Chyba najbardziej rzeczowy kanal na YT dotyczacy tego kontentu. Nie widze tandetnej reklamy, wszystkie filmy robione rzeczowo, testy na tyle profesuonelne na ile da sie to chalupniczo wykonac bo dom to nie lab. Masa wiedzy bez zbednego pitolenia na zasadzie wydaje mi sie, itd. ogladam bo ciekawe rzeczy. Pozdrawiam
Świetny filmik. PONAD 10 lat jechałem na kwadracie Stihla 2,4 mm i na tej żyłce szło doslownie wszystko, łącznie z pokrzywami na 1 m wysokosci. Kosy były mocne bo Huska Stihl Kawasaki i Shindaiwa wszystkie 3 KM. OD 2 lat minimum to kwadrat Stihla 2,7 mm ale to juz zdecydowanie nie ta jakość. Ostatnio po przygodach z koszeniem nabylem 2,7 kwadrat żólta z Husqvarny i to jest dopiero dramat. Nikomu nie polecam. Za droga i leci jak papier w ognisku. Super by bylo gdybys zrobił filmiki z rankingiem zylek tnacych w poszczegolnych kategoriach. 2,4mm 2,7mm 3mm wtedy wyjdzie wszystko co i jak, ktory producent kombinuje, ktory daje dobry materiał, a ktory kiepskiej jakości. Kto dużo kosi to juz dawno wie, ale masa ludzi jest nieświadoma. Ja teraz nabylem zylki z Echo Black Diamond 3mm i CarbonFire 2,7 mm zobaczymy co to warte. Mysl nad tymi filmami z rankingiem zyłek, beda dobre filmy i uswiadomia ludzi.
Przeczytaj drugi mój komentarz w tym temacie. Okazuje się że żyłka kwadrat 2.4 pomarańczowa jest „grubsza” niż deklaruje producent, dlatego może sprawiać wrażenie „lepszej”. Druga sprawa. W pracy używam kwadrat 3.0 żółty i na zakładowej kosie FS400 tym się kosić nie da, momentalnie skraca się w oczach, a dzisiaj co jeden metr urywała się w przelotce lub na szpuli. Tymczasem na moim Texasie 26 cm³ ta sama żyłka z zakładu, jak i 2.7 oraz inne znalezione do testów okazywały się wręcz wieczne. Nawet na tej samej głowicy co w kosie zakładowej. Nie mam pojęcia co z tym zrobić, chyba pozostanie używać swojej prywatnej na zakładzie. I co najdziwniejsze chińska 15-letnia zabawka jest lżejsza, wygodniejsza i dużo bardziej oszczędna od niemieckiego złomu za ogromne pieniądze do którego już części nie ma.
nie spodziewałem się takiego profesjonalnego podejścia do tematu :D przeważnie takie testy to wyglądają tak że siedzi sobie pan Miecio przed kamerą i mówi ja kupiłem taką żyłkę, i bardzo ją polecam, ale okrągłej to nie polecam bo mi się dwa razy zerwała, haha :D
Próbowałem zrobić to zwięźle i mniej nudno ale niestety nie potrafiłem ująć tych wszystkich zależności w kilku zdaniach, tak żeby było wszystko jasne i przejrzyste.
@@pracakosaipilarka4301 super przedstawione, najlepszy łopatologiczny test to ten z wagą, możesz nagrać jakiś film z rekomendacjami, do których kształtach żyłek opłaca się dopłacić a przy jakich nie warto, bo już w sklepie od jednego "pana" usłyszałem że żyłkę to niech Pan ze Sthila tylko na Sthilu montuje bo inne się nie nadają :D
Wystarczy zmierzyć suwmiarką i wiertłem w głowicy albo samom żyłką czy wejdźcie w dziurki i po problemie 👍 ps można dziurki rozwiercić jeśli jest poczebne, grubsza żyłka lepsza 👍 kwadratowa lub sześciokątna
Fajne ciekawe omówienie 👍 Osobiście używam najczęściej oregon 3.0mm nylium starline - bardzo dobra elastyczna i mocna, lub scorpion 2.7mm - mocna, ale rozdwaja końcówki przez co nie ma odpowiedniej ostrości. Nie lubie kosić okrągłymi. Czy używał Pan żyłek makita? Kwadrat czerwony 3.0mm jest bardzo dobry. Ciekawy jestem skręconego kwadratu makita.
Co by tu nie gadać bo dzisisj jestem po całym dniu kosa stihl fc460 żyłka 2,7 czerwona kwadrat, najlepsze szybkie i optymalne koszenie. Starszy zapuszczony sad wysokie trawy i nawlocie plus siewki śliwek tylko trójząb. Każda żyłka 3mm plus z marketu czy sklepu nawet moczona klei sie na bębnie.
Kurde, też to mnie zaintrygowało i miałem zamiar skleić swój własny materiał na YT. Stihel oznacza grubość żyłek kwadratowych jako ekwiwalent przekroju żyłki okrągłej, natomiast żyłki innych producentów były oznaczane jako długość boku kwadratu. To robi różnicę, ponieważ kwadrat od Stihela robi wrażenie cieńszej. Ale podczas pomiarów okazało się że żyłka kwadrat 2.4 pomarańczowa jest praktycznie tego samego rozmiaru co kwadrat 2.7 czerwony, no może różnica rzędu 0.10 mm. Kwadrat 2.4 ma bok 2.3 mm co odpowiada średnicy 2.6 mm czyli więcej niż deklarowane. Dziwne bo jednak różnica w cenie jest, a w materiału jest prawie tyle samo. Sprawdziłem to na żyłkach z różnych okresów produkcji.
W oczekiwaniu na nowe głowice które będzie Pan testowa jak dobrze widziałem durocut i tą drugą której nazwy nie pamiętam,może by tak Pan przetestował cf3 pro od stihla mam na fs311 2.7mm i powiem szczerze naprawde dobrze sobię to radzi jak na 1.9km i 1.7nm.Miłej niedzieli wszystkim życze!
