"Nic nie pamiętam. Byłem młody i głupi, to wina społeczeństwa!" - Boże, to najlepszy cytat Prosiaczka jaki w życiu słyszałem i jakiego się kompletnie nie spodziewałem XD
Jestem młodszy od was i wychowałem się na animacji 3D jak jeszcze leciała na wieczorynce... Uwielbiałem ją, przyznaję się bez bicia. Nadal wspominam ją z sentymentem, nieważne co o niej sądzę teraz. Dla czteroletniego mnie to była to jedna z najlepszych bajek pod słońcem (chyba głównie dlatego, że innych akurat nie znałem)
Jako starzec, który nie oglądał tego jako dziecko, uważam że ta bajka nie jest zła. Jest w porządku, no ale nie potrafię powiedzieć że lepsza niż Nowe przygody Kubusia Puchatka, ale chyba lepsza niż Kubusiowe opowieści, w końcu więcej się w niej działo.
Ja tak samo. Zupełnie zapomniałem o istnieniu tego na lata, a teraz jak zobaczyłem u Miedzińskiego to od razu przyszło mi do głowy takie uczucie, jakbym oglądał coś przyjemnego.
0:28 No nie wiem. Był taki film - Niezwykła przygoda Kubusia Puchatka. To był najstraszniejszy horror mojego dzieciństwa, przy którym nawet Buka wymięka. Do dzisiaj mi się czasami śni ten film :D
Ja sie zawsze bałam tej sceny, gdzie Kangurzyca kąpie Prosiaczka: on tak tam krzyczał, a to do prania ubrań wyglądało małej mnie na tarke i sie bałam, że zrobi z niego szynke
Wielka Przygoda Kubusia Puchatka z '97 chyba była pierwszym horrorem mojego życia. Do tej pory jak słyszę słowo "jagulary" to mnie dreszcz przechodzi...
Cieszę się, że nie tylko ja tak mam, do tej pory śni mi się ten film. Ciekawe że w dzieciństwie lubiłem ten film i oglądałem wielokrotnie, ale zawsze musiałem oglądać z kimś bo sam się bałem, mimo że znałem film na pamięć i wiedziałem że nie ma tam żadnych potworów. Budowanie nastroju lepiej im wyszło niż w niejednym horrorze.
Ja tą bajkę miałem kiedyś na "nie oryginalnej" płycie podpisanej jako ,,Kubuś i Czaszka" najlepsze i tak bylo to że jak tą płytę tylko dostałem była tak porysowana że bajka zawsze zacinała się na amen na "scenie grozy" i nie dało się jej odtworzyć do końca co poskutkowało kilkoma koszmarami (a chodziłem wówczas do drugiej klasy podstawówki) 😂
Moim ukochanym filmem z tej franczyzy był ten, gdzie Puchatek z resztą wyruszają szukać Krzysia, który poszedł do Skały, a tak naprawdę do szkoły. A z krótszych metraży to ten, gdzie Tygrysek był wynalazcą i zrobił takie wielkie ustrojstwo sprzątające, a także odcinek świąteczny, gdzie Królik chciał dostać łapkę na owady, a Kłapouchy - parasol. Ten odcinek był taki wholesome ... ❤
Audiobook Kubusia Puchatka, czytany przez Janusza Gajosa i serial Kubusia Puchatka to rzeczy, które są tak strasznie nostalgiczne... Dziękuję Miedzinsky za nostalgiczny powrót do czasów dzieciństwa.
