Ten kanał na youtube jest dla mnie fenomenem. Po pierwsze kiedy tu wchodzę, czuję taki spokój wewnętrzny, od razu się uspokajam, po drugie dzięki Tobie Wiolu polubiłam azjatów, wcześniej to tak,, chińczyk,, skośnooki,,, a teraz oglądając Twoje odcinki, zaczęłam zagłębiać kulturę Korei, i chciałabym kiedyś zwiedzić czy będzie mi dane tylko Pan Bóg wie. Wiolu proszę Cię o więcej odcinków dotyczących np historycznych jakiś zagadnień i więcej filmików o jedzeniu, próbowaniu jakiś dziwnych dla nas Polaków potraw. Dziękuj za wszystko , a SONU to ideał dziecka piękny a jednocześnie taki zrównoważony. Pozdrawiam wasza całą rodzinkę! 😘🌷🌷🌷🌷
Pani Wiolu nasza cenna, sympatyczna i przyjemna, przyjmij serdeczne życzenia - zdrowia, szczęścia, powodzenia! Pozdrawiam też widzki drogie,wszystkim kwiatka dać nie mogę. ......Daję uśmiech i szacunek, przyjmijcie ten podarunek!
Człowiek się rozpływa te słodkie papa z paluszkiem kremowym wędrującym do buzi i jak tu nie kochać tych naszych pociech , przecież to sens naszego życia. Pozdrawiam kochani spokojnych dni i nocy.
14 marca jest dzień liczby pi bo jej wartość do dwóch pierwszych liczb znaczących wynosi 3.14 więc 14 marca jest dzień liczby pi i ma to też związek z "pie" po angielsku coś na nasza tartę i się na ten dzień piecze tarty ze znakiem pi
I wszystko się zgadza, bo, jak wiadomo, słowo *pie* w slangu amerykańskim znaczy po prostu 'fajna laska' - czyli... 'świetna dziewczyna'. Tak więc 14 marca muszę upiec dla mej lubej połowicy słodką tartę jabłkową z cynamonem - udekorowaną 16 literą alfabetu greckiego Pi :) PS Moja jedyna dziewczyna ma zaledwie 60 +kilka wiosen i wciąż jest zajefajną laską. 😍
Ta cała piekarnia, to wszystko to jest nic. Dla mnie szokiem i niedowierzaniem jest przejechanie 100 km w pół godziny 🙊 PS. Fajnie, że jako jedna z nielicznych vlogerek mieszkających za granicą, nie zapominasz polskich słów, poprawienie konstruujesz zdania, ba, nawet wtrącasz regionalizmy i dziwisz się pewnym rzeczom jako Polka w Korei! To jest prawdziwe i urocze. Tak trzymaj 😉
Przecież Wiola to wykształcona 30-latka, która mieszka poza Polską zaledwie od pięciu lat! Dopiero 5 lat życia za granicą - jakim cudem ktoś mógłby w takim krótkim czasie jakkolwiek zapomnieć ojczystego języka w gębie? 🤔 Nie-e, nie ma mowy - nie tak szybko i łatwo zapomina się mowę rodzimą :) Trzeba naprawdę bardzo wielu lat, by zacząć gubić słówka lub wypaczyć jakiś stały zwrot czy stosować kalki. Potrzeba kilku dekad, by człowiek zaczął nieco zatracać bądź *niechcący* kaleczyć swój pierwszy język. Podkreślę tu jeszcze wyraźnie, że Wiola ma z żywą polszczyzną stały, aktywny kontakt bez mała na co dzień. Regularnie rozmawia, słucha, pisze i czyta po polsku - nawet jeśli koreański powoli staje się jej językiem dominującym. Ba, Wiola nawet udziela ludziom płatnych lekcji polskiego, więc ani prawidłowa / akceptowana gramatyka, ani akcent na pewno jej nie ucieka na obczyźnie :) Oczywiście jestem świadom, że bywają takie snoby, co to już po miesiącu mieszkania za granicą nagle nie pamiętają polszczyzny 😅 Łatwo poznać takiego wujka z Ameryki, kuzyna z Niemiec i ciotkę-światowca. Biedacy, całkiem nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo są śmieszni. Zaś Wiola jest naturalna, ale także elokwentna Tak że tyle w temacie :)
🌴☀️Tak bardzo potrzeba nam świętego spokoju i normalności, że spotkania z Tobą nabierają jeszcze większej wartości i są dużo bardziej wyczekiwane Wiolu ☀️🌴☀️🌴☀️🌴☀️🌴☀️🌴☀️🌴☀️❤️👍
Kochana Wiolu, w koncu zrobilam kimchi...Od pewnego czasu kupowlam kimchi w sloiku, bo bardzo je lubie. Mieszkam w Stanach i sloiczek kimchi nie jest tutaj tani , kosztuje okolo 9 dolarow (sa nieco tansze, ale nie tak dobre). Postanowilam, ze w koncu moge sprobowac...I wczoraj zrobilam szybkie kimch (to, ktore przygotowalas w Polsce w domu Twojej mamy).Pychota, wyszla po prostu pychota ...Od wczoraj zajadam sie moim wlasnorecznie wyprodukowanym kimchi, moja corka tez je pochlania. Juz nigdy kupionego kimchi, tylko moje wlasne. za kilka dni zrobie kimch do sloikow . Dzieki Wiolu za przepis i inspiracje. Musze dodac, ze wraz z corka jestesmy Twoimi fankami, uwielbiamy tez Sonu. Buziaki dla Was.