Ja do kosy mam dedykowaną 2,4 okrągłą Czyli teoretycznie spokojnie w kwadracie skreconym ,Czy w Gwieździe mogę użyć 3 mm super test muszę kupić i sprawdzić dzięki
Trzeba też pamiętać że grubość to nie wszystko, kształt wpływa również na opory powietrza i odczucia z koszenia. Na pewno kosa poradzi sobie z 3mm gwiazdą lub kwadratem skręconym ale opory powietrza będą troszkę większe a co za tym idzie trochę spadnie prędkość żyłki, dodatkowo te kształty są agresywniejsze więc uczucie podczas koszenia nie będzie tak gładkie. Z drugiej strony ostrość tych żyłek sprawi że łatwiej będą ścinać trawę i chwasty. Wiele osób uważa gwiazdę za najlepszą, ja wolę kwadrat skręcony bo skręcenie daje dodatkowe korzyści.
Bardzo dobry i przydatny materiał. Waga żyłek to raczej poglądowo powinna być traktowana moim zdaniem ze wględy na to że waga może być zależna od materiałów jakie dany producent użył.
Wbrew pozorom wymagania typu elastyczność, twardość, zrywalność itp są na tyle wysokie że nie można zrobić żyłki z czego się chce, tworzywo jest w każdej bardzo podobne. Gdybym zważył 10 różnych żyłek kwadratowych tej samej grubości to różnica wagi będzie wynikać bardziej z dokładności wykonania, czyli rzeczywistej grubości niż z różnicy wagi samych materiałów.
@@pracakosaipilarka4301 Uwierz mi że można z byle czego i z takowymi się spotkałem że się rwały na potęgę albo rozdzielały i tym podobne historie. Mowa tu o nie markowych produktach. Aczkolwiek to tylko moja sugestia była bo nie jestem ekspertem i nie mam wiedzy co do składu danej linki choć producenci się nie raz chwalą że jest np. z domieszką metalu itp. rzeczy .Czy to ma jakiś wpływ na wagę ? tego nie wiem. Z mojego długoletniego doświadczania wiem że różnie z tym bywa i do puki się samemu nie wypróbuje która jest dobra i się sprawdza najlepiej itd. Teraz po Twoim filmiku rzeczywiście sobie przypominam że czasem miałem wrażenie że dana żyłka jest cieńsza niż by wskazywał na to rozmiar w jakim jest. Aczkolwiek nigdy tego jakoś nie sprawdzałem teraz będę się baczniej zwracał na to uwagę. W filmiku były żyłki różnych producentów i praktycznie wszystkie kojarzę te marki wiec pewnie masz racje że ich skład jest bardzo zbliżony do siebie .Doceniam to że podjąłeś się tego tematy bo pewnie prawie nikt nie zwraca uwagi na to że dany rozmiar może się różnić itd. przedstawiłeś i udowodniłeś na filmie że może być z tym różnie. Pozdrawiam robisz dobrą robotę swoimi materiałami i jest to bardzo pomocne.
To jest porażka konstruktorów, w XXI wieku musimy męczyć się z głupią podkaszarką i tracić czas i nerwy na takie bzdety. Podobnie jest z kosiarkami wszystkich typów,mam wrażenie że konstruktorami są faceci którzy nienawidzą kobiet i nigdy nie czyścili kosiarek.😂
Do żyłki 3.0, jaka powinna być minimalna moc w KM, kosy spalinowej? Obecnie jak firma produkuję najmocniejszą żyłkę? Używam żyłki Stihl Carbon, CF3 Pro Ø 2,7 mm x 53,0 m 3K, i ta żyłka bardzo szybko się zużywa w grubej trawie. Czy do kosy 2.3 KM można używać żyłkę 3mm, czy będzie za ciężko?
Śmiało można dawać 3.0 do pańskiej kosy, jak będzie ciężko to mniej wysunąć, ja stosuje ją nawet do kos 2KM tylko krócej obcinam. Karbon dobra ale droga, warto sprawdzić 3mm chińską od Targed, ja ją daję na chwasty, mega tania.
Żyłka ma dosyć proste zadanie więc każdy kształt może sobie całkiem nieźle poradzić ale różnice moim zdaniem są powiedzmy że 20% w zależności od tego jaką trawę chcemy kosić. Do ciężkich warunków preferuję kwadrat bo jest ciężki i ostry. Do lekkich warunków lubię używać kwadrat skręcony bardzo łatwo tnie i dobrze wybiera trawę. Okrągła jest najprzyjemniejsza ale nie używałbym do suchych traw, raczej do jędrnych, dobrze jeśli nie jest całkiem gładka.
Skosić da radę ale nie będzie to szybkie i komfortowe. Dużo zależy od trawy, jeśli rzadka i poniżej kolana to nie powinna mieć problemów, ale jak bardzo gęsta lub wysoka, raczej bym szukał czegoś mocniejszego.
@@michalmruczek7459 shindaiwe, warunki i tak będą ciężkawe, większa moc się przyda, poza tym amatorskie stihle są ponoć robione w Chinach, myślę że shindaiwa będzie trwalsza.
Nie tylko grubość ale i jakość jest ważna. Raz kupiłem na próbę tanią żyłkę 3mm . No niedało się kosić. Nie wytrzymywała obrotów. Przy pełnym gazie rwała się od samych przeciążeń. Najlepsze??? Stihl . Tecomec. Lepszych chyba niema Warto wydać więcej na dobrą żyłkę. Bo oszczędność wychodzi głupio. Kupi się tania a idzie jej 3x wiecej . Czyli wyjdzie drożej niż kupić droższa. Co do wagi. No ta sama grubość faktyczną nie oznacza tej samej wagi. Mogą być zrobione z innych materiałów i wagi będzie różna.
Różnica wagi w zależności od materiału będzie znikoma, to wszystko tworzywa które muszą być odpowiedniej gęstości żeby mieć dużą trwałość, więc wagą są niemal identyczne. Co do trwałości i przewagi Stihla nad innymi to każdy może mieć własne opinie, mam mnóstwo żyłek, jak widać na zdjęciu, z mojego doświadczenia wynika że te zwykłe Stihl, nie Carbon, nie są dużo mocniejsze od innych, nawet chińskich. Pańskie doświadczenie z żyłką która się bardzo rwie, to jakiś ewenement, musiała być stara, krucha. Co do opłacalności to dam przykład. Stihl kwadrat 3mm cena 50zł za 50m czyli 1zł za 1m. Żyłka Targed chińska kwadrat 3mm cena 15zł za 50m czyli 30gr za 1m Myśli Pan że Stihl będzie prawie 4 razy trwalszy bo jest 4x droższy? Mam obie i zapewniam że gdybym Panu nawinął Targeda na szpulę mówiąc że to Stihl to podczas koszenia by się Pan nie zorientował. Różnica troszkę jest ale nie wyczuwalna bez dokładnego pomiaru zużycia. Wiem bo kręciłem film właśnie z porównaniem tych żyłek tylko pogoda się popsuła a potem brak czasu i w końcu nie powstał.