15:03 Właściwie to Tygrysek nie udaje się na banicję w tym momencie. Ja obejrzałem jako dzieciak vhs z Kubusiem Puchatkiem i pamiętam, że ostatecznie mieszkańcy Stumilowego Lasu pozwalają mu brykać i przyjmują do swojego grona. Oto kwestie bohaterów: Kangurzyca: Och, biedny Tygrys. Jest nieszczęśliwy. Maleństwo: Krzysiu, wiesz, wolałbym brykającego Tygrysa. Prosiaczek: I ja też. A ty, Króliku? Królik: Ja... Kubuś Puchatek: Co? Królik: Ja... No to ja... Ja chyba wolałbym brykającego Tygrysa też. *Tygrys naskakuje na Królika* Tygrys: To świetnie! Wstawaj, Króliku! Pobrykamy razem! Królik: Nigdy w życiu. Ja mam brykać? Tygrys: Naturalnie! Patrz, stopy odpowiednie! Królik: Jak to? Tygrys: No już, no chodź! Teraz! Zaraz poczujesz się b-b-b-b-b-b-bomba! Królik *zaczyna brykać*: Zgadza się! Już się czuję! Chodźcie tu wszyscy! *wszyscy pozostali mieszkańcy Stumilowego Lasu również zaczynają brykać* Tygrys: Brykamy! *piosenka Tygryska*
W końcu Pan Producent powraca! Mam nadzieję, że kiedyś dowiemy się więcej o nim, chociażby czemu zmusza Miedzińskiego do oglądania tych... produkcji...
Hola, w jednym filmie była taka bardzo straszna jaskinia z czaszką, więc no nie jest do końca wholesome. No i Pan Sanders... Przy okazji Kubuś pojawił się w Tajemnicy Zaginionej Skarbonki, a też to już nie było tak wholesome dzieło. Wydaje mi się to smutne zawsze, że Czyż (Tygrys) i Nawrocki (Królik) spotkali się w Gwiezdnych Wojnach odpowiednio jako Grievous i Palpatine, ale w innych produkcjach.
Dla mnie film był niesamowity. Rzadko się wzruszam na jakiś filmach, ale ten wycisnął ze mnie dość dużo łez. Zapamiętałem go na długi czas i gdyby była okazja to chętnie bym jeszcze raz na niego poszedł. Wiadomo są gusta i guściki. Mi się podobał, komuś innemu mógł nie przypaść do gustu
Dziekuje ze odblokowalew wspomnienia a te wstawki z przerobki sa przezabawne ostatnio sobie powtórzyłem teorie fuziego o kubusiu i jakos inaczej na ta bajke patrze 😂
Niesamowite jest to że jedyny powód dlaczego dałem subskrypcje to ciąg dalszy streszczeń filmów gwiezdnych wojen a i tak każdy kolejny odcinek oglądam od początku aż do końca. Piękne jest to że nie ważne na jaki temat prowadzisz odcinek wciąż trzymasz poziom oraz komedie. Chociaż w niektórych momentach czuję niezręczność to tak jak Pan Jezus powiedział bez smutku nie ma szczęścia. Szczerze dziękuję że jesteś
Niedawno sobie przypomniałem jak wzruszający był film o Prosiaczku, jak przyjemną piosenką jest kilku kumpli weź, jak nostalgiczna była wieczorynka i jak klasyczne są przeróbki od Ciętego Adriana, a tu Miedziński z Puchatkiem wyskakuje
Ja od małego lubiłam kłapouchego, najlepszy bohater. Miałam nawet parę maskotek tego osiołka i obrazek. Mam z im bardzo dobrze wspomnienia i podobało mi się to, że jest trochę smutniejszy bo chciałam go przytulać i był miłą odskocznią od reszty bardzo wesołych bohaterów. Najmniej za to lubiałam królika, irytował mnie podobnie sowa bo miałam wrażenie, że sie wymądrzają. No coż fajne wspomnienia
Ooo matko gdy tylko przypomnę sobie "Niezwykłą przygodę Kubusia Puchatka" czuję gdybym dostała w twarz plaskacza z nostalgii i stanów depresyjnych, za dzieciaka ten film o Puchatku lubiłam najbardziej, szczególnie piosenkę "Przygoda wspaniała to rzecz", nigdy bym nie pomyślała że w animacji o małym uroczym misiu pojawią się czaszki i potwory xDD ♡♡♡ a gdy teraz próbuję to obejrzeć chce mi się płakać i mam hiper doła, serio, nie znam innej animacji która w ten sposób działa na moje samopoczucie 😭🥺😭