Świetna rzecz w ONECIE, Wiolu. Zdjęcie z męzem kapitalne!!!!!! Artykuł ciekawy (my to już wiemy ale dla innych), świetnie to opowiedziałaś. Gratuluję! Stajesz się naszą gwiazdą ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Pozdrawiam całą trójkę.
I to jeszcze mąż ją tam wysłał 😆 nawet bilet jej kupił.. więc wyjścia nie miała 😆.. tylko zastanawia mie 🤔 Dlaczego bilet w jedną stronę jej kupił he he... (aaa żarcik taki 😉)
He-he... Pan Małżonek chciał wypaść cool i dał ukochanej najzupełniej wolną rękę - mogła wybrać, jak jej serce dyktowało... właściwą porę powrotu na łono rodziny ;) Świetny facet, fajny gość! 😎👍
Witaj droga Wiolu, bardzo mi się podobała twoja podróż . Rzeczywiście wejścia na metro są o wiele atrakcyjniejsze niż w jakimkolwiek miejscu To coś białe z otworami wyglada futurystycznie - jakby z filmu Kraina jutra( Tomorrowland) Co do piekarni - to bajka Gdybym tam się znalazła to podejrzewam ze chciałabym wszystkiego spróbować - szczególnie może tego rogalika ze śmietaną i owocami Podejrzewam ze zjadłabym to samo co ty - czyli bułkę z melonem, to coś z fasolą i czekoladą i to coś z jajkiem Kupiłabym tez mnóstwo na wynos Dzisiaj ( w środę ) podobnie jak Ty - udałam się do Metropolii - Londynu wyrobić paszport i tak samo rano weszłam do piekarni Niestety asortyment był inny i jakże uboższy - dlatego z takim zachwytem pisze komentarz. To byłby najpiękniejszy moment w moim życiu gdybym mogła tam się z Tobą znaleźć bo jestem łasuchem i tez uwielbiam kawę Dziękuje za super odcinek
O matko jakie ciacha 😲 ja to bym tam chyba wszystko zjadła 😀 A numeracja wagonów na dworcu jest genialna, zawsze mnie to stresuje czy znajdę swój wagon 🙈
Fajny materiał. Mimo,że nie jem pieczywa to odcinek oglądam z przyjemnością. Piękne, kolorowe ciastka zawsze podziwiam w witrynach tureckich cukierni. To prawdziwe dzieła sztuki
Ja myślę, że to "zapominanie" to taki podświadomy zabieg, żebyś mogła nam pokazać kolejny kawałek Korei (dla Ciebie to pewnie zwykły sklep, dla mnie coś superowego😃), więc ja tam jestem bardzo wdzięczna za to 😃❤️
Siemanko! Dzień dobry,to naprawde cudowna i taka "slodka"wycieczka z której cała rodzina była zadowolona z zakupów. Jestem w szoku jak można stworzyć tyle "dzieł sztuki" w piekarni. Czyste ulice i tyle rzeczy tak fajnie skoordynowanych z sobą.Ale najważniejsze że Sonu był był zadowolony z zakupów i Tata Sonu. Ale jak zawsze co słodkie szybko się kończy! Dziekuje i pozdrawiam! Miłego dnia!
Zawsze twierdziłam że przypomina mi Pani moją nauczycielkę z chemii głosem i wyglądem. Teraz wiem że to prawda bo siedzę na chemii oglądam i mam porównanie. (nie zdaje chemii na maturze dlatego w ostatnim miesiącu mam luz na tej lekcji, już przedmiot zdałam, ja przykładna uczennica) ;) Pozdrawiam
Właśnie skończyłam maraton pani ostatnich filmików, bo miałam dużo nauki i nie miałam czasu obejrzeć, a tu proszę nowy filmik 😅 zabieram się za oglądanie ❤️
Gdyby nie to, że przed Wielkanocną walczę o talię osy to bym poleciała do pierwszej piekarni i najadła się wszystkiego co mają :) - narobiłaś mi smaku :)
Wiolu, bardzo proszę o wytyczne dla chcących wyemigrować do Korei Południowej 🙃 W 30 min 100 km, toż to poezja, a jak widzę te place zabaw dla maluszków, to serce mi zakwita i fruwają wokół skowronki 🥰 Wszystkiego dobrego, w nowej, powyborczej rzeczywistości. Buziole dla Rodzinki 🤗
Piekarnia z lat 50-tych w Korei to nie przypadek. W latach 50-ych była "wojna Koreańska" i zapewne wojska amerykańskie zajadały się przywiezionym chlebem i jakiś sprytny Koreańczyk nauczył się wypiekać chleb (itp wypieki) i założył "niszowy" biznes. Jak się okazało biznes przetrwał i coraz więcej Europejczyków i Amerykanów w Korei ma gdzie kupić chleb. Bardzo ciekawe filmy, dziękujemy, prosimy o więcej.
Jak zobaczyłam te rogaliki z truskawkami to przypomniał mi się pierwszy filmik jaki obejrzałam na tym kanale czyli z kanapką na słodko z truskawkami 🍓🍓🍓
Ty Sonusiu kochany! Zawsze na Ciebie czekam z niecierpliwoscia I utesknieniem! Twoja, zapewne, z wielu cioć internetowych!!!😍😍😍🥰🥰🥰❤❤❤ Tylko Ty jesteś w stanie osłodzić nam ten dzisiejszy świat!