@@pracakosaipilarka4301 nie mowiezebedzie 4x lepszy ale jest duża różnica tym bardziej jak jest nie tylko trawa tylko inne badziewiaki. Przy chwastach najlepszy jest tecomec nie spotkałem lepszej. Jeszcze są dobre jeśli dobrze pamiętam red Mountain. Ta co się rwała to nie był ewenement. To był cellfast. To był bubel to kos o niskich obrotach. Dało się tym trawę kosić ale na połowie obrotów. Były żyłki porównywalne do stihla ale cholernie się zgrzewały. Nie pomagało moczenie w niczym. Sporo ich przetestowałem i zużyłem juz naprawdę kilometry żyłek. Co do ceny jeszcze stihlowskie warto kupować te największe szpule gdzie jest ok 300m . Wtedy różnica cenowa się zaciera. Małych szpuli nie warto kupować bo faktycznie wychodzą bardzo drogo. Uwierz mi zauważę różnice odrazu w zużyciu żyłki. Niektóre potrafią się zużywać szybko na samej trawie. A o koszeniu chwastów nawet niemamowy. Tu najlepiej wypada tecomec. 3mm gwiazdką można kosić maliny. Niektóre niby są ok ale po trafieniu na twardszy chwast strzępią się i rozdwajają, mimo że się nie urwą. To już psuje koszenie i zwiększa opory.
To zależy od trawy, najtrwalsza i najbardziej agresywna będzie kwadratowa ale też najmniej przyjemna w pracy. Do ciężkich warunków czym grubsza tym lepsza ale do rzadszych traw przyjemniejsze są ostre jak gwiazda czy kwadrat skręcony. Okrągłej używam głównie do młodej, miękkiej trawy na wiosnę. Grubość żyłki do pańskiej kosy polecam 3.0 gwiazda, 2,7 okrągła albo 2,4 kwadrat nie skręcany.
@@pracakosaipilarka4301 przeważnie kosze wysoka trawę i gęsta i bardziej pod to żyłkę bym szukal😃 3.0? Ten chiński nac i 2km hmm, producent podaje żyłkę 2mm😂
@elfista3503 gwiazda jest bardzo lekka, śmiało można 3.0mm, do wysokich traw dał bym 2.7kwadrat tylko zwrócić uwagę czy nie obciąża kosy nadmiernie. Ja na kosach 2KM używam ciężkiego kwadratu 3.0 ale wysunięcie żyłki robię mniejsze niż gdyby przyciął nożyk na osłonie PS żyłka 2.0mm na kosie 2KM to jest śmiech, minimum 2,4mm. Chyba że kosa nie ma 2KM, ale nawet 1,2KM pociągnie żyłkę 2.4mm
Jeśli się zrywa na przelotce to najpierw bym sprawdził czy przelotki nie są przetarte lub mają zadziory, żadna żyłka nie powinna się tam zrywać, może czasem ale nie często. To że jedna żyłka wytrzymuje dłużej od drugiej może wynikać z różnej twardości materiału, stihl ma twarde żyłki, wolniej się wycierają ale łatwiej pękają.
Najlepszy ksztalt to moim zdaniem kwadrat. Gwiazda ma niby wiecej krawedzi ale pod mniejszym katem niz kwadrat i troche szybciej przez to sie zaokraglaja.
Próbowałeś Square Trim PRO od Makity? Albo Platin-Cut 3.5 od Oleo-Mac ewentualnie kwadrat "zbrojony" od Demon lub Falon-Tech, jest bardzo tani 35zł za 100m.
@@pracakosaipilarka4301 kupuje zwykle to co w zaufanym sklepie i nakblizej, ale chyba trzeba bedzie sprobować. Licze na to, ze ta jakas lipna partia w Stihlu sie wyprzeda i beda nowe lepszej jakości
Ja jakis czas temu jechalem na gwiezdzie macalister z castoramy i szla naprawde fajnie. Przy nastepnej okazji kupie jak w kwadracie 3.0. Kosztuje cos kolo 13zl / 15m
Może mi ktos wyjaśnić jaki jest sens moczenia zylki w wodzie skoro zylka nie przyjmuje I wody. Nawet na nowych głowicach Stihl nawinięta tam fabrycznie zylka jest przeciez sucha
Tworzywa sztuczne wchłaniają niewielkie ilości wilgoci, nadmierne wysuszenie sprawia że tracą elastyczność. Na żyłce Stihla jest napisane żeby po zakupie namoczyć ją w wodzie.
@@pracakosaipilarka4301 wiem ze jest tak na stihl napisane ale jednak gdy kupuje sie nowa glowice jest tam duzo zylki i jedt ona sucha. Jedno przeczy drugiemu.
@Master Film Nie chodzi o to żeby żyłka była mokra, tylko o to żeby nie była wysuszona, tu chodzi o wilgotność wewnętrzną, tego się nie widzi i nie czuje. Normalna wilgotność żyłki z czasem spada, od momentu produkcji przez transport, magazynowanie, dystrybucję i sprzedaż, żyłka leżakuje w suchych warunkach a to może być nawet kilka lat. Nikt w sklepie czy na magazynie nie będzie żyłki moczył dlatego zalecają robić to po zakupie. Często żyłka jest w miarę świerza i nie wymaga tego ale zalecają bo nigdy nie wiadomo ile leżała, moczenie nie jest czymś koniecznym, bez niego żyłka też się nadaje, ale ono poprawia jej kondycję więc warto to robić.
Testy i wyjaśnienia są nie miarodajne te firmy jak to zobaczyły mogą Ciebie pozwać za nie rzetelne i nie przejrzyste pokazanie....takie jest moje zdanie...
Co tu jest nie rzetelne? Pomiar wagą jubilerską? Czy może makro zdjęcie ukazujące jak bardzo się różnią? 😁 Jeśli ktoś miałby pozywać to na pewno klienci za sprzedaż produktów niezgodnych z opisem.👍
Przecież to jest kompletnie bez sensu porównanie ... wszystko zależy od tworzywa z jakiego jest zrobiona a nie od grubości 🙂 To tak jakby porównywać cieniutki drut stalowy a gruby rzemień z wełny 🙂 Cięższy będzie drut mimo że jest cieńszy :-)
Wygodnie pomija Pan fakt że wszystkie żyłki są z mocnego, trwałego plastiku. Czyli pańska analogia powinna zawierać porównanie drutu stalowego jednej firmy do drutu stalowego innej firmy, czy waga będzie znacząco inna?. Myśli pan że grubość będzie bez zmaczenia?