You unlocked my memory. Wciągałam każdy możliwy serial puchatkowy, głównie z dobranocek. Czasem się trafiały pełnometrażówki na płytach. Pamiętam, że był jeden odcinek serialu, w którym Krzysiu miał iść spać, był pod opieką opiekunki i jak jej wypadła z ręki książka, bo się przysnęło, to Krzysiu i ekipa zaczęli poszukiwania złola w domu. I przerażała mnie lekko scena, w której uruchomił się samoistnie odkurzacz i był przedstawiony w formie potwora. Potem bałam się odkurzać w swoim domu xD
Różowy trąbacz : Wiecie kogo wysadziłem w powietrze ! mojego tatuśa 😰 Prosiaczek : Nie płacz! Twój tata to zrozumie. Nie będzie się gniewał 🙉🙊 24:33 Wspaniała zabawa a śmiech na sali wręcz 😂 Super odcinek 👍
Uwielbiam puchatka, a zwłaszcza ten wspomniany przez ciebie serial z lat 90, tam to dopiero polecieli, normalnie moje dzieciństwo 🤣 Fajnie że o tym zrobiłeś materiał 👍
Kubusiowe Opowieści z kukiełkami Kubusia i przyjaciół emitowane kiedyś w wieczorynce były całkiem ciekawą odskocznią od kreskówkowego Puchatka. Dobrze je wspominam, na pewno lepsze niż ta infantylna wersja z Tosią. A "Krzysiu, gdzie jesteś?" polecam obejrzeć, naprawdę fajny klimat i jeden z nielicznych nowszych filmów od Disneya, który mnie nie zawiódł.
"Panie Producencie czy możemy sobie dzisiaj odpuścić?" - złoto!🤣 A tak btw mój ulubiony odcinek to ten gdzie była jakaś zaginiona wioska samych małych prosiaczków. Prosiaczek i tygrysek to moi ulubieńcy a puchatek już mając te 7 lat wydawal mi się wkurzający że nie ogarnia 😅
ahh Kubuś Puchate bajka mojego dzieciństwa na której się wychowałam w wieku przedszkolnym to samo z Teletubisiami, pamiętam do dziś gazetki z Kubusiem oraz zestawy z talerzami i innymi piknikowymi rzeczami. Miałam nawet oryginalne książki Disneya z Kubusiem i Księgą Dżungli, jakieś poboczne historie. Dlaczego mam wrażenie że Miedzinsky jest zastraszany przez swojego producenta ?
Kolejna porcja nostalgronek dostarczona! I tych z prawdziwym dubbingiem i tym oficjalnym 😂 Aktor grający Tygrysa ❤ Niech Pan Odpoczywaj w Stumilowym Lesie, panie Jacku Czyż. Swoją drogą - tak zmarnować szansę na MAGICZNA FLET w Kubusiu Puchatku, to mało kto umie - Sebastian, jesteś Pan geniusz 😅 P.S. ktoś pamięta przeróbkę by Cięty Adrian vel penkietyjezy
Po latach zaczyna się rozumieć depresję Kłapouchego, nerwicę Królika i zaburzenia lękowe Prosiaczka.
+1
Rel
Jak i ADHD tygryska i kompulsywne jedzenie Puchatka
Książkę napisał weteran wojenny, więc zapewne takie postawy widział dookoła siebie.
A wszystko zaczęło jako postacie-zabawki małego chłopca, którego ojciec sprzedał jego dzieciństwo.
"Nic nie pamiętam. Byłem młody i głupi, to wina społeczeństwa!" - Boże, to najlepszy cytat Prosiaczka jaki w życiu słyszałem i jakiego się kompletnie nie spodziewałem XD
Która to była minuta?
@@cebulakzachodni3426była to 27;20 min filmu.
@@cebulakzachodni3426 27:20
@@cebulakzachodni3426 27:20
@@cebulakzachodni3426 27:21
Tygrysek - pierwszy mistrz ciętej riposty mojego dzieciństwa.
- "To nasz dom! Nasi sąsiedzi! Nasza bitwa!"
- "I nasz pogrzeb!"
xD
Na moment kiedy to czytam, jest 69 polubień xDDD
Tygrysek był moim ulubieńcem. Nie dziwię sie
,,Panie Miedzinski, ile Pan chce fragmentów z przeróbki?
