Ło Pani, jesteś człowiekiem tysiąca talentów. Bardzo fajnie, że Cię żyćko pokierowało w stronę nagrywania Simsów, mam nadzieję, że będzie to zajawka na długie wspólne lata!
Eej, może nie powinnam, ale sobie przyspieszyłam x2, bo chciałam jak najszybciej dowiedzieć się o wszystkich twoich hobby xd. Dobrze się tego słuchało, więc można więcej. Ja bardzo chętnie posłucham twojej historii z simsami tylko, albo o jakiejś muzyce konkretnie (ewolucja smaku muzycznego czy coś xd). Ogólnie to widzę podobieństwa między tobą a mną xd. Pisanie opowiadań, rysowanie, nauka gry na gitarze, jakiś dziki taniec po drodze xd. Ale przyznam, że twoją pogadankę można odnieść nie tylko do hobby, właściwie do wszystkiego. Ja tak rzuciłam jedne studia, ale skończyłam inne i się spełniam totalnie w innym kierunku. Chwilowo odczuwam trochę braki w hobby. Ale czy czytanie książek (2 w miesiacu) to już hobby czy challenge miesięczny xd. Albo granie w gry typu Assassin's creed czy Horizon? Bo kiedyś właśnie fokusowałam się na tym, że hobby dla mnie powinno być twórcze, a granie czy czytanie, czy oglądanie jest raczej bierne, nic tam nie tworzę xd. Jedynie simsy właśnie dla mnie są grą idealną, bo mocno kreatywną. Można tworzyć postacie, miejsca i ich historie. Ja najczęściej właśnie mam jakiś konkretny plan/scenariusz dla danego sima czy rodziny, więc pisanie opowiadań mi zastąpiły simsy mocno. Choć co raz się zastanawiam, czy nie wrócić do pisania, bo jednak się samemu wkłada słowa w usta postaci a w simsach to tak trzeba sobie w głowie dopowiadać xd. Pozdrawiam z pociągu
Super jest słuchać kogoś, kto też tak "skacze" po hobby, zwłaszcza tak kreatywnych😍 ja odkrywając coś nowego łączę to z tworzeniem całego biznesu, oczywiście nigdy nie wychodzi, bo w którymś momencie brakuje mi zapału😂 posłuchałabym więcej takich pogadanek od Ciebie!❤
Świetny odcinek, totalnie proszę o więcej bo super się Ciebie słucha! Bardzo mi się podoba, jak w większości Twoich hobby przejawia się przede wszystkim motyw tworzenia, czy to muzyki, czy czegoś na szydełku, ale także opowiadania historii. Te dwie rzeczy są tak cudownie ludzkie i myślę, że po to właśnie jesteśmy na Ziemi - żeby tworzyć sztukę, chociażby najmniejszą, a także dzielić się nią z innymi. Sama miałam przygodę z całą masą hobby, od kibicowania w różnych sportach, a nawet grania w piłkę ręczną dwa lata, do pisania opowiadań czy nagrywania filmów na YT z Simsów już w podstawówce xD (teraz w sumie z tego zostały simsy i gry ogólnie, Formuła 1, książki i psychologia) Bardzo też zgadzam się z podsumowaniem odcinka - próbujmy różnych rzeczy i eksperymentujmy! Życie jest krótkie, a ciekawych zajęć i hobby do sprawdzenia jest mnóstwo. Also dziękuję za towarzyszenie w sprzątaniu łazienki! XD
Bardzo dobrze się tego słuchało, dużo odnajduję w tym siebie - też miałam milion różnych hobby, głównie sportowych, ale też sama z siebie uczyłam się rosyjskiego (angielski i niemiecki miałam od początku w szkole). próbowałam pisać swoje fantasy; kiedyś z większym zapałem, a teraz raz na ruski rok robię na drutach a też większość rzuciłam z powodu braku czasu w przygotowywaniu się do matury. No a z simsami to grałam w 2 od 10. r.ż., ale też faktyczny rozkwit zainteresowania i zaangażowanie w temat złapałam na studiach, kiedy odkryłam Mertę i grę turową ❤ A, i też miałam przygodę z dubbingiem 😁
Ło Pani, jesteś człowiekiem tysiąca talentów. Bardzo fajnie, że Cię żyćko pokierowało w stronę nagrywania Simsów, mam nadzieję, że będzie to zajawka na długie wspólne lata!