@@pracakosaipilarka4301 grubości nie mierzy się waga tylko miara :-) jakby to Panu wytłumaczyć ... temperatury nie mierzy się suwmiarką tylko termometrem 😁
Ogólnie materiał na plus... Ale jak już się Pan bawi w ważenie jednakowych odcinkow wagą jubilerską dla porównania to nie można zakładać, że rożnice masy wynikają tylko i wyłącznie z kształtu żyłki. Przecież ogromny wpływ na masę ma rodzaj, gęstość materiałów użytych do produkcji.
Żyłka ma bardzo wyśrubowane parametry jeśli chodzi o wycieranie, zrywanie, pękanie i nawet cenę, myśli Pan że bardzo się różnią jeśli chodzi o zastosowane materiały czy ich gęstość? W rzeczywistości wymagania mechaniczno-fizyczno-ekonomiczne są tak specyficzne i wyśrubowane że rodzaj zastosowanych materiałów jeśli chodzi o parametry jest bardzo zbliżony. Dodatkowo sama waga żyłki odgrywa kluczową rolę w pracy kosą, proszę zważyć kilka żyłek okrągłych o tej samej średnicy i długości a się okaże że różnice wagi są minimalne, stawiam na to że maksymalnie 5%
@@pracakosaipilarka4301 przyznam, że czasem miałem wrażenie, że materiałem różnią się bardzo. A te parametry jak np. zrywania to wątpię, żeby wszyscy producenci tak je utrzymywali. Może ci najwięksi w branży ale czy te tanie chińskie produkty? Śmiem wątpić. Ale faktycznie z ciekawości może pobawię się wagą przy okazji... Tylko nie wiem czy będę chciał jeszcze kupować te najtańsze żyłki, które rwą się od samego patrzenia na nie. I jeszcze jeśli mogę spytać: czy spotkał się Pan kiedyś z taką praktyką, żeby żyłki kiedy nie są używane, np. zimą, przechowywać w wodzie? Niby mniej tracą na elastyczności. Słyszałem o tym kiedyś od człowieka co zarabia na życie "koszeniem"... Nawet niby próbowałem to jakoś zweryfikować w praktyce ale jakoś nie udało mi się obserwacjami dojść do konkretnych wniosków.
@krzywusala dam tu link do filmu gdzie porównałem trwałość żyłek markowych do chińskich, można się zdziwić. ua-cam.com/video/rnAaOjE6_CM/v-deo.htmlsi=XuImfzo6PzJHVbYy Moczenie pomaga rewitalizować stare, przesuszone żyłki, wystarczy włożyć do wody na kilka dni raz w sezonie, nowe, elastyczne żyłki nie zyskają na tym, nie w sposób zauważalny, choć nowe też zaleca się wymoczyć bo nie wiadomo jak długo leżały na magazynie i w jakim są stanie
@@pracakosaipilarka4301 Co do moczenia żyłek to faktycznie moczyłem w zasadzie nowe żyłki i może dlatego nie widziałem różnicy. Za to na pewno jak trafi mi się jakaś stara, to obadam temat raz jeszcze. Dzięki wielkie za odpowiedzi i podpowiedzi. No i ... Biorę się za podesłany materiał! ;) P. S. Aaaa to ten filmik już miałem zapisany w "do obejrzenia", tylko wcześniej czasu brakło. Lecę z koksem. Dzięki raz jeszcze.
👍. Nie wiem co tam się stało, pewnie jakieś zabrudzenie. Jednak umówmy się że piętnaście setnych grama nic nie zmienia, wręcz po ich odjęciu jeszcze wyraźniej widać to co chciałem przekazać
Chyba najbardziej rzeczowy kanal na YT dotyczacy tego kontentu. Nie widze tandetnej reklamy, wszystkie filmy robione rzeczowo, testy na tyle profesuonelne na ile da sie to chalupniczo wykonac bo dom to nie lab. Masa wiedzy bez zbednego pitolenia na zasadzie wydaje mi sie, itd. ogladam bo ciekawe rzeczy. Pozdrawiam
Bardzo ciekawy, pomocny material.
Super Film Pozdrawiam serdecznie
Świetny filmik. PONAD 10 lat jechałem na kwadracie Stihla 2,4 mm i na tej żyłce szło doslownie wszystko, łącznie z pokrzywami na 1 m wysokosci. Kosy były mocne bo Huska Stihl Kawasaki i Shindaiwa wszystkie 3 KM. OD 2 lat minimum to kwadrat Stihla 2,7 mm ale to juz zdecydowanie nie ta jakość. Ostatnio po przygodach z koszeniem nabylem 2,7 kwadrat żólta z Husqvarny i to jest dopiero dramat. Nikomu nie polecam. Za droga i leci jak papier w ognisku. Super by bylo gdybys zrobił filmiki z rankingiem zylek tnacych w poszczegolnych kategoriach. 2,4mm 2,7mm 3mm wtedy wyjdzie wszystko co i jak, ktory producent kombinuje, ktory daje dobry materiał, a ktory kiepskiej jakości. Kto dużo kosi to juz dawno wie, ale masa ludzi jest nieświadoma. Ja teraz nabylem zylki z Echo Black Diamond 3mm i CarbonFire 2,7 mm zobaczymy co to warte. Mysl nad tymi filmami z rankingiem zyłek, beda dobre filmy i uswiadomia ludzi.
🥃👍
Przeczytaj drugi mój komentarz w tym temacie. Okazuje się że żyłka kwadrat 2.4 pomarańczowa jest „grubsza” niż deklaruje producent, dlatego może sprawiać wrażenie „lepszej”. Druga sprawa. W pracy używam kwadrat 3.0 żółty i na zakładowej kosie FS400 tym się kosić nie da, momentalnie skraca się w oczach, a dzisiaj co jeden metr urywała się w przelotce lub na szpuli. Tymczasem na moim Texasie 26 cm³ ta sama żyłka z zakładu, jak i 2.7 oraz inne znalezione do testów okazywały się wręcz wieczne. Nawet na tej samej głowicy co w kosie zakładowej. Nie mam pojęcia co z tym zrobić, chyba pozostanie używać swojej prywatnej na zakładzie. I co najdziwniejsze chińska 15-letnia zabawka jest lżejsza, wygodniejsza i dużo bardziej oszczędna od niemieckiego złomu za ogromne pieniądze do którego już części nie ma.
