@@katarzynagrzanka8828 czyli słowo "kochać" nagle zmienia całkowicie znaczenie jeśli zastosujemy go do Boga? No bo nagle nie możemy tego zastosować dla twojego męża. W sumie dlaczego? Po co tutaj słówko kochać. Można użyć np Być posłusznym Bogu to pełnić jego wolę. Wszystko pasuje i nie trzeba zmieniać definicji słowa Kochać, które większość osób rozumie jednakowo.
@@katarzynagrzanka8828 Nie wiem w sumie co to do końca znaczy. Rozumiem kochać bliskie osoby, które znamy, z którymi mamy do czynienia na codzień. Z którymi wiele przeżyliśmy. Wiele rozmawialiśmy. Czujemy z nimi jakąś głęboką relację, która się rozwinęła przez wspólne przeżycia. Z Bogiem jest trochę inaczej. Ukrywa się i bezpośrednio z nami się nie kontaktuje. Dużo bardziej wydaje mi się, że do Boga można czuć szacunek, albo być mu posłusznym. To znaczy wypełniać jego wolę.
Taka zaduma: PAN Jezus nie czyni ze swoich uczniów niewolników na siłę. ON daje nam miłość do siebie. A wtedy z ochotnego serca, w wolności - przykazań Bożych przestrzegamy, które stają się lekkie.
Wg Baptystów to Jezus czyni jednak z ludzi niewolników bo po przyjęciu łaski , człowiek nie może już zbawienia odrzucić. No chyba, że jednak wydawało mu się , że przyjął łaskę a tak naprawdę nie przyjął.
@@lukakonrado864😮 Pan Jezus nie czyni ze swoich uczniów przymusowych niewolników, panie, Łukaszu.! To człowiek w Łasce Bożej może przyjąć postawę niewolniczej zależności względem Boga. Czyni to z miłości, która jest odpowiedzią na Bożą miłość zbawienia w Jezusie Chrystusie. Bóg pierwszy nas umiłował ❤. Taką postawę do Boga miał Apostoł Paweł, który uważał siebie za niewolnika Pana Jezusa Chrystusa, któremu służył w całkowitym poddaniu i posłuszeństwie, gotów oddać życie za swojego Pana. W Listach używał zwrotu: Paweł, niewolnik Jezusa Chrystusa. Paweł bardzo chciał być niewolnikiem Pana JEZUSA 😊. A Ty, czy chciałbyś być niewolnikiem Pana?
@@lukakonrado864czy myślisz Łukaszu, że Apostołowi Pawłowi przyszła do głowy myśl, żeby Pana Jezusa odrzucić i swoje zbawienie w Nim? To jest niewiarygodne dla mnie.
@wiesawamaj966 Ja tylko mówię , że Baptyści ( oczywiście nie wszyscy) wierzą , że człowiek po przyjęciu łaski nie może jej już odrzucić w życiu doczesnym. Oczywiście dla człowieka dobre jest przyjąć niewolniczą postawę wobec Boga tylko baptyści uważają że potem nie może z tej postawy zrezygnować.
@wiesawamaj966 Pawłowi może taka myśl nie przyszła do głowy ale nie znaczy to, że innym nowonarodzonym taka myśl nie przychodzi. Pojawia się ładna młoda blądyna w okolicy i nowonarodzony pastor zapomina o swoim nowonarodzeniu i opuszcza żonę z dziećmi choć wcześniej przez 15 lat przekonywał, że Bóg przemienił jego życie i narodził się na nowo. Nawet znał dokładna dzień a czasami nawet godzinę kiedy to nastąpiło.
Kochać Boga to pełnić Jego Wolę. Ksiedzu Szymonowi Bóg zapłać za świetne rekolekcje🌠Głębia tych nauk poraża.
dlaczego, jak kochasz swojego męża to dlatego, że pełnisz jego wolę? czemu miało by tak być
@PiErDzoncy7 Mój mąż nie jest Bogiem.