Eej, może nie powinnam, ale sobie przyspieszyłam x2, bo chciałam jak najszybciej dowiedzieć się o wszystkich twoich hobby xd. Dobrze się tego słuchało, więc można więcej. Ja bardzo chętnie posłucham twojej historii z simsami tylko, albo o jakiejś muzyce konkretnie (ewolucja smaku muzycznego czy coś xd). Ogólnie to widzę podobieństwa między tobą a mną xd. Pisanie opowiadań, rysowanie, nauka gry na gitarze, jakiś dziki taniec po drodze xd. Ale przyznam, że twoją pogadankę można odnieść nie tylko do hobby, właściwie do wszystkiego. Ja tak rzuciłam jedne studia, ale skończyłam inne i się spełniam totalnie w innym kierunku. Chwilowo odczuwam trochę braki w hobby. Ale czy czytanie książek (2 w miesiacu) to już hobby czy challenge miesięczny xd. Albo granie w gry typu Assassin's creed czy Horizon? Bo kiedyś właśnie fokusowałam się na tym, że hobby dla mnie powinno być twórcze, a granie czy czytanie, czy oglądanie jest raczej bierne, nic tam nie tworzę xd. Jedynie simsy właśnie dla mnie są grą idealną, bo mocno kreatywną. Można tworzyć postacie, miejsca i ich historie. Ja najczęściej właśnie mam jakiś konkretny plan/scenariusz dla danego sima czy rodziny, więc pisanie opowiadań mi zastąpiły simsy mocno. Choć co raz się zastanawiam, czy nie wrócić do pisania, bo jednak się samemu wkłada słowa w usta postaci a w simsach to tak trzeba sobie w głowie dopowiadać xd. Pozdrawiam z pociągu
Pokochałam twój głos na tyle, że dosłownie mogłabym słuchać jak tłumaczysz budowę pantofelka XDD
Super jest słuchać kogoś, kto też tak "skacze" po hobby, zwłaszcza tak kreatywnych😍 ja odkrywając coś nowego łączę to z tworzeniem całego biznesu, oczywiście nigdy nie wychodzi, bo w którymś momencie brakuje mi zapału😂 posłuchałabym więcej takich pogadanek od Ciebie!❤
WYCINANIE POSTACI ❤ najlepszy relaks!
Bardzo przyjemny odcinek Yaparny. Czy do sprzątania, nie wiem, do grania jak najbardziej
Świetny odcinek, totalnie proszę o więcej bo super się Ciebie słucha! Bardzo mi się podoba, jak w większości Twoich hobby przejawia się przede wszystkim motyw tworzenia, czy to muzyki, czy czegoś na szydełku, ale także opowiadania historii. Te dwie rzeczy są tak cudownie ludzkie i myślę, że po to właśnie jesteśmy na Ziemi - żeby tworzyć sztukę, chociażby najmniejszą, a także dzielić się nią z innymi.
Sama miałam przygodę z całą masą hobby, od kibicowania w różnych sportach, a nawet grania w piłkę ręczną dwa lata, do pisania opowiadań czy nagrywania filmów na YT z Simsów już w podstawówce xD (teraz w sumie z tego zostały simsy i gry ogólnie, Formuła 1, książki i psychologia) Bardzo też zgadzam się z podsumowaniem odcinka - próbujmy różnych rzeczy i eksperymentujmy! Życie jest krótkie, a ciekawych zajęć i hobby do sprawdzenia jest mnóstwo.
Also dziękuję za towarzyszenie w sprzątaniu łazienki! XD
Codo, to była przyjemność słuchania Ciebie i Twoim hobby ....cudownie było powspominać , podpisuję się obiema rękami ..tak było😀😍
Bardzo dobrze się tego słuchało, dużo odnajduję w tym siebie - też miałam milion różnych hobby, głównie sportowych, ale też sama z siebie uczyłam się rosyjskiego (angielski i niemiecki miałam od początku w szkole). próbowałam pisać swoje fantasy; kiedyś z większym zapałem, a teraz raz na ruski rok robię na drutach a też większość rzuciłam z powodu braku czasu w przygotowywaniu się do matury. No a z simsami to grałam w 2 od 10. r.ż., ale też faktyczny rozkwit zainteresowania i zaangażowanie w temat złapałam na studiach, kiedy odkryłam Mertę i grę turową ❤
A, i też miałam przygodę z dubbingiem 😁
ALE TO JEST DOBRE. WINCYJ!
#halowitam Następny live: za każde 10 zł Yarny popisuje się czymś tam co kiedyś robiła 😂