Ale odlotowe ciacha ,aż narobiłaś mi apetytu Wiolu.🍤🍥🍰 Jak Sonusiowi tak smakowało to musi być dobre. Zresztą to dziecko wszystko zjada bo zawsze mu smakuje , kochany Sonuś 😘😍 Pozdrawiam Was .
Jestem pełna podziwu dla Pani , że nie kupiła Pani jednak tych fajnych rogalików w bliższej piekarni jak już się ludzie z okolic nasycili ilością pieczywa. Tylko pojechała dalej z racji kupionego biletu. Bardzo dziękuję za filmik. Ten podkład muzyczny jak PanSonu biegnie mnie zachwyca. Pozdrawiam serdecznie 🌹.
Super przepyszne ciasteczka i wszystko fajnie sie prezentuje 🍎🐢🥰smaku mi kochana narobilas moje trzy ziecie w tym miesiacu maja urodziny jak by sie umowily razem sie 🥒🍓🌞slicznie mowi po polsku 🌞💕💙pozdrawiam w trudnych czasach was ladnie tam u was ja tez jestem na wakacjach u corki ktora mieszka od nas 18 godzin samochodem trzeba jechac a ja samolotem przyjechalam 2 i pol godziny 🦋🐢🐢🐢
Dziołcha najlepiej wyglądałaś ubabrana tą czekolada hahahah, czas wprowadzić w Korei nazwę słodkich wypieków, niech to będą maszkiety a niech brzmi tak po Koreańsku :-)
Cudowny filmik ❤️ uwielbiam oglądać was z moim synkiem Krzysiem (ma prawie dwa latka) ale najbardziej lubię patrzeć jak Sonu je, liczę że Krzyś widząc go jedzącego też się skusi by coś więcej jeść ❤️
Już chciałam pisać, że w marcu jest światowy dzień liczby pi, ale wszystko się wyjaśniło 😁 w końcu 3,14 ktoś dobrze to wymyślił 😁 a co do piekarni! O MATKO! To jest raj! Ile pyszności.. Na słodko, słono. Gdybym coś takiego miała obok.. 😋 A Pan Sonu okazuje się że woli zieleninę zamiast czekolady ❤️ Dobre 🥰
Fajna wycieczka, podziwiam twoje samozaparcie, tyle kilometrów po te smakołyki przejechałaś...Wow! Rzeczywiście niesamowite miejsce. Bułka że szczypiorkiem posmakowała Sonu. Pozdrawiam serdecznie
Od lat mieszkam poza Polską. Jest jeden produkt, który zdarzyło mi się zabrać z Polski. Chleb! Ten zapach, ta skórka! Mieszkając w Londynie płakałem nad stanem ichniejszego chleba. Na szczęście w Niemczech jest o wiele lepiej :)
Przeciez w Londynie sa polskie piekarnie sama pracowalam obok jednej z nich i kupowalismy takue swieze chlebki jeszcze nie za foliowane, slodkie drozdzoweczki o mamo mniaam
@@przemyslawsniadala7152 Piekarnia to może i była !? Ale oddalona o ponad 100 km od miejsca zamieszkania 😉 ale kto by tam taki kawał po chleb jeździł.. a jeszcze o zgrozo 🤦 może i do pociągu daleko!??😉😆 Pozdrawiam 🤗
Pani Wiolu, zainspirowala mnie Pani i na internetowej stronie szwedzkiej, która moze jest koreańska, kupilam koreańskie produkty. M.in. olej sezamowy. Potem przez godzinę próbowalam ten olej otworzyć - nie udalo się, wywiercilam więc dziurkę w tym, co powinno się otworzyć (jak próbowalam, to taki pierścień, za który mialam pociągnąć, urwal się b. szybko i nic się nie wyciągnęlo ani otworzylo) no i tą dziurką wytrząsnęlam parę kropli - nie czulam zadnego smaku, a bylam ciekawa jaki smak, ze Pani go tak lubi, nazywa się Premium Rostard. No, moze jeszcze potem spróbuję. Mialam trudny wybór, bo bylo kilka tych olejów, a ja nie mialam pojęcia jaki wybrać! Poza tym kupilam 'szklany' makaron, pudelko tej ostrej pasty gochujang, bo ja lubię ostre, np. wasabi. Kupilam tez coś opisane jako zupa kartoflana z makaronem (po angielsku) i makaron z Kimchi. Nie wiem napewno co to jest Kimchi, myĺalam, ze to nazwa kapusty kiszonej, coś takiego kiedyś kupowalam, ale moze mylę nazwy. Jeszcze nic nie próbowalam, dostalam paczkę wczoraj wieczorem. Acha, i zalączono luzem 3 cukierki, gratis. Dziękuję za Pani b.sympatyczne programy! Jestem pelna podziwu, jak Pani się wspaniale orientuje w tej Korei, zna język i ten okropny alfabet - tak jakby Pani tam byla 30 lat! Ja jestem 34 lata w Szwecji, ale tu wszystko jest raczej latwe, począwszy od języka, niemniej mam jakiś akcent, bo ludzie natychmiast slyszą, ze nie jestem Szwedką i pytają skąd jestem..