TAK"
I efekt jest taki że umieram ze śmiechu co sekunde
@@najtbromusic Ale to jest cytat z jego filmu, bo wiem że sam montuje
+1
Jezu, błagam, niech mi ktoś da link do pełnej wersji tej przeróbki, to jest złoto! 🤣🤣🤣
5:11 "Czekaj, to nie boli"
Powiedział chłopiec przybijający osłowi gwóźdź do dupy
"Nigdy nie boli." Powiedział osioł który jęknął z podniecenia lub bólu, kiedy Krzyś wbił mu gwóźdź do dupy.
To teraz czekać, aż Miedzinsky skomentuje horror o Kubuśiu Puchatku
Jestem młodszy od was i wychowałem się na animacji 3D jak jeszcze leciała na wieczorynce... Uwielbiałem ją, przyznaję się bez bicia. Nadal wspominam ją z sentymentem, nieważne co o niej sądzę teraz. Dla czteroletniego mnie to była to jedna z najlepszych bajek pod słońcem (chyba głównie dlatego, że innych akurat nie znałem)
Miałam bardzo podobnie, uwielbiałam ją we wczesnym dzieciństwie i ogólnie po za tym wiele filmów z Kubusia Puchatka
Jako starzec, który nie oglądał tego jako dziecko, uważam że ta bajka nie jest zła. Jest w porządku, no ale nie potrafię powiedzieć że lepsza niż Nowe przygody Kubusia Puchatka, ale chyba lepsza niż Kubusiowe opowieści, w końcu więcej się w niej działo.
Mam podobnie, ale nic nie przebije Nowych przygód Kubusia Puchatka które mam jeszcze na kasecie nagrane
@stealthv_4509 ja całkiem lubiłem Kubusiowe Opowieści, mam z nimi miłe wspomnienia i do dziś pamiętam piosenki z czołówki i tyłówki.
Ja tak samo. Zupełnie zapomniałem o istnieniu tego na lata, a teraz jak zobaczyłem u Miedzińskiego to od razu przyszło mi do głowy takie uczucie, jakbym oglądał coś przyjemnego.
0:28 No nie wiem. Był taki film - Niezwykła przygoda Kubusia Puchatka. To był najstraszniejszy horror mojego dzieciństwa, przy którym nawet Buka wymięka. Do dzisiaj mi się czasami śni ten film :D
A młodsze pokolenia znać będą tylko Blood and Honey oraz jego sequele...
Ja sie zawsze bałam tej sceny, gdzie Kangurzyca kąpie Prosiaczka: on tak tam krzyczał, a to do prania ubrań wyglądało małej mnie na tarke i sie bałam, że zrobi z niego szynke
Skałozaur!
Tajemnicze zaginięcie pana Sandersa to idealny temat na sequel blood and honey
Musiałeś przypomnieć nam o tym horrorze
rel
@@bombas_unitas Wy to nazywacie horrorem? XD
@@dariuszbieszke być może
@@dariuszbieszke Horrorem kinematografi
Absolutnie kocham nawiązanie do Pulp Fiction - Czarna Kawa w 2:52. Uwielbiam Cię, Miedziu.
Wielka Przygoda Kubusia Puchatka z '97 chyba była pierwszym horrorem mojego życia. Do tej pory jak słyszę słowo "jagulary" to mnie dreszcz przechodzi...
Cieszę się, że nie tylko ja tak mam, do tej pory śni mi się ten film. Ciekawe że w dzieciństwie lubiłem ten film i oglądałem wielokrotnie, ale zawsze musiałem oglądać z kimś bo sam się bałem, mimo że znałem film na pamięć i wiedziałem że nie ma tam żadnych potworów. Budowanie nastroju lepiej im wyszło niż w niejednym horrorze.
Ja jeszcze pamiętam pokręcony sen Prosiaczka gdzie pojawiły się "łonie" - Hefalumpy i "słasice" - wuzle.
