Jako owoc polskiej myśli szkoleniowej, absolwent jakichś-tam szkół muzycznych przez większość życia używałem H-B. No ale potem poznałem Jagosza. Teraz używam w zależności od okoliczności jednej lub drugiej wersji :D
Na szczęście, ale jak już musisz komuś powiedzieć w trakcie jamu w jakiej jesteś tonacji to mu nut nie napiszesz grając jednocześnie na instrumencie a co jak trafisz na anglika 😜
gdzie byście chcieli tą zmianę zapisać? jest jakiś podręcznik który o tym decyduje? jakieś siedem przykazań? Jest jakaś pieczątka która to potwierdzi, jakiś druk formalny? Konstytucja? może w konstytucji, naturalne prawo do dźwięku B?
@@JagoszStudio No jak tworzyć plany, to od razu proponuję planować na poziomie EU. Bo inaczej spotkasz się z muzykiem z Francji, Niemiec czy Słowacji i problem z rozbieżnością notacji wciąż będzie występował...
Jestem ZA !!!!! 😁😁🤘🤘🎸🎸
Zapraszamy do dołączenia!
Ty Adrian ja miałem do Spatifu jechać na Jam a siedzę i tego słucham.
też wbijamy zaraz 😎
Jako owoc polskiej myśli szkoleniowej, absolwent jakichś-tam szkół muzycznych przez większość życia używałem H-B. No ale potem poznałem Jagosza. Teraz używam w zależności od okoliczności jednej lub drugiej wersji :D
Na szczęście zapis nutowy jest uniwersalny i jednoznacznie zrozumiały na całym świecie :D
Na szczęście, ale jak już musisz komuś powiedzieć w trakcie jamu w jakiej jesteś tonacji to mu nut nie napiszesz grając jednocześnie na instrumencie a co jak trafisz na anglika 😜
@@JagoszStudio Jak już jamujesz, to nawet przy mało prawdopodobnej nieznajomości tematu dogadasz się z nim w 3 minuty :P
gdzie byście chcieli tą zmianę zapisać? jest jakiś podręcznik który o tym decyduje? jakieś siedem przykazań? Jest jakaś pieczątka która to potwierdzi, jakiś druk formalny? Konstytucja? może w konstytucji, naturalne prawo do dźwięku B?
W konstytucji to nie takie głupie 😉 ale myślę, że trzeba zacząć od ministerstwa edukacji, a zanim tam to jeszcze pare rzeczy trzeba zrobić 🫡
@@JagoszStudio No jak tworzyć plany, to od razu proponuję planować na poziomie EU. Bo inaczej spotkasz się z muzykiem z Francji, Niemiec czy Słowacji i problem z rozbieżnością notacji wciąż będzie występował...