Zajefajny odcinek oberzałam na stojaco jedzaco 🥰😅wrocilam z pracy i na taka na wpoł rozebrana jedzonko i ogladanko😅😅😅 kurde ale szybko mi to zlecialo 🥺za szybko ja chce jeszcze😝i ten pan Sonu na koniec przeuroczy🥰🌹👍👏
Same pyszności wszystkiego najlepszego dla Ciebie Wiolu i Sonu❤😊
Ten kanał na youtube jest dla mnie fenomenem. Po pierwsze kiedy tu wchodzę, czuję taki spokój wewnętrzny, od razu się uspokajam, po drugie dzięki Tobie Wiolu polubiłam azjatów, wcześniej to tak,, chińczyk,, skośnooki,,, a teraz oglądając Twoje odcinki, zaczęłam zagłębiać kulturę Korei, i chciałabym kiedyś zwiedzić czy będzie mi dane tylko Pan Bóg wie. Wiolu proszę Cię o więcej odcinków dotyczących np historycznych jakiś zagadnień i więcej filmików o jedzeniu, próbowaniu jakiś dziwnych dla nas Polaków potraw. Dziękuj za wszystko , a SONU to ideał dziecka piękny a jednocześnie taki zrównoważony. Pozdrawiam wasza całą rodzinkę! 😘🌷🌷🌷🌷
Pani Wiolu nasza cenna, sympatyczna i przyjemna, przyjmij serdeczne życzenia - zdrowia, szczęścia, powodzenia!
Pozdrawiam też widzki drogie,wszystkim kwiatka dać nie mogę. ......Daję uśmiech i szacunek, przyjmijcie ten podarunek!
Bardzo dziękuję 😊
Dziękuje😊
Pięknie Panu dziękuję ☕🍰❤️
Dziękuję ślicznie 🍀
Dziękuję
Człowiek się rozpływa te słodkie papa z paluszkiem kremowym wędrującym do buzi i jak tu nie kochać tych naszych pociech , przecież to sens naszego życia. Pozdrawiam kochani spokojnych dni i nocy.
Piekarnia piekarnią
Łakocie łakociami
a i tak najsłodsze ciacho czekało w domu 😍😍😍🥰🥰🥰
14 marca jest dzień liczby pi bo jej wartość do dwóch pierwszych liczb znaczących wynosi 3.14 więc 14 marca jest dzień liczby pi i ma to też związek z "pie" po angielsku coś na nasza tartę i się na ten dzień piecze tarty ze znakiem pi
I wszystko się zgadza,
bo, jak wiadomo, słowo *pie*
w slangu amerykańskim znaczy po prostu 'fajna laska' - czyli... 'świetna dziewczyna'.
Tak więc 14 marca muszę upiec dla mej lubej połowicy słodką tartę jabłkową z cynamonem - udekorowaną 16 literą alfabetu greckiego Pi :)
PS
Moja jedyna dziewczyna ma zaledwie 60 +kilka wiosen i wciąż jest zajefajną laską. 😍
oOo
Ta cała piekarnia, to wszystko to jest nic. Dla mnie szokiem i niedowierzaniem jest przejechanie 100 km w pół godziny 🙊
PS. Fajnie, że jako jedna z nielicznych vlogerek mieszkających za granicą, nie zapominasz polskich słów, poprawienie konstruujesz zdania, ba, nawet wtrącasz regionalizmy i dziwisz się pewnym rzeczom jako Polka w Korei! To jest prawdziwe i urocze. Tak trzymaj 😉
Przecież Wiola to wykształcona 30-latka, która mieszka poza Polską zaledwie od pięciu lat!
Dopiero 5 lat życia za granicą - jakim cudem ktoś mógłby w takim krótkim czasie jakkolwiek zapomnieć ojczystego języka w gębie? 🤔
Nie-e, nie ma mowy - nie tak szybko i łatwo zapomina się mowę rodzimą :)
Trzeba naprawdę bardzo wielu lat, by zacząć gubić słówka lub wypaczyć jakiś stały zwrot czy stosować kalki.
Potrzeba kilku dekad, by człowiek zaczął nieco zatracać bądź *niechcący* kaleczyć swój pierwszy język.
Podkreślę tu jeszcze wyraźnie, że Wiola ma z żywą polszczyzną stały, aktywny kontakt bez mała na co dzień.
Regularnie rozmawia, słucha, pisze i czyta po polsku - nawet jeśli koreański powoli staje się jej językiem dominującym.
Ba, Wiola nawet udziela ludziom płatnych lekcji polskiego, więc ani prawidłowa / akceptowana gramatyka, ani akcent na pewno jej nie ucieka na obczyźnie :)
Oczywiście jestem świadom, że bywają takie snoby, co to już po miesiącu mieszkania za granicą nagle nie pamiętają polszczyzny 😅 Łatwo poznać takiego wujka z Ameryki, kuzyna z Niemiec i ciotkę-światowca. Biedacy, całkiem nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo są śmieszni.
Zaś Wiola jest naturalna, ale także elokwentna
Tak że tyle w temacie :)
Daję 🖐od razu , w ciemno , bez oglądania. Jak ja was uwielbiam.
Słodziaczek ten Twój śliczny Sonu, pozdrawiam serdecznie.❤️❤️❤️
Ostatnio napięcie przed ostatnim "papa" jest coraz większe i każde to "papa" jest coraz bardziej dorosłe 👍💪
Pojechać ponad 100 km do piekarni!! Szacun!!
Trzecie pytanie brzmi : GDZIE JEST SOOONUUU?! 😅🤣
To było najsłodsze PA PA😋😍
😆
,, najlepszy dzień kobiet ,, powiedziała Wiola umazana czekoladą po uszy. Uwielbiam Cię.