Wypróbuj lux tools z Obi kwadratową 3 mm. Pozytywnie się zaskoczysz
@@Poradykumpla gdzie 3m do kosy 26 cm 1,6 - 2 mm wystarczy
Zajebisty materiał, dziękuję za te cenne informacje, łapka leci jak zawsze w górę :)
PS
Oczywiście że wytrwałem do końca :)
Mądrego to i miło posłuchać 👍
Dobra robota
Ciekawy odcinek
Jak każdy z resztą polski królu kosy
Bardo dobry film wiele wyjaśnia co i jak
nie spodziewałem się takiego profesjonalnego podejścia do tematu :D przeważnie takie testy to wyglądają tak że siedzi sobie pan Miecio przed kamerą i mówi ja kupiłem taką żyłkę, i bardzo ją polecam, ale okrągłej to nie polecam bo mi się dwa razy zerwała, haha :D
Próbowałem zrobić to zwięźle i mniej nudno ale niestety nie potrafiłem ująć tych wszystkich zależności w kilku zdaniach, tak żeby było wszystko jasne i przejrzyste.
@@pracakosaipilarka4301 super przedstawione, najlepszy łopatologiczny test to ten z wagą, możesz nagrać jakiś film z rekomendacjami, do których kształtach żyłek opłaca się dopłacić a przy jakich nie warto, bo już w sklepie od jednego "pana" usłyszałem że żyłkę to niech Pan ze Sthila tylko na Sthilu montuje bo inne się nie nadają :D
dzięki za kolejny wartościowy film 😀
Wystarczy zmierzyć suwmiarką i wiertłem w głowicy albo samom żyłką czy wejdźcie w dziurki i po problemie 👍 ps można dziurki rozwiercić jeśli jest poczebne, grubsza żyłka lepsza 👍 kwadratowa lub sześciokątna
Fajne ciekawe omówienie 👍 Osobiście używam najczęściej oregon 3.0mm nylium starline - bardzo dobra elastyczna i mocna, lub scorpion 2.7mm - mocna, ale rozdwaja końcówki przez co nie ma odpowiedniej ostrości.
Nie lubie kosić okrągłymi.
Czy używał Pan żyłek makita? Kwadrat czerwony 3.0mm jest bardzo dobry. Ciekawy jestem skręconego kwadratu makita.
A jaka zylke polecacie do stihla o mocy 1KM?
Co by tu nie gadać bo dzisisj jestem po całym dniu kosa stihl fc460 żyłka 2,7 czerwona kwadrat, najlepsze szybkie i optymalne koszenie. Starszy zapuszczony sad wysokie trawy i nawlocie plus siewki śliwek tylko trójząb. Każda żyłka 3mm plus z marketu czy sklepu nawet moczona klei sie na bębnie.
Dziękuję za gratulacje 😉. No nie myślałem że to taka rozbieżność. Pozdrawiam.
Kurde, też to mnie zaintrygowało i miałem zamiar skleić swój własny materiał na YT. Stihel oznacza grubość żyłek kwadratowych jako ekwiwalent przekroju żyłki okrągłej, natomiast żyłki innych producentów były oznaczane jako długość boku kwadratu. To robi różnicę, ponieważ kwadrat od Stihela robi wrażenie cieńszej. Ale podczas pomiarów okazało się że żyłka kwadrat 2.4 pomarańczowa jest praktycznie tego samego rozmiaru co kwadrat 2.7 czerwony, no może różnica rzędu 0.10 mm. Kwadrat 2.4 ma bok 2.3 mm co odpowiada średnicy 2.6 mm czyli więcej niż deklarowane. Dziwne bo jednak różnica w cenie jest, a w materiału jest prawie tyle samo. Sprawdziłem to na żyłkach z różnych okresów produkcji.
W oczekiwaniu na nowe głowice które będzie Pan testowa jak dobrze widziałem durocut i tą drugą której nazwy nie pamiętam,może by tak Pan przetestował cf3 pro od stihla mam na fs311 2.7mm i powiem szczerze naprawde dobrze sobię to radzi jak na 1.9km i 1.7nm.Miłej niedzieli wszystkim życze!
Czyli jeśli byłbym kwadratowy a nie okrągły to byłbym chudy?
A tak serio to kawał porządnej merytorycznej roboty!
Poległem w teście😉
Tak jak chyba każdy logicznie myślący człowiek.🤔👍😁
Witam co myślisz o Piła łańcuchowa Hitachi CS 33
?
Nie bałbym się kupić, rozsądna jakość. Nowe już chyba niedostępne.
Ja do kosy mam dedykowaną 2,4 okrągłą Czyli teoretycznie spokojnie w kwadracie skreconym ,Czy w Gwieździe mogę użyć 3 mm super test muszę kupić i sprawdzić dzięki
Trzeba też pamiętać że grubość to nie wszystko, kształt wpływa również na opory powietrza i odczucia z koszenia. Na pewno kosa poradzi sobie z 3mm gwiazdą lub kwadratem skręconym ale opory powietrza będą troszkę większe a co za tym idzie trochę spadnie prędkość żyłki, dodatkowo te kształty są agresywniejsze więc uczucie podczas koszenia nie będzie tak gładkie. Z drugiej strony ostrość tych żyłek sprawi że łatwiej będą ścinać trawę i chwasty. Wiele osób uważa gwiazdę za najlepszą, ja wolę kwadrat skręcony bo skręcenie daje dodatkowe korzyści.
@@pracakosaipilarka4301 dzieki
Bardzo dobry i przydatny materiał. Waga żyłek to raczej poglądowo powinna być traktowana moim zdaniem ze wględy na to że waga może być zależna od materiałów jakie dany producent użył.
Wbrew pozorom wymagania typu elastyczność, twardość, zrywalność itp są na tyle wysokie że nie można zrobić żyłki z czego się chce, tworzywo jest w każdej bardzo podobne. Gdybym zważył 10 różnych żyłek kwadratowych tej samej grubości to różnica wagi będzie wynikać bardziej z dokładności wykonania, czyli rzeczywistej grubości niż z różnicy wagi samych materiałów.