Ja tą bajkę miałem kiedyś na "nie oryginalnej" płycie podpisanej jako ,,Kubuś i Czaszka" najlepsze i tak bylo to że jak tą płytę tylko dostałem była tak porysowana że bajka zawsze zacinała się na amen na "scenie grozy" i nie dało się jej odtworzyć do końca co poskutkowało kilkoma koszmarami (a chodziłem wówczas do drugiej klasy podstawówki) 😂
@@paranoidandroid1350 zgadzam się💀
@@Ajik-sx3po ja miałam 4 lub 5 jak go obejrzałam, to mi potem do końca podstawówki nie pozwalali tego oglądać xD
Moim ukochanym filmem z tej franczyzy był ten, gdzie Puchatek z resztą wyruszają szukać Krzysia, który poszedł do Skały, a tak naprawdę do szkoły. A z krótszych metraży to ten, gdzie Tygrysek był wynalazcą i zrobił takie wielkie ustrojstwo sprzątające, a także odcinek świąteczny, gdzie Królik chciał dostać łapkę na owady, a Kłapouchy - parasol. Ten odcinek był taki wholesome ... ❤
Sowa. Wiedziałem, że źle czyta.
@@Malod1997*byłem pewny że źle czyta
Ciekawostka: Peter Cullen, który grał Optimusa Prime'a w Transformers był jednym z aktorów podkładających głos Kłapouchemu po angielsku.
21:24 dziękujemy panie reżyserze. Możemy pana więcej. I widze tużo zieleni u pana
9:54- KURWA! JAK ŻEM SIĘ WYSTRASZYŁ!
20:33 Popłakałem się ze śmiechu! Dziękuję za ten tekst!
Same
same
Same
same
Same same pod tym komentarzem.
Audiobook Kubusia Puchatka, czytany przez Janusza Gajosa i serial Kubusia Puchatka to rzeczy, które są tak strasznie nostalgiczne...
Dziękuję Miedzinsky za nostalgiczny powrót do czasów dzieciństwa.
15:03 Właściwie to Tygrysek nie udaje się na banicję w tym momencie. Ja obejrzałem jako dzieciak vhs z Kubusiem Puchatkiem i pamiętam, że ostatecznie mieszkańcy Stumilowego Lasu pozwalają mu brykać i przyjmują do swojego grona. Oto kwestie bohaterów:
Kangurzyca: Och, biedny Tygrys. Jest nieszczęśliwy.
Maleństwo: Krzysiu, wiesz, wolałbym brykającego Tygrysa.
Prosiaczek: I ja też. A ty, Króliku?
Królik: Ja...
Kubuś Puchatek: Co?
Królik: Ja... No to ja... Ja chyba wolałbym brykającego Tygrysa też.
*Tygrys naskakuje na Królika*
Tygrys: To świetnie! Wstawaj, Króliku! Pobrykamy razem!
Królik: Nigdy w życiu. Ja mam brykać?
Tygrys: Naturalnie! Patrz, stopy odpowiednie!
Królik: Jak to?
Tygrys: No już, no chodź! Teraz! Zaraz poczujesz się b-b-b-b-b-b-bomba!
Królik *zaczyna brykać*: Zgadza się! Już się czuję! Chodźcie tu wszyscy!
*wszyscy pozostali mieszkańcy Stumilowego Lasu również zaczynają brykać*
Tygrys: Brykamy! *piosenka Tygryska*
Moja ulubiona seria animacji z dzieciństwa ❤
I filmy, i seriale mają specjalne miejsce w moim sercu
W końcu Pan Producent powraca! Mam nadzieję, że kiedyś dowiemy się więcej o nim, chociażby czemu zmusza Miedzińskiego do oglądania tych... produkcji...
Hola, w jednym filmie była taka bardzo straszna jaskinia z czaszką, więc no nie jest do końca wholesome. No i Pan Sanders... Przy okazji Kubuś pojawił się w Tajemnicy Zaginionej Skarbonki, a też to już nie było tak wholesome dzieło. Wydaje mi się to smutne zawsze, że Czyż (Tygrys) i Nawrocki (Królik) spotkali się w Gwiezdnych Wojnach odpowiednio jako Grievous i Palpatine, ale w innych produkcjach.
Niezwykła / Dziwna przygoda Kubusia Puchatka jak coś ;)
11:40 spokojnie Miedziu, ja zawsze byłem tym znajomym, który poczekał
To przypomnienie przeróbek z kubusiem puchatkiem XD całe dzieciństwo mi się przypomniało w pięć sekund. Dzięki Ci Miedziu!
19:02 no ale przy tym to się poszczałem ze śmiechu.