Ha ha..,,umazana po uszy,,dobre😆😂..
aż musiałam ponownie wrócić do filmiku...no fakt !? Pomazała się ciut ciut😆
🌴☀️Tak bardzo potrzeba nam świętego spokoju i normalności, że spotkania z Tobą nabierają jeszcze większej wartości i są dużo bardziej wyczekiwane Wiolu ☀️🌴☀️🌴☀️🌴☀️🌴☀️🌴☀️🌴☀️❤️👍
Jaki Sonu jest uroczy 🌸🥺
Fajnie, że z nami jesteście w tych strasznych czasach i pomagasz się odstresować. pozdrawiamy Asia , Krzyś i Kuba
💖👍
Kobieto , litości, jęzor wisi mi do brody . Pozdrawiam serdecznie, super odcinek.
Łoooo matko myślałem, że u nas jest ogrom słodkich bułek ale Korea nas przebija :D
Kochana Wiolu, w koncu zrobilam kimchi...Od pewnego czasu kupowlam kimchi w sloiku, bo bardzo je lubie. Mieszkam w Stanach i sloiczek kimchi nie jest tutaj tani , kosztuje okolo 9 dolarow (sa nieco tansze, ale nie tak dobre). Postanowilam, ze w koncu moge sprobowac...I wczoraj zrobilam szybkie kimch (to, ktore przygotowalas w Polsce w domu Twojej mamy).Pychota, wyszla po prostu pychota ...Od wczoraj zajadam sie moim wlasnorecznie wyprodukowanym kimchi, moja corka tez je pochlania. Juz nigdy kupionego kimchi, tylko moje wlasne. za kilka dni zrobie kimch do sloikow . Dzieki Wiolu za przepis i inspiracje. Musze dodac, ze wraz z corka jestesmy Twoimi fankami, uwielbiamy tez Sonu. Buziaki dla Was.
Świetna rzecz w ONECIE, Wiolu. Zdjęcie z męzem kapitalne!!!!!! Artykuł ciekawy (my to już wiemy ale dla innych), świetnie to opowiedziałaś. Gratuluję! Stajesz się naszą gwiazdą ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Pozdrawiam całą trójkę.
Ktoś kiedyś napisał bardzo fajny komentarz.
Wiola i Sonu do Nasze Dobro Narodowe 🇵🇱
@@annatu4750 👍👍👍
U nas na peronie zawsze trzeba słuchać, gdzie tym razem zatrzymuje się dany wagon 🤦, ale bym śmignęła tak ponad 400 km do rodziców w takim tempie 😘
Wiolu, czy Ty właśnie pojechałaś 100 km "po bułki"? 😀
Odcinek oczywiście super 😍
Ja to rozumiem i szanuję. Pieczywko to życie! ;)
I to jeszcze mąż ją tam wysłał 😆 nawet bilet jej kupił.. więc wyjścia nie miała 😆.. tylko zastanawia mie 🤔
Dlaczego bilet w jedną stronę jej kupił he he... (aaa żarcik taki 😉)
He-he... Pan Małżonek chciał wypaść cool i dał ukochanej najzupełniej wolną rękę -
mogła wybrać, jak jej serce dyktowało...
właściwą porę powrotu na łono rodziny ;)
Świetny facet, fajny gość! 😎👍
mnie bardziej zadziwia 100km w 30 minut :-D u Nas to nierealne
Witaj droga Wiolu, bardzo mi się podobała twoja podróż . Rzeczywiście wejścia na metro są o wiele atrakcyjniejsze niż w jakimkolwiek miejscu
To coś białe z otworami wyglada futurystycznie - jakby z filmu Kraina jutra( Tomorrowland)
Co do piekarni - to bajka
Gdybym tam się znalazła to podejrzewam ze chciałabym wszystkiego spróbować - szczególnie może tego rogalika ze śmietaną i owocami
Podejrzewam ze zjadłabym to samo co ty - czyli bułkę z melonem, to coś z fasolą i czekoladą i to coś z jajkiem
Kupiłabym tez mnóstwo na wynos
Dzisiaj ( w środę ) podobnie jak Ty - udałam się do Metropolii - Londynu wyrobić paszport i tak samo rano weszłam do piekarni
Niestety asortyment był inny i jakże uboższy - dlatego z takim zachwytem pisze komentarz. To byłby najpiękniejszy moment w moim życiu gdybym mogła tam się z Tobą znaleźć bo jestem łasuchem i tez uwielbiam kawę
Dziękuje za super odcinek
Ile pyszności Violu dostałam ślinotoku 😋😋😋
Matko , co za wybór . Szczęscie , ze nie lubie słodyczy. Ja jechalam 180km żeby zejść jedno danie , więc rozumiem te 100 km.
Pozdrowienia Wiolusiu.
Niesamowity wybór . Chętnie bym odwiedziła Koree . Żeby pojeść takie pyszności.🤗
Te ostatnie sekundy zanim padło finalne "pa pa" w wydaniu Sonu, po prostu zrobiły mi dzień 😁 i podniosły wibracje.
Też bym tam umarła 🙂 Tyle słodkości, pozdrawiam
Dla takiej słodyczomanki jak ja była to nie lada gratka😋 napatrzyłam się ,nawachałam, naoblizywalam a w boczki nie poszło rewelacja !Dzięki Violu😘
Bo wiadomo, że jedyne zdrowe ciasta i słodycze to te, które są kompletnie niedostępne za szkłem. 👍
Ale odjazdowa piekarnia. Takiej ilości wypieków to jeszcze nie widziałam. Sonu wie co dobre. Wycieczka była super. Pozdrowionka i papaaaaaa.🌷💚👍😊🍀🍰
Nie wiem dlaczego wszystko w tej Korei tak mnie zachwyca🤔😀te przeróżne wypieki również 👍😀🤗Fajna wycieczka🤗😍
Spróbuję zrobić, to wygląda naprawdę smakowicie.
