). Wy tu mieliście optymalne warunki, ja uwaliłem przednią tarczę w liściach o kamory :), potem została mi jazda na tylnym hamulcu.
Jechałem w zeszłym roku Worek Raczański, Zwardoń-Zwardoń, czerwonym szlakiem, którego fragmentem jechaliście i średnio mi się podobało. Weekend, było jeszcze więcej błota niż u Was, dużo pieszych, sporo wąskich fragmentów gdzie ciężko się wyminąć nie schodząc z roweru, masa śliskich korzeni. pare powalonych drzew. Tych kilka pięknych widoków na halach nie warte było jazdy w tych warunkach. Oczywiście da się przejechac, ale uważam, że są w okolicy ciekawsze szlaki na rower Pozdrawiam
Czerwony pomiędzy halami, to raczej szlak, do którego chętnie się nie będzie wracać. Na pewno znajdą się tacy, którzy chętnie wrócą. Ja i z tego co czytam Ty, do takich osób nie należymy. W każdym razie widoków na hali odmówić się nie da. Jak my jechaliśmy, to na całe szczęście nie było "nawału" turystów. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :)
@@michal_loniewski Hej, czerwony między halami- masz tu na myśli cały odcinek od rycerzowej do raczy? Czy dla nowicjusza MTB (ale kilka wycieczek zaliczyłem, wiem już co to luźne kamole, wypych pod prawie pion itp) ta trasa będzie ok? Nie tyle kondycyjnie (bo ebike) co technicznie czy przejadę bez dużego doswiadczenia ?
@@ukaszsalachna2984 trudno odpowiedzieć, bo nie wiem co jeździłeś i jak jeździsz. W każdym razie, to o co pytasz, to jest fragment czerwonego szlaku od Rycerzowej do Wielkiej Raczy. Jest tam sporo trudnych i technicznych fragmentów. Zarówno pod górę jak i w dół. Nie podejmę się odpowiedzi, czy dasz radę.
Bardzo dobrze się ogląda Twoje filmy.
Dziękuję. Pozdrawiam.
Filmowy sztos:) Pozdro dla reszty chłopaków:)
Dziękuję :)
Robiłem Rycerzową i Wielką Raczę. Jest co jeździć i oglądać. Dzięki za przypomnienie tych jakże przepięknych widoków.
Bardzo proszę 😊 Widoczki piękne, to prawda.
Pięknie ❤ pięknie 😊 mega filmik 😊 gratuluję
Dziękuję :) Miło, że się podoba. Pozdrawiam :)
Widoczki -petarda😊
Zgadza się 😊
Widokowo jedna z najlepszych tras jakie jechaliśmy 😊
Widoki były piękne 😊 Ogólnie całość w mojej ocenie była spoko.
Czlowiek sobie czeka az do sklepu przyjedzie zamówiony rower bo w starym pękła rama. A tu wjeżdża kolejny sztos filmik.... No i odrazu sie robie bardziej niecierpliwy roweru 😁 zwłaszcza że przez okres wakacji można z Łodzi dojechać do Bielska pociagiem, który dojeżdża na miejsce 10:15 a rusza w stronę Łodzi po 18-tej. Wiec spokojnie można by zrobić, którąś z Twoich tras
Dzięki 😊 Oby czas mijał szybko w oczekiwaniu na nowy rower 😊
@@michal_loniewski chwilę po komentarzu przyszło potwierdzenie że rower gotowy do odbioru 😅
@@jakubstaniszewski7801 no i bajka :)
Ale jaja, jechałem tego samego dnia, tą samą trasę, przynajmniej do szczytu wielkiej Raczy, bo ja potem na zwardon zjezdzalem. Nawet chwilę gadaliśmy po drodze 😊 mam zatem fajną filmową relację swojej trasy przejazdu.
Pozdrawiam, biały Haibike 😉
Siema :) Rzeczywiście wyszło ciekawie :) Pamiętam Ciebie i pamiętam, że chwilę gadaliśmy. Było to jak dobrze pamiętam przy takiej sekcji konkretnych korzeni ;) Pozdrowionka
Aż chce się pojechać 😊😊😊😊
Warto 😊
Robiliśmy to ekipą w latach 90 z Żywca, wtedy pętla dośc duża wychodziła.
Z Żywca, to już musiała być konkretna wyprawa i wyrypa. Pozdrawiam.
Kawał dobrej jazdy
Aż żal, że mnie tam nie było
Na końcu oczywiście 😅
Rzeczywiście trudno plan zrobić jak się człowiek na widoczki zatrzymuje 😉
A już ustaliliśmy, że wyjazd bez wypychu to wyjazd stracony 😉😊
Wypych nie jest zły, oby nie za często ;) Widoczki, to podstawa, po to też się jeździ w góry :)
Trasa jest mega, ale najgorsza wersja to Jesień, kiedy liście są opadnięte, a jest ich mega dużo na ten trasie, nie widać kamorów i korzeni, a dodatkowo nagorzej kiedy trafi się nam jeszcze błoto :).
Wy tu mieliście optymalne warunki, ja uwaliłem przednią tarczę w liściach o kamory :), potem została mi jazda na tylnym hamulcu.
W deszczu lub zaraz po deszczu byłoby tam srogo, a jak dołożyć liście, to już w ogóle.
Nie dawno byłem w górach😊 Znowu jestem z Wami😊 PS gripy to Ergon 1?
Widziałem, że coś wrzucałeś z gór. W weekend będę miał chwilę czasu to pooglądam 😊 Gripy to Ergon GE1 Evo.
Świetna trasa udostepnilbys plik gpx bo chciałbym przejechać tą trasę?
Trasa ciekawa i momentami wymagająca. W opisie są linki, do trasy i do gpx.
Jechałem w zeszłym roku Worek Raczański, Zwardoń-Zwardoń, czerwonym szlakiem, którego fragmentem jechaliście i średnio mi się podobało. Weekend, było jeszcze więcej błota niż u Was, dużo pieszych, sporo wąskich fragmentów gdzie ciężko się wyminąć nie schodząc z roweru, masa śliskich korzeni. pare powalonych drzew. Tych kilka pięknych widoków na halach nie warte było jazdy w tych warunkach. Oczywiście da się przejechac, ale uważam, że są w okolicy ciekawsze szlaki na rower
Pozdrawiam
Czerwony pomiędzy halami, to raczej szlak, do którego chętnie się nie będzie wracać. Na pewno znajdą się tacy, którzy chętnie wrócą. Ja i z tego co czytam Ty, do takich osób nie należymy. W każdym razie widoków na hali odmówić się nie da. Jak my jechaliśmy, to na całe szczęście nie było "nawału" turystów. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :)
@@michal_loniewski Hej, czerwony między halami- masz tu na myśli cały odcinek od rycerzowej do raczy?
Czy dla nowicjusza MTB (ale kilka wycieczek zaliczyłem, wiem już co to luźne kamole, wypych pod prawie pion itp) ta trasa będzie ok? Nie tyle kondycyjnie (bo ebike) co technicznie czy przejadę bez dużego doswiadczenia ?
@@ukaszsalachna2984 trudno odpowiedzieć, bo nie wiem co jeździłeś i jak jeździsz. W każdym razie, to o co pytasz, to jest fragment czerwonego szlaku od Rycerzowej do Wielkiej Raczy. Jest tam sporo trudnych i technicznych fragmentów. Zarówno pod górę jak i w dół. Nie podejmę się odpowiedzi, czy dasz radę.