Dla mnie film był niesamowity. Rzadko się wzruszam na jakiś filmach, ale ten wycisnął ze mnie dość dużo łez. Zapamiętałem go na długi czas i gdyby była okazja to chętnie bym jeszcze raz na niego poszedł. Wiadomo są gusta i guściki. Mi się podobał, komuś innemu mógł nie przypaść do gustu
25:54
"Nasz pogrzeb" to dobre XDD
Panie! To było naprawdę dobre xD Już dano tak nie śmiechłem xd
Jestem pod wrażeniem ,że seba zrobił pół godzinny film o puchatku a nie wspomniał ani razu o jego horrorze XD
+1000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000
Bez kitu
No właśnie
No bo w sumie nie warto wspominać, bo nawet śmieszny nie był xd
Krew i miód to nie jedyny horror z uniwersum Puchatka :)
24:48 czy tylko ja słyszę "o kurwa zapomniałem"?
27:45 wszyscy po seansie Krew i Miód
'Jak dorośniesz to zrozumiesz' już w wieku nastoletnim to zrozumiałam....
Dziekuje ze odblokowalew wspomnienia a te wstawki z przerobki sa przezabawne ostatnio sobie powtórzyłem teorie fuziego o kubusiu i jakos inaczej na ta bajke patrze 😂
Ale nostalgnelam gdy usłyszałam głosy Asterixa i Obelixa w Kłapouchym i Króliku
13:35 nie jestem co do tego pewien, ale pamiętam jak w kturymś odcinku serialu tygrysek spał w łużku, z kangużycą
Oglądałam serialowego Puchatka na kasetach za dużo razy by zliczyć, prawie wszystkie odcinki mam nagrane, najlepsza rzecz związana z Kubusiem ever
5:49 Ja zrozumiałem
4:17 jezu , prawie umarłem ze śmiechu xddd
Uwielbiam twoje filmy, tylko kiedy widzę że coś wruciłeś to wiem że ten dzień będzie dobry.
A mnie nostalgia złapała od tych fragmentów przeróbki. U mnie na osiedlu to latało na płytach dvd.
Niesamowite jest to że jedyny powód dlaczego dałem subskrypcje to ciąg dalszy streszczeń filmów gwiezdnych wojen a i tak każdy kolejny odcinek oglądam od początku aż do końca. Piękne jest to że nie ważne na jaki temat prowadzisz odcinek wciąż trzymasz poziom oraz komedie. Chociaż w niektórych momentach czuję niezręczność to tak jak Pan Jezus powiedział bez smutku nie ma szczęścia. Szczerze dziękuję że jesteś
27:20 ale ten odcinek jest w kurwe smieszny, wiecej panie miedzinsky wiecej!11!!one!
Ten montaż jest piękniejszy niż stopy króla Juliana
1:36 A te słynne przeróbki które aby się wyróżnić w tytule dawały "0 Ivony", ta świetne są ;)
Miłego dnia
nie wierze, że nie wspomniałeś o niedawno nakręconym horrorze z Puchatkiem XD
Niedawno sobie przypomniałem jak wzruszający był film o Prosiaczku, jak przyjemną piosenką jest kilku kumpli weź, jak nostalgiczna była wieczorynka i jak klasyczne są przeróbki od Ciętego Adriana, a tu Miedziński z Puchatkiem wyskakuje
I tego, że nie wiedziałem czy Tygrysek śpiewał nie ma równych mu, czy nie ma równych gum
16:12 kur... Zapomniałem, że to w ogóle istniało
Ja od małego lubiłam kłapouchego, najlepszy bohater. Miałam nawet parę maskotek tego osiołka i obrazek. Mam z im bardzo dobrze wspomnienia i podobało mi się to, że jest trochę smutniejszy bo chciałam go przytulać i był miłą odskocznią od reszty bardzo wesołych bohaterów. Najmniej za to lubiałam królika, irytował mnie podobnie sowa bo miałam wrażenie, że sie wymądrzają. No coż fajne wspomnienia