Pani Wioletko uwielbiam Panią i filmy które Pani nakręca dzieki Pani poznalam troszeczkę Korę. Dziękuję ściskam cała rodzinkę 🤗🤗🤗
Sonu pięknie mówi po polsku 👍filmik interesujący,, wesoły "" i tak,, trzymaj "Wiolu 🤗zdrówka 🐿️🐈
O matko jakie ciacha 😲 ja to bym tam chyba wszystko zjadła 😀
A numeracja wagonów na dworcu jest genialna, zawsze mnie to stresuje czy znajdę swój wagon 🙈
Fajny materiał. Mimo,że nie jem pieczywa to odcinek oglądam z przyjemnością.
Piękne, kolorowe ciastka zawsze podziwiam w witrynach tureckich cukierni. To prawdziwe dzieła sztuki
Ja myślę, że to "zapominanie" to taki podświadomy zabieg, żebyś mogła nam pokazać kolejny kawałek Korei (dla Ciebie to pewnie zwykły sklep, dla mnie coś superowego😃), więc ja tam jestem bardzo wdzięczna za to 😃❤️
Domu na koniec rozczulił mnie tym pa pa 💓🍒
Sonu
Sonu w domu :)
"Najlepszy dzień kobiet w życiu " 😂👍 powiedziała Wiola uwalona czekoladą 😂👌
Siemanko!
Dzień dobry,to naprawde cudowna i taka "slodka"wycieczka z której cała rodzina była zadowolona z zakupów.
Jestem w szoku jak można stworzyć tyle "dzieł sztuki" w piekarni.
Czyste ulice i tyle rzeczy tak fajnie skoordynowanych z sobą.Ale najważniejsze że Sonu był był zadowolony z zakupów i Tata Sonu.
Ale jak zawsze co słodkie szybko się kończy!
Dziekuje i pozdrawiam!
Miłego dnia!
Super odcinek. Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet. Pozdrawiam z Londynu
Przed 5-cioma minutami.. Byłam na yt... I chyba ściągnęłam myślami.. 😀👍♥️♥️♥️♥️♥️♥️
Dobrze, że oglądam po obiedzie, pijąc kawę i jedząc ciasto, bo umarłabym z pożądania, patrząc na te wypieki o suchym pysku.😍
Siemanko! Najprzyjemniejsza część dnia - nowy odcineczek :D A jaki długi :D Może dzięki temu łatwiej będzie wytrwać do piątku ;)
Zawsze twierdziłam że przypomina mi Pani moją nauczycielkę z chemii głosem i wyglądem. Teraz wiem że to prawda bo siedzę na chemii oglądam i mam porównanie. (nie zdaje chemii na maturze dlatego w ostatnim miesiącu mam luz na tej lekcji, już przedmiot zdałam, ja przykładna uczennica) ;) Pozdrawiam
Właśnie skończyłam maraton pani ostatnich filmików, bo miałam dużo nauki i nie miałam czasu obejrzeć, a tu proszę nowy filmik 😅 zabieram się za oglądanie ❤️
Zazdroszczę, ja już wszystkie widziałam;)
Gdyby nie to, że przed Wielkanocną walczę o talię osy to bym poleciała do pierwszej piekarni i najadła się wszystkiego co mają :) - narobiłaś mi smaku :)
Wiolu, bardzo proszę o wytyczne dla chcących wyemigrować do Korei Południowej 🙃 W 30 min 100 km, toż to poezja, a jak widzę te place zabaw dla maluszków, to serce mi zakwita i fruwają wokół skowronki 🥰 Wszystkiego dobrego, w nowej, powyborczej rzeczywistości. Buziole dla Rodzinki 🤗
Piekarnia z lat 50-tych w Korei to nie przypadek. W latach 50-ych była "wojna Koreańska" i zapewne wojska amerykańskie zajadały się przywiezionym chlebem i jakiś sprytny Koreańczyk nauczył się wypiekać chleb (itp wypieki) i założył "niszowy" biznes. Jak się okazało biznes przetrwał i coraz więcej Europejczyków i Amerykanów w Korei ma gdzie kupić chleb. Bardzo ciekawe filmy, dziękujemy, prosimy o więcej.
Uwielbiam jak gdzieś jedziesz i nam pokazujesz coś nowego :D 💕
Gdzie ,co, jak ? Pociągiem... nie dam rady... oglądam bo padnę z ciekawości 😆 szybkość Sonu zadziwiająca. 😂 pozdrawiam.
Przepadłabym przy tych wszystkich ciastach bo chciałabym wszystkie spróbować 😍🍰
Dziękujemy Panu Mężowi za kupienie Wioli biletu i fajny, ciekawy odcineczek :D
Jak zobaczyłam te rogaliki z truskawkami to przypomniał mi się pierwszy filmik jaki obejrzałam na tym kanale czyli z kanapką na słodko z truskawkami 🍓🍓🍓
Siemanko, ale super się z Tobą podróżuje. Głodna się zrobiłam po tym filmiku. Sonu oblizujacy paluś powala słodyczą. Uściski
Wesolego Dnia Kobiet :)
Ty Sonusiu kochany! Zawsze na Ciebie czekam z niecierpliwoscia I utesknieniem! Twoja, zapewne, z wielu cioć internetowych!!!😍😍😍🥰🥰🥰❤❤❤
Tylko Ty jesteś w stanie osłodzić nam ten dzisiejszy świat!
