-PPG-Sarbinowo- pechowo

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 5 жов 2024
  • Trafił mi się jeden lotny dzien.Pierwszy raz z napędem nad morzem.Mgła i bardzo mokra łąka spowodowała że paralotnia była okropnie mokra i ciężka .Nie po to jechałem 620km żeby odpuscic...Za piątym razem udało mi się zobaczyc Bałtyk z góry!

КОМЕНТАРІ • 7

  • @adik007
    @adik007 5 років тому +2

    Kapitalna sprawa tak polatać nad plażą

  • @slawekwnuk2137
    @slawekwnuk2137 3 роки тому

    Ale uparty. Czemu straty nie wychodziły wtedy? Nie było wiatru czy wysoka trawa? Ja również ostatnio zajebałem pyskiem w glebę. Wiatru wtedy nie było, ale biegłem również ślamazarnie. Myślę że też byłem za ciasno upięty w nogach

  • @NETOPELEK210
    @NETOPELEK210 6 років тому

    Kiedyś leciałem o godz 12 ej 100m od brzegu na h około 50m i zobaczyłem fontannę fekali wyrzucanych w morze na wysokość ok 15 metrów. Śmierdziało gównami strasznie. Ludziska uciekali z plaży bo plama gówien płynęła do brzegu.. Teraz pewnie wywalają w nocy. Od tego momentu nigdy nie jeżdżę do Sarbinowa jak zresztą nad Bałtyk .

  • @tomasztatak-tomahawkppg5375
    @tomasztatak-tomahawkppg5375 6 років тому

    Podziwiam determinację, ja po 4 startach nieudanych odpuszczam. Pozdrawiam z nad morza :)

    • @ParaJur
      @ParaJur  6 років тому +2

      bardzo chciałem zobaczyc morze z góry!

  • @RYSZARDPPG
    @RYSZARDPPG 6 років тому

    Namęczyłeś się Jureczku przy starcie, ale dopiąłeś swego. Telefon miałeś jakoś zabezpieczony przed wypadnięciem czy tak tylko...może nie wyleci. Pozdro

    • @ParaJur
      @ParaJur  6 років тому +1

      moze nie wpadnie do morza...