Ooo matko gdy tylko przypomnę sobie "Niezwykłą przygodę Kubusia Puchatka" czuję gdybym dostała w twarz plaskacza z nostalgii i stanów depresyjnych, za dzieciaka ten film o Puchatku lubiłam najbardziej, szczególnie piosenkę "Przygoda wspaniała to rzecz", nigdy bym nie pomyślała że w animacji o małym uroczym misiu pojawią się czaszki i potwory xDD ♡♡♡ a gdy teraz próbuję to obejrzeć chce mi się płakać i mam hiper doła, serio, nie znam innej animacji która w ten sposób działa na moje samopoczucie 😭🥺😭
You unlocked my memory. Wciągałam każdy możliwy serial puchatkowy, głównie z dobranocek. Czasem się trafiały pełnometrażówki na płytach. Pamiętam, że był jeden odcinek serialu, w którym Krzysiu miał iść spać, był pod opieką opiekunki i jak jej wypadła z ręki książka, bo się przysnęło, to Krzysiu i ekipa zaczęli poszukiwania złola w domu. I przerażała mnie lekko scena, w której uruchomił się samoistnie odkurzacz i był przedstawiony w formie potwora. Potem bałam się odkurzać w swoim domu xD
25:54 gdybym coś pił to też bym się autentycznie opluł XDDDDDD
16:52 Piękny moment XD
24:07 tego nie można było się spodziewać. XD
nie ma cudowniejszej bajki dla dzieci niż właśnie Kubuś puchatek
15:23 Jeszcze ta horrorowa Abominacja
To jedna z tych serii o której mogę powiedzieć ,,Kiedyś to było"
Jezu śmiałem się cały odcinek. Do tego to audio z starej przeróbki od czasu do czasu... Mistrzostwo! 😅
14:00 - Straciłem przytomność! XDD
Kubus Puchatek - moja ulubiona postać i bajka z dzieciństwa. Do tej pory mam pluszaka xd
Dziękuję za poprawienie jakości końca tego tygodnia... 👍
11:27 ahhhh całe moje życie
Różowy trąbacz : Wiecie kogo wysadziłem w powietrze ! mojego tatuśa 😰
Prosiaczek : Nie płacz! Twój tata to zrozumie.
Nie będzie się gniewał 🙉🙊
24:33
Wspaniała zabawa a śmiech na sali wręcz 😂
Super odcinek 👍
Uwielbiam puchatka, a zwłaszcza ten wspomniany przez ciebie serial z lat 90, tam to dopiero polecieli, normalnie moje dzieciństwo 🤣
Fajnie że o tym zrobiłeś materiał 👍
I te General Kenobi XDD, w tym momencie zdechłem ze śmiechu
W którym momencie?
15:34
@@Someboreduser123 dziękuję
6:02
Kłapouchy nie jest pesymistą, tylko łodzianinem (takie tam nawiązanie do miasta rodzinnego autorki najbardziej znaneego tłumaczenia).
W momencie gdy powiedziałeś "jak będziesz starszy, to zrozumiesz" się popłakałem. Tak bardzo to było prawdziwe 😢
19:49 nic takiego stary
10:03 - Gość poszedł siedzieć za zlecenie morderstwa nękającej go aktywistki.
8:29
Och pamiętam ten fragment ze swego telefonu klawiszowego po siostrze czy bracie i był ten fragment
Wspaniały odcinek 😂 Wnioskuję o Te Kreskówki z Franklinem!
To była jedna z tych wieczorynek, na które się czekało. Uwielbiałem przełamywanie czwartej ściany, mimo, że nawet nie znałem tego konceptu.
Tak! Czekałam na odcinek z Kubusia!
Boże, tylko nie ten badziewny slasher, który zniszczył mi dzieciństwo 💀
@@carolinereadowl6271 On nam wszystkim zniszczył dzieciństwo, dlatego chciałabym zobaczyć jak miedzinsky po nim jedzie XD
@@susankornas2613 aaa, to jest akurat argument godny uwagi
Puchatek: Ziew i Smród
@@piru.jpg. święte słowa
4:07 Wyjechał sprzedawać kurczaki
tymczasem horror z kubusiem puchatkiem XDD
Miedziu dawaj te kreskówki z Supa strikas. Super serial
Nie
@@Miki-gx3czTak.
@@gok277 nie
Dla mnie supa Strikas to 4 najgorsza kreskówka tak mam ranking
Raz zrobiłem chamska reklamę i wyświetlenia przyszły więc robię to znowu
@@kamilbrylowski3934 tak razy 1 mln.