Najlepsze wycieczki to takie gdzie można zjeść dużo dobrego jedzenia. Świetny odcinek
nie dość, że jak zwykle, optymistycznie i uroczo, to jeszcze tyle pyszności 🤤 od razu humor lepszy!☺
pozdrawiam panią .pani wiolu pani to naprawdę ma niezły apetyt ,smacznego ,nic dziwnego przy takich smakołykach .skarpety wymiatają
Ale odlotowe ciacha ,aż narobiłaś mi apetytu Wiolu.🍤🍥🍰
Jak Sonusiowi tak smakowało to musi być dobre.
Zresztą to dziecko wszystko zjada bo zawsze mu smakuje , kochany Sonuś 😘😍
Pozdrawiam Was .
Jestem pełna podziwu dla Pani , że nie kupiła Pani jednak tych fajnych rogalików w bliższej piekarni jak już się ludzie z okolic nasycili ilością pieczywa. Tylko pojechała dalej z racji kupionego biletu. Bardzo dziękuję za filmik. Ten podkład muzyczny jak PanSonu biegnie mnie zachwyca. Pozdrawiam serdecznie 🌹.
Ależ dawka pozytywnej energii. Dziękuję Wiolu 🤗🤗🤗
Witam was witam z Gdańska. Miło was widzieć i ciągle zadziwia mnie to co nam pokazujesz
Super przepyszne ciasteczka i wszystko fajnie sie prezentuje 🍎🐢🥰smaku mi kochana narobilas moje trzy ziecie w tym miesiacu maja urodziny jak by sie umowily razem sie 🥒🍓🌞slicznie mowi po polsku 🌞💕💙pozdrawiam w trudnych czasach was ladnie tam u was ja tez jestem na wakacjach u corki ktora mieszka od nas 18 godzin samochodem trzeba jechac a ja samolotem przyjechalam 2 i pol godziny 🦋🐢🐢🐢
Wiolu litości, jestem na diecie, a Ty takie rzeczy pokazujesz, oplułam telefon, o matko jak to wszystko dobrze wygląda 🤤🤩🤭 Pozdrawiam 😀
Serdeczne pozdrowienia dla Słodziaków.Wycieczka z Tobą Wiolu była jak zwykle super !!!🥰
Można oczopląsu dostać w tej piekarni i na co się zdecydować jak wszystko tak apetycznie wygląda. Pozdrawiam serdecznie Was i oglądających 😘♥️🥰
Oo jaaa, odlotowe te piekarnie 😍Ale bym jadła 😁🤤
WIOLU super odcinek 👍💝 Piękny i smakowity dzień kobiet Sonu jak zawsze cudowny wszystko dobre dziękuję za dobrą energię
Jak miło was widzieć i słyszeć .
Pozdrawiam cieplutko ♥️♥️♥️
1. Najlepszy dzień kobiet- zazdroszczę! :) 2. Piękne paznokcie. 3. 100km po chleb, szanuję to!
Dziołcha najlepiej wyglądałaś ubabrana tą czekolada hahahah, czas wprowadzić w Korei nazwę słodkich wypieków, niech to będą maszkiety a niech brzmi tak po Koreańsku :-)
Super super nic dodać nic ująć
Super te pociągi 🥰🥰🥰
Sonu wdzystko mowi dobre tak mi sie to podoba Caluski dla Was😘😘
Ale pysznosci😘😋pozdrawiam serdecznie♥️
Bardzo fajny i smaczny🌝 filmik...
Cudowny filmik ❤️ uwielbiam oglądać was z moim synkiem Krzysiem (ma prawie dwa latka) ale najbardziej lubię patrzeć jak Sonu je, liczę że Krzyś widząc go jedzącego też się skusi by coś więcej jeść ❤️
Wspaniała czystość, Koreańczycy bardzo dbają o nią we wszystkim. Fajny odcinek. Pozdrawiam Cię Wiolu i Twoją Rodzinkę 😄
Już chciałam pisać, że w marcu jest światowy dzień liczby pi, ale wszystko się wyjaśniło 😁 w końcu 3,14 ktoś dobrze to wymyślił 😁 a co do piekarni! O MATKO! To jest raj! Ile pyszności.. Na słodko, słono. Gdybym coś takiego miała obok.. 😋 A Pan Sonu okazuje się że woli zieleninę zamiast czekolady ❤️ Dobre 🥰
Ale pyszniutki odcineczek. Osobiscie uwielbiam wszelkie pieczywo 🍞
Ale fajna wycieczka .Brawo P. Wiolu.
Siemanko .... Mały smakosz rośnie nam, wszystko dobre mniam mniam...... Schrupalabym troszkę tego glutenu razem z Wami.....Pozdrawiam cieplutko
Mniam jaki smaczny filmik. Świetna ta piekarnia. Ciekawe miejsce. Muszę szybko coś zjeść, bo mi ślinka cieknie kiedy oglądam takie pyszności.
To był najciekawszy mecz hokejowy jaki w życiu oglądałam😁
A ten nocny widok... Wow😍
Oglądam Was już od około roku. Jesteście cudowni. Umilacie dzień ♥️♥️
Ponad 100 km w 30 min 😍 sama mam tyle do mamy i w pociągu specami 2h 🙉🙈
A tyle co obejrzałam filmik z produkcji takich ciast właśnie w Korei i proces dekorowania .