@@katarzynagrzanka8828 czyli słowo "kochać" nagle zmienia całkowicie znaczenie jeśli zastosujemy go do Boga? No bo nagle nie możemy tego zastosować dla twojego męża. W sumie dlaczego? Po co tutaj słówko kochać. Można użyć np Być posłusznym Bogu to pełnić jego wolę. Wszystko pasuje i nie trzeba zmieniać definicji słowa Kochać, które większość osób rozumie jednakowo.
@PiErDzoncy7 To teraz pan napisze co to znaczy kochać Boga?
@@katarzynagrzanka8828 Nie wiem w sumie co to do końca znaczy. Rozumiem kochać bliskie osoby, które znamy, z którymi mamy do czynienia na codzień. Z którymi wiele przeżyliśmy. Wiele rozmawialiśmy. Czujemy z nimi jakąś głęboką relację, która się rozwinęła przez wspólne przeżycia.
Z Bogiem jest trochę inaczej. Ukrywa się i bezpośrednio z nami się nie kontaktuje. Dużo bardziej wydaje mi się, że do Boga można czuć szacunek, albo być mu posłusznym. To znaczy wypełniać jego wolę.
Prawda jest tlenem życia duchowego.
Pamiętaj, że tlen w zbyt wysokim stężeniu zabija...
@Marek-bv6lf I to jest właśnie róznica między tlenem a Prawdą. Wiary, Nadziei i Miłości
Taka zaduma:
PAN Jezus nie czyni ze swoich uczniów niewolników na siłę.
ON daje nam miłość do siebie. A wtedy z ochotnego serca, w wolności - przykazań Bożych przestrzegamy, które stają się lekkie.
Wg Baptystów to Jezus czyni jednak z ludzi niewolników bo po przyjęciu łaski , człowiek nie może już zbawienia odrzucić.
No chyba, że jednak wydawało mu się , że przyjął łaskę a tak naprawdę nie przyjął.
@@lukakonrado864😮 Pan Jezus nie czyni ze swoich uczniów przymusowych niewolników, panie, Łukaszu.!
To człowiek w Łasce Bożej może przyjąć postawę niewolniczej zależności względem Boga.
Czyni to z miłości, która jest odpowiedzią na Bożą miłość zbawienia w Jezusie Chrystusie.
Bóg pierwszy nas umiłował ❤.
Taką postawę do Boga miał Apostoł Paweł, który uważał siebie za niewolnika Pana Jezusa Chrystusa, któremu służył w całkowitym poddaniu i posłuszeństwie, gotów oddać życie za swojego Pana.
W Listach używał zwrotu: Paweł, niewolnik Jezusa Chrystusa.
Paweł bardzo chciał być niewolnikiem Pana JEZUSA 😊.
A Ty, czy chciałbyś być niewolnikiem Pana?
@@lukakonrado864czy myślisz Łukaszu, że Apostołowi Pawłowi przyszła do głowy myśl, żeby Pana Jezusa odrzucić i swoje zbawienie w Nim? To jest niewiarygodne dla mnie.
@wiesawamaj966 Ja tylko mówię , że Baptyści ( oczywiście nie wszyscy) wierzą , że człowiek po przyjęciu łaski nie może jej już odrzucić w życiu doczesnym.
Oczywiście dla człowieka dobre jest przyjąć niewolniczą postawę wobec Boga tylko baptyści uważają że potem nie może z tej postawy zrezygnować.
@wiesawamaj966 Pawłowi może taka myśl nie przyszła do głowy ale nie znaczy to, że innym nowonarodzonym taka myśl nie przychodzi.
Pojawia się ładna młoda blądyna w okolicy i nowonarodzony pastor zapomina o swoim nowonarodzeniu i opuszcza żonę z dziećmi choć wcześniej przez 15 lat przekonywał, że Bóg przemienił jego życie i narodził się na nowo. Nawet znał dokładna dzień a czasami nawet godzinę kiedy to nastąpiło.
😀😇😇😇😇😇😇😇😇
Dlaczego taki sposób oświetlenia kościoła skupiający uwagę na ołtarzu nie jest praktykowany zawsze?