@@pracakosaipilarka4301 Uwierz mi że można z byle czego i z takowymi się spotkałem że się rwały na potęgę albo rozdzielały i tym podobne historie. Mowa tu o nie markowych produktach. Aczkolwiek to tylko moja sugestia była bo nie jestem ekspertem i nie mam wiedzy co do składu danej linki choć producenci się nie raz chwalą że jest np. z domieszką metalu itp. rzeczy .Czy to ma jakiś wpływ na wagę ? tego nie wiem. Z mojego długoletniego doświadczania wiem że różnie z tym bywa i do puki się samemu nie wypróbuje która jest dobra i się sprawdza najlepiej itd. Teraz po Twoim filmiku rzeczywiście sobie przypominam że czasem miałem wrażenie że dana żyłka jest cieńsza niż by wskazywał na to rozmiar w jakim jest. Aczkolwiek nigdy tego jakoś nie sprawdzałem teraz będę się baczniej zwracał na to uwagę. W filmiku były żyłki różnych producentów i praktycznie wszystkie kojarzę te marki wiec pewnie masz racje że ich skład jest bardzo zbliżony do siebie .Doceniam to że podjąłeś się tego tematy bo pewnie prawie nikt nie zwraca uwagi na to że dany rozmiar może się różnić itd. przedstawiłeś i udowodniłeś na filmie że może być z tym różnie. Pozdrawiam robisz dobrą robotę swoimi materiałami i jest to bardzo pomocne.
Widzę, że doktorat można zrobić na temat żyłek. 😄
Ledwie liznąłem czubek góry lodowej. O samym wpływie różnych kształtów żyłek na koszenie można by książkę napisać!😁
To jest porażka konstruktorów, w XXI wieku musimy męczyć się z głupią podkaszarką i tracić czas i nerwy na takie bzdety. Podobnie jest z kosiarkami wszystkich typów,mam wrażenie że konstruktorami są faceci którzy nienawidzą kobiet i nigdy nie czyścili kosiarek.😂
Co może być powodem, że kosa husqvarna 333r zużywa dużo żyłki? Moja technika, pagórkowaty teren, błędy w nawinięciu na szpule? Pozdrawiam
Jaką stosujesz żyłkę? Średnica i przekrój?
@@pracakosaipilarka4301 2.7 okrągła
Do żyłki 3.0, jaka powinna być minimalna moc w KM, kosy spalinowej?
Obecnie jak firma produkuję najmocniejszą żyłkę?
Używam żyłki Stihl Carbon, CF3 Pro Ø 2,7 mm x 53,0 m 3K, i ta żyłka bardzo szybko się zużywa w grubej trawie.
Czy do kosy 2.3 KM można używać żyłkę 3mm, czy będzie za ciężko?
Śmiało można dawać 3.0 do pańskiej kosy, jak będzie ciężko to mniej wysunąć, ja stosuje ją nawet do kos 2KM tylko krócej obcinam. Karbon dobra ale droga, warto sprawdzić 3mm chińską od Targed, ja ją daję na chwasty, mega tania.
Jaki olej używasz 2t ?
Obecnie Oleomac eurosint2evo i Motul 800
@@pracakosaipilarka4301 miałem motula 800 i teraz leje ipone samurai spaliny majo zapach truskawki
Podsumowując.....jaki kształt żyłki pan poleca ( tak ogolnie )
Żyłka ma dosyć proste zadanie więc każdy kształt może sobie całkiem nieźle poradzić ale różnice moim zdaniem są powiedzmy że 20% w zależności od tego jaką trawę chcemy kosić. Do ciężkich warunków preferuję kwadrat bo jest ciężki i ostry. Do lekkich warunków lubię używać kwadrat skręcony bardzo łatwo tnie i dobrze wybiera trawę. Okrągła jest najprzyjemniejsza ale nie używałbym do suchych traw, raczej do jędrnych, dobrze jeśli nie jest całkiem gładka.
@@pracakosaipilarka4301 Dziękuję, od dziś pana oglądam i sub
A ja mam pytanie odnośnie kosy spalinowej shindawa o mocy 1.2km.Czy taka kosa wystarczy na 5 arów czy jednak za mało mocy ?
Skosić da radę ale nie będzie to szybkie i komfortowe. Dużo zależy od trawy, jeśli rzadka i poniżej kolana to nie powinna mieć problemów, ale jak bardzo gęsta lub wysoka, raczej bym szukał czegoś mocniejszego.
@@pracakosaipilarka4301 trawa max 40 cm. Wybrałby Pan shindawe 1.2 km czy Sthill 1km bo jednak 400 stówki różnicy jest?
@@michalmruczek7459 shindaiwe, warunki i tak będą ciężkawe, większa moc się przyda, poza tym amatorskie stihle są ponoć robione w Chinach, myślę że shindaiwa będzie trwalsza.
@@pracakosaipilarka4301 dzięki śliczne za odpowiedź pozdrawiam
@@michalmruczek7459 jak kupiłeś tą shindawa jak się sprawdza
Szefciu uciągnie mi żyłkę kwadrat 2,7 Stihl fs120 ?
Poradzi sobie ale nie będzie na niej zbyt przyjemny.
@@pracakosaipilarka4301 to w takim razie zostanę na 2,4 ale kupię kwadrat bo zawsze okrągłą 2,4 kosiłem
Witam serdecznie
Witam
Nie tylko grubość ale i jakość jest ważna.
Raz kupiłem na próbę tanią żyłkę 3mm . No niedało się kosić. Nie wytrzymywała obrotów. Przy pełnym gazie rwała się od samych przeciążeń.
Najlepsze??? Stihl . Tecomec. Lepszych chyba niema
Warto wydać więcej na dobrą żyłkę. Bo oszczędność wychodzi głupio. Kupi się tania a idzie jej 3x wiecej . Czyli wyjdzie drożej niż kupić droższa.
Co do wagi. No ta sama grubość faktyczną nie oznacza tej samej wagi. Mogą być zrobione z innych materiałów i wagi będzie różna.
Różnica wagi w zależności od materiału będzie znikoma, to wszystko tworzywa które muszą być odpowiedniej gęstości żeby mieć dużą trwałość, więc wagą są niemal identyczne.