Siemanko :) I dzień staje się piękniejszy :) Uwielbiam Pana Sonu ❤️😘
Ale cudna ta piekarnia,nigdy takiej obwitosci wypieków nie widzialam,warto było jechac😀.
Fajna wycieczka, podziwiam twoje samozaparcie, tyle kilometrów po te smakołyki przejechałaś...Wow! Rzeczywiście niesamowite miejsce. Bułka że szczypiorkiem posmakowała Sonu. Pozdrawiam serdecznie
Wiolu, nie masz pojęcia, jak bardzo dziękuję Ci za ten film...po prostu nie było innych myśli...
Wiolka, jesteś niesamowita .Ciekawe te Twoje filmiki.Te piekarnie to coś dla mnie.
Mam nadzieję, że jak tylko wszystko się unormuje będzie mi dane odwiedzić Koreę 💚
Porządna piekarnia, a jak to wszystko smakowicie wygląda. Pozdrawiam serdecznie 🌹
Dziękuję za wycieczkę do piekarni :)
Siemanko. Jak miło że w onecie ukazał się wywiad. Nadprogramowa przyjemność. 😘
Wprawdzie my 😍😍 fani Wioli i Pana Sonu już to wszystko wiemy 😃😃 ale jak miło sobie przypomnieć ❣❣❣
Wolałbym jednak jakieś nowe wywiady z Wiolą.
@@DJ-gl8rw Może jakieś nowe Q&A? 🤩
Nadrabiam oglądanie nowych odcinków 😁zaraz dzień fajniejszy🥰
Moja wnuczka też tak lubi schody 😄 a jest w wieku Sonu. Pozdrawiam i ściskam mocno❤
Od lat mieszkam poza Polską. Jest jeden produkt, który zdarzyło mi się zabrać z Polski. Chleb! Ten zapach, ta skórka! Mieszkając w Londynie płakałem nad stanem ichniejszego chleba. Na szczęście w Niemczech jest o wiele lepiej :)
Mieszkam we francji gdzie prawdziwe piekarnia jest świętością i chleby są naprawdę dobre..a jednak za każdym razem z polski przywożę chleb 😀
Przeciez w Londynie sa polskie piekarnie sama pracowalam obok jednej z nich i kupowalismy takue swieze chlebki jeszcze nie za foliowane, slodkie drozdzoweczki o mamo mniaam
@@octopus3092 to na pewno, ale nie było w mojej okolicy polskiej piekarni. Tak, jak zaznaczyłem w wypowiedzi, chodziło mi o chleb "angielski".
@@przemyslawsniadala7152
Piekarnia to może i była !? Ale oddalona o ponad 100 km od miejsca zamieszkania 😉 ale kto by tam taki kawał po chleb jeździł.. a jeszcze o zgrozo 🤦 może i do pociągu daleko!??😉😆 Pozdrawiam 🤗
@@ewazientarska891 nie znam nikogo, kto tłukłby się ponad 100km pociągiem po chleb. A, nie, chyba jednak znam... :-)
Pani Wiolu, zainspirowala mnie Pani i na internetowej stronie szwedzkiej, która moze jest koreańska, kupilam koreańskie produkty. M.in. olej sezamowy. Potem przez godzinę próbowalam ten olej otworzyć - nie udalo się, wywiercilam więc dziurkę w tym, co powinno się otworzyć (jak próbowalam, to taki pierścień, za który mialam pociągnąć, urwal się b. szybko i nic się nie wyciągnęlo ani otworzylo) no i tą dziurką wytrząsnęlam parę kropli - nie czulam zadnego smaku, a bylam ciekawa jaki smak, ze Pani go tak lubi, nazywa się Premium Rostard. No, moze jeszcze potem spróbuję. Mialam trudny wybór, bo bylo kilka tych olejów, a ja nie mialam pojęcia jaki wybrać! Poza tym kupilam 'szklany' makaron, pudelko tej ostrej pasty gochujang, bo ja lubię ostre, np. wasabi. Kupilam tez coś opisane jako zupa kartoflana z makaronem (po angielsku) i makaron z Kimchi. Nie wiem napewno co to jest Kimchi, myĺalam, ze to nazwa kapusty kiszonej, coś takiego kiedyś kupowalam, ale moze mylę nazwy. Jeszcze nic nie próbowalam, dostalam paczkę wczoraj wieczorem. Acha, i zalączono luzem 3 cukierki, gratis.
Dziękuję za Pani b.sympatyczne programy! Jestem pelna podziwu, jak Pani się wspaniale orientuje w tej Korei, zna język i ten okropny alfabet - tak jakby Pani tam byla 30 lat! Ja jestem 34 lata w Szwecji, ale tu wszystko jest raczej latwe, począwszy od języka, niemniej mam jakiś akcent, bo ludzie natychmiast slyszą, ze nie jestem Szwedką i pytają skąd jestem..
Zajefajny odcinek oberzałam na stojaco jedzaco 🥰😅wrocilam z pracy i na taka na wpoł rozebrana jedzonko i ogladanko😅😅😅 kurde ale szybko mi to zlecialo 🥺za szybko ja chce jeszcze😝i ten pan Sonu na koniec przeuroczy🥰🌹👍👏
Siemanko 🤭 środa to mój ulubiony dzień ! Bardzo koreański 🤭 po lekcji korenaskiego od razu YT i Wiola z Sonu ❤️