Polecam zapoznać się z filmem "Krzysiu gdzie jesteś?". Bardzo dobry, nie popsujesz sobie wspomnień.
15:51 ogólnie to byłam na krzysiu gdzie jesteś w trzeciej klasie podstawówki i był super
Mam naprawdę slaby dzien i tydzień, ale Miedziński wrzuca odcinek i odrazu wszystko staje sie lepsze.
❤ nikt nie prosił każdy potrzebował nostalgłem mocno
Już pora wstać wyruszyć z domu przyjaciela poznać czas .....
Przekazywało się na płycie z rąk do rąk xD
Przeróbkę w sensie xD
ZAJEBISTE!!! Jak zawsze zresztą...
Kubusiowe Opowieści z kukiełkami Kubusia i przyjaciół emitowane kiedyś w wieczorynce były całkiem ciekawą odskocznią od kreskówkowego Puchatka. Dobrze je wspominam, na pewno lepsze niż ta infantylna wersja z Tosią. A "Krzysiu, gdzie jesteś?" polecam obejrzeć, naprawdę fajny klimat i jeden z nielicznych nowszych filmów od Disneya, który mnie nie zawiódł.
17:17 w oficjalnym opisie serialu jest napisane że to siostra krzysia
To skoro już mowa o Bojacku to teraz będę czekać na to.
"Panie Producencie czy możemy sobie dzisiaj odpuścić?" - złoto!🤣
A tak btw mój ulubiony odcinek to ten gdzie była jakaś zaginiona wioska samych małych prosiaczków. Prosiaczek i tygrysek to moi ulubieńcy a puchatek już mając te 7 lat wydawal mi się wkurzający że nie ogarnia 😅
Moja 3 letnia córka jest przerażona Kubusiem Puchatkiem z mojego dzieciństwa tym z 1988 a ja byłam nim oczarowana.
9:48 niezła niespadzianka
ahh Kubuś Puchate bajka mojego dzieciństwa na której się wychowałam w wieku przedszkolnym to samo z Teletubisiami, pamiętam do dziś gazetki z Kubusiem oraz zestawy z talerzami i innymi piknikowymi rzeczami. Miałam nawet oryginalne książki Disneya z Kubusiem i Księgą Dżungli, jakieś poboczne historie. Dlaczego mam wrażenie że Miedzinsky jest zastraszany przez swojego producenta ?
Ten odcinek zostawił mnie z uśmiechem na twarzy dziękuje😊
Jak zwykle wymiatasz, Miedziu! 👍😉
panie miedzinsky prosze o nagranie shreka bo z twoim komentarzem i tym genialnym filmem może być niezwykle ciekawe
Ja nadal czekam na H20: Wystarczy Kropla Wody w Tych Kreskówkach. 😁
Obejrzyj "Krzysiu gdzie jesteś?"
Jest dokładnie pośrodku tego co mówiłeś, jest nawet ok.
Końcówka z Incepcją jest genialna 😮
Aż się dziwie że żadnych nawiązań do Xi Ji Pinga
18:37 Zawsze mówiłem na nią "Pani Jeżowa"
Kubuś Puchatek to było moje dzieciństwo. Co ciekawe, na 10 lat zapomniałem o serialu "Moi przyjaciele - Tygrys i Kubuś".
Postaci z Kubusia Puchatka są niemalże modelowymi przykładami różnych zaburzeń psychicznych, kocham tę kreskówkę
21:11 jak się nazywa ten ambient?
Kolejna porcja nostalgronek dostarczona! I tych z prawdziwym dubbingiem i tym oficjalnym 😂
Aktor grający Tygrysa ❤ Niech Pan Odpoczywaj w Stumilowym Lesie, panie Jacku Czyż.
Swoją drogą - tak zmarnować szansę na MAGICZNA FLET w Kubusiu Puchatku, to mało kto umie - Sebastian, jesteś Pan geniusz 😅
P.S. ktoś pamięta przeróbkę by Cięty Adrian vel penkietyjezy
Kurde ta bajka to nostalgia w najczystszej krystaliczej wprost formie😂😅
7:51 najlepszy moment