Co do trwałości i przewagi Stihla nad innymi to każdy może mieć własne opinie, mam mnóstwo żyłek, jak widać na zdjęciu, z mojego doświadczenia wynika że te zwykłe Stihl, nie Carbon, nie są dużo mocniejsze od innych, nawet chińskich. Pańskie doświadczenie z żyłką która się bardzo rwie, to jakiś ewenement, musiała być stara, krucha.
Co do opłacalności to dam przykład.
Stihl kwadrat 3mm cena 50zł za 50m czyli 1zł za 1m.
Żyłka Targed chińska kwadrat 3mm cena 15zł za 50m czyli 30gr za 1m
Myśli Pan że Stihl będzie prawie 4 razy trwalszy bo jest 4x droższy?
Mam obie i zapewniam że gdybym Panu nawinął Targeda na szpulę mówiąc że to Stihl to podczas koszenia by się Pan nie zorientował. Różnica troszkę jest ale nie wyczuwalna bez dokładnego pomiaru zużycia. Wiem bo kręciłem film właśnie z porównaniem tych żyłek tylko pogoda się popsuła a potem brak czasu i w końcu nie powstał.
@@pracakosaipilarka4301 nie mowiezebedzie 4x lepszy ale jest duża różnica tym bardziej jak jest nie tylko trawa tylko inne badziewiaki. Przy chwastach najlepszy jest tecomec nie spotkałem lepszej. Jeszcze są dobre jeśli dobrze pamiętam red Mountain.
Ta co się rwała to nie był ewenement. To był cellfast. To był bubel to kos o niskich obrotach. Dało się tym trawę kosić ale na połowie obrotów.
Były żyłki porównywalne do stihla ale cholernie się zgrzewały. Nie pomagało moczenie w niczym.
Sporo ich przetestowałem i zużyłem juz naprawdę kilometry żyłek.
Co do ceny jeszcze stihlowskie warto kupować te największe szpule gdzie jest ok 300m . Wtedy różnica cenowa się zaciera. Małych szpuli nie warto kupować bo faktycznie wychodzą bardzo drogo.
Uwierz mi zauważę różnice odrazu w zużyciu żyłki.
Niektóre potrafią się zużywać szybko na samej trawie. A o koszeniu chwastów nawet niemamowy. Tu najlepiej wypada tecomec. 3mm gwiazdką można kosić maliny.
Niektóre niby są ok ale po trafieniu na twardszy chwast strzępią się i rozdwajają, mimo że się nie urwą. To już psuje koszenie i zwiększa opory.
Czyli suma sumarum jaka Pan poleci żyłkę? 2km Nac a głowice zamówiłem tecomec easy feed.
To zależy od trawy, najtrwalsza i najbardziej agresywna będzie kwadratowa ale też najmniej przyjemna w pracy. Do ciężkich warunków czym grubsza tym lepsza ale do rzadszych traw przyjemniejsze są ostre jak gwiazda czy kwadrat skręcony. Okrągłej używam głównie do młodej, miękkiej trawy na wiosnę.
Grubość żyłki do pańskiej kosy polecam 3.0 gwiazda, 2,7 okrągła albo 2,4 kwadrat nie skręcany.
@@pracakosaipilarka4301 przeważnie kosze wysoka trawę i gęsta i bardziej pod to żyłkę bym szukal😃 3.0? Ten chiński nac i 2km hmm, producent podaje żyłkę 2mm😂
@elfista3503 gwiazda jest bardzo lekka, śmiało można 3.0mm, do wysokich traw dał bym 2.7kwadrat tylko zwrócić uwagę czy nie obciąża kosy nadmiernie. Ja na kosach 2KM używam ciężkiego kwadratu 3.0 ale wysunięcie żyłki robię mniejsze niż gdyby przyciął nożyk na osłonie
PS żyłka 2.0mm na kosie 2KM to jest śmiech, minimum 2,4mm. Chyba że kosa nie ma 2KM, ale nawet 1,2KM pociągnie żyłkę 2.4mm
To jaka gwiazdę 3.0 Pan poleci do ciężkich traw?
@@elfista3503 żadnej, do ciężkich gwiazda jest za lekka. Sześciokąt czarny cellfasta.
Co może być że stihla żyłki ciągle pękają przy przelotce a zwykła z marketu nie 🤔
Jeśli się zrywa na przelotce to najpierw bym sprawdził czy przelotki nie są przetarte lub mają zadziory, żadna żyłka nie powinna się tam zrywać, może czasem ale nie często. To że jedna żyłka wytrzymuje dłużej od drugiej może wynikać z różnej twardości materiału, stihl ma twarde żyłki, wolniej się wycierają ale łatwiej pękają.
do konca, a jakze....no ba!!!
Najlepszy ksztalt to moim zdaniem kwadrat. Gwiazda ma niby wiecej krawedzi ale pod mniejszym katem niz kwadrat i troche szybciej przez to sie zaokraglaja.
Tylko znajdź teraz dobry kwadrat
Próbowałeś Square Trim PRO od Makity?
Albo Platin-Cut 3.5 od Oleo-Mac
ewentualnie kwadrat "zbrojony" od Demon lub Falon-Tech, jest bardzo tani 35zł za 100m.
@@pracakosaipilarka4301 kupuje zwykle to co w zaufanym sklepie i nakblizej, ale chyba trzeba bedzie sprobować. Licze na to, ze ta jakas lipna partia w Stihlu sie wyprzeda i beda nowe lepszej jakości
Ja jakis czas temu jechalem na gwiezdzie macalister z castoramy i szla naprawde fajnie. Przy nastepnej okazji kupie jak w kwadracie 3.0. Kosztuje cos kolo 13zl / 15m
Wagi są różne bo oszukują z grubością producenci
Może mi ktos wyjaśnić jaki jest sens moczenia zylki w wodzie skoro zylka nie przyjmuje I wody. Nawet na nowych głowicach Stihl nawinięta tam fabrycznie zylka jest przeciez sucha
Tworzywa sztuczne wchłaniają niewielkie ilości wilgoci, nadmierne wysuszenie sprawia że tracą elastyczność. Na żyłce Stihla jest napisane żeby po zakupie namoczyć ją w wodzie.
@@pracakosaipilarka4301 wiem ze jest tak na stihl napisane ale jednak gdy kupuje sie nowa glowice jest tam duzo zylki i jedt ona sucha. Jedno przeczy drugiemu.
@Master Film Nie chodzi o to żeby żyłka była mokra, tylko o to żeby nie była wysuszona, tu chodzi o wilgotność wewnętrzną, tego się nie widzi i nie czuje. Normalna wilgotność żyłki z czasem spada, od momentu produkcji przez transport, magazynowanie, dystrybucję i sprzedaż, żyłka leżakuje w suchych warunkach a to może być nawet kilka lat. Nikt w sklepie czy na magazynie nie będzie żyłki moczył dlatego zalecają robić to po zakupie. Często żyłka jest w miarę świerza i nie wymaga tego ale zalecają bo nigdy nie wiadomo ile leżała, moczenie nie jest czymś koniecznym, bez niego żyłka też się nadaje, ale ono poprawia jej kondycję więc warto to robić.
@@pracakosaipilarka4301 wreszcie przejrzyste i pełne wyjaśnienie tematu 😉 Bardzo dziękuję.
Testy i wyjaśnienia są nie miarodajne te firmy jak to zobaczyły mogą Ciebie pozwać za nie rzetelne i nie przejrzyste pokazanie....takie jest moje zdanie...
Co tu jest nie rzetelne? Pomiar wagą jubilerską? Czy może makro zdjęcie ukazujące jak bardzo się różnią? 😁
Jeśli ktoś miałby pozywać to na pewno klienci za sprzedaż produktów niezgodnych z opisem.👍
Nie trafiłem na lepszą niż kwadrat sztila
Przecież to jest kompletnie bez sensu porównanie ... wszystko zależy od tworzywa z jakiego jest zrobiona a nie od grubości 🙂
To tak jakby porównywać cieniutki drut stalowy a gruby rzemień z wełny 🙂
Cięższy będzie drut mimo że jest cieńszy :-)
Wygodnie pomija Pan fakt że wszystkie żyłki są z mocnego, trwałego plastiku. Czyli pańska analogia powinna zawierać porównanie drutu stalowego jednej firmy do drutu stalowego innej firmy, czy waga będzie znacząco inna?. Myśli pan że grubość będzie bez zmaczenia?
@@pracakosaipilarka4301 grubości nie mierzy się waga tylko miara :-) jakby to Panu wytłumaczyć ... temperatury nie mierzy się suwmiarką tylko termometrem 😁
@@krystiankoodziejski7785 jeśli kupi pan arkusz blachy o grubości 2mm to czy dwa razy grubszy arkusz blachy 4mm będzie 2razy cięższy czy nie?!
@@krystiankoodziejski7785 jak by to panu wytłumaczyć, waga to też jednostka miary.😁
@@pracakosaipilarka4301 właśnie staram się to Panu wytłumaczyć :-)
Plastik plastikowi nie równy zależy od składu, gramatury itp.
To samo z blachą 😁
Ogólnie materiał na plus... Ale jak już się Pan bawi w ważenie jednakowych odcinkow wagą jubilerską dla porównania to nie można zakładać, że rożnice masy wynikają tylko i wyłącznie z kształtu żyłki. Przecież ogromny wpływ na masę ma rodzaj, gęstość materiałów użytych do produkcji.
Żyłka ma bardzo wyśrubowane parametry jeśli chodzi o wycieranie, zrywanie, pękanie i nawet cenę, myśli Pan że bardzo się różnią jeśli chodzi o zastosowane materiały czy ich gęstość? W rzeczywistości wymagania mechaniczno-fizyczno-ekonomiczne są tak specyficzne i wyśrubowane że rodzaj zastosowanych materiałów jeśli chodzi o parametry jest bardzo zbliżony. Dodatkowo sama waga żyłki odgrywa kluczową rolę w pracy kosą, proszę zważyć kilka żyłek okrągłych o tej samej średnicy i długości a się okaże że różnice wagi są minimalne, stawiam na to że maksymalnie 5%
@@pracakosaipilarka4301 przyznam, że czasem miałem wrażenie, że materiałem różnią się bardzo. A te parametry jak np. zrywania to wątpię, żeby wszyscy producenci tak je utrzymywali. Może ci najwięksi w branży ale czy te tanie chińskie produkty? Śmiem wątpić. Ale faktycznie z ciekawości może pobawię się wagą przy okazji... Tylko nie wiem czy będę chciał jeszcze kupować te najtańsze żyłki, które rwą się od samego patrzenia na nie. I jeszcze jeśli mogę spytać: czy spotkał się Pan kiedyś z taką praktyką, żeby żyłki kiedy nie są używane, np. zimą, przechowywać w wodzie? Niby mniej tracą na elastyczności. Słyszałem o tym kiedyś od człowieka co zarabia na życie "koszeniem"... Nawet niby próbowałem to jakoś zweryfikować w praktyce ale jakoś nie udało mi się obserwacjami dojść do konkretnych wniosków.
@krzywusala dam tu link do filmu gdzie porównałem trwałość żyłek markowych do chińskich, można się zdziwić.
ua-cam.com/video/rnAaOjE6_CM/v-deo.htmlsi=XuImfzo6PzJHVbYy
Moczenie pomaga rewitalizować stare, przesuszone żyłki, wystarczy włożyć do wody na kilka dni raz w sezonie, nowe, elastyczne żyłki nie zyskają na tym, nie w sposób zauważalny, choć nowe też zaleca się wymoczyć bo nie wiadomo jak długo leżały na magazynie i w jakim są stanie
@@pracakosaipilarka4301 Co do moczenia żyłek to faktycznie moczyłem w zasadzie nowe żyłki i może dlatego nie widziałem różnicy. Za to na pewno jak trafi mi się jakaś stara, to obadam temat raz jeszcze. Dzięki wielkie za odpowiedzi i podpowiedzi. No i ... Biorę się za podesłany materiał! ;) P. S. Aaaa to ten filmik już miałem zapisany w "do obejrzenia", tylko wcześniej czasu brakło. Lecę z koksem. Dzięki raz jeszcze.
Na 100m żyłki ładnie gramatura ucieka
Ale masz tych żyłek
Producenci lubią utrudniać życie
14:15 - pomiar zawyżony - waga startuje od 0.13
14:29 - pomiar zawyżony - waga startuje od 0.14
👍. Nie wiem co tam się stało, pewnie jakieś zabrudzenie. Jednak umówmy się że piętnaście setnych grama nic nie zmienia, wręcz po ich odjęciu jeszcze wyraźniej widać to co chciałem przekazać
Matematyka jest okrutna